/002_0001.djvu
WIADOM03eI
NUMIZMATyCZNO.... ARCHEOLOGICZNE.
Nr 1. (Zbioru ogólno Nr 27).
TOM III.
Rok ósmy. 1896.
Wychodzą kwartalnie.
REDAKCYA
W KRAKOWIE,
ulica Poselska
Nr 7.
Rocznie. .. 5.- fi., z przesylką 5.20 w. a.
Pólrocznie . 2.50" " 2.60"
Kwartalnie . 1.25" " 1.30"
Nr pojed. . 1.50" " 1.55"
Ogloszenia. Pól ::;tl'Ony 10 fi. '/4 Rtrony
6 fi. od wiersza szpaltowego 20 kro
Prenumeratę i wszelkie korespondencye
przyjmuje Redaktor Wł. Bal'tynowski,
Kraków, ulica Poselska, 7.
I
I Twierdzono, że wyrwali oni z niepamięCI lmlOna nie
ciekawe, które mogły zostae w ukryciu, należące do
pokostników, malarzy ściennych, pokojowych deko-
ratorów, stosując miarę dzisiejszych cechów, niedawne
o nich pojęcia z czasów upadku sztuki do epok, w któ-
rych artyzm rzetelny stal w lączności z instytucyą,
od uczestnictwa w której żaden największy gieniusz
, malarski nie mógl się wyląezye. Odszukanie statutu
pietZym z badacz;' naszych, który uznal za I
::u u k;
:
7::
g
:
::al
l
e iu
::
e:
:h
::
stósowne.,ł,obić wypisy z archiwów;imion malarzy, pra- nie znają innego rodzaju malarzy jak twórczych ar-
cujących ':przeważnie dla Krakowa, od XIV stulecia tystów, skoro nikt nie zostawal mistrzem w cechu,
poczynając, byl A m b r o ż y G r a b o w ski. Znajdą, jeżeli nie zlożyl jako meisterstiick trzech skończonych
się one niemal we wszystkich drukowanych dzielach . pomyslów religijnych. Kto potrafił wykonae te ważne
o Krakowie tego zaslużonego pracownika. Poszedł za zadania, z pewnością zlożyl dowód, że mu trudności
nim R a s t a w i e c k i w swym Slowniku malarzy,. po- sztuka nie daje więcej - z ucznia wyrósl na malarza.
mieszczając tu nazwiska malarzy krakowskich i lwow- Prace nad statutami cechów malarskich we W r o c l R-
ski ch , odnalezione u Grabowskiego i w archiwach miej- w i u i P r a d z e ogloszone zostaly drukiem znacznie
ski ch malarzy dawnych epok, o których pracach nic wcześniej, zanim przyszło się nam naukowo rozpatry-
się często nie wie. W. G ą s i o r o w s k i w osobnej wae w naszyph cechowych ustawach Krakowa i in-
publikacyi z roku 1860, zatytulowanej ,, 2echy_..
: nych miast i miasteczek polskich.
},Q.wskie':,.. dał kompletną, bo na podstawie dochowa
Jeżeli drobnym przyczynkiem do dziejów cechu
nych ksiąg cechowych listę malarzy krakowskich od krakowskiego i porównaniem jego ustaw ze statutami
końca XVI stulecia do początku naszego wieku. Star- stolic Czech i Śląska przyczynil się autor artykułu:
szych od roku 1580 ksiąg cech ten nie zachował. .,Malarstwo religijne w Pulsce" w Encyklopedyi kościel-
W óstatnich czasach Komisya historyi sztuki w Aka- nej warszaws1gej, tom XIII z roku 1880, to w dru-
demii Umiejętności, podjęła prace archiwalne nad ma- kującej się obecnie w czasopismie niniejszem pracy L.
larzami przeszłości, stosując w tern metodę, której L e p s z e g o znajdzie się gruntowne przedstawienie
wymaga dzisiejsza nauka. Niemało światła rzucają na t'e,rrzeczY'na tle wlaściwym kultury europejskiej z eru-
naszą sprawę wyciągi z akt< Jwowskich 'W;l. Ł o z i ń- Jycyą i sumiennością w licznych cytatach, właściwych
s k i e g o, z krakowskich W i n c. W d o w i s z e w- temu niestrudzonemu badaczowi dziejów sztuki w Pol-
s k i e g o i innych. sce. Tyle co do imion malarzy naszych cechowych
WażnośC podo bnycb prac naukowych do brze dziś i urządzeń cechowych.
jest znaną każdemu z badaczy dziejów sztuki w Polsce, . Z drugiej strony musimy zanotowae tutaj, że, po-
ale w pierwszych chwilach wypisy imion malarzy wiedzmy, już lat temu pięedziesiąt, pewne obrazy na
w Grabowskim lub Rastawieckim wywolywały uśmiech drzewie o zloconych i wygniatanych tłach treści re-
na twarzach nielicznych tak zwanych znawców sztuki. ligijnej, ale jako ex vota z figurkami donatorów po-
OBRAZY
SZKÓŁ CECHOWYCH POLSKICH
XV, XVI i XVII wieku
w Muzeum Narodowem w Krakowie.
/003_0001.djvu
3
WIADOMOSCI NUMIZMATYCZNO-ARCHEOLOGICZNE.
4
częły zwracać po kościołach galicyjskich, Krakowa skrzyclla ich i liozne obrazy, wyszukiwać po składach
i jego okolic uwagę niewielu znawców. Interesowała i strychach kościelnych. W wycieczkach nau
owych
ich starożytność więcej niż sztuka, nazywano obrazy z uczniami Szkoły sztuk pięknych dawano na nie
bizantykami. Później "Przyjaciel Ludu", pismo illu- szczególniejszą baczność, a nie można pominąć zaslugi
strowane, wychodzące w Lesznie, pomieścilo skromne p. konserwatora Tomkowicza w zebraniu materyalu
rysunki kilku takich obrazów jak: ex voto rycerza w notatach, co do obrazów cechowych i ich reszt
O g n a s d a z roku 1450 z kościolka w C z c h o w i e, w bogatym rejonie swego urzędowania, a oglaszanych
malowany nagrobek T a r n o w s k i o h z 'roku 1409 w Sprawozdaniach grona konserwatowskiego Galicyi
w P r z e w o r s k u, lub obraz męczeństwa św. S t an i- zachodniej. Tyle, co do prac rozświecających znacze-
s l a w a w Poznaniu z początku XVI stulecia. W Kra- nie malarstwa cechowego i co do wskazówek mate-
kowie znano stacye ze zloconymi tłami na krużgan- i ryalu naukowego, rozproszonego po kraju dla badaczy
kach u św. Katarzyny, w kościele św. Idziego,idziejów malarskićh. Zrobiono wiele, ale to nie byłoby
skrzydla tryptyku ze św. Woj c i e c h e m i S t a-I wystarczającem, zarówno dla badających artyzm i od-
n i s ł a w e m w katedrze, które publikowaly "Wzory cienia szkól, ile dla publiczności, któraby byla rada
sztuki średniowiecznej i odrodzenia" w chromolitogra- naocznie osądzić, czem jest to malarstwo tak podno-
.... fiach, podobnie jak i obrazek ex voto W i e r z b i e n t y szone przez uczonycb.
I'
z Branic z roku 1420 z kościoła w R u s z c z y. Tekst Bez zgromadzenia w jednej obszernej sali pe-
skromny, dołączony do rycin, niczego nie pouczal, a wnej liczby orginalnych malatur cechowych z ró-
z bizantyków zeszły tu obrazy te do szkoly staroniemie- żnych okolic kraju nie da się wyrzec ostatniego słowa,
ckiej. Tak je też oiągle mianował w pracach swych bo ani zbiór rysunków lub fotografii, ani najdoskonal-
J ó z e f Ł e p k o w s k i, któremu się należy' zasluga, że sze zapamiętanie rozrzuconych oryginałów w tej deli-
w podróżach swych po Krakowskiem i Galicyi, druko- katnej sprawie dostatecznemi nie są. Otóż od pierw-
wanych w pismach byle go Tow. naukowego krakow- szej chwili założenia Muzeum narodoweg-o w Kra-
skiego, baczne oko zwracał na zaehowane tryptyki, kowie Zarząd tegoż powziął zamiar zgromadzenia ce-
ich skrzydla luźne i fragmenta obrazów nieraz będą- chowyoh utworów malarstwa XV i XVI wieku i nie-
cych w 'ostatniem zaniedbaniu. Mylił się, przypisując malym trudem zebrał dotąd dość pokaźną liczbę oka-
je szkole zagranicznej i w oznaczeniu nie zawsze tra- zów, mieszcząc je na ścianach sali Langerówką zwa-
fnem dat epokowych. Dawniejsze opisy Krakowa, cy- nej. Są tu stare tryptyki z kościółków wiejskich, ze
tując obrazy średniowieczne, zawsze mają je za przy- skrzydłami swemi lub same środkowe obrazy, są skrzy-
należne do szkoły staroniemieckiej. Aż do roku 1874 dła tryptykowe, obrazy i obrazki luźne, a często fra-
panowały takie pojęcia co do naszych obrazówśre- gmenta tylko obrazów, są predele i zakończenia górne.
dniowiecznych po kościołach polskich. tryptyków ex vota i nagrobki. Obok cechowych
· Dopiero rozprawa drukowana w pismach Aka- znajdą się prace klasztornych malarzy B e n e d y-
demii i rozszerzona w odbitkach p. t. ,,'Malarstwo ce- k t Y ń s k i c h z pod Tuchowa, D o m i n i k a 11 s.. k ie h
chowe krakowskie XV i XVi wieku i charakterystyka jego z O-święcimia, do czego dodać trzeba nabyty do Mu-
zabytków'" wykaz ala, że większa część obrazów rze- zeum zbiór
ysunk9
__
.Qb
.Ii
_._
chowy'ch .1
.H1)
&.w-
czonych należy do dzieł majstrów krakowskiego cechu, s
ic
_
i!t2
.
?Y()
przez uczniów Szkoły sztuk pię-
których imiona cytują od XIV wieku akta radzieckie; knych z funduszów bratniej pomocy artystów, gdy
że to malarstwo ma swoje odrębne właściwe cecby, towarzystwu temu przewodniczył mistrz J a n M a-
związane ściśle z warunkami kultury spolecznej, która t ej k o i pragnąl w ten sposób pomódz ubogiej mło-
je wydala, że
tem niewystarcza zaliczać go pod je- dzieży. - Jest więc materyał dla badacza już dość
dno, utarte, miano staroniemieckiej szkoły. pokaźny, interesujący okazami, może nie pierwszorzę-
Recenzent tej pracy w "Gazecie Lwowskiej" Nr 266 dnymi, szkoły cechowej i stolicy kraju, ale właśnie
z
M a r y a n S o k o l o w s k i, przyznał slu- zapomnianych, szkól prowincyonalnych, związanych
szność poglądów autora i pierwszeństwo w zapatrywa- więcej z pojęciami ludu wiejskiego i jego pobo-
niach na charakterystykę cechowego naszego malar- żnością. Jeżeli do tego dodamy materyal nagrom a-
stwa, jakkolwiek nie godził się', i słusznie, na wpływy dzony po kościolach i klasztorach krakowskich i te
pewne bizantyńskie, jakie badacz dostrzegał. trocbę okazów ważnych, które ma Muzeum semina-
Odtąd wzbudził się interes dla zabytków naszego ryjne w Tarnowie, już nie będzie potrzebowal badacz
malarstwa, poczęto skrzętnie zapisywać znajdujące się wędrować od kościólka do kościółka za' obrazami, co
po kościolach podgórza karpackiego stare tryptyki, zresztą w rezultacie niewielką przyniosloby korzyść dla
/006_0001.djvu
5
WIADOMOŚCI NUMIZMATYCZNO-ARCHEOLOGICZNE.
6
niemożności porównywań z pamięci. Wszakże rzecz rzystwa numizmatycznego i ma się jaką taką znaj 0-
to tylko niedlugiego czasu zgromadzić bardzo wielką mość numizmatyki polskiej, a "Wiadomości" są orga-
liczbę okazów szkól cechowych w Muzeum, idąc tą nem Towarzystwa, to wypada od czasu do czasu za-
drogą, jakiej dotąd się używalo, to jest przez kon-' silić to pismo jakim artykulikiem, gdy takowe i tak
systorze, a wyslannika na miejsce. Wszakże godzi się nie spoczywa na różach.
podnieść, że' konserwator dr S t a n i s l a w T o m k 0- Czynię więc zadość wezwaniu Redakcyi, jak po-
w i c z uprosil u zarządów kościołów niejeden okaz' trafię najlepiej.
ważny, zniszczony, więc niepożyteczny więcej, porzu- 1. Pierwszą monetą jest widocznie monetka de-
cony w kruchtach, trupiarniach i strychach, dla Mu- narowa, mala, wyobrażająca po stronie głównej tarczę
zeum Narodowego, a jeżeli okazy te nie doszly swego I herbową, w niej pierwotny herb
przeznaczenia, to chyba wina w trudności znalezienia dynastyiJagiellońskiej, krzyż po- & (1) ',
kogoś na miejscu, któryby się zapakowaniem i prze- dwójny, pod którego lewem, old
slaniem zajął. Czas wielki, aby nie zmarnialy do re- nem ramieniem majuskuła go-
szty zabytki cechowego malarstwa, aby nauka wycią- tycka.:a. Nad tarczą ślad litery Fig. Nr 1.
gnęła korzyści, a urosla chwala naszego malarstwa \'fI. Próba srebra tej monety jest
XV i XVI stulecia, co inaczej, tylko zebraniem jak naj- druga, waga 0,58 grama. Po stronie odwrotnej orzel
większej liczby okazów w Muzeum narodowem, stać J agieloński z koroną na glowie, z glową w lewo zwró-
się nie może. coną. Typ tej monetki odpowiada w zupelności t y-
Będzie to prawdziwą rozkoszą uczonego badacza powi denarów i kwartników, bitych w mennicy kra-
sztuki rozpatrywać się w takim nagromadzonym świe- kowskiej około roku 1396, (Piekosiński: O monecie
żym materyale - grupować w szkoły - rozróżniać i stopie menniczej polskiej w XIV i XV wieku, tab!.
obrazy wyrosłe pod wpływem Zachodu od tych skro- II, Nr 26-37) z tą jedynie różnicą, iż gdy na de-
mnych z cechami miejscowemi, badać użytą technikę narkach, ogloszonych w dzielku Piekosińskiego, orze!
i glębię uczuć religijnych. I k on o gr a fi i otwieraloby i nosi typ więcej zbliżony do orla Piastowskiego, to n"a
się pole do studyów czci religijnej pewnych Świętych naszym denarku orzel nosi już typ zupelnie Jagieloń-
Pańskich, i atrybutów, jakimi się w Polsce odzna- ski, jaki jest na kwartnikach; niemniej, gdy na oglo-
czają. Historya k o s t Y u m ó w znajdzie tu dla siebie szonych przez Piekosińskiego denarkach miejsce ko-
bogaty materyal, a o r n a m e n t a c y a źródlo niezna- rony na głowie orla zastępuj/!,: trzy gałki, na naszym
nych motywów w deseniowaniach teł i szat liturgi- denarku jest już rzeczywista korona na glowie oda
cznych. Ale przedewszystkiem idzie o sztukę prze- zamieszczona.
szłości naszej, o podniesienie zasług mistrzów cecho- Litera.:a, zamieszczona pod dolnem lewem ramie-
wych. Czas to ostatni, bo są okolice kraju, w których I niem krzyża, oznacza Mikołaja Bochnera, którego w r.
dzieła cechów miejscowych prawie przepadly, a z niemi 1396 spotykamy po raz pierwszy mincmistrzem kra.
zamarła pamięć o czynności szkół, że już o nich nic po- kowskim; litera W ponad tarczą jest początkową li-
wiedzieć się nie da, choćby one były wydały arcydziela. terą imienia króla Wladyslawa Jagiełły.
Sądzę, że zrobimy przyslugę badaczom katalo-I Co w tej monecie zastanawia, to jej waga, pod-
giem obrazów cechowych, pomieszczonych w Muzeum, ! czas bowiem, gdy współczesne jej denary Jagiellońskie
I
jaki w następnym numerze czasopisma drukować za- ważą przecięciowo tylko 0'27, ona, ważąc 0'58, waży
mierzamy. Będzie to katalog rozumowany. więcej jak dwa razy tyle. Grzywna takich denarów obej-
W. Łuszczkiewicz. mująca sztuk 768 ważyłaby brutto 445'44 gramów srebra
_
_ drugiej próby, w czem byloby 55,68 gramów faj nu, czyli
czystego srebra; zważywszy zaś, że współczesne denarki
trzymają próbę srebra lepszą, jak piątą, więc chociaż
Dwie nieznane monety polskie średniowieczne. I ich waga brutto wynosi w grzywnie tylko 204,97, to
natomiast w tej grzywnie brutto mieści się fajnu 68'32,
czyli daleko więcej, jak w denarkach, o których mowa,
Redakcya "Wiadomości numizmatyczno-archeo- przeto można stąd wnosić, że denarek powyż przez
logicznych" uprosiła mnie, abym napisał artykulik do nas opisany, jako moneta zbyt licha, nadzwyczaj krótko
tegoż pisma, zawierający wiadomość o dwóch niezna- był wybijany i musial wnet ustąpić miejsca monecie
nych monetach polskich średniowiecznych. lepszej denarowej, choć lżejszej ale w lepszem srebrze
Cóż bylo robić: skoro się jest czlonkiem Towa- : wybijanej i stąd jego rzadkość pochodzi.
/011_0001.djvu
11
WIADOMOŚCI NUMIZMATYCZNO-ARCHEOLOGICZNE.
12
rok 1151 data, mamy w Muzeum narodowem odcisk
z orginalu tej daty jako dowód, że nie jest inaczej.
Faksymilowany w zmniejszeniu caly napis ze słupa
znajduje się w Sprawozdaniach Komisyi hi st. sztuki
Akademii umiejętności, tom IV, tablica X podwójna.
Odcisk papierowy posiada autor, a odczytanie napisu
nieco odmienne od dota.d gloszonych drukiem znaj-
dzie się w pismach Akademii umiejętności, zarazem, że
slup koniński jest pięćdziesia.tym z rzędu na drodze
z Kalisza do Kruszwicy, na co dota.d nie zwrócono
. . .
uwagI w napIsIe.
N apis na tablicy Komesa Piotra w Strzelnie po-
mieściłem w powyższej publikacyi obok napisu słupa
celem wykazania, że jeżeli oba napisy nie wyszły z ręki
jednego kamieniarza to z kształtu liter, sposobu kucia,
ze skróceń użytych sa. sobie wspólczesne lub bardzo
data. zbliżone.
Co uderza przedewszystkiem to imię P e t r u s,
zakończone jednakim ogonkiem skróceniowym (us)
czego na innych miejscach w napisach obu niema. Co
więcej zwia.zanie odwróconej głoski E z początkowa.
literą imienia Piotra przypomina monogram czyli
znak pieczętny Piotra Wlasta zgodnie z twierdzeniem.
uczonego Maleckiego w Studyach heraldycznych. i
Pozostaje nam pytanie, kto jest ów Piotr naszych
napisów? Jest rzeoza. pewną, że skoro tablica erek-
cyjna pochodzi z połowy XII stulecia, oso ba Piotra
przynależeć musi do czasów wcześniejszych, w których
zasługiwal sobie na ten tytul komesa palatyna kalio
skiego napisu na słupie (hic palatinus). Był fundato-
rem klasztoru strzelnieńskiego, zatem zamożnym i mi-
lośnikiem życia zakonnego. Odzywa się on jako ży-
jący MO śW. Anny: Te velut op taras hoc dono Petrus ho-
norat Anna etc., zatem rzeźba za żyoia jego dokonaną
być musiała, a fundacyą do pierwszej polowy XII w. i
odnieść należy. Kościól musial być ukończonym w cza- pitelami kostkowymi, front kościoła, służący za tło
sie robienia rzeźby. Ale jeżeli nam braknie dowodów leżącym postaciom, ubiory tychże, wszystko należy do
archiwalnych, któreby nam dozwoliły, który to jest epoki panującego romanizmu. Wiek XIV innym po-
z komesów Piotrów, jakich napotykamy w Polsce slugiwałby się aparatem artystycznym dla ksia.żęcych
w XII wieku, posiadamy dowód przedmiotowy, z któ- i fundatorów grobowców, wprowadzalby ostroluki ,
rym porównanie postaci Piotra wyjaśnić nam tu może zbroje rycerskie i tarcze herbowe. Naszemzdaniem gro-
sprawę, więc podobieństwo twarzy, rodzaj ubioru i bowiec ten Piotra Własta dokonanymzostalwkrótce
jego ozdób charakterystycznych. Do roku 1529 istniał po jego śmierci zaszłej 1153 roku (żona zmarła wcze-
w byłym kościele św. Wincentego w Wrocławiu mo- śniej) i przechowal nam rysy i ubiór zmarłego. Rysunek
numentalny grobowiec sławnego Komesa Piotra Wła- nasz (fig. 3) jest dosyć pobieżnym, a jednak zachowal
sta, zmarłego 1153 roku i jego żony Maryi, o którym w postaci Piotra podobieństwo blizkie z rzeźbą osoby
nam donosi kronika opowiadająca dzieje Piotra; wy- fundatora tablicy strzelnieńs-kiej, dozwalające sądzić,
dana przez Mosbacha w Ostrowie 1865 roku »Sepelitur że jej Komes Piotr jest. znanym P i o t r e m W l a-
in rnonasterio Sancti Vincentii extra rnuros Vratislaviae s t e m. Obie postacie nosza. suknię spodnią dluga., nie-
sub lapide quatuor ll'onum loratorum". Pomnik ten prze- rozcinaną na przodzie o rękawach wązkich, obramo-
padł niepowrotnie, ale pozostal na ślad jego rysunek waniu sukni tej u dolu na pomniku w sżereg kólek
dawny, zrobiony piórem, w bibliotece uniwersyteckiej
wrocławskiej, którego facsimile oglosiliśmy przed laty
w publikacyi uczniów szkoly sztuk pięknych p. t. Świat
polski w zabytkach sztuki Nr 111, str. 4, z roku 1884.
Trzeba być zaiste naiwnym, aby grobowiec ten o ty-
pie tak wyraźnie romańskim śmieć przypisywać epoce
najwyższego rozwoju gotycyzmu dla nazwiska ojca Wil-
helma jakoby opata norbertańskiego z lat 1354-1364
figurującego w napisie, jakby to koniecznie mial być
opatem ów wykonawca grobowca: "patre Guillhebno
paragenteu. napisu. I forma ogólna pomnika oraz strze-
gące tumbę lwy, cały ten aparat arkad i kolumnek z ka-
l-II C 5 I T V S
QSTPOTRV'S'
:J
»
;:o
UJ
[-
UJ
o
o::;
eX.
w
o..
O
<..-.:?
l..L1
C
ut
".>
u
cu
et'.
I-
J llC3QlC31d S
Fig 3.
/014_0001.djvu
13
WIADOMOŚCI NUMIZMATYCZNO-ARCHEOLOGICZNE.
