Czas.

Mirador - viewer

Czas.

Adnotacje

Wyświetlanie 664 adnotacji

Dodawanie notatek tylko dla użytkowników zalogowanych

Opcje

Ncr 289

Kraków, 16 Grudnia - Wtorek

Rok 1884.

CZAS

Tymczasowe doniesienie.

W drogiej połowie Grudnia rozpo

cznie Czas w fejletonie druk nowej

4-tomowej powieści historycznej

HENRYKA SIENKIEWICZA

i czasów naja’zdu szw"edzkieg’o za

.lana Kazimierza p. t.:

,,POTOP.«

Będzie to dalsza część dzieła, którego

początek stanowi powieść ,,Ogniem

iMieczem",

drukowana w Czasie

w roku 1883.

Przegląd Polityczny.

Kraków 15 grudnia.

Nastąpił tedy mały eksodus lewicy. Członko.wie

tego stronnictwa pod przewodnictwem Dra He,rbsta

opuścili w sobotę ostentacyjnie salę obrad komisyi

kolejowej, która zastanawiała się nad przedłuże

niem nstawy o kolejach lokalnych. Z góry oświad

czył się Herbst przeciw temu przedłużeniu, gdyż

w przeciwnym razie częściowo już w komisyi za

łatwiona nowa ustawa o kolejach lokalnych, nie

;mogłaby tak rychło wejść w życie. Minister han

dlu odparł, że po przyjęciu nowej ustawy, stara

straci natychmiast moc obowiązującą. Gdy po tem

wyjaśnieniu komisya mhwaliła przejść do szcze

gółowej nad tą ustawą dyskusyi, wniósł Herbst

do artykułu 2 dodatek, iż ,,dla kolei, które głównie

przeznaczone są dła ruchu przewozowego, lub sta

nowią tory równoległe innych kolei głównych, lnb

dwie koleje główne ze sobą łączą, nie mogą być

przyznane uwzględnienia, zawarte w art. 8 wspo

mnianej nstawy."

Przy głosowaniu atoli odrzuco

no wniosek Herbsta, wskutek czego lewica opu

ściła salę obrad. Następstwem tej secesyi było,

że komisya dla braku kompletu była niezdolną do

powzięcia uchwał, a przeto dalsza dyskusya mu

siała być przerwaną. Dodać należy, że br. Berch

told głosował z lewicą za wnioskiem Herbsta.

Societd, Politica Istriana wniosła petycyę do

Rady państwa, w której domaga się założ.nia wy

działu prawnego w Try eście. Do wręczenia tej pe

tycyi uproszono posła Jana de Franoeschi.

0 obecnych stosunkach w Węgrzech piszą do

Polit. Corr. ze źródła godnego uwagi: Węgierska

dyskusya budżetowa przeciąga się dłużej, aniżeli

by się spodziewać można było, co się głównie

tem tłumaczy, że zażalenia co do wyborów, które

zwykle podczas dyskusyi adreso rej przez opozy

cyę bywają wyczerpane, obecnie podniesione zo

stały podczas dyskusyi budżetowej. Następnie ta

okoliczność nie była bez wpływu, że w kierowni

ctwie skrajnej lewicy zaszła umiana, wskutek któ

rej młodzi wyrwali przywództwo z rąk starszym

i mowom swoim nadali ton taki, jaki wytrawniej

si członkowie tej partyi jnż dawno porzucili. Na

stosunki stronnictw i na ogólne usposobienie nie

wywieragorąca dyskusyabudżetowa żadnego wpły

wu; tylko cierpliwość prezesa gabinetu była wy

stawioną na tw?ardą próbę. Że takową przebył,

to musiało dlań spotęgować bardziej szacunek

wśród stronnictw.

Z pamiętników krótkowidza.

Sprawozdanie komisyi dla reformy Izby wyższej

norzndAlT!i°10 budietn Przyjdzie w styczniu na

porządek dzienny. Tymczasem wyjaśniają się za

SSłw ”! na *! kwe8ty§ 1można twierdzić, że

przedłożenie rządowe przyjętem zostanie z niezna*

znemi zmianami lub wcale nie stanie się ustawą,

iząd nie przyjmie zasady wyboru do systemu kon

stytuującego Izbę wyższą i nia jest również skłon

nym do zapewnienia krzesła w Izbie wyższej ty

clarnym biskupom. Zupełnie mylnemi są pogło

ski w poważnych nawet dziennikach zawarte, ja

"//,P- Tw» w tej mierze baronowi Senuyey

jakiekolwiek ustępstwa przyrzekł; w tej sprawie

nie porozumiewali się ze sobą wcale ci dwaj mę

żowie stanu.

