Czas.

Mirador - viewer

Czas.

Adnotacje

Wyświetlanie 613 adnotacji

Dodawanie notatek tylko dla użytkowników zalogowanych

Opcje

Numer pojedynczy 80 hal.

PBSHUUKRATA WTHOPl:

| półrocznie

na kwartał | .a 1 miesiąc

w Krakowie %r miejscu

1I8Okor.-h .60kor. -

h.j80kor. -

odnoszeniem do domu

dS2»_h.66»-b’20*-h

W.U

132»-h.66»-hJ88»-h.

w Innych państ wseh

h.n

h.a*»-h,

Pren*

a le p rzy!’ o jąr Administracya Czasu w Krakowie i nrzędy pocztowe. Mlojscową pre

n n m e r a t 6 - Biuro dzienników Hopcas i Salomonowa, Hupczyc ul. Jagiellońska, Braci* Hi=dowie

nL Karmelicka, trafika w Sukiennicach, księgarnia Poturalskiego w Podgórzu We Lwowie »Czas.

test do nabycia w biurach dzień. S. Sokołowskiego, Reklama prasowa K. Buchstaba, dalej w Tarnowie,

Rzeszowie, Jasie, nowym Sączu, Zakopanem, w księgarniach, oraz u portyerów kolejowych. W Lublinie

kantor pism »Praca,« Binro dzienników »Bekord« Radom.

W WARSZAWIE: B!uro fłzieaałkńw Promień, nllca Widok 19.

wychodzi codziennie o godzinę 6 rano.

B ura przyjmują ogłoszenia w cenie od wiersza nonpareilem za każdy raz 0 k. (2 Mk.), nkład tabelaryczny,

cyfrowy, skomplikowany SK.(8 Mk ) Nadesłane 6 K. (6 Mk,) Nekrologia od miejsca wiersza drukiem

nomp. 4 K, (4 Mk ł za katdy raz. Komunikaty handlowe po kronice i po dziale ekonomicznym, komunikaty

prywatne, śluby, zaręczyny l t p po 7 K. (7 Mk_) od miejsca wiersza nompareL

Ogłoszenia przyjmują:

W WARSZAWIE wyłączni« Dom Handlowy L i E Metzl i S? nl Marfzałknwska 128

We L w owie Biura dzienników St Sokołowskiego, Olszewskiego, K. Bnchstaba; W Jarosław ia

Biuro dzienników; w P odgórza Poturalski; w P rz e m jśln A. Jurzyński księgarnia t Ł Billeł;

w Rzeszowie M, Weintraub; w Stanisławowie Jasielski i Sp; w Tarnowie M. Rockach; w Pa

ryża wyłącznie p. W

Raczkowski 14 Citó de Trei?se; w W i e d n i a Haasenstein ft Yogler, R. Mozse,

(takte we wszystkich filiach); H. Schalek, M, Dukies M Braun, J. Dannenberg, Bock A Hersfeld, M.

Fnedi, M Larz!o (tylko prenumeratę H. Goldschmidt A Comp). w F rankfurcie n. M. G. H. Daube

A Comp.; w Pradze czeskie! Fr. Ho?orka Listy z pieniądzmi i przekazy pienięłne na prenume

ra tę i ogłoszenia przyjmuje Administracya *Czasu«, w Londynie Agence Ha?as Cheapside, w P aryl u

Agence Ha?as Place de la Bourse.

WKrakowie. Reklamacye nleopleczętowane nie podlegają opłacie pocztowej.

Listów nieopłaconych nie przyjmuje się Rękopisów nadsyłanych nie awraca aię.

(R* Za każdą zmianę adresu dopłaca się 40 hal.

- ą«|

Adres) Redakcji 1Administracji ul.*św. Tomasza Nr. 82.

—

TeL Nr. 52.

Kraków, Środa il Lutego 1920

Koalicya

bolszewizm.

Bolszewickie propotycye pokojowe są obecnie]

przedmiotem niezliczonych komentarzy prasy e n - |

ropejskiej, a i dyplomaoya zachodnia zajmuje sie j

niemi w sposób bard%o intensywny. Gęsta sieć]

domysłów, ko=nbiua= yj i przypassczeń śn=i;e się i

około tej sp=ayy, która cbocisź bezpośred nio d o - |

tyczy Polaki, posixda r,==sadnicee znaczenie dla]

całej Europy, cd dscyzyi bowiem, jaką poweźmie |

rząd polski, zależy csły d l*zy rozwój stosunków 1

pomiędzy WBtystkiemi eoropejskiemi państwam i!

a sowiecką Rosyą. Polska zatem stała się może]

na chwilę ośrodkiem i os"ą polityki międzynaro I

dowej, i to wyjątko«e położenie powinniśmy wy-j

syskać, aby ras wreszcie rosatrzygiąć sprawę 1

wschu lnicb gracie agoduii z naszemi upvawnio- 1

r em i życzeoiami.

