/00179_0001.djvu

			ROK XXX 
Nr 26 (9307) 


A 


v '
 'o- .,.. . r- 


Dalszy roz,
 ój stnlic). tematem posiedzenia Komitetu \" arsza
 skiego PZPR 


co SI SI D CD osiagneliśmv za.. dzieCIomv 
pracy narodu. politvce partii 
Przemówienie Edwarda Gierka 


\\' ARSZA W A (P AP). 30 bm. odbyło się plenarne posiedzenie Ko- 
mitetu Warszawskiego PZPR. Tematem obrad b).ły węzłowe proble- 
my pracy partyjnej, wynikające z zadań społeczno-gospodarczego 
rozwoju stolicy w 1974 r. \v--- posiedzeniu uczestniczył l sekretan 
KC PZPR - Edward GIerek. 


Dyskusja rozwinęła się wokół re- 
fe::-atu przedstawionego przez za- 
stępcę członka Biura Politycznego 
KC PZPR, I sekretarza Komitetu 
Warszawskiego - Józefa Kępę. 
Wynika z niego, że dobre \V")"ni- 
ki ubiegłorocznej pracy warszaw- 
skich fabryk. kombinatów budowla- 
nych. placówek naukowych, szkół - 
pozwalają w roku bieżącym niemal 
w każdej dziedzinie prz
 jąć zamie- 


AG E N C E ONOS Ą: 


(n) W NOvrOJORSKIEJ SIEDZIBIE 
OXZ odbyło się spotkanie sekretarza 
generalnego OKZ, Kurta Waldheima 
z przedsta
..-icielami 13 pańs
w, któ- 
rych wojska uczestniczą w doraźn:rch 
siłach zbrojnych OKZ. Przedmiotem 
spotkan
a były problemy dotyczace 
dyslokacji jednostek ONZ na Bliskim 
Wscho
zie. 
E
lIR KUWEJTU. Sabab as-Salim 
as-Sabah przyjął w środę ministra 
sp:::aw zagranicznych Włoch Aldo Mo- 
ro. Omówiono sytuac:ę na Bliskim 
Wschodzie oraz kwestie współpracy 
gospodarczej m
ędzy Kuwejtem 8 
Włochami. 
W NOWY" JORKtJ. BRUKSELI, 
PARy2;U i DRI BERGEN w Holandii 
posiada swoje placowki nasza "Cepe- 
lia". Są to sklepy wszechstronne: 
sprzedają wyroby artystów ludowych. 
zaopatrują blisko 2 tys. kupców za- 
granicznych, popularyzują naszą 
tu- 
kę w świecie. 
KR()L JORDANII. Husajn zakoń- 
czył w środę wizytę oficjalną w Ru_ 
munii i opuścił Bukareszt. 
KOLEJKEGO SZTUCZNEGO SATE- 
LITĘ Z
emi "Kosmos-630" wystrzelo- 
no w środę w Związku Radzieckim. 
W CZASIE STARC, do których do- 
szło ubiegłej nocy w pobliżu Cocha- 
barnby między protestującymi robot- 
nikami rolnymi a boliwijskimi żołnie- 
rzami. ośmiu demonstrantów zostało 
zabitych. Jednakże oddziałom wojsko_ 
wym nie udało się sforsować bar)'- 
kad wzniesionych przez chłopów. 
DECYZJĘ O DELEGALIZACJI trzech 
bretońskich organizacji separatystycz- 
nych ..Embata", "Bretońska Armia Re- 
publikańska" i ..Bretońska Armia 
Wyzwoleńcza" oraz organizacji sepa- 
ratystów korsykańskicb "Chłopski 
Front Wyzwolenia Korsyki" powziął 
"We środę rząd francuski. 
RACJONOWANIE BESZYNY będzie 
obowiązywać we Włoszech. Specjalne 
bony (50-70 litr6w miesięcznie na sa- 
moch6d prywatny) zostaną wydane w 
okresie najbliższych tygodni, zaś ra_ 
cjonowanie ma być wprowadzone od 
1 kwietnia br. 
RZĄD BOŃSKI zniósł w środę więk- 
szość ograniczeń w dziedzinie kontro_ 
li ruchu kapitałów zagranicznych. 0- 
granicz
nia te - wprowadzone w 
1971 r. i 1972 r. - miały na celu 
ochronę marki zachodnioniemieckiej 
przed napływem kapitałów spekula- 
cyjnych. 
RZĄDY KRL-D I LIDll postanowi- 
ły nawiązać stosunki dyplomatyczne 
na 
zczeblu ambasad. 
:J\IL"\ISTER SPRAW zagranicznych 
NRF, Walter Scheel przybędzie do 
Austrii 19 lutego br. z 3-dniową wizy- 
tą o:icjalną. 
\V IHI{OZJI. w środę odbył się po- 
grz:::b gen. Griwasa. :Kie wziął w nim 
udziału żaden z członków gabinetu 
cypryjskiego. 
SILSE ŁAD
KI WYBUCHOWE 
eksplodowały w nocy z 29 na 30 bm. 
w trzech punktach Mediolanu. Wyhu_ 
chy spowodowały znaczne szkody. Na 
miejscu 
ksplozji znalez
ono ulotki 
stwierdzające, że autorem zamachów 
są "Odrlziały Akcji Mussoliniego", 
czyli podziemna orE!anizacja faszy- 
itowska. 


rzenia większe, ambitniejsze od od- 
powiednio planowanych. Dzięki u- 
miejętnemu zespalaniu coraz efek.. 
tywniejszych wyników produkc
 j 
nych z unowocześnieniem fabryk- 
przemysł stołeczny wysunął się na 
drugą w kraju pozycję, tak pod 
względem wartości produkcji. jak I 


,. 


"-o,. 


\. --: 


:-: 
... 
" 


;,:, 
} 


.. 


:
 


:.: . 
 ',' 
.--_..
- 


. _-.t>. 


....:- ::.-:,--,.
«'
:'::' 


CAF - telefoto 
rozmiarów eksportu. Miniony rok- 
to 4.6 mld zł wypracowane dodat.. 
kowo przez stołeczne fabryki. 
Jak podkreślono w referacie. III 
następnie w dyskusji. dobre rezul- 
taty gospodarcze wynikają ze zmian 
jakie w ostatnich latach zaszły w 
całej polityce społecznej w naszym 
kraju. 
Na zakończenie obrad zabrał gło
 
Edward Gierek. 

awiązując do referatu i dysku- 
sji na plenum, l sekretarz KC 
PZPR - Edward Gierek stwierdził 
m. in., iż daje ona obraz wysokie- 
go zaangażowania wszystkich człon- 
ków stołecznej organizacji partyj- 
nej w sprawy swego miasta i ca- 
łego kraju. Jeśli tak dalej będzie- 
m}' pracować, jeśli tak jak dotąd 
będziemy sobie wzajemnie poma- 
gać. to sprawi naszego kraju i na- 
szego narodu zyskiwać będą coraz 


więcej na wartości, coraz więcej na 
znaczeniu. Nie chciałb
-m używać 
wielkich słów, ale pragnę - tak 
jak wszyscy Polacy - by wszyst- 
ko co najlepsze, co najpiękniejsze, co 
zasobne i szlachetne wiązało się z 
Polską. Spełnienie tego pragnienia 
leży w zasięgu naszej ręki, w mo- 
cy naszej partii. 
Przypominając, iż wkroczyliśmy 
w czwarty rok realizacji planu 5. 
letniego. mijaią(' półmetek realiza- 
cji uchwał VI Zjazdu Partii Ed- 
ward Gierek podkreślił. że kraj 
nasz rozwija się szybko, a realiza- 
cja uchwały VI Zjazdu przebiega 00- 
brze i prawidłowo. 
Pozytywne skutki naszej działal- 
ności widoczne są wszędzie. Każdy 
może to sam stwierdzić i ocenić. 
Wszystko to, co osiągnęliśmy na 
przestrzeni blisko 30 lat budowni- 
ctwa socjalistycznego mamy do za- 
wdzięczenia pracy naszego narodu 
polityce naszej partii. Są to zjawis- 
ka trwałe, osadzone na mocnych 
podstawach naszej socjalistvcznei 
gospodarki. 
Obszerną część swego wystąpie- 
nia poświęcił Edward Gierek omó- 
wieniu aktualnej polityki inwesty- 
cyjnej a także problemom wsp6ł- 
pracy gospodarczej z zagranicą. W 
(Dokończenie na str. 2) 


Delegacja rządowa PRL 
udala się do Egiptu 
WARSZA W A (P AP). 30 bm. udała 
się do Egiptu polska delegacja rzą- 
dowa z wiceprezesem Rady Mini- 
strów Franciszkiem Kaimem' na 
czele. W jej skład wchodzą: zastęp- 
ca przewodniczącego Komisji Plano- 
wania przy RM. Janusz Hrynkie- 
wicz oraz wiceministrowie resortów 
gospodarczych. Delegacja wezmie u- 
dział w pracach IV sesji komitet"oJ 
mieszanego ds. współpracy prze- 
mysłowej między PRL i ARE. 


KRAKÓW 
Czwartek 31 I 1974 


Cena 1 zł 


"Nasze oczy i myśli z,vrócone są ku przyszłości" 


Osiągni
cia Roku Nauki bilansowac 
będą przez wiele lat 


Skończył się okres. który przejdzie 
do historii pod mianem Roku Nauki 
Polskiej. Jak przebiegała na kra- 
kOv"'skiej ziemi realizacja podstawo- 
wych jego założeń. do których prze- 
de wszystkim należało: określenie 
perspekt;'w j wytyczenie głównych 
kierunków rozwoju polskiej nauki, 
opracowanie modelu edukacji naro- 
dowej, aktywizacja działalności nau- 
kowo-badawczej n
szej kadry i pla- 
cówek naukowych, przyspieszenie 
prc.cesu wdrażania osiąe:!1ięć nauki 
przez gospodarke. popularyzacja w 
świecie nasze
o dorobku naukowe- 
go oraz nawiązanie bliższych kon- 
taktów naukowych z zagranicą? 


Szczegółowej odpowiedzi na to pyta- 
nie udzieli przyszłość, za wcześnie bo- 
wiem jeszcze na dokładną ocenę wszy- 
stkich przedsięwzięć, które tworzyć 
będą kiedyś obraz osiągnięć Roku 
Nauki. Już dziś jednak stwierdzić 
można, że na liście owych osiągnięć 
nie braknie również efektów twórcze_ 
go wy",iłku krakowskiego środowiska 
naukowego, które aktywnie włączyło 
się do wszystkich prac i akcji Roku 
Nauki. 
Najważniejszym wydarzeniem tego 
okresu był II Kongres Nauki Pol- 
$kiej. w którym uczestniczyło ponad 
300 przedstawicieli krakowskiego 0- 
(Doko1tczentl! na .ł'. ZJ 


G 


ście Z lat s awy wie 
ziem- ę krakowską 


W naszym regionie gości oficjalna 
delegacja Kcmitetu Miejskiego Komu- 
nistycznej Partii Słowacji w Bratysła- 
wie. Na jej czele stoi sekre>tarz KM 
KPS w Bratysławie Paweł Lomen, w 
jej skład wchodzą DU
7.:an Lenar - 
kierownik Wydzi3.łu Ideologicznego 
Zachodniosłowackiego Komitetu Wo- 
jewódzkiego KPS w Bratysławie, Mi- 
chał Lanko - członek KM KPS oraz 
Elena Pijakowa - członek KM KPS. 
Słowaccy goście zapoznają się z o- 
siągnięciami naszego województwa. 
zwiedzają zabytki, nawiązują kontak- 
ty z rćżnymi środowiskami twórczy- 
mi, aktywem polityczn;rm. 


i- 


Wczoraj delegacja KM KPS udała 
się do Oświęcimia. gdzie zwiedziła 
były hitlerowski obćz zagłady. 
Kastępnie goście udali się do są- 
siedniego powiatu - Zywca zwierlza- 
jąc po drodze Ośrodek Propa.gandy 
Partyjnej i Izbę Historii w K
tach. 
W Zywcu odbyło się spotkanie z kie- 
rownictwem Komitetu Powiatowego 
PZPR. zwiedzano także Zywieckie Za- 
kłady Piwowarsko-Słodownicze. 
W dniu dzisiejszym delegacja z B:-a- 
tysławy spotka się z kierownictwem 
politycznym regionu, zwiedzi także za- 
bytki architektury i sztuki Krak 0\"''' a. 
(ak) 


Od 1 lutego br. 


Wyższe wynagrodzenia w pracowniach 
urbanistycznych i planów regionalnych 


WARSZAWA (PAP). Regulacja i pod- 
wyżka płac obejmuje również - z 
dniem 1 lutego br. - zatrudnionych 
w pracowniach i zespołach urbanisty- 


Odnowa elewacji d mów 
zdłuż Dro i Królewskiej 


Wczoraj, w Sali Portretowej Urzędu 
Krakowskiego, orlbyło się pod prze- 
wodnictwem prof. dr Wiktora Zina, 
posiedzenie Komisji Opinioda wczej. 
Koncepcję rewaloryzacji bloku staro- 


Spotkanie środowiskowe sądownictwa 
i prokuratury 


Wczoraj w Prokuraturze Wojew6dz- 
kiej w Krakowie odbyło się spotkanie 
środowiskowe reprezentantów władz 
śledczych i wymiaru sprawiedliwości 
 
I sekretarzem KW PZPR, przewodni- 
czącym WRN w Krakowie J6zefem 
Klasą. W spotkaniu wzięli m. in. udział 
prokurator generalny PRL Lucjan Czu- 
biński. członek Sekretariatu KW, prze- 
wodniczący WKKP - Stanisław Gą- 
darz. prezes Sądu Wojew6dzkiego - 
HenIJIk Szwaczkowski, komendant wo- 


jew6dzki MO - Zbigniew Jabłoński 
i jego zastępca płk Stanisław Wałach. 
Spotkanie otworzył. witając zebra- 
nych, prokurator wojew6dzki Stefan 
Rek. Następnie zabrał głos J. Klasa. 
Wysoko ocenił on pracę aparatu wy- 
miaru sprawiedliwości i ogniw śled- 
czych regionu krakowskiego w walce 
ze złem, przestępcz.ością. Społeczeń- 
stwo odczuło, iż prace nad zaprowa- 
dzeniem porządku i ładu społecznego 
(Dokoftczent. na rt7'. Z) 


Zginęło czterech górników 


T ragicznv wvpadek W kopalni 


..1 



'aiall. 


KATOWICE (PAP). 30 bm. w kopal- 
ni ..1 I\laja" wydarzył się łragiczny 
\\- ypadek. W oddziale na poziomie 410 
powstał poiar. Podjęto natychmiasto- 
wą akcje ratowniczlł. ze słrefy l:alro. 
żonej wyprowadzona .ostała cała .ało- 
ga. nórnlczy poiar ulaszoDo w cilłgu 
około 4 godzin. 
Jlłrno ofiarnych wysiłków I natych- 
miast 
or
anizowaneJ pomocy śmierć 
ponieśli ucu5łnic...cy w niezwykle 
spra\\we pneprowacnonej akcji rało- 


wniczeJ górnicy: Jerzy Chodura, Teo- 
dor Gajowy, l\-lieczyslaw PoUchnowski 
i Zygfryd Surma. Zginęli oni na poste- 
runku pracy w wyniku załrucia tlen- 
kif'm węgla I odniesionych obrażeń. 
Ich rodziny otCK'zone zostały wS7ech- 
stronnlł opieką. 
Przyczyny nieszczęśliwego wypadku 
bada komisja I eksperci l\-linistersłwa 
Górnidwa I EnergetykI oraz Wyiszego 
Urzędu Górniczego. 


miejskiego nr 25, opracowaną przez 
Miejskie Biuro Projektów, referował 
mgr inż. Z. Kowakowski. Chodzi tu o 
blok objęty ulicami: Grodzką, Sien- 
ną. Stolarską i placem Dominikań_ 
skim. Blok .ten zawiera wiele cennych 
elementów architektury gotyckiej, jed- 
nak jego stan techniczny jest fatal- 
ny: ponad 50 proc. obiektów zakwa- 
lifikowano do złego stanu techniczne- 
go, a 20 proc. do katastrofalnego. W 
ostatnim lO-leciu wyremontowano jU7 
30 proc. budynków, 20 proc. znajduje 
się w trakcie odnowy. Rewaloryza_ 
cja ma m. in. na celu poprawę sta- 
nu zdrowotnego, sa.11itarnego i higie- 
nicznego. Dlatego wyburzn się ok. 16 
tys. m sześc. bezwartościowych oficyn. 
W lokalu Stowarzyszenia Historyk6w 
Sztuki (przy Rynku Głównym) zorga- 
(Doko'ńrzente na .tT. Z) 


cznych oraz w pracowniach planów re- 
gionalnych. 
Ta grupa fachowców, niezbyt wpra- 
wdzie liczna. bo zaledwie kilkutysięcz- 
na. zajmuje się jednak sprawami o 
szczególnym znaczeniu dla prawidło- 
wego przestrzennego rozwoju kraju. 
wł2ściwego rozmieszczenia inw('Stycji 
i rozbudowy miast. Przedm ;otem ich 
pracy są bowiem studia i wni()ski w 
tych właśnie tak ważnych dziedzinach. 
Nowe zasady wynagrodzeń stwarza- 
ją korzystniejsze warunki pracy, a tym 
samym bodźce do stabilizacji kadry 
urbanistów i planistów przestrzennych. 
pr=ewidują bowiem podwyżkę płac 
przeciętnie o ok. 15-17 proc. Złozą s:ę 
na to m. in. - obok wynagrodzeń za- 
sadniczych - dodatki specjalne i pla- 
nistyczne. wyższy fundusz nagr6d, na- 
hycie uprawnień dl) gratyfikacji ju- 
b:leuszowych - za wieloletnią pracę 
itp. 


Depesza H. Jabłońskiego 
do prezydenta Bangladeszu 
WARSZAWA (PAP). Przewodniczą. 
cy Rady Państwa Henryk Jabłoński 
wystosował depeszę gratulacyjną do 
prezydenta Ludowej Republiki Ban- 
gladesz Mohamuda Ullaha, w związ- 
ku z jego wyborem na to stanowisko. 


..1 


T - .-. . 


--o' . . 


j 


-.
 .Ą. 



. -, -" '-. '.' . 


;Ir: 


: , 


-'-. 


Miasto Bri
bane w slanie Queensland w Australii zalane jest wodlł. Dosta- 
wy towarów do sklepów odhywają się na prowizorycznych tratwach, 
CAF - UPI - telefoto
		

/00180_0001.djvu

			2 


DZIENNIK POLSKI 


Nr 26 


Przemówienie 


(Dokończenie ze atr. 1) 
efekcie tej polityki majątek trwały 
naszego kraju zwiększy się z bilio- 
na 100 mld zł - w r. 1970 - do bi- 
liona 520 mld złotych - pod koniec 
r. 1975. tj. wzrośnie o ok. 40 proc. 
Te 40 proce
t posiada większe 
znaczenie niż wynika to z samych 
cyfr. Znaczna część inwestycji. na 
które kierowane są nakłady w tym 
5-leciu. rozpocznie pracę w następ- 
nej S-latce. 
Odpowiadając na pytania: czy 
należało np. podejmować decyzje o 
budowie huty ..Katowice" i szeregu 


Edwarda Gierka 


innych obiektów mających zasadni- 
cze znaczenie dla rozwoju kraju, 
już w tej S-latce. I sekretarz KC 
PZPR wskazał. że odroczenie ich 
zmusiłoby nas do importu ogrom. 
nych ilości wyrobów i półfabryka- 
tów oraz uszczuplenia zasobów de- 
wizowych. 
I sekretarz KC PZPR uoinformo- 
wał. iż Komitet Centralny pracuie 
obecnie nad przygotowaniem ple- 
narnego posiedzenia KC PZPR. któ- 
re zajmie się całokształtem proble- 
mu żywnościowego. 
Nawiązując do dyskusji na ple- 


V\ ielki wiec z jaźni 
radziecko-ku bań ski ej 
Przemówienia F. Castro ł L. Breżniewa 


HAWANA (PAP). Na placu Re- 
wolucji w Hawanie - odbył się 
we wtorek wielki wiec przyjaźni 
kubańsko-radzieckiej, na którym 
przemawiali: I sekretarz KP Kuby, 
premier rządu rewolucyjnego Fi- 
del Castro i sekretarz generalny KC 
KPZR, Leonid Breżniew. 
Fidel Castro uznał wizytę Leoni- 
da Breżniewa za historyczne, nieza- 
pomniane wydarzenie w życiu Ku- 
by i w rozwoju doskonałych i rze- 
czywiście przykładnych stosunków 
między narodami radzieckimi i ku- 
bańskim. 
Związek Radziecki - powiedział 
F. Castrc - stworzył naszemu na- 
rodowi takie warunki wymiany 
handlowej i przyznania kredytów 
długoterminowych. które są praw- 
dziwym wzorem stosunków między 
wielkim uprzemysłowionym krajem 
i małym państwem, które nie dy- 
sponując niezbędnymi b
gactwami 
naturalnymi walczy o swój rozwój 
podczas bezwzględnej blokady im- 
perialistycznej trwającej prawie 15 
lat. 
Leonid Breżniew oświadczył, że 
historia zwycięskiej rewolucji sOcja- 
listycznej na Kubie - to jeszcze je- 
cen przekonywający dow6d nieod- 
wracalności praw rozwoju społecz- 


nego. wspólnych dla wszystkich kra- 
jów i narodów. 
Rewolucyjna Kuba nigdy nie byla 
i nie będzie osamotniona. Kuba t:> 
aktywny i szanowany członek wiel- 
kiej rodziny państw socjalistycznych. 
zespolonej więzami braterstwa i bez- 
interesownego wzajemnego popar- 
cia. 
Nawiązując do sytuacji międzyna- 
rodowej L. Breżniew nazwał poży- 
tywnym krokiem porozumienie mię- 
dzy Egiptem a Izraelem w sprawie 
rozdzielenia wojsk. 
Mówiąc o stosul')kach radziecko- 
amerykańskich. Leonid Breżniew o- 
świadczył. że zapoczątkowana ich 
poprawa jest korzystna dla powsze- 
chnego pokoju. 


num I sekretarz KC PZPR podkre- 
ślił korz.ystne przemiany, których 
świadkiefb była stolica. Staje się 
ona z każdym dniem piękniejsza i 
zasobniejsza. a jej wkład w rozwój 
kraju jest coraz bardziej znaczący. 
Nawiązując do roli Warszawy ja- 
ko stolicy państwa E. Gierek pod- 
kreślił. że właśnie tu powstać po- 
winny pozytywne wzory dla dzia- 
łalności administracyjnej, która w 
ogromnej mierze wpływa na wyni- 
ki produkcyjne. na codzienne życi
 
obywateli. Na temat biurokracji 
pada wiele gorzkich słów. Czasem 
jeden nieudolny i niekompetentny 
pracownik psuje opinię całego urzę 
duo Podjęte już wysiłki stwarzają 
ramy dla lepszego załatwiania co. 
dziennych spraw obywateli. Pow 
stały też możliwości bardziej staran- 
nego doboru i podnoszenia kwalifj 
kacji kadr administracji. 
I sekretarz KC PZPR wskazał 
następnie na znaczenie inte
racji 
wysiłków wszystkich grup zawodo- 
wych l społecznych na rzecz ro1.- 
woju kraju, przyspieszenia rewolu- 
cji naukowo-technicznej. Szczegól. 
nie istotną sprawą jest umocnienie 
sojuszu klasy robotniczej z intpli. 
gencją. 
Pragnę z tego miejsca - stwier- 
dził E. Gierek na zakończenie 
wyrazić przekonanie. że organizacja 
stołeczna i całe społeczeństwo War- 
szawy wnosić będą coraz większy 
wkład w rozwój całego kraju_ Wie- 
rzę, że w tym roku. roku 30-lecia 
Polski Ludowej, klasa robotnicza. 
inteligencja, wszyscy ludzie pracy 
Warszawy podejmą nowe. ce!1ne 
inicjatywy. Bedą one naiIepszą od- 
powiedzią na decyzje XII Plenum KC 
i Sejmu PRL. będą najpię1rniejszym 
i cennym darem dla naszej socja... 
listycznej ojczyzny w jej 30-1pcle. 


Spotkanie środo,visko,re sądownict\va i prokuratury 


(Dokończenie ze str. l) 
w ostatnim czasie, a szczegółn:e w mi- 
nionym roku. były energiczne i dały 
właściwe skutki. Rok 1973 bYł na kra- 
kowskiej ziemi - zgodnie z zapowie- 
dziami - rokiem trudnym dla prze- 
stępcćw, co jest wspólną zasługą pro- 
kuratury, milicji i sądown'ctwa. Skr6- 
cono okres od ujawniania przestępstwa 


Młodzież przed IX Wojewódzką Konferencją ZMS 


Związek Młodzieży Socjalistycznej 
zrzesza W naszym regionie ponad 103 
tysiące członk6w - młodzież krakow- 
skich fabryk i zakładów pracy. Jak 


Targi Sztuki Ludowej 
po raz drugi 
Tegoroczne Targi Sztuki Ludowej, 
które odbędą się W Krakowie w dniach 
od 30 czerwca do 6 lipca br. będą im- 
prezą znacznie większą i ciekawszą niź 
targi ubiegłoroczne. Spodziewany je:;t 
udzia1: czołowych ludowych artystów 
2 całej Polski, najlepszych zespołów, 
przybędą nowe ekspozycje przygotowa- 
ne przez przemysł lekki. W planach 
jest również wystawa plakatu folklory- 
stYCt;nego. 
'Vczoraj, z udziałem prezydenta mia- 
sta Jerzego Pękali. wiceprezydenta Ju- 
liana Jaworskiego i naczelnika depar- 
tamentu plastyki Ministerstwa Kultury 
i Sztuki Konstantego Węgrzyna odbyło 
się pierwsze posiedzenie komitetu or- 
ganizacyjnego targów w czasie którego 
dyrektorzy poszczególnych przedsię- 
biorstw i zjednoczeń przedstawili swo- 
je p::-opozycje pod adresem powołanego 
niedawno Biura Targów. (ko) 


JUz informowaliśmy, członkowie tej 
młodzieżowej organizacji znajdują się 
w przededniu IX Wojewódzkiej Kon- 
ferencji Sprawozdawczo-Wyborczej, 
która dokona oceny 2-1etniej działal- 
ności organizacji w naszym wojewódz_ 
twie. Wytyczy ona jednocześnie pro- 
gram działania na najbliższy okre... 
10 lutego br.. podczas konferencji, 
153 delegatów reprezentujących Zrze- 
szoną ,młodzież dokona analizy dzia- 
łalności. Już dzisiaj delegaci spotyka- 
ją się na rejonowych spotkaniach - 
pierwsze odbyło się wczoraj w Chrza- 
nowie w Pow:atowym Domu Kultury. 
l lutego o godz. 11 odbędzie się ko- 
lejne spotkanie delegat6w na Woje- 
wódzką Konferencję w Klubie "Syre_ 
na" przy ul. Krakowskiej. zaś 2 lu- 
tego - w Krakowie w świetlicy ..Pol- 
fy". (ak) 


lO-letnia polsko-fińska umowa 
o współpracy gospodarczej 
HELSINKI (P AP). W Helsinkach zo- 
stała podpisana 30 bm. lO-letnia umD- 
wa o współpracy gospodarczej. prze- 
mysłowej i naukowo-technicznej mie_ 
dzy rządami PRL i Finlandii. 