Zapewniają, że na odbyć się mającem we wto

rek posiedzeniu Izby wyższej, odczytanem zosta

nie N ajwyższe pismo odręczne, zawierające no

minacyę Sennyeya’a na prezesa tej Izby. Na tam

posiedzeniu pożegna Izbę Szbgysnyi, a we środę

obr,jmie już przewodnictwo Sennyey.

Jak się dowiaduje Ung. Post rozpoczną się fe

rye parlamentarne sejmn węgierskiego 19 b. m.

i trwać będą aż włącznie do 9 stycznia.

Sejm kroacki odbędzie jeszcze w tym roku dwa

posiedzenia. Ponieważ bowiem budżet na r. 1885

nie może być jeszcze załatwionym, przeto Sejm

przyjmie prowizorynm budżetowe

na pierwszy

kwartał przyszłego roku. Posiedzienia odbędą się

27 i 28 grudnia.

Drugi zeszyt dokumentów w sprawach koloni

alnych przedłożonych parlamentowi niemieckiemu

który niewiedzieć, jak nazwać, chyba »księgą sza

rą", bo taką ma okładkę — zawiera korespon

dencye w sprawie działania nadrtńskiego Towa

rzystwa misyjnego w k,aju »Herero", i rozwijania

się osad niemieckich w okolicy »Angra Peąuena."

Ze względu na ostataie, najbardziej zajmującym

punktem są rokowania z Anglią, która rościła prawo

do wykluczenia Europejczyków na całej przestrze

ni od posiadłości swych u przylądka Dobrej Na

dziei aż do 18 stopnia szerokości południowej. Naj

ciekawszym zaś jest szczegół, że w celu wyraźnego

oświadczenia gabinetowi angielskiemu, iż Niemcy

praktykowanej przez Anglią w tych stronach za

sady vMonroe’ nie uznają i o przeszkody na niej

oparte pytać się nie będą, wysłanym był do Lon

dyna Herbrt Bismark, czemu w swoim czasie dzień

niki półurzędowe niemieckie stanowczo zaprzecza

ły. Wynika ztąd, ile wartości przywiązywać należy

do półurzędowych dementi, w chwili, kiedy się

dyplomaeyi z jakiegokolwiek względu zdają być

potrzebnemi.

Jak wiadomo, uległa też Anglia w tej sprawie,

po dość długim oporze. Dnia 22 czerwca telegra

fuje hr. MUnster, że Lord Granvdle zawiadomił go

urzędownie o decyzyi zapadłej na Radzie mini

strów, aby uznać ogłoszony protektorat Niemiec

nad całym obszarem krajów otaczających Angra

Peąuena.

Trzeci zeszyt.dokumentów kolonialnych tyczy

się stosunków handlowych na archipelagu indyj

skim. Wynika z niego, te stosunki te mogłyby

się pomyślnie rozwijać, gdyby stosowne pomno

żenie konsulatów i założenie kilk u stacyj floty,

mogło je wspierać szczególnie w kierunku wy

trzym ania współzawodnictwa angielskiego, opiera

jącego się na Nowej Gwinei.

W czasie obrad nad etatem marynarki w fran

cnskiej Izbie deputowanych, minister marynarki

wykazywał dowodnie z działań e*kadry na mo

rzach chińskich, że flota francuska stoi dziś ze

wszech miar na wysokości swego działania, i że

w przyszłości rząd francuski nie zamierza budo

wać już więcej pancerników, ograniczając się je

dynie do budowy korwet szybkolotoych i statków

torpedowych.

Żądania Rosyi i Niemiec o przypuszczenie ich

reprezentautów do komisyi kontrolującej egipskiej,

ponowione zostały w tych dniach równobrzmiącą

notą, wręczoną Nabarowi baszy i osobistem uda

niem się w tej sprawie pomienionych reprezentan

tów do chedywa.

Chedyw oświadczył, że, jako monarcha konsty

tucyjny, niema w tej sprawie głosu wyłączni« de

cydującego_ ,

dodał jedni!P, ż:: załatwienie tego

punktu, nie ureguluje ostatecznie całej sprawy

egipskiej.

