/0046.djvu

			42^====~??5TC
jj	Op??ata pocztowa uiszczona rycza??tem
Lw??w, pa??dziernik 1934.	Nr. 10.
MA??OPOLSKI
MIESI??CZNIK - ORGAN DZIELNICY MA??OPOLSKIEJ
iliiillllillilll??lllliiiiiiiii-ii-inniiiiiiiHiiiiiiiimijiiimimiiiimiiiminimmimiiimiiiiiiiiiiiiiiiii iiiiiiiinintiiiiiniiiiiiiiiiminniiiinnmiiiiinmitiiniMimimimiiiniiiiiiiiiiniiimiii!nnmmnmu
Adres Redakcji i Administracji:	||| Konto P. K. O. || Prenumerata roczna 5 z??, p????roczna 3 z??
Lw??w, Rynek 9, I p.	j|| Nr. 101.421 J|l	Numer pojedynczy 50 gr
IH i iii 11 n 11111111111 u 11 u 11111111111111111111111 u 111111111111111111111111111111111111111111 ??? n 1111111 n 111111111111 u 11111 u 1111111111111111111111111H11111 u 1111111			1111 u 111111	111111	i	11111111111111111 u u 11111111'
DR. MARJAN WOLA??CZYK
Rami?? do ramienia.
Nierzadko ale owszem bardzo cz??sto s??yszy si??
rzucany zew ???rami?? do ramieniaS??yszy si?? to nie
dzisiaj, ale d??ugie lata, gdy rozmaici przyw??dcy na??
rod??w g??osili tak?? zasad?? - has??o, upatruj??c w niem
podstaw?? organizacyjn?? ????czno??ci poszczeg??lnych par-
tyj politycznych albo i ca??ego narodu. Has??o stare,
a przecie?? nieprze??yte, bo powtarza si?? je i dzisiaj,
w zupe??nie odmiennych czasach, przy zmienionych
mocno idea??ach ostatniej doby. Nasta??y inne czasy ???
a to samo has??o nie zosta??o r??wnie?? tem samem, i ono
nabra??o nowego poloru zgodnie z d????eniem i duchem
epoki. Has??o to rozszerzy??o sw??j kr??g, zwi??kszy??o
zakres ??? dzi?? rami?? do ramienia m??wi si?? nietylko
w jednym narodzie, oznacza ono ju?? ????czenie si??, a ra??
czej pragnienie tego u narod??w ??wiata. Rami?? przy
ramieniu Anglika i Francuza znaczy zabezpieczenie
granicy takiej czy innej, rami?? przy ramieniu W??ocha
i Austrjaka oznacza zabezpieczenie wolno??ci i walor
g??osu politycznego, rami?? przy ramieniu Amerykanina
i obywatela z pod pi??coramiennej gwiazdy oznacza
mo??no???? eksploatacji surowca i sprzeda??y przetwor??w
i tak bez ko??ca, zale??nie od interesu staje si?? has??o to
mi??dzy nar odowem zawo??aniem.
Wszystko jest, a raczej by??oby w porz??dku; na??
rody pragn?? zbli??y?? si?? do siebie, szukaj?? dr??g i ??rod??
k??w wsp??????ycia i obra??y sobie za fascynuj??ce has??o
???rami?? do ramieniachocia?? w ka??dym j??zyku b????
dzie to inaczej brzmia??o i sens nieco odchyli si??. By??
??oby to dobre, gdyby... a tem ???gdyby??? jest wypr??bo??
wanie ??yciowe warto??ci has??a i gotowo??ci poddania si??
wzajemnego. Ta pr??ba ogniowa odbywa si?? w??a??nie
i od jej udania si?? albo nieudania zale??y los nie has??a
a wsp??????ycia. Przyznajemy jednak, ??e pr??ba nie bar??
dzo jako??, idzie szcz????liwie z winy aran??er??w.
Je??eli 3 - morgowy gospodarz otrzyma naraz
3.000	morg??w, to b??dzie je tak uprawia??, ??e nie wiele
wi??cej zbierze od tego, co zbiera?? dotychczas; je??eli
braterstwo g??oszone w rodzinie przeniesie si?? nagle
na ca??y nar??d czy ca???? ludzko????, si??a jego zmaleje nie??
pomiernie i b??dzie r??wna zeru, bo przy stosowaniu
pewnych hase?? musi by?? r??wnie?? metoda stopniowania.
Niech 3-morgowy gospodarz otrzymuje kolejno 30, 300
i 3.000, w??wczas b??dzie stopniowo wk??ada?? si??. do no??
wej gospodarki, niech braterstwo z rodziny obejmie
najpierw wi??kszy zesp??l, ani??eli rodzina a mniejszy
ani??eli nar??d, w??wczas przyjmie si?? ??atwiej, bo dosto??
sowanie stopniowe doprowadzi pr??dzej i pewniej do
upragnionego celu. Podobnie te?? jest, bo by?? musi
z naszem rami?? do ramienia. Wystarczaj??ce has??o dla
narodu nie jest dobre dla ca??ej ludzko??ci, trzeba za??
chowa?? r??wnie?? pewien system, trzeba stosowa?? naj??
pierw do kilku narod??w, czy do grup i tak dopiero
d????y??, by ca??a ludzko???? niem si?? przej????a. Nie zbyt
pr??dko, bo przys??owie ludowe dawno ju?? znalaz??o na
to formu??k??, ??e ???co nagle to po djable???. Ludzko????,
a raczej aran??erowie spiesz?? si??, chc?? w czasokresie
jednego pokolenia, a cz??sto nawet kr??tszym zrobi?? to,
co wypracowywa??y cale wieki i dlatego rezultaty maj??
nik??e albo ??adne.
W??r??d koncertant??w zbli??enia narod??w zjawi??o
si?? r??wnie??, wysuni??te przez ??ycie samo do tej wsp??????
pracy, Sokolstwo. Zjawi??o si?? i stawia nog?? coraz sil??
niej na tym gruncie. .Otrzyma??o powa??ny g??os w Cze??
chos??owacji, zdoby??o go r??wnie?? w Jugos??awji, do??
straja si?? do tego i niezawodnie dostroi si?? w zupe????
no??ci w Polsce i obecnie nawi??zuje silne nici pomi??dzy
temi trzema narodami, czy grupami narod??w i has??o
rami?? do ramienia zamienia w coraz realniejszy tw??r.
Znalaz??o bowiem wsp??ln?? ni?? zdrowie narodu, doda??o
do tego zdrowie ducha, wypracowa??o patrjotyczne d????