Inżynier oskarżony o zdradę 
tajemnic służbowych 


WARSZAWA (PAP). W najbardziej 
wymyślny sposób broni
 się wszystkie 
większe firmy na świecie przed zgłę- 
bieniem ich tajemni
 produkcyjnych. 
Poszczególne koncern.! dla ochrony 
swoich sekretów powołują specjalne 
służby, ni
kt6re biura konstrukcyjno- 
badawcze st
ują skomplikowane sy- 
stemy elektronicznej sygnalizacji. ma- 
jącej strzec nowe projekty przed nie- 
powołanymi oczyma. "Ford" buduje 
kilkumetrowej wysokości płoty, będą- 
ce barierą dla ciekawskich. 
Choć nasz przemysł nie wznosi ba- 
rykad wok6ł swoich zakładów. również 
i my - w dobrze zrozumianym intere- 
sie - staramy Się nie ujawniać ory- 
ginalnych rozwiązań I te..
hnologii, któ- 
r}"ch autorami są pols:cy naukowcy i 
konstruktorzy lub też szczegółów do- 
tyczących stanu rozmów przy umo- 
wach i kontraktach zawieranych z 
innymi firmami zagrani:-znym:. 
Rozszyfrowanie tego typu tajemnic 
2aoferował zachodnioniemieckiej fir- 
mie ..Linde AG" obywat
l polski. pra- 


cewnik Mazowieckich Zakładów Rafi- 
neryjnych i Petrochemicznych w Płoc- 
ku inżynier Zbigniew M.. którego pro- 
ces odbędz:e się nLbawem w Warsza- 
wie. 
Wykorzystując swój udział w rozmo- 
wach kontraktowych z firmami zagra- 
nicznymi na dostawę niektórych urzą- 
dzeń dla Płocka. Zbigniew M. wyłu- 
dził od jednej z nich - zachodnionie- 
mieckiej "Linde AG" - pewną sumę 
pieniędzy jako "nagrodę za forsowanie 
kontraktu". Fakt wymuszenia łapówki 
potwierdził m. in objęty również ak- 
tem oskarżenia w tej sprawie - przed- 
stawiciel firmy "Linde AG" - Georg 
WolIny. 
Zbigniew M. informował firmę z 
KRF o wszelkich usprawnieniach, jakie 
zostały wprowadzone przez polskich 
specjalistów w trakcie e
ploatacjl u- 
rz:>dzenia. Za !Swe "usługi" otrzymał 
on 4 tys dolar6w oraz lkzne "prezen- 
ty" w postaci lodówki, l!kcesoriów sa- 
mochodowych i ubrań, kt6rych łączna 
wartość oceniona Jest na 
 ty5. 
 


do jego osądzenia, zwi
kszono opera- 
tywność w rozpatrywaniu spraw, nie 
uchybiając "procedurze zdynamizowano 
postępowanie sądowe. Rozprawy cha- 
rakteryzują się większą dyscypliną. 
szerzej zastosowano nowe instytucje 
prawa karnego, rezygnując z kr6tko- 
terminowych kar pozbawienia wolno- 
ści na rzecz jej ograniczania i grzy- 
wien. Zaostrzono represję ekonomiczną 
i represje za poważne przestępstwa. 
Nadal trzeba będzie położyć nacisk 
na działalność sąd6w rewizyjnych. na 
zbyt częste niewykonywanie wyroków 
w sprawach cyw:lnych. 
Druga część wystąpienia I sekretarza 
KW PZPR poświęcona była omówieniu 
prcblematyki pracy partyjno-ideologi- 
cznej, podejmowanej przez Komitet 
Wojewódzki oraz bieżącej sytuacji eko- 
nom
cznej regionu i kraju. (ten) 


Rocznica urodzin 
Emila Dziedzica 
Mija d£iś roczni{!a urodzin Emila 
Dziedzica - miałby t
raz dopiero 60 
lat, gdyby nie przedwczesna śmierć z 
rąk hitlerowców przez rozstrzelanie 
w publicznej egzekucji koło bożnicy 
przy ul. Szerokiej dnia 21. 10. 1943 r. 
N alezał w okresie międzywojennym 
do grona aktywnych komunistów kra- 
kowskich. Urodzony We wsi Ochma- 
nów pod Wieliczką, był Emil Dziedzic 
najpierw robotnikiem wiejskim, po- 
tem pracownikiem fizycznym w prze- 
myśle drzewnym (wspomnienia o tym 
drukował w tomie "Robotnicy piszą" 
w r. 1938). Działał w ,,\Vici", nast
p- 
nie wstąpił do KPP. Podczas okupa- 
cji stał się jednym z pierwszych 
członków krakowskiego obwodu PPR. 
Związany z partyzantką Gwardii 
Ludowej Emil Dziedzic uczestniczył 
nie tylko w jej czynie zbrojnym, ale 
i wspierał piórem. Współredagował 
pDdziemną "Trybunę \Volności"; uwa- 
żany za lUdowego pisarza - pisał tez 
słowa "leśnych" piosenf'k 7o
l1ierskich 
("Szumią lasy. szumią ga.!('.....). 


{iatastrofy i wypadki na świecie 
)IEKSYK (PAP). W pobliżu miej- 
scowości Popajan, w kolumbijskim de- 
partamende El Cuca, wydarzył si
 tra- 
giczny wypadek. Z powodu awarii au- 
tobus wiozący pasażerów zjechał z 
drogi i wpadł do rzeki. 17 osób ponio- 
sło śmierć, a 11 zostało ci
żko rannych. 
LHfA (PAP). W pobliżu miasta For- 
taleza w Brazylii doszło we wtorek do 
zderzenia autobusu z ci
żarówką. "
śród 
pasażerów autobusu zanotowano 8 ofiar 
śmIertelnych i 45 ciężko rannych. Wy- 
padek sPowodował kierowca a
tobusu, 
Idół')' stracił panowanie nad kierow- 
nicą i zjechał na lewą stronę szosy, 
zderzając się z cięŻarówką. 
NOWY JORK (PAP). Rzecznik ame- 
r'J'kańskiej straiy przybrzeżnej oświad- 
czył. te w pobliżu Puerto Rico %at-o- 
nął duiiski statek handlowy "Relle- 
dewa". Załogę jednostki wziął na po- 
kł
11 lnnv statek. który pospieszył na 
miPjsce katastrofy. 


\ J I · 


Alrożny wyż stoi nad Uralem 


W mrotnym wy tu, który 
zszedł znad pólnoc
 
go nad środkowy Ural no- 
towano wczoraj temperatu- 
ry rzędu -31, -35 st. .Jak 
dotąd jednak, wy t ten nie 
ma tendencji do rozbudo- 
wywania się na zachód t 
ujemne temperatury nie 
pnedostały się poza granl- 
c_ Pols}T--1. Co będzie dale!, 
31. I 1974 r. trudno w tej chwili prze- 
widzieć, jedno jest pewne, 
te styczeń zamknie się u nas pogodą ra- 
czej przedwiosenną nit Zimową. Nad pol- 
siu. przemleszcz.a1 się wczoraj front chło- 
dny związany z niżem znad pÓlnocnego 
Bałtyku. FrOl t. ten jest., jak mówią sy- 
noptycy, "rozmazany" czyli nie ma wy- 
raźnego obUcza. Na dziś Krakowskie Biu- 
ro Prognoz przewiduje: Zachmurzerue 
niewielkie, zamglenia. rano miejscami 
mgła. Temperatura naj wyższa do 4 st.. w 
nocy spadek t.emperatury do --4 i -6 slo 
Wysoko w Tatrach temperatura od -f; do 
6 st Wiatry słabe. w górach umiarkowa- 
ne. okresami dOOć silne połudnlowo-z.a- 
chodnie. Prognoza dla Krakowa i okolicy: 
Rano możliwość mgły, w ciągu dnia roz:- 
pogodzenia. Temperatura najwytsza do 
4 
t., naj niższa do -4. Prognoza orienta- 
cyjna na piątek: Zachmurzenie umiarko- 
wane, w nocy znaczne spadki tempera- 
tury. 
POKRYWA SNIEZNA: Kasprowy 170 
cm. Gąsienicowa 136, Morskie Oko 159, 
Myślenickle Turnie 120. Kutnice 37, Lysa 
Polana 50. Zakopane 11. Bukowina 32, 0- 



 O "'" 
11: ':. 
"!; :: 
?:J 


:..'łf 


 


bidowa 8. Krynica 12, ,taworzyna 107. No- 
wy Targ 18, Rabka B, Czorsztyn 25, Lipo- 
wska 90. LU1],,)n Wielki 28, Hala Ornak 84, 
Dolina Chochołowska 65, Prehyba 70. Lu- 
t.ow:ska 16, l.:isna 19, Brzegi Dolne 10. 
TE:.\IPERATCR1: z 30. ] godz. 13: Tar. 
nów, Racibórz. Bielsko 4 st., Katowice, 
Cz

tochowa. KrakÓw, Nowy Sącz 3. Klel- 
ce, Zakopane, MU3zyna l, Gąsienicowa 
-3, Kasprowy -7, Lesko 5, PrzemYśl 
. 
Rzeszów 4. Lublin 1, Kłodzko 4. Smezka 
--4, Wrocław. poznań 6. \Varszawa 5. BIa- 
łystok. Suwałki 1, Gdańsk 7, Leba ł, 
Szczecin 7. Europa: Berlin 6, Kopenhaga 
4. Dslo -l. Sztokholm 3. Hels!nki l, Mo- 
skwa -ID, ttij6w -2, Bukareszt O, At
ny 
11, Belgrad 7. Budapeszt 3. Więdeń 4, Pra- 
ga 2, Rzym 14, Madryt 6, Lizbona 11, Pa- 
ryż 7, Londyn 9. Reykjavik l, Spitsber- 
gen -6. 
CISSIE.."I:IE ATiIo-IOSFERYCZSE w Kra- 
kowie z 30. I godz. 13: 748,6 mm (+5.4 mm 
w stosunku do dnia poprzedniego), stan 
stały. 
CIEKA WOSTKI FENOLOGICZNE. St21y 
Czytelnik naszego kącika p. S. P. zamie- 
szkały w KrakowIe przy ul. Biernackie- 
go poinformował nas, 
e w jego ogródku 
pączki kwiatowe forsycji są już slinie 
nabrzmiałe, a na balkon przylat:.t,1e od 
kllkt. dni, pO;1bierając karmę, wyk!adaną 
sikorkom l dużemu pstremu dzięciołow:, 
para szpaków. Za wiadomość, kt6ra zain- 
teresuje na pewno niejednego z nasz
'ch 
Czytelników, pięknie dziękujemy. 
SIo6ce wzeszło w Krakowie o 7,16, zaj- 
dzie o 16.32. Dzień jest dłuższy o ] go-1z. 
12 min I ma 9 godz. 16 min. Pierwsza 
k
"adra Księżyca. 4l dzjeń zimy. (zm) 


Osiągnięcia Roku Nauki 


(Dok01iczenie ze str. 1) 
środka naukowego. W 1973 r. dalsze- 
mu rozszerzeniu uległa w;;półpraca 
krakowskich uczelni z instytucjami i 
przedsiębiorstwami gospodarczymi. W 
ramach tych umów podjęto realizację 
wielu ważnych dla gospodarki regio- 
nu tematów badawczych, dotyczących 
m. in. problemów ochrony zdrowia i 
środowiska. w którym żyjemy, prze- 
strzennego zagospodarowania regionu. 
rozwoju hodowli i rolnictwa, czy 
kształcenia i doskonalenia kadr. !\au- 
kowcy krakowskiego ośrodka Ucze- 
stniczą obecnie w rozwiązywaniu 60 
tzw. tematów węzłowych, szczeg61- 
nie ważnych dla gospodarki narodo- 
wej. 
W czasie trwania Roku Kauld li- 
stę czynów i osiągnięć nauki polskiej 
wpisanych do Ks:ęgi "Nauka - Oj- 
czyźnie" powiększyli nasi naukowcy o 
57 tematów. 
Na przestrzeni ub. r. Kraków był 
miejscem wielu ogólnopolskich uroczy- 
stości, upamiętniających historyczne 
rocznice: 500-1ecie urodzin Mikołaja 
Kopernika. 200-ną powstania Ko- 
misji Edukacji Karodowej. 100-tecie 
powstania Akademii Umiejętności oraz 
służących nawiązaniu bliższych kon- 
taktów z Polonią i uczonymi polskie_ 
go pochodzenia, a tym samym nauką 
światową. Wszystko to przyczyniło się 
do wzrostu roli i rangi nauki polskiej 
nie tylko we własnym społeczeństwie. 
Koordynatorem wszystkich poczynań, 
związanych z obchodami Roku Kau- 
ki w Krakowskiem, był powołany 
specjalnie w tym celu Komitet, na 
czele którego stanął I sekretarz KW 
PZPR Józef Klasa. Wczoraj w auli 
AGH odbyło się uroczyste, ostatnie 


już, posiedzenie Komitetu, w czasie 
kt6rego próby podsumowania wyni- 
ków Roku Nauki dokonał sekre<-arz 
KW Andrzej Czyż. Zabierając głos Jó- 
zef Klasa stwierdził, że to wszystko, 
czego dokonano w Roku Nauki Pol- 
skiej bilansowa
 będzie przez wiele 
lat, bowiem - jak powiedział - "na- 
sze oczy i myśli zwr6cone są ku przy_ 
szłości, ku temu, jak będzie nauka i 
kultura polska wyglądać w roku 2\:00". 
Uczestnicy wczorajszego posi€dzenia 
zwiedzili Instytut Maszyn Górniczych, 
Przeróbczych. i AutoMatyki AGH, za- 
poznając się z dorobkiem i pracami 
prowadzonymi w tej placówce. (km) 


Odnowa elewacji 
(Dokończenie ze str. I) 
nizowan.a zostanie wystawa koncep
H 
rewaloryzacyjnych. 
W drugiej części posiedzenia pro! 
dr Wiktor Zin zreferował sprawę od- 
nowy elewacji budynków położonych 
wzdłuż Drogi Kr61ewskiej. Bowiem n. 
pr6cz aktualnie realizowanego wielo- 
letniego planu rewaloryzacji zabytko- 
wych obiektów - istnieje koniecznośl: 
poddawania ich bieżacym remontom. 
Nie chodzi tu wyłącznie o malowa- 
nie fasad. lecz o odnowienie całych. 
elewacji. naprawę odpadających tyn- 
ków, spadających gzymsów, cieknących 
rynien itp. 
Komisja Opiniodawcza zaakcepto- 
wała przedłożone projekty. !>.lożna mier 
nadzieję, że jeszcze prz.;.d tegGro
z- 
nym sezonem tury;;tycznym ta czę
ć 
Starego Miasta zostanie staranni9 OC- 
świeżona i otrzyma schludny wystrój 
(j.a.) 


Ciekawostki z kraju i ze świata 


lOO-lecie urodzin 
mieszkanki Chrzano\va 
Anny Englod 
Piękny i zarazem rzadki jubileusz 
100-lecia urodzin obchodziła wczoraj 
Anna Englod, mieszkanka Chrzanowa. 
Jubilatka urodziła się 30 stycznia 1874 
roku w miejscowości Ludnka w pow. 
Rohatyn. Do 85 roku życia pracowała W 
gospodarstwie rolnym. Podczas I woj- 
ny światowej stracila męża; II wojnę 
światową spędziła w ZSRR. Do kraju 
Anna Englod powróciła zaraz po wy- 
zwoleniu \V 1945 roku. Jubilatka ma 
8 dzieci, 10 wnuków i 20 prawnuków. 
Mimo tak sędziwego wieku czuje sie 
doskonale, porusza się o własnych si- 
łach i ma dobrą pamięć. Na uroczystość 
100-lecia urodzin. która odbyła się w 
mieszkaniu jej wnuka Ferdynanda Pa- 
tra, który opiekuje się staruszką- 
przybyli przE'dstawiciele władz powia- 
towych i miejskich oraz mieszkańcy 
Chrzanowa. Wiceprzewodniczący Po- 
wiatowej Rady Narodowej w Chrzano- 
wie Stefan Czekaj złoży. jubilatce ser- 
deczne tyczenia, wręczając jednocz
- 
śnie wiązankę kwiatów i okolicznościo- 
wy dyplom. Przedstawici:-ole władz wrę- 
czyli jej również upominki. (zg) 


Małe targi filmów polskich 
POZNAŃ (PAP). W Poznaniu zakoń- 
czył się 30 bm. przegląd najnowszej 
polskiej produkcji filmowej. zorganizo- 
wany przez ..Film Polski" dla dystry- 
butorów z Bułgarii, Czechosłowacji, 
Jugosławii, KRL-D, NRD, Rumunii, 
Węgier i ZSRR. Największym powo- 
dzeniem wśród naszych kontrahent6w 
cIeszyły sic;: filmy ..Ciemna rzeka". 


"Hubal" i ,,\V pust} ni i w puszczy". 
Łącznie na poznańskich targach za- 
warto 40 transa'	
			

/00182_0001.djvu

			4 


DZI ENNIK POLSKI 


Nr 26 


D 


lENNIK SPORTOWY 


Ciężko wywalczone zwycięstwo Podhala 


\V środowych meczach o mistrzostwo I ligi hokejowej nie było 
niespodzłaneł{. Chociaż w Bydgoszczy niewiele brakowało. aby do 
niespodzianki doszło. Hokeiści PolonU prowadzili bowiem do polowy 
drcgiej tercji z Podhalem 3:0. ostatecznie jednak musieli uznać Wyz- 
szość mistrza Polski. Natomiast wciąż Jeszcze groźny konkurent Pod- 
hala Naprzód z dziecinną łatwością poradził sobie w Sosnowcu z Za- 
głębiem. Tak samo bez trudu hokeiści I.KS-u pokonali w Krynicy 
KTH. które już ch:rba nie zdoła się uratować przed spadkiem. 


Mistrz Polski Podhale zwycięŻYł w 
Bydgoszczy tamtejszą Polonię 6:3 (0:1, 
2:2, 4:0). Niestety. mecz nie mógł się 
podobać licznie zebranej pUblicznDŚei, 
na lodowisku było więcej "boksu" i 
przE'pychania się niż gry. Bydgoszcza- 
nie prowadz!1i już 3:0, z tą chwilą jed- 
nak zagubili się l w trzeciej tercji ton 
grze nadawali już zawodnicy Podhala. 


Bramki dla Podhala zdobyli: 
entara 
3, Kacik. Mrugała, A. Słowakiewicz, 
dla Polonii: Cholewiński. Feter i Ga- 
łęzowski. 
Pozostałe wvniki: KTH-ŁKS 2:9 
(0:1, I:
 1:6),. GKS-Pomorzanin 5:5 
(1:1, 3:2. 1:2). Zagłębie Sosnowiec- 
Naprzód Janów 0:5 (0:3, 0:0, 0:2), GKS 
Tychy - Baildon 2:4 (1:1. 1:1, 0:2). 


Polscy zjazdowcy tym razem 
bez vviększych szans 


2 lutego w St. Moritz rozpoczynają 
si
 mistrzostwa narciarskie świata w 
konkurencjach alpejskich. Wysyła i 
Polska do Szwajcarii ekipę zawodni- 
ków. na jej czele bracia Bachledo- 
wie, ale chyba i oni bez większych 
szans w tegorocznych zawodach. O- 
bydwaj dopiero parę dni temu po raz 
pierwszy w obecnych startach pucha- 
rowych zademonstrowali nieco lepszą 
formę, na tej podstawie trudno jed- 
nak przypuszczać, aby w mistrzost- 
wach świata miało być dobrze. 
Faworytami są w tej chwili zjazdow- 
cy austriaccy i szwajcarscy. F:rancuzi 
po stosunkowo niedavrnych jeszcze suk- 
cesach na alpejskicb trasacb ostatnio 
wyraźnie spuFd1i :r; tonu a narciar- 
st
o francuskie przeżyw
 kryzys. or- 


Znamy już osiemnastkę 
Trener K. Górski wy t)'. pow ał jut 
18 piłkarzy, któn:y wezmą udział w 
piel''' 
zej serii spotkań kontrolnych 
na
zej kadry: 20 lutego w Gclsen- 
kirchen z Schalke 04, 24 lutego we 
1'1arcncji z Fiorentiną i w dniach 
27 lutego - 2 marca w Algierii. Są 
nimi: bramkarze - Tomaszewski 
(ŁKS), Kalinowski (Sląsk), obroń- 
cy - Gorgoń (Gornik)J A. Szymano. 
wski i Musiał (Wisła). Sobczyóski 
(ROW), Bulza
ki (ŁKS), Gu& (Odra), 
ro;,:grywający i napastnicy - Cmi- 
kiewicz i Deyna (I.egia). Kasperezak 
(Stal :Mielec), Kasztelan (Pogoń). 
Cho.inacld (Polo'lia Bytom), Garło- 
wski (Śląsk). Domarski (Stal l\lie- 
lf'r), Gddocha (Legia), Kapka (Wi- 
sła), Lato (Stal :l\Iie1ec). 
Kie ma w tym składzie piłkarzy 
Ruchu, którzy z uwagi na mecze 
Pucharu UEFA z Feynoordem tre- 
n o \'Ir a C będą w klubie. 
15 lutego zostanie powołana szero- 
ka kadra piłkarzy, w której oprócz 
pow
'iszej osiemnastki znajdą się 
inni kand:rdaci d'O wyjazdu na mi- 
strzost.wa świata. 


Zacięty pojedynek piłkarzy 
ręcznych ,V ęgier i Polski 
Niezwykle zacięty pojedynek stoczy- 
li w środę w Budapesz.cie piłkarze 
ręczni Węgier i Polski. Nieznaczne 
zwycięstwo 15:14 (8:7) odnieśli gospo- 
darze, którzy już w 6 min. prowadzi- 
li 3:0. W czwartek rewanż w MIskolcu. 


Eliminacje narciarskie 
przed wyjazdem do Falun 
Na Zielonych Stawkach w niepo- 
myślnych warunkach atmosferycmych 
odbyły się wczoraj pierwsze elimina- 
cje biegaczek i biegaczy przed narciar- 
skimi mistrzostwami świata w Falun. 
I kobiety, i mężczyźni biegli na 12 km. 
W konkurencji kobiet zwyciężyła bez- 
apelacYjnie Władysława Majerczyk 
(LKS Poroniec) przed Anną Gębalą- 
Duraj (BBTS Włókniarz Bielsko) i swo- 
ją siostrą Zofią Majerczyk. W biegu 
m
żczyzn najlepszy czas uzyskał Jan 
Stasz
l (Start), drugi był Truchan. 


. 


N arciarskie kryterium juniorów 
z udziałem 87 zawodniczek i zawod- 
ników z Bułgarii, CSRS. Finlandił. 
NRD, Polski, Węgier i ZSRR rozpo- 
cZ!iło się w Szczyrku międzynarodowe 
narciarskie kryterium juniorów w 
konkurencjach zjazdowych. W slalomie 
gigancie dziewcząt zwyciężyła Jana 
SoltysO\--a (CSRS), w slalomie gigan- 
cie chłopców najlepszy czas uzyskał 
w d w6ch przej azdach Dudys (MKN 
Bielsko). 


WARSZAWA. W drugim zaległym 
spotkaniu I ligi siatkarze Legii prze- 
grali z Resovią 0;3 (13:15. 3:15, 1:15) 


ganizacyjny. W tej sytuacji :r; Francji 
do St. Moritz jedzie młoda ekipa. 
W zespole austriackim naj mocniej- 
szym punktem jest Anna Maria Proell. 
prowadząca w tej chwili zdecydowanie 
w klasyfikacji Pucharu Swiata. Naj- 
lepszym wśród mężczyzn jest Hans Hin- 
terseer. Wśrod Szwajcarów najpewniej- 
sze szanse na złoty medal w zjeździe 
ma Roland Collombin, nie pokonany 
do tej pory w tej konkurencji w Pu- 
charze Swiata. 
Polacy zdobyli w historii mistrzostw 
świata tylko jeden medal brązowy - 
w roku 1970 w "al Garde:aa Andrzeja 
Bachledy w trójkombinacji. Rekordzi- 
stą mistrzostw jest Austriak Toni &li- 
Jer, zdobYł on 7 złotych medali i 1 sre- 
brny, na drugim miejscu J. C. Killy - 
6 złotych medali. Wśród kobiet najlep- 
sze wyniki miała w okresie międz}T- 
wojennym Niemka Christl Cranz., kt6ra 
uzyskała 12 złotych i 3 srebrne medale. 
W okresie powojennym najlepszą nar- 
ciarką była Francuzka MarieIle Goit- 
schel - 6 złotych i 15 brązowych mMa- 
li. Drużynowo najlepsze wyn!ki w mi- 
strzostwach świata miała do tej pory 
Austria, jej reprezentanci zdobyli 125 
mf>daU. 


Mistrzosłw'a Iyżwiarskie Europy 
W środę odbyły się w Zagrzebiu W 
ramach mistrzostw Europy w łyżwiar- 
stwie figurowym tańce obowiązkowe. 
Pary taneczne zaprezentowały si
 w 
tangu argetyńskim i walcu gwiaździ- 
stym. Na czele 17 par tanecznych 
znajduje się para radziecka L. Pacho- 
mowa-A. Gorszkow 41.72 pkt (9,0). 
Para polska T. Weyna-P. Bojańczyk 
uplasowała się na 10 miejscu 34,68 (90,0) 
W skróconym programie obo
;ązko- 
wym solistów zwyciężył Hoffman 
(N.RD). Po jeździe obowiązkowej i 
skróconym programie prowadzi Woł- 
kow (ZSRR) 127,95 pkt (15,0), 2 Hoff- 
man 128,83 (16). 3. Kowalew (Z
RR). 
Reprezentant Polski Jacek Z...lski po 
skróconym programie znajduje się na 
22 miejscu. 


Z OSTATNIEJ CIn\'"IL1 


TytUł mistrzów Europy po raz drugi 
w parach sportowych zdobył radziecki 
duet Irina Rodnina i Aleksander Zaj- 
cew 142,69 pkt (9.0). Kostrzewińska _ 
Brodecki są na 10. Skrzek - Sczypa 
na 11 miejscu. 


W czasy na nartach 
Pogoda co prawda nie sprzyja nar- 
ciarzom. ale jak na tak kiepską zi- 
mę, warunki śniegowe w górach ilie 
są mimo wszystko najgorsze. W tej 
sytuacji PTTK zaprasza na Wczasy na 
nartach. które wzorem ubiegłych lat, 
organizowane są w atrakcyjnych schro- 
niskach w całym kraju. I tak np. wol- 
ne są jeszcze miejsca od drugiej po- 
łowy lutego w schroniskach: Labski 
Szczyt, Hala Szrenicka, Andrzejówka, 
Samotnia. Strzecha Akademicka. Rów- 
nica, Stożek, W
sła. Hala Boracza, Ha- 
la Lipowska, HaJa Krupowa, Przegi- 
bek. Ustrzyki Górne. Podobnie zresztą 
wygląda w tych schroniskach w mar- 
cu i kwietniu. Koszt skierowania, w 
zależności od trwania turnusu, termi- 
nu i kategorii schroniska - od 870 do 
1700 zł. 
Informacje można uzyskać i 
k!ero- 
wania wykupić w Zarządzie Oddzia- 
łu PTTK. Kraków. ul. Marka 22, tel. 
573-64 W godzinach 8-16.30. 