Chcąc rcenić powagę obecnej sytuacji, trzeba I

sobie najpierw uprzytomnić ostatDią fazę polityk)i

zachodniej wobec Rosyi. Co właściwie oznaczał

zniesienie blokady, któremu towarzyszyły uroczy-l

ste zapewnienia, ża ani Anglia, ani Francy% mej

uznają przez to legalności rządu sowietów? Było 1

to niezawodnie przedewszystkiem taktyczne p ) - |

sunięcie, spowodowane z jednej strony względami 1

polityki wewnętrznej, z drogiej obawą angielikicb I

kół hnansowo-przemysłowycb, że mogą być u - l

preedsone przez innych konkurentów w chwili j

rozpoczęcia ekonomicznej eksploatacyi rosyjskich 1

obszarów. Tak więc moment spekulacyjny lacię-l=

żyt silnie na postanowienia politycznem i to m u l

nadaje oechę dwuznaczności i niepewności. C a ts l

jednak polityka Lloyd George’a w stos inka doi

problematów wschodnich nie daje żadnych g-=ra-j

rancyj stałości, a jej horyzont nie sięga głęboko. |

Może to jest znana ostrożność angielskiej dyplo-|

macy!, może medostateczna znajomość stosunków, |

ale w każdym raiie na tym fundamencie nie mo-1

źoa wznosić skomplikowanego gmachu rekonstr ak-|

cyi rosyjskiego państwa.

Jest to zreietą rezultat dotychczasowych wa-l

h jń i półśrodków. W swoim czasie, kiedy Kcłczak 1

i D/ni li n rozpoczynali swoją antybolszewicką o |

fenzywę, dostarczono im środków m ate ryalnjch,l

nie zbadawszy nprzednio, czy posiadają s=łę wy |

starczającą dla pokooania czerwonej armii. Ren |

cenie pa r a korpusów wojsk zachodnich do Rosy j

południowej przeważyłoby pewniej szalę na korzyść |

Denikina aniżeli armaty, tanki i subwencje pienię I

źne, które nie mogły zastąp’ć brakn;ących żołnierzy |

i oficerów. Zmarnowano zatam zasoby, które w |

dodatku słu tą obecnie bolszewikom a j«dnocześ-|

nie wywołano w rosyjskich kołach antybolszewic-1

kich snechęcenie a takke nienfaość i nawet n)e

ehęć do Anglii i Francyi. Kampania została grun

townie przegrana a powody tego niepowodzenia

leżą nietyiko w wewnętrznej słabości żywiołów

prsectwaych rewolocvi komunistycznej w Rosyi

ale w równym stopnin w połowicznych zarzą

dzeniach i chwiejnem postępowań n zachodnich

polityków.

Teraźniejsza ich postawa jest również nierdecy

dnwana, chociaż tym razem barometr partyjny |

który w stosu ku da Roayi ulega ciągłym fluktu

acjom, jest jednym z głównych powodów tej

wstrzemięźliwości, której następstwa mogą być

niemniej mekorzystce.

Rosya sowiecka potrzebuje koniecznie pokoju,

nietylko wskntek nieustającej grcźby ekonomi

czne] katastrofy, ale ponieważ żadne soołeczeó

stwo europejskie, nawet rosyjskie, me może żyć

długo w stanie hordy, do czego prowadzi w prak

tyce system komunistyczny tak nieknlluralnie

stosiwany. Ale i w interesie Enropy leży, aby

potworny chaos rosyjski preezzedł wreszcie w

okres krystalizacyi, gdyż i»toienie t- go olbrzymiego

ogniska na=niebezpieczniejszych sp(Actnych fer

mentów, slauowi stałą groźbę całego świata i

smosza sąsiedni» państwa do rozległych i koBz

towoych środków ostrożności, które im nie poz

walają powrócić do równowagi.