??enia do wolno??ci, dzi?? opiera si?? na wsp??lnym inte??
resie zachowania i obrony swej samodzielno??ci. Po
pr??bach teoretycznych wsp??????ycia nast??pi??y konkretne
zbli??enia, zjazdy i zawody, narady i ??wiczenia, a??
wreszcie dojrza?? projekt wsp??lnego zlotu.
Jest to w ??yciu s??owia??skich narod??w incydent
niezmiernie wa??ki; charakteryzowanie S??owian jako
k????tnik??w, nie umiej??cych ??y?? w zgodzie, prze??amuje
		

/0047.djvu

			54
SOK???? MA??OPOLSKI
Nr. 10
si?? doszcz??tnie wobec wzajemnego postanowienia na
jedn?? komend?? stan???? naprawd?? rami?? przy ramieniu,
stan???? w pracy, nie tylko w teoretycznem rozwa??aniu.
Z tego na??wietlenia pierwszy zlot s??owia??ski nabiera
specjalnego znaczenia, staje si?? ogniow?? pr??b?? wsp??????
??ycia. kt??ra utrwalona w grupie narod??w s??owia????
skich mo??e nast??pnie szersze zatoczy?? kr??gi i poku??
si?? si?? nawi??za?? kontakt bli??szy z grup?? narod??w ro??
ma??skich i tak wolno ale celowo i skutecznie pokusi??
si?? o obj??cie w orbit?? has??a rami?? przy ramieniu ca??ej
ludzko??ci.
Idziemy wolno, ale musimy my??le?? dalej,
a chc??c my??le?? dalej, musimy rozumie??, ??e ta cegie??ka,
ten zlot wsp??lny to jedna z cz??stek budowy, o kt??rej
m??wili??my na pocz??tku. Od zrozumienia i przej??cia
si?? zadaniem i rzecz?? sam?? zale??y wiele, bo zale??y
istotne wsp????braterstwo i losy szcz????liwe lub nie??
szcz??sne ??wiata.
im
DZIA?? URZ??DOWY
Prezes Zwi??zku, Druh Adam Zamoyski, prze??
s??a?? w dniu 17 wrze??nia b. r. pod adresem Aeroklubu
Rzeczypospolitej Polskiej w Warszawie, nast??puj??cy
telegram:
17 wrze??nia 1934, godz. 17 ??? min. 45.
Aeroklub Rzeczypospolitej Polskiej
Warszawa.
???Sokolstwo Polskie ????czy si?? w og??lnym zespole
admiracji rado??ci i g????bokiego uznania dla organiza??
tor??w Challenge u oraz dla rycerskich zwyci??zc??w
lotnik??w kapitana Bajana i Pokrzywki, kt??rzy w prze??
stworzach zdobyli chlubne imi?? Polsce. Wiekopomnej
zas??udze ??? Czo??em!
Imieniem Zwi??zku Sokolego
Prezes Adam Zamoyski???.
Przewodnictwo Zwi??zku dzieli si?? z nami smutn??
wiadomo??ci?? o zgonie
??. p. Witolda Tyrakowskiego
wielce zas??u??onego, nieod??a??owanego i d??ugoletniego
Druha, b. Prezesa Dzielnicy Mazowieckiej, b. Wice??
prezesa Zwi??zku Towarzystw Gimnastycznych ???Sok????"
w Polsce.
Zmar?? dnia 1 pa??dziernika r. b. w Warszawie.
* *
*
Przewodnictwo Dzielnicy Ma??opolskiej wys??a??o
nast??puj??cy telegram:
Przewodnictwo Zwi??zku Sokolego
Wybrze??e Saskiej K??py 26.
Warszawa.
Dotkni??te nad wyraz smutn?? wiadomo??ci??
o	przedwcze??nie zmar??ym wielce zas??u??onym Druhu
Wiceprezesie Zwi??zku ??. p. Witoldzie Tyrakowskim
sk??ada Wam jak i Szanownej niepocieszonej Rodzinie
Zmar??ego szczere wyrazy wsp????czucia
Przewodnictwo Dzielnicy Ma??opolskiej.
Regulamin nagrody przechodniej za P. 0. S.
1.	Nagroda nosi tytu??: ???Nagroda przechodnia
za Pa??stwow?? Odznak?? Sportow??*1.
2.	Nagrod?? przechodni?? za P. O. S. zdobywa Tow.
Gimn. ???Sok????" Dzielnicy Ma??opolskiej, kt??re wyka??e si??
najwi??ksz?? ilo??ci?? zdobytych P. 0. S. w danym roku
kalendarzowym przez w??asnych cz??onk??w (druh??w
i druchny) wraz z w??asn?? m??odzie???? sokol?? od lat 14
w g??r??, w stosunku do ilo??ci cz??onk??w wraz z m??o??
dzie???? p??ci obojga od lat 14 w g??r??. R??wnocze??nie z na??
grod?? mo??e Gniazdo zdoby?? tytu?? ???Pierwsze??stwa
Dzielnicy", o ile pod wzgl??dem wype??niania swoich
zada?? statutowych i regulaminowych wybija si?? po??
nad inne Gniazda w Dzielnicy.
3.	Gniazda ubiegaj??ce si?? o nagrod?? przechodni??
i tytu?? pierwsze??stwa Dzielnicy musz?? do dnia 30 pa????
dziernika ka??dego roku nades??a?? pod adresem Dziel??
nicy: a) wykaz imienny os??b, kt??re w danym roku
zdoby??y P. 0. S. z wyszczeg??lnieniem numer??w legity??
macji (??wiadectwa), b) sprawozdanie z czynno??ci
Gniazda z wyszczeg??lnieniem: ilo??ci ??wicz??cych dru??
h??w, druchen i m??odzie??y sokolej, sekcyj sportowych,
urz??dzonych zawod??w, popis??w i uroczysto??ci soko??
lich, udzia??u w zlotach, zawodach i uroczysto??ciach za
czas od 1 stycznia do 15 pa??dziernika, oraz tych
wszystkich danych, kt??reby ??wiadczy??y o ??ywotno??ci
i pracy Gniazda, c) sprawozdanie kasowe zawieraj??ce
przychody i rozchody od 1 stycznia do 15 pa??dziernika
z wyszczeg??lnieniem sk??adek wys??anych do Okr??gu,
Dzielnicy i Zwi??zku. Wszystkie powy??sze dane musz??
by?? podpisane przez prezesa, sekretarza, naczelnika
i skarbnika Gniazda.