Maly Lotek 
W "Ma1ym-Lotku" wylosowano 
",;czoraj następujące liczby: 12, 13. 21, 
31, 32. - Wylcsowana banderola _ 
.sześc:ocyfrowa: 13f1648. pięck:cyfro,,-a: 
3S648, czterocyfrowa: S6
8, trzycyfro- 
wa: 648. 


Dziś \Y Krakowie 


TEATRY - Klt
A 


TEATR 
lm. SLOWACKIEGO - 19.15: .,Rewizor". 
Im. I\IODRZEWSKIE-J - 19: "Dziady", 
KA.,'\IERALKY - 19.15: ..Mąż 1 :!ona". 
BAGATELA - 19.30: ..Wachlarz lad:' 
\Vlr.dermere", LUDO'VY - 17: "Zacz3 ro- 
wam: kv.riatY"., l\IUZYCZ!\"Y -19.15: ..Hra- 
bina Manca". GROTESKA - 17: ,.Co do- 
staniesz Od Mikołaja?", PWST - 19.15: 
..Młyn", ..EREF-66" - 19.15: "Prz2d li!:ru- 
dniem" . 


KINO 
APOLLO: "Urlop w wifi:ziemu" (wł. 
16 1.) - 10. 12.30, ,,$wiadek koronny" 
(wl. 18 1.) - 15.45, 18, 20.15, DO'\I 20'_- 

IERZA: "Odstrzał", (USA 16 1.) - 15.45, 
KIJOW: ..El Dorado' (USA 14 1.) 
16.30, 19.30. KULTURA: ..Waterioo" (radz. 
H l.) - 18. 20.15, l\IIKRO: ..Zazdrość . 
medycyna" (pol. 16 l.) - 1;;.45, 18, 20.15. 
!\ILODA GWARDIA: ..Poradrnk żonatego 
mfi:żczyzny" (USA 16 l.) - 14.45, 17, 19.15. 
MASKOTKA: ..\Valet karowy" (USA 14 
1.) - 11. "Umrzeć z muości" (pol. 16 J.) 
- 13, 15.30, 17.30, 19.30, SZTUKA: "Rzym" 
(wł. 18 l.) - 10.15, 12.30. 15.45. lB, 20.15, 
TĘCZA: "Je:!dźcy" (USA 14 l.) - 17. 19, 
UCIECHA: "KróloWE: DZikiego Zac11odu'. 
(fr.-hiszp.-wl. - Ił 1.) - 10, 12.15, 15.4.5. 
18. 20.15. UGOREK: .,Smak zemsty" 
(USA 14 1.) - 17, 19, WA.'\'"DA: "Zbrod- 
niarka czy ofiara?" (jap. 18 1.) - 10, 12, 
"W pustyni i w puszczy" (pol. 7 l. cz. 
I 1 II) - 15. 19, WARSZAWA: ,,Koman- 
dosi" (wł. 16 1.) - 15.0;,5. 18, 20.15. WOL- 
NOSC: "Klute" (USA 18 I.) - 15.45, 18. 
20.15, 'WIEDZA: "W zaklętym kręgu", 
"Na pObrzeżu oceanu", ..Z Mont Blanc 
na nartach" - 18, 'WISLA: ..Król, dama, 
walet" (
RF 16 1.) - 11. 20.15, ..ToPkapi" 
(USA 16 1.) - 13. 15.45. 18, ZWIĄZKO- 
WIEC: ..Mały Wielki Człowiek" (USA 
16 l.) - 15.30, 18, 20.15. 

OWA HUTA 
fiFIXKS: ..Mężczyzna, kt6ry mi się po- 
doba" (fr. 13 1.) - 16. 18, 20, SWIATO. 
WID: "Albatros" (fr. 15 1.) - 16. 18. 20. 
l\IALA SALA: ..Ostatni wojownik" (USA 
16 1.) - 15, 17.15, 19.30, SWIT: "Królowe 
Dzikiego Zachodu" (fr_-hiszp.-wl. 14 l.) 
- 15.45, 18, 20.15, 1\IALA SALA: ..Absol- 
went" (USA 16 1.) - 15. 17.15, 19.30. 
SKAWI'\'"A 
HUTNIK: "Gorący śnieg" (radz. H 1.) 
JUNAK: ;,Bubu z Montparnasse". 


MUZEA 


WAWEL, Komnaty Królewskie (9-14.15 
I 15-17), Skarbiec i Zbrojownia (10-15.30, 
CZARTORYSKICH, ul. .Jana 19 - Galeria 
malarstwa obcego, europejskie rzemi..>- 
sło artystyczne, pamlątki puławskie, zbr";)- 
jownia (10-16), NOWY G:U.-\.cs. al. 3 
Maja 1 - POlskie malarstwo :1 rzeżba 
XIX ".., Kl-ajobraz Tatr (lO-H», DO:\I 
JA
A 3IATEJKI, ul. Floriańska 41 _ 
..Rzeczpospolita Babińska" (10-16). OD- 
DZlAI. I\n:-ZEUM HISTORYCZXEGO, m. 
KRAKO" AJ l!l. Jana 12 - Dzieje I kul- 
tura KraKowa w ciągu wieków (9-15). 
TEATRALNE Im. S. WYSPIAŃSKIEGO. 
uL Szpitalna 21 - Dzieje, teatru krakow- 
skiego (11-18). ARCHEOLOGICZ:."\TI:. ul. 
Poselska 3 - Starożytność 1 średniowie- 
cze MałopolSki. Kolekcja zabytk6w ar
 
cheologil śr6dziem'1omors'dej. ..Starożyt- 
ne Peru" (14-18). LEX
A, ul. Topolowa 
5 - Lenin 1; Polsce. "Po\\'stanle krakow- 
skie 1923 rok" (9-13). Oddział l\Iuzeura 
Lenina. ul. Królowej Jadwigi 41 - Mie- 
szkanie Lenina (9-13). REGIOXAL:oo.IE 
:\IUZEu'":\I I\II..ODE.J POLSKI "RYDLOW- 
KA". Bronowice Małe. ul. Tetmajera 38 
(11-14), COLLEGIlj:\'( r\IAIUS - W)'sta- 
; wa dZiejów UJ, .Jagiellońska 15 (12-lł 
po uprzednim porozumieniu), ł\IUZEU.\I 
CZYNU ZBROJ:'\lEGO. N. H. os. Górali 
23 (16-19.3(J. 9-13 po uprzednim zgł,J- 
szeniu). PRZYRODXICZE. SławkO\\ska 1'7 
- Fauna POlski, Fauna epoki looowco- 
v:ej. Zwierzęta egzotyczne (10-13), l\'IU- 
ZEU:\I F AR
I4.CJI AM, ul. Basztowa 3 
(10-1:'!). KOPALXL\ SOLI, Wieliczka 
(8-16). 


\VERNISAŻE 


\V Salonie TPSP 
w Nowej Rude 
trwa ID cykl wy- 
staw artystów no- 
wohuckich - "Pre- 
zenta
je 73/7';", zor- 
ganizowany w 30- 
lecie PRL i 25-1e- 
de Nowej Huty 
przez Zarząd Okrę- 
gu ZPAP. Grupę 
..Xowa Huta.... "'y_ 
dział Kultury Urzę- 
du D'lielniL'owego, 
Hutę Im. Lenłn!\J "Gazetę Krakow- 
ską" i TPSP \V Krakowie. Pod
zas 0- 
h
 arefa kalc!ej wystawy mgr Andrzej 
Po!lo oma\\ia twórczość prezentowa
 
ne;o artysty. zadbano również o ka- 
talogi, które są drukowane na czas i 
na. niezły:n poziowie. Czrnna obecnie 
wystawa grafiki Piotra Schncidera jest 
ósmą imprezą tego imponującego cy- 
klu. 
Piotr Schneider ukończył studia na. 
Wydziale 
Ialarstwa i Grafiki ASP \V 
Krako\vie w 1957 r. Uczestniezvł w 
Ii{'zny('h wystawa"'h krajowyt'h' i z:a,- 
gl'ar.i
znYćh pohkiej grafiki. obecna 
edspozyc.ia j
st jego trzecią wystawą 
indywidualną. Na I \\'ysta\\ ie Grafi- 





 
V C7 


- 


t, UZEA 


- 


\DIO - T 


RAD;O 


PROGRA.
I I 
Wiadomości: 5.00, 6.00. 7.00. 8.00, 9.00. 
12.05. t5.01). 16 00, 19.00, 22.00, 23.00, 2-1.00. 
1.00, 2.00, 2.55. 
8.35 Bydgoski koncert rozrywkowy. 
9.05 Dla kI. Il1 . IV - jfi:zyk polski. 10.08 
Poranek z operetką. 10.30 ..Pamiętnik 7 
trzech mórz i j 
dnego oceanu" - pow 
10.45 Kwadrans dla A
ny .Jantar. 11.55 
Kom. o stanie wód. 12.40 Dom i my. 
13.15 ROlniczy kwadrans. 13.30 Odtworze- 
nie fragm. konc. orko PR 1 TV. 14.00 
Człov. iek 1 środowisko. 14.05 Góralskie 
nutki. 14..35 W XIX-wiecznym salom
. 
15.05 Listy z Pol ki. 15.10 Dyskoteka prz
. 
boj6w. 16.40 Aktualności kult. 17.M Radl/)- 
kurier. 17.20 Filmy bez wizji. 18.00 M:Jzyka 
aktualności. 19.15 Gwiazdy światowych 
estrad. 20.20 Nurt - Kształtowanie twór- 
czej osobowości. 20.30 Z albumu kolek. 
cjonera muzyki 20.50 Sport. 21.00 Kon- 
cer' :!yczeń. 21.50 SpieWają "Czerwonf' 
Gitary". 22.15 Mikrorecital Rlty Pavone. 
22.30 Studio nowości. 23.05 Koresponden. 
cja z zagranicy. 


PROGR 
"\I II 
Wiadomości: 3.30, 4.30. 5.30, 11.30, '1.30, 
8.30, 11.30. 13.30, 16.50, 18.20. 21.30, 23.30. 
B.OO Temat dnia. 8.35 Sztuka 
ycia. 9.40 
Radio Moskwa. 10.00 Rep. lit. 10.15 Z na- 
grań Orkiestry Kameralnej - "Sofijscy 
soliści". 10.40 Nie ma marginesu. 11.no 
Dla kl. VITI - wych. obyw. 11.20 Pio- 
senki w stylu ..folk". 11.35 Poradnia ro- 
dzinna. 11.55 Ko'Tl. o stanie wód. 12.15 
Gamy ze Smoczej .Jamy. 12.40 Krakow- 
skie Dni Poezji. 13.00 Portrety 3D-lecia. 
13.20 Melodie Dzikiego Zachodu. 13.35 
..Pilot z powołania" - wspomnienie 
14.15 Czas i lud7ie. 14.35 P. Czajkowski 
- "Burza". 15.40 Co Slt
 \Vam w teJ 
audycji najbardziej podoba. 16.00 Antena 
nowatorów. 16.15 Pr. z Rzeszowa. 18.40 
Nauka - praktyce. 19.15 .Jfi:zyk rosyjski. 
19.40 AUdycja lit. 20.00 Z tworczości Mer.- 
delssohna i Webera. 20.30 Modry len - 
rep. lit. 21.00 Słynne sceny operowe. 21.50 
Sport. 21.55 L. van Beethoven: Kwartet 
smyczkowy Es-dur. 22.30 Teatr Poezji - 
..A Histynon idz:e dalej" - po
mat. 
23.00 R. Schumann: ITI SymfoI"'ia Es-dur 
"Reńslca". 23.40 Z muzyki XX w:eku. 


PROGRA!\I m 
B.05 Mój magnetofon. 8.35 Od pierwsze- 
go nagrania - Michaj Burano. 9.00 "Ko- 
niec projektu Arka" - pow. 9.45 J. S. 
Bach - I Partita. 10.15 1:1 - o sporci
 
rozm. B. Tomaszewski i S. \Vysocki, 11.15 
..Zamordowana królowa" - pow. 15.10 
W kręgu jazzu. 15.30 ROZffiO\\"y o gospo- 
darst...."ie. 15.45 MuzYka teatralna A. Ku- 
rylewicza. 16.05 Miasto. które jest pOłową 
świata - gawęda. 16.15 ZespoI jednej pły- 
ty. - Blind Faith. 16.4;) Nasz rok 74. 17.05 
..Koniec projektu Arka" - pow. 17.15 
Mój ma
etofon. 11.40 Licyt.acja piękno- 
ści. 18.10 Powracająca melodyjka: ..Pa.:li 
Otis przeprasza". 18.33 POlityka dla wszy- 
stkich. 19.05 Pocztówka dźv. iękowa z Pa- 
ryfa. 20.40 Debiuty trzydziestolecia _ E. 
Bryll. 20.45 Język niemiecki. 21.00 Inter- 
radio. 21.20 N. Paganini - Wielka Sona- 
ta A-dur. 21.50 G. Rossini - "Kopciu- 
szek". 22.15 "Nagrody i odznaczenia" _ 
pow. 23.03 Glos poety - B. Cza3-"kowski. 
2
.05 Laborato=-ium. 


TElE\tVIZJA 
PROGRA"\I I 
9.35 "Druga prawda" - film franc. 11.05 
Jfi:zyk poiski ula kl. VII-Y III. 13.30 Kurs 
infOnnat:rki. 14.10 Matematyka w sz
ole. 
16.20 PKF. 16.20 DTV. 16.40 Ek=-an z brat- 
kiem. 17.45 Sezam - mag. handl. 18.25 Kro- 
nilc:a. lB.45 Gnmy o telewizor - telet. 19.10 
PrzypOminamy, radz!my. 19.20 Dobranoc. 
19.30 DTV. 20.15 "Druga prawda" _ film 
franc. 21.45 Sport. 21.55 ,.Hallo? Kto mó- 
wi? - pl'. sat
'ryczny. 22.25 DTV. 22.40 
Informacje - towary - propoz
-cje. 2::.55 
Sprawozd. z ME w jeździe figurowej na 
lodzie. 


PROGRAl\1 fi 
17.10 Program dma 17.15 Reportai: 
fIlmowy. 17.50 Koloro'we spotka- 
nia. 18.20 "Tamara" - czech. pr. bale- 
tov"y. 18.45 JęzYk rosyjski. 19.:!0 D::>bra- 
noc. 19.30 DTV. 20.15 Transm. z ME w je"i.- 
d:2ae figurowej na lodzie. 23.00 .Język 
irancuslG. 


ki Młodych krakowskiego środowiska 
plastycznego w 1972 r.. zorganizowa_ 
nej z inicjatywy Sekcji Kryh-ki i In- 
forma
ji Plastycznej SDP w - Krako- 
wie -:- otrzymał II nagroc1
. 
Tworczość graficzna S(hncidera wv
 
rasta z ł-:limatu "szkoły krakowskiej" 
- ł1 cz ącej znakomite opanow'\nie I 
warsztatu, zwłasz
:r;30 te
hl1ik metalo- 
wych, ze skłonnaśdą do nadrealnv
h 
dywagacji, Jego prace są, przepoj
ne 
egzys
encjalnymi niepok9jami _ ar- 
tysta dokonuje niejako wiwisekcji 
czło:- :eka. badając anatomi
 jego or- 
gaDl('znego związku ze środo'\,\ iskif'm 
- z miastem. W tej obses:) jnf'j wizji 
- świat jawi się jal..o biolo'ticznic je- 
dnorodna. strulttura tkankowa, którrj 
cząstką Jest czlo" iek. Analizując w 

ykl u ..!'łlu t::!.cje" pr a{'es przeni kania 
jednostki w sfery f'ywilizaeyjne
o kraj- 
ohrazu, dOkumentująf' fazy jd prze
 
obraZał_ja się \\ t('ku f'woludi kon- 
taktu .,rnaterii" ludzkif'j Z "maJerią" 
techniki - artysh ukazuje ,,"'s pół- 
mierność człowieka i jego d:lił'ła, 
współzależność myśli I rzt'czy. 
\V najnowszych prau{'h Piotr 
Schneider wyzwala sIę z intuicyjnych 
poszukiwań - w jego grafik""ch po- 
jawiają się problemv intelelitualup 
dzia
ania napięć-znak6w w motv\\ ił' 
"wC'horlzenia" W blt'1 lub w (,zf';ń. I 
władz. 14.30 _ 
o cz
 m zawiadamiają w gIębokJm 
sm;J.tku pogrąteni 
ZO
.
 z BODZNĄ
		

/00183_0001.djvu

			II 


11"'11 I' 


iiI! 


, , IIII II 
'1 .' 
III 1111 


JI 


III 


Ill, III" 
1IIIII II ' 


DODATEK ..DZIENNIKA ł!OLSKIEGO" 
POŚWIĘCONY NAUCE. TECHNICE I GOSPODARCE 
NR 15, KRAKOW, 31. I 1974 R. 


Wojciech Taczanowski 


""""",,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,""'''ffI'''''''I'''''-'-'-'-'-"'-'I-'I.L'- 


Finisz i początek 


Co to jest ,,Fabios"? Ba, trudno zgadnąć. Co innego FOB, wie od 
razu każdy specjalista z dziedziny przem
'słu mięsnego, że skrót ten 
może oznaczać tylko Fabrykę Osłonek Białkow
'chJ która w ciągu 
38 miesięcy po",
tała nad Skawą opodal, Makowa Podhalańskiego. 
Fachowcy pamiętać ją będą dobrzeJ bo to pierwsza w Polsce fabry- 
ka tego typu; nieźle się ta inwestycja wryła w pamięć wyk
na¥;'- 
com, bo był czas, że panował tu straszny bałag
n i skoń
z
ło SIę me 
h-lko na ostrzeżeniach. Pamięta do
konBle kazdy tydzlen budo\vy 
6wc;z:esny i obecny dyrektor fabryki Ed\vard Buda, któremu przez 
ten czas przybyło trochę siwych włosów. Ale to już przeszłość. bu- 
dowa to historia. teraz licz
' się produkcja. Jednak przedtem jeszcze... 


W iele hałasu wywołała dec}-- 
zja lokalizac
i 
ądż co ?ądź 
przemysłoweJ InwestycJI u 
stóp malowniczego pasma 
Policy nad kryształowo czystvm po- 
tokiem. Bo jakże to w suskim po- 
v.iecie rozbudowywać przemysł, kie- 
dy przy innych okazjach mówi się, 
że szansa tej ziemi to tur) styka. 
ł dziwna to miała być fabryka pro- 
dukująca jakieś tam osłonki białko- 
we na wędliny, kiedy w sklepach 
ustawiały się kolejki po kiełbasę. 
Czy to takie potrzebne? 
Kawet konieczne - powiadają fa- 
chO\
cy. Już sam proces technologi- 
c
y produkcji wędlin wymaga aby 
były one w coś "opakowane". 

j- 
lepiej żeby było to naturalne Jel1to 
zwierzęce, ale jest to artyk
ł mo: 
żliv."y do uzyskania w ogramczoneJ 
ilości. Środki zastępcze? Wiadomo 
ile traci nawet najlepsza wędlina 
"opakowana" w papier alb? sztu
z- 
De tworzywo. W tej sytuaCJI musIe- 
liśmy i to nie tylko z powodu twar- 
dych wymogów stawianych przez 
importerów naszych wyrobów, spro- 
wadzać osłonki z zagranicy, płacąc 
za nie w twardej walucie. A nie są 
to b)-najmniej kwoty małe... 


l\"ODA CZYSTSZA? 
Fabios" chociaż nie zachwyca ja- 
kąŚ nadzv.;.czaj mo
e:n
stycz
ą ar: 
chi tekturą, to co wazmeJsz
 nIe razI 
swym wyglądem. Jak to SIę zwyklo 
o
eślać dobrze "leży" w górzy- 
stym krajobrazie, który szpeci tylko 
pomalowana na srebrny kolor rur
 
komina. Właśnie w nim upatrywalI 
miłośnicy czystego powietrza gl
w- 
ne niebezpieczeństwo dla okol
c
. 
Podobno nie ma się czego Oba\Vlac. 
bo kotłownia jest uzbrojona w spe- 
cjalne filtry wyłapujące 85 proc. 
szkodliwych pyłów. A woda? <:zy 
fabryka nie wytruje ryb w poblIs- 
kim potoku, dopływie Skawy? I tu- 
taj możemy być spokojni. oczysz- 
czalnia ścieków spisuje się doskona- 
le, do tego stopnia, że wydal
n.a 
przez fabrykę woda ma korzystmeJ- 
sze właściwości niż pobrana przy 
ujęci u. 
To ostatnie twIerdzenie podaję 
już na odpowiedzialność dyrektora 
Edwarda Budy. Trzeba jednak wie- 
rzyć doskonałemu fachowcowi, 
człowiekowi, który jako jedyny w 
powiecie zasłużył sobie za dobrą 
pracę na gratulacje od Edwarda 
Gierka. Jeszcze pytam o powód ta- 
kiej lokalizacji fabrr.ki. Dykt.owa
y 
ją potrzeby produkcJI. - dowIaduJę 
się od dyrektora. Do wyrobu oslo
 
nek potrzebna jest czysta woda I 
czyste powietrze. To 
o
stawowe 
"surowce". Najkorzystme, 
lobll 
zbudowac fabrykę na szczycte Ba- 
biej Gór1l - żartuje rozmówca. 
Fabryka w samym wnętrzu robi 
""rażenie rozległej. W sumie jest to 
przecież teren blisko 9 ha, razem 
z przeznaczonym pod rozbudowę, 
107.631 metrów sześciennych kuba- 
turr. 17.169 metrów kwadratowyc.h 
powierzchni, ponad 400 prac.owm- 
ków około 340 mln zł roczneJ pro- 
duk
ji. Nie jest to .m

o, ale n!e 
jest to wystarczająca 110sc, by moz- 
na było całkowicie zrezygnować 
z kosztownego importu osłonek. 


PRZED TERl\fiNEl\1 


Byłem tu przed dwoma laty. ,V 
tej hali, gdzie dzisiaj znajdują się 
tunele produkc) jne l są zainstalo- 
wane precyzyjne maszyny, walały 
się sterty żelastwa, jakieś nikomu 
niepotrzebne części maszyn, kupy 
gruzu utrudniały przejście. Nikt 
wtedy nie wierzył. że będzie można 
oddać tę fabrykę na czas, zwątpili 
v.-ykonawcy, inwestor i projektanci, 
że zgodnie z planem zostanie uru- 
chomiona produkcja. ,V stosunkowo 
krotkim czasie udało się jednak 
zmobilizować wszystkie siły. Finisz 
był doskonały: budowę, którą po ci- 
chu uznawano za przegraną posta- 
nowiono przyspieszyć. U dało się 
Zamiast 30 kwietnia 1974 roku. w 
protokole odbioru napisano: fabry- 
(Dokoftcze1tfe na 2tr. III) 


Maciej Kuczewski 


Maciej Jastrzębski 



, 


I 


na i n west ej 


Kryzys energetyczny zepchnął ze szpalt pism wszystkie inne spra- 
wy na dalszy plan. Niestety nie znaczy to jednak, że świat nie stoi 
w obliczu innego kryzysu - braku żywności. Wszędzie, jaskrawo wi- 
dać to także w nasz} m kraju, w zastraszającym tempie rośnie za- 
potrzebowanie na produkty pochodzenia zwierzęcego, głównie mięso 
i jego przetwory. Popyt w tej dziedzinie rośnie o wiele szybciej niż 
podaż, wobec tego już dzisiaj musimy się zastanowić jakie przed- 
sięwziąć kroki by nie dOpuścić do powiększenia się deficytu w za- 
opatrzeniu w mięso? 


Innego rodzaju przykładem, bliż- 
szym temu, co powinno być istotą o- 
chrony środowiska, jest zaproszenie do 
współpracy naukowców. Kompleksowe 
programy ochrony atmosfery zlecono 
naukowcom AGH, walki z hałasem - 
Instytutowi Cybernetyki PAN, rato- 
wania Puszczy Niepołomickiej (w któ- 
rej zniszczeniu huta ma decydujący 
udział) - Akademii Rolniczej. Dzięki 
temu będzie można wreszcie przyspie- 
szyć, ciągle odwlekaną z przyczyn o- 
biektywnych, realizację uchwały, któ- 
ra zobowiązuje hutę kosztem 1106 mln 
zł do usunięcia zaniedbań w zakresie 
instalacji oczyszczających. 
Inwestycje realizowane w tej 5-1atce. 
to m. in. modcrnizacja już istnieją- 
cych urządzeń odpylających w jednym 
li wydziałów, budowa biologicznej 0- 
czyszczalni ścieków, odsiarczalni gazu 
koksowniczego, oczyszczalni ścieków w 
I aglomerowni oraz budowa prototy- 
powego elektrofiltru w spiekalni. 
Koszt - 800 mln złotych. 


Nowe roz\\-iązania techniczne 
Wsp6łpraca z naukowcami, przede 
wszystkim z Akademii Górniczo-Hutni- 
czej, przyniosła wiele rozwiazań te<:h- 
nicznych, które znalazły zastosowanie 
w działalności. na rzecz ochrony aro- 
dowiska. M. in. w zakładzie koksoche- 
micznym zmniejszono emisje pyłów 
węglowo-koksow}'ch i dwutlenku siar- 
ki, iloś/: wpuszczanych do Wisły przez 
ten zakład produkcyjny fenoli zmalała 
lO-krotnie w porównaniu ze stanem 
dotychczasowym. Kolejny pOstęp do- 
konany zostanie dzięki budowie tam 
biologicznej oczyszczalIli, kt6ra obniży 
ilość fenoli emitowanych do atmosfe- 
ry do 99 proc. ich "produkcji". 
Zmiana metody załadunku komór 
koksowniczych, zastąpienie dotychcza- 
sowych 12 baterii 4 (których wydaj- 
ność będzie r6wna starym 12), wyko- 
rzystanie ciepła (do celów energetycz- 
nych) powstającego w czasie proce- 
SÓw koksowniczych oraz wprowadze- 
nie suchego chłodzenia koksu pozwoli 
- z jednej strony - na zatrzymanie 
ok. 80 proc. pyłów, li drugiej - na 


mysłu Paszowego, które oparło się 
na danych przedstawionych przez 
wszystkie krajowe Urzędy Woje- 
wódzkieJ dla pokrycia zapotrzebowa- 
nia WZrostu poziomu krajowej ho- 
dowli potrzebny jest wzrost pro- 
dukcji pasz treściwych z obecn
"ch 
5.750 tys. ton do około 10 mln ton 
w roku 1980. Potrzeby są więc o- 
gromne, a jak twierdzą fachowcy 
taki wzrost produkcji pasz może 


. 


nastąpić tylko w oparciu o nowe 
inwestycje. W. poprzednich latach 
wzrost produkcji odbywał się głów- 
nie dzięki modernizacji istniejących 
wytwórni pasz (np. z projektowanej 
zdolności produkcyjnej rzędu 50 tys. 
ton rocznie, do 70 tys. ton) lecz te 
możliwosci zostały już wyczerpane. 
Na szczęście tego samego zdania są 
również specjaliści szczebla cen- 
tralnego, czego następstwem jest 
przyznanie na inwestycje w prze- 
myśle paszowym w przyszłej pię- 
ciolatce 14 miliardów złotych! Sta- 
wia to przemysł paszowy na jednym 
z pierwszych miejsc pod względem 
dynamiki inwestycji w dziale rol- 
no-spoż:rwczym. 
14 miliardów musi by6 dobrze 
spożytkowane. Przewiduje się więc 
wybudowanie w najbliższych latach 
(Doko1iczenie na str. II) 


Folia zamiast oklein 


'l"o" . 
__ ___".: :-:0 o:': ,:.0 _\ _ (- \L.o.o.... 0.0 \ ,',0. _:_ . ">"'_
.: o: 0.:0.0 . ': ',": .r: 
L!::. . '>:''''0'''' ,... , . 
-o --.,«,.-:.:-'-: __ __, .-. 
._'
:o:;:<
:.o,o:. _o:::o"'::
: łłi!t. \
 :: -. _::( 
::"._ o:: 
..,Jtv, 

 ". ... ¥ "h 
, -<
'2I... ":::...-=" > . : :
-;: _::_ .:
 
j:'. 
:it:- 
--<;f" 


" ,- 
-:>--..--_.
:.
..--:::
:- -r-- 
_ x
' ",_ __ _" J""'" ,:ł _ o:', __ _ __
__ 
::h J '-, 
r _\,:
, 1'ł j;
;t:RJ ,. 
- ::"'
1' ;'\";;:> :
- ,
:
..""'
 ć. - , 
 :' 
>-:t 
 
-p#'S: . 


