/00097_0001.djvu
..
ROK XXVII
k
Nr 170 (8524)
..-
'A
I.
Zlot Przodowników Pracy ! Hauki w Katowicach
-
otwarty
.
I
.
.
KATOWICE (PAP). W poniedziałek 19 bm. uroczystym ape-
lem, który odbył się późnym wieczorem w namiotowym mia-
steczku, otwarty został katowicki Ogólnopolski Zlot Młodych
Przodowników Pracy i Nauki, Na to wielkie spotkanie przed-
stawicieli młodego pokolenia Polaków przybyło do stolicy Slq-
ska 5.121 delegatek i delegatów ze wszystkich stron kraju, ze
wszystkich środowisk. W wieczornym apelu uczestniczyli gospo-
darze województwa katowickiego oraz członkowie kierownictw
organizacji młodzieżowych.
Zlot zwolany na dni Swięta Od-
rodzenia - to wielka manifestacja
ideowo-polityczna mlod:rch Pola-
ków, którzy swoim zaangażowa-
niem. aktywną postawą i wzmożo-
nym wysiłkiem w nauce t pracy i
działalności społecznej dają wyraz
swego poparcia dla programu roz-
woju naszego kraju wytyczonego na
VII i VIII Plenum KC PZPR. Mło-
dzi delegaci - najlepsi z najlep-
szych - przyb:rli na zlot, aby udo-
kumentować - konkretnymi mel-
dunkami o realizacji czyn6w pro-
dukcyjnych i spolecznych - sw6j
świadomy ł obywatelski wkład w
budownictwo socjalizmu w naszym
kraju.
We wtorek 20 bm. - w pierw-
szym dniu realizacji bogatego pro-
gramu zlotowego - delegacje po-
szczeg6lnych wojew6dztw odwiedzą
128 śląskich i zagłębiowskich zakła-
dów pracy.
O godzinie 22 w malowniczej sce...
ner ii namiotowego miasteczka -
odbył się urocz:rsty apel otwierający
zlot. Na obszernym placu oświetlo-
nym reflektorami ustawiły się wszy-
Przedstawiciele "vładz pożegnali
delegató"v ziemi krakowskiej
. ..... - .
-
-..:....
-.-ł.- o
<
L.'
..:-,,
';""'
......---ł";..x. . _:'
'''';'' ''
' .-
- . .
.1'.:. .'
,,:A.,...o.-..:.....
.k.
, ..
(
:::.."':...":.....
...... '.
:.t<
..
. .:
..
. .:<-
.
.,
"'W .
,..<.. ..
.' .'. ..-
:-
.
..4 .
.
. \"
f
.
4'
Fot J. Pieśnłakiewlu
scenlum poczty sztandarowe: Zrze-
szenia Studentów Polskich, Związku
Harcerstwa Polskiego, Związku Mło-
dzieży Wiejskiejt Związku Młodzie-
ży Socjalistycznej i gorąco \vitane
poczty niosące sztandary Związku
Młodzieży Polskiej.
"Alfabet tworzenia zaczyna się od
słowa praca"; ilustracją tych słów
był montaż filmów archiwalnych u-
kazujących m. in. początki naszego
dorobku: pierwsze traktory z ..Ur-
susa". pierwsze cegły na warszaw-
skich budowach, zobowiązanie gór-
nika Markiewki t odgruzowywanie
przyszłej ulicy MarszaJkowskiej w
Warszawie, rozpoczęcie budowy No-
wej Huty.
Do tych utrwalonycn kamerą fil-
mową chwil z naszej najnowszej hi-
(Dokończenie na str, 4)
Wielki dzień polskiej miedzi'
Dziś uruchomienie huty
Głonjw"
" l)
\\r.\.RSZ.\.WA (PAP). Wtorek, 20 lipca - będzie wielkim dniem nasze-
go no\\ ego zagłębia miedziowego. Dnia tego nastąpi uroczyste urucho-
mien:e tzw. cz
ści ogn:owej huty "Głogow" (piece i kon\\tertory). Tr m
sam\-m kończy się pierwszy etap budowy tego potężnego zakładu. któ
y
produko'wać będzie 40 tys. ton miedzi elektrolitycznej rocznie. Urząd.zen!a
części ogn:owej huty oddaje się do użytku na p6ł roku przed termmem.
Tak v:ięc w przeddzień Lipcowego SWięta, równo w 3 lata po urucho-
mieniu dwóch pierwszych kopalń zagłębia miedziowego - ,,
ubinn
i "Polkowice". gospodarka otrzymuje ko.le
ny. \"ażny obie
t. l
blI?sk.o-
glogowsk:ego zagłębia m:edziowego - największej inwestycJI CWlerCWle-
cza Polski Ludowej.
W przyszłym roku ma zostać zakończony drugi etap budowy g
Ogow-
skiej huty t a jej produkcja wzro
nie do. 8
t':'" 5: t::m mie,dzi .roczme. Z
-
kład stan:e się w6wczas trzedą co do 'IN .'t..
.:::
"" hutą miedzI w Europ}e,
wy tv. arzającą ten metal w pełnym cyklu produkc\"jnym: ,:,r'I knI"'centratow
]>O miedź elektrolity
ną.
la .
I.
.'
t
Zagraniczni goscle na zlot
zwiedzili Kraków
'Vczoraj odwiedzili Krak6w uda-
jący się na OgólnopolsKi Zlot Przo-
downików Pracy i Nauki, przedsta-
wiciele centralnych władz organi-
zacii młodzieżowych ZSRR, Buł.
a-
rii, . Czechosłowacji, Jugosławii. K"J.-
by, Węgier, Rumunii,
Goście zv:iedzili zabytkO\\'ą część
miasta. a także najmłodszą dzielni-
cę Krakowa - Nową Hutę, następ-
nie udaJi się do Oświecimia, gdzie
odw:caziIi teren v byłego obozu za-
g:ł.0.>::....; .
:1(::
. ...."
'. ?
':-'-:'" . .::-.:.
O" .... ""oC
;i.-.- ::.:
". ":r..-:-
.
..:
.'t ."
Delegacje polska ł syryjska (z prawej) podczas t'ozm6w
CAF - telefoto-
'W ARSZA'W A (P AP). 19 bm. był drugim dnIem oficjalnej wizyty w .
Polsce wicepremiera i ministra spraw zagranicznych Arabskiej RepubU..
ki SJ"ryjskiej - Abdula Halima. Khaddama.
W południe syryjskiego goscla
przyjął prezes Rady Ministrów -
Piotr Jaroszewicz. W czasie rozmo-
wy poruszono aktualną sytuację na
Bliskim W schodzie oraz poparcie
jakie naród i rząd Polski udzielają
krajom arabskim walczącym o wy-
zwolenie terytori6w zagrabionych
przez Izrael. Omówiono r6wnież per-
spektywy da1szego rozwoju stosun-
ków dwustronnych.
Vl tym samym dniu odbyły sic:;'
polsko-syryjskie rozmowy, które
Nagrody .inistra Kultury i Sztu ki
za twórczość rtystyczną
WARSZAWA (P AP). 19 bm. Ko-
misja Nagr6d Ministra Kultury i
Sztuki w składzie: Wiesław Adam-
ski, Jarosław Iwaszkiewicz, Jan
Zygmunt Jakubowski, Roman Jasiń-
ski, Jerzy Koenig, Jerzy Kwiatek,
Gustaw Holoubek, Jerzy Putrament,
Stanisław Rozewicz, Juliusz Sta-
rzyński. Jan Alfred Szczepański.
Kazimierz Serocki pod przewodnic-
twem Lucjana Motyki przyznała na-
stępujące nagrody za twórczość arty-
styczną w roku 1971:
Roman Opałka - za wybitne o-
siągnięcia tw6rcze w dziedzinie gra-
fiki t przyczyniające się do ugrun-
towania pozycji polskiej plastyki na
forum międzynarodowym.
Andrzej \Vajda - za wybitną
tw6rczość reżyserską w ostatnim o-
kresie.
Henryk Borowski - za wybitne
kreacje w teatrze oraz teatrze tele-
wi zj i.
JERZY JAROCKI - za cało-
kształt osiągnięć reżyserskich szcze-
g6lnie za reżyserię sztuki ,tMatkaJt
S1. I. Witkiewicza, "Wyszedł z do-
(Doko1\czenfe na ,tr. 4)
Nagrody I stopnia
TADECSZ NOWAK - za tom
wip.rszy pt. "Psalmy" oraz książkę
"A jak królem. a jak katem
-
d zie.v z."
Andrzej Kuśn1ewicz - za książ-
kę pt. ..Strefy". 'WARSZA\VA (PAP). Prezes Rady
Halina Łukomska - za osiągnięcia Ministrów Piotr Jaroszewicz przyjął
artystyczne w dziedzinie wokalisty- 19 bm. przebywającą w naszym
ki w kraju i za granicą. kraju 54-osobową grupę działaczy
Zygmunt Latoszewski - za ca- ruchu pokoju Stan6w Zjednoczo-
łokształt działalności dyrygenckiej i nych. p.n "Stowarzyszenie Popiera-
zasługi na polu organizacji placó- nia Trwałego Pokoju". Grupie prze-
wek muzycznych. w szczególności wodni czy wybitny działacz t€go ru-
teatr6w operowych.
chu, socjolog - dr Jerome Davis.
Stanisław Telsseyre - za osiągnię-
cia tw6rcze w dziedz.inie malarstwa Witając serdecznie gości, P. Ja-
oraz za zasługi w organizowaniu roszewicz pod
reślił znaczenie
ru
-
życia artystycznego w kraju. townego,
\'
a
emne
pozna
I.a Slę
WLADYSł
A \V lIASlOR _ za przed.stawlcle
l kraJowo o roznych
wybitne osiągnięcia twórcze w szcze- ustroJach pohtyc.z.nyC:h l s
ołecznY('h
gólności za pomnik "Rozstrzelanych ł dla spra
rvy z
hzema mlędzynaro-
zakładnik6w w Nowym SaC" 7 U" oraz dowego 1 pokoJU.
..Sztandary pols
ię"
_ . :Wczoraj goście spotkali się także
prowadzili ministrowie spraw zagra-
nicznych obu krajów - Stefan Ję
drychowski i Abdul Halim Khad-
dam. Tuż przed rozpoczęciem roz-
mów min. Khaddam złożył krótką
wizytę polskiemu ministrowi spraw
zagranicznych.
Jak dowiaduje się dziennikarz
p AP w departamencie prasy l In-
formacji MSZ w czasie rozmów ob
e
strony wymieniły poglądy i doko-
nały oceny aktualnych wydarzeń i
zagadnień międzynarodowych. Roz-
mowy toczyły się przed i po po-
łudniu. Podczas przedpołudniowej
sesji rozm6w na czoło omawianych
zagadnień wysunęła się problematy-
ka bliskowschodnia. Dyskutowano
sposoby i drogi wiodące do pełnego
wycofania się \vojsk izraelskich z o-
kupowanych ziem trzech krajów a-
rabskich oraz nad realizacją słusz-
nych praw narodu palestyńskiego.