4.	Nagrod?? przechodni?? i tytu?? pierwsze??stwa
przyznawa?? b??dzie corocznie z ko??cem grudnia Prze??
wodnictwo Dzielnicy Ma??opolskiej na wniosek Komisji
z??o??onej z prezesa, naczelnika, sekretarza, skarbnika
i lustratora Dzielnicy. Zadaniem tej Komisji b??dzie
dok??adne zbadanie nades??anych sprawozda?? i wyka??
z??w, oraz postawienie wniosku. 0 przyznaniu nagrody
i tytu??u pierwsze??stwa zawiadamia?? b??dzie Przewo??
dnictwo Dzielnicy corocznie w pierwszym numerze
swego organu (Sok???? Ma??opolski), ewentualnie w Prze??
wodniku Gimnast. ???Sok????".
5.	Nagrod?? przechowuje u siebie zwyci??skie Gnia??
zdo przez ca??y rok, poczem w grudniu odsy??a j?? pod
adresem Przewodnictwa Dzielnicy.
6.	Nagroda staje si?? w??asno??ci?? tego Gniazda,
kt??re j?? zdob??dzie 3-krotnie w latach bezpo??rednio po
sobie nast??puj??cych.
7.	Ka??de Gniazdo zdobywaj??ce nagrod??, umiesz??
cza na niej napis nast??puj??cej tre??ci: T. G. ???Sok????"
w	 rok
Powy??szy regulamin, odno??nie do naszego ok??l??
nika Nr. 12 z dnia 21 lipca b. r. L. 903/34, podajemy
do wiadomo??ci Zarz??d??w Gniazd i do zastosowania si??.
Nadmieniamy przy tem, ??e opr??cz pierwsze??stwa b????
dzie przyznawane ??? na tych samych warunkach ???
drugie i trzecie miejsce, nagradzane dyplomami.
We Lwowie, dnia 26 wrze??nia 1934.
Za Przewodnictwo
Dzielnicy Ma??opolskiej Zw. Tow. Gimnast. ???Sok????"
J. Ho??ubowski (???) Fr. Kapa??ka (???) A. Pelczarski (???)
sekretarz.	naczelnik.	wiceprezes.
		

/0048.djvu

			Nr. 10
SOK???? MA??OPOLSKI
55
Z NACZELNICTWA.
Zdobywajmy O. S.!
0.	S. to odznaka strzelecka, dzisiaj r??wnie?? tak
popularna, jak P. O. S.
0.	S. to widomy znak gotowo??ci obywatela do
obrony Pa??stwa, to dow??d umiej??tno??ci obchodzenia
si?? z broni??.
Druchny i Druhowie ! zg??aszajcie si?? t??umnie do
strzelnic miejskich lub powiatowych Komitet??w P. W.
i W. F. ??? a gdzie ich niema zak??adajcie je u siebie;
wejd??cie w porozumienie ze Zw. Strzeleckim, kt??ry
ma przywilej przeprowadzania pr??b o O. S. i zdoby??
wajcie odznaki na dow??d, ??e sprawa pogotowia oby??
watelsko - ??o??nierskiego znajduje przedewszystkiem
w Sokolstwie zrozumienie, jako tej organizacji, ??????
kt??rej dewiz?? jest: ???Rami?? krzep ??? Ojczy??nie s??u?? !???.
Sporty zimowe.
Sokoli referat sport??w zimowych przy Naczel??
nictwie Zwi??zku ustanowi?? na najbli??szy okres zi??
mowy nast??puj??cy program:
1.	Sokoli ob??z narciarski w Skolem i S??awsku
od 26 grudnia 1934 r. do 7 stycznia 1935 r.
Program:
1.	kurs narciarski w Skolem :
a)	wst??pny od 27???29/XII 1934,
b)	ni??szy od 30/XII???l/l 1935;
2.	kurs ??redni w Skolem i S??awsku od l/l???6/1
1935;
3.	kurs wysokog??rski po????czony z wycieczkami
dla wprawnych narciarzy w S??awsku od
27/XII 1934 do 6/1 1935;
4.	Biegi o odznak?? za sprawno???? narciarsk??
P. Z. N.;
5.	Zawody narciarskie Dzielnicy
Ma??opolskiej i go??ci od 30/XII do l/l
1935.
II.	Sokoli ob??z narciarski na Kowa??cu pod No??
wym Targiem od 26/1???31/1 1935, obejmuj??cy:
1.	kurs narciarski: a) wst??pny od 26/1???28/11935>
b)	ni??szy od 29/1???3l/l 1935;
2.	bieg o odznak?? za sprawno???? narciarsk??
P. Z.N.;
3.	zawody narciarskie ni??szego stopnia dnia
27/1 1935;
4.	kurs wysokog??rski i wycieczki dla wpraw??
nych narciarzy, cz????ciowo w Gorcach, cz????
??ciowo w Tatrach od 28/1???9/II 1935.
III.	Kurs narciarski dla instruktor??w w Zako??
panem od 4/1???10/1 1935, dla druh??w i druchen przy??
gotowuj??cy do egzaminu na przodownik??w P. Z. N.,
uprawniaj??cy do nauczania i prowadzenia kurs??w
narciarskich.
IV.	Sokoli ob??z narciarski w Jaworzn na ??l??sku
pod Bielskiem w drugiej po??owie lutego 1935, obej??
muj??cy:
1.	kurs narciarski a) wst??pny,
b)	ni??szy;
2.	kurs narciarski wysokog??rski (z wycieczkami);
3.	bieg o odznak?? za sprawno???? narc. P. Z. N.;
4.	zawody narciarskie Dzielnicy ??l??skiej i go??ci.
V.	Sokoli ob??z narciarski w Suwa??kach w pierw??
szych dniach marca 1935. Program, jak wy??ej.
Zg??oszenia:
aj na ob??z w Skolem do dnia 15 grudnia 1934,
b)	na ob??z w N. Targu do dnia 15 stycznia 1935,
nale??y nadsy??a?? pod adresem ???Zwi??zkowy Referat
Sport??w Zimowych" ??? Krak??w ???Sok???????, ul. J. Pi????
sudskiego 27. Na odpowied?? do????czy?? znaczek pocz??
towy.
Op??aty:
1.	Zni??k?? kolejow?? 8lV2??/o wydaje Zwi??zkowy Re??
ferat Sp. Zim.
2.	Ca??odzienne utrzymanie z mieszkaniem zbio-
rowem w Skolem i na Kowa??cu od 3???3,50 z??. dziennie.
3.	Karta uczestnictwa dla cz??onk??w ???Soko??a*1
1,50 z??.