To też blokada, odgraniczająca sowiecką Ro

syę n epr zebytym kordonem od reszty Earopy

miała swój nens moralny i doniosłe praktyczni

znaczenie. M=sła oi a uno sić naczelne władne boi

szewickie do zaniechania dotychczasowych barba

Ryńskich praktyk i do wprowadzenia do państwo

wej organicacyi Rosyi normalnych podstaw s ptłe

cznego ładu, chociażby w formie skrajnie demo

kratycznych nrządr ń. Ta presya mogła być sku

tectną dopiero po u :ły wie dłnższego czasu _

tymczasem ustała, zanim wypróbowano je] sił?

był to więc odwrót, który sowiecka Rosya po

czytała jako objaw słabości swoich przeciwników

który będzie wyzyskany przez wodzów bo!szewć

zmu dla podniesienia ich powagi w społecrei!

stwie.

Jaki zachodzi związek pomiędzy znieaieoioi

blokady a propozycyą pokojową, ncayuioną Po

s e, tego na razie niepodobca sprawdź ć. Zda

wanj o zajściach politycznych na zachodzie przez

swego ajenta w Kopenhadze, który pozostaje w

str,ym kontakcie z angielskim delegatem. Można

satem przypu*zcnać, że otrzymał dość wcześnie

wiadomość o uowem postanowieniu Anglii i Fran

cyi. Pierwsza jednak propozycya pokojowa nade

szła, j%k wiadomo, znarzme wcześniej — tylko

więc drnga mogła powstać pod wpływem zmie

nionego stanowiska sachodniej Europy. Rsda ko

misarzy rozumowała może nie bez słuszności, źe

ren właśnie moment jest najodpowiedniejszy do

farty pokojowej, gdyż Polska nie jest jnż skrę

jowana w stosunku do Rosyi, a chociaż znajdo

emy w nocie kilza sg tar-yjnych frazesów pod

%dresem Lloyd Georgea i Ciemencean, służą one

,jrawdopodoboie do zamaskowaoia taktyki.

Zresztą, w jakichkolwiek warunkach powstała]

uota rosyjtka, nie można odaosić się do niej, ja-J

:o do faktu oderwanego i odosobnioneg =, ale oa |

eży ją rozważać w ścisłym zwiszka z całoksetał* 1

.em polityki międzynarodowej. I stąd wynikają j

ne*ne wskazówki co do dalszego obrotu te;j

(prawy.

]

Przy nkładaDiu odpowiedzi, rząd polski mnsi ]

irzećewsuystkiem postawić sobie pytanie : jakie]

waranuye szczerości i lojalności m ote pr zedsta -|

=łić obecny rząd rosyjski wrazie dojścia do sku ]

ku trak ta ta pokojowego. Dotych= z%sowe doświad- ]

-zenia wskatują pod tym względem daleko posn- ]

)iętą ostrożność. Nawet dla zawarcia rozeirun |

ńezbędne są poważne zabezpieczenia, któreby |

Jsunęły możliwość wyzyskania przerwy w ooe- |

racjach wcjennyah dla przygotowania niespodzie-i

«ranej ofensywy. Nie mr,ze być mowy o ob-=c=-ej]

inii demarka= yjnej; wojska roryjskie musiałyby]

’oh ąć się za Dniepr, pozostawiając nam linię ]

.ofajową na prawym brzego tej rzeki, która słn- j

:y dzisiaj dla szybkiego przerzucania oddziału « |

rojskowych z pozycyi r a pozycyę. Również w]

sprawie Ukrainy państwo pi Itkie mnsi mieć wolną!

r-ękę co do organizacyi tego krajn, który w ża-]

ioym razie nie powiniea pr,-zoztać pod władzą |

-lolszewicką. Wówczas dopiero rozejm gwaranto- ]

=rsłby pewne bezpieczeństwo naszym kresom.

Zswitszen:e broai ataaówi normalaie wstęp d o 1

i-okowań pokojowych, dopiera zatem po jego za- ;

*arciu prziszłaby pora do ścisłego rozważeń a]

warnoków. Nie ulega wątpliwości, że prosta lo |

islncść nakzzuje nam nie prowadzić układów bez]

joroztimicnia z sprzjmierz«ńcami; skąd jednak]

lie wynika, abyśmy nie korzystali z pełnej sa- ]

uodzielnoóci w całym przebiega pokojowej akcyi |

Alikt nie mo?e nam z góry przepisywać, czego]

namy się domag%ć, lub co mamy zaniechać, a]

leżeli najchętniej przyjmiemy rady sojuszników, to

tie jako kategoryczny nakaz protektorów, ale ja

to źyceli .i e wskazówki doświadczonych przy

,aciół.

-’

Ale drcga do pokojn jeat jeszcze odległa. Sto

luuki wewnętrzne Ros?i° znajdują się w stanie

jłynujm i nikt nie mote przewidzieć, kiedy się

1ustalą; najpewniejsze pozornie gwarancye nie da

ą pewności, czy przyszły rząd rosyjski u zD aio -|

bejmie zobowiązania przyjęte przez bolszewików.