Wielką rolę odgrywa w tym wzglę-
dzie konsoHdacja jedności krajów
Bliskiego Wschodu i dalszp zacieś-
nianie współpracy postępowych kra-
j6w arabskich z krajami socjalisty-
cznymi.
W czasie popołudniowej sesji roz"
m6w skoncentrowano się na spra-
wie stosunków dwustronnych. Do-
konano przeglądu dotychczasowego
ich stanu i wysunięto nowe inicja-
tywy zmierzające do dalszE'go roz
woju politycznej. gospodarczejt nau-
kowo - technicznej i kultu::-alnej
wsp6łpracy.
Wizyta amerykańskich działaczy ruchu pokoju
z grupą działaczy Ogólnopolskiego
Komitetu Pokoju z wiceprzewodni-
czącymi komitetu - prof. Jerzym
Bukowskim i Jarosławem Iwaszk:e..
wiczem.
Józef Sls;n. ",r.lrt.r.",
...tru w W.ral.wi.
Z dniem 1 września powołany
został na stanowisko dyrektora i
kierownika art
'stycznego Teatru
Klasycznego w Warszawie kra-
kowski artysta - malarz, sceno-
graf i reżyser. Józef Szajna, któ-
ry t
'm samym odchodzi ze Sta-
rego Teatru w Krakowie. (zb)
/00099_0001.djvu
Nr 170.
II
DZIENNIK POLSKI
Jerzy \Yolawskl
Precz z indywidualistami
P oglqdy na temat Indywidual-
nego turysty odwiedzajqceqo
Bieszczady sq podzielone. Pe-
sJ/miści twierdzą. że nie warto sobie
nim zawracać Ołou'y, bo żaden zeń
pożytek. Groszem taki nie paehnie.
taszczy na wlasnych plecach spiżar-
nię i namiot. wódki w oospodach nie
pija. za nic ma uroki kawiarniane
i dansingowe. stroni od cywilizacji.
Oczywiście. nie stać go na wikt i o-
pierunek hotelowy. co najwyżej w
,.a
e d
szczu funduje sobie zbio-
"ólckę, a 15 złotych łóżko...
Zgala odmienny obraz malujq so-
bie optymiści. Ich zdaniem uprawia-
jqcy turystykę na własną rękę ma
przede 1vszystk i m nabHy portfel -
ergo jest zmotoryzowany! W najgor-
szym wypadku jeździ motocyklem.
przeważnie jednak samochodem i
'namiot u:ozi wylqcznie dla fantazji.
Od dmucha1!ych materacy woli jed-
"ak dobry tapczan. od konserwy tu-
rystycznej "dewolaje" i ,.strogono-
f y". a nad widoki polonin przedkla-
da obf:cie zaopatrzone bary!
Pesymistom zawdzięczamy obfi-
to
ć zabiegów adaptacyjnych w wy-
niku których w najro;:maitszych ba-
,.akach, stajenkach i w ogóle rude-
rach powstały domy noclegowe. Po-
koje w owych obiektach turystycz-
'nych są co najmniej 6-8-1óżkowe.
bJwa że przekraczajq i tuzin miejsc.
ale za to szalet zastępuje pobliska
stodoła lub zagajnik. a łazienki po-
tok. Turyści. o zorozo nie poznali się
na tych przybytkach i unikajq ich
jak mogą. Przez pięć dni tygodnia -
od poniedzialku do piątku wlącznie
- stojq w
ęc puste, zaludniajq się
dopiero z soboty fla niedzielę, kie-
dy zaczynają zjeżdżać autokary wy-
cieczkowe. Fakt ten. utw;erdza pe-
symistów w przekonaniu. że nawet
sobotnio-n;eazielna zbiorowa wy-
cieczka jest bardziej atrakcyjnym
koptrahentem turystycznym od tu-
rysty indywidualnego. którym nie
należy stę przejmować! Podobny po-
gl q d reprezentuje pobliska oastro-
nomia, najczęściej gospoda GS
serwująca obiady wylqcznie na zbio-
rOWe zamówienie i rezerwująca sa-
le tylko dla wycieczek..,
Starania optymistów p.rzyrnosły
inne rezultaty. Wynikiem sq dwa
hotele: 'iD Senoku i w Ustrzykach
Dolnych - pierwotnie pomyślane
jako obiekty "Orbisu" w ostatecz-
'nym efekcie admin 1 stro'Wcne przez
1'zeszowski WOSTiW. Nie widzia-
lem sanockiego hotelu. Odwiedzi-
łem jednak ustrzycką ..Lawortę" -
"azwa pachnie mydłem - i posta-
ram się przekazać garść moich spo-
strzeżeń.
Pojemno
ć hotelu: 220 lóżek. Po-
koje 2 i 4-osobowe, z lazienkami
itd. VI ubieglym roku ob
ekt przy-
niósł... 30 tysięcy zysku. W pierw-
szym pólroczu 1970 roku przenoco-
'U'alo w nim 8 tysięcy gości, w bie-
żącym roku 11 tysięcy. Mogla nato-
miast zatrzymać się tutaj w każdym
z pólroczy 40 tysięcy... Tegoroczny
czerwiec - już sezon, super - se-
zon dla wycieczek szkolnych
przyniósl .,Lawarcie" 3481 turystów,
podczas, gdy mogla ona przyjqć
6600 osób.
Nocowalem ID pokoju 2 -osobo-
wym, którego powierzchnia nie
przekracza z pewno
cią pięciu me-
trów. Łóżka są piętrowe. całe u-
meblowanie to mały stoliczek i dwa
krzesełka. Ciasnota potworna. dusz-
no, mimo otwartych na oścież okien.
Wanna, owszem. Tylko nie wiadomo
po co? Prysznic byłby tańszy. zaj-
mowałby mniej miejsca. jest to wre-
szcie urzqdzenie znacznie bardziej
higieniczne. Ta klitka kosztuje 156
:złotych za dobę, więc ze zlotówką
za kaTtę meldunkową jedno miejsce
w pokoju 79 złotych. Pokój 4-osobo-
Wy - 192 złote - znów jedno miej-
3ce 49 zlotych!
Wcale sfę n 1 e dziwię. że hotel nie
ma frekwencji. Kogo stać na place-
nie tak"ch cen w tak mało atrakcyj-
nej miejsco1L
(Jści jak Ustrzyki Dol-
ne? Konystają z hotelu znów wy-
c
.eczki zbiorowe, co bardziej po-
chopne Redy Zakladowe wykupują
tu noclegi, niekiedy z nader proza-
iczrych powodów. Im prędzej się
u:yczerpie fundusz na wycieczki -
t
m mnie; kłopotów i zawracan 1 a
O'owy. Fundują więc swoim podo-
piecznym nawet 2-osobowe pokoje.
Hotel ma Tio. miej!'cu restaurację.
Miała być kategoria I, kferownik
hotelu. ttL"ercIzi. że wY'l.calczył dru-
gą, bo nikt by z niej nie korzystal.
Hotelou'a restauracja j "st -1ednak 0-
tt 'arta tylko do godz. 21.30, ale już
parę minut po 21 nie można w niej
do..tać cieplego posilku. Rano przy-
bytek otwiera swoje podwoje dopie-
TO o godz. 7.30... ł znow gość indy-
u"dualny nie ma szans na zjed::enie
śniadania, Odyż cała sala jest zare-
zeru:owana dla obozu. wycieczki, cz'u
jakiejś innej zbiorowości...
Ceny. które podyktował Wojew6-
dzki OŚTodek SpOTtu, TUT1lstyki ł
Wypoczynku w Rzeszowie ,.Lawor-
cie" dajq fatalne rezultaty i obiekt
ni
może liczyć na liczqce się do-
chodU. Rozmawiałem na ten temat z
kierownikiem, ale najwyraźniej bał
się powiedzieć coś sensownego:
.....nie ;a ustalałem cen'U.....
Są zniżki posezonowe. a jakże -
od 1 do 30 kwietnia i od l listopada
do 20 grudnia. Cen'U noclegów sq w
tym okresie niższe o 40 proc. Czy
nikt nie bierze pod uwagę drobnego
faktu. że sezon w Bieszczadach trwa
w tej chwili tylko d wam i e s i q-
c e. tYlkO 1 i p i e c i s i e l' p i e ń!?
l nie będzie trwał dłużej między in-
nymi dlatego. że WOSTiW woli mieć
puste łóżka przez 10 miesięc'U W ro-
ku, niŻ realnie ustalić ceny. A może
instytucja holduje założeniu: im
mniej gości. tym mniej kłopotów?
TaJ: więc pomiędzy poglądami
skrajnie pesymistycznymi a opty-
mizmem nad wsz(..'ką miarę - nic
sensownego. Choć już nawet biesz-
czadzka praktyka wykazuje. że naj-
'większym powodzeni em cieszą Bię
pokoje 2-osobowe. lecz tanie. Noc-
leoi o wyższym standardzie, w mniej-
szych pomieszczeniach. ale nie hor-
t'endalnie drogie. nie na miarę ludzi
zarabiajqcych krocie. Schrodsko
PTTK w Ustrzykach Dolnych, po-
zbylo się kilku ..zbioTówek" na rzecz
mniejszych pokoi. adaptowało duże
sale na dwójki. w piątek OTaz świqtek
ma w nich IOO-procentową frek-
wencję. Zarezerwowane są aż do
października. Tak. ale 2-osobowy
pokój w schronisku, daleko większy.
ladniejszy (i bez piętrowych lóżek)
kosztuje o 70 złotych tanie; niż w
"Law orcie". Ponadto PTTK daje
su'oim czlonkom spore zni:ki. Nie
ma tu wprawdzie lazienki, ale za to
mieszka się o krok od polon in, o
krok od atrakcyjnych szlaków tury-
stycznych. Wreszcie i obiad można
dostać w stołówce smaczny i tani.
Odnoszę wraźenie, że tego rodzaju
hotele jak ustrzllcki nie przyczyniq
się do zbIltniego rozwoju tl1r?/stJlki
w Bieszczadach. Przy;mą pewnq ilość
wycieczek --- to prawda, ale będą
mialy frekwencję okresow(
- nie
tylko w skali roku, ale w skali.. ty-
godnia nawet. D!a indywiduc.ł-r.ego
wycieczkowicza są zbyt drogie, nie
będzie z nich korzystal. A toładze
turystyczne wciqż l1te mogą zrozu-
mieć, nie mogą pojqć. że zbiorowe
wycieczki. ruch sobotnio-niedziel-
ny jest wciąi przejśc.,iowym etapem,
który w konsekwencji prowadzi do
nasilania się ruchu indyU'idualnego.