4.	Karta uczestnictwa dla rodzin 2 z??.
5.	Op??ata za ca??y kurs dla cz??. ???Soko??a??? 4 z??.
6.	Op??ata za ca??y kurs dla rodzin 5 z??.
7.	Wpisowe do biegu o odznak?? P. Z. N. 1,50 z??.
VI.	Zawody narciarskie, hockeyowe i ??y??wiarskie
Sokolstwa S??owia??skiego odb??d?? si?? w Zakopanem
w dn. 1 do 3 lutego 1935.
Program:
1.	Bieg otwarty i do kombinacji druh??w na 12 km,
2.	??? o charakterze zjazdowym druchen na 5 km,
3.	??? o charakterze zjazdowym druh??w na 5 km,
r????nica wzniesie?? 500 m,
4.	bieg slalomowy na 800 m, r????n. wznie??. .200 m,
5.	bieg taki sam dla druchen,
6.	bieg d??ugodystansowy na 30 km dla druh??w,
7.	skoki otwarte i do kombinacji,
8.	zawody hockeyowe o pierwsze??stwo
Zw. S??ow. Sokolstwa,
9.	zawody ??y??wiarskie o pierwsze??stwo
Zw. S??ow. Sokolstwa:
a)	jazda szybka na 500 w,
b )	???	??? ??? 1000 m,
c)	???	??? ??? 5000 m,
d)	???	sztuczna druh??w ???tr??jka podw??jna",
e)	???	???	??? ???p??tlica",
f)	???	???	??? ???tr??jka odwrotna",
g)	???	??? druchen ???tr??jka" i ??uk
w ??semk??,
h)	??? popisowa.
Podaj??c powy??szy program do wiadomo??ci og????u
Sokolstwa Dzielnicy Ma??opolskiej, wzywamy Zarz??dy
Gniazd i Okr??g??w, aby zawiadomi??y o tem wszystkich
druh??w i druchny, oraz aby rozpocz????y agitacj?? za jak
najliczniejszem obes??aniem kurs??w i zawod??w, szcze??
g??lnie w Skolem, jako po??o??onem w centrum naszej
Dzielnicy.
Kursy i zawody w Skolem b??d?? treningiem dla
wprawnych narciarzy do zawod??w S??owia??skiego So??
kolstwa, w kt??rych i nasza Dzielnica powinna wzi????
wybitny udzia??.
Niekt??re Gniazda posiadaj?? ju?? dru??yny hocke??
yowe; nale??y je tylko zreorganizowa??, zaopatrzy??
w sprz??t i zach??ci?? do ??wiczenia. To samo dotyczy
??y??wiarzy.
Nadchodz??cy sezon zimowy powinien zasta?? na??
sze Gniazda przygotowane do sport??w zimowych.
Fr. Kapa??ka.
DZIA?? LITERACKI
Si??a postanowienia.
Nieprzyjemne obecne czasy nie we wszystkiem
s?? nieprzyjemne i nie wszystko jest z??e, ale my pa??
trzymy przez pewnego rodzaju nastawienie pod jednym
k??tem i uwa??amy wiele rzeczy za z??e, mimo ??e one
tak dalece na zupe??ne tego rodzaju miano nie zas??u??
guj??. Przyczyna tego tkwi wyra??nie w jednem naj-
wi??kszem nieszcz????ciu, w jednym rysie charakteru
		

/0049.djvu

			56
SOK???? MA??OPOLSKI
Nr. 10
obecnego pokolenia, a jest nim brak m??skiego zdecy??
dowania i postanowienia. Nie umiemy zdoby?? si?? na
t?? drobnostk?? i st??d opuszczamy bezw??adnie r??ce wo??
bec wszystkich zagadnie??, jakie nas zewsz??d otaczaj??.
Szcz????ciem w Sokolstwie nie rozwielmo??ni??a si??
jeszcze ta cecha charakteru, szcz????ciem do wyj??tk??w
nale???? ludzie bierni, a gros naszych druh??w wyka??
zuje tw??rcz?? inicjatyw?? i rzeczywi??cie mocne postano??
wienie. Przyk??ad??w tego mamy niema??o, a wymienimy
tutaj jeden, nie dla pr????nej chwalby, od kt??rej stale
jeste??my dalecy, ale dla przyk??adu tym wszystkim,
kt??rym wola nie dopisuje, a zas??aniaj?? si?? okoliczno??
??ciami, t??umacz??c i usprawiedliwiaj??c przez to swoj??
s??abo????.
Rok temu sp??on????a sokolnia w Zag??rzu. Pad??a
ofiar?? p??omieni pot????na i wypr??bowana plac??wka
w chwili tak ci????kiej i przykrej konjunktury finanso??
wej, ??e marzenie nawet o wzniesieniu nowej sadyby
uznawa?? nale??a??o za utopj??. Nale??a??o si?? pogodzi??
z losem i powiedzie?? vis maior i zaczeka?? na mo??liwsze
ukszta??towanie stosunk??w. Tak kaza?? zdrowy rozum
i ??cis??y rachunek, wykazuj??cy, ??e w kasie sokolej go??
t??wka wynosi zero.
Ca??kiem zdrowy rozum pami??ta jednak, ??e pew??
ne walory ducha dadz?? si?? r??wnie?? zamieni?? na
p??ynne z??oto, ??e jest to r??wnie?? kapita??, kt??ry mo??e
wznosi?? gmachy nawet w??wczas, gdy ani jednej ceg??y
nie mo??na kupi?? za gotowy grosz. I oto co si?? sta??o ?
Nie ostyg??y jeszcze zgliszcza, gdy prezes towarzystwa
zobaczy?? cz??onk??w Soko??a, uwijaj??cych si?? bez rozkazu
nad uprz??tni??ciem gruz??w, gdy gromadka harcerzy
subwencjonowana przez Gniazdo, o??wiadczy??a tam na
miejscu pogorzeliska, ??e ze swej kasy daje na sokolni??
100 z??. Prezes oceni?? te w??a??nie warto??ci, bo prezes
dr. J. Puzdrowski umie patrze?? w dusze i czyta??
w nich i rozumie, ??e nie wolno zlekcewa??y?? tego ka??
pita??u zapa??u, ale zdecydowa?? po m??sku postanowienie.
Na drugi dzie?? po tym przegl??dzie ju?? by?? prezes u in??
??yniera i zam??wi?? plan nowej sokolni. Na zapytanie
jednak, jak?? got??wk?? Sok???? rozporz??dza, o??wiadczy??
wprost: got??wk?? moj?? jest zapa?? soko????w i oparcie
w 1000 Gniazd polskich Soko????w. Szale??stwo ! Irra??
cjonalizm najwy??szego stopnia, a przecie?? nie u??uda.