Nasze położenie nia zmusza nas wcale do obie

cania się o prędki pokój, zwłaszcza, że nie osią

gnęliśmy jeszcze naszych celów wojennych. W tym

I A--nie rzeczy stanowisko Polski wobec rosyjskich

oropozęcy] mnsi być wstrzemięźliwe i wyc*eko

| sąee. Tym razem czas pracuje dla nastej sprawy

| . najszczersze pragnie aie pokojn nie może nas

1 ikłonić do wyrzeczenia się korzystnych perspek

| ,yw bliskiej przyszłości, dopóki zas każde nawią

| sanie stosunków z sowiecką Roiyą, otwiera dro

]gę bulsiewickiej agitacyi, nietylko pokói, ale na

| «et rozejm będą zawierać zarodek groźnych r a -

]wikłiiń, nieunikoionych wobec wyóitnie zaczepne

]go charakteru syste;un bolszewickiego.

Paryż 10 Intego.

| (PAT) Ajencya Havata donosi:

| Daiennikt omawisją przemówienie Milleranda

]w Izbie deputowanych, podkreślając zgodnie

] szczerość i jasność oświadczeń premiera, uzuają

- n e t a zapełnię zadowalni=iją e i wyrsźa=ą zado

woieme z wynika głosowania. R u m a n i l ó oważ*

przemówienie Milleranda za dowód, t a sjrey

mierzeni zrzekli się zamia°n obalenia rządn so

* wietów.

J Uwięzienie członków misyj koalicyjnych.

;

Poldhua 10 Intego.

(PAT. R adktel. stacyi arak,) . Liczni człenkfl

r. wie misyj wojskuwych angielskiej, francuskiej 1włt

sklej zostali pojmani przez bolszewików na Sybf

ryi. Trocki zauewnił poszczególne rządy za p.

ś r e d n i(twem Lawinowa w Kopenhadze, że po

p tnsni ctłonkowie misy i będą dobrze traktów aa

Estoniapo zawarciupokoju.1

Warszawa 10 lutego.

(Tel. wl.) Kuryer poranny ogłasza rozmowę

z b n;in Wasi!ewskiw, który niedawno powró

cił z Hels:ngforsu, gdzie uczestniczył, j a t o dele

gat rządu polskiego w konferencji państw bał.

tyrkich.

P. Wasilewski twierdzi, źe propozycje poko

jowe bolizew:ków ow mogą budzić zaufan a.

Odstraszający oj przykładem jest Estonia, która

już teraz gor/ko żałuje, że zdecydowała się t a -

wrteć r, hofazewikansi zawieszenie broni. Rczejtn

estoński przyszedł do skutku po części wskutek

kouieczności wojskowych, ale przeniósł dotych

czas falko ujemne rezultaty. W Rewio i innych por- j

tach Estonii usadowił się szereg rozmaity ch misyj,!

które pod osłoaą humanitarną i polityczną, pro-ł

wadzą na wielką skalę eksport towarów do Ro-,

syi. Wskutek tego wszystkie towary odra%u zni

knęły z magazynów, za.panowała straszliwa dro

żyzna i rsewii)ęła s=e szalona spekolncya. Oorócz

tego r r aj jest zalany ajentami fala?ewi. kioii,

którzy prowadzą niesmiernte inteDzywuą komn

nistyczną ag=tncyę.

Go się tyczy powodów, kt,óre skłoniły rząd so

wietów do złożenia oferty pokojowej, leżą one

w opłakanych stosunkach wewnętrznych Risyi

i w fatalnej sytuac ji wojsk bolszewickich na

frrncie polskim. We należy *upominać, źe obe

c rie rządzący komisarze drżą jcz nietylko o włą

czę, a!e o włBSne życie i to i-h głó »nie akło- ,

ciło do propozycyj pokojowych.

Obejmowanie ziem polskich.

;

Warsiaw» 10 lat« go.

/PAT) KomoniksŁ sitabn j n. z 9 bm.:

Dnia wczor?jsift,o obsadziły wojska ł władz«

polskie Kartuzy.

Pierwszy zast. sz«*ia szL jen. K u liń sk i pałk.i

Psznań 10 lutego. , f

(PAT.) Onla 10 bm w południe wojska polskie «

obejmą w posiadanie wybrzeża morskie k(ła Pn -|

t:ka I Gdańska i zanortą chorągwie p !akie we

fale morskie. Na zaraądsenie arcybiskupa w ca-]

!=?ej archidytceeyi nocufoskiej i v Pospaniu bić

będą przez ćwierć godziny dzwony ze wszyst* j

IKich kośc=ołow.