W słowach tych upatrują dzienniki europejskie

wyraz nieśmiałego wezwania władcy Egiptu, aby

się mocarstwa europejskie wdały na większą ska

lę w sprawy egipskie.

Oświadczenie to i poparcie, jakiego ostatnie żą

dania reprezentantów Niemiec i Rosyi doznały ze

strony Austryi i Francyi, spychają sprawę egipską

ze stanowiska czysto finansowego, na jakiem ją

utrzymać pragnęła Anglia, nadając jej polityczne

go znaczenia.

Mimo wszelkich przyrzeczeń ze strony Porty,

sprawa połączenia kolei serbskich z tureckiemido

tąd niezałatwiona. Serbia postanowiła więc zanie

chać dalszych kroków w Konstantynopolu i udać

się z zażaleniem swojem do mocarstw europejskich.

Członkowie obecnego gabinetu angielskiego wy

zyskują czas feryj parlamentarnych na korzyść

gabinetu. Trevelyan i Charles Dtlke wygłaszali

w tych dniach mowy na meetingach prowincyonal

nych, w których podnosili tryumf stronnictwa Whi

gów z przeprowadzenia bilu reformy wyborczej

wynikający.

Marsz Wolseleya na odsiecz Chartumu jnż się

rozpoczął. W Anglii mniemają, że rząd nzna słu

szność przedstawień Bakera baszy, który świeżo

w publicznych mowach ogUszał w Londynie, że

tylko zajęcie, zatrzymanie i stosowne obwarowa

nie Chartumu, może zabezpieczyć czyjekolwiek

bądź panowanie w Egipcie i podjąwszy raz wy

prawę, osadzi się silnie w Chartumie, upewniając

zarazem stosownemi urządzeniami drogę prowa

dzącą do niego, bądż od strony Dongoli, bądż od

Suakimu.

W Petersburgu obchodzono przed kilku dniami

doroczną uroczystość kawalerów orderu św. Je

rzego. Po nabożeństwie i nar dzie wojskowej, na

których był obecnym (Jar"z "ałą rodziną, uany

był wielki bankiet dworski, podczas którego Car

w n;Ó8ł pierwszy toast na cześć Cesarza Wilhelma,

jako najstarszego kawalera orderu św. Jerzego.

Adjutant osobisty Sułtana, Achmet-Eddin Bej,

m ający polecenie specyalne wręczyć uroczyście

Carowi rosyjskiemu ofiarowany mu przez Sułtana

wielki order Osmanje, osypany brylantami, przy

był jnż do Petersburga i wkrótce ma otrzymać

posłuchanie.

Stowarzyszenie dam rosyjskich w Petersburgu

postanowiło uczcić przyszłą uroczystość 1000 letniej

rocznicy śmierci św. M etodego założeniem w sto

licy Rosyi internatu dla młodych Słowianek, przy

bywających do Rosyi dla kształcenia się w nau

kacb. Zbierają się już znaczne na ten cel składki

pieniężne.

Z powodu umieszczonego w Timrsie artykułu,

w którym dziennik londyńiki utrzymuje, że przy

łączenie Chiwy do Rosyi nie nastąpi bez wielkich

trndności, chociaż Rosya usiłuje wszelkiemi spo

soby stworzyć w Chiwie sytuacyę, któraby po

dobny krok usprawiedliwiała, Jour. deSt. Petersb.

powiada, że zamiar Rosyi wcielenia do swego tery

toryum Chiwy może tych tylko zadziwić, którzy

wiedzą, że rosyjscy mężowie stanu woleli zawsze

zdobyte kraje środkowo azyatyekie pozostawiać

w stosunku hołdowniczym do Rosyi, a to dla

zmniejszenia rozchodów na wprowadzenie i otrzy

manie administracyi rosyjskiej. Też same względy

zniewoliły gabinet petersburski w r. 1878 do osa

dzenia na tronie Chiwy teraźniejszego Chana. Je

żeli zaś ten stan rzeczy Rosya zamierza teraz

zmienić, to należy w tem upatrywać ten powód,

że Rosya przez ostatnie zdobycze terytoryalne

utworzyła sobie strategiczną pozycyę w stepach

armeńskich, zmuszającą ją do rzeczonego kroku.