Przy biurku in??ynierskiem dh Puzdrowski ope??
rowa?? musi faktami i rzecz staje jasno: plan du??ej
sokolni, pomy??lany tak, by j?? budowa?? mo??na sto??
pniowo, wpierw rzeczy konieczne, p????niej potrzebne,
na ko??cu przyjemne. Tak te?? rozpoczyna si?? budowa.
Z pierwszych datk??w wznosi si?? zr??b, dobrowolnie
przyj??ty podatek cz??onk??w pozwala oblicza?? tok po??
st??powania budowy ??? przed zim?? kamie?? w??gielny
zosta?? po??wi??cony i mury pokryte dachem ??? do roku
od katastrofalnego dnia odby??o si?? po??wi??cenie sali.
I oto rzeczywisto???? wykaza??a, ??e zapa?? to wcale
nie mrzonka, ale to bardzo realny kapita??, stwierdza??
j??cy dowodnie, ??e umi??owanie sprawy daje najwi??kszy
kapita?? gwarancyjny, a mi??o???? rodzi czyny. Jednego
tylko potrzeba ??? umiej??tnego i ofiarnie oddanego
sprawie kierownictwa. Zag??rz posiada takiej miary
sternika, kt??ry nie opu??ci r??k i gdy raz postanowi??,
doprowadzi rzecz do ko??ca, bo przed siln?? wol??
pierzchaj?? wszelkie objawy bierno??ci i niemocy, bo
silna i zdecydowana wola jest prawdziwie tw??rcz??
warto??ci??, tak?? w??a??nie, jakiej wymagaj?? obecne czasy.
Musimy by?? dumni z tego, ??e w Sokolstwie posiadamy
takie w??a??nie jednostki, to bowiem napawa nas na??
dziej??, ??e nietylko Sokolstwo ma silny fundament mo??
ralny. ale ma go tak??e Ojczyzna. Przyk??ad ten niech
pobudzi innych prezes??w,niech im uprzytomni, czem
jest si??a postanowienia.	M. W.
Ocknijmy si??!
Z pocz??tkiem roku bie????cego wprowadzi??a w ??y??
cie sokola Dzielnica nowe dwa czynniki, maj??ce bar??
dzo wydatne znamiona propagandy w spo??ecze??stwie
i zach??cania do wst??powania w szeregi nowozaci????-
nych. ??? Od pewnego czasu, jak wiele innych, tak
i te sprawy przez Sokolstwo nie zosta??y nale??ycie zro??
zumiane lub nawet nie wyoknane. Mam tu na my??li
sprawy:
I.	Funduszu po??miertnego.
II.	Funduszu ??. p. Antoniego Durskiego.
Dzielnica wprowadzaj??c obydwie sprawy w ??y??
cie, ??ywi??a nadziej??, ??e zrozumienie przyczyn tworze??
nia takiej akcji zajmie do tego stopnia og???? Sokolstwa,
??e w nied??ugim czasie, nie tyle, i?? wszyscy cz??onkowie
wezm?? udzia?? w zapisywaniu si?? na cz??onk??w, ale
ju?? artyku??ami rzuc?? w tych akcjach nowe my??li, udo??
skonalaj??ce i rozszerzaj??ce. Niestety ! Zawiod??y ocze??
kiwania.
Przyst??pmy zatem do analizowania tych akcyj,
a mianowicie:
Fundusz po??miertny. Wiemy dobrze, ??e wi??k??
szo???? Sokolstwa jest zabezpieczon?? i w razie wypadku
??mierci, pozostali uzyskuj?? z tytu??u prawa kwarta??
po??miertny lub zwrot koszt??w pogrzebu. S?? nadto
w szeregach Sokolstwa i tacy, kt??rych stosunki finan??
sowe zupe??nie zapewniaj?? ewentualn?? trosk?? o koszta
pogrzebu w razie jego zgonu. Ale wprowadzenie tego
funduszu nie mia??o tylko zasadniczego celu pomo??e-
nia tym dzisiejszym cz??onkom wzgl??dnie po nich po??
zosta??ych spadkobiercom ??? ale mia??o cel stworzenia
funduszu, aby ci, kt??rzy maj?? by?? zaszeregowani
w nasze Gniazda, mogli czerpa?? korzy??ci materjalne,
kt??rych Sok???? jeszcze nigdy nie udzieli??.
Ci, na kt??rych Sok???? oczekuje ??? to s?? sfery mie??
szcza??skie, sfery robotnicze a nawet w??o??cianie. Dzi??
siejsze ukszta??towanie si?? ??ycia spo??ecznego wskazuje,
??e Sok???? winien czerpa?? kontyngent nowozaci????nych
z tych tylko kast spo??ecznych ??? bowiem ludzie ci s??
niezale??ni i wobec tego mog?? wiele odda?? sprawie. Dla
ludzi tych sam argument idea, ma??o b??dzie zrazu prze??
mawia?? do przekonania, musi si?? zatem zwr??ci?? do
nich z czem?? realnem ??? a tein b??dzie za drobn?? kwot??
udzielanie pomocy tym, kt??rzy w razie wypadku
??mierci danego cz??onka, pozostan?? bez najmniejszego
wsparcia.
Nie mog?? zrozumie?? tych cz??onk??w, kt??rzy dzi??
twierdz??, ??e Fundusz po??miertny jest zb??dny, ??e czas
jeszcze my??le?? o ??mierci, lub, ??e s?? ju?? zabezpieczeni
tak, i?? troszczy?? si?? o przysz??o???? nie potrzebuj??.
Takie racje mo??e stawia?? tylko ten, kt??remu obo??
j??tna jest przysz??o???? Soko??a, kt??ry nie dociek?? idei so??
kolej, kt??ry naszej organizacji nie zna i nawet jest dla
niej wrogo usposobionym ??? bowiem rzuca?? powy??sze
twierdzenia mo??e cz??owiek nie??wiadomy pe??nego za??
dania sokolego.
Skoro walczymy o przysz??o????, skoro po??wi??camy
dzisiaj bardzo wiele, aby wytrwa?? i dotrzyma??, to
wstrzymanie si?? przed nisk?? sk??adk??, rocznie z??. 2,40
s??dz?? ??? ka??dego druha dyskrydytuje w jego stosunku
soko??em.
A akcja druga ??? Funduszu im. ??. p. Antoniego
Durskiego ??? czy nie jest wprost dla nas ??wiadectwem
niedorostu do jakiego?? wyczynu na zewn??trz.