14
odpowiadają podobne prżepaski z kółkami u rękawów do innej miejscowości tej nazwy, lub do części na-
płaskorzezby strzelnieńskiej. Płaszcz nie sięgający jak szego Strzelna nieposiadanej jeszcze wówczas przez
do kolan, zapinanym jest pod szyją i zrzuconym z pra- Norbertanki. Zauważył to i autor artykułu oStrzelnie
wego ramienia. Twarz owalna bezbrodna i włosy kę- w Słowniku geograficznym.
dzierzawe wspólne są obu zabytkom. Wprawdzie na Ani twierdzenie ks. Knapińskiego, że nasze gma-
pomniku Komes Piotr trzyma w rękach miecz i tar-! chy klasztorne z kościołami mogły stanąć w przeciągu
czę normandzką, czego na tablicy erekcyjnej strzel- niespełna lat trzech, ani przypuszczenie prof.Małeckiego,
nieńskiej nie znajdujemy, bo klęcząca postać przed św. że kościół zakonnic zbudowany roku 1185, już w dru-
Anną jest rozbrojona, jak są rozbrojone postacie męz- gim dziesiątku XIII wieku uległ zniszczeniu! wskutek
kie tablic erekcyjnych współczesnych śląskich. czego odbudował go Wojewoda Krystyn, jako patron
Zważywszy, iż tak popularna postać, jak Piotra. kościoła, a poświęcił ukończony, biskup Barthon w roku
Własta, znaną była rzeźbiarzom owych czasów, nic 1216 pod wezwaniem nowem, Świętej Trójcy, nie da-
dziwnego, że przypuszczać słusznie się godzi, że za- dzą się pogodzić z tymi stosunkami architektonicznymi,
chowany typ w obu rzez bach odnosi się do jednej jakie przynosi studyum budowli w dzisiejszym stanie.
postaci, jest typem P i o t r a W ł a s t a, więc tablica Kościoły z granitowych kostek nie budują się tak ła-
erekcyjna strzelnieńska do niego się odnosi. Takim two i pospiesznie, wiek XIII już się granitem nie-
jest rezultat badań tego dokumentu pomnikowego, wdzięcznym nie posluguje, ale paloną cegłą. Prof. Ula-
jakiemi są odlewy gipsowe naszych rzezb w Muzeum nowski jednak poświęcenie po raz pierwszy tego ko-
narodowem, dokumentu zapoznanego przez najnow- ścioła odnosi do r. 1216, skoro ufundowanie klasztoru
szych badaczy początków Strzelna, a potwierdzającego zdaniem jego należy naj wcześniej do roku 1185. Po-
to, co o tem napis al ojciec historyków naszych, wie- święcenia kościoła klasztornego w początku XIII wieku
kopomny Jan Długosz. zaprzeczyć trudno, skoro jest na to dokument pewny,
W katalogu bisk. włocI. podana przez niego wiado- tylko należy się ono dopiero pózniejszej przebudowie
mość jest tak szczegółowa, że wymyśloną być nie mo- kościoła Piotra Własta, która jest widoczną, .skoro
gła, ale opartą o zapiski klasztorne. Datą poświęcenia cegła użytą jest do niej przy formach romańskich
u Dlugosza jest 16 marca 1133, święcił kościół bisk. okien i szczytach. W ukladzie zresztą całego kościoła
Świdger w obec Bernarda, biskupa lubuskiego fundato- widać forsowne łamanie się z trudnościami, aby jeszcze
rem jest Piotr Włast. Znakomici nasi uczeni, piszący o w epoce romańskiej z pierwotnego pułapowego, po.
Strzelnie, jak ks. Knapiński,l) prof. Małecki,2) dr. Ula- dobnego ruinie Inowrocławskiej o dwu wieżach fron-
nowski,3) dr. W ojciechowski,4) dacie tej sprzeciwiają towych zrobić sklepiony przez wprowadzenie filarów
się na podstawie, że dokumentnie jakieś Strzelno do I arkad i ścian, a co więcej nawy poprzecznej. Takie
roku 1148 należało do kanoników regularnych w Trze-I zupełne przeistoczenia dawnych kościołów wymagają
mesznie. Oznaczają datę znacznie późniejszą dla po-, nowego święcenia i tego tu dokonał biskup Barthon
czątków Strzelna, a z wyjątkiem księdza Knapińskiego, roku 1216, a łożył koszta Krystyn, jak bardzo słu-
który stoi przy Piotrze Właście jako fundatorze kla- I sznie twierdzi dr. Ulanowski. Szłoby jeszcze o tytuł
sztoru między latami 1148 a 1153, drudzy przypisują kościoła, bo z naszą tablicą przybywa do znanych
ją Komesowi Piotrowi z przydomkiem Magnus, synowi już św. K r z y ż a i św. T rój c y, pierwotny duni-
Wszebora, palatynowi kujawskiemu i kasztelanowi nowski św. A n n y. Skoro zmieniał dwa razy, mógł
kruszwickiemu, żyjącemu około 1176 roku (W ojcie- zmienić i raz trzeci. Wszystkie trzy wezwania, pod
chowski), lub Krystynowi, jego synowi, żyjącemu na któremi stawał kościół strzelnieński, znajdują do dziś
początku XIII wieku (dr. Ulanowski). Wobec naszej dnia potwierdzenie w odpustach nadanych mu na dzień
tablicy erekcyjnej, należy uważać posiadanie Strzelna św. Anny, Podwyższenia św. Krzyża i św. Trójcy, co
do roku 1148 w rękach Trzemeszna, za odnoszące się więcej, istnieje tutaj bractwo św. Anny, świadczące
o starej i nieprzerwanej czci dla tej najdawniejszej
opiekunki klasztoru.
') Ks. Knapiński, "Święty Norbert i jego zakon". War-
szawa 1885.
2) Malecki, "Studya heraldyczne". Tom II, str. 25 i nast.
Lwów. .
3) Dr. Ulanowski, "Dokumenta Strzelnieńskie" w Archi-
/wum hist. Akad. umiej. tom IV, str. 119.
. " . ł) Dr. Wojciechowski, "Kazimierz Mnich". Pamiętnik fil.-
'hlst. Akademii umiej. Tom V, str. 19.
W. Łuszczkiewicz.
-""
---+H
/015_0001.djvu
15
WIADOMOŚCI NUMIZ:\fA TYCZNO-ARCHEOLOGICZNE.
16
ZNAKI PIECZĘTNE NA OŁOWIU
(PLOMBY)
ZNAJDYWANE W BUGU POD DROmCZ
EM t)
STl:DYl:)! SFRAGISTYCZKE.
berg, str. 18). Prawdopodobnie tego to Piotra Sieniuty
herb widzimy na plombie pieczęci pod Nr 957, o któ-
rej mówiliśmy wyżej.
Nr 957.
Przez K. Bołsunowslcicgo.
Herb miasta Opalenicy, w regencyi poznańskiej,
ma na tarczy trzy róże i klucz, (Vossberg, Nr 82); znak Wyżej opisane plomby z herbami miast W. Ks.
analogiczny widzimy na plombie Nr 152, lecz z po-' Poznańskiego lub z podobnymi do nich, dającymi się
wodu złego zachowania tej jedynej z tym rysunkiem określi6 przy pomocy tablic F. Vossberg'a, uważamy
p
o
by, przypuszczenie to, do czasu. odnalezienia le- za znaki pieczętne miast pomienionego księstwa, które
pIeJ zachowanego egzemplarza, uwazamy za proble- były w ścislych stosunkach handlowych z miastem
matyczne. 'Drohiczynem w ciągu wieków średnich do XVII w.
Nr 152. I
. Musialy one by6 używane w tych samych celach,
I ' w jakich przyczepiali tkacze miasta Kościana swe
plomby, lub też dla oswobodzenia od ceł, podatków i
fisków, którym podlegal handel ówczesny.
Herb miasta Wronek, w regencyi poznańskiej, we-
C) Pieczęcie miast i miasteczek Śląska.
dług pieczęci z XVII wieku jest w bialym polu czarna
kawka (wrona), (Vossberg, Nr 137), na plombie Nr 181 Miasto Olawa (Olau, Olavia) ma w swym herbie
widzimy zupełnie analogicznego kształtu ptaka, któ- na pieczęci z roku 1401 białego koguta zwróconego
rego porównanie z herbem nie pozwala wątpi6, iż to w lewo, a na późniejszej z roku 1683 koguta zwró-
jest herb tego miasta; s. o. ma literę Weronki). i conego w prawo z napisem: S. VNIVERSITATIS
Nr 181 ' OLA VIENSIS. (Hugo Saurma, str. 232, 233); na plom-
. bach doŚĆ często widzimy głowę koguta, przewa-
SHIJ, . .' . ", . . . . . żnie zwróconą w prawo (późniejszy typ), Nr 178,835 ,
., .' Uw. Rysunek str. odwr. niedokladny.
" . Na plombie jest wyraźnie lit. W. 836, 896 i wiele innych. Plomby te pochodzą z mIa-
sta Olawy.
Nr 835.
Nr 836.
Nr 896.
Miasto Zduny, w regencyi poznańskiej; było za-
łożone przez garncarzy (zdunów), a że cech ten miał
za swego patrona św. Jana Chrzciciela, przeto w na.
stępstwie,j miasto dostało za herb głowę tego świę-
tego na srebrnym półmisku, (F. Vossberg, Nr 140):.
pomiędzy licznymi rysunkami z głowami ludzkiemi: ::\.fiasto Górny-Głogów (Ober-Glogau) ma na sta-
widzimy na plombie Nr 784 niewątpliwy rysunek tego rożytnej swej pieczęci trzy sierpy zlączone końcami
herbu, co nas utwierdza w przekonaniu, iż jest to pi e- (H. Saurma, 83-84); bardzo wiele podobnych znaków
Jzęć miasta Zdun. widzimy na plombach, n. p. Nra 137, 136, 481, 482,
Nr 784. 483 i na Nrze 492 z trzema punktami.
Nr 136. Nr 481.
!RJ
;
..: .
\
KL. .
. ; . '
i",
,
""""i'-':
.'ł': }':' ,I
.. ,- ,
W czasie 30-to letniej wojny osiedlili się w Zdu-
lach protestanci ze Śląska, którym ówczesny libe- .
l
Ś . . l . t P . S " l ' ł ' Jednym 7.e swych herbów z roku 1649, przechowanych
'a ny Wia clcle nuas a lOtr lenlUta, pozwo I wY- .
d . k . h . al ' . b k . t (F V I w ratuszu, gotycką lIterą G (Hugo Salurna, 81-8",).
)li owac Irc ę I Z ozyc o o nowe mms o. oSS- 1 .
. . .
Na plombIe pod Nrem G6D wIdzImy na s. g. tę lIterę
t) Drohiczyn, miasto w gubernii grodzieńskiej. "Wiado- I z lilią na końcu; podobne ornamentowanie inicyału
lDści Numizm.- archeol." rocznik lII, Nr 7, str. 146, 1892. I mogło mieć miejsce dla nadania mu znaczenia
erbu
Miasto Glogów (Gross-Glogall, Glogua) ma na
/018_0001.djvu
WIADOMOŚCI NUMIZMATYCZNO-ARCHEOLOGICZNE.
18
17
pozwalamy sobie wi_1 czynie do XVI wieku; albowiem za czasów króla Zy-
gmunta Augusta był w Drohiczynie generał ziem, tu
się odbywaly sejmiki wyboru poslów i deputatów, oraz
spisy rycerskiej szlachty; tu także odprawiano s
dy
wiecowe, czyli "Termini Generales(l dla całego woje.
wództwa podlaskiego; dopiero po ustanowieniu za
króla Stefana Batorego trybunałów, s
dy te ustały, a
Miasto Szonowe (Schonau) ma na swej. pieczęci I pozostały tylko ziemskie i grodzkie w każdej ziemi,
z roku 1536 praw
rękę z odpowiednim napisem a województwo to sądziło się nadal już w trybunale
(H. Saurma, 297); widzimy podobne rysunki . prawej lubelskim l).
ręki na plombach Nru 196, 197 i niewydanej. Wyżej przytoczona pieczęć miasta Czyrny, równie
Nr 197. jak i mniejsza, których rysunki tu zał
czam, musiały
być przy dokumentach pochodz
cych z tego miasta.
s. o. ma rysunek wrót; przeto
dzieć tu herb miasta Głogowa.
Nr 663.
" "
_.;ł.i...
<' .
\ -' I ". .
;
,.
H+--
"'-
Wyżej wymienione plomby z herbami miast'
Śl
ska, daj
cymi się określić za pomoc
tablic dzieła
Hugona Saurmy, uważamy za znaki pieczętne miast
pomienionego kraju, które były w handlowych stosun-
kach z miastem Drohiczynem w ci
gu wieków śre- Trojak mennicy lubelskiej, p-odobny bardzo do
dnich do XVII wieku, i jesteśmy przeświadczeni, że trojaka pomieszczonego pod N-em 1025 w katalogu
dalsze badania wykryją jeszcze więcej podobnych her- Hr. Czapskiego z tą różnicą, że trojak, którego po-
bów miast Śląska. dobiznę załączam, ma wyraźny rok (15)79 zamiast 97
Plomby te musiały mieć taki sam cel, w jakim i niema znaku mennicznego i
2). Pismo otokowe strońy
używały ich miasta W. Ks. Poznańskiego. głównej i strony odwrotnej, po rozwinięciu, tak się
Miasto Czyrna, Gross Tschirnau, regencyi Wro- przedstawia:
clawskiej, ma za herb na pieczęci z XVI w., mur twier- I Av. = SIG3DG-REXPOMDL.
dzy z bramą, pośrodku nad którą wznosi się wieża, z któ- : Popiersie dzieli napis koron
u góry, kryz
u dołu.
9-.H:j..
, . I Rv. = ITI I łf(jJ
I GROS.AR'G I TR.R.
S
.
POLO I NI
79.
.:, iIii: -
.. I
F
/.. :;
II@D\0
7-;. ...
.J :;-1
\71}f1JJ)
J
ij' ='"=- l
7
Trojak koronny Zygmunta III-go. z roku 1597
(z mylną datą).
rej boków są wywieszone dwie chorągwie białe, w oto-
ku napis: SIGILL VM + CIVITATIS + TSCHIRNEN- Herb Lewart w tarczy niestosunkowo dużej. Pismo
SIS + (H. Saurma, 352-353). W roku 1894 była zna- strony odwrotnej w dwóch wierszach, trzeci zakończony
leziona w Drohiczynie źle zachowana pieczęć 27 do skróconym rokiem. Po obu stronach monety brzeg prąż-
30 mm średnicy mająca, wyżej przytoczonego rysunku kowany. Srebro 12-13 próby. Za.c
owanie b
rdzo
ob;e'
z części
łacińskiego otokowego napisu i cyframi (15)93, . Jedn
k wykonawca stemph do tychze troJakow
tę uważamy za niewątpliwą pieczęć miasta Czyrna z XVI
mnał byc albo bar
zo roztrzepany, .fryc, lub o cze
wieku, która musiała być przywieszon
do jakiegoś do- Innem myślał w czaSIe roboty, bo wYHtkowo w tymze
kumentu. I samym roku 1597 w mennicy lubelskiej bardzo częste
. Okoliczność ta r?wnie, jakoteż obecność w ;r,bio- przY'padaj
omyłki. (a
o :" c
asie ust
7ien.ia
mennicy
rze Innych dużych pIeczęci, które się tak dokładnie Damela Koste a pOJawIenIU SIę z naku ....I
mewIadomego
jeszcze określać nie dały, P otwierdza P rz yp uszczenie , --
._-
. 1) T. Swięcki "Opis Staroż. Polski". Warsz. 1816 roku
że były one przywieszone do aktów i dokumentów tom I, str. 416-417.
sądowych które się przechowywały w samym Drohi- 2) Hr. Walewski Tab!. XII, Typ LXIII papier. b.
/019_0001.djvu
19
WIADOMOŚCI NUMIZMATYCZNO.ARCHEOLOGICZNE.-
20
mincarza może H. Gelc'a) w wybijaniu roku na gro-I tach Batorego, brodawka nie zawsze wypada w środku
szach, trojakach i szostakach, rok bywa najdziwaczniej monety n. p. na talarach lub większych sztukach zlo-
pomieszczony, jak również litery do góry poprzewra- , tych, wypada znacznie wyżej środka monety. Gdańskie
cane. Mam bowiem okaz, gdzie litera A jest odwró- . i Rygskie monety, jak również monety siedmiogrodzkie
eona, wygląda przez to jak V. Powiększa to ilość od. Stefana Batorego najwyraźniej brodawkę kilkoma wło-
mian trojaków. Wyroby te odznaczają się niedbalym, sami markują.
wykonaniem stempli, jak również i odbijanych monet, I Już to wyrób mennicy lubelskieJ nie odznaczal się
aczkolwiek niektóre pięknie są modelowane i cechują. staranności30 wyrobów, a szczególniej w przytoczonym
zdolnego artystę. tu roku i jest ró
nież objawem, jakby pospiechu i nie-
Trojaki opisanego tu typu są, jakby kopią tro- dolęztwa technicznego, cechującym robotę partykularza.
jaków mennicy Olkuskiej, z herbem podskarbiego prze- WGolowczynie 15/ 12 1895.
cillającym B.ci wiersz pisma strony odwrotnej. W każ- Tadeusz Pochwalski.
dym razie troj aki mennicy Olkuskiej slużyly tu za wzór.
Dowód tego jasny podaje nam historya mennicy
lubelkiej i Olkuskiej. Trojaki te są świade0twem wplywu,
czynności, Kaspra Rytkiera w mennicy lubelkiej. Ta
maniera przeszla z Rytkierami i jego uczniami do
mennicy lubelskiej.
Gdyby ci pracownicy mennic, nie byli obieżyświa-
tami, lecz gdyby Placowali stale w jednej tylko men-
nicy, rozróżnianie ich rękodzieła, bylo by daleko ła-
twiejsze.
J estto więc troj ak posiadaj ący cechy mennicy lu-
belskiej i Olkuskiej. Lecz, że strona glówna, jak również
ogólne wybitne cechy wyrobu, charakteryzują mennicę
lubelską, do niej go zaliczyć wypada. Jak już wspom-
nialem poprzednio musial być wybity w okresie czasu
po ustąpieniu znaku Daniela Koste, a pojawieniu się
znaku Melchiora Roesznera. Jeszcze bowiem w roku
1597 strona glówna tego trojaka (stempla) użytą zo-
stala do wybijania trojaków, ze znakiem :il
, jak ró-
wnież Mi M. Roesznera, o którym wiemy pewnie, że
dzie¥awi! mennicę lubelską. Ogólna cecha tych troja-
ków i maniera artysty są jedne w tych trojakach.
Wybitną cechę tych troj
ków jest rownież napis
otokowy strony głównej. Do roku 1598 trójka rzym-
ska (III) w legendzie strony glównej jest rzadkością
w mennicy lubelskiej na trojakach, stale używano trójki
arabskiej i to specyalnego rysunku 3, 3, 3 w kształ-
cie odwróconej litery W (
).
Co zaś do kropki (marki) pomieszczonej na twa-
rzy króla ZygmuM, to z porównywania tejże, na bar-
dzo wielu okazach, doszedłem do przekonania, że jest
śladem (środka koła) stalowego końca cyrkla, używa-
nego do nakreślania kola ograniczającego monetę, lub
napis otokowy na stemplu. W tym razie ów niesta-
ranny wykonawca stcmpli, zanadto wbij al jednę nóżkę
cyrkla w odhartowaną stal, przezco powstawalo zagłę-
bienie, a stąd znowu wypukłość na trojakach.
W każdym razie nie jestto brodawka, jaka wi-
dnieje na podobiznach Stefana Batorego. N a mone-
--+;
-
Kamienie Dźwińskie czyli księcia Borysa
przez
Wincentego JUienickiego.
Na ósmym zjeźrJzie rosyjskich archeologów miala być'
podjętą kwestya o kamieniach, znajdujących się w Dźwinie
zachodniej, znanych pod nazwą kamieni księcia polockiego
Borysa. Dalo to powód p. Aleksemu Sapunowowi, autorowi
dobrze znanemu w literaturze rosyjskiej, do napisania inte-
resującej o tych kamieniach rozprawy, którą, nie mogąc
czytać na tym zjeździe i postawić pod ogólną dyskusyą,
drukował jeszcze w r. 1890 w oddzielnej broszurze, w Wi-
tebsku p. t.: Dwinskije ili Borysowy kamni (stron 31,
tablic XI).
Z rozprawy tej p. SapuilOwa zaraz po jej pojawieniu
się zdal sprawę prof. M. Sokolowski w Kwartalniku histo-
rycznym (Rocznik V, tom III, rok 1891, str. 618-620).
Czytelnikom naszym jednakże podamy pokrótce treść
tej rozprawy, uzupelniając ją w końcu nowszymi odkry-
ciami p. Sapunowa, dokonanymi w roku 1894, aby zwrócić
uwagę na te tak ciekawe zabytki, których, kto wie, czy
7. czasem nie znajdzie się jeszcze więcej.
Kamienie z krzyżami i napisami, znajdujące się w Dźwi-
nie, a znane pod ogólną nazwą księcia polockiego Borysa,
jak slusznie p. Sapunow mówi, zwracały oddawna uwagę
uczonych. Mimo to dotychczas nie jest dostatecznie roz-
strzygnięte pytanie: przez kogo mianowicie, kiedy, i w ja-
kim celu kladziono na nich krzyże i napisy.
N auka zawdzięcza odkrycie pierwszego takiego ka-
mienia Maciejowi Stryjkowskiemu. Uczony ten historyk,
podając napis do dziś dnia istniejący na jednym z kamieni,
do słów: Hospodi pomozi mbu swojemu Borisu, niewłaściwie
dodal: syntt Gynwiloweho. (Kronika, wydanie warszawskie,
1846 r., t. I, str. 241 - 242). Za Stryjkowskim bląd ten
powtórzyli autorowie historyi Litwy: Wujek, Kojalowicz
(Histor. Litu., Dant. a. 1650, t. I, str. 74-75) i opierający
się na nim dziejopis nowszej daty Schlotzer (Allgemeine
Nordische Geschichte, Halle, 1771, th. I, 8 cf.).
Na początku stulecia bieżącego odkryto jeszcze przy-
padkowo w Dźwinie trzy kamienie. W roku 1818 z roz-
porządzenia władz rządowych, dla ułatwienia żeglugi .po
/021_0001.djvu
21
WIADOMOŚCI NUMIZMATYCŻNO-ARCHEOLOGICZNE.