Przygotowania, jakie czyni flota chińska, o któ

rych mniemano, że wymierzone być mają na przer

wanie blokady portów Formozy, skierowane po

dobno być mają w inną stronę w celu uderzenia na

statki przewożące posiłki francuskie. Rząd fran

cuski zarządził stosowne przeciw temn środki

ostrożności.

KORESPONDENCYA ,,CZASU."

W iedeń 13 grudnia.

(?) Wracam do mego porównania, że lewica

stara się obecnie, jak owa stara panna, która chce

koniecznie wyjść za mąż, przypodobać się nawet

tym, którymi w czasach młodości pogardzała. Długi

czas starała się ona o względy tak zwanych pię

ciognldenowców, obecnie widząc, że na to szkoda

czasn i zachodów, stara się o względy robotników

i bawi się w przedłożenia socyalistyczne. Poseł

Chlumecky podał w niosek, dotyczący uwolnienia

od podatków wolnych kas robotniczych, polegają

cych na zasadzie wzajemności. Tenże sam poseł

stanął na czele komitetu, zajmującego się utwo

rzeniem stowarzyszenia dla pośredniczenia w do

starczaniu miejsc robotniczych ( Verein jUr Arbeits

uermittlung). W wydziale budżetowym wystąpił

poseł Suess z żądaniem wydania nstawy o ka

sach dla chorych robotników (Gesete Uber Arbeiter—

Krankenkassen). W szystko to byłoby bardzo ła

dnem , gdyby lewicy rzeczywiście chodziło o po

prawę losu robotników, i gdyby przypuścić można,

że te przedłożenia zostają wnoszone nie dla celów

partyjnych. Na nieszczęście prawdziwe zamiary

lewicy wychodzą na jaw. I tak czytaliśmy w Neue

Preussische Ztg z 11 t. m . korespondencyą wie

deńską, inspirowaną z bióra prasowego lewicy,

gdzie jest mowa o założeniu przez posła Chlu

meckiego owego stowarzyszenia Arbeitsuermittlung,

i jako cel tegoż przedstawione: Dieser Verein wird

nicht nur den Unternehmern eine geniue fJbersicht

Uber die tu r VerfUgung stehenden Arbeitskrdfte

bieten, sondern auch a u f die gesammte Arbeiter

scliaft den Einfiuss der liberalen Partei festigen.

Tak więc i tutaj jest interes polityczny jedynym

bodźcem. Robotnicy zapewne podziękują za trndy,

podjęte w takich im obcych celach.

Kwestye socyalistyczne zajmnją w obecnej se

syi jedno z najważniejszych miejsc. Oprócz wzmian

kowanych już wniosków Chlumeckiego, zajmował

się wydział przemysłowy kwestyą zabezpieczenia

ro otników w razie nieprzewidzianych kalectw

(Unfalloersicherung). W tej kwestyi wszystkie

stronnictwa są zgodne i elaborat rządowy przej

dzie zapewne i in pleno bez zmian.

—

Żądano

wprawdzie, ażeby najpierw obradowano nad usta

wą dotyczącą kas dla chorych , ale to żądanie o

kazuje się bezzasadne wobec doświadczeń poczy

nionych w Niemczech, gdzie najpierwej wprowa

dzono w życie ustawę o kasach, i gdzie się oka

zało, że wiele trudności wynikało z braku ustawy

o uszkodzeniach. Rząd zresztą wkrótce i ustawę

0 asekuracyi na wypadek uszkodzeń wniesie.

Izba panów, która rozpocznie posiedzenia dnia

17 b. m ., zajmować się będzie również kwestyami

socyalistycznemi. Najważniejszem jej zadaniem bę

dzie załatwienie nstawy dotyczącej robotników,

a specyalnie legislacyjnego unormowania maximum

pracy dziennej. Ze strony konserwatywnej ma być

postawiony wniosek na zredukowanie ilości godzin

pracy dziennej z 11 na 10.

Zapowiedzianym jest również wniosek rządowy

dotyczący postanowień wyjątkowych dla zbrodni

anarchistycznych, rodzaj KSocialistengexetzu nie

mieckiego. U stawa dotyczyć będzie po pierwsza

zbrodni anarchistycznych, które mają zostać wy

jęte z pod kompetencyi sądów przysięgłych, a

powtóre norm celem uregulowania sprzedaży ma

leryałów eksplodujących, a przeważnie dynamitu.