Opodatkowanie bezwzgl??dne wszystkich
cz??onk??w po 2 grosze miesi??cznie na stworzenie na??
zwanego funduszu, by w pierwszej linji przyj???? w ra??
zie potrzeby podupad??ym Gniazdom z pomoc?? mater??
ialn?? ??? a nast??pnie zebra?? zasoby i ufundowa??
w okolicy podg??rskiej na wieczne czasy sokoli dom
		

/0050.djvu

			Nr. 10
SOK???? MA??OPOLSKI
57
zdrowia im. Antoniego Durskiego ??? dla cz??onk??w
Soko??a na sp??dzenie wywczas??w pod jednym dachem
wsp??lnie z druhami i druchnami z r????nych miejsc.
W ten spos??b da?? si?? pozna??, om??wi?? niejedn?? spraw??
a wko??cu w swoim domu, ze swojemi, cho??by kilka
tygodni by?? uszcz????liwionym, a nadto umo??liwi?? soko-
l??tom wywczasy i wprowadzi?? kurs instruktorek dla
nich.
To wszystko razem za te 2 grosze miesi??cznie.
I wobec takich porywaj??cych cel??w zdawa??oby si??, ??e
zaraz w pierwszym miesi??cu rzuc?? si?? Gniazda i na-
de??l?? licznie ow?? danin??, aby jak najrychlej i jak naj??
pr??dzej do zrealizowania takiej my??li doprowadzi??.
Wszak dzisiaj niema organizacji, kt??raby nie mia??a
domu wypoczynkowego ??? my najstarsza polska pla??
c??wka nie zdali??my jeszcze w tym kierunku egzaminu
ze sprawno??ci organizacyjnej.
I zdawa??o si??, ??e gdy echa tej akcji rozesz??y si??
po wszystkich Gniazdach, to rzuc?? si?? druhowie, rzuc??
si?? Zarz??dy Gniazd z zapytaniem ??? co, tylko 2 gro??
sze ???? ??? To d??ugi okres, my sami deklarujemy po??
??yczk?? cho??by po z??. 10 od druha, od Gniazd po z??. 50
i wnet zdob??dziemy fundusze, aby zakupi?? grunt, za??
kupi?? materja??, zacz???? budowa?? ??? tak, aby ju?? rok
1935	m??g?? go??ci?? druh??w, druchny i nasze sokol??ta !
To nie jest wielki czyn, nie nad si??y, to skromny
gest, kt??rym w??a??nie wykazaliby??my, jak siln?? jeste??
??my organizacj??, na kt??rej jak pierwotnie, tak i dzi??
siaj musz?? si?? inni wzorowa??.
Niestety ! Zaspali??my spraw?? i nie poczuwamy
si?? do obowi??zku ! ??? W Funduszu po??miertnym za??
ledwie figuruje 500 cz??onk?? w ???t- miast' spodziewanych
4.000, ??? co za straszna r????nica i jak wielka apatja !
Fundusz Durskiego obes??a??o r??wnie?? zaledwie 30
Gniazd, z tych tylko 3 Gniazda pe??noroczn?? sk??adk?? ???
reszta cz????ciowo.
A gdzie?? jest nasza pochopno????, gdzie ????czno????,
gdzie has??o ???rami?? przy ramieniu" ?
Jeszcze czas do ko??ca roku. Ocknijmy si?? i oce????
my konieczno???? wsparcia i realizacj?? rzuconych hase??.
Niech nikogo nie braknie przy wsp??lnej akcji, niech
wszyscy stan?? do wyczynu, jaki Sokolstwo Ma??opolski
dla pot??gi idei sokolej ma stworzy??.	Apel.
G????wna przyczyna.
Z okazji zamkni??cia sezonu sport??w letnich spo??
rz??dzamy co roku bilans wynik??w, jakie w danym okre??
sie reprezentanci barw czerwono - bia??ych osi??gn??li
dla swego Pa??stwa. Jako organ czo??owej instytucji
wychowania fizycznego, pragniemy tegorocznym wy??
nikom sportowym Polski po??wi??ci?? kilka uwag ze sta??
nowiska sokolego.
W obecnej chwili ??yjemy jeszcze wszyscy pod
przemo??nym wra??eniem Challenge???u, kt??ry tak po??
wa??ny sukces przyni??s?? naszym barwom, potwierdza??
j??c dobitnie czo??owe miejsce Polski w szeregu mo??
carstw lotniczych i zadaj??c k??am twierdzeniom o przy??
padkowo??ci pierwszego zwyci??stwa. G??o??ny odzew ra??
do??ci, kt??r?? zadrga??y serca nasze na wie???? o zwyci????
stwie podniebnych bohater??w przyg??uszy?? na jaki?? czas
smutne echa kl??sk i niepowodze??, jakich doznali nasi
reprezentanci na innych odcinkach zapas??w spor??
towych.
Echa sukces??w jednak wnet przycichn??, a re??
fleksje na temat niepowodze?? wyp??yn?? ponownie,
szukaj??c odpowiedzi na pytanie: ???dlaczego przegry??
wamy ????. Im pr??dzej na to pytanie znajdziemy w??a??
??ciw?? odpowied??, tem pr??dzej przedsi??wzi???? b??dzie
mo??na ??rodki zaradcze celem usuni??cia g????wnej przy??
czyny niepowodze??. A przyzna?? trzeba, ??e niepowo??
dze?? w tym roku by??o wiele i zdecydowanie zaci????y??y
???Sok???? Ma??opolski14 Nr. 10.
one nad og??lnym bilansem wynik??w sportowych. Prze??
grali??my wszystkie mi??dzynarodowe pa??stwowe spot??
kania pi??karskie, przegrali??my szereg zawod??w lekko??
atletycznych, nie odegrali??my ??adnej powa??niejszej
roli w mistrzostwach p??ywackich, wio??larskich, czy
lekkoatletycznych Europy, przegrali??my zdecydowanie
wy??cig kolarski Berlin ??? Warszawa. Wykaz ten nie
wyczerpuje oczywi??cie listy wszystkich tegorocznych
kl??sk, wymienione jednak wystarcz?? do stwierdzenia
faktu, ??e w tegorocznym sezonie letnim prze??ladowa??
nas szczeg??lny pech. Gzy jednak tylko pech ?
Tu dochodzimy do sedna sprawy. Naszem zda??
niem w wi??kszo??ci wypadk??w o kl??skach tegorocznych
zadecydowa?? nietylko ??lepy los, kt??ry w ka??dych za??
wodach niepo??ledni?? odgrywa rol??, ale g????wnie i prze-
dewszystkiein niedostateczne przygotowanie fizyczne,
nieopanowanie psychiczne i nerwowe zawodnik??w,
oraz brak zasadniczych cech reprezentant??w barw pa????
stwowych, t. j. narodowego ducha walki i woli zwy??
ci??stwa. Je??eli dodamy do tego nierzadkie b????dy i fa????
szywe poci??gni??cia organizacyjne odpowiedzialnych
czynnik??w sportowych, b??dziemy mieli zupe??ny obraz
przyczyn, kt??re o szeregu kl??sk tegorocznych zadecy??
dowa??y. Przejd??my je kolejno.