.-"",
 


...:.: 



 ,.::: '-';:0 
,

:-,:>,::- 


". <.:vJ-........ 


O dpowiedź na tak postawio- 
ne p
 tanie może być jedna. 
Należy dąż
.ć do maksymal- 
nie dużego rozwoju ho dO\vli , 
ściślej powiedziawszy produkcji 
zwierzęcej, aby zaspokoić potrzeby 
rynku krajowego i eksportu. Jak 
Zł ,wsze jednak najtrudniej jest rea- 
lizować rzeczy na pozór proste. Po- 
dobnie jest i w tej gałęzi rolnic- 
twa. Po to aby móc rozszerzyć roz- 
miary hodowli, a więc zwiększyć 
ilość trzody chlewnej i bydła trzeba 
jednocześnie spełnić dwa podstawo- 
we warunki: zapewnić inwentarzo- 
wi stoso....v'"I1e pomieszczenia oraz od- 
powiednią ilość dobrej jakości pa- 
szy. O ile spełnienie pierwszego z 
postulatów jest stosunko\....o proste 
(wt-'dług obliczeń Urzędu Wojewódz- 
kiego w Krakowie mamy jeszcze w 
tej dziedzinie znaczne niew\"korzy- 
stane rezerwy). to zapewnienie więk- 
szych ilości pasz jest bardziej skom- 
plikowane. 


o
 



 '. '.:'-#<--' 


: -:
 


-
- 


.:
 
.
;.
.-.. 


i 
,.0 _ -
 
:\ 
"
 


--..;,--.. 



.-'.::
 ::.:-..:::..-::=' :::...... - . .
 
. . .. 
.' : 



 

 
 
;'0' -:-.-_\ 


"< 



:-- 
__ .--;,,0 


--
- 
-;. --
 
........ ..,;. 1 
.
 
', l' 


__'
 .o
 



 

 


Fermy taśmowe 
Jak wiadomo wysoki poziom pro- 
dukcji mogą zapewnić wielkie u- 
przem
-słowione fermy należące do 
gospodarki państwowej i spółdziel- 
czej oraz wysoko wyspecjalizowa- 
ne gospodarstwa indywidualne. Jed- 
nak w obu przypadkach. a zwłasz- 
cza w duh.ch fermach nie można 
karmić zwierząt paszą pochodzącą z 
gospodarstwa (ziemniaki, siano, ki- 
szonki) głównie z tego względu, że 
uniemożliwia to wprowadzenie me- 
chanizacji. Bez urządzeń zastępują- 
cych pracę kilkudziesięciu osób nie 
sposób sobie wyobrazić nowoczesne- 
go rolnictwa; ilu to ludzi musiało- 
by pracować np. w fermie, gdzie 
jednorazowo przebywa 10 tys. tucz- 
ników? Zatem cały rozwój hodo- 
wli zależy od zaspokojenia zapotrze- 
bowania rolnictwa na pasze prze- 
'1ysłowe. Ile ich będzie trzeba? 


Wroclawski OArodek Przemyslu Meblarskiego dzięki zastosowaniu no- 
wej technologii zwiększy w nadchodzqcym Toku dostawJJ mebli o okola 
25 proc. W miejsce stosOWCI,flYch dotychczas oklein wprolCadzi się kil- 
ka rodzajów folii, sprolCadza.nej częściowo z zagranicy. Już w pierw- 
szym kwartale 1974 ukaże się na rynku rozszerzony i unolCocześnio- 
ny zestaw "Polan", prezentowany na Targach Krajowych "Jesień-73". 
Na zdjęciu: Andrzej Lisowski kontroluje pracę jednego ze specjali- 
stycznych urządzeń. CAF - Hawałej 


ch"rona srodowiska W 


P rzed dwoma laty w Hucie im. Leni_ 
na w Krakowie powstał wieloletni 
program ochrony naturalnego środo- 
wiska człowieka, kt6ry zakładał, że 
za ok. 8 lat kombinat nie będzie uciąż- 
liwy dla otoczenia. Program ten obej- 
muje zarówno likv,."idację zaniedbań w 
tej dziedzinie jak i uwzględnia zwięk- 
szoną ,.produkcję" zanieczyszczeń hu- 
ty związaną z jej rozbudową. Równo- 
cześnie nie jest tylko ukierunkowany 
na otoczenie kombinatu, ale i na 0- 
chronę zdrowia pracownik6w huty. 
Trudno o całościową ocenę działań 
obliczonych na B lat; poniżej - kilka 
przykładów kilku kierunków tej 

iałalności. 


Komisja... 
...która działa w Hucie im. Len.ina 
od 4 lat, zrobiła jui wiele. Jej rola 
polega na stałej kontroli poszczegól- 
nych zakładów i wydział6w huty; 
wni.oski. z kontroli przekazywane są 
władzom kombinatu. 
Dzięki temu m. in. przyspieszona zo- 
stała instalacja urządzeń odpylających 
w stalvwni martenowskiej oraz kli- 
matyzacja ponad 80 "gorących" sta- 
nowisk pracy w 5 wydziałach pro- 
dukcyjnych. Komisja kontroluje także 
realizację programu działania na rzecz 
ochrony środowi'5ka oraz kształci straż- 
ników ochrony przyrody (dotychczas 
- 25). 
W ub. r. komisja rozpoczęła nov,.'ą 
formę działalności: współpracę i wy- 
mianę doświadczeń z inn}.mi, dużymi 
zakładami pracy, m. in. Hutą im. Bie- 
ruta. 


U sprawnienie działań 
Charakterystycznym przykładem u- 
sprawnienia d-ziałań na rzecz ochro- 
ny środowiska w hucie jest m. in. po- 
wołanie Komisji ds. Szkód Przemy- 
słowych. kt6ra dość szybko podejmuje 
decyzje o wypłacie odszkodowań. Po- 
zwoliło to zamknąć wreszcie ok. 300 
ciągnąc;rch się latami procesów .sąda- 
w}.ch. 


Hodo\vlane prognozy 
Otóż według prognoz opracowa- 
nych przez Biuro Projektów Prze- 


, ucie im. Lenin 


podniesienie jakości kokw l potanie- 
nie jeg./j produkcji. 


'Vynalazki, projekty, 
racjonalizacja 
Ochronie środowiska w hucie siu- 
ty takźe ruch racjonalizatorski przy- 
noszący rokrocznie kilkanaście paten- 
tów lub oryg
nalnych projektów. Jed- 
nym 7 nich jest projekt mgr Zofii 
Spyry: dwa zanieczyszczające (atmo- 
sferę: tlenkiem siarki, wodę: związka- 
mi smołowymi i kwasem siarkowym) 
dotychczas produkty odpadowe, tzw. 
kwaśną smółkę i smółkę sytnikową, 
wykorzystała ona do uzyskania 2 no- 
wych produkt6w. Pierwszym są pro- 
dukty smołowe, stanowiące dodatek do 
wsadu węglowego, drugim - kwaśny 
siarczan amonu wykorzystywany w 
amoniakalni. 
Inźynierov.--ie: Włodzimierz Szewczyk, 
Henryk Szwed. i Andrzej Kusiak za- 
projek1owali specjalne płuczki, które 
zatrzymują najdrobniejsze pyły emi- 
towane przez kombinat; wypuszcza on 
rocznie ok. 100 tys. ton pyłów. Zatrzy- 
mywano dotychczas tylko 60-70 proc. 
- były to pyły grube. drobne emitowane 
były do atmosfery. Wynalazek od 
przeszło roku stosowany je-st na ska- 
lę przemysłową. 


Unikalne na skalę światową 
Skuteczną formą ochrony wód jest 
nie b'le oczyszczanie ścieków odpro- 
wadzanych do rzek. ile wykorzystywa- 
nie wody w obiegu zamkniętym: po- 
bór z rzeki, użycie dla cel6w przemy- 
słowych itd. Problem jest sporej wa- 
gi. bowiem tylko przemysł hutnictwa 
żelaza i stali zużywa rocznie w Pol- 
sce ok. 0,5 miliarda metr6w sześć. wo- 
dy. 
Dotychczas storowane układy zam- 
knięte znacznie podrażają produkcję, 
wymagają bowiem sporych nakładów 
inwestycyjnych i instalowania dro- 
gich urządzeń, które oczyszczają wodę 
przemysłową metodą chemiczną. O 
wiele tańsza i skuteczniejsza jest me- 
toda pola eleklromagnetyczneeo; u- 


rządzenia pracujące w oparciu o tę 
metodę zainstalowano w ub. r. po 
raz pierwszy w świecie, właśnie w 
Hucie im. Lenina. 
Pracują one w stalowni konwerto- 
rowej i walcowni blach przvnosząc 
spore korzyści: oczyszczają wodę z za- 
wies-in 4 razy szybciej niż przy zasto- 
sowaniu metod 
hemicznych i nie po- 
wodują jej zasolenia (jak to się dz:e- 
je podczas koagulacji klasycznej). Za- 
stosowanie metody pola elektromagne- 
tycznego na skalę przemysłową przy- 
niosło już 1.7 mln zł oszczęjności 
(główn:e dzięki eliminowaniu kosztow- 
nych filtrów ŻVo"irov;rych i ich eks- 
ploatacji). 
W br. wykonana zostanie kolejna 
tego typu instalacja - w oczyszczalni 
gazu wielkopiecowego, w przyszłych 
- w walcowni slabing, blach gorą- 
cych i aglomeracji. Nowohucką me- 
todę wprowadzono także do projektów 
huty Cedler i Katowice. 


Ochrona środowiska - 
zdrowie pracowników 
Oba problemy są w bucie uznane za 
tożsame. Wynikiem takiego stanowi- 
ska jest usunięcie w br. w s z y s t- 
k i c b zaniedbań ostatnich lat w dzie- 
dzinie inwestYQji socjalnych na tere- 
nie huty oraz instalacja kilkudzJesię- 
ciu klimatyzatorów, nawiewów. wyci- 
szania hałasu itp. Aktualny stan jest 
zarówno przedmiotem stałej kontroli 
jak i przeprowadzanych 2 razy w ro- 
ku ..przegląd6w generalnych". 
Inną formą dbania o zdrowie pra- 
cownik6w huty i ich rodzin (tworzą 
oni ok. 120-tysięczną społecznoŚĆ) są 
wc
sy pracownicze (3 lata wstecz ko- 
rzystało z tej formy wypoczynku 9 
tys. osób - w br. ok. 17 tys.) oraz 
sobotnio-niedzielne wyjazdy. w któ- 
rych rocznie uczestniczy ok. 100 tys. 
os6b. Zwiększa się stale ilość włas- 
nych ośrodków wypoczynkowych hu- 
ty, z kilku aktualnie prowadzonych 
inwestycji warto wymienić prace re- 
konstrukcyjne w zabytkow}'m zamku 
w Niepołomicach.
		

/00184_0001.djvu

			II 


DZIENNIK POLSKI - DODATEK 


Marek Kalisz 


. 


I . 


I 


S tąpamy po ziemi, nie wiedząc 
co pod nią. A tam, w głębi - 
same skarby. 
To nie początek bajki o sezamo- 
wych bogactwach. To najprawdziw- 
sza prawda. Jeszcze w lutym ub. r. 
eksperci na podstawie notowań lon- 
dyńskiej giełdy metali przypuszcza- 
E. że cena cynku, wynosząca wów- 
czas 99 f. szt. za tonę wzrośnie nie- 
długo blisko dwa razy - do 180 
funtów. Rzeczywistość przeszła jed- 
nak oczekiwania - z końcem I 
kwartału 1973 r. cena tony cynku wy- 
nosiła 201 funtów, tj. ok. 860 dola- 
rów am. i nadal idzie w górę. Pol- 
scy eksperci zgodnie twierdzą, że do- 
lar uzyskiwany przez nas z eksportu 
cynku jEst 2 do 3 razy tańszy. niż 
z eksportu miedzi. Na co więc cze- 
kamy... ? 


14 miliardów 
na in\vestycj e 


(Dalszy ciąg ze stT. 1) 
na terenie całego kraju 40 nowych, 
dużych wytwórni pasz. Inwestycje 
te będą prowadzone i koordynowa- 
ne przez Zjednoczenie Przemysłu 
Paszowego "Bacutil" w W2rszawie, 
od którego zadanie to wymagać bę- 
dzie wiele wysiłku. Natomiast cię- 
żar przygotowania dokumentacji 
Spoczywa na Biurze Projektów 
Przemysłu Paszowego w Krakowie. 
Jest to jedyne w kraju biuro tego 
typu, doświadczone w projektowa- 
niu, bowiem cały dotychczasowy 
przemysł paszowy powstał na de- 
skach projektowych inżynierów tej 
firmy. Nie znaczy to, że zadanie, 
które stanęło przed biurem będzie 
łatwe i og!"aniczy się do powielenia 
istniejących wzorów. Dowiaduję się 
od dyrektora Biura mgr inż. A. Bał- 
chan-a, że projektowanie wyrragać 
bę::1zie stosowania najnowsz)'ch o- 
pracowań przy uv:zględnieniu ostat- 
nich zdobyczy techniki światowej w 
tej dziedzinie. Już obecnie Biuro o- 
pracowuje koncepcje polskiej wy- 
twó
ni pasz w oparciu o urzadzenia 
krajowe z ograniczeniem importu. 
Ciasny i nowoczesny 
Do odnotowania są również pew- 
ne nowości w dziedzinie współpra- 
cy fabryk przemysłu maszynowego, 
działających na potrzeby rolnictwa 
i przetwórstwa. Oto Zjednoczenie 
"BacutU" podpisalo niedawno po- 
rozumienie ze Zjednoczeniem 
"Spomasz", na mocy którego to o- 
statnie przystępuje do opracowania 
programu budowy nowoczesnych 
maszyn dla potrzeb przemysłu pa- 
szowego w oparciu o własne roz- 
wiązania, a tam gdzie to jest ko- 
nieczne - zakup licencji. Tak więc 
wreszcie dorobimy się własnego no- 
,voczesnego przemysłu paszowego. 
Wróćmy jednak do kłopotów i 
trudności związanych z fazą pro- 
jektowania nowych W)-twórni, a ści- 
ślej mówiąc: pra\vdziwych nowocze- 
snych fabryk pasz. Zdaniem dyrek- 
tora Bałchana - przygotowywana 
dokumentacja musi również u\...-zglę- 
dnić wprowadzenie nov...-ych techno- 
logii zwiazanych z koniecznością 
wykorzystania krajow
rch zasobów 
białka. Chodzi tu o niewykorzysty- 
waną produkcję zakładów utyliza- 
cyjnych, sbsov. anie koncentratów 
mocznika, dotłuszczanie itp. (zwła- 
szcza \V warunkach coraz większych 
trudności z nabyciem wysokobiałko- 
v\TYch składników pasz z importu - 
soi, archaidów, makuchów. bawelny. 
mączki rybnej). W procesie uno- 
wocześniania przemysłu paszowego 
musi się być \... ścisłym kontakcie z 
firmami zagranicznymi, o co zabie- 
ga tak Zjednoczenie "Bacutil", jak 
i Bitlro Projektów. Kontakty te nie 
mogą jednak służyć do automatvcz- 
nego przenoszenia wzorców zagrani- 
cznych, przed polskimi fabrykami 
pasz postawiono bo\\-iem wymóg 
wysokiej elastyczności produkcji, 
która dotyczy rozwiązań transpor- 
tu, gospodarki magazynowej, zasto- 
sowania surowca czy wreszcie fizy- 
cznej postaci W) ro
u np. czy pasza 
ma być sypka lub też granulowana. 
Samo Biuro stoi w obliczu cze- 
kających je zadań przed poważnym 
problemem: niezwykle szczupłego 
zaplecza lokalowe
o ł brakiem pro- 
jektantów. Trudności te rozwiąże 
dopiero wybudowanie własnego 
biurowca. Wtedy znajdą się też i 
kandydaci na projektantów. Resort 
zna te kłopoty, docenia również 
rangę Biura, czego dowodem jest 
przyznanie sporej ilości dewiz na 
wyposażenie w nowoczesny sprz
t. 
Pamięta przecież, że wszystko to ro- 
bi się w rezultacie z myślą o in- 
teresie konsumenta. 
MACIEJ JASTRZĘBSKI 


. 


. 


'I ,I 


I 


I ' 


I 


Właśnie - nie czekamy. Sąsiadu- 
jący z nami Górny Sląsk to - o- 
bok amerykańskiego, znajdującego 
się w stanie Missouri - najbogatsze 
zagłębie cynkowe na świecie. Zresz- 
tą, nie tylko Śląsk. Geologiczne po- 
kłady za nic mają znacznie młodsze 
od nich podziały administracyjne. 
Owo cynkowe zagłębie sięga nam, 
krakowianom, niemal pod sam nos. 
40 minut jazdy samochodem, w Ol- 
kuszu powstaje największa w Eu- 
ropie kopalnia rud cynkowo-ołowio- 
wych - "Pomorzany". 
Na co czekamy? Ano, na nic. Spie- 
szymy się. Spieszy się, cholernie się 
spieszy Bytomskie Przedsiębiorstwo 
Budowy Kopalń Rud, żeby wyprze- 
dzić czas. Przeciętny. normatywny 
czas budowy kopa
 wynosi 7-8 lat. 
Zaczynali budowę w 1970 r. wiedząc, 
że wyznaczony im czas został skró- 
cony do 6,5 roku. Teraz są niemal 
pewni, że 2 3 kopalni oddadzą 1 
maja 1974 r. 
Dzięki swym znakomitym właści- 
wościom (stosunkowo lekki cynk o 
dużeJ czystości - 99,99 0/0 zmoże z 
trudem jedynie kwas azotowy, albo 
stężony kwas siarkowy) ten srebrzy- 
sty I niebieskawo pOłyskujący metal 
stał się nader 
poszukhvanym surowce111 
Poszukiwanym, bo zajmuje 20 
miejsce wśród pierwiastków pod 
względem rozpowszechniania, a w 
skorupie ziemskiej jest go zaledwie 
0,02%. T}'le, że skupiony jest naj- 
częściej w dużych złożach. Szukać go 
nie musim)' - mamy go pod ręką. 
Mieliśmy zresztą zawsze. Tyle, że 
długi czas nie wiedzieliśmy o tym. 
Zadziwiające - ludzie wcześniej 
poznali stopy, niż czyste metale... 
Kopali rudy od wieków. Od nich 
zaczęli - nie od węgla. Na naszych 
ziemiach pierwsze węglowe odkryw- 
ki pojawiły się koło dzisiejszych Ka- 
towic w 1751. Wtedy nasze kopalnie 
soli i ołowiu znane były od wieków 
na całą Europę. Kopali nasi górnicy 
rudę ołowiowo-c3-'nkową, lecz sądzi- 
li, że tylko ołów. Był on potrzebny 
- używano go niemal wszędzie - do 
krycia dachów, oprawiania szyb, wy- 
twarzania -rur... żużel :z bezcennym 
nieznanym cynkiem wyrzucano na_ 
hałdy. Rosły one wszerz i ,vzdłuż. 
Potem pod koniec XIX wieku, gdy 
znany już cynk rósł w cenie a także 
olkuskie hałdy - rozgorzał zacięty 
spór: czyją są one własnością - za- 
kładów (stanowiły one od połowy 
XIX w. własność państwa rosyjskie- 
go) czy też tych, którzy od wieków 
mieli do nich prawa olkl'skich 
gwarków i hutników. Sprawa dotar- 
ła aż przed petersburski trybunał - 
wygrali olkuscy robotnicy. Do dziś 
zresztą. owe hałdy to cenne źródło 
cynku. 
Pod ziemią 
jest fródło jeszcze cenniejsze. Za- 
soby płytowe powoli się wyczerpują. 
Na całym świecie, u nas też. Trzeba 
schodzić coraz głębiej. Ledwo wybu- 
dowaliśmy kopalnię "Olkusz", a już 
budujemy - tuż obok i nieco niżej 
- "Pomorzany". Największa inwes- 
tycja wojewódzh>,;a krakowskiego. 
- V:iedzieliśmy. że tu wszędzie są 
rud)'. \Vszyscy wiedzieli. od dawna 
- mówi mi pełnomocnik ministra 
przemysłu ciężkiego d.s. budowy ko- 
palni "Pomorzany", mgr inż. Józef 
Kumala. - Jeszcze \V 1927 r. dok- 
tor Lowe z Getyngi badal te tereny 
i twierdził, że zasoby są bogate. Po 
wojnie \vierrenia tutaj prowadziło 
Krakowskie Przedsiębiorstwo Geolo- 
giczne. Po ekspertyzach m. in. nau- 
kowców krakowskiej AG II wiedzie- 
liśmy już, że święci się tu coś gru- 
bego. Kto odkrył t
 złoża...? Dotąd 
nie można dojść. Zresztą - wszyscy 
o nich wiedzieli. tylko nie wiedzie- 
liśmy wcześniej, ile tego jest. Gd:r 
geologowie to oszacowali. sporządzi- 
liśmy rarort, że należv kopaf. że t 
szansa... żyła złota. Zanim się jed- 
nak na to zdecydowano. trzeba był
 
rozwiązać wiele problemów. Najwa"; 
niejszy z nich - woda. 


. 


.w 


Aspiracje aspiranta 
TV 


szkołach wyższych pracuje 
ponad 30 tys. praco1£ników 
naukowych. Blisko jedna 
trzecia te; kadll/ - to tzw. 
mlodzi pracownicy naukowi. Są to 
ludzie, którz1/ dopiero przygotowują 
się do wlaściwej prac1/ naukowo-ba- 
dawczej i dydaktyczne;. Wiek mło- 
dej kadry naukowej waha się od 
dwudziestu trzech do okolo trzydzie- 
stu pięciu lat. Nie zawsze sq to więc 
rzeczywi
cie młodzi ludzie. 
"Znam biegle dwa języki obce, był- 
bym zapewne świetnym inżyni( Tem 
- moja przeciętna z wszystkich o- 
cen podczas studiów wyniosła - 4,8, 
a praca magisterska przedstawiająra 
mój projekt mostu zostala wyróżnio- 
na specjalną nagrodq. Bylem chlubq 
uczelni, dlatego nie zdziu'ilem się, 
kied1l otrzymalem propozycję pod- 
jecia w uczelni pracy nauko'l.opj 
Zdziu.'iłem się dopiero później, kie. 
dy okazało się, że przez rok cały 
moja praca naukowa ogranicza la się 
do zastępowania bibliotekarki, ma- 
szynistki, laborantld zmywajqcej 
naczynia do doświadczeń. Jeszcze 
nie mam l1stalonego tematu pracy 
doktorskiej... u 
Tego rodzaju wllpo1.dedzf mlodyC"h 
pracowników naukou:ych nie należą 
do rzadkości. Slyszy się je znacznie 
częściej niż zdania pochlebne. Od 
lat niewiele zmienia się w tej dzie- 
dzinie na lepsze, a fiawet - jak 
tu.'ierdzą niektórzy - pogarsza. 
Oczywiście, 'wiele zależy od atmo- 
sfery panujqcej w uczelni i w kon- 
kretnym instytucie bądź zakl.adzie 
naukowym. Wiele zależy od opieku- 
nów mlodej kadry naukowej, w tym 
glównie promotor6w prac doktor- 
skich. Wiele spraw leży t.cięc w sfe- 
rze ukladów międzyludzkich, które 
trudno jest zmienić za pomocą naj- 
bardziej nawet rygorystycznych 
przepisów. 
Niemniej jednak nie stosunki mię- 
dzyludzkie są przyczyną bardzo nie- 
polwjącego zjawiska - robienia dok- 
toratów przeciętnie w okresie 7-10 
lat i kształcenia docenta przez pTze- 
ciętnie 17 lat. W Polsce wiek kadry 
profesorskiej należy do najwyższych 
w świecie. Profesor czterdziestolatek 
zdarza się w naszym krajn niezwy- 
kle rzadko. Statystycznie rzecz bio- 
rąc - tytuly profesorskie przyzna- 
wane są dopiero wtedy. kiedy pra- 
con'nik naukowy staje się już mniej 
twórczy. 