Lwów, 10 Intego. I

i (P. A. T Ordyner?at a r iois«opi z.%rzkd -ł,

I iby w d)io, w którym woj*ka pr=fakie Wezmą]

I w pos=adsnie braeit morza Bałtyckiego, dzwony j

I wszystkich kościołów razem z dzwonami całej

| ?olzki w p: ładnie przez kwadra as dzwon ły.

Warszawa 10 lutego. I

I (Tel. wl } Na dzisiejsrem p-=uiedseDio sejmo od-]

]będzie się nroc==ys’a manifestacja z powoda d o - |

]ta rc ia woisk pilskich dn brregów Bał-ykn W

Jzwązku z okmpaoyą Pomorza pojawią się wnio-l

] =ki w sprawie wybudowania portu na lewymi

. brcsgn Wi3ły i pogłębienia łożys a tej rzeki od]

I Warszawy do U,ścia.

Kartuzy 10 ktego. I

| (PAT) W sobotą w południe wkroczyły tn na - j

.»-ze wojska Na siacy§ przybył r o oąg pancerny|

| »Hallerczyk«, poozem brygadyer Suszyński ca czele]

I uł»u *wolezerów wiectał do udekorowanego]

]miasta. Ludność witała entuzjastycznie pierwsze]

]oddziały wojska. Część oddziałów przemaszero-]

]wa ła przez rynek wśród tłumów iudn ści na no-]

| wą linię detnarka.cj]na, pozostające zaś oddziały]

]powitał starosta Sowiecki, proboszcz Holoann i|

| prrewodmczący tamtejszei Hady Indowej. W od ]

jpiwiedzi na powitane ośwad-zył brygadyer, że

| orowokscyjne aapewuienia odchd%ącegi »Grenz-I

]icba tz a« Die sprawd?ą się. »Grenzscbntz« nie

]wróci, albowiem armia polska nie poawoli ode

)] brać ani piędzi sieni W e zerem uczczone_

l wkroczenie wojska polskiego ilumiuauyą i przed |

. ] stawieaiem w Karthajseahof. We wtorek wkro-|

]czą wojska nasze do Weicharu i Pucka.

Kościerzyna 10 !atego.

(P. A. T.) Władze wojskowe i cywilne zwró

’ ]ciły sit do ludności odzyskanych powiatów po

-1 morskich w obwiesscremacb plakatowych w ję

j*?kn polskim i niemieckim, wzywając ochotni

]ków du wstępowania Ód armii polskiej. Obwiesz

] czenia te wywarły wielkie wrażeaie. Z=rtos ło się

] już u władz polskich wielu cchotn ków narcdo—

B| wości polskiej i niemieckiej, wyrażając ch(ć wstą

e ]pienia do szeregów wo|sk polskich.

Kościerzyna 10 lutego,

i_] (P. A. T.) Wbrew postanowieni« m traktatu pó

,j ]kojowego usiłu,ą Niemcy przemycić w wagonę cl

r | kolejowych mat°ryał wojskowy przez terytorynn

o]polskie. Na wieln stacyach zatrzymano transpor

]ty amuoicyi, a u kilkn pas żerów zcalezion«

| wieltie snmy w pieniądzach złotych i srebrnych

| Władze nasze wydały stosowne zarządzenia za

| nobiegawcze, które narazie utrudniły kononnik»

]cyę kolejową. Dało to powód dziennikom nieucie

]ckim, wychodzącym w Glańsku i Królewcu, d=

o-] gwałtownych ataków r a władze potekie z powc

g. jdn zarządzeń, usprawiedliwiony h stanem rzeczy

Ip**I

Wyjazd min. Wojciechowskiego*

)j—

Witsrawz 10 lutego.

Dji (PAT) Minister spraw wewnętrznych, p. Wo

’ Ciechowski, wyjechał wczoraj z Warszawy. Pre«

jc*as jego nieobecności agenriaaii ministerstfi

I kierować będzie szef sekcyi p. Isekowzki.

Francya

Paryż 10 lutagu.

(P. A T.) Ajencya Havaza donosi:

W przemówienia, wygłoszoaem w Izbie dept

towanycb, oświadczył Millerand, źe mocarstw

sprzymierzone z państwami faktycznie uznanyn

a utworzonymi z ter? t-ryów dawnych rosyjskie

utrzymują stosunki najprtyjaźaiejsze, nsjwięc(

serdeczne Co do Polski — oświadczył Miileraud -

zbędne chyba będze z mej strony oś «ind żeni«

że jest sna dla Francyi wyjątkowo drogim aprzy

mierzrńC^m Pod ty=n względem oosiadanay tra

dye, o których nie zapomnimy. Millerand doda!