22
tej rzece, przystąpiono do oczyszczenia jej koryta. Hr. Kan- czytać z łatwością. Jest on tej prawie treści co na dwóch
krin, jeneral-Ieitenant, w polecfniu urzędowem policmaj- pierwszych. N akoniec czwarty, najmniejszy ze wszystkich
strowi MasaIskiemu zażądał szczególowych wiadomości o opisanych kamieni, z granitu czerwonego, leżał na lewym
kamieniach w Dźwinie ze znakami i napisami. Rozporzą- brzegu rzeki, niedaleko od trzeciego z kolei kamienia, przy
dllenie to nadeszlo za późno, ponieważ dwa takie kamienie ujściu rzeczki Powianuszki do Dźwiny. Kamień ten w roku
zostały zniszczone; dzięki jednak światlej opip-ce hrabiego 1879 z polecenia hr. Uwarowa został z Dźwiny wydobyty
Kankrina ocalały niemmej ważne inne kamienie. W mu- i przewieziony przez Mich. Kuścińskiego do Moskiewskiego
zeum hr. Rumiancowa przechowywa się obecnie do tej Muzenm archeologicznego. Na tym też kamienin na pod-
sprawy z tej epoki ciekawa korespondencya Massalskiego stawie w kształcie półkola znajdnje się krzyż z napisem,
do hr. Kankrina i ostatniego do hr. Rumiancowa, kancle- dobrze zachowanym, ale nieco zagadkowym. Badacze, któ-
rza. Ta ostatnia była nawet drukowaną w Nrze 90 Poczty rzy ten kamień opisywali: hr. Plater, SZlllidt i Kuściński,
północnej (siewernoj) roku wspomnionego. tak wyrazili ten napis: Silnyj, chrabryj Boris świat. P. Sa-
Najmniej dokładną wiadomość o tych kamieniach, punow odnosi ten kamień do epoki znacznie późni
jszej od
wziętą przeważnie z Poczty północnej, podal Koepen w Spi- pierwszych, z powodu kształtu wyrytego na nim krzyża i
sie starożytności rosyjskich; być może dlatego, że osobiście napisu świętego, mogącego się stosować tylko do osób
tych interesujących pomników przeszłości nie oglądał, bo zmarlych, nie zaś żyjących.
znalazł je w roku 1821 zalane wodą. Opis więcej od in- Oprócz opisanych przez wielu autorów czterech ka-
nych szczegółowy wszystkich czterech znanych dotychczas mieni, p. A. Siemiętowski w Pomnikach z przeszłuści gubernii
kamieni, jak również i ich wizerunki, podał w Rubonie Witebskiej i w Starożytnościach białoruskich wspomina jeszcze
w roku 1842 hr. A. Plater. W tymże roku opis i wizeru- o jednym kamieniu. Znajdował się on w Dźwinie (obecnie go
nek, wzięty z artykulu hr. Platera, drngiego z kolei kamie- niema) pod Witebskiem, tuż przy cerkwi uspeńskiej, dawniej
nia umieścił hr. Eustachy Tyszkiewicz w książce p. t.: kościele Bazyliańskim, bez żadnych napisów, z krzyżem
Rzut oka na źródła do archeologii krajowej. Następnie wia- sześcioramiennym. Kamień ten nazywali mieszkańcy miasta
domość o wszystkich czterech kamieniach, bardzo pobieżną Jozafatowym. Jeszcze p. Sapunow znalazl jeden kamień bez
i z wielu grubymi błędami, drukowały Witebskie wiadomości napisu, z krzyżem głęboko wyrzeźbionym, w odległości
gubernijalne w Nrze 14 roku 1846, potem wspomniony dwóch wiorst od monasteru św. Marka, a pięć wiorst od
Koepen w dziele p. t.: Melanges Russes roku 1855, Kuryer Witebska, przy wsi Zabieże. Również można widzieć
(Wiestnik) Wileński w Nrze 56 roku 1864, A. Siemiętowski w Dźwinie lub na jej brzegach kamienie z krzyżami w oko-
w Starożytnościach bialoruskich roku 1867 i 1890, Ad. Hon. licach miasta Aszeraden (Ascheraden) w powiecie frydrych-
Kirkor w Rosyi obrazowej (żywopisnoj) , J'lfichal Kuściński statskim, gub. inflantskiej. Profesor Kruze, który badał te
i Schmidt w Pracach pierwszego zjazdu archeologów i nako- kamienie, znajduje wielkie podobieństwo wyrytych na nich
nie c Batiuszkow w świeżo wydanym dziele: Białoruś i Litwa. krzyżów do takichże znaków na kamieniach księcia Borysa.
P. Sapunow, podawszy taką w swej pracy bibliografią i zalicza je do jednej i tej samej epoki. Zdanie profesora
odnośnie do dawnych kamieni dźwińskich, przechodzi na- Kruze'go na tern większą zasłnguje wiarę, że Aszereden
stęp nie do dość szczegółowego ich opisu. Pierwszy kamień należał w dawnych czasach do księstwa połockiego. P. Ro-
znajdnje się w odległości 5 wiorst od Połocka, idąc w dół manów w XIII tomie Starożytności, drukowanych przez
Dźwiny na lewym jej brzegu, tuż przy parowie zwanym moskiewskie Towarzystwo archeologiczne, wspomina jeszcze
Prorytek. Kamień ten ma słowiański napis: Ch (w skróce- o jednym kamieniu księcia Borysa, który się znajduje we
niu oznacza słowo Chrystus), Nika (Zbawiciel) Hospodi po- wsi Wysoki.Horod7.iec w pow. sieńskim.
mozi rabu swojemu Borisu. Lud miejscowy zna go pod na- Co się tyczy dwóch kamieni, zniszczonych w r. 1818
zwą Borysa-Hleba i nieraz przez skrócenie nazywa go chle- przy oczyszczeniu z porohów koryta Dźwiny, to o nich po-
bnikiem t). Drugi kamień z granitu szarego znajduje się po- daje p. Sapunow wyczerpującą wiadomość, wziętą z kore-
śro
ku rz
ki .za D
isną w p.o
liżu ws
Nakowa
n
ki. Ten I spondencyi hr:
ankrina z kanc1erze
Rumiancowem. Pierw-
posIada wIęcej od Innych Opisowo O mm to własme wspo- . szy duży kamlen, wyrzucony w powIetrze za pomocą prochu,
mina Stryjkowski; wizerunek jego z opisem podał hr. Kan- i znajdował się w odległości 7 wiorst od Dźwińska (Dyna-
krin w Pracach Imperatorskiej Alcademii nauk, następnie, burga) i znany był li ludu pod nazwą Borysa-Hleba. Kie-
Plater, Tyszkiewicz i wszystkie inne wydawnictwa i pisma! rujący robotami porucznik Debonal w raporcie urzędowym
traktujące o kamieniach dźwińskich. Napis na tym kamie- 'do hr. Kankrina, opisując ten kamień, wspomina o wyry-
niu prawie taki jak na pierwszym. Został on nieco uszko- tym na nim krzyżu, przy którym był napis z imieniem
dzony przy podminowaniu go w roku 1818. Trzeci, naj- księcia Borysa i rok po słowiańsku 1534. Drugi kamień,
większy ze wszystkich dźwińskich kamieni, znajduje się na płaski, znajdował się koło miasteczka Kra sławi a, posiadał
przestrzeni dwóch wiorst od drugiego kamienia, pośrodku tarczę rycerską z wizerunkiem na niej pośrodku słońca i
rzeki, tuż przy majętności Powianuszce i wsi Bołotniki. następującym napisem słowiańskim wokolo: Da nie uboitsa
Jest to granit szary, dość gładki i równy. Kamień ten dusza moja wrogo w jakoś twerdoju rukoju desnicy otrośl
bywa tylko widzialny przy zniżonym poziomie wody. Pod- Swiatopołka Aleksandr. Hr. Kankrin uważa rok oznaczony
s
awa wyrytego na nim krzyża ma ksztalt półkola z bardzo w raporcie za mylny. Podług jego zdania rok ten wyrażał
nIewyraźnym jakimś wewnątrz wizerunkiem, najprawdopo- się cyframi 6534 od stworzenia świata, czyli 1026 po na-
dobniej głowy trupiej. Napis, doŚĆ wyraźny, można prze- rodzeniu Chrystusa, chociaż pod tą datą nie mógł on w hi-
storyi znaleść księcia Borysa. Drugi kamień odnosi hr. Kan-
"
) Białorusini, mówi p. Sapunow, najczęściej h wyma- krin do epoki krzyżackiej, lecz i tu żadn
miarą dojść nie
WlaJą Jak ch. może: kto był ten Aleksander, potomek Swiatopełka.
/023_0001.djvu
23
WIADOMOŚCI' NUMIZMATYCZNO-ARCHEOLOGICZNE.
24
Przy zakończeniu broszury p. Sapunow stawia pyta- opracowań, z tem wszystkiem ciekawy badacz tych po-
ma: kto, kiedy i w jakim celu wykuwał na tych kamie- mników z odleglej przeszlości znajdzie w niej wielką po-
niach krzyże i napisy. Na pierwsze pytanie, mówi, od- moc do swych studyów i dobrego przewodnika. NaJwa-
powiedzieć latwo. Jeszcze Stryjkowski .dowod7.il, 'że te I żniejszem w tej broszurze jest to, że po streszczeniu krót-
krzyże i napisy kladziono z rozkazu księcia połockiego Bo- kiem wszystkich znanych prac, tyczących się tych kamieni,
rysa. Mylil się tylko Stryjkowski, uważając tego Borysa co już wielką jest pomocą do badania dalszego, zawiera
za syna GinwiUa, co następnie sprostowali Plater i Tyszkie- obok wielu dawnych ich wizerunków nowe tablice, ze ści-
wicz. Autor broszury przypisuje te kamienie nie Borysowi ślejszą dokladnością rysowane.
Ginwillowiczowi, którego istnieniu, opierając się na now- Po ogloszeniu drukiem swojej pracy mial jeszcze spo-
szych badaniach profesora Antonowicza. stanowczo zaprze- sobność p. Sapunow podczas letnich wycieczek w. roku
cza, are Wsieslawiczowi. Czasu jednak, w którym kuto 1894 do niektórych okolic gubernii wileńskiej oglądać dwa
na tych kamieniach krzyże i napisy, nie można z pewnością kamienie podobne do opisanych. Odkladając na czas dalszy
określić, p'onieważ jeden kamień z wybitym na nim ro- więcej drobiazgowy opis tych kamieni, wspomina krótko
kiem, został podminowany w roku 1818, tak że rok, który o nich w Nrze 81 Witebskich wiadomości gubernialnych za
na nim byl wyrażony, odczytano zapewnie wówczas myl- rok 1894 "Odkrycie archeologiczne", niemal w te slowa:
nie. Jednak wedlug zdania, a raczej domysIu p. Sapu- Kamień pierwszy znajduje się w mieście Drui, na
nowa, rok ten oznaczony literami slowiańskiemi, naj prawdo- lewym brzegu Dźwiny, o dziesięć sążni w dół ujścia do
podobniej przypada na 1126 ery Chrystusowej. Odpowia-I niej rzeki Drujki. Ma on w obwoc1zie cztery sążnie. Na stro-
dając na ostatnie pytanie p. Sapunow, przytacza zdania. nie zwróconej ku wschodowi wyryty sześcioramienny krzyż
Kirkora, Platera i Tyszkiewicza, którzy sądzą, że znaki i. z rozdwojonym końcem u dolu. Napis slowiańskiemi zglo-
napisy na kamieniach dźwińskich kladziono dla przechowa- i skami, zupełnie takiemi jak na kamieniach opisanych w po-
nia pamięoi o księciu Borysie. Podaje też p. Sapunow bar- przedniej broszurze, brzmi: I(su)s Ch(risto)s Nika. Hospodi
dzo sluszny wlasny domysi, że Dźwina, jako rzeka han- pomozi rabu swojemu... Część dolna tego kamienia jest
dlowa dawnego 'księstwa polockiego, posiadala , a nawet odbita. Rzecz zastanowienia godna, że nikt z mieszkań-
i obecnie posiada, wiele niebezpiecznych dra żeglugi poro- ców miasta Drui nic nie wiedzial o napisach istniejących
hów. Otóż' książę Borys, znany - jak mówi Stryjkowski na tym kamieniu.
i Kronika litewska - z wielkiej pobożności kazal wykuwać Drugi kamień znajduje się nad brzegiem rzeki Wilii,
na kamieniach dźwińskich krzyże i napisy dla wyjednania we wsi nazywającej się Kamień w powiecie wilejskim. O nim
u Boga podróży pomyślnej dla swych statków. I można znaleM króciuchną wzmiankę w dziele ś. p. hr. Kon-
O tern, ażeby te kamienie umyślnie w Dźwinie kI a- stantego Tyszkiewicza: Wilia i jej brzegi, drukowanem w roku
dziono, nie może być nawet mowy, ponieważ są tak wiel- 1871 w Dreznie. Zaslużony ten badacz przeszlości krajo-
kie, że nawet przy obecnym stanie wiedzy i wysokim roz wej, opisując ciekawy ów zabytek historyczny, mówi tylko,
woju techniki wątpić należy, czy to jest mo
ebnem. Naj, że na nim wykuto sześcioramienny krzyż, lecz nie wspomina
prawdopodobniej kamienie te pozostaly w Dźwinie jeszcze wcale o napisie. Nic też o tem nie mówi komentarz p. Pro-
z peryodu lodowego, tak, że książę Borys skorzystal tylko kopowskiego, ulożony do Mapy archeologicznej gubCl'nii Wi-
z materyalu, jaki mu, jakby umyślnie, sama przyroda na- leńskiej. Pierwszy, który spostrzegl litery, byl pisarz gminy
stręczyla. Zasłużony badacz przeszlości krajowej A. H. wlościańskiej w Dolhinowie p. F. Kociello, i zakomunikowal
Kirkor, opisując te kamienie, bardzosIuszną uczynil uwagę, to p. Sapunowowi. Jakoż przy pierwszem spojrzeniu na ten
że nikt z historyków nie badal lożyska Dźwiny, które, jak kamień, p. Sapunow zauważyl na części jego zwróconej ku
to sir nieraz zdarza z rzekami wielkiemi, być może z bie- poludniowi wyraźne ksztalty liter; reszta powierzchni ka-
giem czasu zmienilo swój kierunek, tak, że wszystkie te mienia byla tak grubo porośnięta mchem, iż zaledwie przy
kamienie, znajdujące się obecnie w wodzie, mogly być da- starannem zdzieraniu go szczotkami, użyciu mydla i wody,
wniej na lądzie. Autor książki, podzielając zdanie Kirkora, odkryto krzyż sześcioramienny z końcem u dolu rozdwojo-
zwraca uwagę badaczów na trzeci plaski kamień, mający nym i ze slowiańskim napisem: I(su)s Ch(risto)s Nika wo-
prawie 6 arsz. wzluż i 5 arsZ. wszerz, który znajduje się rotiszi Chr. st. Reszta napisu wokolo kamienia (mającego
w samej glębinie Dźwiny i pokryty jest zawsze wodą, a w obwodzie 15 1 / 4 arsz., wysokości 2 3 / 4 arsz.), nie jest czy-
jedynie w czasie wielkiej suszy widzieć można tylko część teIną i, co gorzej, w wielu miejscach uszkodzoną I). Jak ksztalt
kamienia i to nie więcej od 2-3 cali nad powierzchnią krzyża tak też i liter, mają również wielkie podobieństwo
wody. Przy takie m polożeniu kamienia 'nie można kuć na
nim żadnych zna:k
lub napisów. Z tego wniosek, że
albo poziom wody w Dźwinie w XII stuleciu byl o wiele
niższy od teraźniejszego, co więcej niż wątpliwe, albo, i to
naj prawdopodobniejsze, kamień ten leżał na brzegu rzeki.
Co się tyczy pierwszego z opisanych poprzednio kamieni,
który się znajduje na przestrzeni 2- 3 sążni od lewego
brzegu rzeki, to o tym na pewno można powiedzieć, że
w XII stuleciu leżał nad samym brzegiem Dźwiny, gdyż
jeszcze obecnie można wskazać na stare lożysko tej rzeki.
Jakkolwiek książka p. Sapunowa traktuje o przed-
miocie nie nowym, i chociaż opisy kamieni dźwińskich
znane są w świecie uczonym z innych, niemniej poważnych
') Na zapytanie p. Sapunowa włościan miejscowych, dla
czego napisy na kamieniu w niektórych miejscach są zniszczo-
n6), jeden z nich, na którego ziemi ten się kamień znajduje, opo-
wiedział następne zdarzenie:
Przed laty 30-tu lub więcej przyjechal do ich wsi jakiś pan
twierdząc, że ten kamień był granicznym punktem 7-miu od-
dzielnych niegdyś posiadlości i na nim właśnie te granice są
opisane. A. ponieważ on obecnie jest 'wlaścicielem tych dóbr,
przeto chcąc zatrzeć ślad dawnych granic poleciI włościanom,
by te napisy zniszczyli. Co powiedział, spełniono. Otoż i cala
historya uszkodzenia liter! Obecnie jeszcze większe zagraża nie-
bezpieczeństwo temu kamieniowi; mają go włościanie użyc na
żarna do melcia zboża. "Tak fanatyzm i ciemnota gubią naszą
drogą przeszłość!" przy zakończeniu swego artykułu boleś'nie
przemawia p. Sapunow.
/026_0001.djvu
25
WIADOMOŚCI NUMIZMATYCZNO-ARCHEOLOGICZNE.
26
do podobnych znaków na innych kamieniach W Dźwinie, ses Bibliotheque et des Monuments de l'Epoque. Dessines par
a O g ólnie znanych pod nazwą kamieni księcia Borysa Ernest Guillot.
., . ..' Elements d'OrMmentation du XVI-e au XVlll-e SiecZe. Ti-
a zatem, :ved.lug zda.ma p. Supun
\
a, bez . n
JmllleJsze
res des Manuscrits, des Imprimes, des Estampes de la Biblio-
wahania SIę mteresu.Jące te pomOlkl glębokIeJ przeszloscl I theque Nationale et des Monuments historiques de l'epoque par
krajowej odnieść należy do początku wieku XIII-go. Ernest Guillot... . .
P. Sapunow przyrzeka podać wyczerpujący opis tych ! Po
powy
szyml dwo?I a tytularnI znana firma wydaw
l-
. . . .. cza Turgis et FIls w Paryzu wydala w zeszlym roku zbIór
kamIenI wraz z iCh podobIznamI. ornamentacyj znajdujących się na manuskryptach, nadaniach,
psałterzach, bibliach, książkach do nabożeństwa i innych pom-
nikach zachodniego piśmiennictwa.
Jakkolwiek zbiór ten zawiera jedynie ornamentacye z za-
bytków Francyi i WIoch, jest jednak bardzo ciekawy i dla
badaczy tej galęzi sztuki w Polsce, gdyż, jak wiadomo, sztuka
przyozdabiania itlustracyami i miniaturami rękopisów byla znaną
i u nas w wiekach średnich, biorąc swój początek rzeczywiście
z Zachodu.
Przy przeglądaniu tego wspanialego pod względem art y-
Casopis Spolećnosti pfatel staroźitnosti ćeskych v Praze. Praha stycznym wydawnictwa, zwraca na siebie uwagę każdego sto-
1895. Roćnik III, ćis'o 4. Zeszyt ten zawiera dokonczenie pracy pniowe przejście od rycerskich, zamaszystych, pelnych powagi
p. Soukupa, redaktora casopisu p. t. Starożytny, srebrny ołtarz i rubaszności zarazem barw i form gotyku z XllI-go wieku
ze słowiańs"kim napisem, R. 1883, latem znaleziono w piasku lo- do delikatnych, nieśmialych, salonowych, pełnych melancholii
żyska Dunaju pod Lincem fragment srebrnej blachy, mającej i poezyi kolorów i ksztaltów z czasów Ludwików w wiekach
456 mm. wzdłuż, 227 mm. wszerz, wagi 220 gr. Cala plyta miala XVII i XVIII; od illustracyj mnichów pracujących nieraz ca-
pierwotnie 470 mm. szerokości, a 650 wysokości i dzieliła się lymi dniami nad wykończeniem jednej litery lub symbolu do
na 13 kratek symetrycznie ułożonych, z tych 12 mniejszych włoskich miniaturzystów rzucających na papier od niechcenia
mialo te same rozmiary, trzynasta mieścila się w środku i byla z towarzyszeniem śpiewu winiety i litery. O ile należy podzi-
większą. Każdą z J 2-tu kratek wypełniało przedstawienie sceny wiać pracowitość i pomysl pierwszych, o tyle i lekkość, fan-
z męczeństwa św. Jerzego, z których pozostaly 4, środkowa zaś tazyę i dowcip drugich.
większa miala wyobrażać apoteozę świętego. Dalby się i z polskich rękopisów, psalterzy, nadań i in-
Wszystkie wykonane są przez puncowanie tępem dłótem. nych pomników piśmiennictwa starożytnego złożyc zbiór po-
W miejscu, gdzie powinny być twarze i ręce, pozostawiono dobny, gdyż prawie każda znaczniejsza biblioteka, podobne
otwory. Widocznie blacha przeznaczoną by la na to, żeby ją ręczne malowania, a takie jak biblioteka Jagiellońska, Ossoliń-
przytwierdzic do drzewa, na którem twarze i ręce dodatkowo skich i Czartoryskich posiadają nieprzebrane skarby z tej dzie-
artysta domalowywał. Zachowane sceny mają napisy słowiań- I dziny sztuki, pomimo, że co rok przez Sokolowskiego, Lepszego
skie cyrylicą. Jeszcze w r. 1887 p. Miillner umieścił w Mithei- i innych badaczy starożytnej sztuki ogłaszane, jeszcze dotąd nie
lungen der k. k. Centra]comission, Wien 1887, CCXVII komu- wszystkie znane; jest więc nadzieja, że przy dobrej woli i szcze-
nikat, w którym twierdząc, że pozytywnego o obrazie powie- : rej chęci pracujących na tern polu, kiedyś i my będziemy się mo-
dziec nic się nie da, wyraża tylko przypuszczenie, że zabytek, gli poszczycić podobnem, bardzo pożądanem, wydawnictwem.
może w XVII wieku z Kijowa przyniesiony przez oficera ru- I M. E. Brensztein.
skiego, którzy na wojnę brali tego rodzaju ołtarzyki, przypad- ---
kiem dostał się do Dunaju. Przeciw temu przypuszczeniu oświad-
cza się p. Soukup. Obraz jest zbyt wielkich rozmiarów, aby słu-
żyl za oltarzyk skladany i żadną miarą żolnierz nie mógłby go Sprawozdania z posiedzeń Komisyi historyi sztuki Akademii
nosić z sobą. Skąd się jednak wziąl w tych stronach? Autor, Umiejętności w Krakowie. odbytych pod przewodnictwem prof.
zestawiając legendę o świętym Jerzym, przedstawioną na obra- Maryana Sokołowskiego.
zie, z podobną legendą w zabytku literackim z XIV wieku, Dnia 28 listopada 1895 roku. Przewodniczący poświęcil
udowadnia, że kult św. Jerzego rozpowszechniony byl wtedy naprzód gorące wspomnienie zmarlemu w miesiącu listopadzie
w Czechach, a w końcu wyraża zdanie, że obraz jest raczej b. r. członkowi Komisyi, architektowi, Tomaszowi Prylińskiemu.
poludniowoslowiańskiego pochodzenia, zwlaszcza że napis zdra- Prof. dr Piekosiński odczytal komunikat o salce z wieku
dza wpływy serbskie, i że pochodzi z XIV w., kiedy w oko-
licy Linca czeskim językiem mówiono. Wskutek tego obraz XIV w t. z. "Kamienicy hetmaiIskiej" w Rynku krakowskim, dziś
bylby zab y tkiem mieiscow y m z XlV wieku ściśle z czeską kul- ' zamienionej na dwa sklepy. Sala ta o sklepieniu ostrolukowem,
" ma na dwunastu zwornikach rzeźby, z których jedna przedsta-
turą związanym. Artykuł p. Soukupa nie rozstrzyga zupelnie Ź l b h d . b
kwestyi. Brakuje mu części najważnipjszej, wyczerpującej ana- wia gmerk rze biarza u arc itekty, ruga popiersie ko iety,
lizy same g o zab y tku, któr y sam P rzez się J 'est źródlem P ierw- trzy następne obrazy symboliczne (zdaniem referenta: nauk wy-
zwolonych, plodności i czujności), siedm wreszcie wyobraża
szorzędnem. Ta analiza, następnie porównanie z innymi zabyt- herby ziem, wchodząc y ch w sklad ówczesnej Polski Piasto w-
karni tego rodzaiu, J 'uż oznaczon y mi dał y by rezultat y pozyt y wne
l' " skiej, mianowicie herby Królestwa Polskiego, dawny Wielko-
a. g ownie odpowiedzialyby daleko pewniej na pytanie: 1) z ja- P olski , ziemi Sandomierskiej, ziem KU J 'awskiej, Łęcz y ckiej i Si e-
kiego czasu P ochodzi obraz i 2 ) z J 'akie g o kulturalnego W y -
s
edł terytoryum. Bez tego rodzaju studyum o zdeterminowa- radzkiej, ziemi Ruskiej, szósty może herb ziemi Dobrzyńskiej,
nm zabytku nie może być mowy, siódmy wreszcie zagadkowy. Z herbów tych wyprowadza refe-
, Te badania zasadnicze dopiero, naszem zdaniem, powinny' rent datę powstania sali i jej przeznaczenia, twierdząc naprzód,
byc dopelnione szczegółami i trafnemi kombinacyami, które że odnieśc ją należy do lat 134,0 -1350, że herb ziemi Dobrzyń-
autor poczynił. Rzecz tego warta. Dla nas jej rozjaśnienie by- skiej przedstawia młodocianą glowę króla Kazimierza W., po-
loby c.iekawem. Wiemy bowiem o istnieniu podobnych obra- piersie zaś kobiece jego dragą żonę Elżbietę, ks. heską. Nastę-
zów, Jak z inwentarzy domyślec się można, w Polsce, lecz ?n
e mo
yw d llje .stano
czą .nie
o b żno b ść, by salka ta m d ogła S l
u-
w dru O'" l . XV . k kt ' . t l . . k . zyc na zJaz y zlemskte, am tez, y yla przeznaczoną o ce ow
",leJ po oWle WIe u, ore mewa p IWIe są ras lego .,. h W . . d d" l ' d d b .
pochodzenia jak i kilka inn y ch zabytków
e słowiallskimi na-
leJsl{lc.' reSZCie owo Zl, ze s?, a, ktora praw opo o Ole
P isami k ':. t t d " t ł . h d I plerwotme osobny budynek stanowIla, byla przeznaczoną dla
grec lml z ego czasu, s a wy 10maczeme poc o ze- db . d , k ól k . h dl " k . t
nia i. ep k' d b b tk 'c h h dl . t o ywama są OW r ews lC we e prawa memlec lego w a-
o I po o nego za y a w zec ac m F K nas III eres. , kich sprawach, które pod przewodnictwem bądź samego króla,
____._ . opera. bl\dź jego delegata odbywać się miały.
Następnie prof. Piekosiński przedstawił akt z 25 marca
roku 1396, wydany przez Jana z Tarnowa, wojewodę sandomier-
skiego, swemu fideli architectori, Wacławowi dicto Glepacz, który
mu budował zamek w Przeworsku i mlyn tamże.