TRZY GRZECHY GŁOWNE 
Zdaniem mlodych pracowników 
naukowych - trzy sprawy wyma- 
gają radykalnego rozwiqzania. PieT- 
wsza z nich - to selekcja kandyda- 
tów na pracowników naukowych. u- 
czelnie nie dysponujq wystarczającq 
liczbą miejsc 'w hotelach asystenc
ich. 
Ograniczenia meJdunkov'e uniemożli- 
wiają u'ynajęrie pokoju sublokator- 
skiego. W rezultacie kierownictu
o u- 
czelni proponuje POdjęcie pracy nau- 
kowej pnede wszystkim mie'isco- 
wym absolwentom. A nie zawsze są 
to akurat najzdoln;ejsi ludzie. Wy- 
placane przez pierwsze lata pracy 


na uczelni wynagrodzenie - czy to 
w formie stypendium, czy comiesię- 
czne; pensii - jest niższe od zarob- 
ków ab"soZwentów szkoly wyższej, 
którzy podjęli pracę w swoim zawo- 
dzie. Dlatego też ofertę uczelni 1'rz1/;- 
mujq przede wszystkim ci, którzy Iq 
dobrze sytuowani. W efekcie sklad 
spoleczny młode; kadry naukowej ł 
- dalej idąc - cale; kadry nauko- 
wo-dydaktycznej daleko odbiega od 
struktury naszego społeczenstwa. 
Druga sprawa - to brak ;asfU) 
sprecyzowanych przepisów w zakre- 
sie praw i obowiązków mlodego czlo- 
wieka rozpoczynajqcego karierę pra- 
cowni1ca naukowego. Na pewno nic 
się zlego 11.ie stanie, jeżeli staż1/sta 
marzqcy o tytule profesorskim bę- 
dzie myl szklo laboratoryjne, czy 
pracowal w bibliotece W końcu każ- 
da umiejętność człowieka wzbogaca. 
Niemniej jednak staiysta ma się 
przede wszystkim przygotowywać do 
pracy nai;l
owej i pracy dydaktycz- 
nej. o której - Jako świeży absol- 
went uczelni - nie ma żadnego po- 
jęcia. Zdaniem stażystów i zdecydo- 
wanej 'l.ctęl:szości asystentów - do 
wlIjąt1-ów naleiy zaliczyć tych pro- 
fesorów, którzy samorzutnie uczą 
swoich pracowników zasad p T ar1! 
naukowej, którzy PTzywią:!'ujq 'l.C'a- 
gę do dydaktycznych umiejętności 
mlodych pracowników naukowych. 
Trzecia spraU'a - to brak jakich- 
kolt.ciek przepis6w, na podstawie 
których można byłoby rozlic7ać 
wkład stars=ych pTacowników nau- 
kowych w ksztalceniu młodej kadTY 
naukou;ej. Nie ma żadne; istotnej 
różnicy między profesorem, który 
wl/ksztl'lcil dU'l1dziestu doktorów i 
profesorem, który ma na swoim kon- 
c:e jednego tylko doktora. 


ZIELONE SWIATŁO 
DLA EKSPERYMENTOW 
Wszystkie powyższe sprawy mialy 
być Tozwiqzane za jednym zamachem 
przez wprowadzenie studiów dokto- 
ranckich. Stu.dia są rzeczywiście ak- 
tualnie na;lep£zq formą przygoto- 
'U.'?!wania do pracy naukowe; i dy- 
daktyC":mej. Przez trzy lata mIody 
c::lov.'iek sku'!);a się tcylącznie na 
su'ojej pracy dOktorskiej. na rozsze- 
rzaniu wiedzy fachowej. naukowej 
i dydaktyczne;. Rzecz w tym, że stu- 
dia doktoro-rckie 'Sq czymś ID rodzaju 
Ubocznej. a nie pod
fawotc'ej formy 
kształcenia młodych pracownik6w 
naukowtlch. A ponadto nie wszystkie 
pokładane w nich na.dzieje się speł- 
nily - prace doktorskie zrobione to 
ciqgu tr::ech lat nadal należą do 
rzadkości. 
W Politechnice WToclawskiej tru'IQ 
eksperyment wybitni studenci 
przypotowl1ja się jeszcze przed ma- 
gisterium do pracy doktorsk.;ej. Eks- 
peryment wrodawski ma wszelkie 
szanse stać się regulą. Są jeszcze i 
inne możU1.J;ości - zdarzajq się pra- 
ce magisterskie stojqce na wyższym 
poziomie od przecięt'ł'/ej pracy dok- 
torskiej. Czy formalno
ciom w tej 
sytuacji musi stać się zadość? 


\voda to problem 
nie tylko pod ziemią, ale i na po- 
wierzchni. Tam, na górze jej brak - 
bo ścieka na dół. Na dole - nadmiar. 
Zalewa wyrobiska. Tam, na dole 
przy przodku, z którego bucha potok 
wody stoimy zanurzeni po kclana. 
Prąd ma taką siłę, że z nóg może 
zwalić. Dużo tej wody... 
- Starczyłoby dla 300-tysięcznego 
miasta - wyjaśnia mi główny inży- 
nier budowy kcpalni, mgr inż. Józef 
Lęgowik - to fakt, że ściągamy tę 
wodę lud7iom z góry. Ale ró\....nocześ- 
nie \V pov.;iecie zbudowaliśmy wodo- 
ciC'lgi grupowe. które zaopatrują Ol- 
kusz i okoliczne wsie w wodę czy- 
stszą, niż studzienna. Wodę od nas 
bierze też Ślą!'=k. Chcieliśmy dać ją 
Krakowowi. Cóż, skoro krakowscy 
rajcy postawili warunek: zbudujcie 


",. 


I 


:1 


... 


... 


nam wodociąg, to weźmiemy. 
ięc 
co, mieliśmy im jeszcze dopłacac... 
Przez wieki woda zagrażała olkus- 
kim duklom" - szybom. Górnicy 
nie 

gli sobie z nią poradzić. Jesz- 
cze niedawno przecież nie sięgano 
po zasoby dzisiejszych "Pomorzan", 
bo leżały one poza tzw. uskokiem 
wodonośnym. Od czegóż jednak tę- 
gie głowy - tym razem naukowców 
krakowskiej Akademii Górniczo- 
Hutniczej. Przypomnieli sobie oni. że 
dalecy mądrzy Japończycy mają ta- 
ką skuteczną zasadę: ugnij się, a 
z\,,'yciężysz... Skoro woda cieknie. to 
jej pomożemy... I pompują teraz by- 
tomscy górnicy-budowlani tej wody. 
ile tylko mogą. Będą mieli 18 pomp, 
a chcą przed otwarciem kopalni wy- 
pompować znad niej niemal wszv- 
stko. by później w czasie pracy nip 
przeszkadzała górnikom. By n:rlll1i 
wydobywać coraz więcej, bo 
cynk to majątek 
Ceny cynku stale rosną. Potrzeb::! 
go też coraz więcej. W uprzemysło- 
wionych krajach zachodnich POpyt 
na c
'nk stale rośnie. Powód - wia- 
domy. Sam jest trwały, przenosi s,vą 
zaletę na te wyroby, w których skład 
wchodzi. Stany Zjednoczone, które 
jeszcze w 1960 r. stały na czele pro- 
ducentów cynku, dały się wyprze- 
dzić Japonii, która z V miejsca wy- 
sunęła się na pierwsze. Przewiduje 
się, że w 1976 roku Stany Zjednoczo- 
ne, mimo że posiadają największe 
złoża, 2 3 tego metalu będą musiały 
sprowadzać z zagranicy. 
Japończycy w ciągu 12 lat prze- 
skoczyli z 5 na l miejsce na świato- 
wych listach producentów cynku, 
Francja przesunęła się z 7 miejsca 
na 5. My spadliśmy o jedno miejsce 
niżej. . Japończycy jednak ruszyli o- 
stro do ataku. Nie ograniczyli się 
tylko do e
sploatacji tego, co mają 
na swych wyspach, ale ruszyli w 
świat. Tworzą mieszane towarzystwa 
i wydobywają złoża w Etiopii, Peru, 
l\Ieksyku. Kongo. Ba, ostatnio ja- 
pońskie firmy podjęły się rafinacji 
dostarczanego im z Peru surowca 
i wysyłania go potem w imieniu 
firm peruwiańskich do Indii. 
Polska w ciągu ostatnich 12 lat da- 
ła się nieco wyprzedzić. Będziemy 
mieć jednak naj\\iększą kopalnię w 
Europie. Ba, nie tylko kopalnię, gdyz 
wraz z "Pomorzanami" podziemnymi, 
na powierzchł"'i po\vstają duże za- 
kłady przerabiające rudę na kon- 
centraty. Niewątpliwie na świato- 
wych listach producentów pójdziemy 
w górę. Będzie to sukces przeliczo- 
ny na ży\\'ą gotówkę. Bo - jak wy- 
jaśniali mi specjaliści - w zasadzie 
obecne nasze zapotrzebowanie jest 
zaspokajane. To, co będziemy wydo- 
bywać w dużej części będziemy mo- 
gli sp:rzeda\\rać. Po cenach, które na 
giełdzie lon.dyńskiej stale rosną. Bę- 
dziemy bogatsi. Cynk, który mamy 
tuż pod nospm Krakowa, to najlep- 
szy interf's, lepszy niż węgiel, lepszy 
niż miedź... 


Leszek Konarski 


. 
le 


okoje mikrobiolog 


P rof. dr Bolesław Smyk z krakow- 
skiej Akademii Rolniczej dokonal 
rzeczy niezwykłej. Ożywił bakterie i 
grzybnie, które przez blisko 500 lat 
znajdowały się w grobie Kazimierza 
JagiellOl1czyka na Wawelu. W 4 v..ory- 
p3dkach wyhodował zupełnie nie- 
znane współczesnym biologom bak- 
terie, a w 5 nowe rodzaje grzybew. 
Tych nowych form mikroorganizmów 
nie można było określić za pomocą 
żadnego z kluczy systematycznych. 
Wiadomość o odkryciu w ostatnich 
tygodniach obiegła całą światową 
prasę naukową. Pobiegłem więc i ja 
do Irstytutu Gleboznawstwa. Che- 
mii i MikTobiologii AR aby zob
czyć 
okazy wyhodowane przez prof. Sm;y;- 
ka. 
- Wszystko zniszczylem - odpo- 
wiada Profesor. - Po dokladnym 
opisaniu systematycznym wrzuciłem 
do ognia. Pozostawilem tylko te bak- 
terie i grzybki, które są r.am ogólnie 
znane. 
- Jak moina było zniszczyć swoje 
dzido? 


- Po prostu bałem się. Nowe, nie- 
znane bakterie o których nic nie 
u
iemtJ, mogą stanowić no1 1 'q groźbę 
dla ludzko
ci. Wprau'd.?ie U1S:1I<;tkip 
preparaty mamy w Inst
/tude po- 

amykane, 
t'U'orz"Uśmy ,'alu s1lstet1ł 
zabezpieczeń, ale mimo tego 7liechb'IJ 
ktot je wykradł! Skutki zaka::en1f1 
1Iimi mogą być ni!?tcidoczne w pierw- 
szej chwili, a dopiero po pcwnym 
c::asie przekształcą si
 w nieznaną 


nam epidemię. Nie przeczę też, że te 
bakterie mogły byc również zu.pel- 
nie nieszkodliwe. 
- ::\Iikrobiologła to straszna broń, 
moze nawet \\ i
k5'Za niż fizyka jądro- 
wa? 


- 200 gram6w toksyn, które l1:y- 
tu'arza petcicm gatunek bakterii wy- 
starczyłoby do wytru.cia całej popu- 
lacji ludzkiej. MImo że użyu'anże 
broni bakteriologiczne; jest zakaza- 
ne - wiele armii zatrudnia mikro- 
biologów pracujących r.ad ni.v::c=qcy- 
mi mikroroanizmami. Fiolka odpo- 
wiedniego preparatu wystarcza do 
wywołania epidemii w całym mie- 
ście. 
- To wielka odpowiedzialność bvć 
mikrobiologiem. " 
- Dobrze wiemy, że nie w każde 
ręce można oddać wl/niid r.as;:;ych 
badań. 


Pelne bezpieczeństwo 
Ale po,,'róćmy do otwarcia w po- 
łowie ubiegłego roku wawelskiej 
krypty, w której od pięciu prawie 
wieków znajdo'wały się trumny ze 
zwłokami Kazimierza Jagiellonczy- 
ka i jego żony Elżbiety. Konserwa- 
tor wawelski dr Rudolf K07łowski 
który zdecydował się na otwarci
 
grobu postanowił zastoso\\'ać 'J,:szel- 
Ide możliwe środki ostrożno
ci. Prze- 
dp wszygtkim zaprosił do w!'=ptł
pracy 
mikrobiologa pro!. Smyka. A powo.. 
dów ku temu miał sporo. 


Wiedział dobrze dr Kozłowski że 
z otwieraniem dawnych grobów' nie 
ma żartów. Prawie wszvscy u
zeni 
którzy przed laty otwi
rali słynn
 
groby egipskiCh faraonów, w krót- 
kim czasie umierali. Długi czas ni:..:t 
nie mógł zrozumieć dlaczego ta
 się 
dzieje. Przypuszczano, że to działa 
trująco zapach wydz.ielający się z; 
rozkładajacego się ciała ludzkiego. 
Dzisiaj już wiemy. że zgony uczo- 
nych spowodowane były mytoksy- 
nami - trującymi substancjami wy- 
twarzanymi przez grzyby. 


Na co zmarł król? 
Poza tY'm v.. T przypadku Kazimierza 
Jagiellończyka istniała obawa zara- 
żenia się chorobą zakaźną. Nasz król, 
pochowany 11 lipca 1492 roku, zmarł 
na zakaźną chorobę układu pokar- 
mowego. Czy niebezpieczny wirus 
nie przetrwał Przypadkiem do na- 
szych czasów? A może w trumnie 
znajdują się jeszcze inne zarazki, 
które mogą się ponownie rozwinąć. 
Po o tv..'ar ci u krypty, W obecno!cl 
kilkunastu osób, z największą ostroż- 
nością. aby nie zarazić odkr;rtych 
szczątków, prof. Smyk za pomocą 
platynowego drucika pobrał do zba- 
dania szereg próbek z drz.ewa trum- 
n
.. szat i kości. Ledwie v.idocznv 
g'Jłym okiem pyłek przenosił na od"- 
powiednio przygotowane pożywki i 
czekał co z tego wyniknie. G d
' po 
kilku tygodniach na próbkach nie 
rozwinęły !'Oię żadne bakterie. 
cho- 
wał wszystko do chłodni, przf4tona- 
ny, ŻE" w królewskim grobie ni
 za- 
chowały się żadne mikroorgani7.my. 
Profesor Smyk przeb",," val w środ- 
ku odkrytej krYPty ty1ko prz
z kil- 
ka chwil, ale przez całY tvd7jeń ba..
		

/00185_0001.djvu

			DZIENNIK POLSKI - DODATEK 


Tomasz Domalewski 


,n 


., 
p 


T rudno. skoro "Horyzont., nie od- 
wiedził nas do tej pory. dalsze 
odwlekanie chwili poznania mo- 
żna by już uznać za l1ietakt. 
My więc pospieszyliśmy z wizyt:
. 
Horyzonty w "Horyzoncie" - tcg' 
jeszcze nie b) ło. Wprawdzie "Ho- 
ryzonty" liczą swój wiek ledwie na 
miesiące. a ta jedna z bardziej zna- 
nych krakowskich spółdzielni w 
kwietniu tego roku świętowac bę- 
dzie 25-lecie swego istnienia. nie 
dało się zauważyć podczas rozmów 
lekceważącego stosunku do młod- 
szego. Spotkanie przebiegało raczej 
w duchu wzajemnego zrozumienia. 

'ie b)"loby ..Horyzontu" gdyby 
wcześniej nie istniała Spółdzielnia 
Pracowników Filmowych, która z 
czasem przekształciła się w dwa 
spółdzielcze organizmy - "Film os" i 
"Horyzont". Zajmowano się więc 
najpierw naprawą i konserwacją 
wszelkiego sprzętu filmowego, apa- 
ratów fotograficznych, projektorów 
itp. Przyjęcie nowej nazwy zobo- 
wiązywało oczywiście do nowej, a co 
najważniejsze znacznie nowocześniej- 
szej działalności. 'V KrakO\de za- 
częły powstawać rozmaite aparatu- 
ry niezbędne dla w
9posażenia labo- 
ratori6w
 SuszarkI próżniowe, ter- 
mostaty; mieszadła. :w zasadzie pro- 
fil produkcyjny. nie ulega w spół- 
dzielni żadn)"m zrnhinom od 12 lat, 
w
.twarzana aparatura zmienia się 

, 


n 


c 


,.. 


a s as 


A 


jednak zna
z
ie. Apar
ty 
tają się I P? ?:ieś.cie punktów spółdzielni prze- 
coraz bardzIej prec
nYJne, Ich wy- mesh SIę \\'szyscy na Azory, na ul. 
miary cora:t rzadziej podaje się w Czerwińskiego. Więcej miejsca dla 


począte 


diasz, a produkcja wymaga przecież 
laboratoryjnej czystości. Kolejnym 
sukcesem będzie skrócenie okresu 
uzyskania pełnej zdolności produk- 
c)rjnej o 3 miesiące. 


POCZĄTEK DOBRY 


Jest v. ięc początek nielatwy, lecz 
w tej fabryce tak wiele znaczy 
ambicja, wiara we własne siły bę- 
dące twórcami sukcesu. Kieruje tą 
fabryką człowiek, który dzień w 
dzień, podobnie jak niejeden dzie- 
siątek jego obecnych podwladnych 
spędzał na jej budowie. Mloda, do- 
bra, chociaż jeszcze bez zawodowej 
rutyny załoga. Średni wiek zatrud- 
nionych 26 lat. 
To właśnie oni sami dla siebie 
wypisali na tablicy, że w porówna- 
niu z firmami CSRS i NRF robią 
najlepszy produkt, przy naj\viększej 
wytrzymałości na rozerwanie i tem- 
peraturę, przy najmniejszej gruboś- 
ci. Tutaj znaleźli dobrą pracę, nie- 
złe zarobki, mają okazję spróbowa- 
nia sil. Bo chociaż finisz budowy 
byl trudny, dobry jest początek 
produkcji... 
WOJCIECH TACZANOWSKI 


nia bakterii niszczących tamtejsze 
zabytki. 
Dlaczego w grobie wawelskim prze- 
trwały tyle lat? Najprawdopodob- 
niej zaistniały tam specyficzne wa- 
runki fizyko-chemiczne. które po- 
zwoliły im po pewnym okresie ży- 
cia na przejście w formy przf'trwal- 
ne. Można by również sądzić, że żyły 
przez przynajmniej wiek XVI wy- 
korzystując znajdującą się tam ma- 
terię organiczną cz;rli... ciało króla. 
Część organizmów zapewne zginęła, 
część przeistoczyła się w formy prze- 
trwalne i pozostała w stanie anabio- 
zy czyli życia utajonego. Gdy prof. 
Smyk przeniósł je na specjalnych 
pożywkach zbliżonych swym skł..- 
dem chemicznych do tych, które 
miały w swym środowisku - ożyły. 


Czarne i szare 
Wśród form wyodrębnionych przez 
krakowskiego uczonego znajdowały 
się niezwykle rzadko spotykane bak- 
terie koloru czarnego i szarego oraz 
czarno i szaro zabarwione grzybnie. 
Czy były to bakterie chorobotwórcze, 
zjadliwe? Nie wiadomo. 
Oczywiście w Instytucie Glebo- 
znawstwa, Chemii i MikrobiologU 
zostało róv..'1lież ożywionych kilka 
szczepów bakterii i grzybków już zna- 
nych uczonym. Na przykład próblca 
pobrana z prawego kolana króla Ka. 
zimierza Jagiellończyka wykazała 0- 
bpC'ność znanego grzyba o nazwie 
Aspergillus fla\'us. Jest to g:zyb 
toksynotwórczy w\"twarzający ana- 
toksyny wywołu1ące raka. . 
Prof. Smyk wziął również udział 
w cz
'nnośc;a('h związanych z p,mow- 
nym zamknięcicYTI grob....1 ł
azimjer2'a 
Jagiellończ)ka i jego żony Elżbiety. 
Aby nie dopdcić do ponownej in- 
wazji bakterii trzeba było zniszczyć 



.' 


:'i 
r w 1P:,f 

J- :' 
""', 


:J 
':1 


't', , 
) 


". 



 


0,. 



:
'" 


" 
'>t 


,
 . ?
'''o;:
 
,r"':'
 ,', 


't 


:
: 


, 
 
-: -;
r_j 


'
' 


::J' 


. ..:. 
:':-l 



'_...
:Y 


,..",:,
, 
... .,.. . 


3"1 
> 
 


} 
, >' 
\Y 


,
. 


,1t : 


'-:' ":
,, 


:j<'
",,:: 
':' 



:_' 0(-- 



' 


:':.
-.
 


!€o- 


.. (0:_.. .
: . .-!,,-ł- ,::.".::...=-.....:10- . ,0:. 

.
 ;.. _ . :.
....._....:.. .\: 
Na zdjęciu - cieplarki dla 1L-cześnfak ów przechodzą próby w prototypowni 


produkcji, dla odpoczynku, na miej- 
scu magazyny, transport, biura - 
wszystko. Niby normalne, ale szcze- 
gólnie docenić mogą fakt przekaza- 
nia spółdzielni nowego obiektu tyl- 
ko ci, którzy kilka razy dziennie mu- 

ieli biegać z papierkami ze Ska- 
v.ińskiej na Marka, z Marka na Sze- 
wska i po paru innych jeszcze kra- 
kowskich ulicach. Zorganizować pro- 
dukcję znacz}1:o wówczas przede 
\\'szystkim pogonić zdrowo po Kra- 
kowie. 
Dziś. w osiem lat po wprowadze- 
niu się na ul. Czerwińskiego, znowu 
zaczyna brakować powierzchni, a 
perspektywa rozwoju staje się je- 
szcze bardziej ciekawa. Jest szansa 
by krakowska spółdzielnia zalic7ana 
była do producentów, w których ła- 
ski wkradać się będą wysłannicy 
krajów odległych. Już teraz ekspor- 
tuje ..Horyzont" 25 proc. sv;ych wy- 
robów, ale te. o których produkcji 
myśli - stanowić mogą magnes dla 
każdego nabywcy. W obecnych wa- 
runkach marzeniom trzeba położyć 
kres. Krajowy Związek Spółdzielni 
Sprzętu Medycznego i Laboratoryj- 
ne
o obiecuje od pewnego czasu nie- 
zbędną pomoc przy wybudowaniu 
dalszych pomieszczeń, ale tymcza- 
sem wszystko kończy się na słowach. 



> 


ł ': .1: 


Ł' 


o'. .> ' 



. 


:" o( 


Finisz 


. 
l 


(Dok01kzenie ze stT. 1) 
kę przekazano do eksploatacji 20 
grudnia 1973 roku. 
Dla dyrektora Budy nie był to 
koniec pracy. był to początek pro- 
dukcji, która musi być uruchomio- 
na jak najszybciej. Początki jednak 
są trudne. To nie frazes, nie w tym 
przypadku. Fabryka Osłonek Biał- 
kowych jest szóstą tego typu w Eu- 
ropie, u nas w kraju pierwszą, bu- 
dowana w oparciu o własną techno- 
logię i wlasne unikalne konstrukcje 
maszyn i urządzeń. W technologii 
chociaż prochu nie wymyśliliśmy 
to jednak trzeba ją było opanować; 
do budowy maszyn potrzebne były 
umiejętności najwyższej klasy. Na- 
turalnie, że zdarzają się usterki, po 
to przecież istnieje rozruch techno- 
logiczny aby je zlokalizow
ć. Po to 
jest czas na dochodzenie do plano- 
wanej zdolności produkc:rjnej, aby 
braki usunąć w porę. To wszystko 
nie jest takie proste. Nie bez powo- 
du za największy sukces uważa 
d:rrektor Buda skrócenie czasokresu 
rozruchu technologicznego. Rozpo- 
częto go przecież w lipcu, kiedy 
jeszcze trwały roboty budowlane. 
panował co tu dużo mówić rozgar- 


metrach, częściej w milimetrach, 
wnętrza zaś wypełnia elektronika. 


Przeprowadzka dała wiele 
Najpomyślniejsz
.m dla załogi, pra- 
cuje tu ponad 200 osób. był rok 1966. 
Wtedy to z kilkunastu rozrzucon
'
h 


Przeciwko fenolowi 
Oczyfwiście istnienie aparatury na- 
tychmiast określaJącej zawartość fe- 
nolu w wodzie, a także innych sub- 
stancji trujących, problemu oczy- 
szczania wód nie rozwiąże. Elektro- 
niczny zegar, pozwalający na wy- 
korzystanie zdobyczy nauki tak w 
laboratorium, jak i w przemyśle - 
oto o czym mvśli się obecnie w ..Ho- 
I'Y'zoncie". Urządzenie takie produ- 



_: 


kuje się zaledwie w dwóch krajach- 
w Stanach Zjednoczonych i w Szwaj- 
carii. 
Powiada prezes T. Bartoniczek, że 
choć do uruchomienia tej niezbęd- 
nej dla spraw ochrony środowiska 
produkcji upł
'nie jeszcze trochę cza- 
su nie można go zmarnować. Współ- 
praca z naukowcami wrocla\vskich, 
warsza\,,'skich, nu i rzecz jasna kra- 
kowskich instytutów trwa. Naukow- 
cy martwią się o elektroniczne sy- 
stemy, spółdzielnia o nowe, niezbę- 
dne powierzchnie. Trzeba robić tak, 
by pomyślny finał nastąpił w obu 
przypadkach równocześnie. Zagrani- 
czny zakup, mowa wciąż o aparacie 
do określania wielkości zawartości 
fenolu w \..rodzie, kosztować musi co 
najmniej 500 tysięcy złotych. Obli- 
czono, iż "Horyzont" zapewnie może 
cenę o 300 tY8ięcy niższą. Walka z 
zanieczys:>.:czeniami wód wkroczyć 
może wtedy w nowy etap. Żadna z 
fabryk nie będzie musiała zlecać do- 
konywania pomiarów specjalistom 
od sozologii, wystarczy rzucie okiem 
na wykrE's po\\-Stający bez przerwy; 
wiadomo czy ścieki niosą trujące 
substancje czy nie. Jeszcze przez kil- 
ka lat na pe\\-no będą to urządzenia 
o1creślane mianem rewelacji. Czy 
zdąży się w tym czasie rozpocząć ich 
produkcję w Krakowie? Nie tyl
{Q 
od sp6łdzielców to zależy. 