Niedostateczne przygotowanie fizyczne i brak
odpowiedniej zaprawy w g????wnej mierze przyczyni??y
si?? do ust??pienia pierwsze??stwa tym, kt??rzy nie tre??
nowali dla rekordu, lecz w ci??gu wieloletniej systema??
tycznej pracy poprzez szereg stopni wyszkolenia do??
szli do rekordu. I nie jest tu bez znaczenia fakt, ??e
podczas gdy wszystkie nasze ???gwiazdy??? sportowe
bledn?? po chwilowych ol??niewaj??cych sukcesach, soko??
lica Wajs??wna nietylko utrzymuje si?? w niezmienionej
formie, ale i systematycznie t?? form?? doskonali. Przy??
k??ad ten dowodzi, ??e wychowanie fizyczne w Sokole
dzi??ki racjonalnemu prowadzeniu i wszechstronno??ci
jest najlepsz?? szko???? dla zawodnik??w. Potwierdzenie
tego znajdujemy r??wnie?? w Niemczech, gdzie t. zw.
???Turnvereiny???, prowadz??ce wszechstronne szkolenie
systemem podobnym do sokolego, potrafi??y zdoby?? dla
Niemiec pozycj?? niepokonanej pot??gi we wszystkich
dziedzinach sportu.
Dyspozycja psychiczna i nerwowa zawodnik??w
odgrywa r??wnie?? pierwszorz??dn?? rol?? przy wszelkiego
rodzaju wyst??pach, a ta u naszych reprezentant??w
cz??sto zawodzi. Do???? wspomnie?? tu wypadki zupe????
nego za??amania si?? dobrego nawet zespo??u z chwil??
odniesienia pierwszych niepowodze?? na boisku.
Trzecia wreszcie przyczyna niepowodze?? ??? to
niedostateczne wyrobienie ducha walki, solidarno??ci
zespo??owej i woli zwyci??stwa. Jak??e?? cz??sto te braki
przyczyni??y si?? do kl??ski naszego zespo??u mimo wszel??
kich innych szans zwyci??stwa.
Wszystkie tu przytoczone przyczyny niepowodze??
sprowadzi?? mo??na do wsp??lnego mianownika, kt??rym
b??dzie stwierdzenie faktu, ??e szkolenie naszych za??
wodnik??w odbywa si?? w ??rodowiskach nieodpowiednich
i niedaj??cych gwarancji dostatecznego rozwini??cia
wszystkich cech prawdziwego sportowca. Gwarancji
tej nie daj?? dzi?? kluby sportowe.
Tylko organizacja wychowania fizycznego tego
typu co Sok????, dbaj??ca w r??wnej mierze o racjonalne
wyszkolenie fizyczne, jak i o walory duchowe zawo??
dnika, t. j. wyrobienie spo??eczne, dzielno????, wytrzy??
ma??o???? nerwow??, ambicj?? sportow?? i narodow?? i w. i.
potrafili wyszkoli?? kadry zawodnik??w, kt??rzy b??d??
odnosi?? dla naszych barw nietylko chwilowe i przy??
padkowe sukcesy, ale trwa??e i we wszystkich dziedzi??
nach sportu.
Zapoznawanie tej roli, jak?? Sok???? m??g??by ode??
gra?? w dziedzinie podniesienia poziomu naszego
sportu, a zarazem presti??u Pa??stwa, macosze trakto-
		

/0051.djvu

			I-
58
SOKO?? MA??OPOLSKI
Nr 10
wanie naszej organizacji ??? oto g????wna przyczyna
niepowodze?? i kl??sk.
Jeste??my jednak przekonani, ??e stan taki d??ugo
trwa?? nie mo??e. Zrozumienie istotnego celu i zadania
Sokolstwa, a w konsekwencji zasadnicza zmiana
w ustosunkowaniu si?? odpowiedzialnych za rozw??j
wychowania fizycznego w Polsce czynnik??w do Soko??a,
pr??dzej czy p????niej musi nast??pi??.
Im pr??dzej ta zmiana nast??pi, tem lepiej dla
nas i dla dobrego imienia polskiego sportu.
Zdzis??aw Ga??aczy??ski.
AXXVXXXX>^X^VVV^V^V^VVXXXXVVXXVVVVVVXVVV\VVXXVVVXXVVXVVV^
Ods??oni??cie tablicy pami??tkowej ku czci
??p. Antoniego Durskiego w Zbara??u.
Rozpocz??te w jesieni roku zesz??ego uroczysto??ci
25-letniej rocznicy ??mierci pierwszego naczelnika So??
kolstwa ??. p. A- Durskiego, zosta??y zako??czone w dniach
1 i 2 wrze??nia uroczystem ods??oni??ciem tablicy pami??t??
kowej w ???Sokole" zbaraskim, jako miejscu urodzenia
Durskiego.
Dzielnica Ma??opolska ??? jako naj??ci??lej zwi??zana
z prac?? i ideologj?? Durskiego ??? pragn??c uczci?? pa??
mi???? wielkiego Soko??a, oraz da?? przyk??ad m??odym po??
koleniom sokolim wiernej s??u??by dla idei ??? ufundo??
wa??a tablic?? marmurow?? z napisem: ???Pierwszemu
Naczelnikowi Sokolstwa i krzewicielowi ducha soko??
lego Antoniemu Burskiemu, urodzonemu w Zbara??u,
w 25-lecie Jego zgonu Sokola Bzielnica Ma??opolska
roku 1934???.
Miasteczko kresowe ??? Zbara?? ??? budz??ce w du??
szy ka??dego Polaka echo prze??y?? bohater??w sienkie??
wiczowskich, przyjmowa??o w dniach 1 i 2 wrze??nia
niezwykle uroczy??cie soko????w przybywaj??cych z Okr??-
k??w: tarnopolskiego i lwowskiego, aby z??o??y?? ho??d
pami??ci wielkiego Soko??a. Uroczysto??ci rozpocz????y si??
zawodami Okr??gu tarnopolskiego w pi??cioboju (strze??
lanie, bieg na 100 m, skok w dal, pchni??cie kul?? i wspi??
nanie po 5-cio metr. linie), do kt??rego stan????o 6 dru??