-
-
SPRAWOZDANIA.
D L'Ornetnentation des Manuscl"it
au Moyen-Age. Recuil de
Cu
ents, Lettres ornees, Bordures, Miniatures, & tires des
prInclpaux Manuscrits de la Hibliotheque Nationale, de diver-
/027_0001.djvu
27
WIADOMOŚCI NUMIZMATYCZNO-ARCHEOLOGICZNE.
28
Wreszcie przypomnial referent, że za lat 4 przypada 900 z translacyą zwłok św. Jana Jałmużnika w roku 1489 do Budy,
letnia rocznica zdobycia Krakowa przez Bolesława Chrobrego ofiarowanych przez sułtana Bajazeta Maciejowi Korwinowi. Cią-
i że z tej okazyi należaloby zebrac naukowo opracowaną pu- głe stosunki Lanckorońskich z Węgrami pod koniec wieku XV
blikacyą, w której by, o ile możności, stanowczo rozjaśnionemi wpływ ten tłomaczą, a ciekawemi są na ołtarzu przedstawione
zoę,tały kwestye fundacyj naj starszych krakowskich kościołów. niezawodnie postacie Kazimierza Jagiellol'lCzyka; jako klęczą-
!' Z kolei sekretarz odczytał komunikat dr Wl. Demetry- I cego przed św. Szymonem Stylitą prefekta i królowej Elżbiety
Aiewicza o rzeźbie znalezionej przezeń na cmentarzu kościola Austryaczki, jako świętej niewiasty w habicie. Referent uważa
w Nowem Mieście pod Dobromilem. Przedstawia ona scenę malowidlo za robotę krakowską, a prof. Łuszczkiewicz zwrócil
Przemienienia Pańskiego, dawniej byla wmurowana jako glaz uwagę na wiążący się niE'zawodnie z tym utworem i z Mikoła-
zwyczajny w mensę jednego z bocznych ołtarzy rzeczonego ko- jem Lanckorońskim rękopiśmienny żywot św. Jana Jalmużnika,
ściola, a referent uważa ją za romańską. W dyskusyi ożywio- z herbem Zadora na oprawie, który znajduje się w krakowskiej
nej nad tą rzeźbą prof. Łuszczkiewicz doniósl, że takowa się Bibliotece kapitulnej pod Nr 60. ./
już znajduje w Muzeum Narodowem w Krakowie i twierdził, W końcu przewodniczącyrlf Komisyi wybrany został na
że jest robotą chłopską z wieku XVI, P. Ziemięcki zdał sprawę rok 1896 prof. dr Maryan Sokołowski, a zastępcą przewodni-
ze swej wycieczki do Nowego Miasta po rzeczoną rzeźbę, po- cZącego prof. Władyslaw Łuszczkiewicz.
dał zebrane na miejscu szczegóły o kościele tamże fundowanym D' 23 t . 1896 k P d . d t 'ł
dopiero w roku 1512, który Jezuici z Przemyśla w XVII wieku k . ma : yczma d d rOk u. rzewo MC
?y pr
e s ahvI
odrestaurowali; kto wie zatem, czy ta rzeźba z dawnego kamien- rę ;IS przJ:go JW:
y MO dl'
u u .
rKez'l p. .
Ias.a K e
so. na
nego kościola św. Piotra w Przemyślu przeniesiona i do nowej s w b . ar k
z
w k l t e ó ' es b d o. o t l e
m r t o oweJ dd 8;rY I I. aZl b m l
k ery
b dowli uż y ta nie zostala. o Ies Ie
, ry ę .zIe s aran.lem au ora o .zIe me pu l ?-
/ P d . dl . ł . k . k F l . wany. PIsał go kalIgraf Stamslaw BaczyńskI w WarszawIe
rzewo mczący prze ozy następme omum at p. e 1- I k 16
7 l k K rt k' B k' fi
ksa Kopery o zlotniku Macieju z Warszawy, który prawdopo- I w rOI u I k
f po.s u, a arme l an l ose warszaws Ie o a-
dobnie rzeźbił pieczęć króla Zygmunta Augusta z roku 1562. rowa Yzg
l
o o
eJ' 'k l d . . d ' .
Wreszcie prof. Łuszczkiewicz przedstawił fotografią ko- o el za omum owa przewo n
c
ący Wla omosc, p
'ze-
S ' cI ' oła Kr k f d k 1787 . sIaną przez dra Hermana Ehrenberga z Krolewca, a zaczerpmętą
w a owcu, un owanego w 1'0 u przez mozną ro- h" ..
dzinę Cetnerów a którego architektem byl prawdopodobnie Mer- z ar
lWU m panstwow,ego w F.lorencYI, o p
rtreCle Jana III przez
lini Nast ęp n' e P , od ł k' . £ t fi k' . od' ruskIego malarza, ktory Co sIma BrunettI posłal w roku 1675
. . I,. a rysun I I o ogra e o len l rzwl z za- w księciu toskańskiemu
chowaneJ CZęSCl dawnego pałacu w Laszkach Murowanych Dod . . d . . ."
Oh y rowem /W k ń k 'k ł k" t t f Następme przewo mczący przedłozyl rękopIs p. FelIksa
o cu. za omum owa rys
m I I no a y po s. p. Kopery, p. t.: "Materyały odnoszące się do sreber królewskich
Karolu Podczaszyńsklm, odnośne do kapItularza w klasztorze k l' 74" SkI d" . 1 ) I t b t l
Jędrzejowskim a dokonane przed jego zupelnem zburzeniem ro U;) . a a
ą SIę
a me:. nwe
arz
re ra s o owego
w roku 1872 które rzucają nowe światło na ten piękny zab y tek odebranego od słuzby krolewsklej po odJeź
zIe. Henryka. Wa-
, lezyusza z datą 19 czerwca 1574 roku. 2) Splsame rzeczy l apa-
Dnia 19 grudnia 1895 roku. Dr Jerzy hr. MycieIski odczy- ratów kościelnych po królu pozostałych z datą 26 czerwca 1574
tał rozprawę o "Janie Triciuszu jako malarzu religijnym". Stre- roku. 3) Spis kredensu w osmiu skrzyniach. 4) Srebro norym-
ścił naprzód wszystkie znane dotąd szczególy z życia Triciusza, berskiej i węgierskiej roboty u mieszczan krakowskich Kaspra
a przez kombinacyą dat tej biografii podał jako prawdopodobny Gutlera i Piotra Fogelwedra wykupione. 5) Summaryusz sre-
czas jego urodzenia w Krakowie rok 1620, jako zaś epokę stu- bra ze skarbca królewskiego i Anny Jagiellonki wziętego na za-
dyów w Paryżu w pracowni Mikolaja Poussin jedynie lata 1641 płacenie królewskich dworzan. Postanowiono te dokumenty ra-
i 1642. Działa]nośC artystyczna malarza nadwornego królów Jana zem z obszernemi wyjaśnieniami p. Kopery drukowac w Spra-
Kazimierza, Michala i Jana III, a pod koniec życia pierwszego wozdaniach.
konserwatora zamku na Wawelu, znana była dotąd jako wy. Prof. dr Sokołowski, nawiązując do komunikatu p. Wla-
łącznie twórcy portretów. Obecnie jednak występuje Triciusz dyslawa Łozińskiego o "Odlewnictwie lwowskiem" na jednem
także jako malarz religijny, jako twórca obrazu ołtarzowego z poprzednich posiedzeń, zwrócił uwagę na wysoki stan odlewni-
w kościele parafialnym w Bolechowicach pod Krakowem. Plótno ctwa armat w Krakowie w XVI w. Przypomnial, że najpiękniej-
to znacznych rozmiarów, z podpisem malarza i datą 1680 roku, sze polskie armaty z cyframi Zygmunta I i Zygmunta Augusta
przedstawia Chrystusa na krzyżu na tle chmurnego nieba, jest znajdują się w Nieświeżu, że zaś "Zeughaus" berliński posiada
utworem szlachetnym i wcale poważnym, a nosi na sobie ślady prześliczną armatę, ktora najlepiej świadczy o odlewnictwie kra-
podobnych z tej epoki obrazów francuskich i niezawodnego kowskiem. Stwierdził, że wedle napisu na jej kartuszu, lał ją
tak
naśladownictwa rzekomego utworu Dolabelli w wielkim Oswald Baldner w Krakowie w roku 1561, i że nosi ona na
oltarzu katedry na Wawelu. W końcu stwierdził autor, że Tri- sobie charakterystyczne cechy niemieckiego renesansu, czego
ciusza absolutnie Tryckim zwac nie można, ale, że nazwisko jego dowodził na okazanej fotografii. Oswald Ba1dner pochodzil
brzmiało bezsprzecznie Tretze. z Norymbergii a naj wcześniejszy jego ślad w naszych źródłach
Z kolei prof. S. Odrzywolski podal rezultat badań swych, I przypada na rok 1559. Osiadł na stałe w Krakowie, jako tor-
dokonanych niedawno w archiwum państwowem w Dreźnie, mentator królewski, ożenił się tu i spolszczal, i aż do śmierci
wynotowal wiele materyalu najcenniejszego do dziejów budo- robił armaty dla króla, zapewne zaś i cały szereg innych utwo-
wnictwa w Krakowie i w Warszawie z początku wieku XVIII. rów zostawił; w roku 1575 już nie żył.
Przedstawil narazie dwa najważniejsze rysunki, stamtąd pocho- Z kolei przewodniczący podal komunikat o srebrnej mon-
dzące, mianowicie zdjęcie fotograficzne z malowanej akwarelą strancyi, zakupionej niedawno przez hr. Dzialyńską do Golu-
sceny w prezbiteryum katedry na Wawelu, na której przedsta- chowa a fundowaną w roku 1754 przez Michała Sapiehę, pod-
wiona jest chwila przed samem przybyciem na koronacyą króla kanclerzego lit., zapewne dla klasztoru Brygidek w Grodnie.
Augusta III - następnie zaś rys poziomy katedry na Wawelu W końcu prof. Sokołowski przedstawił kopie trzech do-
z tego samego cza:s.n. Stwierdził, że takowy już był zrobiony kumentów z Archiwum ks. Czartoryskich w Krakowie, które
po zmianach, dokonanych w budowli za biskupa Łubieńskiego, rzucają nowe światło na życie i rozwój artystyczny malarza
ale że są na nim zaznaczone liczne ważne zabytki, które dziś Kucharskiego. Z listu młodego pensyonarza Stanisława Augu-
nie istnieją, albo też, które gdzieindziej przeniesione zostaly. sta do króla z Paryża z roku 1765 okazuje się, że mistrzami
Wreszcie prof. Maryan Sokolowski zdal sprawę z badań jego byli Vantov i Vien; w notatce osobnej nakazy wal król
/swych nad oltarzowym tryptykiem św. Jana Jalmużnika w ko- Kucharskiemu, jak Smuglewiczowi, bawiącemu w Rzymie, wy-
ściele św. Katarzyny w Krakowie. Stwierdziwszy rzadkośC konanie szkiców do dwóch historycznych obrazów; wreszcie
przedstawień tego świętego na Zachodzie, omówił referent iko- ważny rękopis daje nam budżet roczny króla na utrzymanie
nografią grecką, dotyczącą jego żywota i objaśniającą tak sceny artystów w kraju i za granicą.
tryptyka krakowskiego, dotyczące świętego patryarchyaleksan- Na końcu dodał referent wiadomość, że rzeźbiarz Stani-
dryjskiego, jak i sceny żywotów św. Szymona Stylity, św.Onu- sława Augusta, Lebrun, był uczniem PigaUe'a.
frego, św. Hilarego, św. Maryi Egipcyanki, wszystko świętych Nawiązując do powyższych wiadomości, odczytal dr Je-
wschodnich. Następnie rozwiódł się referent nad sprawą fun- rzy hr. MycieIski komunikat o nieznanych w Polsce portretach
dacyi ołtarza, który powstal-między rokiem 1500 a 1505, a był Kucharskiego. Przypominając omówiony przed rokiem portret
fundowany przez Mikolaja Lanckorońskiego i stoi w związku Maryi Antoniny z roku 17!J3 w galery i książąt d' Arenberg
,
/030_0001.djvu
29
WIADOMOŚCI NUMIZMATYCZNO-ARCHEOLOGICZNE.
30
w Brukselli, referent wyszczególnił kopie tego sławnego por- Krzyżaków z Giedyminem i Łokietkiem. 2) Lewicki Anat: Król
tretu rozrzucone po muzeach europejskich i zbiorach prywa- Zygmunt Luxemburski a Polska 1420-1436. 3) Hirschberg Alex:
tnych. Nadto omówil inne portrety Kucharskiego, jako to por- Z wycieczki naukowej do Szwecyi. 4) Askenazy Szym: Listy
tret pastelowy królowej w zbiorach księcia des Uars w Pa- Roxolany. 5) Recenzye i Sprawozdania z 38 książek i rozpraw.
ryżU z roku 17\11, a niedokończony wskutek ucieczki do Varen- 6) Finkei L., Barwhiski I., Friedberg I., Lewicki I., Rolny W.
nes portret malego Delfina też w zbiorach ks. des Cars, por- Przegąd literatury historyi powszechnej. 7) Hierzyk St. i Sem-
tret młodej hr. Pauliny de Bearn, córki pani de Tourrel, wię- kowicz E. Przegląd czasopism za trzeci kwartał roku lS95.
zionej w czasie terroru, wreszcie miniaturowy portret własny 8) Sprawozdania z posiedzeń '1'owarzystwa historycznego. 9) T 0-
malarza w zbiorach hrabiego de Hundstein w Paryżu. Nakoniec warzystwo nu miz matyczne przeciw W. Wittygowi. 10) Ko-
z pamiętnikó.w francuskich współc
e
nych okazuje się również, cowski.W. przeciw T. Treti
k0.wi. 11) T: Tretiak p.rzeci";,, M. K8:w-
że KucharskI byl także modnym mmlaturzystą dam dworu Ma- ! czyńsk1emu. 12) \Vsppmmellie posmlertne o ZegoCle Pauhm.
ryi Antoniny, a żył jeszcze w r. 1800. Dr Jerzy Mycielski.
PRZEWOD:-IIK BIBLIOGRAFICZNY, pod redakcyą dra Wład.
Wislockiegow Nrach l, 2, 3, od stycznia do marca roku 1896,
podaje wykaz naj nowszych książek i broszur ze streszczeniem
naukowych czasopism. W obfitej kronice spotykamy omówienia
lub wzmianki o ważniejszych wydawnictwach, katalogach i bi-
bliotekach. W zeszycie styczniowym znajdują się: Wzmianka
o znajdującym się w Sprawozdaniu z czynności Zakladu nar.
.. im. Ossolińskich za rok 1895, Spisie rękopisów, odnoszących się
BARDT F. Ub er das Miinzrecht der Bisch6fe von Lebus! do rzeczy polskich w bibliotekach gdańskich przez dra W. Kę-
(Hofken Archiv f. Bracteatenkunde, tom 3,
tr. 44). ' trzyńskiego. Następnie doniesienie ó oddaniu na użytek publi-
BIEŃKOWSKI P. DR. Historya ksztaltó.w bIUstu starożytnego. I czny biblioteki po ś. p. dr. Ad. Baranieckim. - O przykrem po-
(Gazeta lwow., rok 1895, Nr 178. - KraJ, rok 1895, Nr 29). łożeniu prof. Czwaliny cenzora pruskiego, dla wydawnictw pol-
BOTTICHER A. Die Bau und Kunst Denkmaler der Pro- ski ch w Poznaniu w roku 1825. - O bibliotece po ś. p. ks.
vinz Ostpreussen. Heft IV. Das Ermland. (Ehrenberg Herm. A. Wyderkiewiczu sprzedanej na publicznej licytacyi w roku
Altpreuss. Monatsschrift.. Zeszyt 1-2, str. 184, rok 18
5). " 1892, za 4 marki 50 fng.
BRYKCZYŃSKI A. Kilka uwag praktycznych o pohchromn W zeszycie lutowym, czytamy sprostowie dyrektora Mu-
kościołów, ze studyi obcych i wlasnych. (Bluszcz, rok 1895, zeum techniczno przemysłowego ['"Wdowiszewskiego w spra-
str. 285. - Tygodnik illustr., rok 1895, tom II, str. 176. - Ga- wie biblioteki po św. p. A. Baranieckim. Wzmianka o wykazie
zeta lwow., rok 1895, Nr 193). bibliograficznym prac Ks. Stan. Konarskiego, wydanym wraz
CWIKLINSKI L. DR. Henryk Schlieman ijego odkrycia nau- z udatnym portretem przez ks. Stan. Biegańskiego. - Smutne
kowe. (Heek K. I, Przew. nauk i lit., str. 85
, rok } 8.95). szczegóły o niezwykłych losach biblioteki pojezuickiej kali-
K a t al o g illust.r0wany wys.t.awy sztukl,PolskleJ od roku skiej. _ O sprzedaży bibliotek
ordynack,iej ks. Sułk?wsk!ch
1764-1886, we LwowIe. (Sz. w KIJewska Słarma. Zeszyt 7 -8, w Rydzynie. - O zbiorze podobizn z drukow starosłowIańsk1Ch
oddz. lI, str. 37 rok 1895). ogloszonym przez prof. Stan. Ptaszyckiego w Petersburgu.-
ODRZYWOLSKI S. Zabytki przemysIu artystycznego w Pol- W zeszycie marcowym znajdujemy piątą listę skladek
sce. (Łuszczkiewicz W. Przegl. pol., t
m I, str. 1
1 r.. ....). złożonych na ręce '1'. Pollera, amanuenta biblioteki Jag
elloń-
OETTINGEN WOLJ<'GANG von Dame] Chodowleckl. (Spra- skiej na grobowiec i tablice pamiątkowe dla św. p. Zegoty
wozdanie przez (a) w Przewodniku nauk. i liter. za miesiąc Paul
go. Nadsylają i z Ameryki i z Wiednia i z Warszawy,
luty roku 1896). . . brak jednak jeszcze wielu z samego Krakowa. - Wzmianka
SMOLIK JOSEF. Prażske grose a Jich dlly 1300-1547. (Ka- o wydawnictwie groszowem im. T. Kościuszki przez Jana Cheł-
lousek I. Cesky casopis historicky. Zeszyt 5, str. 331). miaka. - O Sprawozdaniu bibliograf., z wycieczki naukowej
W ALERYAN. Wykopaliska Schliemanna i znaczenie ich dla dra Hirschberga, kustosza biblioteki im. Ossolińskich we Lwo-
nauki starożytności. \Heck K. I. Przewodnik nako i lit., rok wie. _ Wzmianka o katalogu zbiorów pozostalych po inżynie-
1895, str. 855). rze św. p. Kolaczkowskim. - O pieśni nowej drukowanej w Kra.
WISŁOCKI W. Katalog inkunabułów biblioteki Jagielloń- kowie w roku 1556, której egzemplarz po 60 latach nieprawego
skiej. (Dodatek lit. do Kuryera lwow., rok 1895, Nr 30. - Prze- pobytu w Warszawie, powrócił na swoje miejsce do biblioteki
gląd, rok 1895, Nr 173. - Czas, rok 1895, Nr 167). im. Ossolińskich. - O bogatych zbiorach i bibliote ce Towarzy-
___ stwa przyjaciól nauk w Poznaniu. - Wzmianka o świeżo oglo-
szonem aziele p. t. "WarszJ\wa ilustrowana i obszernem omó-
wieniu Czasopiśmiennictwa tamtejszego w XVII i XVIII wieku,
przez W. Czajewskiego. - O mającej nastąpić w przyszłości
reorganizacyi krajowych archiwów akt grodzkich i ziemskich,
którą Wydział krajowy po porozumieniu się z Akademią Umie-
jętności, z polecenia Sejmu galic. ma przeprowadzić.
W końcu kroniki marcowej dr W
. Wisłocki rozpoczyna
wykaz rękopisów pozostalych po św. p. Zegocie Paulim, odstą-
pionych na własnośC bibliotece J agiellońi'!kiej. Dotąd wymieniono
i spisano własnoręcznych zbiorów, prac i notatek 121 numerów,
czyli 40 tomów, 25 tek, 144 fascykulów, 170 zeszytów i 11 szka-
tulek. (O. d. n.)
DZIEŁA OMÓWIONE W INNYCH CZASOPISMACH.
PRZEGL4D LITERACKI. Organ "Związku literackiego" w Kra-
kowie wychodzi miesięcznie od dnia l-go stycznia roku 1896.
Przedpłata roczna (z przesyłką) wynosi 3 fi. 40 cnt. (6 marek
3 ruble). Sklad główny w księgarni Gebethnera i Spółki.
Pismo to zajmuje pośrednie miejsce między Kwarta]ni-
kiem historyeznym i Przewodnikiem bibliograficznym, pierwszy
zajmuje się ściśle historyą, zamieszcza rozprawy i recenzye
prawie wylącznie tej treści, drugi podaje tytuły wydawnictw
najnowszych z ubieglych czterech tygodni; krytyką i przedsta-
- wieniem treści wewnętrznej podanej książki, zajmuje się tylko
wyjątkowo. Czasopisma tylko z reguły bywają streszczane.