{ 


Cieplarki już wędrują \V świat 
Jak na razie zagraniczni i krajowi 
odbiorcy usta\viają się w kolejce po 
mniej skomplikowane aparaty, co 
wcale nie oznacza, iż prawie każdy 
może zająć się ich wyrobem. Cie- 
plarki dla niemowląt. konkretnie dla 
wcześniaków, zyskały już zupełnie 
przyzwoitą markę i każdego roku 
spora ich partia wędruje do Brazy- 
lii, Korei. Gr!i'cji, Jugoslawii, ZSRR, 
Rumunii i Czechosłowacji. Można 
krakowskie cieplarki podłączać do 
akumulatorów, można energię dla 
nich dostarczać z sieci o napięciu 
220 V. W praktyce oznacza to, iż w 
równym stopniu można korzystać z 
nich w szpitalach co i w warunkach 
działania środków transportu sani- 
tarnego - karetkach pogotowia i 
samolotach. 
Podobnym zainteres
waniem ob- 
darzają kupcy ultraterm05taty zdol- 
ne do utrzymywania i kontrolowania 
stałej temperatury w aparatach z 
dokładnością do jednej setnej stop- 
nia w skali Celsjusza. Lista cieka- 
wych i ważn,.
h dla nauki i medy- 
cyny urządzeń jest znacznie bogat- 
sza. Każda z nowych pozycji prodak- 
cyjnego katalogu oznacza dla nas 
nie tylko mniej WJ'danych dewiz - 
jest to bowiem najczęściej produkcja 
an tyimportowa, ale równocześ:1ie 
dodatkowy \\-'pływ dewiz, gdyż jest 
to zarazem produkcja eksportowa. 
Na 25-lecie spółdzielni ..Horyzont" 
zorganizowana będzie w salach Od- 
działu NOT wystawa naj nowszych 
propozycji produkcyjnych. Z pew- 
nością specjaliści z wielu krajów bę- 
dą chcieli się z nią zapoznać. 
Zanim jednak dojdzie do spełnie- 
nia toastu trzeba będzie załatwić 
kilka bardzo ważnych spraw. W 1976 
roku powinien ruszyć filialny zakład 
..Horyzontu" w Miechowie. 200 0..1- 
sób zapewni produkcję wartości 50 
mln zł. W Miechowie wlaśnie - po- 
wiada prezes Bartoniczek - chcemy 
specjalizou:ać się w produkcji apara- 
tów niezbędnych służbie ochTon:; 
środowiska naturalnego. 
To jest nasza wspólna rzecz, wladz 
Miechowa i .,Horyzontu". Na pewno 
nam się uda. Czasu pozostalo nie- 
wiele, t!.omczasem za dwa lata obiek- 
ty w Miechowie muszą pTzynosić już 
pożytek. Gdyby tak jeszcze ceniono 
bard::iej nasze minuty... Slyszał pan 
przed chwilq, Tozmawialem z Wor- 
szawa, chcieli, aby przedstawiciele 
każdej z 7 krakowskich sp6ldzielni 
dostarczyli w poniedzialek plany 
wpr01vadzenia postępu technicznego 
w tym roku. Po mojej propo=ycji. o- 
by l1ie 7 osób ;echalo do jednej, a 
pTzechcnie - oka::alQ się, że mogą 
te dokumenty odbyć drogę do WaT- 
s::rl'll'y W pocztOtl'ym ambulansie. Ale 
o tym mógl zadecydować dopiero 
sam prezes KrajotL'ego Zwiqzku. 
Sprawozdawczość, jasne, ważna 
rzecz. Ja jednak bardziej cenię 
wszelkie nowości niekonieczne '\\1Ji- 
sane do sprawozdań, lecz pokazane na 
targarh. wystawach. Dlatego odwie- 
dz
 w kwietniu sale NOT-u przy ul. 
Straszewskiego. Z3.pe\vne b
dzie co 
obejrzeć. A na razie - najlepsze ż
r- 
czenia dla "Horyzontu" od Horyzon- 
tów. 


lała go potem głowa. Dr Kozłowski 
wszystkim pracownikom uczestni- 
czącym .przy otwieraniu krypty pole- 
cił pić mleko. Wydał też i inne po- 
lecenia zabezpieczając się przed 
wszelkimi ewentualnościami. 


Bakterie ożyły 
Ogromne było zaskoczenie prof. 
Smy1ita, gdy pewnego dnia zaglądnął 
do chłodni i zauważył, że próbki za- 
czynają rosnąć. Z drobnych pyłk6w 
wyrastały kolonie bakterii, z rów- 
nie niewidocznych zarodników - 
okazałe kolonie grzybów. Ale to je- 
szcze nic. Niektóre bakterie miały 
zupełnie niespotykane kształty i ko- 
lory. Kilka gatunków grzybów i 
bakterii nie mieściło się w żadnym 
kluczu systematycznym. Mimo bli- 
sko trz:rdzie-stoletniego stażu pracy 
w mikrobiologii Profesor takie 
grzybki widział po raz pierwszy. O 
odkryciu natychmiast zaalarmował 
dr Kozłowskiego. 
VI Polsce po raz pienv5zy po 48 
latach przechowywania w labora
Q- 
rium ożywił bakterie doc. Aleksan- 
der Ratomski kierujący po wOjnie 
Wojewódzkim Zakładem Higieny 
Weterynaryjnej w Krakowie. Prof. 
Smyk przebywając w latach 1962- 
1963 w Szwajcarii, gdzie pracował w 
Imtytucie Mikrobiologii Politechniki 
Federalnej w Zurychu, miał okazj
 
zapować się z wynikami prób dr 
D!)mbrowskiego z NRF, który oży- 
wiał bakterie z okresu paleozoicz- 
nego zarhowane w kopalniach soli. 
Ponie'lolaż s61 jest doskonalym środ- 
kiem konsen'\"Ującym, więc lai
tnia- 
ła tam możli\vość ich przetrwania 
Nadto przed kilkoma laty krakowski 
uczonv przebywając w Egipcie in- 
teresował się pracami archeologów 
szukając
ch sposobów wyodrębnie- 


całą znajdującą się tam mikroflorę. 
Dlatego też przeprowadzono pełną 
dezynfekcję wszystkich zachowanych 
szczątków królewskich, które tym 
razem spoczęły w solidnej trumnie 
wykonanej z ołowiu. Do dezynfekcji 
i konserwacji prof. Smyk zastosował 
podobne substancje chemiczne. jakie 
Amerykanie stosują do wvjaławiania 
swoich sta tkćw kosmiczn:rch. 


Bakterie trwalsze od nas 
Dr Dombrowski z NRF ożywił bak- 
terie zakonserwowane w kopalniach 
soli, prof. Smyk uczynił to samo z 
bakteriami i grzybkami bezpośI ednio 
związanymi ze środowiskiem czlo- 
wieka. Okazało się, że towarzy
zącE' 
nam za życia bakterie i grzybki mo:;- 
gą przetrwać nas o kilkaset lat i po 
kilku wiekach stać się znowu gro- 
źne. W XXV czy XXX wieku ucze- 
ni będą mogli ożywiać wirusy na- 
szych obecnych chorób. Ożvw;anie 
bakterii to zajęcie bardzo ciekawe, 
ale również i niebezpieczne. 
Prof. Smyk ze swoim odkryciem 
zapoznał wąskie grono specjalisrów 
po czym podjął decyzję o zniszczeniu 
prób. Pozostawił t}lko papiery z do- 
kumentacją. Dla niefachowca trudna 
to rzecz do zrozumienia. 
Może uczony b) l w tym 'vypadku 
zbyt ostrożny? B]\: może. Ale jeieli 
podjął taką decyzję, ktora dla nau- 
kowca je$t niezmiernie trudna. to 
widoC'znie ważniejsza nad sławę sta- 
ła się odpowiedzialność. Gdyby wy- 
na13zca bomby atomowej znisz
'zył 
s\\ e odkrycie, byłoby można uniknąć 
wielu nieszczęść Lepiej zniszczy(- ie 
dzisiaj. niż później znjszcz)rĆ caly 
świat. I dlatego jego (-cyzję uwa- 
żam za odważną. 
LESZEK KOSARSKI 


y
 trżech zda. iach 


A 


"7ynalazek dla automobilistów 
Spółdzielczość inwalidzka w Opo- 
lu zapo\\ iada na ten rok podjęcie 
produkcji pomysłowego urządzenia 
zabezpieczającego przed kradzieżą 
samochodów. Jest ono dziełem Kazi- 
mierz.a Jarka i zdało już praktyczny 
egzamin. Urządzenie. ważące zale- 
dwie 6 dkg. umieszczone w dowol- 
nym miejscu samochodu, włącza sy- 
gnał klaksonu z chwilą wybicia o- 
kna. r-twarc!a drnd, bagażnika, pró- 
by usun:ęcia anteny itp. 


Termoogniwo pirometr;rczne 
Zdzisław Kiedrzyński z Instytutu 
Podstawowych Problemów Techniki 
PAN \V Warszav.ie wynalazł i opa- 
tentował termoogniwo pirometrycz- 
ne. '[;możliwia ono łah"e dokonywa- 
nie pomiarów temperatur bardzo 
wysokich, odznacza się bowiem o- 
gromną żaroodpornością. przy lasto- 
sowaniu atmosfery ochronnej. sięga- 
jącą 3 tys. st. C. No\ve rozwiązanie 
znalazło zastoso'\vanie w badaniach 
u1tradźwi
k()wo - termicznych nad 
mctodami i stopami metali. 


Stano\'\"isko iJomiarO\\Te 
Dr E. Krasowski z Lubelskiej Aka- 
demH Rolniczej zaprojektował starło- 
wisko pomiarm.ve do regulacji pomp 
wtryskowych silników wysokopręż- 
nych, które umożliwia regulowanie 
pomp bezpośn>dnio na cią1!niku, bez 
unie:'uchamiania silnika. Wynalazek 
polega na kolejnvm \vyłączeniu 1 
pracy poszczególnych cylindró\" prze
 
przerwanie - za pomocą, trójdroż- 
nych kurków - dopływu paliwa de 
wtryskiwaczy oraz skiHowanie pa" 
li\\'a do menzurki. Urządzenie, przy- 
śpieszające diagnozę i zmn
ejszając( 
straty mocy silnika jest proste w ob- 
sludze i możliwe do wykonania v: 
każd
.m PO.i\:1:-ie. 


\Vyna!azek... na cc:-ę 
Mieczyslaw \Vilczek z Warszaw 
za swój ostatni \\ "nalazek zaskarb" 
sobie niewątpliwie wdzięczność pa: 
Wynalazca otrzymał niedawno ce: 
tyfikat patentowy nr 696";3 na spc 
sóh otrzymywania oleju witaminc 
wego z żółtek jaj drobiu. Dzięki pl 
mysIowemu wyh'larZaniu zachowar 
zostaną w niezmienionej postar 
wszystkie cenne składniki żółtk- 
zwłaszcza witaminy. co pozwoli ta 1 
olej witaminowy stosować do prodl 
kcji kosmetycznych emulsji Gdży\", 
czych i regenerujących. 


Udoslwn3Ione 
maszyny pr-piernicze 
Ciephcka Fabryka Maszyn Papie:' 
niczych "Fampa", której ponad () 
proc. produkcji trafia na zagranic: - 
ne rynki, należv do najwiekszyc l 
dolnośląskich eksporterów. Fab
y} '1. 
która do nieda-,\- na importowała',- 
kłady napIidowe i sterujące do swyc l 
maszyn - uniezależniła się od z
- 
granicznych dostawców. Dzięki kor- 
trakto'\v'i z Instytutem Elektroniki ,-, 
Vlarsza\\.ie, którego Zakład Zaut, 
 
matyzowanych Napedów otworzył ,-, 
Cieplicach swoją f;lię - we wła
- 
nym zakresie wyproduJmwano ul;I;-- 
dy napędo\'. e, które pomyśb:.i2 zca
 1: 
produkcyjny egzamin. 


Nowoczesny palni
t 
Fachowcy z lubelskiej Akadem:i 
Rolniczej opatentowali olejowy pa"- 
nik wyparkm."y - urządzenie ogrze- 
wcze o ponad dwa razy większej 
wydajności cieplnej w stosunku G:) 
dohTchczas stosowanych. Daje or.a 
m'oż1iwość precyzyjnej, ciągłej regu- 
I lacji cieplnej, zapewniając moc or1 
1,98 do 6.30 KW. Palnik taki meżra 
wykorzystać \'\" suszarniach tytoni'.". 
chmielu, w szklarniach a nawet 
domicach jednorodzinnych. 


\Vytrzymab łożyska 
Przykladem dobrej współprac: 
naul{i z przemysłem jest opatento- 
wany niedawno wspólny wynalaze"
 
<;Decialistów z PolitechnEd Poznań- 
skiej i Fabryki Lożysk Tocznych ,., 
Poznaniu. Opracowali oni nowy ro- 
dzaj stali na łożyska toczne. W po- 
ró\YT1ani u ze stalami stosowanym i 
obecnie do wytwarzania łoży!'k tocz- 
I nych, nowy rodzaj stali jest znacznie 
bardziej odporny na tzw. zmęczenie, 
dzięki czemu łożyska są t"walsze. 


Oferta Bus!{a Zdroju 
150-letnie uzdrowisko w Busku 
Zdroju, dysponuiące ogrcm,ymi Z.a- 
f:obami wód leczniczych oraz W)- 
spc:cjalizo\\ aną kadrą, zaproponowa- 
ło ostatnio uh\ or-enic tu of,rodka 
lec7enia cho!"ób wieku starczego. 
:\1ik
oklimlJt Buska Zdroju korzyst- 
nie \"..p
y\\'a na ludzi \V podeszłym 
wieku. Prepozycja zlokalizowania' w 
tym uzdrowisku ośrodka geriatrycz- 
nego je
t rozpatrywana przez resort 
zdro\\ ia.
		

/00186_0001.djvu

			IV 


Krakowscy ..Mistrzowie Techniki - 73" 


. 


. 
,5 



. 


. 
.A ...U 


J' 


"' 



I. 


Utarte powiedzenie, że od pomysłu do przemysłu bywa długa droga. 
często jeszcze znajduje potwierdzenie w życiowej praktyce, choć tyle 
się mówi o konieczności jej skrócenia Rozmawiam z człowiekiem, któ- 
ry ten trudny odcinek ma już poza sobą. Jego twórcza myśl, przeobra- 
żona w kształt cennego wynalazku, doczekała się uznania i zastosowania 
w przemyśle chemicznym, prz
 nosząc dziś państwu milionowe zyski. 
Mogłaby już przynieść jeszcze większe, gdyby... Ale zacznijmy od po- 
czą tku. 


T rzymam w ręku metalowy pier- 
ścień o kilkucentymetrowej śre- 
dnicy, ażurowy!ch ścianach i ta- 
kimż wnętrzu. To właśnie ów 
wynalazek, który otrzymał w języku 
technicznym oficjalną nazwE:' "pier- 
ścień Białeckiego". Stojącą w gabi- 
necie autora wynalazku gablotę wy- 
pełniają rzędy tych - zdawałoby 
się zupełnie prostych w budowie - 
przedmiotów o różnej wielkości 1 
wykonanyfch z różnych materiałów. 
Do czego służą, na czym polega ich 
rewelacyjność? Przenieśmy się na 
chwilę myślami do wielkich osrod- 
ków przemysłu chemicznego - O- 
święcimia, Tarnowa, Płocka - a z 
miejsca jawią się nam w wyobraźni 
!''1'lukłe, stalowe wieże, wysokie ko- 
lumny - typowe elementy przemy- 
słowego pejzażu. One to właśni
 sta- 
nowią "serce" każdej instalacji prze- 
twórstwa chemicznego, w nich do- 
kcnują się procesy absorpcji, desty- 
lacji, rektyfikacji, ekstrakcji, odpy- 
lania gazów, czyli - innymi słowy 
- procesy wymiany masy. Aby pro- 
cesy te przebiegały pra'....idlowo na- 
leży rozbić reaguiące w nich sub- 
stancje na jak naj drobniejsze cząst- 
ki. Celowi temu służą tzw. wypeł- 
nienia kolumn. Do tej pory stoso- 
wano w przemyśle chemicznym róż- 
nego rodzaju wypełnienia w 
kształcie gwiazdek, kulek, sio- 
dełek, półek oraz pierścieni, zwa- 
nych od nazwisk ich twórco..v pier- 
ścieniami Dixona, Palla, Raschiga. 
Krakowski inżynier mgr Zbigniew 
Białecki, kierownik Praco\',,-ni Ba- 
dań Materiałów i Stosowania Two- 
rzyw Sztucznych Ośrodka Badaw- 
czo-Rozwojowego Przemysłu Budo- 
wy Urządzeń Chemicznych (jest to 
w kraju placówka wiodąca stosowa- 
nia tworzyw sztucznych w budo\vie 
aparatury chemicznej) opracował no- 
wy sposób wypełniania kolumn. któ- 
ry wykazuje dużą przewagę w pO- 
równaniu z innymi, znanymi dot.ych- 
czas. Odnotujmy, co na ich temat 
mówią fachowcy: "Dzięki ażurowe; 


Dwa łyki elektroniki 


Tranzystorowy kolos 
W amerykańskich zakładach Westlng- 
house skonstruowano nowy typ tran- 
zystora o bardzo dużej mocy. Jest to 
tranzystor krzemowy tzw. typu "npn" 
posiadający niespotykaną dotychczas 
dopuszczalną moc strat do 700 wa- 
tów. W obwodzie kolektora tego pół- 
przewodnikowego olbrzyma przepły- 

'ać może prąd o natężeniu 250 ampe- 
rów, zaś na końc6wkach "emitor-kolek- 
tor" napięcie wynosi 140 woltów. Ten 
potężny tranzystor znajdzie zastosowa- 
nie we wzmacniaczach mocy, wyłącz- 
nikach elektronowych i w specjal- 
nych przemysłowych regulatorach l u- 
rządzeniach automatyki. 
Podziemne lodowce 
Podczas badań geologicznych na Da- 
lekiej Północy, m. in. na Syberii, 
Czukotce i Alasce odkryto istnienie 
wielkich podziemnych lodowców. Są 
to ogromne pokłady czystego lodu 
grubości kilkunastu metrów i paro- 
kilometrowej długości. znajdujące się 
w głębokich r02;padlinach pod grubą 
warstwą ziemi. Te kopalne lodowce 
są śladem wielkich plejstoceńskich 
zlodowaceń - szczątkami lodowców 
sprzed tysięcy lat, kt6re przetrwały 
zakonserwowane pod grubą warstwą 
piasku i torfu W strefie wiecznej 
zmarzliny. Rozważa się możliwość 
wykorzystania podziemnych lodowc6w 
jako źródeł wody. 
Badania Arktyki 
We wrześniu ub. r. zaczęła prace kolej- 
na radziecka ekspedycja arktyczna 
"Biegun Północny 22". Na płaskiej gó- 
rze lodowej o grubości 30 m i powierz_ 
chni 10 km kw. na p6łnoc od Cieśniny 
Beringa, 9 jej członk6w wysadził lo- 
dołamacz ..Władywostok" i statek 0- 
ceaniczny "Kapitan Kondratiew". 
Ekspedycja "Biegun Północny 22" roz- 
poczyna nowy etap badań Arktyki, 
kt6rego celem jest określenie trasy 
lodów i mechanizm6w wpływających 
na kształtowanie 'się tamtejszej po- 
gody. Baza na g6rze lodowej posłuży 
także lotnikom, kt6rzy od wiosny 
tego roku będą badać Arktykę 
z powietrza. Ekspedycja będzie pły- 
nąć tą samą trasą, kt6rą przebyła 
pierwsza cryfująca radziecka wypra- 
wa polarna W roku 1937. 


budowie j ukojnie ulożonym plasz- 
czyznom .,pieT.4cienie Bialeckiego" 
stwarzają, przy dowolnym ulożeniu, 
kilkakrotnie niższe opory pTzeplywu 
gazów i cieczy od oporu pierścieni 
tradycyjnych. Ostre wierzchołki trój- 
kątnych pZaS2CZllZn dokladnie rozbi- 


:r$-
 


" 
, 
"3".
 


L 



 


"";: 


- 
;,... 


'" 


:-: .",,"-" - 
-'.-: . - :.
ł" :.\1.. .. 
,\-p< 
'" 


j.., 4- 
""<:- 
....;". .. 
 
:;:V 




 


*
:. 




 _: 


4
:"-;;:-:. 


1C.$-' 
{ 


<'
 


-:..--:>:- 


JI:". .." ." .- 
-- :;P.:'::.: .--. __o 


:....:... 
, 
<:: ,;. 


;ają strugi cieczy na drobne kro- 
pelki, rozpryskujqc je symetrycznie, 
co pou;oduje Tównomierny przepływ 
cieczy. Trójkqtne otwory sprzyjajq 
powstawaniu błonek, które samo- 
czynnie TozTywajq się, tworzqc mglę 
w postaci emulsji gazu i cieczy. 
W tych waTunkach zachodzi fde- 
alna wymiana masy. Ilość zatrzy-ma- 
nej cieczy na złożu "pierścieni Bia- 
leckiego" jest znikoma i splywa ona 
szybko po ustaniu pTacy kolu-rnny. 
Wydajność pracy wzrasta WTaz ze 
wZTostem wymiJrów pierścieni -- 
odwrotnie, niż przy stosowaniu in- 
nych wypełnień. Pozwala to na dwu- 
krotne zwiększenie ilości przepływa- 
jqcych£ gazów i kilkakrotne z'll'ięk- 
szenie natężenia zraszcmi(i cieczami, 
bez obawy zalania kolumny. Wymie- 
nione zalety ..pieTAcieni Bialeckiego" 
umożliwiajq uzyskanie kilkakTotnie 
wyższej wydajności w procesach wy- 
miany masy, co ma kolosalny wplyw 
Tla obniżkę kosztów inwestycyjnych 
i eksploatacyjnych". (Inf. Zjedn. 
Przem. Bud. Urządzeń Chem.) 


Co wykazała praktyka? 
Wyższość ,.pierścieni Białeckiego" 
nad innymi potwierdziła praktyka. 
Oto przylkłady. W Zakładach Che- 
micznych w Żarowie przeprowadzo- 
no - przy tych samych kosztach - 
wymianę zużytych pierścieni Raschi- 
ga na "pierścienie Białeckiego", dzię- 
ki czemu zwiększono wydajność ko- 
lumny o ponad 100 proc.; inwestycja, 
umożliwiająca takie zwiększenie pro- 
dukcji kosztowałaby co najmniej 7 
mln zł. Otrzymano tam produkt che- 
micznie czysty (ortonitrolen) o sta- 
łym punkcie topnienia, czego dotych- 
czas nie udało się osiągnąć na żad- 
nej kolumnie przemysłowej. W pro- 
cesach absorpcji "pierścienie Białec- 
kiego" zwiększają wydajność ko- 
lumn ponad czterokrotnie. W Oświę- 
cimiu np. przy absorpcji acetylenu 
dwie kolumny przerabiały w ciągu 
godziny maksymalnie 440 m sześc. 
gazu, absorbując tylko ok. 50 proc. 
acetylenu. Po zastosowaniu "pier- 
ścieni Białeckiego" można bvlo wy- 
łącżyć jedną kolumnę z obiegu, a na 
drugiej przerabiać w tym samym 
czasie 950 m sześc. gazu, przy zale- 
dwie niecałych 4 proc. niezaabsorbo- 
wanego acetylenu. A zatem: ponad 
czterokrotny wzrost wydajności i 
siedmiokrotnie większy współczyn- 
nik absorpcji. 
Rewelacyjne wyniki przyniosly ró- 
wnież próby stosowania "pierścieni 
Białeckiego" przy oczyszczaniu po_ 
wietrza oraz wychwytywaniu mgieł 
olejowych tam, gdzie stwarzają one 
niebezpieczeństwo pożarów. W tym 
celu zastosowano je np. w Zakła- 
dach Mechanicznych w Tarnov..'ie, 
gdzie właśnie Owe mgły, oSiadające 
w halach produkc
jnych, były przy- 
czy ną grotnego pożaru. 


Samotna walka 


Logicznie rzecz biorąc, z chwilą 
kiedy walory "pierścieni Bialeckie- 
go" stały się sprawą bezsporną (bo 
potwierdzoną zarówno przez autory- 
tety naukowe, jak i próby technicz- 
ne) droga do polskiej chemii powin- 
na była stanąć przed nimi otworem 
a ich wynalazca zająć się realizo- 


DZIENNIK POLSKI - DODATEK 


. 


. 


, 
S 


I, 


.. 


'.. 


waniem innych pomyslów, których 
- jak mówi - ma sporo. Tak jednak 
nie b
'ło. Od momentu opatento
a.- 
nia swego wynalazku rozpoczął \DZ. 
Białecki samotną, długą walkę o t?, 
by jego pomysł nie zaginął w laW: 1 - 
nie obojętności, niezainteresowama, 
zawiści. 
To on bije się" o wdrożenie swe- 
go wyn
iazku do przemysłu, choć 
każdy przyzna. że powinno być od- 
wrotnie. Z wrodzoną sobie energią 
jeździ więc, gdzie trze
a, udowa
- 
nia, przekonuje, namawIa, pokonuJe 
rozliczne trudności, wynajdywane 
przez oponentów. Sam wykonuje 
pif"rv. szą partię pierścieni, ponieważ 
żaden zakład nie podejmuje się ich 
produkcji. Sam wynajduje pierwsze- 
go chętnego - Zaklady Chemiczne w 
Żarowie - który decyduje się na 
ich zastosowanie. Zdobywa blachę, 
wykonuje formy i matryce, po czym, 
wraz z kolegami, robi pierścienie 
dla Żarowa, sam je pakuje. organi- 
zuje transport. Równocześnie z efek- 
tem zabiega o możliwość pokazania 
swego wynalazku na krajowych i 
7agranicznych wystawach. Z własno- 
ręcznie wykonaną kolumną i pier- 
ścieniami wyjeżdża do Londynu, po- 
tem do Paryża, pOkazuje je także 
na wystawach w kraju. Stopniowo o 
w.vnalazku krakowskiego inżyniera 
zaczyna b:rć głośno w świecie che- 
mii, zaczynają się nim interesować 
firmy zagraniczne. Ale w kraju na- 
dal nie ma ich kto produkować. 
Wprawdzie - znov,.'U sam - wy- 
nalazł inż. Białecki pewien zakład w 
Wołowie, który decydował się prze- 
staw
ć wyłącznie na ich wyrób, jed- 
nak pod warunkiem zbytu każdej 
ilości, czego wówczas inż. Bialecki, 
świadom niemrawości naszego prze- 
m:y-t;łu we wdrażaniu wynalazków, 
nie mógł zagwarantować. 
Nadal jPdńak jeździ, pokazuje, tłu- 
maczy, wierząc, źe uda mu się zmóc 
molocha obojętńości. I jest tak dziś 
w istocie. Jeśli jednak obecnip 
"pierścienie Bialeckiego" przynoszą 
krajowi milionowe zyski, to jest to li 
tylko osobisty sukces ich autora. A 
droga do niego obfitowała nie tylko 
w wiele dramatycznych, ale i humo- 
rystycznych momentów. Duże było 
np. zaskeczenie dziennikarzy, któ- 
rzy na jednej z wystaw chcieli prze- 
prowadzić rozmowę ze znakomitym 
wynalazcą. Na pytanie o inż. Bia- 
łeckiego odpowiedział ktoś z obsługi, 
pokazując na Szczupłego pana z czar- 
ną brodą, uwijającego się z miotłą po 
terenie ekspozycji: "To ten. który 
zamiata". I pod tym właśnie tytu- 
łem ukazał się potem artykuł o zna- 
nym już nie tylko na rodzimym po_ 
dwórku wynalazcy. 
Happy end? 
I tak, j nie. Tak - bo powoli '\'y_ 
nalazek inż. Bialeckiego zdobywa so- 
bie prawo obywatelstwa w przemy- 
śle chemicznym (do tej pory zasto- 
sowały go z dobrym efektem 32 za- 
kłady). Istnieje też szansa na eks- 
port ażuro-y,rych pierścieni, bo są chę- 
tni nabywcy, są również firmy sta- 
rające się o zakup licencji na ich 
produkcję. Wyrazem uznania, jakie- 
go doczekał się wreszcie inż. Bia- 
łecki ze strony nauki i władz jest 
m. in. prz)rznanie mu w grudniu ub. 
roku zaszczytnego tytułu "Mistrza 
Techniki Polskiej - 73" oraz przy- 
jęcie w naukowej literaturze okTe- 
ślenia "pierścienie Białeckiego'. jako 
międzynarodowej nazwy tego wyna- 
lazku. 
Nie - bo pomimo dużego zapo- 
trzebowania ze strony przemysłu i 
potencjalnych nabywców zagranicz- 
nych, wciąż jeszcze nie jest rozwią- 
zany problem produkcji pierścieni 
(zwłaszcza ceramicznvch i z tworz'-w 
sztucznych), co bardz
 denerwuje - i 
smuci ich twórcę. Np. jeden z pro- 
ducentów - Zakłady Tworzyw Sztu- 
cznych "Ni tron" w Krupskim MłYT1!.e 
- realizuje zamówienia przemysłu 
ni
terminowo i tylko częściO'wo, co 
bardzo utrudnia proces ich wdraża- 
nia. Inż. Białecki nie kryje, że jest 
już tym wszystkim solidnie zmęczo- 
ny. .,N ie wiem - po\\iada - czy 
miałbym silę podejmou:ać od nov'a 
podobną walkę". 
Dlatego też obawiam się. że na- 
stępne pomysły inż. Bialeckie go mo- 
gą nie ujrzeć światła dziennego. I 
trudno w tym miejscu oprzeć się pe- 
wnej refleksji. Żyjemy w "wieku 
chemii", bez niej nie mógłby egzysto- 
wać współczesny świat, ona warun- 
kuje rozwój wielu dziedzin gospo- 
darki, a jej z kolei rozwój - wpro- 
wadzanie do produkcji nowych tech- 
nologii, surowców, urządzeń. Dlacze- 
go zatem tak się dzieje. że przyto- 
czone na początku utarte powiedze- 
nie sprawdza się nadal? 
KRYSTYNA KMAK 


. 