Zamach na budynek policyjny w Krakowie, jak ró

wnież wypadek zaszły przed parn dniami w Stern*

berg, gdzie przy okazyi uwięzienia jednego indywi

duum, znaleziono wielką ilość dynamitu, stanowią

najlepsze motywa do tego ostatniego przedłożenia.

Z początku miano na myśli zaprowadzenie norm

międzynarodowych co do sprzedaży i knpna dy

namitu, później jednakowoż przyszedł rząd do

przekonania, że tutaj każde państwo w swoich

granicach powinno się strzedz. Zachodzi tylko py

tanie, jak się Węgrzy tutaj zachowają? W razie

ich oporu cała dynamitowa ustawa może się stać

iluzoryczną.

Smntne to czasy gdzie socyalizm na gwałt pnka

do drzwi parlamentów, a rządy zmuszone są w o

bronie ludności i jej spokoju uciekać się do środ

ków wyjątkowych.

Z doświadczeń jakie poczyniono w Tyrolu z po

wodu powodzi, okazało się kilka rezultatów, które

1 dla naszego kraju mają pewną aktnalność. I tak

okazało się, że pożyczka w ilości 17* mil.zlr. udzielo

na na podstawie ustawy marcowej z dnia 13d3 1883 r.

gminom spółkom i pojedynczym osobom, dotkniętym

powodzią była zupełnie bez celn dla tych ostatnich.

Kto chciał taką pożyczkę dostać musiał dać albo

hipoteczną pewność albo też poręczenie gminy.

Skutek był ten, że prawdziwie ubodzy, którzy

żadnego poręczenia dostarczyć nie mogli, nic nie

dostali, podczas gdy bogatsi, a nieco tylko dotknię

ci powodzią szturmowali do kas i chociaż sami

pieniędzy nie potrzebowali, to robili i tak dobry

interes, bo wzięte pieniądze oddawali do kasy

oszczędności i zyskiwali procenta.

Doświadczenie w Tyrolu zrobione, może posłu

żyć i dla nas za naukę.

Londyn 8 grudnia.

Rząd indyjski nie bardzo dowierza wytknięciu

granicy wschodniej Afganistanu. Ma on zwiększyć

o 15,000 armię krajową prezydencyi, i zastanawia

się nad projektem nowej linii granicznej, która

wielkiej będzie w agi pod względem strategicznym .

Trasa ta trzymaną była dotąd w tajemnicy, lecz

sądzą tu, że wyjdzie z punktu w pobliżu Pesza

waru i przekroczy góry Suliman, jednym z jarów

na południu Kyboru. Gdy linia ta zostanie ukoń

czoną, stanowić ona będzie wraz z linią Qaettab,

postanowioną poprzednio, bardzo wielkie ułatwie

nie skoncentrowania wojsk w Afganistanie wscho

dnim , a mianowicie na linii Qnettah przez Kan

dachar do Kabyln.

Tymczasem oznaczenie g ranicy północno-zacho

dniej Afganistanu, fortyfikacye w Balleh, w He

racie i innych miastach są zaniechane, lecz jak

słychać, wkrótce wejdą na porządek dzienny,

szczególnie, jeżeli komisya delimitacyjna, zebrana

w tej chwili nie osiągnie swego celn.

Przewlekające się opóźnienie przybycia szefa

(8)

Przepisała Hąjota.

(Ciąg dalszy.)

Śmierć Marcelki na długo mnie zasmuciła. Nie

mając nigdy zbyt wielkiego upodobania w towa

rzyskiem życiu, wycofałem się z niego i wziąłem

się z tem większą gorliwością do książek i nota

tek co naturalnie wyszło na dobre mojej studen

ckiej karyerze. Gdy nadeszła wiosna, siadywałem

często przy otwartem oknie, czytałem lub patrzy

łem w niebo, to kochane niebo, które błękitne czy

szare, było jedyną rzeczą, jaką na równi z inne

mi z tak daleka widzieć mogłem. Z gwiazdamijuż

mi było trudniej, przynajmniej połowa z nich gi

nęła dla mnie, reszta zaś; nie kokietowała

nigdy mruganiem (o którem to mruganiu ty e s ę

naczytałem w poezyacb), lecz patrzyła na mnie

nieruchemo szeroko rozlanemi źrenicami.