Wdzięczne przeto i bardzo p0żyteczne podjąl Związek
literacki zadanie, tworząc wydawnictwo Przeglądu, ułatwiające
szerokiej publiczności poznanie wszystkich pojawiających się
plodów literackich, tak w pismach codziennych, zeszytowych,
Jak również i odrębnych dzielach.
Rozumna krytyka i sumienne streszczenie książki, uczy
myśleć, z pożytkiem czytać i ulatwia niezmiernie stosowny do
potrze
y wybór.
Zyczymy przeto szczerze podjętym zamiarom wszelkiego
powodzenia, uznania i materya]nego poparcia od ogólu a licznym,
fachowo wyrobionym wspólpracownikom, wytrwalości.
KWARTALNIK HISTORYCZNY, organ Towarzystwa history-
OZnego we Lwowie, pod redakcyą Aleksandra Semkowicza.
Zeszyt I roku 1896 zawiera. 1) Prochaska Ant: Stosunki
l'v1UZEA
NASZE.
Muzeum Narodowe w Krakowie.
Do Muzeum narodowego z dzialów archeologii i historyi
sztuki w Polsce przybyło w ostatnich czasach:
1494. Jana Trecija sztycharza 1771-1829 obraz olejny
"Hebe" w półfigurze.
/031_0001.djvu
31
WIADOMOŚCI NUMIZMATYCZNO-ARCHEOLOGICZNE.
32
1508. Projekta teatralnych dekoracyj dekoratora war-
szawskiego Lorenza Sachetiego.
11")09. Rzeźba kamienna, jakoby romańska "Tranfigura-
cya" z kościoła farnego w Nowym Mieście pod Dobromilem.
1513. Strzelba z XVII wieku z napisami treści religijnej
na lufie (przerobiona w system pistonowy).
1514. Zbiór fotografij Kriegera z obrazów cechowych
krakowskich, oraz rzeźb jak zworników sali hetmańskiej w Kra-
kowie i fragmentów kapitularza J ędrzejowskiego z X VII stulecia.
1515. Dalsza serya zbioru sztychów i litografij z daru
p. Ludwika Michałowskiego, jak portrety XVII wieku polskie.
Album Piwarskiego "Kram malowniczy" i t. p.
1516. Kolczuga w dwu częściach i misiurka XVII wieku
znalezione pod Sakalem.
1529-30. Kopije zmniejszone olejne portretów: ks. Kor-
deckiego z klasztoru Częstochowskiego, JagieUy zNieświeża
i ostatnich książąt Mazowieckich z Ratusza warszawskiego do-
konane przez malarza Polkowskiego.
1532. Palasz kawaleryjski pamiątkowy z roku 1863.
1534-6. Odlewy rzeźb romańskich z XII wieku w Mu-
zeum starożytności szląskich w Wrocławiu: Śmierć N. Panny
oraz Ukrzyżowanie z dawnego tympanonu kościoła św. Win-
centego oraz fragment z dwoma postaciami niewiadomego po-
chodzenia.
Muzeum XX. Czartoryskich w Krakowie.
Spis przedmiotów nabytych w ciggu roku 1895.
Obrazy. 1) Hans Kulmbach. Św. Katarzyna. Pół postaci
mlodej kobiety z rozpuszczonymi włosami i koroną na glowie.
W oddaleniu widok gór stromych i budowli średniowiecznych.
Obraz olejny na drzewie, w owalu wyciętym z większego obrazu.
Miniatury. 2) Miniatura cesarza Aleksandra I, na kości sło-
niowej, owalna, pięknie wykonana, w oprawie współczesnej
z bronzu złoconego. Dar WPani Karoliny z 8tryjeńskich Cin-
gria z Paryża. 3) Miniatura księcia Adama Czartoryskiego, ge-
nerala Ziem Podolskich, owalna, na kości słoniowej.
Rysunki oryginalne. 4) Chodowiecki Daniel. Portret kobiety
w czepcu, fol. 5) Anonym z drugiej połowy XVII w. Apoteoza
oswobodzenia Wiednia. 8-vo. 6) Lubieniecki Teodor. Krajobraz,
rys. piórkiem. 7) Nattier. Portret. Maryi Leszczyńskiej, dwiema
kredkami. Folio. 8) Grassi. Studyum, glowa kobiety. Fol. 9) Krie-
hub er. Portret księcia Konstantego Czartoryskiego, rys. ołów-
kiem. Fol. 10) Louis de Silvestre. August II jako Meleager, przy
nim hr. Konigsmark w postaci Atalanty, rys. dwiema kredkami.
Fol. 11) Ant. Graff. Portret Chodowieckiego wspólczesny. Fol.
Ryciny historyczne. 12) Bitwa pod Wawrem 31 marca 1831
roku. 13) Bitwa pod Ostrołęką. 14) Wjazd do Warszawy Ale-
ksandra I, lit. Horwart. Fol. imp.
Portrety. 15) Henryk III, ryt. Schoonebeck. Fol. 16) Fran-
ciscus Maria delia Rovere d'Urbino, Nicolo Nelli, sculp. 4-to.
Gabinety historyi sztuki i archeologii Uniwersytetu 17) Sowiński jeneral, litografia ze zbioru Daziaro. Fol. 18) Na-
Jagiellońskiego. talia z Bispingów, jeneralowa Kicka. Szt. Redlich. Fol. 19) Zy-
gmunt August. D. Custos sc., 8-vo. 20) Stefan Batory w owalu,
Roku 18!J5 przybyło: sztych z pocz. XVII w. 8-vo. 21) Zygmunt III, szt. 4-to. 22) Sta-
nisław August. Abr. Schoch sculp. (manier noire) wielkie fol.
I. Wykopaliska przedhistoryczne. Młotki, kliny, wiorki, okrze- (b. rzadki). 23) Księstwo Antoniowie Radziwiłłowie. Siutzemis
ski i inne t. p. narzędzia kamienne, a nadto parę kawalków na- sc. 8-vo (sztych rzadki). 2t) Franciszek Smolka, litografia cze-
rzędzi z bronzu wraz z naczyńkiem glinianem. Wszystkie te ska. 1861. (Farskeho) fol. 25) Sebastyan Girtler dr med., lito gr.
przedmioty poznajdywano w powiatach maryampolskim, go- 1. Sontag. 4-to. 26) Arthur hr. Potocki (rys. Majeranowski) 4-to.
styńskim, wlocławskim gubernii warszawskiej. . 27) Stanislaw hr. \V odzicki, Prezes Senatu R. P. K. lit. Salba.
II. Monety i medale. 1) Zbiór monet i medali Biblioteki 8-vo. 28) Ks. Gutkowski, biskup podlaski, ryt. A. L. S. 8-vo.
Jagiellońskiej, złożony z 8968 monet, 432 medali, 103 papiero- 29) Wojciech Mączyński, komendant m. Krakowa, litogr. 8-vo.
wych pieniędzy (wliczając dublety) przekazany został Gabine- 30) M. Grabowski, litografia. 31) Jerzy Soroka, popiersie lito gr. '
towi. 2) Nadto przybylo wykopalisko z Mniszek pod Łęczycą p. VilIain. 8-vo. 32) Portret litografowany księcia Adama Czar-
zlożone z 114 denarów niemieckich z końca X i początku XI toryskiego, gen. Ziem Pod. z podpisem, rysowal z natury je-
wieku i tak zw. wendyjskich, wraz z fragmentami monet i ozdób. nerał dywizyi Steininger, skreślił na kamieniu Ant. Laub, lito-
3) Nabyto znaczną liczbę denarków koronnych i litewskich z cza- grafia nader rzadka, dar WPani Antoniny Frey.
sów Jana Kazimierza, dobytych w Kamionce Strumiłowej w Ga- Drzeworyty. 33) 12 kart fol. z postaciami królów polskich
licyi. 4) Orty koronne i gdańskie z czasów Zygmunta III i Jana z kroniki Gwagnina. 34) Pomnik Mieczysława I i Boleslawa
Kazimierza i z n
mi razem w Brzegach i Węgrzcach Wielkich Chrobrego, drzewor, Brydaka. 35) Zabytki sztuki drukarskiej
w
/034_0001.djvu
33
WIADOMOŚCI NUMIZMA'l'YCZNO-ARCHEOLOGICZNE.
34
43) Figurka brązowa w stylu rzymskim ze śladami emalii, wy-
kopane w okolicach Rzeszowa.
Pasy. 44) 45) 46) 47) Pasy półjedwabne ze znaKami fabry-
cznymi ruskimi, prawdopodobnie kacapskie, nabyte dla poró-
wnania z pasami naszymi.
Hafty i materye. 48) Velum na kielich obrządku wscho-
dniego, w krzyż grecki rozcięte. N a materyi zielonej haftem
złotym oddane pośrodku wyobrażenie Matki Boskiej i Zbawi-
ciela, podług starożytnych obrazów greckich. Na. czterech koń- i
cach wyhaftowane jedwabiem i złotem figury aniołów. (Vid.
la .Messe Rohaut de Fleury. T. VI, str. 204). 49) Wielka makata
chińska haftowana na płótnie i atłasie jedwabiem i złotemi
nićmi. Na niej drzewa, domy, zwierzęta i kwiaty. Figury ludz-
kie dobrze oddane wodnemi farbami. 49) Dwa hafty na białym
atłasie naszyte blaszkami złoconemi i jedwabiem (stanowiły
klapki u kieszonek kamizelki, haft z XVII wieku). Dar prof. i
Józefa RostafiIlskii3go. I
Publikacye. l) Chodowiecki. 98 Handzeichnungen und,
Aquarelle in Facsimiledruck. Berlin. Verl. v. Ams]er & Rut-]
hardt 1885. in fol. Teczka. 2) Galerie Choiseul: Recueil d'estam-
pes, gravees par Sr, Basan, in 4-to. 1771. 3) S€rie di LXXXV
(35) Disegui dei Salvator Rosa, incisi du Carlo Antonini et de-
aicati ił Sign. Stanislao Potoki. Roma 1780. fol. 4) Henry de
Chennevieres. Les dessins du Londre. 1883. (W dokladl1ych i Z przyczyn niezależnych od Redakcyi, wspomnienie o ś. p.
wiernych reprodukcyach oryginalne rysunki mistrzów, znajdu- I .
jące się w Luwrze) in fol. w trzech tekach. 5) J. Matejko. Z. Paulim nie może być zamieszczone w tym numerze.
Ubiory w Polsce, eg7.emp]arz kolorowany przez artystę.mala-
rza T. Kwiatkowskiego. Album quer-fol. 1875, kart 94.
Medale i monety. Medali nabytych 6, w dar.le złożono ich 9'
Z Paryża przysIano 68 monet. Tłoki pieczętne: nabyty 1, otrzy-
mane w Jarze 2.
Do Biblioteki Muzeum przybyło w roku 1895: 278 to- Jeszcze jeden pracownik ubyl z szeregu miluj
cych
mów i 76 broszur, z czego drogą kupna 226 tomów i 35 bro- wiedzę, który, jakkolwiek nie posiadający rozglośnej slawy,
szur, w darze zaś otrzymaliśmy 52 tomów i 41 broszur. Prócz polożyl jednak niema10 zasluO' dla nauki w dziedzinach bi-
tego z P
ryża przyszło 8 pak z ksią.żkami. Druków Pol0D;ic
w I bliografii archeologii i histor;i.
z XV! wieku przybylo 6. Do Archiwum nabyto 9 rękoPlsOw' l T '> . d k >
ym zas1.Użonym, a Je na maiO znanym przez szer-
Z Czytelni korzystało osób 290, dla których wydano ,> b >, C . B ' k .
W .
B ' bli t k . 3 d k t _ 17 k . Ó . 29 " d . l I szy OgOl, y. S. p. ezar lernac I, zmarlY warszawie
z I o e"l: o umen y, a rę OpIS w I oZie. . .
Muzeum zostawało w stosunkach z Akademiami w Kra- dma 27 styczma b. r., w samym początku 70 roku swego
kowie i Budapeszcie, z Zakladem Ossolińskich, z Bibliotekami pracowitego i pożytecznego żywota. Urodzony w Kaliszu
uniwersyteckiemi w Budapeszcie, Krakowie, Lipsku i Wrocla-i dnia 27 sierpnia 1827 roku z ojca Józefa oficera b wojsk
W w iu , Z t Archiw h .am t i mi h ejskie R mi d w Krakowie i Królewcu, z TO- I polskich, początkowe swe wyksztalcenie
trzymal w temże
arzys wem IS.- arc . w y ze. .. . ., .
Muzeum zwiedziło osób 4334. mieśCIe, przechodząc koleJno do glmnazyum w Warszawie
i Radomiu, gdzie ostatecznie zlożyl egzamin dojrzalości.
Pomimo jednak nieprzepartej chęci do nauk wyższych, dla
JUuzeum w Rapperswylu. braku odpowiednich funduszów (o które nieraz się rozbijają
Sprawozdania z zarządu oraz rozwoju muzeum, ogło- najgorętsze pragnienia), musiał poprzestać na otrzymanem
SZOne za lata 1893 i 1894, w zestawieniu z poprzedniem, które wyksztalceniu i zabrać się do zapracowywania "kawalka
pomieściliśmy w Nrze 11 i 12 naszych Wiadomości, wykazują chleba" dla siebie.
znakomity wzrost we wszystkich dzialach i ten zawdzięczają D . b l' ł' k' b d h
ofiarności przyjaciół instytucyi, uporządkowanie zaś jest za- zIWny to y zaiste cz oWle .... o arzony c ara-
slugą Zarządu. Do końca roku 1894 muzeum zyskało drogą kterem i wol
, o jakich niąjeden niema najmniejszego po-
darów, zamiany i kupna: monet 5530, medali 860, przedmiotów jęcia... Bo, żeby obok ciężkiej i żmudnej pracy, przywią-
arcbeologicznych 348, pamiątkowych 914, pieczęci 4
4, obrazów zanej do skromnej posady urzędnika b. Komisyi skarbu,
o!ejnych 260. akwareli 82. miniatur 44, pastel i rysunków ory- a z czasem drogi żel. warszawsko-wiedeńskiei znaleść czas
glllalnych 3i3, rycin 7097, fotografij 1005, rzeźb 20:2, kamei, J
gemm 291, rękopisów 2129, map, nut, druków 26.347 dzieł' na uzupełnianie swej wiedzy i pisanie artykulów treści
w 37.013 tomach. (Do biblioteki wplynęły księgozbiory: Leo- naukowej, do których naJeżalo porobić odnośne stndya i
e-
narda Chodźki, hr. Platera i. h
. Ostrowskiego). Z tych
.rpo- 0rać materyały, lub też z malej pensyjki zaoszczędzić tyle,
?;y?z
8 n O o Z dru
ó d 'ł: .294, h rękopIs ) ?W 1 4 8 4 9 ' 3 n b a >zew 24 n l ą 4 tr
, w k mle l Js 8 c 9 u 4 ażeby módz zgromadzić taką duż
i cenn
bibliotekę, jaką
zas v . wie zaJącyc w ro ,u y,o , w ro u . . ... . .
3O
3 osób, najwięcej w letnich miesiącach (od czerwca do wrze- pozostawIł meboszczyk, trzeba mezwykleJ wytrwalosCI I
ś
a). Najważniejszą czynnością zarządu oprócz porządkowania; prawdziwie żelaznej woli...
ZblO ró =", bylo ukończenie restauracyi trzeciego piętra i pomie- Prace Ś. p. Biernackiego, chociaż skromne rozmia-
P S
czell1e. tam 'pr
c polski.ch malarzy: N
rblina, Orłowskie,?o, rami P osiada' R nieza p rzeczonR wartość naukowR. Roz p o-
\war
kH'go, KWiatkowskIego, Smokowsklego, Tepy, .Maxa Gle- '. J... ........"
rymskIego, Fałata, Rosena i innych, tu także umieszczono kol- czyn a Je wyczerpująca rozprawa p. t.. "JezuICI w Kaliszu ,
lb
cyą prac Jeremiasza Falka. iv dwóch mniejszych salach są. drukowana w "Bib!. warsz." w roku 1857. Praca ta od-
z lOry pamiątek, rękopisów, portretów i t. p. razu zwrócila uwagę ówczesnego świata naukowego w War-
szawie na osobę jej autora, tak, że gdy księgarz Samuel
I Orgelbrand przedsięwzi
ł wydawanie swej wielkiej "Ency-
>
/035_0001.djvu
WIADOMOŚCI NUMIZMATYCZNO-ARCHEOLOGICZNE.
36
35
klopedyi", zaprosił go na współpracownika, a z czasem na-I Podobnie i u nas począwszy poniekąd od Komisyi edukacyjnej,
wet na głównego jej sekretarza którym też i pozostał do: odzywaly się głosy o uwzględnianie numizmatyki w szkołach,
ł k o' . lk
. a skończywszy na artykule ś. p. Ryszarda, który rz,ecz tę szerzej
zupe nego u o
czema tego WIe lego wydawlllctwa. Po "Je- omówił W Nrze 14 i 15 "Wiadomości num.-arch." P. U.
zmtach w KalIszu" następuje rozprawa ,,0 ważności przy-
'le' o" k 1867 . d . F "1 ' W" h'" Pieniadze niklowe. Messager de Paris podaje ciekawy szcze-
WI JOw w ro. u wy ana, " aCSlml e sw. oJcIec a , gól w sprawie bicia monety niklowej: Rzymska mennica otrzy-
"Hołdy PruskIe", obszerna rozprawa, wydana w roku 1882 mała polecenie wybicia 20-centówek za 20 milionów franków.
z okazyi znanego obrazu Matejki; "Rejestr wozów skarbo- Rozumie się, iż chcąc bić monetę w niklu, trzeba przede-
wych z roku 1521'" Materyaly do biografii Antoniego wszystkiem mieć nikiel, postanowiono zatem zakupić go w Niem-
M l k'" D!"k W ". . , czech, w cenie po 14 franków za kilo, czyli 1400 franków
czew
lego . w " z
enm. U. . arsz. l. m,ne prace, o
rocz za cetnar. Ale mięszanina z użyciem doń miedzi, którą zro-
ktorych s. p. Blernackl umlescH sporą llosć rozpraw l ar- biono w Rzymie, nie udala się, mimo zastosowania wymaganej
tykulów z dziedziny bibliografii, archeologii i historyi w "En- proporcyi. Przy biciu dostrzeżono rysy, które czyniły monetę
cyklopedyi" Orgelbranda, "Rocznikach Akad. umiej. w Kra- nie do ,użycia. Rozbió: c
emiczny. wykaza
ni
baw.em, .że me-
kw'" KaI' a' ." KI h" T d II t tal, ktory przybyl z NIemIeC, zamIast zaWlerac 99.00 mklu na
o Ie , " .ISZ mme , " ,()sac , " ygo n. us rowa- każde 100 gramów zawieral tylko 970; wówczas gdy 30; po-
nym", oraz w wychodzącej obecnie" Wielkiej Encyklopedyi zostałe, składaly
ię z żelaza, węgla iO
iedzi, czyli strat
na
Ilustrowanej", w której artykuly: "Bulawa", "Buńczuk", kilo wynosiła 42 fr. Na tej próbie na 10 milionów rząd stracił
Bursy" i Buzdygan" są jego pióra. 21.000 fr., nie licząc w to 2% przy topieniu metalu. Nie po-
" Po s
'l b' . k . b' o kt' zostało, jak zdecydować się na oddanie tego zamówienia An-
o Z? aWl . po so le c
n
y s
ęg
z 10:, w orym glikom, co także kosztowało podwójną jego wartość. Cpowia-
oprocz wIelu "bIalych krukow znajduJe SIę k o m p l e t dano potem, iż spekulanci giełdowi wyłowili dwudziestocen-
d r u k ó w k a l i s k i c h, mogący poslużyć za cenny mate- tówki, a przewiózlszy je za Adryatyk, po zrealizowaniu, grubo
ryał historykowi drukarń w Polsce, oraz bibliografowi. na nich zarobili. P. U.
Księgozbiór ten nieboszczyk przeznaczył testamentem do . Projekt do medalu. vy
oku 1896
twartą będzie w Gene-
użytku publicznego co też prawdopodobnie stanie się w nie- wIe. wystawa narodowa;. JUZ ter
z
omltet ogłasza konkurs o na
l " . o '. proJekt do medalu, mający słuzyc na nagrody wystawcow.
da>ekleJ pr.zyszłosCI przy pomo
y p. Zygmunta Glogera, Program konkursu wydaje kancelarya wystawy: Geneve ave-
któremu tez w tem celu go powIerzył. nue du Mail.
CzeŚĆ pamięci malo znanego, lecz zaslużonego pra- Rekopisy i ryciny pozostale po ś. p. Żegocie Paulim, od-
cownika! M E Brensztein dane dr: WładysL Wislockiemu, odstąpione zostały dobrowol-
. . . nie na własność i dla pożytku ogólnego Bibliotece Jagielloń-
skiej. Pierwszy Nr inwentarza 5344 stanowią cztery oprawne
tomy in folio: Herbarz rodzin polskich. Nr 5345 Notatki genea-
logiczne, 2 teki. Nr 531,6 Notatki genealog. (Fogelweder, Krup-
I pek, Morsztynowie, Salomon, Tarnowscy, Tęczyńscy), 1 tom.
I Nr 5362 Obrazy cudowne w Polsce, 2 tomy. Nr 5363 Cudo-
, wne obrazy Bogarodzicy Maryi w Rosyi. Nr 5366 Opis staro-
żytności, znajdujących się w Królestwie Po]skiem, l tom opr.
Nr 5370 Herby miast galicyjskich, 1 fasc. Nr 5396 Rytownicy
Biernackiego Cezara życiorysy i portrety podają: "Wędro. i architekci polscy, 28 fasc. w 2 t. Nr 5397 Wojsko polskie
wiec" i "Tygodnik illustrowany" z r. b. Nr 6. i litewskie, 1 fasc. Nr 5398. Monety rzymskie i greckie, 1 fasc.