W regionach turystycznych trze-
ba przede wszystkim mJ.jj!eć o ti/ch
ludziach. którzy tu prz;Jieżdinjq na
urlopy. na dłuższy U'1iPoczynek - a
nie na dzień, lub dwa. Te 'vszy.'Ctkie
l1am i oty. które u'ykwitly wzdłuż pę-
tli bieszczadzk;ej. wzdluż każdego
potoku. przy każdej z dróg - to po-
tencjalni klienci domów noclego-
wych. schronisk i nawet ..Law orty"
- Odyby była tańsza. gdyby miała
sensowniejszą lokalizację. Cóż, kie.
dy wszyscy zapatrz]Jli się w tury-
styczne autolcary, a o tej masie nie
zorganizowanej nie myśli nikt.
Ba. nikt nie wie nawet ilu jest
tych indywidualistów?! Komu by się
chcialo ich liczyć!!!
Jan Adamczewski
ynalazca W gąszczu
I ara
r fó
Z aledwie I lat temu wydana została ustawa ,.Prawo Wynalazcze'. - a Jul
okazuje ai4: przestanała! Osła
nlo na lama.ch prasy. a w !SZczeg6lnoścl pe-
riodyków fachowych, ukazywało się wiele artykuł6w krytykujących
usta-
wę. Przede wszystkim zarzucano jej znaczne zbiurokratyzowanJe samego proce-
su wprowadzania w tycie wynalazk6w, działanie znlech'i:cajłl.ce wynalazc6w do
poszukiwania nowych form postępu tecbnicznego, a przede wszystkim oderwa-
nie od. po",zeb rozwljaJą,cego al-= życla cospodarczego naszego kraju.
Kierunki zmian
N owelizacja prawa wy.nalazczego
, stała się koniecznością. Ale w ja-
kim kierunku powinny iś
zmiany?
Właśnie nad tym - od kilkunastu
miesięcy - toczą się dyskusje w
środowiskach technicznych, ekonomi-
cznych i prawniczych. Rozważania
te są kontynuowane w toku prac
przygotowawczych do VI Kongresu
Techników Polskich. Idzie przede
wszystkim o to. aby nowe przepisy
prawa wynalazczego dostosowane
były do aktualnego Eystemu ekono-
micznego i by faktycznie odpowia-
dały potrzebom polityki gospodar-
czej państwa. Zaś z drugiej strony
- aby stworzone zostały warunki
pobudzające myśl wynalazczą i by
zapewniona została możliwoś
prak-
tycznego w;rkorzystania dokonanego
opracowania. Tocząca się dyskusja
została w pewnym sensie już pod-
sumowana opracowanym ostatnio
projektem nowelizacji prawa wyna-
lazczego. Proponowane zmiany moż-
na w1aściwie uszeregowa
w kilka
grup .zagadrueń.
Prawo patentowe powinno być
bezpośrednio związane z działalnoś-
cią gospodarczą. Skutki nikłych po-
wiązań były szczególnie ostro wido-
czne w ostatnich latach. W wyniku
tego niejednokrotnie wręcz silą trze-
ba było zmuszać przemysł do stoso-
wania nowoczesnych rozwiązań tech-
nicznych; zabrakło odpowiednich
mechanizmów ekonomicznych na
skutek czego przedsiębiorstwa nie
były specjalnie zainteresowane w
rozwoju postępu technicznego także
i drogą wynalazczości pracown
czej.
Podstawowe kierunki zmian mają
więc na celu uekonomicl;nienie pra-
wa wynalazczego, a tym samym
zmniejszenie środków przymwu ad-
ministracyjnego.
Dotychczas wynalazki pracownicze
i pracownicze wzory użytkowe stano-
wiły własnoś
Skarbu Państwa. Ko-
lejna. proponowana zmiana p'rzypi-
suje prawo wyłączności tej jednostce
gospodarczej. w które projekt został
opracowany. Tendencja jest wY:1i-
kiem obowiązującej teraz powszech-
nie zasady rozrachunku gospodar-
czego między poszczególnymi jed-
nostkami gospodarki wpołecznionej.
Patent zostaje ściśle związany z fa-
bryką, w której opracowano wyna-
lazek.
Jeśli inne przedsiębiorstwo zech-
ce zastosować ten wynalazek - bę-
dzie musiało zawrzeć umowę licen-
cyjną, a więc za wynalazek po pro-
stu zapłacić. Zresztą, umowa licen-
cyjna. oprócz klasycznej zgody, pr7e-
widuje inne świadczenia takie
które umożliwiają wdrożenie do pro-
dukcji wynalazku: budowę prototy-
pu. przeszkolenie obsługi itd. Swiad-
czenie tych usług też będzie miało
charakter odpłatny. Ta tendencja po-
winna ożywi
nie tylko opracowy-
wanie wynalazk6w, ale także i ich
wdrażanie do produkcji.
Dwie grupy patentu
p rojekt przewiduje wprowadzenie
dwu rodzajów patent6w: pierwsza
grupa to patenty dotychczasowe, za-
pewniające 15-letni okres ochronny,
udzielany po przeprowadzeniu peł-
nego badania zdolności patentowej.
II grupa to tzw. "patent B". Chodzi
tu o opracowania, którym zapewnia
się ochronę tylko pięcioletnią, za to
patent zostanie udzielony bardzo
szybko (w ciągu kilku miesięcy) po
przeprowadzeniu tylko badania o-
graniczonego.
Potrzeba stworzenia grupy "B"
wynika ze stale rosnącej w świecie
liczby wynalazków. Dziś już wiele
krajów rezygnuje z badania czy
zgłoszone prace są nowościami. Jest
to istotne. gdyż dzięki ogromnemu
rozwojowi techniki mało kt6ry z wy-
nalazkó\v z_achowuje cechy świeżości
po 5 latach. Dodajmy także, że wie-
le naszych doskonałych opracowań
na skutek żmudnej, trwającej kilka
lat procedury w Urzędzie Patento-
wym zatracało cechy świeżości, a gdy
\\'reszcie patent został wydany -
\\'ynalazek stawał sit;: przestarzały.
Zgł-oszenie wynalazku do grupy "B"
nie wyklucza jego przejścia do gru-
'py .,A" po dokonaniu koniecznych
badań oraz po stwierdzeniu jego
dalszej aktualności. Wprowadzenie
dwu form. udzielania ochrony praw-
n€j różnicuje także wysokoŚć opłat
- koszt uzyskania patentu "B" bę-
dz' e z.nacznie niższy.
No\\ a ustawa także wyrafnie pre-
cyzuje pojęcie "wynalazek". Pod-
kreśla jego rodzajowość jako wynik
twórczości technicznej. Istotą wy-
nalazku jest rozwiązanie technicz-
ne określonego zagadnienia przeja-
wiające się w celowym zestawie
środków technicznych dających pe-
wien efekt techniczny. Wynalazek
nie może w spos6b oczywisty wyni-
kać z dotychczasowego stanu nauki
(według oceny przeciętnego znawcy
danej dziedziny techniki) i musi tak-
że zawierać cechy nowości w sto-
sunku do wzoru użytkowego.
Np. czy programy dla maszyn cy-
frowych mogą być chronione przez
udzielenie patentu? Urząd Patento-
v.ł-Y stanął na stanowisku, że nie jest
to rozwiązanie techniczne. a więc
nie ma potrzeby udzielania ochrony
prawnej. Także produkty przemian
jądrowych nie będą pod ochroną
prawną.
Pieniqdz to bodziec
R 6żnie patrzą na sprawy paten.;
tu: twórca. inaczej dyrekcja
przedsiębiorstwa. a jeszcze ina("zt"j
ministerstwo. Szczególnie. że w
Pra wie \Yynalazczym jes t ok.
O
przepisów, a każdy z nich zawiera
dziesiątki zarządzeń, setki paragra-
fów. Droga jest długa i trudna: Ra-
da Ministrów - Ministcrst,i.'o - Zje-
dnoczenie - Fabryka - Wynalaz-
ca. Po drodze idea wynalazcza się
rozpływa, za to narastają trudności.
Przewidywana i konieczna kody-
fikacja przepisów wykonawczych
ma pozostawić tylko trzy podsta-
wowe przepis
r. a także zlikwido-
wać istniejące szczeble zależności.
Nowe przepisy muszą akceptow?ć
istniejącą samodzielność przedsu;:-
biorstw i muszą być zgodne z kie-
runkami rozwoju gospodarki naro-
dowej.
Oprócz procesu wdrażania, drugą
najbardziej bolącą wyna1az
ów spra-
wą była kwestia wynagrcczeti
a.
Często twórcy techniczni musieli się
z fabryką procesować, musieli go-
dzinami wysiadywać w sądach. b:,"ć
adwokatami własnej sprawy - za-
miast koncentrować się na aktyw-
ności technicznej. Przede wszystkim
proponuje się zniesienie trójinst
m-
c
'jności postepowania w sprawie u-
stalania wysokości wynagrodzeni:.l.
Zwróćmy jednak uwagę na to, że
efekty, które oczywiście nadal sta--
nowią podstawę do ustalania v..-yso-
kości nagrody. będą wzrastały w
miarę zawierania urr.ów licencyj-
nych z tnnymi przedsiębiorstwami.
Tak więc wynagrodzenie może i;tOP-
niowo wzrastać. Nowa ustawa bę-
dzie także zawierała paragraf: kto
podszywa się pod autorstwo cudze-
go opracowania - podlega karze.
Ma to z1ikwidowa
zwyczaj dopisy-
wania się różnych członków kie-
rovrnictw fabryk do listy autorów.
Czy jednak ów paragraf coś zmie..
ni - będzie to od nas samych za-
leżało.
Są takie grupy wynalaz'l{ćw
szczególnie z zakresu bhp. gdzie
jest niezwykle trudno ustalić war-
tość wynalazku. Trzeba by skrupu-
latnie Vv"Y1iczać. ile było wypadków
i jakie straty ponosiło przedsiębior-
stwo przed wprowadzeniem wyna--
lazku i potem - po kilku latach -
należałoby tę analizę ponowić, Do-
piero różnica byłaby konkretnym e'"
fektem. Ale przecież w międzycza-:
sie fabryka się rozwinęła, więc i ta-
kie wyliczenie b:rłoby niepełnym
sprawdzianem. Obecnie wynalazc-a
otrzyma po prostu umówione l zaak-
ceptowane przez obie strony wyna-
grodzenie.
Ambicją Urzędu Patentowego sta.:
ło się generalne skrócenie drogi od
pomysłu do przemysłu. Podst
wo-
wym warunkiem jest jednak opraco-
wanie takiego prawa v,-ynalazczego,
które byłoby nie tylko nowoczesne.
ale i proste. zrozumiałe przez wszy..:
stkich zainteresowanych.