Okna mego pokoju wychodziły na długie, wą

skie podwórze, którego Przeć,wic

itra " f wJakiejsam mfŁłem. Nieznałem

nikogo z moich liych

s^iadów z przeciwka;

wiadomem mi tylko było, że "

inra^m

przeważnie rodziny ze sfer

na wio

jących, jakaś nauczycielka, jakiś , y

.t,

lonczełiijakaś biedna, spokojnawartka,

która

podobno całemi dniami stawała

nigdy

zywaia fig, Świata « f

lie n”r^ -

tego sam med°patrzy , ^ ^

.qo

jrzal po

chęcała żona mego stróża ,z

Plldflkiu ale

miej,jakie .o ona

naturalnie to, co *"i

jj jj bylo dla mego

TS ostatnią budziły, " ° , ’? ° ’ odpowiadające moim,

z po *za°któ^zch dolatywał tan?, czasem *wi.zy,

dziewczęcy głosik śpiewający bez akompaniamentu

fortepianu -

więc zapewne przy pracy - pełne

wdzięku piosenki. Nie wiem skąd je wybierała ta

domorosła Patti, bo były to melodye, których ni

gdy ani przedtem, ani potem nie słyszałem, ale

gdym się tak w nie nieraz o zachodzie słońca za

słuchał, to mi się zdawało, że ponad tem brzyd

kiem podwórzem, pełnem wyziewów, tchnącem

powszedniością i miernością tego życia, co się

w niem skupiało, przelatuje jakiś powiew artysty

czny i muska mnie łagodnie po twarzy.

Prawdziwe zmartwienie ma to do siebie, że wy

gładza pewne chropowatości duszy — i w taki

właśnie sposób oddziałała na mnie utrata Marcelki.

Zacząłem nie tak nisko bić czołem przed kryty

cyzmem, tym królem elekcyjnym, posadzonym na

tronie władz dachowych przez ostatnie pokolenie,

a natomiast nabrałem większego szacunku dla u

czuć choćby nie wyrezonowanych. Mój sentyment

ku pannie Kloci filtrował się w tygielku ,,wspól

ności poglądów",

»tożsamości celów" i »jednako

wym gruncie społecznym",

na jakim jakoby sta

liśmy oboje. W marzeniach moich widywałem ją

jako moją żonę (mieliśmy zrobić to ustępstwo dla

dotychczasowych wymagań moralnych,światowych),

ale z chwilą odejścia od ołtarza życie nasze miało

się ułożyć całkiem odrębnie: Zupełna wolność, zu

pełna niezależność, każde z nas poświęci się pra

cy, nauce, obierze sobie jakiś specyalny zawód,

dzieci zaś, jeżeli je mieć będziemy, wychowywać

się będą od najmłodszych lat w zakładach Fre

blowskich, co według mnie było kwiatem pedago

gicznego systematu. Te poważne plany na przy

szłość nie uchroniły mnie przecież od wielu nie

dowarzeństw w teraźniejszości, uwieńczonych am e

rykańskim pojedynkiem z Władkiem. Obecnie wy

leczony z tych pierwszych majaczeń serca, tęskni

łem bezwiednie za czemś nowem, a wiosna bu

dziła we mnie nieokreślone pragnienia. Tak przy

gotowanej wyobraźni wystarcza czasem jedno sło

wo, jedno spojrzenie; mnie wystarczyła jedna pio

senka...

Zacząłem się kochać jak najplatoniczniej w świe

cie, nie wiedząc, kim jest mój ideał, jak wygląda

i czy się, nie moich zapałów, ale mojej egzysten

cyi, domyśla.

By ten ostatni pnnkt rozjaśnić, zaprzestałem spo

glądać w niebo i wpatrywałem się nic nie widząc,

w przeciwległe okna, ilekroć śpiew mojej niezna

jomej rozległ się po za niemi. Może mnie choć o

na zobaczy — myślałem z nieopnszczającą mnie

nigdy pretensyą do moich oczn — może odgadnie.

Pewnego dnia, wracając do domu, zauważyłem

idącą o parę kroków przedemną panienkę. Była

szczupła i drobna, miała wielki, czarny warkocz,

spuszczony na piaskowe okrycie, a w ręku dźwi

gała sporą paczkę. Dziwnie mi się podobał jej

chód, postawa, no — i te czarne włosy, sięgają

ce prawie kolan. Miałem poprostn pasyę do pię

knych włosów, a igranie z rozpuszczonemi splota

mi ukochanej, wydawało mi się jedną z najwyszu

kańszych rozkoszy raju Maehometa.