że Franrya, wierna pr.sranowierna nie An?!i

lecz mocarstw, s.=rcymierzcnych, zawiadomiła Pol

tkę i Rum«ole, Iż gdyby którakolwiek z tych państi

było zaatakowane przez bolszewików, wówczas mn

żo liczyć na najinieezywniejszą pomoc ze stron

mecarstw sprzymierzonych Przemówieiie to Izb

przyjęła haczaymi oklaskami.

Warszawa l() lutego.

(PAT) Kurjer polski ogłasza wywiad z jane

rałem H=łnrysera Jenerał oświadcz? ł :

Prz?jechałs;m. by prowadzić dalej pracę, któr

wykonywałem w Puls-e ju t przedtem, ate tyn

razem w znaczniejszym stopn u. Dotychczas unia

fem pad sobą w Polsce około 100 cbce(ów fran

caskich, ibecoie będsie ich ok=ło 600. N e wąt

pię, że dzięki ich pracy t e i świ(t=?y mntnryal

akimi są i ficerowie i żołnierze pclscy, nibierc

*’-!f uiepokonanei. Ud-skoualenie armii polsk e

cst koni-czne na wss?lki wypadek, gdyb

preyzrło jej zmierzyć się z przeciwni

feiem o wiele nownżniejszyni i świet=iiej zorgani

rowanym: z armią niemiecką. Z drogie

strony zaś silna armia jest potreebaa by n a Iron

cie wschodnim uzys«ać te wa«nnki poko)t

iKk(e P olice są dog dne, a nie te, jzkie jej ==nrcncon

Koalicya a lists

Lyon 10 lutego.

(PAT. Radio tel. stacyi krak.) Pełnomocni

frąscuskl de Marclliy wręczył w subotą s godz.

wtaczór kanclerzowi psóstwa Bauerowi listę win

nych, oraz notę, zredagowaną przez kooferer.cy

ambasadorów. Kanclerz wyraził imieniem reąd

-li?mipckiego nbolewanie z powoda postąpieni

y. Lersnera.

Berlin 10 lutego.

(PAT) Biura Wollia dono=n: Nota zrystosowa

ua do sz?!a ni"mie= ki -j d, legaeyi pokojowej Lei

snera, brzmi n?stępnjąco:

Panie Prezydence! W wykonaniu § 2 protc

koła, podpisanego w doin 28 czerwca 1919, mai

zaszczyt przedłóż ?ć P»nn nioiejizem w itnien

piństw koalicyjnych egs?mplarB list, "zestawi(

nych przes reąd angielski, francuski, włoski, be

gijski, poi »ki, romański i serbsko-chorwacko-słt

weński w myśl a rt 228 ust. 2 traktatu wersa

skiego. W listach tycb nie są wszyscy zamic

Słcz?ni, którzy ónpaścili się w ciągu wojay 1

cznych zbrodai. Wymienione wytej rządy zamie

sciły na liście tylko tych obywateli niemieckie!

których dotyka najcięższa odpowiedzialność. Liczb

w«noynb poz staje daleko w t?le poza I==zbą na(

uż(ć, które popełnili niemieccy obywatele z ni

roszeni*m praw i zwyczajów w= j"nnycb. Nie U

ży w interesie wymienionych rządów udzielić an

ne-=tyi tym zbrodniom, które w załączonych zbr

dniach me są wymienione W mysi art. 2S

rak tata pokojowegi są winowajcy, wymienię

w spomnianycb listach, ogłoszeni imiennie, lr

też odnośnie do stopnia uraędu i zaję -ia ureę-d

wego. Wymienione rządy zastrzegają sobie pra*

żąd?na od rządn niemieckiego, jak to jest prz

iwidziane w art. 230 traktatu, doknmeatow i w

j;RŚaieó wszelkiego rodzaju, których doitarceeii

ootrzebne jest do zupełnego wy;sśni.m a c«ynć

«aryRodnych i zbadania winnych i do dokładne

1 i«t»leniu odpowiedzialności.

| W dalszem doniesienia otrzyma P an inform

!cyę, w odpowiedzi na pismo P-ńskie nr. 83. (C

Lnosi się to do nor,y rządu niemieckiego z dnia

I stycznia) co do szczegółów, pod którymi państ=

I koalicyjne życzą sobie wykonania pustanow

]traktatn pokojowego co do tego pnoktn.