Ludzie 


I 


. 


Zemsta tramwaju 
Obywatela szwedzkiego Gunnara 
Lindbloema z Malmoe (Szwecja) zde- 
nerwowała przed 20 laty nieuprzej- 
ma obsługa w tramwaju, Po czym 
przestał raz na zawsze korzystać z 
tego środka komunikacji. Przez ten 
czas przebył piechotą ok. 45 tys. ki- 
lometrów i zaoszczędził :; tysięcy ko- 
ron, za które kupił niedaw
o samo- 
chód. W czasie pierwszej Jazdy po 
mieście z własnej winy wpadł na 
tramwaj i musiał zapłacić 5 tys. ko- 
ron odszkodowania za uszkodzenie 
miejskiego środka lokomocji. 


Nie przygotowani do życia 
Gubernator stanu Georgia w USA, 
Jimmy Carter, zaapelował na zjeź- 
dzie do pracowników oświaty, aby 
przygotowywali młodzież do pracy 
zarobkowej, ucząc ją różnych prak-. 
tycznych zawodów. Dzisiejsi młodzI 
ludzie - jego zdaniem - nie po- 
trafią zapracować na własne utrzy- 
manie, a jedyne co umieją - t
 
..trzymać kufel z piwem i czesac 
długie włosy". 


Taksówką do... Australii 
Kiedy taksówkarz w Horsham 
(Anglia) zap:rtał swego szefa przez 
radiotelefon, ile wyniesie opłata za 
kurs do Australii, ten odpowiedział: 
..Zjeżdżaj, jesteś pijany". Okazało 
się jednak, że tamtejsza ob} watelka, 
Ethel Murphy, istotnie wynajęła t
k: 
sówkę do Singapuru (przez BlIskI 
Wschód, Afganistan, Indie i Syjam), 
skąd dopiero uda się do córki w 
Australii statkiem. ..Kiedy jedzie się 
tak daleko nie ma sensu spieszyć się 
i lecieć odrzutowcem, z którego nic 
nie widać" - oświadczyła starsza 
pani reporterom. 


obyczaje 


SIadów nie było... 
Po wypadku drogowym w pobliżu 
Lucerny (Szwajcaria) w protokole 
policyjnym znalazło się. takie, sfor- 
mułowanie: ..Nie zauwazono slad

 
hamowania przechodnia - 38-letmeJ 
pani Liesbeth Hoernie". 


Kana Galilejska po grenlandzku 
Przez krótki czas mieszkańcy gren- 
landzkiej miejscowości Julianehaab 
mogli czerpać piwo z kranów w 
swoich domach. Ponieważ kontrola 
służby zdrowia stwierdziła, że jedna 
z partii wyprodukowanego prz
z 
miejscowy browar piwa nie nadaje 
się do spożycia. wylano trunek o- 
myłkowo do zbiornika p.rze.znaczo.ne- 
go na wodę pitną. NaJtansze pIWO 
świata nikomu jednak nie zaszko- 
dziło... 


Stara, solidna firma 
Skrzypek uliczny w Mediolanie u- 
mieścił na chodniku, obok kapelu- 
sza, do którego wrzucają datki prze- 
chodnie, ka: _kę z napisem: "Od 50 
lat na tym samym miejscu". 


J ed
"na przeszkoda? 
Dyrekcja brytyjskich linii lotni- 
czych BOAC dostaje coraz więcej 
zgłoszeń pasażerów, którzy pragną 
się udać na Księżyc. \V odpov.iedzi 
otrzymują oni takie oto pismo: ,.W 
chwili obecnej nie zamierzamy otwo- 
rzvć linii lotniczej na Księżyc. Nie- 
zaieżnie od problemów technicznych, 
do tej pory nie rozwiązaliśmy jeszcze 
problemu opłaty za taki przelot. U- 
mieszczamy Pana na liście zgłoszeń 
i skontaktujemy się, gdy tylko bę- 
dziemy mieli pomyślną wiadom05ć". 


Epidemia chorób wenerycznych 


Na świecie notuje się wzrost na- 
silenia chorób ,,-enerycznych, który 
upoważnia właści wie do określenia 
sytuacji mianem epidemii. Według 
danych WHO, w skali świato-wej na 
100 tys. ludzi rejestruje się 300 do 
500 przypadl{ów zachorowań na rze- 
żączkę. Już te liczby są niepokoj-ące, 
ale zdaniem ekspertów, ilustrują one 
tylko część prawdziwej fali zachoro- 
wań. Co roku liczba nowych zakażeń 
rośnie o 8-10 proc.; najbardziej za- 
grożeni są młodzi ludzie obojga płci 
w \\ieku od 15 do 25 lat. A oto nie- 
które wskaźniki: w roku 1971 w USA 
na 100 tys. mieszkańców chorowało 
na rzeżączkę 307, w Kanadzie - 
159, w Danii - 316, a w Szwecji ai 
500. W USA j Kanadzie roczne tem- 
po wzrostu zachorowań na kiłę ule- 
gło pewnemu zahamowaniu. chocia! 
i tutaj nie ma powodów do optymi- 


zm\L Najbardziej groźn....m zjawi- 
skiem jest - zdaniem lekarzy - 
szybkie obniżenie się granicy wie- 
ku osób zapadających na choroby 
weneryczne. W Stanach Zjednoczo- 
nych ponad 25 proc. pacjentów z 
rzeżączką miało mniej niż 20 lat, a 
zachorowania w grupie wieku 15-19 
lat wyniosły 808 na 100 tys. ludzi 
Sytuacja w Polsce również skłania 
w tej dziedzinie do smutnych reflek- 
sji. Mimo szerokiej akcji us\\-;ada- 
miającej, bezpłatności leczenia i cał- 
kowitej tajemnicy gwarantowanej 
pacjentowi. liczba zachoro\...ań na 
rzeżączkę szybko rośnie. Przypom- 
nijmy więc przy okazji i przestrzeż- 
my: w razie najmniej szych podej- 
rzeń trzeba natychmiast zgłosić się 
do lekarza. Nieleczona rzeżączka 
prowadzi do rozlicznych komplika.. 
cj i, w tym także do bezpłodności 


Bezkrwawe łowy 


M imo niespTzy;ajqce; pogodV 
- brak mrozu i śniegu _ 
myśliwi pTowadzq odłowy 
żywej zwieTzyny na ekspoTt. 
Członkowie krakowskiego koła 
"ŻubT" w Tejonie Witkowic i To1i 
odlowili już ponad 80 zajęcy\' 
lV tym Toku oprócz stałych po- 
zycji, jakimi sq zające, bażanty 
i kuropatwy., na listę ekspoTtou.'ą 
wprOlradzone zostalll żywe sarny 


rW ., rf.: 
"- h' .'- 1 -- .. 
.4_ -- . 
::.
:= :-:..._.:.:.::
..: :.." :.- - !: -. 


r - 


":*j 
.,. 
:x..' 
. 


Co- 


).... . . 
. ' 


. -ł 


....--:

 


."! 



 . 


.:',,: 
 .-- 


.ł': 
.t 



.. 
'J"Ą-, .>..j:. < . 
. .....
 - 
 


(" 


'ł 


?Ą 


¥ - 
. .--= 


4; 
4 
..'{ 


Na spacene _ zającem 


f 


j jelenie. Przewidywany ekspoTt 
te; zwierzyny wyniesie 100 sztuk 
SaTTlY i jele1lie odlowione zostaną 
na teTenach ośrodków pTowadzo- 
nych przez Polski Związek Ło- 
wiecki z przeznaczeniem di
 
FTar..cji. 
Do Francji róu:nież wyekspo'f'- 
t01Canych zostanie blisko 70 tys. 
szt. żywych zajęcy. Pozostała czę
 
przeznaczonych na eksport zajęcy 
w liczbie 50 tys. pojedzie do 
Włoch. Większość zajęcy pocho- 
dzić będzie z terenów dzierżawio- 
nych przez koła łowieckie, a 10 
tys. sztuk odlowi się w Ośrodkach 
Hodotl:li Zwierzyny pTowadzonych 
przez Polski Związek Łowiecki. 
Eksport zajęcy pTzyniesie ko- 
lom lou:ieckim Zllaczne wpłtJu
y 
finansowe, które koła prze.::nacza- 
ją m. in. na zatrudnienie strażni- 

 ków l01deckfch, zakup bażantów 
do hodowli na dziko i intensyw- 
niejszą gospodarkę lowiecką. 
Mimo dużego zaintercsou.ania i 
atrakcyjnych cen oferowanych 
przez kupc6w zagTaniczrrych, eks- 
port żY1t"ych kUTopatw nie prze- 
kroczy 40 tys. sztuk. Stany tych 
ptaków po zimie stulecia są W 
u':elu wojeteództu:ach nadal nie- 
zadowalajqce. 
W celu popTawienia stanów ku- 
ropatw prowadzi się przesiedle- 
nia wewnątrzkrajowe. I tak ku- 
ropatwy odlowione w 'lCojewódz- 
twie warszawskim zasilq lowiska 
wojewód::tw bydgosklego i szc
e- 
cińsk;ego. Bydgoskie otTzyma tak- 
że pet/'nq liczbę kUTopatw z woj. 
białostocki ego. 


- :.
",. 


.J
		

/00187_0001.djvu

			Nr 26 


DZIENNIK POLSKI 



 


Kol. KAROLll'IB PODLESNY 
składamy wyrazy głębokiego współczuc1a _ po- 
wodu śmierci MATKI. 
Dyrekcja. POP PZPR I Bada Zakładowa 
Miejskiego Biura Projektów w Krakowie 
oraz koleżanki i koledzy 


OBRONY PRAC DOKTORSKICH 


Dziekan I Rada Wydziału Lekarskiego Aka- 
demii 
led).cznej im. l\lłkołaja Kopernika 
\V Krakowie - zawiadamiają, że PUBLICZ- 
NA OBRONA PRACY DOKTORSKIEJ lek. 
JANINY KARL 
odbędzie się w dniu Ił lutego 1971 r., o go- 
dzinie 13, w auli Akademii l\IedyczneJ w Kra.. 
kowie. ul. Anny 12. 
Temat pracy: Odległe wyniki leczenia ope- 
racyjnego oraz prz
.stosowanle społeczne I za- 
wodowe osób z zaćmą wrodzoną. 
Promotor: prof. dr hab. Helena Machowa 
(AM Kraków). 
Recenzenci: doc. dr hab. Barbara Szwarc, 
(AM Lublin), doc. dr hab. Krystyna Krzyst- 
kowa - (AM Kraków). 
Z pracą doktors
{ą zapoznać si
 mofna 
w Dziekanacie W
idziału Lekarskiego Aka- 
demii Medycznej w Krakowie, ul. Anny 12, 
w godz. 10-12. K-806 


PRZET ARGI 


Zarzad Inwestycji :\lIejskich - w Krakowie, 
ul. 
Iogilska 17 - zawiadamia, że w dniu 14 
lutego 1974 r., o godzicie 8, \\ Krakowie przy 
ul. l\Iogilskiej 17 - SPRZEDA \V DRODZE 
n PRZETARGU NIEOGRANICZOXEGO 
samochód osobowy marki ..Wołga" M-21, nr 
rejestr. 3801 kp, nr silnika 560188, nr podwo- 
zia 285092, rok produkcji 1959. 
Cena wywoławcza wynosi 27.500 zl. 
Przystępujacy do przetargu obowiązanv 
eft 
złożyć. w pr
eddzień przetargu. do godz. 15, 
w kasie Zarządu Inwestycji Miejskich w Kra- 
kowie, ul. lVIogilska 17, pokój nr 51, wadium 
w wysokości 10 proc. ceny wywołania. 
Samochód można oglądać codziennie, od go- 
dziny 8 do 10, w Krakowie przy ul. Mogil- 
skiej 17. łC-732 


PRACOWNICY POSZUKIWANI 


NA I:"CZYCIELI przedmlot6w gastronomicz- 
nych - zatrudni od 1 września 1974 roku 
Zespół Szkół Zawodowych CRS ..Samopomoc 
Chłopska" w Suchej Beskidzkiej. 


KPPG Oddział "RESTAURACJE" w Krako- 
wie, Rynek Główny 6 - zatrudni natych- 
miast: l\ 
- Z:1IYWACZKI. KUCHARZY I PRACO\V- 
KIKOW FIZYCZNYCH. 
Istnieje możliwość zatrudnienia na p6ł etatu 
Zgłoszenia przyjmuje Dział Spraw Osobo- 
wych, łCraków, Rynek Główny 6 J II piętro. 


\\'ytwórnla Sprzętu Komunikacyjnego w Kra- 
kowie, ul. \Vrocławska 53 - zatrudni nat:rch- 
miast: 
- TOKARZY z praktyką 
- SL USARZY z praktyką 
- SLCSARZY-'VIERTACZY z praktyką 
- FREZEROW z praktyką 
- SZLIFIERZY-OSTRZARZY z praktyką 
- KONTROLEROW Jakości - (w)rmagane 
wykształcenie średnie i praktyka) 
-KRAJACZY 
- HYDRAULIKOW 
- PRACOWNIKOW nlewykwalifłkowanych 
do transportu wewnętrznego 1 magazy- 
nów. 
Warunki płacy I pracy do uzgodnienia 
w Dziale Szkolenia I Spraw Osobowych, co- 
dziennie w godz. 7-15, nr telefonu 360-20, 
wewn. 206. 


Rejon Eksploatacji Dróg 
Publicznych w Miechowie 
ul. Warszawska 4, tel. 10
3 lub 14.37 
poszukuje wykonawców 
następujących usług transportowych: 
1) przewiezienie 20.000 ton plasku z Wo- 
dzlsławia do Bukowskiej Woli k. l\lie- 
chowa - odległość 28 km 
2) przewiezienie 20.000 ton tłucznia z Za- 
kładów Górniczo - Hutniczych Bole- 
sław k. Olkusza do Bukowsklej Woli 
k. Miechowa - odległość 52 km 
3) przewiezienie 15.000 ton tłucznia I: Za- 
kładów Górniczo - Hutni:.zych Bole- 
sław k. Olkusza do 
iejscowości Dłu- 
żec k. Wolbromla - odległość 30 km 
4) przewiezienie 10.000 ton plasku z Za- 
kładów Górniczo-Hutniczych k. Ol- 
kusza do miejscowości Dłużec koło 
Wolbromla - odległość 30. 
Zapewnia się w miejscu wydobycia 
sprawny załadunek mechaniczny oraz roz- 
ładunek w w}"padku podstawienia, w miej- 
scu przeznaczenia, transportu skrzyniowe- 
go. 
Oferty mogą dotyczyć całej ilości poda- 
nego materiału względnie jego części. 
Oferty mogą składać przedsiębiorstwa 
państwowe. spółdzielcze i osoby prywatne. 
Szczegółowych informacji udziela Dział 
Techniczny REDP MiechÓw. 


Rektorat Uniwersytetu Jagiellońskiego - za- I\IASZYXĘ dziewiarską _ 
trudni: Nr 5 - dutą, produkcyjną 
_ ZASTĘPCĘ KIEROWNIKA Działu Go- - sprzedam. Kraków, te- 
spodarczego d. s. eksploatacji budynków J lefon 440-55. 
wymagane wyższe wykształcenie i 4 lata 
praktyki 
- ZASTĘPCĘ KIEROWNIKA Dzlalu Go- 
spodarczego d. s. zaopatrzenia, z wyż- 
szym wykształct'niem ekonemicznym 
I znajomością zagadnień zaopatrzenia 
oraz gospodarki magazynowej i 4-lctnią 
praktyką zawodową 
- KIEROWXIKÓW zespołów adm
nistra- 
cyjnych w Dziale Gospodarczym - wy- 
l OKAZYJ:"iIE sprzedam - 
magane wykształcenie wyższe I 2 ata dom jednorodzinny. mu-I 
praktyki, bądź średnie i 6 lat praktyki rowany, częściowo nie I 
w zakresie administracji wykończony - wolny. du- 
_ INSPEKTOROW BHP. wymagane wY- 
y ogród. Rabka, tel. 1!J-44. 
kształcenIe wyisze techniczne i dwa lata y- g-25226 
praktyki SPRZEDAM tanio gospo- 
_ IX;ZYNlERA z kwalifikacjami energe- darstwo rolne z załJlJdo- 
tyczno _ mechanicznymi, wymagane wy- waniem. o obszarze 4.5 ha. 
Zofia Dąbek, za'11. Wy t- 
kształcenie techniczne i 4 lata praktyki reJ 71, powiat Wado.vice. 
- EKONOMISTÓW na stanowisi(a specja- g-25823 
listów w zakresie organizacji ekonomiki, 
analiz I statystyki - wymagane wy- 
kształcenie wyższe ekonomiczne 
- SPECJALISTĘ w zakresie budownictwa 
ogólnego. wymagane wykształcenie wyż- 
sze budowlane, uprawnienia budowlane 
I 4 lata praktyki 
- SPECJALISTĘ d. s. współpracy z prze- 
mysłem, wymagane wykształcenie wyż- 
sze techniczne i praktyka w zakładzie 
przemysłowYm na stanowisku samodziel- 
nym 
- SPECJALISTOW d. s. pracownIczych, 
z wykształceniem wyższym so
jologIcz- 
nym lub psychologicznym i praktyką 
- SPECJALISTĘ w zakresie spraw socjal- 
nych. wymagane wykształcenie w).ższe 
I 2 lata prakb'ki 
- 2 STARSZYCH KSIĘGO\VYCH ze spe- 
cjalnością w zakresie ewidencji środków 
trwałych, wymagane ,,'ykształcenie śred- 
nie ekonomiczne i 5-letnia praktyka 
- 2 TELE-TECHNIKOW, wymagane wy- 
kształcenie średnie techniczne z prak- 
tyką w zakresie telekomunikacji 
- KIERO\VNIKA KLUBU pracowniczego. 
wymagane wykształcenie wyższe I prak- 
tyka 
- MASZYNISTKI, pożadana znajomość 
stenografii. 
Wynagrodzenie zgodnie z przepisami Rozpo- FARBUJE 
rządzenia Rady Ministrów z dnia 24 sierpnia 
1973 roku w sprawie uposażenia pracowników 
nie będących nauczycielami akademickimi - 
(Dz. U. nr 36. poz. 213). 
Informacji udziela i zgłoszef1ia przvjmuje 
Dział Spraw Pracowniczych UJ Collegium 
Novum, ul. Gołebia 24, pokój nr 17, telefon 
573-95 lub 586-06, wewn. 244, ?45, 246. 


rPrzedslębiorstwo Budownictwa Komunalnego 
w Zywcu J ul. Węglowa 38, tel. 20-04, 21-54 - 
zatrudni natychmiast: - 
- KIEROWNIKA GRUPY ROBOT - wy- 
magane wyższe lub średnie wykształce- 
nie budowlane, uprawnienia do prowa- 
dzenia robót i odpowiedni 
t;:j,i pracy 
- KIEROWNIKA DZL.t\ŁU ZAOPATRZE- 
NIA - wymagane w)"kształcenie wyżc;ze 
lub średnie i odpo\\ iedni staż pracy 
- KIERO'VNIKA BAZY TRA:SSPORTO- 
'VEJ, wymagane odpowiednie wykształ- 
cenIe wyższe lub średnie i staż pracy. 
Wynagrodzenie zgodnie z Układem Zbio- 
rowym Pracy w budownictwie. 
Informacji udziela Dział Kadr i Szkolenia 
PBK, gdzie r6wnież należy składać podania. 
K-658 


:t;
10P M 
\ 
?-;;:C 
łi
 .
'4
o · R 
11 · 
Q 
6 
'fJfł
 
" 

\ 

 CJ } O(Q - 



 

6 " A 
--"- \. 
 
. ,

p
- , 


. 
Kolejne losowanie «L AJ K ON I KA») 
odbędzie się w niedzielę 3 lut
go. o godzi- 
nie 12, w Pałacu 1\onodzieży w Krakowie. 
ul. Krowoderska 8. 
Za pięć trafnych skreśleń wypla- 
cona zostanie kwota zgromadzona na 
funduszu "piątki", jednak nie ffi...Y}iej- 
sza od 100.000 ZLOTYCH. 
Czwórki z plusem wynoszą wraz 
z premią po 20.000 ZLOTYCH, a po- 
zostale wygrane zgodnie z regulami- 
nem. 



 


Praca 


I\IASZYXISTKĘ. bibliote- 
karkę oraz plastyczk
 - 
(nie palące). na pół eta- 
tu zatrudnimy. Wiado- 
mość: tel. 204-38. 


:':USTRZ elektryk podej- 
mie pracę na 1/2 etatu. - 
Oferty 25220 ..Prasa" Kra- 
k ów, Wiślna 2. 
PRZY J:\IĘ uczenn1cę do 
nauki zawodu fryzjerskie- 
go. Kajfosz, Kraków, ul. 
War;yńskiego 23. 


g-25709 


Nauka 


WPISY na kursy kreśleń I 
budowlanych, konstruk- 
cyj n)'ch, 1nstalac).'::! nych, 
maszynowych onz kosz- 
torysowan1a robót budo- 
".lano - montatowych - 
przyjmuje Zakład Dosko- 
nalenia Zawodowego - 
Kraków. Dietla 38. 
K-10909 


'VPISY na zaoczne (kores- 
pondencyjne) kursy pro- 
jektantów (kalkulatorów) 
kosztorysowych, asysten- 
, tó,v I pomocy technicznej 
inżynierów, kreślarzy ma- 
szynowych, budo

anych 
konstrUkcyjnych. instala- 
cyjnych, przyjmuje 
szczegóło'wJ"ch informacji 
piBemnych udziela _,Wie- 
dza", 31-139 Krak6w, ul 
Spasowskiego 8 (boczna 
LObzowskiej) . 


Kupno 


PIEC cukierniczy elektry- 
czny kupię. - Oferty 
57!10 
..Prasa" Kraków, Wiśl- 
na 2. 


SKRZYNIĘ biegów do 
Fiata 600 - kUpię. Oferty 
26007 ..Prasa" Krak6w 
Wiślna 2. ' 


PRZYCZEPĘ campingową 
kupię. Oferty 25938 .,Pra- 
sa" Kraków. Wiślna 2. 


"FIAT" 125 P. fabrycznie 
no\vy - kupię. Oferty 
25959 "Prasa" Kraków 
Wiślna 2, ' 


Sprzedaż 


FIAT 125 1300 - sprze- 
dam. Kolor do wyboru 
Telefon 233-03. 


g-25943 


paXIE spQ:edam samo- 
chód marki "Dacia" 1300 
granatowy, przebieg 2300 
km. Zg!oszenia: Zakopa- 
ne, tel. 33-10. 


SIL!I.-łK do "Warszawy" - 
górnozaworowy, komplet- 
ny, ze skrzynią bieg6w - 
sprzedam. Ferdynand Wa- 
rysiak. Zubrzyca G6rna I 
454, te}. 19. pow. Nowy 
Targ. N-24059 


Nieruchomości 


SPRZEDAM dom I l ha 
gruntu w jednym ka-,\.a-ł- 
ku. Stanis
awa Prochwicz 
Kraków, Sidzina 62. ' 
g-25822 


W KRY
-łCY kupię część 
domku, lub małe, kom- 
fortowe mieszkanie wła- 
snościowe. - Oferty 25809 
"Prasa" Kraków, Wiśl- 
na 2. 


KRAKOW! - Sprzedam 
dom superkomfortowy _ 
nadbudowa piętra, wyłą- 
czony, duta parcela za- 
drzewIona. Warunek u- 
miana mieszkania. Ofer- 
ty 25811 "Prasa" Kraków, 
Wiślna 2. 


Zguby 


WILCZUR - młoda suczka 
zaginęła w okolicy Błoń. 
Znalazcę lub wiadomość 
wynagrodzę. Kraków, To- 
polowa 15 m. 2, tel. 260-11. 
od H-tej. 26096 


....
. 


PRACOWXIA 
UKnvr:aSALNA Kraków, 
GRODZKA 33 


. OBUWIE 
. PLASZCZE SKORZANE 
. TECZKI. TOREBKI 
. K02L"CHY 
(termin 10 dni) 
PamiętaJ!- GRODZItA 33 
(W podworcu) 
BARBARA CEł"A. 


Wojewódzki Zakład Urządzeń Pożarniczych 
Związku Ochotniczych Straży Pożarnych 
w KRAKOWIE, ul. DEK
RTA 15, . telefon 624-18 
w związku z poszerzeniem zakresu uslug BHP 
i przeciwpozarowych - PRZYJMUJE ZLECENIA 
na stałą konserwację 
SYGNALlIACJ I ALARM OWO. POŻAROWEJ 


. 
 
 , 
 .
 (
 -.;,(, . 
'- 

...... -... ' 
-( "I tt-"., , 
Lii i. '..If 
 
ł .......\ 
, 
 - 
I 1:'1,''''\' . ... 

:-1:
J

.

!_--;-'
 


Umowy stale zawierane są na zasadach 
obowiązujących przedsiębiorstwa państwo- 
we. Częstotliwość przeprowadzania kon- 
troli 4 razy w każdym miesiącu, z utrzy- 
maniem pełnej sprawności urządzeń. 


, 


ZASADNICZA SZKOŁA ODZIEZO\V A NR 1 
W KRAKO\\irIE, pl. MATEJKI 11 


ogłasza 


wpisy 


. , 
ucznzow 


do klasy pierwszej 
w zawodzie: KRAWIEC odzieży damskiej ciężkiej. 
Nauka w szkole trwa 3 lata. 
Zajęcia rozpoczną się dnia l lutego 1974 roku. 
Zgłoszenia chłopców i dziewcząt przyjmuje sekretariat 
szkoły, w godzinach 8-14, telefon nr 539-67. 