Jan Bujak
Studium muzeologii na U J
N a Uniwersytecie Ja.giellońsk im prowadzon
są obecnie prace
przygotowawcze, których celem jest utworzenie Studium Muze-
ologicznego. Prowadzi je zespół powołany przez prorektora UJ,
prof. dr Józefa Buszkę, a działający pod przewodnictwem dziekana
Wydziału Filozoficzno-Historycznego prof. dr Mieczysława Gładysza.
Studium rozpocznie swą dz
ałalność prawdopodobnie już w najbliż-
szym roku akademickim.
U tworzenie pierwszego w kraju
- bo inny chat"akter pos
ada
Instytut Zabytkoznawstwa i
Konserwatorstwa na Uniwersy-
tecie w Toruniu - i jednego z n
e-
wielu na świecie Studium Muzeolo-
gii przy Uniwersytecie krakowskim
będzie niewątpliwie ważnym wyda-
rzeniem naukowo - dydaktycznym.
także - w wypadku stworzenia mu
odpowiednich warunków rozwojo-
wych - na skalę międzynarodową.
Z jednej strony je5t to odpowiedź
na postulaty dotyczące potrzeby no-
woczesnego kształcenia w kraju wy-
soko kwaIifikowapych specjalistów
muz
01ol6w, z drugiej zaś reaEzacja
uchwał podejmowanych na konfe-
rencjach ICOM-u (Międzynarodowa
Rada Muzeów): w 1965 r. w Nowym
Jorku, w 1967 r. w Brnie (posiedze-
n:e Komitetu Ekspert6w) i w 1968 r.
w Monachium. Konferencje te doty-
czyły "kształcenia personelu muze-
alnego" i postulowały "utworzenie
kurs6w muzeologii w ramach uni-
wers:rtet6w" !
Dlaczego problem ksztalcenia muzeal.
nego personelu naukowego właśnie obec-
nie stal się tematem międzynarodowych
rozważań. a jego rozwiązanie - w posta-
ci tworzenia uniwersyteckich studiów
mU7eologit - zo<;tało U7.nane za sprawę
plerwszoplanową? Przede wszystkim dla-
tego, te w ostatnich dziesięcioleciach ra-
dykalneJ zmianie uległa społeczna rola
muzeQw oraz zadania stawiane placóW-
kom muzealnym, które przestały byt!
"skarbcami" l ..ŚWiątyniami sztuki". a
w Wlęk,szośal. stały tllę (lub $taJą) insty-
tucjami naukowo-badawczymi 1 upo-
wszechniającymi wiedz!,:. Jednakże upo-
wszechnienie to ma charakter specyficz-
ny I różni się od sposobów stosowanych
przez inne instytucje naukowe 1 oswia.
towe.
Nie wystarcza już więc ukończenie
studiów wyższych z zakresu specjal-
ności reprezentowanej w muzeum.
Studia te muszą by
uzupełnione o
całą teorię, a także praktykę pracy
muzealnej w zakresie badań nauko-
wych, nowoczesnych sposobów doku-
mentacji, a przede wszystkim w za-
kresie udostępniania zbiorów. Doty-
czy to zarówno całokształtu pracy
muzeum, jak tei i metod właściwych
poszczególnym dyscyplinom nauko-
wym. Inaczej mówiąc wymaga to
odbycia studi6w z zakresu muzeolo-
gii ogólnej, szczegółowej (specjalis-
tycznej) i muzealnictwa.
T en wzrost zadań stawianych mu-
zeom spowodował nie tylko w
Polsce, lecz w całym świecie duże
trudności z pozyskiwaniem odpo-
wiednio przygotowanego personelu
naukowego o najwyższ)"ch kwaEfi-
kacjach. Uznano, że szkolenie takie-
go personelu można powierzyć jed:r-
nie uniwersytetom.
Rezulta
m międzynarodowych dysku.
IIJi prowadzonych W ramach ICOM-u l
innych organizacji było utworze.."1ie o-
statnio w Europie dwóch ośrodk
w
kształcenia muzeologicz.nego: w 1956 r.
powstał Wydział Studiów Muzealnych
Uniwersytetu w Leicester (Anglia), któ-
ry przeznaczony jest dla absolwentow
różnych dyscyplin, mających jut często
pewien staż pracy w muzeum; w 1961
r. powołano Ośrodek Kształcenia Muzeo-
logicz.nego na Wydziale Filowficzn
'm
Uniwersytetu Karola w Pradze. Ośrodek
ten :naucza muzeologii w toku studiów
wyższych.
Rozwiązanie problemu szkolenia
kadr dla muzealnictwa szczególnie w
Polsce stało się sprawą pilną i pi
r-
wszoplanową. Bo też nigdzie rozwój
muzealnictwa n
e miał charakteru
tak gwałtownego i żywiołowego, kt6-
ry jednocześnie nastąpił w tak
krptkim czasie.
Warto przypomnieć tu kitka fak
6w.
W 1939 r. Polska posiadała ok. 140 I'ia-
cówek muzealnych. Wszystkie one w
czasie wojny i okupacji :zostały zam-
knięte. przy czym bardzo wiele mu-
zeów uległo całkow:temu z.nl"l.czeLllu na
skutek działań wojennych lub celowej
działalności hltlerowców. Wiele zblOrow
rozgrabiono lub wywieziono do Rzes-zy.
Szesćdz;esięciu naukowych pracowrików
muzeów zostało zamordowanych przez
gestapo lub zmarło w obozach kon-
centracyjnych. W 1945 r.. a w;ęc po za-
konczsniu dzialali. wojennych n1e było
w Polsce ani jednego czynnego muzeum.
Dzisiaj natomiast zblitamy się jut do
liczby łOO placówek muzealnych, a ilość
ta stale będ.zJ.e się powic:kszać. Obecnj'
/00100_0001.djvu
4
DZIENNIK POLSKI
Nr 170
POC'Z,:T4
ąo CZVT£LNIK
Drogi a niechlujny
_ Ostatnio przy kupnie nowego
_ rejonowego rozkładu jazdy po-
ciągów w okręgu DOKP Kraków zo-
stałem niemile zdziwiony podwyż-
.zeniem ceny egzemplarza az o 25
procent. Prakt:rcznie podany pro-
cent ulegnie zwiększeniu po u-
względnieniu zmniej3!:enia objęto
c1
rozkładu jazdy o 12 stron W stQ-
sunku do poprzedniego, w::\-'cofanego.
Wykonanie nowego rozkładu i przy-
sto.o\l;anie go do wykorzystywama
kwalifikuje się rówmeż do przyzna-
nia znaku naj\\.yższej jakości brako-
rób
twa. Uzasadnieniem może bj'c
niew
'pełnienie drukiem 4 kartek (8
Itr.). przeznaczonych na zamieszcze-
nie różnych objaśnień, ważnych dla
podrótnych. Na Sir. 54, w tab. 110.
rubr. 19 dla poc. posp. nr 3104 od-
jazd 16,25 z Krakowa do Warszawy
ustalono końcową stac
ę Jędrzejow,
poz\\alając podróżnym domyślac się,
że czasy odjazdu tego pociągu z
KIelc mogą być podane na str. 53.
Str. 58, tab. 110, rubr. 3, pociąg posp.
Nr 3202 z Krakowa, odj. 17.08 do Lu-
blina oznaczono częściowo węży-
kiem cznaczającym, że do SędZiSZO-
wa kursuje w pewnych okresach, a
na dalszym odclnku przez cały rok.
Str. 57, w tabelce - ..wagony bez-
pośrednie" podano, te poc. nr 3104
prowadzi wagony bezpośrednio z
Krakowa do Wars7.awy Gł., nato-
miast obok z rub. 3 wynika. że kur-
suje przez Radom do Lublina. Po-
nadto zmiany zamieszczone na dol-
nej okładce odnosz.ące się do str.
95 poz. 7023 mogą b;:'ć zrozumiale
przypuszczalnie dla autora tekstu t
ewentualnie pracownika służby ru-
chu "ysoko wykwalifikowanego.
Bł
y I niedociągniecla w rozkła-
dzie jazdy dają Slę zauważyć przy
pobieżn
'm sprawd7eniu go 1 nie o-
znacza to, że wszystkie ujawniono.
Z pow::\-'źszego wypł
wa wniosek na-
stępujący: podróżny, ktory chce u-
niknąć przykrych niespodzianek w
podrozowaniu, powinien zaopatrzyć
się dodatkowo w duży rozkład jaz-
dy tzw. "orbisowski". Wówczas o-
siągnie się podw6jną korzyść: podró-
żny - jazdę bez niespodzianek, a
wydawca - zwiększone obroty go-
tów
owe !:e sprzedaży dodatkowych
rozkładów jazdy.
In1. B. S.
Prośba o ciszę
Apelu'ę o stworzenie na ;Je-
ziorze Rożnowskim &lrefy ciszy.
Precedens
' juź są. Czytałem w "Zy-
clu '\'arszawy" o Jeziorach ł,Iazur-
sklch, na których na podstawie u-
chwały właściwej Rady Narodowej
wprowadzono strefę ciszy. Nie chcę,
by mnie zle zrozumiano - nie je-
stem przeciwny sportom motorowo-
dnym, ani właścicielom motorówek.
Ilu jedn'ak ludzi posiada na Jeziorze
Jtożnowskim motorówki, które unie-
moźliwlają w
'poczynek t;: siącom lu-
dzi! Może tych motorówek jest 10,
może 20. Wobec tego jednak, że ubo-
czne skutki przyjemności zażywa-
nych przez garstkę właścicieli moto-
rówek, spadają ra tysiące ludzi szu-
kając
'ch spokoju - moim zdaniem,
I!prawa ma charakter społeczny. Są
na
ląSkU jeziora, gdzie sporty mo-
torowodne są bardzl) rozv..-lnięte l
gdzie nikt !lzukający ciszy nie poje-
dzie. Dojazd np. z Krakowa nie jest
dłuższy, niż do Rożnowa.
Podobnie zrobiono na l\lazurach,
gdzie - jak wspomniałem wyżej -
w)'dzielono je7iora, gdzie obowiązu-
je cisza. W naszym reglOnie jezior
w
jest mniej I probiem przez to trud-
niejszy, ale liczy się przecież inte-
res większości i to dużej. Absolut-
nie w Roz.'1owie wystarczą dwa
statki turystyczne I motorówka
IO.
Przecież żaglówka I kaj3k dostarcza-
ją tez wiele przyjemności, są łat-
wiej dostępne I nie zakłócają spoko-
ju innym (rowery wodne. gdyby by-
ły naoliwione, też można by znieść),
Przypominam aktualny problem
walki z hałasem. Ratujcie ciszę 1 spo-
kój na Jeziorze Rożnowskim. List
ten piszę w imieniu własnym oraz
t:{sięcy tych, którzy Izukają praw-
dziwego w
'poczynku.
Mgr int. Leszek Solek
Po CO pasteryzowaćł
Szanowny Panie Redaktorze I
. Jestesmy ostatnio zasypy" ani
cennymi informacjami Min.