Nr 5399 Monety, wagi i miary polskie, l fasc. Nr 5403 Sfra-
Czapskiego hr. Emeryka, znanego numizmatyka, zamieszka. gistyka polska, 1 fasc. Nr 5442 Spis blach rytowanych przez
lego obecnie w Krakowie, życiorys i portret zamieszczono K. W. Kielisińskiego, l zesz. (które powinny dostać się do
w Wędrowcu Nr 7. zbiorów B. J.\ Nr 5446 Opat Ponętowski, 1 fasc. (Ostatnia to
Cmentarzysko pogańskie. We wsi Krąże]owice p. Kazimie- praca ś. p. Paulego, przeznaczona dla" Wiadomości num.-arch.",
· rza Rudnickiego, odległej o pięć wiorst od Łęczycy, p. Szczę- zmarły od dwóch. lat poszu.kiwał nadaremnie miejsca i roku
sny Jastrzębowski, jeden z założycieli warszawskiego Muzeum I z90r
u Ponęt.ow.sklego j z t
J przyczyny ostatec.zne wy
ończe-
etnograficznego, rozkopal stare cmentarzysko pogańskie. gdzie. me I z
stawleme materyalow odkładał\' Os
atm numer mwen-
natrafił na kilka grobowców niezbyt uszkodzonych. W gro-I tarza BIb!. Jag. ogłoszonych dotąd rękopisów Jest 5464. W. B.
bo
cach
naleziono kilk?,
obr
e przecho
an!ch urn z popio- Wykopaliska prowadzone przez greckie towarzystwo ar-
ła
ll, mn
"two skorup z
Ięknym.ł r
sunkamI, Olaz drob?e p.rze
- cheologiczne na wzgórzach starożytnego Eleuzis, o kilka mil
mIOty, z z
laz?" bronzu l kr
emlem
. "Cm
nta
'z'yskO c.lą.gUle Sl
od Aten, są skarbnicą szacownych zabytków. W tych dniach,,'
na prze
trzem trzech .morgow
ZgOlz
pla
czyst
go I.Jest baI- z doskonale zachowanego grobowca wydobyto, obok szkieletu
dzo
ruJnowane skutkiem tego, ze włosCIame zabierali stamtąd kobieceą-o, mnóstwo zloty ch, srebrnych i bronzowych pierścieni,
kamleme do budowy. Czas. naramienników, zausznic przepysznie wyrobionych, tudzież 68
Fundacya Mommsena. Wiadom?_, żejubi]eusz doktoratu pro- urn. z. terrakoty rozmaitych kształtów
oz
iarów, dwa .trój-
fesora Mommsena obchodzono 8 listopada 1t;93 roku. Uczni 0- 'nogI l malą porcelanową statuetkę bOgllll IzIS. Te odkrYCIa są
wie tego wie]
go uczonego, zebrali przy tej sposobności 25.000 I nader wa
ne z
względu,
ż ł;lie pozostawiają już wą
p
i.wości, że
marek i
e złożyli do rąk jego na utworzenie jakiej fundacyi sły.nne taJemnIce EleuzY;Jskle, byly ?brządkle
rellgIJnym
za-
naukowej. Mommsen przeznaczył tę sumę na publikacYą nu- pozyczony
przez Greko
od starozytnych Eglpcyan. Złozono
mizmat.yczną monet greckich. Redakcyi ma przewodniczyć Aka- te wykopaliska w ateńskwlll muzeum narodowem. Czas.
demia ?erliilska p.rzez komisyą zlożoną z pp. Mommsena, Ot- Wykopalisko. Przy przeprowadzaniu linii świeńciańskiej ko-
tona HIrschfelda I lmhoof-Blumera. P. U. lei podjazdowej, nieopodal od miasteczka Postaw w powiecie
Kursa numizmatyczn
w Sorbonnie. Dnia 15 stycznia 1894 1 świeńciańskim polożon
go, należącego nie
dys d? hr. Anto?
ego
roku uczony Teodor Remach rozpoczął w Sorbonnie, wobec Tyzenhauza! p
dskarblego nadwornego litewskIego, a dZls do
liczn
o i wybor.owe,go audytoryum, wyklady numizmatyczne hr.,
rzezd
lecklego, na
rafiono na .szereg pol?żonych rzędem
o dZIeJach GrecYI, rownież w r. z. wykładał historyą staro-
osClotrupow. W ręku Jednego z nICh znalezIOno do połowy
żytnej Sycylii, mustrując ją numizmatami. Od czasu konfe- JUŻ
bu
wialą. sakie
k
skórzaną, wewnątrz suk:r;em podbitą,
rencYJ z tego dzialu nauki pp. Raoul-Rochette, Beule i Fran- za,wIeraJącą kIlkadzIesIąt srebrnych monet polskICh z XVIII
ciszka Lenormant w Bibliotece narodowej w Paryżu, urzędo- wIeku. M. E. B.
wy ch prelekcyj nie było. Uczeni spodziewają się, że wyklady
te wywołają konieczność utworzenia katedry numizmatyki.
-
!*
KRONIKA.
-
!
-
/038_0001.djvu
37
WIADOMOŚCI NUMIZMATYCZNO-ARCHEOLOGICZNE.
38
nas interes, ze względu na ołtarz w kaplicy Zygmuntowskiej,
przy którego wykonaniu Peter FlOtner brał udział).
GÓRSKI K. M. Przegląd współczesnej naszej sztuki, rozdz.
IX: Matejko dyrektorem. (Biblioteka warszawska, zeszyt z gru-
dnia roku 1895).
I. Archeologia. GUBRYNOWICZ BR. Ma]arze na dworze Jana, III, szkic hi-
ALKAR. Klejnoty koronne polskie (Przewodnik naukowy storyczny. (Sprawozdanie z czynności zakładu nar. im. Ossoliń-
i literacki. Lwów, zeszyt ze stycznia roku 1896). skich za rok 1895. Lwów rok 1895, str. 45-59. Odbitka w 8-ce,
Cmentarzysko pogańskie we wsi Czechach. (Ga- str. 23. 40 cnt.).
zeta narod: Nr 235. Kuryer lwowski 235 z roku 1895). HFJNDEL ZYG}!. Kaplica zmarłych zwana "Ogrojcem" przy
. CERCHA STANISŁAW. Poszukiwania archeologiczne w gu- kościele św. Barbary w Krakowie. Kraków, nakład Akademii
bernii mohilewskiej, dokonane w latach 1892-94. Kraków Umiej., w 4-ce król. str. 10 z l tabl. i J 6 ryc. w tekscie, (Od-
1895 w 8-ce str. 15. (Odbitka z Materyałów antropolog. archelog. bitka z V tomu Sprawozdań Komisyi do badania historyi sztuki
i etnograf. Akad. umiejętności I). w Polsce).
N o w e o d kry c i a archeologiczne. (Kronika rodzinna rok HENDEL ZYGM. Die Kirche St. Aegidius in Krakau und
1895, str. 514). deren marmorene Chorstiihle. W 4-ce str. 4, z tablicami i ry-
G. F. Polskie pamiątki w Lipsku. (Gazeta narod. Nr 231 cinami w tekscie. (Mittheilungen der k. k. Centra]-Comission zur
rok 189;).. . . Erforschung und Erhaltung der Kunst und historischen Denk-
. . SOKOŁOWSKI M. MIsa bronzowa wykopana w
IeluńskIem. male. In Wien. Zeszyt I z roku 1896).
(BIblIoteka warsz. rok 1895, tom III, str. 375. - Kuryer Iwow' l JELSKI A. Wiadomośc historyczna o pasiarni Radziwi!-
rok 1895. Nr 193. - Przegląd rok 1895. Nr 164. - Nowa Re- łowskiej w Słucku. (Bulletin international de l'Academie des
forma rok 1895. Nr 157. Czas rok 1895. Nr 169). sciences de Cracovie str. 238 -241 rok 1895).
ZIEMIĘCKl NlECZUJ A T
Zapis św. p. Sefera-Baszy dla mia. KOROTYŃSKI'W
, Pierwociny litografii w Warszawie (z por-
sta Krakowa. (Czas rok 189b. Nr 181). tretem dra Jana Siestrzyńskiego i kilku reprodukcyami starych
litografii, między innemi rysunkami na kamieniu T. N. Niem-
II. Bibliografia, Dyplomatyka, Heraldyka, Paleografia, Sfragi- cewicza) Wędrowiec Nr 6.
styka i Typografia. L e s p e i n t r e s ił. la cour de Jean III Sobieski. (Bulletin
BALZER OSWALD. Genealogie des Piast. Cracovie, impr. polonais litteraire scientifique et artistique. Paris impr. A.
de l'Univ. Jag., rok 1896, w 8-ce. (Odbitka z Bulletin de PAca- Reiff 1896.
demie des sciences, str. 6-28). ŁUSZCZKIEWICZ WŁ. Dwa zagubione pomniki naszej ro-
BALzER OSWALD. Genealogia Piastów. Kraków rok 1895, mańszczyzny w Płocku i Jędrzejowie. (Bulletin international
w 4-ce, str. XV 573 i l nI. (Wydanie Akademii Umiejętn.). de l'Academie des sciences de Cracovie, str.
3i-238).
ENGEL BERNHARD. Die mittelalterlichen Siegel des Thor- ŁUSZCZKIEWICZ WŁ. Klasztor leżajski i jego dzieła sztuki.
ner Rathsarchivs, mit besonderer Beriicksichtigung des Urdens- (Czas z roku 1895, Nr 184-191).
landes. TheilI Ordensbeamte und Stadte. Mit 149 Siegel-Zeichnun- MARCONI WŁ Album architektoniczne zabytków od XI
gen auf 8 Tafeln. Torn 1894 4, str. VII. 20. 8 Tab. (M. Perlbach, do XiX wieku, zeszyt V. Warszawa, nakład Jana Marconiego
w Kwartain. bistor., zeszyt I z roku 1896, str. 160-162). roku 1895, fol. król. 10 tablic fotodruk. (Warszawa, Wilanów
ESTREICHER K. DR. Bibliografia polska, tom XIV, zeszyt i Katedra sandomierska).
4 i 5. (Con'Cz). Kraków, nakład Akademii Umiej., rok 1896, w 8-ce, MYClELSKI J. DR. Malarstwo w Polsce od roku 1764 do
str. VIII 385-590, II-XI i 291-292. 5 złr. roku 1887. (Przegląd polski, Kraków, zeszyt z grudnia roku 1895,
Kł
TRZYŃSKI W. Spis rękopisów odnoszących się do rzeczy str. 595 - 643).
polskich w bibliotekach gdańskich. (Sprawozdanie z czynności MYCIEI,SKI JERZY DR. Trzy nagrobki w Gnieźnie fundacyi
zakładu nar. im. Ossolińskich roku 1895). prymasa Łaskiego. Kraków rok 1896, w 8-ce większej, str. 15,
ROTOSKI K. DR. Z archiwum Karmelitów Bosych na z rycinami, 40 cnt. (Odbitka z tomu V. Sprawozdań Komisyi do
zerne.l. Przegląd powszechny, rok 1894 tom XLIII, str, 376 -397 badania historyi sztuki w Polsce).
I tom XLIV str. 76-100. (Fijałek X. dr. w Kwarta!. bistor., ze- OETTlNGFJN WOLFG. v. Daniel Chodowiecki, ein Berliner
szyt I, z roku 1896, ą
r. 163-165). Kiistlerleben im XVIIi Jahrhundert. Berlin, G. Grote 1895,
. RI!JlNHOLD H. Uber die Chylińskische Bibeliibersetzung. w 8-ce, str. IX i 314, z tab!. i ilu str. 15 marek.
(Mittheilungen der litauischen literarischen Geselscbaft 20 Heft. PJ4TKOWSKIHENRYK. Maximilian Gierymski. Kartka z dzie-
Heidelberg, C. Winter 1895, str. 105-163). ' I jów sztuki. Warszawa rok
89.6, w.8.ce małej,
t
. 66, z portre-
REY MIK. Facecye. (1562 i 1570) Chrzanowski Ign., w Roz- ! tem. 60 kop. (Przedruk z BiblIOtekI warszawskIeJ).
prawach Akademii umiej. Ser. II, tom VIII. Ogólny zbiór tomu. S. REINAcH. Les pierres gravees de la Collection Ponia-
XXIII, w Krakowie roku 1894. (Hahn W. dr w Kwarta]niku hi- towski. (La chronique des arts et de la curiosite 1895, Nr 1-21).
storycznym, zeszyt l rok 1896, str. 131-132). D
ieje zbioru, który niegdyś był włas
ością synowca królew-
STIEDA L. Ueber die Plomb en von Drogitschin. (Prussia sklego, zmarłego we Włoszech). Prz. lIt., Nr 3, str. 3.
tom 19, str. 17-32). SOKOŁOWSKI MAUYAN. Jan Matejko wspomnienie. Kraków,
. . TAUBE B.
CH BERGH. S. F
rteckning Ofver Samlingen of nakła.d. autora, rok .1895, w 8-ce większej, st.r.
5,. z po
trete
orIgmal1J'aktater I svenska RiksarkIvet. Pol en. (Meddelandenfraw MateJki, l złr. (Odbitka ze Sprawozdań KomlsYl hlstorYI sztuki
svenska Riksarkivet XVII, str. 147-154). z V tomu).
ZBYLITOWSKI ANDRZEJ. Wieśniak, powtóre wydany przez SO.K?Ł?W
KI !'dARYAN.
budownictwie drewnianem, z p
-
Teod. "Yierzbowskiego, Warszawa 1893, w 8-ce, str. 36. (A Briic- wodu kSl
zkl :qletnch
ona. Kraków! nakład autora, rok 189;),
kner:
wartalnik bistor., zeszyt I rok 1896, str. 130). w 8-
e
lększeJ, str. .1;). 75 cn
. (OdbItka z V tomu Sprawozdań
ZYCHLIŃSKI TEODOR. Zł?ta księga szlachty polskiej, rocznik KOlIllSYI do badań hlst. sztuki w Polsce).. . . .
XVIII, złożony z trzech częsci i dodatku nadzwyczajne.go. PO-. . MARYAN
K?Ł?WS
I. Rzeźba z kosCl słopIOweJ.X[ wlek
zn
ń, rok 1896, str. 263 i VII z 2 taliI. (Na str. 99 -179. T. Zychliń- I naJ starsze
s.lązkI.lIturglCzne w Polsce. W. K
akowle, r. 1
96
ski Jan: Biskupi, senatorowie i dygnitarze polscy dokoń.). (Osobne odbICie z \ tomu Sprawozdań KomIsYI do badań hist.
sztuki w Polsce) w 8-ce str. ;;0.
WYDAWNICTWA
maj
ce zwi
zek Z numizmatyk
. archeologi
i history
sztuki.
III. Historya sztuki.
.. BRYKCZYŃSKI A. Z. sztuki kORcielILej. Co to jest Nimbus IV. Numizmatyka.
! Jak ma byc wyobrażony. (Biesiada lit., tom II, str. 71). BOUTAN E. Resume de la question et nouveau projet de
.CHODOWIECKI DAN. Von Berlin nach Danzig, eine Klinstler- monnaie internationale, Paris, 1.'-95, w 8 ce. Myśl w tej zagma-
fahrt Im J. 1773, 2-te Ausgabe von \V. v. Oetlingen, Berlin Am- twanej kwestyi, treściwie i jasno wyłożona, wnioski bardzo in-
sler &
uthart, 1896, w 8-ce podłuż., str. X i 100 z 108 foto- teresujące. - Autor proponuje przyjąć za jednostkę i podstawę
drukami. 20 marek. l systemu monetarnego, sztukę czystego złota, wagi 1 1 / 2 grama.-
DOMANIG K. Peter E'lOtner aIs P]astiker und MeL1ailleut.. Taki yen, złoty japoński, odpowiadalby w zupełności propono-
Bd. XVI Wien 1895. S. 1-80 mit Tfi. I-VI. (Praca ta ma dla i wanej międzynarodowej monecie. - Cztery wielkie państwa,
/039_0001.djvu
WIADOMOŚCI NUMIZMATYCZNO-ARCHEOLOGICZNE.
j
Panów od roku 1891, oraz o nadsy-
lanie należnych wkladek za rp. 1896.
39
40
traktujące kwestyę waluty: Niemcy, Anglia, Stany Zjednoczone
i Francya, połączywszy się, założyby w Bernie, neutralnem mie-
ście, bank międzynarodwy, zarządzany przez radę administra-
cyjną. któraby puszczała w obieg odpowiednie bilety, z gwa-
rancyą na złożonych przez wspomniane 4 państwa, w składach
sztabach złotych. - Ufundowany w ten sposób bank zawezwałby
inne państwa do wzięcia udziału. pod warunkiem złożenia Wny B. Twardowski, właściciel księgarni
w tychże składach proporcyonalnych wkładów. - N. Strodhlin, W Poznaniu upoważniony ZO o stał pr . zez W)I-
który ten referat. zamieścił ':' Prze.glądzie sZ'Yajcarskim numi
- I dział Towa;z y stwa do P r YJ mowa a l _
matycznym, uwaza caly projekt meco za dZIwaczny, wszakze .. , Z lU za e
niepozbawiony idei, godny głębszego zbadania, zwłaszcza wobec głych 't lnezących 'wk,ladek OJ'az pl'en'ltmm'aty
kosmopolityzowania się dzisiejszych stosunków. na ,,"\Viadomości Numizm.-Archeologiczne"
FRIEDENSBUHG F. Beitrage zur schlesischen Medaillen- w całem W. Księstwie Poznańskiem
kunde. Schlesiens Vorzeit in Bild und Schrift. Zeszyt 3, strona .
187-211.
LUPPl CONSTANTINO. Vite di illustri numismatici italiani.
Milan 1889-1893. 14 zeszytów w 8-ce, z portretami. Są to Bio-
grafie włoskich numizmatyków. ozdobione portretami,.z wymie-
nieniem ich dzieł i zbiorów. Nad podobnym dzielem "Zyciorysy
i wizerunki polskich numizmatyków". pracował św. p. Antoni
Ryszard długie lata, lecz śmierć niedozwolila wykończyć i wydać.
WYSOCKI FERD. Ein Schatz von Krondenaren des \Vla-
dis]aus I Loctieus und Kasimir III des Grosen. Lemberg, & Ber-
lin, A. Weyl 1896, w 8-ce, str. 16, z l tablicą. 1 marke 50 fag.
-
-
KORESPONDENCVE REOAKCVI.
Wszelkie korespoJl(lencye, opisujące wykopali-
ska, zbiory własne lub znaj{lujące się w okolicy,
rzadkie nieopisane okazy wszelkich dawnych zabyt-
liów przedhistoryczn
'ch jak i późniejszych rzadkich
nieopisanych drukóuJ z XV-XVII wieku, 1ycin,1'zeźb,
monet, pieczęci, medali, obł'azów, portł'etów i t. p. są
bardzo dla Redakcyi pożądane. Prosim
' o {
zęste
i liczne nadsyłanie.
JWny E. D. w Warszawie. Z przyczyn niezależnych
od Redakcyi "Sfragistyka" musi byc jeszcze odlożona do n-aj-
. bliższego numeru. Opóźnienie spowodowane zostalo trudnością
wykonania potrzebnych do artykułu cynkotypów.
Wny G. Bisier, właściciel wystawy dzieł
sztuki i starożytności, numiznatyk, zamie-
szkały w Warszawie, ulica Królewska Nr 1,
jest członkiem korespondentem Towarzystwa
Numizmatyczno-Archeologicznego w Krako-
wie, ułatwia naj chętniej wszelkie stosunki
z Redakcyą "Wiadomości Num.-Arch."
Redakcya JViadomośc.i N1tmizmatyczno-.Ał'cheoloy.
posiada jeszcze kilkadziesiąt dzieł (z XVI-XIX w.)
do sprzedania po przystępnych cenach, z którycli uzy-
skany fundusz przeznaczony jest na zwiększenie ka-
pitału źelaznego Tow. Num.-Arch. 'Vykaz w razie po-
trzeby może być powtórnie dostarczony.
Dla nowo przystępujących członków do Towa-
rzystwa N.-A. Redakcya dostarcza, o ile skromny za-
pas pozwoli, poprze(lnie roczniki Nr 1-14 z lat 1889
£lo 1892, wraz z regestrem przedmiotowym i imien-
nym, po zniżonej cenie 8 złr., następne roczniki od
rok 1893-1895 włącznie Nr 15-26 dostarczamy po
12 złr., razem 20 złr., pojedyncze numera po 1 złr.
50 cent.
-
DARY NADESŁANE DLA TOWARZYSTWA
od dnia 1 października 1895 roku.
Przesylając Nl'" 1 za t'ok 1896, Od Wgo BUkowskiego ze Sztockholmu katalogi muzealne,
upl'"aszu,mlJ Szanownych C
onkó
() broszury okolicznościowe z ozdobnymi rysunkami, w języku
O na ti l'" y chle ti sze nadeslan'ie da
()niej- szwedzkim, sztuk 2.J,. . r .
'J
. . Od Wgo Zygm. Hendla arch. l budowo w Krakowie, Kaplica
szych wkładek, zalegających u kIlku I zmarlych zwana Ogrojcem. Z 1 tablicą i 16 rycinami w tekscie fol.
Treśc: W. blszczkiewicz. Obrazy szkół cechowych polskich
XV, XVI i XVII w. - Dr PiekosińskL Dwie nieznane
monety polskie, średniowieczne. - W. Łuszczkiewicz.
Odlewy gipsowe rzeźb ze Strzelna. (dok.). - K. Bolsu-
nowski. Znaki pieczętne na ołowiu (plomby) znajdywane
w Bugu pod Drohiczynem (dok.). - T. Pochwalski. Tro-
jak kor. Zygmunta III z r. 1597 (omyłkowy). - W. Mie-
nicki. Kamienie Dźwińskie czyli księcia Borysa. - Spra-
wozdania. - Dziela omówione w innych czasopismach. -
Muzea Nasze. - \Vspomnienia o zmarłych. - Kronika.-
Wydawnictwa mające związek z numizm., archeol. i hist.
szuki. - Korespondencye Redakcyi. - Dary.
Sommaire: L. Łuszczkiewicz. Tableaux des ecoles des corps de
metiers polonais du XV. XVI. et XVII siecle. - Dr. Pie-
koshlski. Deux monnais po]onaises du moyen age, incon-
nues. - L. Łuszczkiewlcz. Copies en p!atre des sculptures
de Strzelno. - K. Bo]sunowski. Les marques en plomb
trouves pres de Drohiczyn. - T. Pochwalski. Trip]e gros
(trojak) de la couronne de Sigismond III de 1597 (date
erronee). - \V. Mienicki. Pierres de]a Duna ou du prince
Borys. - Comptes rendus. - Oeuvres mentionnes dans
diverses Publications. - 1\Ios musees. - Necrologie. -
Chronique. - l'ublications ayant rapport ił. la numisma-
tique, l'archeologie ou l'histoire de l'art. - Correspon-
dance. - Dons faits a la Societe.
Nakład Towarzystwa Numizmatycznego. - Redaktor odpowiedzialny 'Vł. Bartynowski. - Druk 'V. L. Anczyca i Spółki.
/foto1_0001.djvu
SPIS RZECZY.
1.
VVedług przedrniotóvv.
Archeologia w szkołach. P. U. szpalta 79.
Cmentarzysko pogailskie we wsi Krążelowice. Jastrzębowski
Szczęsny szp. 35.
Cmentarzysko Potumszelu-Kapaj na Żmudzi. M. E. Brensztein.
szp. 158.
Groty z skrzydełkami. Dr Koehler szp. 295.
Kamienie dzwinskie zwane księcia Borysa. W. Mienicki szp. 20.
Osady z epoki kamienia w VV. Ks. Poznanskiem. Dr Koehler
szp. 137. Dzieła omówione w innych czasopismach. Szp. 29, 123, 175, 249,
Pomnik Władyslawa Białeg?,
sięcia gniewkowskiego w Dijon, 323, 362.
przez ks. A. Brykczynsklego. M. E. B. szp. 80.
Sprawozdanie z posiedzeil komisyi antrop. Akad. Um. 31 maja
i 25 czerwca szp. 169. Wydawnictwa majace związek z numizmatyka, archeologią, historyą
Szereg pogadanek z dziedziny archeologii krajowej przez Era- sztuki. Szp. '83. 134. 142. 269. 333. 366.. 407.
69. 503.
zma Majewskiego wyg'łoszonych. M. E. B. szp. 82.
Wykopaliska na wzgórzach Eleusis szp. 36.
Wykopalisko cmentarne w Ks. Poznanskiem pod Chojnowem.
szp. 83. Fragmenta rzeżbione lapicydów włoskich z Zygmuntowskich
Wykopalisko złoteg'o skarbu w Michałkowie w pow. borszczow-' czasów. Łuszczkiewicz \VI. szp. 473
skim «Czas 1897, szp. 331. I Głowa Chrystusa na chuscie trzymanej przez Aniołów (do ar-
t.vkułu prof. ł,uszczkiewicza: Obrazy szkół cechowych),
, szp. 91.