Przemknęło mi więc przez głowę, by pójść da

lej za właścicielką kruczej kosy, gdy wtem zoba

czyłem ze zdziwieniem, że skręca w moją bramę.

Wszedłem za nią co żywo.

Panienka obejrzała się i nagle paczka, którą

niosła, wyślizgnęła jej się z ręki i deszcz suchar

ków rozsypał się po asfalcie bramy.

W mgnieniu oka znalazłem się przy niej, i nim

się spostrzegła, zbierałem jnż sucharki obiedwiema

rękami.

—

Ach! przepraszam, przepraszam pana! -

ozwała się melodyjnym głosikiem, w którym mnie

coś znajomego uderzyło, i pochyliła §ię, chcąc mi

pomódz; lecz w tym ruchu warkocz jej się osu

nął i jedwabiste jego sploty musnęły mnie po

karkn.

Dreszcz mnie przeszedł od stóp do głów, pa

nienka powtórzyła »przepraszam" jeszcze bardziej

pomięszanym głosem i odskoczyła w tył, zosta

wiając sucharki na mojej opiece.

Pozbierałem je co do jednego i złożyłem wraz

z papierem w wyciągające się po nie nieśmiało

rączki.

Spojrzeliśmy sobie prosto w oczy.

Panienka zaczerwieniła się, a że była śniadą,

więc rumieńce nadały jej cerze tak gorący kolo

ryt, że aż mnie się od niego koło serca ciepło

zrobiło, i zaczerwieniłem się także.

Nastąpiła wymiana ukłonów, i znikliśmy oboje

w sieniach prawej i lewej oficyny.

—

To ona! — myślałem, spiesząc na górę —

ona z pewnością.

Otworzyłem okno i stanąłem w niem ostenta

cyjnie.

Po niejakiej chwili naprzeciwko coś mignęło,

coś szarego, jak mi się zdawało; lufcik się otwo

rzył i piosnka-czarodziejka przebiegła podwórze.

Głos nucący ją drżał trochę jakby zmęczony.

—

Ona!... niema wątpliwości! — powtórzyłem

z cicha.

Ale czemuż jej widzieć nie mogłem. Boże! co

to za roskosz być musi niemą rozmową spojrzeń

zapełniać przestrzeń, dzielącą dwie pokrewne du

sze. A tu ani sposobu nawet przekonać się, czy

te śliczne czarne oczy, w które tak blizinteńko

w bramie zajrzałem, patrzą na mnie teraz... i jak

patrzą? ciekawie czy obojętnie? wesoło czy smu

tno? Miejże tu serce tkliwe i żądne uczucia, miej

sposobność zawiązania najpoetyczniejszego ze sto

sunków : przez okno — i taki wzrok! A gdybym

tak zaopatrzył się w lornetkę? Możebym kiedy

zobaczył ją rozczesującą te cudne, krucze włosy?

Ale cóżby ona sobie pomyślała, ujrzawszy wyce

lowane na siebie te dwie armatnie lnfy? Wzięłaby

mnie za impertynenta, a przytem co za śmieszność!

Patrzeć czule przez lornetkę, to zupełnie jak gdy

by się całować przez angielską bibułkę. Nie było

innej rady, tylko oczekiwać na drugie spotkanie

w bramie i krzepić się nadzieją, że może znowu

co npnści. Ja naturalnie znów podniosę, a ta po

wtórna przysługa da mi prawo do powiedzenia

parn słów takich, któreby jej pozwoliły się domy

śleć, jakiem echem jej śpiew obija się w mojem

sercu.

Piosenka mojej nieznajomej dawno już umilkła,

a ja stałem jeszcze przy oknie pogrążony w ma

rzeniach, gdy zastukano do drzwi.

—

Proszę -

rzekłem, klnąc w duszy natręta,

który wnet zjawił się przedemną pod postacią chu

dego, wysokiego jegomości, o żółtej, wygolonej

twarzy i pedantycznych ruchach.

—

Jestem Augustyn Rolski — wymówił, kła

niając się sztywnie — profesor historyi powsze

chnej na pensyach żeńskich.

—

A po chwili zga

dując z mojej miny, że mnie to nic nie objaśnia,

dodał: Widzę, że pan mnie nie poznajesz (zkądże

n licha miałem go poznać?), jestem przecież są

siadem z przeciwka.

Serce zabiło mi żywiej. Sąsiadem z przeciwka...

czyżby więc....