Zdrowia o szkodliwosci różnych ar-
tykułów spozywczych. Ostrze?ono na
na przyk1ad przed nabywaniem s
ra
i masła pochodzenia chałupnicz.ego 1
wielu innych specjałów rynku.
Wiadomo niestety, ze rótne naS'1:e
czynności zyc:owe nie są najzdraw-
s7e, a już jedzenie, pic:e i oddycha-
nie, zwlaszcza w Krakowie, wlod1
na pewno prym w tej mierze. Nie
wątpię w celowość i slcuteczność 0-
str7eżeń przed piciem met IDolu, od-
dychaniem gazem świetlnym I jedze-
niem muchomorów, co powoduje
śmierć pewną w męczar
lach. Ale w
jaki sposób przekonać zacofanego Po-
laka, te bardziej niezdrowy jest świe-
zutki pachnący serek na targu nit
p:-zeterminowany majonez sp
zeda-
wany legaLnie w sklepach Krakowa.
albo przecier jabłkowy, na któ:-ym
w marcu br. oglądałem w sklepie, o-
czom nie wierząc, flOletową p:ecląt-
ką odbitą datę produkcji: wrzesień
1969 i okres gwarancji: 6 miesięcy?
A ostatnio poczęstowano nas jeszcr:e
jednym memento: należy gotować, 1)-
starczane do domów w szczelnie 7am-
kniętych butelkach pastery-,owane
mleko .}. Bo choć pasteryzo-"\'ane. to
jednak... w czas
e transportu... Choć
tego nie napisano, rzecz jest jed:10-
znaczna: pasteryzowane mleko nale-
wa się do niedomytych butelek. Jest
to jeszcze jeden paradoks XX wieku.
ale do tego jut przywykliśmy. Waż-
nieJsze: co robić? Boć chyba tylko
nieliczni fanatycy higieny dadzą się
skłonić do pijania obrzydlistwa, ja-
Ide powstaje ze skwaszenia gotowane-
go mleka.
Moja propozycja jest prosta: pr-ze-
stać pasteryzować. Skróci się przez
to o kllkanaście godzin drogę mleka
od krowy do szklanki, skróci się 0-
kres inkubacji mikrobów i nie trze-
ba będzie Ich tępić prymitywnym do-
mowym sposobem.
St. l. T.
-) Według komunikatu I\llntsterst\va
Zdro"'ia. kt6ry ukazał się w "Dzien-
niku Polskim" 23 VI br: .,W związku
z licznYII1i zap).tanlami w sprawie
gotowania mleka paster).zowanego 1\Ii-
nisterstwo Zdrowia i Opieki Społecz-
nej wyjaśnia:
Pasteryzacja mleka zabija wprawdzie
bakterie chorobotwórcze. jednak dłu-
ga droga mleka od pasteryzatora do
konsumenta sprzyja wtórnym zaka7e-
niom produktu. Wysoka temperatura
otoczenia w lecie przyspiesza roz-
wój bakterii. kt6r)"Ch ni'lwet niewielka
liczba mogła dostać się do mleka Jut
po pasterY..zacji. Z uwagi na to. mle-
ko pasteryzowane należy gotowat
przed spożyciem".
It8.n uZ
'Slkaliśmy w v:yn1ku polityki kul-
turalnej pali.stwa, szczególnie popiera-
dącej aktywność przejawianą w t
'm za-
:kr
ie przez. ambitniejsze 'władze tcre-
110'"" e.
M uzealnictwo polskie. mające
swietne tradycje. należy obec-
nie do przodujących na świecie
- wprawdzie nie jakośc:ą i ilością
zbiorów niszczoilych wojnami - ale
pod względem prawnym (ustawa o
ochronie dóbr kultury i muzealnic-
twie z 1962 r. uznana została za jed-
ł1ą z najbardziej, postępowych i no-
woctesnych), organizacyjnym, nau-
kowym, wystawienniczym itd. Co
roku wchłania ono wielu ab301wen-
tów wyższych uczelni. specjalistów
z naj rozmaitszych dziedzin, od tra-
dycyjnie już "muzealnych" - jak
archeologia, a częścio\\'o i etnogra-
fia - począwszy. a na rolnictwie,
farmacji. czy nawet sporcie, żegludze
i lotnictwie kończąc. Dla przykładu
można podać, że w samym tylko
Krakowie w 18 jednostkach muzeal-
Dych zatrudnion)'ch jest 220 pracow-
ników naud:owych i oświatowych z
wyższym wykształceniem.
z drugiej jednak strony bardzo wiele
płacowek. zwłaszcza mniejszych tereno-
wych me dotrzymuje kroku zachodząc
'm
pn
ianom .społecznym. nie reaguje
dość sz)'bko na wysuwane przez społe-
cieństwo i naukę postulaty dotyczące
unowocześnienia pracy oświato\\ ej I nau-
kowej. Konserwatywna, często pachną-
- XIX-wieC2.Ilą amator$zczyznl\ dzia-
łalność niektórych placówek powoduje
duże straty społeczne, jakimi jest nie-
pełne i nieumiejętne wykorzystanie o-
gromnych wartości znajdujących się W
ich z.biorach. Trudno winić o to całko-
wicie pracowników muzeów, dobrych za-
zwyczaj specJaiistów w zakres:e swoich
dyscyplin, którzy jednak skomplikowa-
nych problemow w;;półczesnego muzeal-
nictwa nie są zdolni rozwiązywać.
Wymaga to bo\vlem odrębnych studiów
i dużej wiedzy - muzeologicznej. Jakie
są przesłanki zorganizowania takiego Stu-
dium właśnie na Uniwersytecie Jagielloń-
skim w Krakowie?
Oddajmy głos dr Jerzemu BanachoWi
dyrektorowi Muzeum Narodowego w Kra-
kowie, przedstawicielowi Polski we wła-
dzach ICOM-u, a jednoczesnie jednemu z
członków Zespołu pO'.\"ołanego do organi-
z:lcji StudIUm, który tak uzasadniał jego
siedzibę w Krakowie: "Wiele przemau:ia
za tym, aby pierwsze w Polsce StudhL."11
Mu=eotogH powstało właśnie w Krako-
wie. Kraków jest miastem muzeów par
excellence. Tutaj jest naju'ięlcsza w kra-
ju gęstość siecI muzealnej w stosunku do
l:czby mieszkaiiców (18 jednostek muze-
olnych na 570 tys. mieszkańców). W Kra-
kowie działa na]starsze polskie muzeum
(Muzeum Czartoryskłch ::::nł. w J8Q9 r.
dzisiaj oddziat Muzeum Narodowego w
Krakowie), najstarsze polskie Muzeum
ł'-urodowe (zuł. 1879) t muzeum najsza-
cownie1s;:e o największej w kraju liczbte
zll),edzajqcych...: Państwowe Zbiory Sztu-
ki na Wawc
u. W Krakowie sq reprezen-
towane wszysrlde wi1
niejsze TOd 7 aje mu-
zeów: historyczno-artystyczne (z tch od-
mianamI: gaterie obrazow t rze":b, mu-
zea wnętrz i rezydencyjne), historyczne,
etnograjfczne. archeologiczne, biografi-
czne, nauki i technU
i; nie brak mUze-
Kazimierz Barcikowski
na Rzeszowszczyinie
Na Rzeszowszczyznę przybył
wczoraj sekretarz KC PZPR Ka-
zimierz Barcikowski. Wziął on u-
dział w wyjazdowym posiedzeniu
Egzekutywy KW PZPR w Rze-
szowie na teren Bieszczadów. Po-
siedzenie to poświęcone było-oce-
nie programu rozwoju gospodar-
ki rolnej. leśnej i osadnictwa na
ziemiach górskich Rzeszowszczy-
zny.
Przedstamciele "Tładz pożegnali
delegatów ziemi krakowskiej
(Dokończenie ze stT. 1)
storii powrócił również w swoim
wystąpieniu Józef Klasa. I sekreta:z
KW PZPR zaakcentował, że zadanIa
jakie stają przed obecnym pokole-
niem młodych - zadania walki o
nowoczesność. autentycznej, trudnej.
wymagającej uporu i wiedzy pra-
Z sesji MRN i Miejskiego Komitetu F JN
Ponad 500
przebywa
tysięcy
.
rocznIe ,v
, .
gOSCI
Krynicy
W mmlOpą niedzielę odbyła się
w Kr
rnicy uroczysta sesja Miejskie-
go Komitetu F JN i MRN połączona
z. otwarciem nowej pijalni. Udział
w niej wzięli m. in.: zastępca kiero-
wnika wydziału administracyjnego
KC PZPR "'ładysław Nieśmiałek.
wiceminister zdrowia i opieki spo-
łecznej dr Ryszard Brzozowski. kie-
rownik Wydziału Budownictwa i
Gospodarki Komunalnej K\V PZPR
Adam Lenczo\'\'skl. zastępca prze-
wodniczącego \VRN Zdzisław Wójto-
wicz oraz gospodarze powiatu z I
sekretarzem KP PZPR. poslem na
Sejm Alfredem Potoczkiem i prze-
v;odniczącym Prezyd:um PRN Ka-
zimierzem "'ęglarskim oraz Krynicy
ze Stanisławem Mirkiem na czele.
Przed sesją meldunek o zakończe-
niu budowy pijalni - jednej z naj-
piękniej.3zych w Europie - złożył
naczelny dyrektor Przedsiębiorstwa
Hu ty im. Lenina inż. Romuald Ko-
zakiewicz, który klucze od pijalni
wręcz
}'l wiceministrowi zdrowia i
opieki spolecznej R. Brzozowskiemu,
Z. \Vójtowlczov,-i i A. Potoczkowi.
a ci - dyrektorowi uzdrowiska "'ła-
dysławo
'ł Klimczakowi. W pięknej
sali koncertowej wypełnionej po
brzegi przez mieszkańców uzdrowi-
ska, pracowników' i kuracjuszy oraz
turystów, odbyła się uroczysta se-
sja z okazji Swię1!a Odrodzenia, na
której refeat okolicznościowy wy-
głosił przewodniczący Prezydium
MRN Stanislaw I\lirek. Przedstawił
on dorobek Krynicy w okresie wła-
dzy ludowej w zakresie rozwoju ]e-
cznictwa uzdrowiskQwego i. Qbs h,l g i
ruchu turystycznego. Św!adczy o
na
¥. ";1' każda. pogode
:".,."
:..'.>.:-
.
II
I'
.
:.
.
:
&
.
_7"
,
.........
)o:..:
.....