'Głowa św. Jana Chrzciciela. (Miniatura), St. Cercha, szp. 358.
Erazm Kamyn, szp. 132.
362-399. Karol de MalIery, W. B. szp. 62.
Nieznana autobiografia C.,'pryana Korwida, (F. Kopera) szp. 354.
Obrazy szkół cechowych polskich XV, XVI i XVIl. W. Łuszcz-
kiewicz, szp. 1, 89, 99.
Odlewy gipsowe rzeźb ze Strzelna, w }fuzeum narodowem
w Krakowie, (dokonczenie), prof. VV. Łuszczkiewicz szp.
9, 10, 12.
Ołtarzvk kamienny w kościele kolskim. M. Rawicz \Vitanow-
174, 'ski, szp. 186.
i Portret Zyg'munta Augusta, }f. E. B. szp. 82.
Sprawo:i;dania komisyi do badania historyi sztuki w Polsce.
Krak. 1897, A. Chmiel, szp. 236.
- 24 listop. 1898. Dr Jerzy ;\f
'cielski, szp. 497.
Sprawozdania z posiedzen Kom. hist. szt. Akad. Umiej. Dnia
28 listopad. 1895 r., szp; 26. - 12 grudnia i 19 grud. t. r.
szp. 27. - 23 stycznia 1896, szp. 28. - 20 lutego 1896,
szp. 70. - 30 kwietnia 1896, szp. 70. - 21 maja 1896,
szp. 71. - 29 października 1896, szp. 170. - 26 listo-
pada 1896, szp. 171. - 17 grudnia 1896, szp. 172. - 21
stycznia 1897, szp. 242. - 25 lutego 1897, szp. 243. - 18
marca 1897, szp. 244. - 20 maja 1897, szp. 317. - 11 li-
stopada 1897, szp. 360. - 2 grudnia 1897, szp. 361.
Wystawa wizerunków Chrystusa od początków chrześcijaństwa,
aż do XVIII w. urządzona w Moskwie. M. E. B., szp.82.
ARCHEOLOGIA.
Sprawozdania z dzieł treści archeologicznej.
Kwartalnik historyczny lwowski, szp. 173, 246, 320,
Numismatisches Literatur-Blatt. szp. 247, 322.
1) L'Ornarnentation des Manuscrits au Moyen-age. 2) Elernents
. d'Ornarnentation du XVI-e au XVIII-e siecle. Sprawozda-
nia o francuskich wydawnictwach, zawierających orna-
mentacye na manuskryptach, psałterzach, bibliach i t. p.
pomnikach zachodnieg'o piśmiennictwa. M. Brensztein
szp. 25.
Rocznik Towarzystwa prz
'jaciół nauk poznańskiego szp.
321, 362.
Wielka encyklopedya powszechna illustrowana szp. 122.
Zeitschrift der historischen Gesellschaft fiir die Provinz Posen
L. Ski. 247.
B. B. AHTOHOBll'J'b. Apxeo.'lorIi'IecRaH Kapra RieBcKOli ryóepHill. MOCI,Ba.
1895. (Mapa archeologiczna kijowskiej gubernii) Sprawo-
zdanie. P. U. 'szp. 121. I
Mathias Bersohn. Modlitewnik królowej Maryi Kazimiery So-
bieskiej. Kraków 1896. Sprawozdanie K. szp. 122.
Przewodnik bibliograficzny Wisłockiego szp. 174, 246-321, 362.
Druk
óle
viec
i z r. 1551, wydany przez Seklucyana. J. Zie-
hnskI sz.64.
Herold polski szp. 322.
Zbiory (zabytki i odkrycia) szp. 503.
Parniątki polskie skradzione ze zbioru Piotra Umińskiego szp. 81.
BIBLIOGRAFIA.
Biblioteka w Padwie (kilka druków polskich) 8ZP, 80.
9asopis Matice Morawske. Sprawozdanie L. Ski. szp. 122. __
Casopis Spolecnosti Pratel starozitnosti ceskich v Praze. Spra-
wozdanie F. Kopera. szp. 25, 69, 122, 248 i 322.
Starohrvatska proswieta. Sprawozdanie. L. Lepszy, szp. 69.
122, 248.
Zapiski naukowoho towaristwa imeni Szewczenka szp.248.
HISTORYA SZTUKI I SPRAWOZDANIA.
/foto2_0001.djvu
VII
WIADO:M:OŚCI N Ul\HZ:M:A TYCZNO- ARCHEOLOGICZNE.
VIII
Podrabianie monet, przez ks. M. szp. 316.
Półgroszek nieznany Wład. Jagiełły_do art. dra Piekosińskiego
«Dwie monety nieznane polskie średniowieczne» szp. 5-8.
Projekt do medalu J. T. Rolzhaeusera na pamiątkę konstytu-
cyi 3 maja 1791. J Zieliński (luźna kartka).
Projekt do medalu dla wystawców w Genewie. P. U. szp. 36.
Skarb ukr:'ty monet z czasów Zygmunta III i Władysława IV
archeolog'ii Uniwersytetu Jagielloń- w domu nr 28 przy ulicy Szpitalnej. A. C. szp. 181.
t;;karb znaleziony w Ławrze kijowskiej. K. Bołsunowski szp. 500.
ryciny w bibliotece Uniwersytetu Sledztwo z:arządzone przez ministra policyi \V. ks. warszaw-
skiego przeciw fałszerzom pięciogroszówek, szp. 316.
Słowo o monetach Czerwonej Rusi. Sprawozdanie P. U. szp. 234.
Spalenie trupów fałszerzy monet szp. 315:-
Sprawozdanie z walnego zebrania krakowskiego Tow. Num.-
arch. szp. 181.
Jan Tham, probierz mennicy krakowskiej. W. Kostrzębski szp. 41.
Trojak koronny Zygmunta III-go z r. 1597 z mylną datą. T.
Pochwalski, szp. 18.
Uwag'i nad wykopaliskami monet z X i początkach XI wieku
znajdowanych w Polsce. W. Kostrzębski szp. 280-347.
Wykopalisko monet w Bessarabii. ;\1. Greim szp. 501.
\Vykopalisko monet we wsi Brandwiny (Brandwica). M. Wita-
nowski szp. 182. .
'Wykopalisko monet w Bronczynie, w pow. kaliskim. szp. 331.
Wykopalisko monet w Brzegach i Węgrzcach wielkich (Gali-
cya) szp. 83.
\Vykopalisko monet średniowiecznych pod Ciechanowem (sta-
cya kolei nadwiślańskiej) ks. A. K. D. szp. 330.
Wykopalisko monet w Dybowie w powiecie toruńskim szp. 332.
szp. Wykopalisko denarowe pod Fiddichowem szp. 83.
: 'Vykopalisko monet różnych krajów oraz ozdób srebrnych, zna.
. i lezionych niedaleko Frankfurtu nad Odrą, opisane przez
Fieko- I E. Bahrfelda szp. 83.
\Vykopalisko monet we wsi Górnot szp. 469.
Wykopalisko monet w Kamionce Strumiłowej (Galicya) szp. 83.
Piekosiil- \Vykopalisko monet w Krobanowie niedaleko Zdunskiej woli
i miasta Łaska (powiat sieradzki). Dr Stanisławski szp. 366.
Piekosiń- Wykopalisko monet w Podhanowie około Łucka. Z. szp. 333.
Wykopaliska monet na Podolu (wieś Łuki). :M. G. szp. 268.
Wykopalisko monet w Mikołajewie w powiecie konińskim, gub.
kaliskiej. Dr Stanislawski szp. 365.
Wykopalisko monet we wsi kościelnej Nowogród (Król. polskie).
J. Z. z Ł. szp. 332.
\Vykopalisko monet z XVIII wieku pod miasteczkiem Postawy,
M. E. B. szp. 36.
Wykopalisko monet w Starczanowie. Romuald Erzepki szp. 502.
Wykopalisko monet w Zaleszanach w powiecie tarnobrzegskim.
M. Witanowski szp. 182.
Zabytki epoki kamiennej na Wołyniu. Lud. ZytyilSki, szp. 233.
Znaki architektów i rzeźbiarzy na zabytkach w Polsci? 'VI.
Łuszczkiewicz, szp. 47-54. .
MUZEA I ZBIORY.
Gabinety historvi sztuki i
skieg'o szp. 31, 250.
Monet,\", medale, mapy i
lwowskiego szp. 80.
Muzeum w Kołomyi P. U. szp. 82.
Muzeum starożytności woł.vilskich szp. 325.
Muzeum w Rapperswylu. U. szp. 33.
Muzeum Narodowe w Krakowie. szp. 30, 74, 132, 175.
Rękopis,\" i ryciny pozostałe po Zegocie Paulim. W. B. szp. 36.
Sprawozdanie zarządu )fuzeum narodoweg'o za r. 1896. Ad. C.
szp. 317.
\Vykopalisko zabytków archeolog'icznych w 'Vysocku, powiat
brodzki szp. 133. (Kuryer lwowski, Głos narodu).
NUMIZMATYKA.
monnaies coupees. Kopem. Sprawozda-
Adrien Blanchet. Les
nie szp. 316.
Antiquititten Zeitung. Sprawozdanie o wykładzie dra Bahrfelda
na posiedzeniu towarzystwa numizmatycznC'g'o berliil-
skiego szp. 241.
Błędne drogi w zbieraniu numizmatów polskich. VV. K.
66, 162, 200.
Denary Palatyna Sieciecha. Dr PiekosiilSki szp. 491.
Denar nieznany Wład:'sława Jag'iełły do artykulu dra
sińskiego szp. 6.
okumenta mennicze. Dr Koehler szp. 359.
'tDwie nieznane monety polskie, średniowieczne. Dr.
" ski szp. G.
Kilka uwag o denarach Bolesława Chrobrego, Dr F.
ski szp. 151-187.
Km'sa numizmatyczne w Sorbonie. P. U. szp. 35, 36.
Medal na pamifl.tkę bytności cesarza w r. 1896 w Galicyi szp. 133.
Medale bite na wystawę h:'gieniczną w \Varszawie r. 1896
szp. 133.
Mo)(aJlIi B'b 'IeCT}, pyccttIIX'b rocy)(apCTBelIHblXl, )(BHTeJletl II 'IaCTIIUXl,
JlIIIJ,'b. I13;J,aHu HBepCOIIOM'b. Petersburg (medale ku czci ro-
syjskich działaczy i osób prywatnych. \V ydane przez
Iwersena. Petersburg' 1896) 1896. Spra,,'ozdanie P. U.
szp. 139.
Medalik na konsekracyę kościoła katolickiego w m. Mikołaje-
"vie w g'ub. Chersoilskiej: J. Zieliński szp. 330.
Medalik czy moneta Jana Kazimierza z r. 1668. Feliks Kopera
szp. 59.
Medalik M. Boskiej skępskiej szp. 132.
Mennictwo w Polsce. (d. c. Błędne drogi w zbieraniu numi-
zmatów polskich) W. Kostrzębski szp. 66, 116, 162, 200.
Mommsena fundacya na publikacyą numizmatyczną monet gre-
ckich. P. U. szp. 35.
Moneta Ligii, «Czas» szp. 331.
Moneta czy medalik Jana Kazimierza, F. Kopera 59-60.
Monety rzymskie na Żmudzi. M. E. B. szp. 267. .
Monety rzymskie znalezione na naszych poląch. F. Kopera
szp. 305, 351.
Monety znalezione
wsi Mniszkach pod Łęczycą. F. Kopera
szp. 1.')0, 193.
Monety znajdowane w g-robach na Rusi. F. K. szp. 333.
Niektóre wiadomości o monetach koronnych za Jana Kazimie-
rza. W. Kosttzębski szp. 273. .
Nieznany medal z czasów napoleoilskich. F. Kopera szp. 309.
Nowy sposób publikowania monet i medali, Bartynowski, szp.
469.
Numizmatyczna konkureneya rabinów. M. Greim szp. 499.
O napisach otokowych, czyli legendach na monetach średnio-
wiecznych polskich z X i początkach XI wieku. W. Ko-
strzębski szp. 483.
O pólgroszkach króla Władysława Jagiełły z krzyżem podwój-
nJ'm. Dr F. Piekosiński szp. 54.
SFRAGISTYKA I HERALDYKA.
Pieczęcie ziemskie i Trybunału koronneg'o w Polsce. Adam
Chmiel szp. 286.
Przyczynek do sfragistyki Polskiej. Panowanie Wazów (c. d.)
Ed. Diehl szp. 57. 111.
Pieczęć sądu komisarskiego sześciu miast. Adam Chmiel, szp. 337.
Pieczęć wielka litewska Władysłav...a IV, szp. 59.
Znaki pieczętne na ołowiu. K. Bołsunowski szp. 15, 18.
Znaki pieczętne na ołowiu znalezione w Lubowie przy Starej
Riazani i na wyspie Kamienowaty. Bolsunowski szp. 229.
NEKRIlLDGIA.
Biernacki Ce
ar. M. E. Brensztein szp. 34.
Emeryk hr. Czapski. Alex. Jelski szp. 79, 125.
Ks. Józef Dydyński. M. E. Brensztein szp. 264.
Jakób Kazimierz Gieysztor. M. E. Brensztein, szp. 363.
Józef Nałęcz Rakowski. P. U. Szp. 363.
Wład. Jażdzewski. Dr. Zakrzewski, szp. 258.
Fran. Martynowski szp. 132.
Gotfryd Ossowski (portret). A. C. szp. 265, 326.
Konstanty hr. Przezdziecki (portret). W. Ł. szp. 263.
Żegota Pauli (portret). Leonard Lepszy szp. 34, 82, 176, 251.
Żel!:ota Pauli szp. 34-35.
/foto3_0001.djvu
IX
WIADOMOŚCI NUMIZMATYCZNO-ARCHEOLOGICZNE.
X
Józef Przyborowski. W. K. szp." 79.
Alfred Romer. W. Ł. szp. 262.
Jan Nepomucen Sadowski. P. U. szp. 464 (portret).
Stanisław Józef Siennicki. ]\i!. E. B. szp. 264.
azimierź Stronczyński (portret). W. K. szp. 258.
Zyzniewski August. K. B. szp. 180.
ROZMAITOŚCI.
DARY
nadesłane dla Towarzystwa Numizmatyczno-Archeologicznego.
Antollowicz prof., szp. 136.
Bahrfeld ]\i!. szp. 336
Bersohn M. szp. 472.
Bukowski Henryk, szp. 40, 136.
Czerwhlski Ant. szp. 272.
Dawidowski W. szp. 368.
Dzieduszycki Włodz. hr. szp. 272.
Hendei Zygmunt, szp. 40.
Iwersen B. J. szp: 272.
Koehler dr. szp. 504.
Majewski T. E. szp. 336.
Nagujewski D. J. szp. 184.
N. N., szp. 88. 272.
Piekosii1ski Dr Fr. szp. 336, 368.
Stanisławski Dr Józef, szp. 368, 472, 504.
Towarz. przemysł. w Poznaniu, szp. 504,
Witanowski M., szp. 504.
Zieliński Józef, szp. 136.
Kilka uwag' o orderze Konfederacyi Barskiej. Józef Zielii1ski
szp 167.
Monety abisyńskie. P. U. szp. 81.
Nieznana fabryka dzwonów w Wilnie w XVIII w. M. E. B.
szp. 267. "
Pieniądze niklowe. P. U. szp. 36.
Piesza wycieczka po Żmudzi i Kurlandyi. M. E. B. szp. 267.
Rocznica śmierci Jana III. Sprawozdanie z «Kraju» M. E. B.
szp. 267.
Tow. miłośników historyi i zabytków miasta Krakowa szp. 268.
Ks. Piotr Skarga. T. J. szp. 62.
=rtJ=-
II.
"VVedług autoróvv.
Dr Bahrfeld E. .Wykopalisko monet pod Leissower
fiihle nieda- Czarnowski Si. Sprawozdanie z wycieczki naukowej do Szwecyi
leko Frankfurtu n. O. szp. 82. szp. 406.
_ Posiedzenie Tow. num. w Berlinie szp. 241. Wykopalisko monet w jaskini «Okopy wielkiej» nad
Bartynowski Władysław. Medal hr. Dzieduszyckieg'o Włod. szp. 384. Prądnikiem ojcowskim szp. 445.
- Karol de :MalIery, szp. 62. Czas. WykopaJisko monet na wzgórzach Eleusis szp. 36.
- Nowy sposób publikowania monet i medali szp. 469. Dr Demetrykiewlcz W. Sprawozdanie z posiedzeń Komisyi antro-
- Rękopisy i ryciny pozostałe po Ż. Paulim szp. 36. pologicznej w d. 31 maja i 25 czerwca 1896 szp. 169.
Bersohn M, Modlitewnik Maryi Kazimiery Sobieskiej szp. 122. Sprawozdanie kom. antrop. (O skarbie michałkowskim),
Bołsunowski K. Znaki pieczętne Ik'tołowiu szp. 15-18. 229-233. 3
_ Skarb znaleziony w Ławrze Kijowskiej szp. 500. szp. 96.
_ Żyzniewski August. Wspomnienie szp. 180. Diehl E. Przyczynek do sfrag'istyki polskiej z czasu Wazów
Brensztein M. Cmentarzysko Potumszelu-Kapaj szp. 175. (c. d.) szp. 57. 111.
Pog'adanki arch. przez Erazma Majewskiego szp. 82. Ks. A. K. D. Wykopalisko mom,t pod Ciechanowem szp. 330.
L'ornamentation des Manuscrits au Moyene-Age szp. 25. - Plage:Karol, «O monetach bitych za panowania St. Aug..
Cezar Biernacki. Wspomnienie, szp. 34. Sprawozdanie szp. 393.
Ks. Józef Dydyński. Wspomnienie, szp.264. Dr W. D. Kartowski Ludwik. Wspomnienie szp. 403.
Wykopalisko monet w pow. świeńciańskim szp. 36. Erzepki Romuald. Wykopalisko monet w Starczanowie. powiat
Portret z.ygmunta Augusta w «Ritterhauzie. w Rydze sredzki szp. 502.
szp. 82. G. M. \Vykopalisko monet we wsi Łuki pow. bracławski w .p0-
Pomnik Wład. Białeg'o w Dijon szp. 80. dolskiej gubernii, takie:t wykopalisko we wsi Łopatynce
Wystawa wizerunków Chrystusa w Moskwie szp. 82. szp. 267.
Stanisław Józef Siennicki. Wspomnienie szp. 264. - Wykopalisko monet w okolicach Chocimia w Besarabii
Nieznana fabry
a dzwonów w Wilnie szp. 267. szp. 501.
Wycieczka po Zmudzi,i Kurlandyi szp. 267. Numizmatyczna konkurencya rabinów szp. 499.
Monety rzymskie na Zmudzi szp. 267. Jastrzębowski Szczęsny. Cmentarzysko pogańskie we wsi Kręże-
Rocznica śmierci Jana III-go szp. 266. lowice o 5 wiorst od Łęczycy szp. 36.
Jakób Kazimierz Gieysztor. Wspomnienie 363. C .
Cercha Stanisław. Głowa św. Jana Chrzciciela (miniatura) szp. 358. Jelski Aleks. Hr. zapski Emeryk. Wspommenie szp. 125-131.
Chmiel A. Godfryd Ossowski. Wspomnienie szp. 265. 326-9. Dr Koehler Klemens. Groty z skrzydełkami szp. 296.
Materyały sfragistyczne (Pieczęcie ziemskie) szp. 286. 295. - Dokum
nta men?
cze szp. 359. ....
Ołtarz św. Jan Chrzciciela, rzeźba, jakoby Wita Stwosza. - Herb mIasta
oscIa!la.a plomba sukIenm.k0'Y szp. 409.
(Sprawozd.) szp. 82. - Osady z epok l kamIellla w W. K. Poznansklem szp. 137.
Sprawozdanie zarzadu Muzeum narodowego w Krakowie
II F'p.lik
Les monaies c
upees p. Adrien Blanchet szp. 316.
za rok 1896 szp. 317. - Medalik czy moneta Jana Kazimierza szp. 59..
Pieczęć sądu komisarskiego sześciu
iast
zp. 337. . -
znana amobiog-rafia CY'pry.ana Nor,wida szp. 354.
Skarb ukryty w domu przy \11. Szp1talneJ w Krakowie
iheznaIJY medal z napoleonskIch czasow szp. 309.
szp. 181. v Modlitewnik królowej Maryi Kazimiery Sobieskiej przez
Sprawozdanie Komisyi do badania historyi sztuki szp. 236. Mathiasa Bersohna (sprawQzdanie) szp. 122.
Sprawozdanie z walnego zebrania Tow. num.-arch. z d. Medal Zygmu
Augusta z r. 1552 szp. 453.
9/11 1896 szp. 181. Monety znalezione w Mniszkach pod Łęczycą szp. 145. 193.
Zawiązanie się Towarzystwa miłośników historyi i zaby- Monety rzymskie znalezione w naszych ziemiach szp. 305.
tków Krakowa szp. 268. Portrety rodzin królewskich panujących w Polsce szp. 367.
/foto4_0001.djvu
XI
WJADOMOŚCI NUMIZMATYCZNO-ARCHEOLOGICZNE.
XII
Kopera v
eliks..
pra
"ozdania Casopis
pol
cznosti Pratel staro-I Dr Piekosiński F. O salce X
V wieku w kamienicy hetmaI1skiej,
ZIt!lOStl ceskych w Praze szp. 20. 126. Starohrvatska Pro- . w Rynku krakowskIm. Sprawozdanie szp 26.
sVJeta szp.
22. . i - Akt Jana z Tarno,;a .z r. 1396, szp. 26.
Mo
etj
znaJdowane w g
'obach. na RUSI szp. 133. . Denary Palatyna SH'cIecha szp. 491.
ZapI
kl Nau
owho towanstwa lm. Szewczenka. Sprawo-: Dwie ni
znane monety polskie średniowieczne szp. 5.
zdame szp. 69, 248. . Kilka uwag o denarach BoI. Chrobrego, szp. 151. 187.
Kraszewski J. I. Kilka listów z korespondencyi Karo]a Beyera, i O pół
.r0szkach króla Władyslawa Jagiełły z krzyżem
szp. 392
457. . podwoJnym szp. 54.
Kosłrzębskl Walery. BlędnE' drogi w zbieraniu monet szp. 66. Zawiązki rzeczy menniczej w Polsce w dobie piastowskiej
121-161. szp. 394.
Dokumenta menniczE', szp. 312, 456. Pochwalski Tadeusz. Trojaki koronne ZYO'I11Unta lJl-o'o z r. 1597
M
nni.ctwo
I' Po]s
e. (patrz Bl
dne drogi) szp. 200, szp. 18. . o o ,
NIe
to:e wladOmo
cl. o mennlCach koronnych za Jana Przybysławski K. Skarb znalE'ziony w Bialopolu w powiecie hru-
KazImIerza, szp. 213 (Jan Thamm szp. 41). bieszowskim szp. 390. .
O, napisach otokow
-ch ,szp. 48.3. ." Dr Stanisławski. WYkopalisko w Miko]ajowiE' w powieciE'
koniń-
Joz
f
rzyborowskI: \".spomlllelll
s
p. 70. " ski m szp. 365. . '
KaZImIerZ StronczynskI. Wspomlllellle szp, 208. Umi' ski p' t A h ]' k ł h 79
Jan Thamm probierz sZP. 41. n. 10 r. rc eo
gla w SZ -o
.zp. ...