Ukłoniłem się bardzo grzecznie i podsunąłem

mu krzesło.

—

Niechże pan dobrodziej raczy nsiąść — rze

kłem uprzejmie — cóż mi sprowadza zaszczyt jego

odwiedzin ?

Ale pan dobrodziej nie siadał.

Stał i patrzył na mnie, jak gdybym był uczen

nicą, której ma postawić pałkę.

—

Panie — zaczął uroczyście — przychodzę

w sprawie dość drażliwej... ale, panie, ja jestem

ojcem, mam córkę.

—

Boże! — pomyślałem — czyżby się dorozu*

miewał?... czyżby ona?... krew uciekła mi do ser

ca i znowu dla ukrycia pomięszania podsunąłem

m a krzesło.

—

Panie dobrodzieju, prawdziwie...

—

Mam córkę, panie — ciągnął dalej profesor

tym samym tonem — panienkę, która zeszłego

roku zaledwie skończyła pensyę, ze wszystkiemi

celującemi w patencie, panie,..

—

Do czego on zmierza? — myślałem, stojąc

jak na rozżarzonych węglach.

—

Wychowałem ją starannie — mówił mój nie

pojęty gość — i nie chciałbym, żeby owoc mych

trudów zniszczył ktoś przez lekceważenie obowiąz

ków przyzwoitości» powiedziałbym nawet moral

ności... Dlatego przychodzę do pana.

Podskoczyłem.

(Dalszy ciąg nastąpi)

—

timmm wyohot Ei oofiKi

................ ..

jddsielne N » (Hat%, o Uo zapa* rtąrczy

świąteczn e

*’.,U«

f*w-ł*»

iT"T

................................................ * " A r * * " W *

ri-S*

do Wioch, Francyi, Anglii ’Ro?a ii’ «* * ł * . .

o* złr

°*

jnńyobi«ńatw należący^ do

Tw,»t

;

»s%«,n.osał,

3a ***

8 sir.

3 złr.

rggss*-**«=

^ m m mmm m m m mmm_________________

fleaimcfatą pizjrjmająs

Adminlstraeya ,CZASU* wKnkawt* i urzędypooitowe.au*|aaowąyraaum tą księgarnia

S. A . Krzyżanowskiego, handel Z. Skalskiego w Sukiennioaoh.

—

« nłoiio.lB (inseraty) przyjmuje

się m opłatą od miejsca wiersza drukiem arobnym (petitowym) za pierwszy raz 10 ont’, za każdy n»

8tęp°y PO S ont.

K a d o l a s a (na 3 stronie dziennika) od miejsca wiersza drukiem drobnym po 80

cnt. za każdy rai.

—

no(ąnralą do ,,CaMa" przyjmuje sięzaoenę1złr. od 100 ez. d(atamie)

soowychj a 50 ont od 100 ex. dla miejscowych prenumeratorów.

—

Ou*o»»eMt» 1 preaMMtratf

pojm uj,: w . L w owie Ajenoya .CZASU’ w głównym składzie tytoniu Nr. 13 przy ul. Trybunal

skiej L. 4; w H a ry i« wyłącznie p. Adam, Rue Clóment 4; (prenumeratę p. W . Raczkowski,Faubourg

Poistouióre Bo); w W ln d a t a pp. Raaserotoi:. A Yogler (takie w Hamburgu Frankfurcie n. IL, Ber

linie, Lipsku, Bazylei i Wrooławiu), A. Oppe!.k Stubenbaatei Nr 2, K. Kosae (także w Berlinie, Han

burgu, Monachium i Norymberdze), H. Sohalek, M, Dukee, M. Stern, tylko prenumeratę pp. H . ttold.

iwhmidt A C., w Frankfurcie n. M. (S. L . Daube A U

W W a n n w i e preyjmąją ogłoszenia pp. Reiohman i Frendler, biure ogłoszeń przy ul. Senatorskiej.

1 z 6 • Strona 1

Mirador - viewer

Czas.

Opis

Struktura

Podobne

Błąd 404 - MBC

trans "Nie znaleziono strony" %}

Mirador - viewer

Opis

Struktura

Podobne

Błąd 404 - MBC

trans "Nie znaleziono strony" %}

Pobieranie pliku

Pobieranie pliku

Usuwanie komentarza

Wyszukiwanie zaawansowane

Zgłaszanie błędu