Kfl.EiIIJ.-' ,
SO.tLAN
ów o specjalnym charakterze ('\.fuzeum
Uniwersytetu Jagiellońskiego, Muzeum
Farmacji, Muzeum Lotnictwa. Muzeum
Teatralne, Muzeum Ksiqżki t Drukarstwa
- w organizacji). Ilość i ró-tnorodność
muzeów krakowskich może po pierwsze
zapewnić Studium udztal w jego :zaję-
dach wybitnych muzeologów - specjalis-
tów. po drugie dać
tudentom okazję do
zapoznanra się w muzeach % zagadnienia-
mi muzeotogił szczegółowej i muzealnic-
twa. Ol
W arto nadmienić, że ".spółpraca
Uniwersytetu z muzeami trwa
już od dawna. Wielu w:>-bit-
nych profesorów UJ zajmowało lub
zajmuje stanowiska dyrektorów
wielkich muzeów, m. in. Feliks Ko-
pera, Tadeusz Dobrowolski, Adam
Bochnak (Muzeum Narodowe w
Krakowie), Jerzy Szablowski (Pań-
stwowe Zbiory Sztuki na Waw
lu)
Karol Estreicher C.\luzeum UJ), M:e-
czysław Gładysz (Muzeum Sląskie w
Bytomiu). Uniwersytet posiada już
duży dorobek naukowy i dydaktycz-
ny z zakresu muzealnictwa specjali-
stycznego, gdyż na trzech kierun-
kach. a mianowic:e na Etnografii
Słowian. na Archeologii i na H:storii
Sztuki przedmiot ten jest wykłada-
ny od wielu lat.
S
udlum Muzeologii będzie działało przy
W
dZiale FIlozoficzno-Historycznym. 0-
golnie mówIąc będzie ono nauczać muze-
ologii ogolnej
zczegołowej i muzealnic-
tv.a. Swą dzl
łalnoścH' obejmie te dyscy-
pliny, których absolwc:nci szczeg61nle po-
6zuk.1wani __ do pracy w mU
ach. a wIęc
tym liczba odwiedzających perłę u-
zdrowisk i leczących się - rocznie
ponad 525 tys. osób! Krynica pro-
dukuje obecnie ponad 22 mln bute-
lek wód mineralnych. W gospodar-
ce komunalnej miasta godnymi fak-
tami do odnotowania są m. in.
przebudowa i modernizacja 20 ulic
oraz rozbudowa sieci kanalizacyj-
nej, bazy handlowej i gastronomicz-
nej.
W czasie sesji zasłużeni działacze
Krynicy oraz budowniczowie pijal-
ni otrzymali" odznaki ..Za zasługi dla
ziemi krakowskiej" oraz .,Zasłużony
w rozwoju Sądeccz)'zny". M. in. zło-
te odznaki wręczono F. Pajestce, dr
J. Reśko, dr M. Trocha. dr M. Za-
wadowskiemu. dyr. W. Klimczako-
wi i E. Ligęzie, a srebrne odznaki
otrzymało 9 osób. (Tago)
cy nad opanowaniem nowoczesn)"ch
technik odbudowy pełnego zaufa-
nia społeczeństwa do słusznych idei
- nie są zadaniami mniejszymi. ani
łatwiejszymi od zadań. jakie reaJi-
zowały poprzednie pokolenia działa-
czy młodzieżowych. Szanse młodych
w roku 1971 - podkreślił J. Klasa
- są szansami Polski w świecie. W
ciepłych słowach I sekretarz KW
przekazał delegatom iyczenia i gra-
tulacje.
Rozpoczął się apel zwyci(stwa po-
koleń; reprezentanci ruchu młodzie-
żowego lat czterdziestych. pięćdzie-
siątych, sześćdz:esiątych i obecnych
siedemdzies
ątych - w krótkich sło-
wach mówili o pracy i marzeniach
swoich rówieśników z walczącego
pokolenia. które ukształtowało zw
r.
z budującego Nową Hutę pokolenia
lat pięćdziesiątych. wychowanych w
Polsce Ludowej roczników działaczy
ZMS. na koniec - młodzieży lat
siedemdziesiątych. która - jak po-
wiedział jej przedstawiciel - sta-
wia znak równości pomiędzy pracą
a patriotyzmem.
Składanie meldunków z czyn6w
społecznych i produkcyjnych roz-
poczęła delegacja młodzieży z Huty
im. Lenina, meldując o wykonaniu
dodatkowej produkcji i czynów spo-
łecznych wartości 82 mln 509 ty..
zł. Kolejno składały meldunki dele-
gacje 17 powiatów. miast wydzie-
lonych i dzielnic Krakowa. Teksty
m
ldunków przekazano następnie na
ręce Józefa Klasy. (j)
Nagrody
Ministra
-
I
(Dokończenie ze 8tT. 1)
mu" i "Moja córeczka" T. Różewi-
cza.
Jan Zachwatowlcz - %a cało-
kształt działalności w dziedz:nie 0-
chronv zabytków, popularyzację ar-
chitektury polskiej z uwzględnieniem
książki pt. "Architektura polska".
Karol Stromenger - za całokształt
działalności w dziedzinie krytyki i
eseju muzycznego oraz popularyza-
cję muzyki w radio i telewizji.
I
Nagrody II stopnia
I\nron Bialoszewski - za ks1ątkę pt.
..Pamiętmk z Powstania Warszawskiego".
Urszula Koz.loł - za do:-obek poetycki
z uwzględnieniem pozycJi "Lista obec-
ności" 1 ..Poezje wybrane".
Andrzej Braun - za książk«: pt. "Pró-
żnia".
Boguslaw Kogut - za twórczoś
pI-
sarską.
August)'n Bloch - za osiągnięcia twór-
cze W dziedzinie kompozycji w szczegol-
noścl za .,Gilgamesz" i "Eufiando".
BOGL'SLAW SCHAEFFER - za osiąg-
nięcia twórcze w dziedzinie kompozycji
i muzykologii w szczególności za "Sym-
fonię" oraz kslą,tki: ..Nowa muzyka" 1
,. D:twięki i znaki".
l\IIECZYSLA W TO:\IASZEWSKI - za
v.
'bitne osiągnięcia edytorskie przyc7Y-
niające się do rozwoju polskiej kultury
muzycznej o!'az. za przygotowanie now)'ch
kadr ed
rtorskich.
Andrzej Dobrowolski - za osiągnięcia
twórcze w dziedzinie kompozycji w
szczególności za "Muzykę na orkiestrę"
oraz za ..Muzykę na smyczki i 2 grupy
Instrumentó'v" .
Lidia Grychtolówna - za osiągnięcia
w dziedzinie planistyki w kraju 1 za
gra nicą.
archeologIę, etnografię. historię sztukI. a
także historię. muzykologię oraz fIlologię
polską. Rozwój muzealnictwa przyrodni-
czego. geologicznego, technicznego itp.
spowoduje zapewne, że częsć studentow
I 7. tych kierunkow objęta zostanie szko-
leniem muzealnym. Nadto rozważa się u-
tworzenie w ramach Studium kursu po-
dyplomowego dOkształcającego osoby już
pracujące w 'muzealnictwie. Wedł..lg pro-
jektu udział w szkoleniu będzie ObOW'Ią,Z-
":.0\\""" dla tych studentów, którzy obio: ą
sobie speCjalizację mUZ,ą::Jloglczną. Zajęc
a
rozpoczną się na trzecim roku stud[o\\',
będą trwały dwa lata i skończą się złoże-
niem egzaminów. Przewiduje się. że ab-
solwenci, którzy w okresie nauki na Uni-
wersytecie ukończą również Studium Mu-
zeolm:i1. będą mieli to zaznaczone w dy-
plomie.
Utworzenie Studium Muzeologii
na Uniwersytecie Jagiellońskim bę-
dzie niewątpliwie kolejnym wyrazem
dbałości tej uczelni o zaspokaj anie
akt.ualnych potrzeb społecznych \v
zakresie nau.ki i nauczania. Zaś w
środowisku muzealnym będzie to -
jak już wspomniałem - wydarze-
nipm na skalę międzynarodovv ą. Z
tego też względu można się liczyć z
dużym napływem słuchaczy z zagra-
nicy, a zwłaszcza z krajów Trzecie-
go Swiata. gdzie masowo powstają
no\\oczesne placówki muzealne, głó-
wnie dzięki subwencjom UNFSCO.
i Innych organizacji kulturalnych, a
calkowicie natomiast brakuje wv-
kwalifikowaneio 'Dersonelu muzeal-
nego.
Kułtu
y
Sztuki
JOZEF SZA.J:S'A za nowatorstwo 1
poszukiwania Inscenizacyjne oraz wybit-
ne osiągnięcia w zakresie plastyki tea-
tralnej.
Waldemar Swld)' - u osiągnięcia
twórcze w dziedzinie plakatu oraz wy-
stawiennictwo.
Władysław lackiewlcz - za osiągnięcia
w twórczości malarskiej oraz pracy pe-
dagogicznej.
Witold Giersz - za twórczość re!yseL"-
ską w dziedzinie filmu animowAnego.
Jerzy Blaszyi1ski - za wprowadzenie
dtwięku stereofonicznego C-kanałowego
do filmu śred.n!omet.ratowego oraz wk!ad
twórczy w -opracowanie te-chnologll no-
wego budynku dtwlęku WFF-l.
Zespołową, nagrod-: za twórczość w
dziedzinie bLmów oświatowych otrzyma-
li: Józef Arkusz - ret.. Boleslaw Ba-
czyński - ret., Aleksandra laskólska -
reż.. Jerzy popiel - Poplolek - ret., WI-
told Powada - operator 1 Andrzej Wal-
ter - operator.
Zofia Kucówna - u os!ągnlęcia ak-
torskie w teatrze oraz w teatrze telewizji.
Józef Gruda - za osiągnlęcia re:i:y<:er-
skie 5'zczególnie za inscenizację .. Wesela"
St. WyspiaIiskiego, .,Hamleta" W. Szeks-
pira.
JOZEF KORPAL.4. - za wkład pracy
w dzie-dzinie upowszechniania kUltury.
A..,,
TO:NI DUDA - DZIEWIERZ - za
dziaZalność w dziedzinie muzealnictwa
szczególnie w ochronie parków zabytko-
wych.
Zespołową nagrod
otrzymali przedsta-
w:ciele Domu Kultury przy Wytwórni
Sprzętu Komunikacyjnego w Mielc:!:
FRA:SCISZEK DUSZLAK. IRE"'J A :'\I:OW A-
KOWSKA. JA,XUSZ
IEJZA JERZY KOP-
CEWICZ. KAZDUERZ REDZISZ. JADWI-
GA BID!'IiIK i .JA:'Il GORKA - za dzia-
łalność w dziedzinie upowszechniania
kultury.
Jan Di\browskl - 'Ea działalność w
dziedzInie konserwacji zabytków w
szczególności za realizacje odbudowy pa-
łacu na wodzie w Lazienkach.
Nagrody III stopnia
Anna Kamieńska - za tom v,!.erszy
"Biały rękopis".
Wiesław Myśliwski - u ksią,żkę pt.