MWerand

| W liście Milleranda do kanclerza Rzeszy

jwiedziane jest, że m carstwa koalicyjne nie w

Ipią w to, że post pik bar. Lersnera był mani

]s acyą osobistą, za którą rząd niemiecki nie

|| niesie żadnej odpowiedzialności. Mocarstwa

!mogłyby przypuścić, by re%d niemiecki chciał «

, =wioąć się od zobowiązań, wynikających z t r a ł

’tu pokojowego.

Paryż 10 lutegr

_ | (PAT) Ajencya 11 va»a donosi:

_j LiRla, ogłostona wieczorem, obejmuje 100

Izwisk r e slrimy Angbi, 334 ze strony Fraa

f29 ze strony Włoch, 334 ze stżnny Belgii,

, !ze struny Polski, 41 ze strony Ramami, ta

"*trony Jogo a wu.

Wfedtń 10 lńteg

(PAT.) Wiedeósk=e Binro kor. donosi z

linn :

j- Jak douoseą dzienniki, lista osob, które r

=z być wydane jezi bardzo obszernym dokamen

a Przy katdem nazwisko jest zebrany większy

taeryal d?wodowy. N«jbi«rj*ie- dokładnymi

Francuzi. Polacy, którzy przedstawili krótkie

Polska.

* będą. Dla Polski ma wielkie meczenie zasada:

Si ais pacom para helium . Będ?ie to najlepzzym

i- atntsm w rękn dyplomatów polskich, mieć sa

a sobą silną armię, jako najbardiiej wymowny a r

ii game-:t. Tylko dlatego, nie zaś dla jakichkolwiek

h celów zaborczych lab imperyaMstycsnych mosi

ij Polska w dalsiym ciąga wzmicnić swoje siły

rbroj=e Nawet po zawarciu rozejmu czy nawet

), poko u Pole! a m’isi być każdej obwili przygoto*

wsDa na wst"lkie ewentuslności, zanlać bowiem

całkiem rządowi s =wiecViemu wobec głos eonych

l, prsez ni»go hsseł, jest dosyć trudno. Obawy, łby

, eiscarslwa spnymlerzeee zawarły stały pekńj z Re

syą poza plecyma Pzlskf, są płeeee; pokój od—

V zi«l.ne zawarty nie będzie przez żadni mocar

(two sprzymierzone. Jednocześnie zuprzeczsei ka«

y tegorycinie pogłoskem, jakoby Fraecya miała ed

a mówić Polsce Hfalizej pomocy. Sam fakt, że po

wró :=łem d » Polski, jest wystarczającą odpowie—

Izią nn tego rodzajn p :=głoski. D dam zaś, że

nreed w jardsm moim zapewnił mnie marszałek

Foch, którego w Po!z?a repre»eataję, że przybę

1 dii« esobiścls do Polski 1 te berdze nie długa,

a może już w dniach najbliższych, aby przyjrzeć się

armii polskiej. Będzie to niewątpliwie miało ol

t-rzyaiie ensceeme morslae, idące w parze z n

=l«.i*łonem prsez nas pooarciem materyalnem. Co

się tyczy tego =statniego, to Francya, choć sama

e łożyć mnsi wiele na zreorganizowanie i ntrzyma

j nie 8 =?rj armii na stopie po rojowej, gotowa jeat

? w dalsiym c-ią?u o ile możności pomagać Polsce

i biorąc po:ł u w rg t możliwość płatniczą Polski,

udzielić i"i potrz»hnogo kredytu. Zresztą obe

j «nie rozpocznie sif w znacznej mie

?ze wymiana towarów między P olską

, a zagranicą, drogą lądową i minką a to

s w zn=icz ym st( pnin wzbogaci skarb państwa .

winnych wojny.

wody, uskarżają r ó ’ne osob=st)ści przedewszyst

k ?iem o plądrowanie. Aogl-cy przytaczają róźoe

g ożz-stępstwa, wywołaue walką łodziami pedwo

on jiłi.

Lyea 10 Intego.

(P. A. T. Radiotelegrara stacyi krakowskiej).