_ U;vagi nad wykopaliskami monet szp. 280. Mapa,:łrcheo]o
lcz
a g
b
'IllI kIJowskIeJ przez prof. An-
Kucharski Władysław. Cmentarzysko przedhIstoryczne w Jasio- tono>\ lCZ
. Sprawo2:?,ame
zp: 121. . ..
nowie szp. 467.' . Meda]e bIte na czesc rOSYJskICh pracowlllków l osob pry-
Lepszy l. Casopis Matice Morawske. Sprawozdanie szp. 121. watnych p
'ze
l:versena J. B. tom III szp. 239.
_ Casopis spo]ecnosti prate] starozitnosti ceskych v Praze. Monety ablsynsklC sZP. 81... .
Sprawozdanie szP. 69. 175. 322. 398. Sł
wo o monetach
zerwOI
eJ RusI przez D. NaguJew-
KsieO'a rzeczy polskich szp. 174. SkI ego. Spr
wozdame
zp. _34. .
Żeg
ta Pauli
Ż
'wot szP. 176, 251. S1?l:a_woz
a
Ie z rozw
Ju
lll
eun
wTR;
Fel'swylu sz
. 5?
Starohryatska Prosvieta. Sprawozdanie szp. 69. 248. ",.\
op
lIsko mO,net 1\ El Z E',., ach I "ęol zcach w pOWIecIe
L. J. Obchód ju bileuszo'I'Y dra Józefa Stanisławskiego w Sie- w
elIclm
szp. 80'3. . . .
radzu szp. 499. . \".ykopa]
sko pod ChoJnowe
w poznan
klem. szp. 83.
Łuszczkiewicz Wład. Frag'menta rzeźbione, ]apicydów ,,,łoskich
ykopalIsko monet 'I' KamIOnCE' StrumIłoweJ w Galicyi
z Zygmuntowskich czasó
', szp. 473. szp. 83. "
Labirynt katedry WP \Vłoclawku nad Wisla .szp. 426. Fundac
'a
[ommsena szp. 30.. _
Ma]E'szewski Tytus. Wspomnienie szp. 401. '. K.ursa numlzmatyczll{
_ w
orbolll
le . szp. 30. .
Obrazy szkól cechowych polskich XY. XVI. Xyn wieku Jozd NaJęcz Hako
'skI. \
spommelll.e s.zp. 363. .
szp. 1.' Jan Nepomucem Sadow?kI. "'spO
l11ellle s
p. 3154.
Odlew
' gipsowE' rzeźb ze Strzplna szp. 8. M.ed
l ofaro:",any vVlodznn. hr. DZlC'duszyclnemu szp. 384.
O znakach architektów i rzeżbiarzy ze Strze]na (d. c.) Ple]!I
\dze lllk]owe szp. 36.. ..
szp. 8. . . Prołekt do. medalu dla w
-sta
'
o
' w G
newle szp. 36.
Konstanty hr. Przezdziecki. "Tsponmienie szp. 263. WItanowski M. RawIcz. Ołtarzyk w ko
cle]e kolskIm szp. 185.
Alfred Romer. "Tspomnienie szp. 262. Zieliński J. Druk królewiecki z r. 151)1
'rdan'y przez Sek]ucyana
Mienicki W. Kamienie, Dźwińskic czyli ks. Borysa szp. 20. szp. 64.
Miiller Jan. O wykopalisku w Blyszczywodach pod Żólkwią Kilka uwag o orderze Konfederacyi Barskiej szp. 167.
szp. 406. Medalik o konsekracyi kościoła katolickiego w }fikoła-
Hr. Mycieiski Jerzy. Sprawozdania z posiedzeń Komisyi historyi je1\'
e w gub. chersońskiej szp. 330. .
sztuki AkadE'lllii UmiE'jęiności: Dnia 28 listopada 1895, ProJe.kt do m
da]u przez J. T. Holzhaeusera na pamIątkę
szp. 26. - 20 ]uteo'o 1896, szp. 70. - 29 pażdziernika trzecIego maJa 1791, (]użna kartka).
1896, szp. 170.
2t' stycznia 1897, szp. 242. - 25 lutego O medalu Zygm
.Aug'us
a i Ann,.v Austryaczki szp. 387.
1897, szp. 243. - 18 marca t. r., szp. 244. - 20 maja t. O medalu St. \'\ lerusz-Kowa]skleg'o szp. 457.
r., szp. 317. - 24 czerwca t. r., szp. 318. - 8 lipca 't. r., \Vykopalisko monet we wsi Koście]nej Nowogród, szp.302.
p. 319. - 11 listopada t. r., szp. 360. - 25 maja 1898, Z. Wykopalisko w Podhanowie kolo ł
ucka, szp. 333.
szp. 402. - 24 listopada t. r., szp. 497. !
Wykaz rysunków zamieszczonych w tym tomie.
ARCHEOLOGIA.
Groty z skrzydelkami szp. 296.
Labirynt katedry we Włocławku nad Wislą szp. 426.
Narzędzia kamienne szp
' 139.
Ołtarzyk kamienny w I)O'l
iecie kolskim szp. 185. 186.
Rzeźba progu ze schodów zamku krakowskiego szp. 477.
Znaki architektów i rzeźbiarzy szp. 47. 50. 51. 52. 53. 54.
Frag'ment predelli ołtarza na Skalce w Krakowie szp. 481.
Fragmen
a rzeżbione ]apicydów włoskich z Zygmuntowskich
'czasów szp. 478. 481-2.
Głowa św. Jana Chrzciciela, (miniatura z r. 1534 malowana na
pergaminie) szp. 358.
Obraz środkowy tryptyku kościoła w Tymowy szp. 99 fig'. 2.
Predella ołtarza kościola w okolicach Iwonicza szp. 101 fig. 3.
Skrzydła od tryptyku z kościola w Domaradzu fig. 4 i 5 szp. 102.
HISTORYA SZTUKI.
Fragment obrazu N. Panny Bo]esnej z kościoła w Korzenny
..' pod Grybowem szp. 108.
Medale. NUMIZMATYKA.
Hr. Włodz. Dzieduszyckiego do Nru 35.
/foto5_0001.djvu
XIII
WIADOMOŚCI NUMIZMATYCZNO-ARCHEOLOGICZNE.
XIV
Medalik czy moneta Jana Kazimierza szp. 59-60.
Zygmunta Augusta z r. 1552 szp. 309.
Z czasów napoleońskich szp. 309.
Monety.
Denar Bolesława Chrobrego szp. 154. 187. 190. 422.
Wykopalisko monet pod Ciechanowem szp. 330.
Denar Władysława Jagiełły szp. 6.
Denary średniowieczne z ręką Opatrzności szp. 486-7.
" ze świecznikiem szp. 489. 490.
" Palatyna Sieciecha BZp. 490.
Monety znalezione we wsi Mniszkach pod Łęczycą, szp. 146.
194-195.
Monetv znalezione w jaBkini Okopy wielkiej szp. 448. 449.'
"450.
Trojak koronny Zygmunta ITI-go szp. 18.
PORTRETY.
Bever Karol do Nru 36 W. N.
Batory S'-efan do Nru 36. W. N.
Hr. Czapski Emeryk szp. 127.
Hr. Dzieduszycki Włodz. BZp. 35.
Jażdżewski Władysław szp. 256.
Maleszewski Tytus szp. 401.
OssowBki Godfryd szp. 326.
Pauli Żegota szp. 61.
Hr. Przezdziecki Konstanty szp. 263.
Przyborowski Józef szp. 75.
- : I
c.tOłUJ
Sadowski Jan N'epom. szp. 364.
Stronczyński Kazimierz szp. 258.
Skarga Piotr Pawęski szp. 61.
Sobieska Marya Kazimiera kl'. do Nru 35.
Wroński H. szp. 355.
SFRAGISTYKA.
Pieczęć Władysława III-go owalna (z r. 1637) szp. 57.
Pieczęć Władysława III. go mała, litewBka okrągła fig. 1. 8zp.59.
" kancelaryjna okrągła fig. 2 szp. 112.
" okrągła (z r. 1633) fig 3 szp. 113.
" (z lat 1638. 9. 1640. 2.) fig. 4 szp. 113.
" kancelaryjna, owalna, (z łańcuchem złotego
runa) fig. 5 szp. 114.
" sygnetowa ośmioboczna, fig. 6 szp. 1I5.
takaż podłużna, mniejsza, Cecylii Renaty, żony Włady-
sława IV -go, córki cesarza Ferdynanda, fig' 7 szp. 115.
tejże królowej okrągła, fig. 8 szp. 115.
ziemi sieradzkiej okrągława, fig 1 szp. 288.
" łęczyckiej, fig. 2 szp. 288.
" krakowskiej, fig. 3 szp. 289.
" lubelskiej, fig. 4 szp. 291.
sądu trybunału lubelskiego, fig. 5 szp. 291.
" " koronnego W. Polski ośmioboczna
fig. 6 szp. 292.
" judicii generalis Sandomiriensis et LUblinensis palati-
natuum fig. 7 szp. 295.
" komiBarskiego sześciu miast dla Małopolski szp. 342.
miasta Kościana fig. 1 szp. 409.
takaż z r. 1622 fig. 2 szp. 411.
łe
/okl_1_0001.djvu
lM>\ lii 5
3
-
b R U K I E M W. L. A oN C Z Y C A I S PÓŁ K l;
/okl_2_0001.djvu
Do Nl'u 2-go, 1'oku 1899 "Wiado'lności Numizrnatyczno-Archeologicznych".
SPRAWOZDANIE
z czynności Wydziału Towarzystwa Nunlizmatycznego w Krakowie
za lata 1896-1898.
Ostatnie "Sprawozdanie z czynności .Wydzialu warzystwo wlasnym nakladem. Kiedy już o dod1:tt-
Towarzystwa numizmatycznego», przedlożone vVal-kew-yclt--wydt1Wfilctwacn-iiaszych mowa, wspomnieć
nemu Zgromadzeniu i przyjęte przez nie do wiado- musimy, że vVydzial Towarzystwa w ubieglym czasie
mości d. 9 listopada 1896 r. obejmowalo czterolecie uchwalił inną pracę prof. Piekosińskiego, mianowicie
1892-1895. Obecnie Wydzial Towarzystwa przed- "Przewodnik her aii!:JL9.
_T!JL
LFydać jako dodatek do" Wia-
klada Sprawozdanie z następnych 3 lat t. j. za lata cw mo ś ci», kiedy upadek czasopisma «-ąę rold
i»
1896-1898 wlącznie. Z końcem bowiem r. 1898 zam- wydawanego przez tego znakomitego--heraldyka nie
knięto III-ci tom czasopisma Towarzystwa: «Wiado- pozwalal na dalszy druk rozpoczętego «Przewodnika».
mości numizmatyczno-archeologiczne», w którem cala Że wydawnictwo nie przyszlo do skutku przyczyna
czynność i praca VV ydzialu i czlonków Towarzystwa leżala w tern, że Towarzystwo nasze, mierząc zamiar
się zamyka. Obejmuje on 504 szpalt i 4 tablice, pod- na swoje materyalne siły, mogło tylko wydać cztery
czas gdy poprzedni również 3-letnie prace zawierający arkusze rocznie "Przewodnika» a zatem druk jego
liczy 392 szpalt. Widoczny to dowód większej pracy rozlożyć na dlugi szereg lat, podczas gdy rzecz sama
Towarzystwa, która niestety nie stoi w mierze z ilo- wymaga co najprędszego ukOllczenia. Zostaliśmy też
ścią czlonków a więc i zasobów materyalnych jego, zwolnieni przez prof. Piekosiilskiego od powziętego
bo te zamiast wzrastać, tylko się zmniejszają, w miarę zamiaru i możemy tylko na tern miejscu wyrazić
jak starych bojowników nauki i pracy naszej nie- prof dr. Fr. Piekoshlskiemn najszczersze podziękowa-
zmienna śmierć przenosi poza ziemskie troski a mlo- nie za życzliwość, jaką ma dla naszego Towarzystwa,
dych sił i pracowników przybywa nie wielu. Oprócz które ceniąc też Jego zaslugi naukowe, wyraża ży-
III-go tomu, "vViadomości N.-A.» wyszedl kosztem czenie, ażeby "Przewodnik heraltlyczny" jak najprędzej
Towarzystwa jak
bny dodatek
DJ2Qr _znakó w się ukazal, g'dy Towarzystwo nasze nie może mu dać
wodnych z XV stulecia, ze£zyt I, zestawiony przez materyalnego poparcia. A z brakiem większych fun-
prof. dr. Fr. Piekosińskiego, . obejmujący 20 szpalt duszÓw walczymy ciągle, on jest przyczyną, że nie
objaśnień i 40 autogTafowanych tablic filigranów. Jest wszystko wypada tak, jakbyśmy tego życzyli, że
to dalszy ciąg publikacyi «Znaków wodnych» prof. w pracy naszej musimy się ograniczać do artykulów,
Piekosiilskiego, których druk i wydawnictwo zaczęło które nam raczą nadesiać nasi czlonkowie i wspól-
Towarzystwo mtsze w « Wiadomościach» w nrach pracownicy, bez żadnego za to wynagrodzenia, a je-
(ogóln). lhl.
J.4..
_,sLKtQ:r.e_--potem-przejęla żeli otrzymamy pracę wymagającą większej ilości
od n
_s Ak
c1.ęmi11, U:
j.ę£!l
C?i...
_Krak?!vie, "uznając rycin, .większego pieniężneg'o w nią wkladu, Wydzial
'póżyteczność tej pracy i pragnąc;--by- ogloszenie jej i redakcya zostają w polożeniu prawie bez wyjścia,
jak najprędzej nastąpiło», coby przy naszych zaso- praca albo nie jest umieszczoną w naszem czasopi-
bach dlużej potrwać musialo. Wyszly też "Śyednio- śmie, albo też drukujemy ją bez wymaganych rycin.
wieczne znaki wodne» (w. XIV) nakladem Akademii Jedno i drug'ie nie przyczynia się do rozwoju naszego
Um., dalszy ich ciąg t. j. z w. XV wydalo n[\,
&J'Q' Towarzystwa.
-
._---- .
/okl_3_0001.djvu
3
4
Stosownie do powziętej uchwaly na poprzedniem I Przyborowskiemu. T. Rewolillskiemu, A. Ryszardowi,
Walnem Zgromadzeniu z dnia 9 listopada 1896 r. j Ant. Jodce Narkiewiczowi, 'Vlad. Jażdżewskiemu.
Wydzial Towarzystwa wniósl w początku r. 1897 do W sprawach wewnętrznych Towarzystwa na-
do 'Vysokiego Sejmu we Lwowie podanie z prośbą szego zapisać musimy zmiany, że kustosz zbiorów
o stalą roczną subwencyą na cele wydawnictwa na- Towarzystwa p. Maryan Matula zrzekl się w r. 1897
szego Towarzystwa, otrzymaliśmy jednak na to od- zajmowanej godności, skutkiem czego książki i zbiory
powiedź odmowną. Nie zrażając się tern, mial zamiar numizmatyczno-sfragistyczne, będące u niego w prze-
Wydzial w następnym roku ponowić swoją prośbę, chowaniu, pomieszczone zostaly w Archiwum aktów
otrzymal jednak prywatne zapewnienie, że i w tym dawnych m. Krakowa, za pozwoleniem Dyrektora
roku Sejm nie móglby przychylić się do naszej prośby Archiwum p. dr. St. Krzyżanowskiego i poruczone
z powodu braku na to funduszów. Zaniechaliśmy jej tedy. opiece sekretarza Towarzystwa p. A. Chmiela. Część
Jedynymi dobrodziejami naszymi, którzy pieniężnie za- zbioru biblioteki i klisze «Wiadomości" pozostają wpne-
1 silili szczuple nasze fundusze byli: Wdzial krajowy chowaniu p. .Wladyslawa Bartynowskiego, redaktora
jednorazową subwencyą w r. 1896 w kwocie 100 zł. «Wiadomości N.-A.»
i w. a., Zaklad narodowy im. Ossolińskich we Lwowie, Posiedzenia 'Vydzialu odbywaly się bardzo czę-
I
; .Muzeum narodowe i .:\Iuzeum xx. Czartoryskich w.Kra- sto, bo prawie każdego tygodnia jedno a czasem i dwa
I ko",ie, wreszcie 'V. A. Czerwi11ski, który zlożyl100 rs. razy w tygodniu. Przedewszystkiem byly to posiedzenia
I
/ na żelazny fundusz Towarzystwa, JO. ks. Czetwer- redakcyjne, na których omawiano sprawy i artykuly
I
lo tyński Wlodzimierz, JE. Wlodziu.łierz hr. Dzieduszycki mające być drukowane. Wydzial staral się też w osta-
i 'V. l\Iathias Bersohn. Wszystkim powyżej wymie- tnich czasach, ażeby «Wiadomości» wychodziły regu-
nionych instytucyj Zarządom i Ofiarowawcom skla- lamie z końcem każdego kwartalu. Ostatni też nu-
damy jako naszym szczególniejszym opiekunom naj- mer «Wiadomości" t. j. 1 za r. 1899, który nie na-
serdeczniejsze podziękowanie. leży jeszcze do niniejszego sprawozdania, wyszedl z koń-
'Vreszcie osobna i wdzięczna podzięka wszyst- cem marca b. r. Powodu w nieregularnem wychodze-
kim PP. Autorom, którzy raczyli bezinteresownie od- niu czasopisma szukać należy w tem, że redakcya
dać swe prace do druku w naszym organie, jako też ograniczona jest na tym materyale, który jej wspól-
tym, którzy przyczynili się do zwiększenia naszych pracownicy dobrowolnie przesIać raczą. Tych reda-
numizmatyczno-archeologicznych i bibliotecznych zbio- kcya może tylko kilkakrotnie prosić, jak to w ubie-
rów a wymięnionych poszczególnie w zeszytach «Wia- glym czasie czyniła, silniej nalegać jej nie wolno,
domości" tomu III-go. ponieważ Redakcyą i Towarzystwo nasze za nade-
Slowa tylko wspomnienia i wdzięcznej pamięci, sIane prace może tylko zaplacić szczerą i wdzięczną
skoro zmarłym dzięko,yać nie można, należą się na- podzięką.
szym
zlonkom i wspólpracownikom, którzy w tym Zbiory Towarzystwa naszego powiększyly się
czasie opuścili nas na zawsze, t. j. Ś. p. Janowi Sa- w ubiegIem trzechleciu o 59 dziel i broszur, 50 nu-
dowskiemu, senatoro",i Kazimierzowi Stronczyńskiemu, mizmatów, 2 medale, 4 monety papierowe, starożyt-
ks. Józefowi Dydyńskiemu, Konstantemu hr. przez- I ności sztuk 275 t. j. 274 plomb olowianych i 1 kol-
dzieckiemu, hr. Emerykowi Czapskiemu i Józefowi czyk srebrny.
--
-------------
..
- .)
/okl_4_0001.djvu
5
6
SpraW"ozdanie kasoW"e za lata 1896-1898.
AJ Dochody:
Zestawienie kasowe za rok 1896.
EJ Wydatki.
Reszta kasowa z początkiem r. 1896
Kapitał żelazny «
Procenta od lokowanych kapitałów .
Władki członków założycieli . . . .
« zwyczajnych i wspierających
Subwencye:
Wys. Wydziału krajowego .
Muzeum narodowego w Krakowie . . .
im. Ossolińskich we Lwowie. .
» xx. Czartoryskich w Krakowie
Tytułem zwrotu za klisze
Prcnumerata
Sprzcdaż broszur
Suma dochodów.
Od tego rozchody
złr. 441'41 Druk vViadomości numizm.-archeologicznych
« 1.100'35 1 Klisze i tablice . . . . .
63'85 Fotografie i r
'sunki. . .
- - Honorarya za korekt
. i za inseraty
368'66 Wydatki administracyjne i porta. .
100'- Podatck. . . . . . . . .
30'-
50'-
35'-
20'-
75'91
2'-
złr. 2.287'18 I
698'91
Suma w
'datków
« 1.588'27 I
Pozostaje . . . .
Zestawienie f
mduszów:
Kapitał żclazny z końcem 1'. 1896
Remanent kasowy " . . .
złr.
1.100'35
487'92
1.588'27
Razem powyższe złr.
AJ Doclwdy:
Zestawienie kasowe za rok 1897.
EJ Wydatki:
Reszta kasowa z początkiem r. 1897
Kapitał ze]azny .. ......
Procenta od lokowanych kapitałów .
Wkładki członków założycieli *). . .
czynnych i wspierających
Subwencye: Muzeum narodoweg'o w Krakowie
Muzeum xx. Czartoryskich w Krakowie .
Prenumerata
Sprzedaż broszur
Suma dochodów .
Od tego rozchody
Pozostaje . . . .
zlr. 487'92 Druk \Viadomości numizmatyczno-archeol.
1.100'35 Klisze i tablice
57'88 I Fotog'rafie i rysunki . . .
126'75 Honorarya za korektę " .
376'55 Wydatki administracyjne i porta
30'- Podatki . . . . . . . . . . .
10'-
28'15
2'56
złr. 2.220'16
720'89 .
złr. 1.499'27 I
Suma wydatków
Zestawienie f
mduszów:
Kapital żelazny z koilcem r. 1897
Remanent kasowy z końcem r. 1897
Razem powyższe
złr. 1.227"10
272'17
złr. 1.499'27
złr. 343'42
208'35
21-80
32'-
90'44
2'90
złr. 698'91
złr.
466'25
146'73
4-67
48'-
53'81
1'43
720'89
złr.
*) U wag a: Wkładka członka założyciela W-go Antoniego Czermiilskiego przelewa się w my;il statutu do kapi-
tału. żelaznego.
/okl_5_0001.djvu
7
8
Zestawienie kasowe za rok 1898.
Aj Dochody:
Reszta kasowa z .początkiem r. 1898
Kapitał żelazn,,
. . . . . . . . .
Procenta od lokowanych kapitałów .
\Vkładki członków założycieli
czynn,,
ch i wspierających
Subwencye: Zakład im. Ossolińskich we Lwowie
J\'luzeum narodowe w Krakowie
L'{. Czartoryskich w Krakowie
Prenumerata .... . . . . . . . . .
Suma dochodów .
Od teg'o rozchody
Pozostaje . . . .
złr.
I - Bj Wydatki:
272'17 I
r:lk \:iado
ności numizmatyczno-archeol.
1.227'10 Khsze I tabhce . . . . . . . . . . . . .
5:'i"l0 Fotografie i r,,'sunki .
Honorarya za korektę
Porta i wydatki administrac,,"jne
Podatek . . . . . . . .
złr.
405'95
79'14
złr.
327'93
50'-
30'-
10'-
36'42
2.008'72
570'05
1.438'67
Suma wydatków
36'-
47-50
1-46
570'05
złr.
złr.
Zestawienie fimduszńw:
Kapitał żelazny z kOliccm r. 1898 . ,
Remanent kasowy z końcem r. 1898 .
Razem powyższe
złr. 1.227'10
211'57
złr. 1.438'67
(
.
Skład Wydziału To-warzyst-wa.
Prezes: Piotr Umiński. Z
/okl_glow_0001.djvu
WIADOM03CI
NU:MIZ:M.A.
YCZNO
ARCHKOL-OGICZNE
ORGAN
TOWARZYSTWA NUMIZMATYCZNO
ARCHEOLOGICZNEGO W KRAKOWIE
Rok 1896-1898
pod redakcyą
WŁADYSŁAWA BARTYNOWSKIEGO.
Tom III.
:> ,
W KRAKOWIE.
NAKŁADEM TOWARZYSTWA NUMIZMATYCZNO-ARCHEOLOGICZNEGO.
1898.