"Pałac".
Irena Dowgiele'\\lcz - 7a twórczość li-
teracką w prozie I pOezji.
Conrad Drzewiecki - za działa
nośl!
twórczą w dzif'dzinie choreogrflfii.
Jan Berdyszak - za osiągnięcia twór-
cze w dziedzinie malarstwa, rzeib)' I gra.-
fiki.
Leszek Rózga - za osiągnięcia twor-
cze w dziedzinie grafiki.
Krzysztof Zanussi - za fllm
' ..Struk-
tura kr
'sztalu" i ..Zycie rodzinne" oraz:
filmy telewizyjne.
EWA DE:\IARCZYK - za osiągnięcia
w LY1terpretacJi pleśniarskiej tekstow wy.
bitnych polskich poetów.
Jan Dorman - za działalność art
'stycz.-
ną w zakresie teatru dla dzieci oraz u-
pow!;zechniania teatru.
Igor przegrodzki - za eslągnif:ch ak-
torskie w teatrze oraz teatrze t
iewizjl
w szczególnosci za role: ksh:cta w
"Miarce za miarkę" W. Sz
k;pi.a, J:o-
et y w ..Weselu" St. Wyspiań5kie
o, Ro-
bespierre'a w ..Thernudorze" St, Przy-
byszewskiego.
Halina Winiarska - za kreację Mony
w sztuce lO Ulisses" J. JO
'ce'a.
Czesla",a Konopka - za twórczoś
w
dziedzinie region91nej sztuki kurpio.....s-
klej oraz upowszech:ll.an:e jej w kraju
i za granicą.
Piotr Dz.iemba - z& dz:ałalno
kul-
turalno-\"ychowawczą w amatorskim ru-
chu artystycznym oraz upow,>ze
h.)\2nle
kUltury wśród młodzif'ty robotniczej Sląs-
ka 1 Zagłębia.
/00101_0001.djvu
Nr 170
DZIENNIK POLSKI
5
Krako,,'skie Przedsi
blorstwo Mecbanl:tar:Jt I Trans.
portu Budownictwa w Krakowie. ul. Na Dołach ł -
zatrudni W podległych Jednostkach terenowych pra_
cowników o nastepującYCh specjalnościach:
KIEROWCOW z I I II kat. prawa judy,
MECIIANIKOW silnikowo-pOdwoziowyCh.
ŁADOWACZY do prac za- ł w3,ładunkow)'ch ma-
t('riaMw budowłan:rch.
Dia pracownikow zamiejscowych zapewnia Ii
r.a-
kwaterowanie w hotelach rObotniczych.
Zglo!';zenia przyjmujq:
- Baza nr 1 KPMiTB. Kraków, ul. Na Dol:u:b ł.
tełefon 618-70. "ewn. 79,
- Baz"l nr 2 KPi\fiTB. w Cbn.anowie. ul. Oświ,=-
cimska 73 - telplon 24-35.
- Bau nr 3 KPMiTB. w Oświęcimiu, ul. Kol-
bego 15 - telefon 36-24.
- Ba7a nt S KPMiTB. \V Tarnowie. ul. Gumni-
ska 13 - telelon 42-89,
- Baza nr II KP:\tiTB. w Wadowicach. ul. Dzler-
i:piskie&o 20 - telelon 3
-'i2.
KOMUNIKATY
CHŁODNICZE AGREGATY
SPRęŻARKOWE AZ-70
PP «MOTOZBYT»
W KRAKOWIE
zaprQsza do nowego
PAWILONU HANDLOWEGO
Kierownictwo Kolonii Letniej Prezydium Powlato-
'" ej Rady
arodo\\ ej w Gorlicach, l: siedzibą
w Szkole Pod5tawowej nr 19 w Krakowie prz} ul.
Senatorskiej 35 - uniewainia skradzione w dni.! 13
lipca 1'71 r. pieczęcie podłużne o tre
ci: ..Kolonia
Letnia Wydziału OŚ" iaty Prezydium PO\\ iałowej
Rady Narodowej w Gorlicach" - oraJ: "Kierownik
Kolonii". 57904-g
regenerowane sprawne,
bez gwarancji. w cenie po 1.200 zł
za sztukę.
. regenerowane nie sprawne,
nadające się do rozbiórki na części
zamienne, w cenie po 200 zł za szt.
PRACOWNICV POSZUKIWANI
w Bochni, ul. Brzeska 40. tel. 231-
6
Miejskie Przt"dsił;biorst"o Robót Drogowych w Kra-
kowie, Rynek GIÓ"D)' U - przyjmie natychmiast
do pracy ROBOINIKOW NIEKWALIFIKOWA
Y('H
do robót drogowych ł asfaltow)'cb. - Dla umlej-
scowy<:h be!:płatne zakwaterowanie w hoteiu robot-
niczym. Zgłoszenia pl"Z)-jmuje Sekcja Kadr I szko-
lema, Kraków, Rynek Główny 25, lU piętro.
SPRZEDA
prowadzącego sprzedaż:
w ramach upłynniania zbędnych re-
manentów, jednostkom gospodarki
uspołecznionej
\\Tytwórnla S p r z ę t u Komunikacyjnego
..DFLTA" - l\Uelec. - Zgłoszenia przyj-
muje Dział Serwisowy 'WSK "DELTA"
w Mielcu. K-6593
pojazdów jednośladowych
części zamiennych do samo-
chodów "warszawa", "syre-
na". "moskwicz",
akcesoriów
ogumienia
akumulatorów
urządzeń SOS
przyczep campingowych.
WOjewódzki Z:arząd Inwestycji Rolniczych w Kra-
ko\\ie - zatrudni J.XSPEKTOROW ł"OADZORU bran-
i)' budowlanej, z uprawnieniami, oraz Ix2vNIERA
\'\zglętlnie TECH
IKA BUDOWLANEGO . prakty-
ką w zakresie przygotowania inwestycji. - Zgło-
!;zenia osobiste prz....jrr.
je biuro WZIR - Kraków.
cI. Grodzka 26, pOKÓj nr l.
K6lko Rolnicze w Gaju - przyjmie n
tychmiast do
pracy ł TRAKTORZYSTO", ze znajomością prac
polow)'ch. - Zgłoszenia kiero'Yvać pod adresem:
Kółko Rolnicze Gaj, poczta Mogilany.
Z.CĘ GLOW
EGO KSIĘGOWEGO
e irednim wy.
kształceniem i praktyką - przyjmie natychmiast
Spółdzieinia Inwalidów Głuchoniero)o'ch .,TRUil" -
w Krako\\ ie. uł. Wł:
ierska 1. tel. 60!il-:!!.
Warunki pracy I płacy do uzgodnienia z 2'arzą-
dem. K -6732
- TECHNOLOGA d. s. rozliczeń materiałO,,)'ch _
wym'\gane \\ }'kształcenie średnie techmczne
i praklyka na stanowisku technicznym,
- PRACOWNIKOW NIEWYKWALIFIKOWAXYCH.
nlt:icz
zn -
zatrudni Krakowska Fabryka Oku
Budo,",łanvch.
Warunki pracy l płacy do omówienia w D
iale
Kadr ł Szkolenia - Kraków, ul. Romanowicza 7,
pokój nr 2, w godzinach od 6.45 do 14.45.
PRZEJ ARGI
"-YŻSla Szkoła patistwowa Muz}"czna w Krakowie.
ul. Bohaterów Stalingradu :£ - OGLASZA PRZE-
T ARG :!I;IEOGRA
ICZOSY na wykonanie w bud) n-
ku SZkOł)', robót remontow}-Ch. a miano'\\icie:
1) murarsko-t)'nkarskich.
2) ła5trikowych.
3) stolarskich.
4) malarskicl1.
l) instalacji wodocl1gowo-kanalizacyJnej.
6) instalacji elektt}'cznej.
'Termin wykonania robót do dn1a 30 sierpnia
1971 r. - Szczegółowych informacji udziela admi-
nistracja Szkoły, w godz. 9--13, codziennie.
W przetargu mogą brać udział przedsiębiorstwa
P<łllstwowe. spółdzielcze i prywatne.
Oferty należy składać w zalakowan
'ch kopertach,
z napIsem "Ofertza \\ a,
ul. Poznańska 38 - oferta nr "P-936".
,,
IERCEDESA 300-SE" _
tanio sprzedam. Wiado-
mość: Bieh:ko - Biała, ul.
Cieszyńsknia napięcia. TOKĄn,v Bienczyce 112 (stare).
i ROBOTNIKOW niewykwaliflkowanycb. (mętC'z
'1.n
z ukończon
'm J8 rokiem życla) do robót ziemnych
eorowych. betonowych Itp.
Przedsiębiorstwo zapewnia: warunki pracy I płac
zgodnie z Ukladem Zbiorowym Pracy w budow-
nictwie, odpowiednJe warunki socJalno
bytowe (ho-
tele. Itołówkl. opieka lekankII), mo1Uwość zdoby-
cia lub podnoszenia kwalifikacJI.
Do podj
cia pracy nałety zgla5zll
atę z dowo-
dem osoblst)'m, ksl.ątec:zką wojSkOWą l legltymacjł\
ubezpIeczeniową - (O He kan
ydat jut pracowsł) - ..FIAT 125 P" - sprze-
oo;tatnłm świadectwem Izkoln
.m I śwladt"t"twem dam. Ofert v 576
6 ,.pra-
zawodowym (dotyczy robotnlkćw kwalifikowanych) sa" - Krakow. Wi
lna 2 .
7głoszenla przyjmuje Dział Zatrudnl'?nla I Płac
PrzedslC:blorstwa. w I!:odzlnach 1-15, pOk6J nr L
Dojazd spod Dworca Glównego w Krakowie tram
wajrm nr ł do przedostatniego pnJri,anku przed
Walcowni",
trwa
sezonowa
Sprzedaż
SPRZEDAŻ
po obniionych o 30 proc. cenach
I Wszystkim, którzy W dniach :f:ałoby okazali
mi pomoc i uczestniczyli w odprowadzeniu ntrom i Salow) m Oddzia:u Okulilltycznel'o
szpitala
Iiejskiego w Nowej Hucie, dr med.
Stanisławo\\ i Balii. Lekarzom. Siostrom I Sa-
IO'\'\o)""m Szpitala "iejskiego w Zakopanem oraz
Lekarzom Przychodni Obwodowej i Pogoto-
wia RatunkO\u
go w Zakopanem. Lekarzom
i sio<;trotn S3.natorium Im. dr T. Cbałublńskie-
go w Zakopanem za opiekę w czasie Jego
choroby.
z wszystkich rodzajów tkanin
w sklepach MHD. PSS. WSS
..Społem". SDH uJubilatU i PDT
na terenie m. Krakowa. Nowej
Huty i województwa krokowskie-
go o czym. zachęcając do
skorzystania z okazji. uprzejmie
zawiadamia
SIl.