0 Dz enniki francaskie p =dają, o jaki» zbrodnie

; Joskarż.me są te osoby których wyda-iia żąda ko

l= y i tak niemiecki następca tronu oskarżony

jjśs t o )o, że wydawał na własną odpowiedeial

-1 )ość coziaty pałania w%i i mordowania ludzi a

-—

Ktbegomary, że n=itaaowił Radę wojenną, której

]sam pfsewodnicz ł w Mesieres Charlt-yii, *e ski%

i-j zywał =ra w=ęcienia i deocrtacye że w czerwcu,

n]r. 1918 zabrał w Coincy wszystkie drogocenna

u | orzed=nioty, znajdojące s=ę w mieszkania, prsez

-1 niego zajmowanem. Książę E tel oskarżony jest

- 1 o to, że d -paszceał się na własną rękę rabnnków

i- ] i niszczenia różnych pałaców. K%iążę Wilhelm

- ]dokonywał rabanków w St. Oaentin i Vevinz.

)-]Książę Raprecht bawarski wydał rozkaz mordo

i- ] wan-a jeń :ów wojennych w D anze, rozkaz spale

] nia wsi, rozstrzelania burmistrza i proboszcza,

),] o ra z spalenia Cambrai, Książę wirtemberski os*

a Marzony jest o zbr =daie poo?łniaae. w Friauicort

i-l id, Jenerałowie Hindenbnrg i Ludendorf oskarże

i- | ii są o wywożenie mieszksńców, nawet rnłudycb

3- Jdziewcząt oa przymu-%owe roboty w głąb Nie

1 ]=piec, o u-»ad-anie pozornych wizyt Iotarsk=ch

i-]=ia terenach Francyi, grzebania żywcem i gwal

.8 ; :eme młodycn dziewcząt o zatruwanie studni i

ni ] aiseczenie młodych drzewek. Ton Klack oskar*

ib] -.ony test o palenie, rąbanki i wydanie wyroków

o | =ia osoby cywilne w Seilim i innych powiatach,

ro] departamentu !O=sę. Jenerał Stenger wydał roz

e-j ka« mordowania ranoyca jeńców woiennych. 0

y-jbydwa jego rozkazy z 26 sierpnia 1014 snajdają

:-?| się w posiada iin aliantów. K%pitin Mayer wydał

%?]rozkaz dobijania rannych bagnetami

g°] Kapitan Nimann rozkazał ściąć głowy pięciu

j oodcficerom wziętym do n=ewoli. Major Ga?tiń

j dick i kapitan Dultingen kazali rosstroslać ko

* ]bietę ź dziec-ieai, które nie chciało matki opu

2Ljscić. Pulkowoik Weuger wydnł swym oficerom

*a]=-OŁkaz strselama do osób cywilnych, palenia do

el t mów i rozst zeiama każdego żołnierza, któryby

]%=ę wzbraniał b?ać u!siał w rabunku. Jsnerst

] Tcipo i major Fri-del wydali rozkaz spalenia

jo-] miasteczka D=ilhain i zamordowania sześciu mie

ąt-]sskańców wraz z miejscowym proboszczem. J=»

fe | =iara( Clansz i major Hay oskarżeni są o okrucień*

po-jztwa i mordowanie ludzi w Gardeville. Jenerał

n e ] na]or Riedl roekacal palić domy N =meny, zabi

sy- ] i«ć męźceyrn i pędzić dzieci i kobiety do lioij

ta - ] b -jowych fran;nsk ch. Major S -hleswing znisz

| ozył w barbarzyński sposób miasteczko Andon.

). 1Je ae rsł Goeriogsr osksrżony jest o spalenie źyw

] .:em w synag dse w Lnneville pastora i jego

na-] córki. Niest-aay major 16 go pułku bawarskiego

c%i, j oskarżony jest o to, że w B- donriller wydał wy

53 ]roki śmierci na osoby cywilne kazał palić domy

: ze ]i strselać do ambnlansów z karabinów maszyoo

] wych; łeoźe major ursądzi( brankę wszyztkidi

o. | k« teet od 13 roku życia. Jenerał von Kraska

Bar-Uądał poczynienia wszystkich m źli wych kroków,

| celem rozszerzenia epidemii tyfnsn w obozie jed

naja]ców, skatkiem czego zmarło tam 2000 jeńców.

Iem i Oświadczył un. »Prowadię wojnę wedłng mojego

m i-j sytemu*,

s ąj D.)kuanent, przfsłsoy rządów= n emieckiemu, za

do- wiera setki siroao:ctw, pełnych tycb bsrbarsyń-

1 z 4 • Strona 1

Mirador - viewer

Czas.

Opis

Struktura

Podobne

Błąd 404 - MBC

trans "Nie znaleziono strony" %}

Mirador - viewer

Opis

Struktura

Podobne

Błąd 404 - MBC

trans "Nie znaleziono strony" %}

Pobieranie pliku

Pobieranie pliku

Usuwanie komentarza

Wyszukiwanie zaawansowane

Zgłaszanie błędu