AKADEMIA ROLNICZA w KRAKOWIE 


ogłasza WPISY 


na 4-letnie STUDIA DOKTORANCKIE 
dla pracujących, w roku akademickim 1974/75, 
na następujące kierunki: 
l) Podstawy produkcji roślinnej - na \Vydzlale Rolni- 
czym 
; 
2) Podstawy produkcji zwierzęcej - na Wydziale Zoo- 
technicznym. 
O przyjęcie na studia doktoranckie dla pracujących mo- 
gą się ubiegać absolwenci studiów rolniczych, zootechnicz- 
nych i pokrewnych. Kandydatów obowiązuje zlożenie I 
egzaminu kwalifikacyjnego: - na \Vydziale RoInicz3-'II1 - 
z przyrodniczych podstaw produkcji roślinnej - na \V
'- 
dziale Zootechnicznym - z podsta\v genetyki i hodowli 
zwierząt. 
Podania na studia doktoranckie należy składać, zależnie 
od kierunku J w Dziekanacie Wydzialu Rolniczego, al. Mic- 
kiewicza 21, 31-120 Kraków lub w Dziekanacie Wydzialu 
Zootechnicznego al. Mickiewicza 24/28, 30-059 Kraków, 
w terminie do dnia 31 marca 1974 r. 
Do podania należy dołączyć 
1) życiorys 
2) odpis dyplomu ukończenia szkoły 
'ższej 
3) skierowanie zakładu pracy 
4) wykaz publikacji. 
U czestnicy studiów doktoranckich mogą otrzymać sty- 
pendia naukowe wg przepisów zawartych w uchwale Nr 
156 Rady Ministró\v z dnia 30 lipca 1971 r. (Monitor Polski 
Nr 45/71). 



 :J-.: · 
.
. E.S
. · 


H 




 



- .f 



 
-y- 


. tHu, 


( 
.0
 


EJ:.
 
, ... 
 
- l

Ir-\- _ ! J? . 

 . "- r
 r:-- . . 


-" 


»Wartburg« i »T rabantl« 


STACJA OBSŁUGI MOTOCYKLI KRAKOWSKICH 
ZAKŁADOW METALOWYCH PT NOWA HUTA. 
0$. WZGORZA KRZESŁAWICKlE bl. 20, tel. 457-60 
wykonuje naprawy głowne 


SILNIKOW 


"WARTBURG" i ..TRABANTlI - oraz SZLIFUJE CYLINDRY 
DO SAMOCHODOW i MOTOCYKLI wszystkich typów.
		

/00188_0001.djvu

			6 


DZIENNIK POlS
. 


Nr 26 


t 


500 lat drukarstwa 
\V Krakowie 
W styczn
u br. minęło 500 lat od 
w;:\'dania w Krakowie (a zatem i w 
Polsce) pierwszego druku - ka- 
lendarza na rok 1474. Rocznica ta 
.Jbchodzona b
dzie w skali ogólno- 
krajowej począwszy od maja br 
poprzez se-sje naukowe, wystawy 
itp. 
Krakowskie środowisko dzienni- 
karskie już 1 II br. o godz. 18 za- 
prasza wszystkich zainteresowa- 
nych do Klubu Dziennikarzy ..Pod 
Gruszką", gdzie dr Wacława Sze- 
lińska mówić będzie o dziejach dru- 
karstwa krakowskiego, zaś o grafi- 
cznej stronie wydawnictw. o ludziach 
i starych drukarniach krakowskich 
mówić będą pro!. Witold Chomicz 
i red. Wiktor Frantz. OrganizatoreI1" 
imprezy są: Klub Dziennikarzy i 
redakcja "Słowa Powszechnego". 


SO'we wystawy 


\V gmachu Pałacu Sztuki, pl. Szcze- 
pański 4, 1 lutego o godz. 12 nastąpi 
ohvarcie wystawy malarstwa Stanisla- 
wa Szmuca oraz wystawy pośmiertnej 
WłłXlzim:crLa Gruszczyńskiego pt. 
"Architektura i krajobraz". 
W Nowej Hucie w Salonie Wv- 
stawowym TPSP czynna będzie 
nowa wystawa. Swoje prace z dziedzi- 
ny grafiki zaprezentuje Wojciech Krzy- 
wobłocki. OtwaL'cie wystawy nastąpi 
2 lutego o godz. UL 
Interesująco za
owiada się I ogól- 
nopol:ska wystawa fotografii ,.Ochrona 
środowiska człowieka" zorganizowana 
staraniem red::ikcji miesięcznika .,Au- 
raJO oraz Oddziału Krakowskiego ZPAF, 
która zostani!" otwarta 1 lutego o 
godz. 16 w sal
ch kina "Związkowiec". 
ul. Grzegórzccka 71. 


Teatralne premiery 

iejski Teatr Muzyczny przygotowu- 
je kolejną premierę. Będzie to musical 
Rcnza i Majd
owicza w reżyserii Sta- 
n:sławy Stan:sławskiej. pL "Dzi
kuję 
ci Ewo". 
Natom:ast w teatrze "Bagatela" od 
dnia 2 lut"'
n 'Wid-wwie oglądać będą 
mogli "Fircyka w zalotach" Franciszka 
Zabłockiego - debiut reżyserski zna- 
r\cgo krakowskiego aktora Tadeusza 
Kwinty. 


Z kroniki wypadków 



:a al. Planu 6-letniego samochód 
"syr
na" wjechał na torowiskQ i zde- 
rzył się z tramwajE'm linii 4. Kierow- 
('a samochodu :\Iichał 1\lielniczek, lat 
32. zam. w 
y!Ólf"nicach. doznał ogól- 
ny('h obrażcń. . Samochód ci
zarowy 
p ('I trącił na ul. Miecho" ity 15-letniego 
Pawła Konika, zam. os. Olsza 2, bl 26. 
OdniGsł on po,'-aine okaleczenie nogi 
i został pr7ewieziony do Szpitala im. 
Narutowicza. 


TV -ardowska zawiadamia 


Uprzejmie zawiadamiamy PT Kon- 
sumentów, że bilety na zabawę w re- 
stauracji "TV-ardowska'. na dzień 2 
lutego zostały już wyprzedane. Bilety 
wst
pu posiadają jeszcze restauracje 
"Grand", ul. Sławkowska l i "Kryszta- 
łowa", ul. Na Kozłówce. 
Iniormując o tym naszych miłych 
Klientów. zapraszamy i równocześnie 
życzymy udanych zabaw karnawało- 
wych. 
Krakowskie Przedsiębiorstwo 
Pr7em:rslu Gastronomicznego 


. Miejskie Przedsiębiorstwo Wo- 
dociągów i Kanalizacji w sprawie 
słabego ciśnienia wody w bud
'nku 
przy ul. Głogowskiej 15 - wyja- 
śnia. że przeprowadzona tam 2 razy 
kontrola ciśnienia wykazała pc"\\'n'e 
spadki ciśnienia. przy kŁórych do- 
pływ wody przebiega bez zakłóceń. 
Wpływ na ów spadek ciśnienia wo- 
dy ma stara instalacja wodo
iągo- 
wa, prowizoryczny rurociag uliczny 
o małej średni.'y i równoczesny 
zwiększony pqbór wody w okolicz- 
nych budynkach Generalnym roz- 
wiązaniem teg('" problemu będzie 
budowa nowegn rurociągu, uj(;.ta 
zresztą w planie inwestycyjnym na 
rok 1975 Natomiast AD:M powinna 
dokonać kontroli i ew. wymiany 
wewnę
rznej inc;talacji wodociągo- 
wej. 
. \V W} niku przepro\\ adzonej 
wizji lokalnej w bud}'nku przy ul. 
Katarzyn}" l - Wydział Go..podar- 
ki Komunalnej. lVIie-;zl{aniowej i 
Komunikacji Urzędu Dzielnicow
- 
go "Sródmieście" stwierdził zły stan 


c' 


Bałagon!crze na cen!urowanym 


, 


J 


Cenne urladzenia bal. . . właścicieli 


Nie dalej jak wczoraj informowaliśmy na naszych lamach o dwóch 
cennych urządzeniach - agregatach pozostawionych beztrosko przez ta_ 
jemliicze - bo nie zidentyfikowane - przedsiębiorstwo. na terenie Mia- 
steczka Studenckiego. Wczoraj wybraliśmy się ponownie na rekonesans 
szukając podobnych tego rodzaju ..podrzutków". Okazało się. że w na- 
szym mieście bynajmniej ich nie brakuje... 


Pierwszy z przykładów karygodnej 
beztroski znaleźliśmy w al. Słowackie- 
go. W podworcu bud) nku nr 13 od 
blisko roku stała sobie mechaniczna 



 


,- 
;1 8..- 


'_.:;'rl
 



 

.of.-. ,
_
 __ 
 
 ",-.;';'; 
.. ..-:oS! - r 

 
: i5
' <1) 
 
-' A \ _:. .. .. 
 o ',' .
 - n . 
. "\,: 
o
 ,.'. ,'. 
'. 
.o.:..:ł:o.".-:--,,:. 
.., 
;,.:
,:ooo::..:ł 
:' 
'

j: 
 
-r":.--"


;
;
'.... .. \. 
 
A '.' ,':
,. o 1>- .' 
_:
". :.-: ..:. '"-:. . :.:,.. 
..
. :.
;:: 



 


, 
'
...., 



 . 




 


;:. 


> 
 

: :.' ".I',:
..
.
........ y.o:: .:s;
 :
 
 _
 


,;::<::>-z..w " 


Drabinl1 samojezdna znaleziona na al. 
Slowackiego czeka na. swoich właści- 
cieli w Ośrodku TV na Krzemtonktlch 


drabina pozostawiona swojemu loso_ 
wi przez właścicieli. Sprzęt ten oce_ 
niony został na około 10 tys. zł, a 
jest to urządzenie jeszcze stosunkown 
nowe. Za kilka miesięcy jego wartnliić 
będzie już zapewne znaczni.. nii.
za. 
Podobny przykład b
zt!"oski znaleź- 
liśmy również w pobli7u Matecznego. 
Na obszernym placyku :.toi sobie 


'" - i: 


-
 



 

 
U

.::-:..o , 
::
 I 
.

 






 
 

;::: 
.':. ,.-.0> '. 

, . Ą,' ,
 
e-: : -._" ....... .... ":. 
p A 1f _' ''t'':: . .. . 
._ . 
 . :;.
. o:: _ 
'-
*:; 
.' ." .". ...... 



-=: 


>... 


>: :
':. . ,.' 
'-. ':
:.A

'_. .:---.. -w 
',> 


'?....-.. 


t 
:." 


..;r 
 .,.." 


. 

.: -- ""... ł "' 


Ten transporter za.pewne nie ord::ie 
j'lż mógl służyć nikomu... 


transporter. obecnie w CZęSC1 zniszczo- 
ny. i:ozkradziono nadające się jeszczE" 
do użytku części, które obecnie moż_ 
na zapewne nabyć na pobliskiej Tan- 
decie, zerwano gumę, wyjęto ł07.v..ka. 
Prawdziwe curiosum beztroski i 
niedbalstwa stanowi jednak ba- 
za ZREMB-u przy ulicy Stocz- 
niowców. Płot ogradzający teren 


przedsiębiorstwa jest niemal wy- 
łącznie symboliczny, zwłaszcza... od 
strony Wisły (może dla tego, że tam 
najciemniej?) Wspólnie z wyremonto- 
wanymi już maszynami leżą sŁerty 
złomu, a poza terenem przedsiębior- 
stwa, w głębokim bagnie, zauważyli_ 
śmy czerpak od koparki. Oczywiście- 
przedsiębiorstwo tłumaczyć nam bę_ 


.:
 


i 
ł 


:..
;?::
- 


-:.; 
.." ." 



:t. 


 



) - 


. 
 


:
 


._
- 




' 
W]::? 


. .,::;-:.' , ,::f 
o( .
., 
< 
;;ł ! 



 'A 


. ,,-..... 


-...;::..:
 


vy....-:ly.-...... :
:-. ...:-:-:::::.:::.:-_.:»:r:::-;
:- 


Cia.snota terenu czy też beztroska? - 
zadają sobie pytanie ludzie przecho.. 
dzący w pobliżu ZREMB-u przy ul. 
Stoczniowców. obserwując poniewiE!ra- 
jące $ie poza bazą. masz1{TlY 
Fot. J. Pieśnłakiewlcz 


i .' 


dzie, że maszyny budowlane przysto- 
sowane są do pracy na wolnym po- 
wietrzu, ale zapewniamy 'Wszystkich, 
że troska nawet o te urządzenia prze- 
dłuży ich żywotność. 
Trudno zdobyć się na optymizm po 
wczorajszej wizytacji - brak troski o 
mienie społeczne jest zjawiskiem po- 
wszechnym. a cZ(sto przybiera wręcz 
zastrasza
ące rozmiary. 


"-=.:... - 


"{ 


Szukamy lokali dla punktów usługowych 


Służymy nast
pnymi adresami... 


Do naszej Redakcji ciągle jeszcze na- 
pływają wiadomości o lokalach nieod- 
powiednio wykorzystanych, a nadają- 
cych się dla punktów usługowych Dzi- 
siaj, po raz ostatni, publikujemy oŁrzy- 
mane od Cz}telnikćw, a także 7.ebranp 
przez nas informacje. 


- - i.., 

o. o:. 
. 0«' 


TRZY ULICE - KILKANA
CIF 
LOI{ALI 
Idąc ul. Bracką, na odcinku od u1. 
Franciszkańskiej do ul. Gołębiej spo- 
tykamy (pod nr 15) introligatornię Bi- 
blioteki Miejskiej a obok na głucho 
zamknięty lokal Partery kamieni<' 13 
i 7 zajmują biura WojPwódzkiegn 
Prz
siębiorstwa Odzieżowo-Tekst) lnE"- 
go. Pod 4 - kolejny pusty lokal. p()Ci 
nr 8 - tajemnicze locum. 
S1tręC'amy na ul. Gołębią i pierwszy 
"pustostan" znajdujemy już pod nr 1. 
po drugiej stronie ulicy widać dwa 
wejścia obwaro'\\ ane Da głucho żalu- 
zjami; dalej gabinet cytologiczny i gi- 
nekologiczny dla pracowników Krako- 
wski
RO Przedsiębiorstwa Przemv!'>łu 
Spożywczego, Naprzeciwko - lokal na- 
leżący jak można sądzić z informacji 
dla inkasenta Elektrowni, do Muzeum 
Historyczne20 m. Krakowa. W kRml"'- 
nicy pod nr 14, w pomieszcz"niu, gdz!t> 
dawn
ej mieściła się stołówka UJ -- 
sala wykładowa. 
Także na terenie dzielnicy Śrónmie- 
ście, przy ul. Małej (która ma tylko 
kilka kamienic!). wygospiadującym z ul. Fe- 
licjanek, gdzie w lokalu typowo skle- 


Aby usprawnit! działalność 
kolegiów orzekających 


Głównymi zadaniami Wydziału 
Spraw Wewnętrznych Urzędu Miasta 
Krakowa, poza pracą codzienną. bę- 
dzie przeprowadzenie reorganizacji i 
usprawnienia działalności kolegiów o- 
rzekających. Praca Wydziału skupi si
 
również na kontroli celowości zatrud- 
nienia w stowarzyszeniach i ewentuaY- 
nym ł<'tczeniu związków o podobnym 
charakterze. Wiele uwagi poświęd się 
też w najbliższym czasie doskonaleniu 
form i treści świeckich ślubów, po- 
grzeb6w i innych uroczystości, zwłasz- 
cza organizowaniu obchodów 25-lecia 
zawarcia małżeństwa. 
Z programem tym zapoznali się 
członkowie Komisji Przestrzegania 
Prawa i Porządku Publicznego Rady 
Narodowej m. Krakowa, podczas jej 
pierwszego posiedzenia w nowej ka- 
dencji. (bar) 


-..
. 
,'I:, 
f 


-ł. ukosa 


Przez 


listy do... 


, . 
SZCZęSCIO 


v,
' 


Zwykle w tej rubryce, jeśli piszemy 
o krakowskiej Poczcie, nie są to opinie 
najpochlebniejsze. Krytykujemy za o- 
pieszałość w dostarczaniu pTZesylek 
listowych. nadmierną biurokrację. Dzi- 
siaj jednak o inne; stronie medalu - 
tej, która śu:iadczy dobitnie o dziala- 
niach utrudniających pracę temu u- 
rzędou"i. 
Oto jedna % Czytelniczek pTzesłala 
Mm do Reda kcji list otrzymany przed 
kilku dniami przez jej CÓTkę. Koperta 
pozbau:iona znaczka zawierała kaTtkę 
papieTu o tej treici: 
..Łańcuch szczęścia. Bądź tak dobra 
i wyśli; 7 list6w tej samej treki oso- 
bom, które najbaTd%ie; lubisz i chcesz, 


INSTYTUCJE \VYJASNIAJĄ 


techniczny elewacji, klatki schodo- 
wej, a także stolarki okiennej i 
drzwiowej. NIemniej jednak włą- 
czenie budynku do planu remontów 
kapitaln;}'ch w br. jest niemożliwe 
ze względu na brak mocy prze:'o- 
bowej oraz koniecznosć wykony\\-a- 
nia remontów o charakterze za bez- 
pie:::zającym i awaryjnym. 1\ato- 
miast bierze się pod uWagę prze- 
jęcie budynku W zarząd p<.nstwo- 
wy. 
. W związku 7- notatką o Pny- 
chodni w Prze gorzałach - Przed- 
siębiorstwo Zaopp.trzenia Leczni- 
ctwa "Cezar. komunikuje nam, że 
stoły do prac analitycznych w la- 
boratoriach nie są przedmiotem je- 
go obrotu. Z uwagi na r6żne wiel- 
kości pomieszczeń przf>znaczonych 
na laboratoria i konieczność dopro- 
wadzenia sieci wodno-kanalizacyj- 
nej, podłączenia energii elektrycz- 


nej i gazu - konstruowanie tyc:ł 
stoł6w odbywa się w czasie prac 
inwestycyjnych. 
. W związku z notatkIł praso- 
"ą pt. "Swiadczył si
 Cygan SWo- 
imi dziećmi", dotyczącej nieuczci_ 
wej sprzedawczyni, inkasującej 
kwoty wyższe od obowiązujących 
cen za słodycze. Krakowskie Przed- 
siębiorstwo Handlu Spożywczego 
..Wschód" poinformowało nas. że 
rozwiązało umowę o pracę z eks- 
pedientką, a jednocześnie prze- 
kazano jej pismo, że nie może sta- 
ra
 się, jako pracownik sezonowy 
o dzierżawę wózka saturatorowego 
w najbliższym sezonie. 
. W notatce pt. "Taksówkarz, 
ny... bokser?" opisywaliśmy bru- 
talne zachowanie kirrowcy Roma- 
na Zylskiego, któremu na skutek 
pobicia innego taksówkarza, Wy- 
dział Komunikacji Urz
du miasta 


by byly szczęśliwe. Łańcuch ten TOZ- 
poczęła H-letnia Tola Bago podczas 
wojny, kto ten łańcucH przerwie, ni
 
będzie szczęśliwy. Wyślij te listy w 
ciągu 2 dni i nie naklejaj znaczka (!) 
tylko napisz znak. Zaobserwuj, co się 
będzie działo w ciągu 2 dni". 
PTacou-nicy nowohuckiej Poczty in- 
fOTmują, iż od pewnego czasu zasy- 
puwani są tego typu hstami (bez zna- 
czk6w i ze znakiem tajemnym). Trud- 
no zapewne odpowiedzier U-' tej chwi- 
li, kto rozpoczął ten nonsensowny 
"łańcuch". Korespondenc1a być może 
daje poszukiwanf' szczęście ncszym mi- 
lusińskim, nie władomo dlaczego jed- 
nak po%bau:ia go miejskie urzędy po- 
cztowe?.. (ak) 


Krakowa cofnął na stałe zezwole_ 
nie na transport taksówką osobo- 
wą. 
. przez szereg dni - jak informo- 
waliśmy - klienci "Jubilata" b:y}; 
pozbawieni całkowicie możln..c.śd 
korzystania z wind, 
..o co na ten 
temat piszE' nam dyrekcja. ..Z po_ 
wodu choroby dwóch pra(,ownikó..... 
windy towarowej trzeba było prze- 
nieść pracov,mika obsługującego 
dżwig osobowy na towarowy. aby 
nie dopuścić do przerw w zaopa- 
trzeniu stoisk i co za tym idzie, 
przerw w sprzedaży". Dyreltcja 
nadmienia t.eż, źe nieprawidłowość 
w obsłudze wind osobowych trwała 
tylko jeden dzień i obecn
e c..ba 
dżwigi są do dys
ozycji klient6w. 
Od Red.: Zgadzamy się, że obec- 
ni(> funkcjonuje zawsze chociaż je- 
den dźwig, co nie zmienia faktu Żf> 
przez cały okres przedśWią teczn; na 
piętra można się było dostać jedyni€ 
schodami No cóż, do biura dyrek- 
cji jed.z;e się i.nną windą... (bar) 


powym trwa remont. Cały parter blo- 
ku nr 1-3 zajmują biura spółdziclni 
..Polgal". klub racjonalizatorów itp. 
SYGN.U. y OD CZYTEL
IKOW 
Od niepamiętnych już czas6w stra- 
szy pustkami lokal przy ul. Senator- 
skiej 3, w ktÓl'ym niegdyś znajrlowała 
s

 apteka. 
Adre..y marnujących si
 lokali motna 
wymieniać prawie bez końca: m. in. 
na ul. Franci'izkańskiej, Krakowskiej, 
Slawko\"\skiej, Siennej. :Mieliśmy takie 
zgło'łzrnia od Czytelników zamieszku- 
jących lokal" posklepowe. którzy chet- 
nie z
odziliby się na zamian( mieS"-- 
kania, jrdnak ze względu na zło7oJ1("
ć 
probkmów zwiaza:1}.ch z 
ospod'lrklł 
mieszkaniową, nie poruszaliśmy tf'go 
tematu. 
Kłopoty z usługami w naszvm mje- 

cie nie koncn\ się jednak na braku 
pomieszczeń. Inną bolączką jest prze- 
starzałe i nieodpowiednie wyposazen;e 
istniejacych już pcnktów usługow:rch. 
I tą właśnie sprawą. zajmi
my się na 
nao;z:rch łamach ()d jutra. (bar) 


Kalendarzyk 


1974 
STYCZES 
C
11..artek 


UWAGA 
KlEROV:CY 
I PRZECHOD::".IE: 
Widzialność I wa- 
runki drogowe prze- 
ważnie dobre. Rano 
w reJonacb podgór- 
skich lokalne mgły. 
Sytuacja blometeo- 
rolo,;iczna: korzyst- 
na. 


Marceliny 
jutro 
I gna.cego 


DYZL'RY A
TEK: 29 Listopada 17, CI- 
sza II, Długa 4. Zakop
ali.s.ta 69. plac 
Wolności 7, Pstrowskiego 94 (
Ien). Nc-...-a 
Huta al. P..ewolucji Październi
:owej Ó 
(tlen), os. Kazimierzowskie. 
POGOTOWIE RATL'N'KOWE 
Siemiradzkiego 00 
zachorowan:a i przewozy 386-511 
(";rzegórzkJ 
09-01. 2"5-71 
Podgórze 625-50, «);)7-51 
Nowa Huta 422-2
. 417-70 
DY2:ł.-RY SZ
ITALI: chilLlrgiczny - 
Trynitarska 11, chiruą;ii dztecit:;cf"j, la- 
r
'ngologiczny - Nowa Huta. urologiczny 
- Prądnicka 35. okuHst;yczny - Koper- 
nika 38. neurologiczny - Kobierz
;n. 
I
FOR
lACJA SLUZBY ZDRO\l.IA: 
552-05 czynna całą dobę. 
PU:'IiKT I:'IiFOR:\I-\.CJI APTECZSEJ: 
5!!7-65. czynny w godz.. 8-15. 
TELEF"O.... ZA t::'FAXlA : 377-55. c-ynny 
\V godz. 17-22. 
TELEFO:'\i Z 
UFA:'IilA DLA :\ILODZIE- 
ZY: 6:1-42. czynny w godz. 15-17. 
I;SFOr.)lALJA O USŁUG -\.CH: 565-83 
223-56. czynna 'lo\' godz. 7-18. 
PO:\IOC DROGOW A PZ",J-KBAKOW 
lel. 417-60. czynn.. w godz, 7-22. 
PO!\10C DROGOWA SPKW. \Vr7eS1ń 
ska 13. tel. 265-21, czynna w godz. 7-15 
(holowanie uszkodzonych pojazdów. na 
prawy). 
TELEFOXY 
IO (uwagi I pro:>ozycj
) 
216-41 czynny całą dobę, 262-33 czynny 
w godz. 8-16. 
ISFOR
IACJ
 AKCJI "W": 606-80 
czynna \\' godz. 8-17. 
PORAD:'IiI \ WYCHOWAWCZA d.s. 'W1."' 
CHOWA;SIA SEKSUAI XEGO :\IL3' )ZIE 
2:y. ul. Czarnowie]!'ka 8, t:::1. 357-56. cz:ł:1. 
na w godz. 15-17. 


RÓŻNE 
MDK. KLrB ..STAROl\lIEJ5KI". Sze 
rok a 16, godz. 19 - ,.Rozmo'w)' o jazzi2' 
- prowadzi red. J. Poprawa. 
MDK, J6zefa l:!. godz. 10 - Najpięk 
niejsze bajki dla przedszkolaków; (ul 
Dajwor 27) godz. 17.30 - prelekcja mgr 
S Karolczyka: .. Włochy południo\\ e' 
(przeźrocza) . 
'TOW. 
IILOSX::KOW HISTORU I ZA 
n
TKOW KRAKOWA. Sławkowska 17. 
godz. 18 - prelekcja mgr H. Zaremb 
skiej: ..Bractwa w sredniowieczm1m Kra 
kowie". - 
P AL.<\.C 
ILODZIEZY. Krowoderska B. 
godz. 16.30 - prelekcja dr W. Maciąga 
..Mit \\ żvciu jednostki, społeczeństwa 
narodu" (dla uczestników za;ęć fakulta 
tywnYCh) . 
PA_X. Sławkowska 17, godz. 18 - po- 
siedzenie KomisJi SocjologIcznej z refe 
ratem dr T. Aleksandra: "Studia nad 
aktYWn05cią kulturalną ludności wiej 
skiej w Polsc
 południowej". 
:\lDK, CzackIego 11, godz. 17 - odcZ\."t 
dr A. SClsIO\\ skiego : ..J'1Ż
 nieria genety 
czna" 


ADRES REU.\I\.CJI: Kraków. ul. 
\\ ido pole l, (J p. fplefony: redak- 
tor narzł'I:aJ I !Ii('krt>lariat: 212-49, 
sekretarz r('d:łkrji oraz redak. 
da norna: 54.5-61. dzial publir
 sty- 
ki: 2-17-C6, dzial mi£'jski j 'IIlłorto. 
"'y: 234-22. dzial łącznost'i s czy- 
telnikami: 215-51. dział trrenowy: 
228-98 
W1."UAWCA: Krakowskie W,,- 
dawnictwo Prasowe RS\V ..Pras
" 
Kraków. ul. \Visina 2. 
DRCK: Prasowe 7akład" Grą. 
fi('znl' RSW ..Prasa - lisiążka _ 
Rurb" Kraków, ul. \\ ielopo]e 1. 



r indeksu 3500-1 


S-56