'''K do łodzi .. Wie-
tierok 8", nowy, sprze-
dam. - Tel. 619-06, godz.
18-22.
"MOSKWICZ 408", stan
b-3rdzo dobry. sprzedam.
.1elcśnia 482. tel. 32a. po-
'\\ iat 2ywiec.
WTRYSKARKĘ ręczną
wraz z termoregulatorem
sprzedam. Tadeusz Mro-
\\ iec, ł.odygowice 203 -
1I:oło kościoła.
Wolewódz
f. Przedsfęblorstwo
l'ekstll ln o.Odzfe.tow. w Krakou'l.
5TA"OISLAW KRZ.o\CZEK
/00102_0001.djvu
,
..
..
..
I
c'
\Vysokie odznaczenia dla budowniczych
Wiecha na III
: '\
.. it... \ I
A.
.h .
A t itJ!
.
\tI '!
;; ttit'" ",w
">i&i'; Jf .f,:>i )1Fy"i
?:'
..:.. :
r;:. . ' .. . r ..
. :i;i
: . , 1
;:' 1 .' . : .'
1 ;. .,. 1 r \ . N f . ...
ł _ . . .. . .:..i .:..A....:
. ..,
:::...:. ' ... .....
.;............ W".:iZ .
..
.
.
;
., ._, .R ...
/
.':',y.'. A.Y.'''' ..
....
: . . :: ... ..... . ... . ... .. . ......'
. ..
. ... > .......
.
., .... "'l,.
..".. .... .:... . . _ ".::.- i?.ł::
.
..
- : o" .
_::.
:.
. h. J -
:.:.;.
;r
;
. .
Tradyc:rjna ("ho
kltkuna!;łometroweJ
'" ielkości wiecha stanęła wczoraj w po-
ludnie przy wjeździe na III most. W ten
sposób za logi ,,:L\Iostostalu" oraz kilku-
nastu '" spólpracujących przedsiębiorstw,
fetowały ukonczenle 1ł mIesięcy przed
terminem tej tak potrzebnej miastu in we-
stycji.'sa urocz:rstość prz:rbyl równid
zastC:i)ca przewodnIczącego Prezydium R
m. Krakowa dr Jan Skiba,
Złota
Odznaka m, ICrakc.lto
dla Miejskiego
Biura Projektów
Od 6 lat 1\Iiej!!ikie Biuro ProJ
któw
!iwiadczy usługi dla naszego miasta
wykonując wszelkie prace z zakresu
projektowania obiełr:.:.ów mieszkal.
nych, szkól, :f:łobków. przedszkoli,
wezłów komunikacyjnych. Szczegól-
nie trzeba podkreślić duży wkład te-
go bIura przy odbudo" ie Starego
l\Ilasta.
W uznaniu zasług, na wczorajszej
akademii z okazji S" Ięta Odrodzenia.
sekretarz Prezydium RS Kazimierz
Leplarcz:rk \\-ręcz)'ł pracownik.om
[\Iiejsklego Biura Projektów prz
"zna.
Dą przez Prezydium Rady l"arodoweJ
Zlotą Odznakę ..Za pracę społeczll
dla m. Krakowa".
Biuro to, mieszczące sit: dotychczas
w drewnIanych barakach przy ul. Da-
szyńskiego, jut :r:a pól roku przenie.
sie się do pięknego lO-kond:rgnac;rj-
nego budynku przy al. powslailców
'Varszawy.
, ł
(,
.tli
:.. .
>:..9'.
,./' :. "f.:..:.......,.. -:-"
A mO!!it rzeczywiście udał się! l'\o,,'ocze.
sna, lekka konstrukcja, zaplojektowana
przez jednego z naJwybilniej'lzych pol-
skich kon
truktorów inż. JÓlefa Szulca,
stanowi akcent archUektoniczny. przycią-
gający wzrok. P
trząc na smukłą sylwet-
kę tego mostu trochę z niepokojem ocze-
kiwać będzIemy wyglądu masywnej, be-
tonoweJ konstrukcji mostu Grunwaldz-
kiego.
Ponlewat most jut jest gotowy. mote-
my na jego temat trochę... poplotkować.
Otóż przybył nam nowy most, ktory
mgdzle nie figuruje jako inwestycja I
mgdy nią nie był. Miasto bowiem nie
miało funduszy na budo-....-ę nowego mo-
stu, były natomiast pieniądze na remont
kapitaln
'. W związku z tym, z przymru-
żeniem oka władz l ku zadowoleniu kra-
kowian. postanowIono w ten sposób "wy-
remontować" most, te ze starego nic już
nie pozostało - na szczęście. Chcąc wif:c
być dokładnym, powinniśmy pisać cią-
gie o remoncie III mostu. a nie o jego
budowle...
Od samego początku pilnie śled7iliśmy
tę prowadzoną przez Miejski Zarząd Drog
i Zieleni "inwestycję". AsystowalIśmy.
razem z lIcznyml tłumami przy słynnej
już operacji przesunięcia mostu. Cz
sto
pisall!!imy o s
'mpa.tycznych i pełnych po-
święcenia załogach ..Mostostalu" l ko-
operujących przedsIębiorstw, których
praca spotkała sIe z uznamem wszystkich
mIeszkańców Krakowa.
Znalazlo to również odbicie W decy-
zjach władz. W dniu wczoraj5z:rm zastęp-
ca przewodniczącego Prezydium RN dr
Jan Skiba w obecnoścI kIerownika Wy-
działu Budownictwa KW PZPR int. A.
Lenczowskiego udekoro\\ ał budownIczych
Nowa
Hlltae..
od
l\. II C1111 i
Wciąz czołowy w Kraju plac budO\vy Huty imienia Lenina za-
prezentował się nam ze stron? nietypowej bo od... kuchni. Dosłow-
nie. Ostatecznie, budowniczowie kombinatu chociaż., robota w rękach
się im pali, czego wielokrotnie da wali i dają dowodYJ też coś jeść i
gdzieś mieszkać muszą...
Są to przecież sprawy do których trze-
ba przywiązywać wielką wagę gdyż ina-
czej nie\\."Iele z porywających z:!mierle:'i
inwestycJ'jnych pozostanie. Dlatego też
Zarząd Kwaterunku i zaopatrzenia Ro-
botniczego, pomimo iż nie produkcyj n.)'.
nie jest w niczym mniej ważny od pozo-
stałych zarządów wchodzących w skład
Przedsiębiorstwa Przemysłowego Budo-
v.y Huty im. Leruna. A że ",ywiązuje sie
on zadowalająco ze s\\ ych obow:ązkó w
świadczy międ?:y Innymi fakt zdobycIa
przez podległe mu hotele robotnicze pi
r-
wszego miejsca w resorcie budo\\ niątwa
1 przemysłu materialów budo,", lanych. Nie
pierwsze to (i na pewno nie ostatraie) wy-
różnianie. Tutejsze hotele robolniC7.e
swym wyposazeniem I standardem da-
leko wybiegają poza to, co z'.\")'klo sIę
pad ową nazwą rozumieć. Najleps7ym
najlepszych okazał się biok hotelowy
15b, ktary jeszcze medawno temu ciesz:rl
Dla węgierskiej publiczności
Po występach na Węgrzech powrócił
do Krako\\-a Chór męski Krakowskich
Spółdzielni Transportowych ..Hejnał",
pod kierownictwem artysto .Jacka Mikla-
szewskiego. ..HejnaliścI" dali ogołem na
V. ęgrzech ;) koncertów: w Balaton Be:'e-
ny - dla obozu pionierów i w ośrodku
w
'poczynkowym OKISZ-u, na któreGo
zaproszenie Chor gościł na \Vęgrzech o-
raz w Szekesfel1ervar, Slofok I Pomaz
k. Budapesztu. Zespół śpiewał również
pod pomnikiem Bema w BudapeszcIe o-
raz nagry\\:ał pi
śni dla radIa. Urozmai-
cony repertuar obejmował głównie utwo-
ry kompozytorów polskich, ale 1'0.... ni
ż
pieśni węgierskie. Jako soliści wystąpili
B. Kaszyńskl. A. Lidwin, F. LlgockI, .J.
Pawłowski, W. Skulicz i S. Tyrpa. AkorP-
paniowała W. SkuUcz.
Występy krako"'skich ch6rz
'stów spo-
tykaly się wszędzIe z gorącym orzyjt:-
pem węgierskich lIłuchacz.y-
sle dą sławą. Zasługa to pełnej zrozu-
mienia współpracy między kierownic-
twem hotelu. a mieszkańcami. kt6rz
"
potrafili się po wielu kłopotach ze sobą
Jakoś dogadać.
Ostatnio odbyla sle na pięknym osIe.
dlu Złota Jesieil, sdzie skoncentrowana
jest bau socjalna PPS Hl L, Inna nIe
tak CZ
!!ito spotykana u nas uroczystołć:
mianowicie tJ' 'ul ..Oddziału Pracy Socja.
IIslycznej" otrzymala zaloga... stolówki
(nr 11). zlotona z samych kobiet pod
przewodem kierowniczki Krystyny Ba-
ran j szefowej kuchni \Vladyslawy Kozp-
ry. Jak stwierdzono podczas uroczystości
parokrotnie. współzawodnictwo staje sit
coraz cennlejs7.ym elementem doskonal
-
tym oplekt socjalną nad najwlększ
tv
kraju zalogą budowianą. Uerz)
DZIENNIK POLSKI
,
J
, .
rnoscle
mostu przyznanymi przez Radę Państwa
wysokimi odznaczeniami: Orderem Sztan-
daru Pracy II klasy - naczelnego dyrek-
tora ,.Mostostalu" inż. Hcnryka I\larcin.
kat Krzyżem OfIcerskim Orderu Odr
dze-
nia Polski - projektanta mostu mgr inż.
Józefa Szulca. Krzyl:e Kawalerskie Or-
deru Odrodzenia Polski otrzymali: inż.
Karol Konski. mgr inż. Czesław WiroD-
ski, Złote Krzyże Zasługi: Julian Bania,
Władysław Piekarski, inż. Józefa P.:rra,
Kaz[mlerz Waligó[a, mgr Inż. HenQ.k
\\'Ioch. Srebrne Krzyże Zasługi: Jerzy
KołkowskI, inż. Wie'1iław Smolarczyk, inż.
Tadeu!!'z Trojanow!jkl i Leszek CnzeiUng.
Decyzją Prez. RN m. Krakowa krakow-
ski "Mostostal" udekorowany zostal Zło-
tą Odznaką "Za pracę spoleci.ną dla mia-
sta Krakowa". (ko)
................:.-
(
' "* oC ....
. ,,,,; :.
.'" ,
i...
.* ,1
"\C A .
; {\ .
rł¥. ,.-> '.:
. h"
......(.IQł... ....c.
, '-ł* ...
> .,,,,'-'"
. . f'
:
-