??yn z Gniazd: Tarnopol, Brze??any, Z??ocz??w, Podwo??o-
czyska, Zbara?? i Zagrobela. Pierwsze miejsce, oraz
nagrod?? przechodni?? im. naczelnika Antoniego Doma??
radzkiego zdoby??a dru??yna z Tarnopola, osi??gaj??c
1568,9 punkt??w, drugie miejsce zaj????a dru??yna z Brze-
??an (1394,7 punkt??w), trzecie miejsce dru??yna ze
Z??oczowa (1325,9 punkt??w).
Wieczorem dnia 1 wrze??nia odby??a si?? w Sokole
zbaraskim uroczysta akademja ku czci ??. p. A. Dur??
skiego, po????czona z ??wiczeniami gimnast. Akademj??
zagai??, oraz powita?? go??ci prezes Okr??gu tarnopolskiego
dh Siekanowicz, poczem naczelnik Zwi??zku i Dzielnicy
dh Kapa??ka dokona?? ods??oni??cia tablicy imieniem
Dzielnicy Ma??opolskiej i Naczelnictwa Zwi??zku. Prze??
mawiali nast??pnie: dh Dr. Borowiec imieniem ???Soko??a-
Macierzy??? ??? oraz wiceprezes Dzielnicy dh Geremuga,
kt??ry odczyta?? list dha prezesa Dra Wola??czyka.
Ga??a uroczysto???? odby??a si?? na pi??knie udekoro??
wanej scenie w otoczeniu sztandar??w, druchen, druh??w
i m??odzie??y sokolej, wobec szczelnie wype??nionej sali
przez obywatelstwo zbaraskie i Sokolstwo, w podnio??
s??ym i uroczystym nastroju.
Drug?? cz?????? akademji wype??ni??y doskonale wy??
konane ??wiczenia wolne druchen, m??odzie??y ??e??skiej
i druh??w pod kierownictwem naczelnika Gniazda zba??
raskiego dha Besteckiego; niemniej interesuj??ce by??y
piramidy pi??tki Gniazda brze??a??skiego. Ponadto wy??
st??pi?? ch??r Gniazda w??o??cia??skiego z Zagrobeli, oraz
orkiestra sokola ze Zbara??a.
W niedziel?? dnia 2 wrze??nia uda??o si?? zgroma??
dzone Sokolstwo w uroczystym pochodzie przed po??
mnik poleg??ych druh??w, gdzie imieniem Sokolstwa
z??o??y?? ho??d dh prezes Siekanowicz, poczem odmaszero-
wano do ko??cio??a na Msz?? ??w.
Po nabo??e??stwie odby??a si?? defilada przed w??a??
dzami sokolemi i pa??stwowemi.
W defiladzie wzi????o udzia?? og????em 535 os??b,
z tego: druh??w w mundurach uroczystych 139, w mun??
durach polowych 79, w ubraniach cywilnych 175,
druchen w mund. urocz. 47, cywilnych 37, sokol??t 27,
kolarzy 9, orkiestra 22 druh??w, sztandar??w 8. W uro??
czysto??ci uczestniczy??y Gniazda: Tarnopol, Zagrobela,
Z??ocz??w, Brze??any, Gzortk??w, Jagielnica, Borszcz??w,
Podwo??oczyska, Zbara??, Chorostk??w, Lw??w - Macierz,
Lw??w II, Lw??w III, Lw??w IV, Lw??w V i ??????kiew.
Stwierdzi?? nale??y, ??e Gniazdo zbaraskie przez
nale??yte przygotowanie uroczysto??ci, godnie uczci??o
pami???? swego rodaka, pierwszego naczelnika Sokol??
stwa, a temsamem nale??ycie spe??ni??o sw??j obowi??zek
sokoli.
Poni??ej przytaczamy list nades??any na uroczy??
sto??ci zbaraskie przez prezesa Dzielnicy dha Dra Wo??
la??czyka.
Pru??ana, dnia 28 sierpnia 1934.
Druhowie !
Cho?? zda??a od Was ??? duchem jestem z Wami i z Wami
razer^ rozpami??tywa?? pragn?? uroczysto???? Wasz?? wmurowania
tablicy ku czci Antoniego Durskiego, a przy tem wyci??gn????
nauki z ??ycia i idei pierwszego Naczelnika.
Przez tych 25 lat, jakie up??yn????y od ??mierci Durskiego,
zmieni??o si?? bardzo wiele ??? jedne rzeczy nape??niaj??, nas dum??,
drugie tr??c?? smutkiem, bo ??ycie ostatecznie z r???? i cierni si??
sk??ada, nie znosz??c monotonno??ei, ??ycie bowiem ??? to ruch.
Na przyk??adzie z ??ycia Antoniego Durskiego uczymy si?? ??? o ile
tylko uczy?? si?? pragniemy ??? niezmiernie wiele. Kochany i prze??
??ladowany za ??ycia, kochany przez szeregi sokole, prze??ladowany
przez los idzie Naczelnik skromnie przez ??ycie, ale nieust??pliwie
i d????y z zaparciem si?? siebie wytrwale naprz??d, bo obra?? sobie
jako gwiazd?? przewodni?? wielk?? ide?? sokol?? ??? ide?? wpajania
w ludzi zarodka my??li o niepodleg??o??ci Ojczyzny. Trzeba by??o
odwagi, by o tem nieustannie my??le??, trzeba by??o szale??stwa
i gotowo??ci po??wi??cenia si??, by o tem m??wi?? jawnie przed 50-ciu
laty; odwag?? t?? mia?? sam Durski i wyraJbia?? j?? u drugich przez
uformowanie zdrowego i silnego cz??owieka. I jak sam osi??kiem
by?? powa??nym, wychowa?? obok siebie ca??e zast??py jeszcze ??y??
j??cych w??r??d nas, chowa?? takich jak Domaradzki, Hamburger
i Ghomicki i tylu innych, kt??rzy cz??sto i dzi?? jeszcze wspinaj??c
si?? na dr????ek, wspominaj?? z durn??: ???ja jestem ze szko??y Dur??
skiego". Wyrabia?? zdrowe i silne cia??o, dawa?? podstaw?? odwagi,
a na niej wznosi?? coraz mocniej gmach niepodleg??o??ci. Sam
odszed?? od nas cicho i niespodzianie ??? ale zasady wszczepione
przez Niego pozosta??y, krzewi??y si?? i wzrasta??y, umacnia??y si??
g????boko korzeniami i zanim pierwsze ??wier??wiecze up??yn????o po
Jego ??mierci, Niepodleg??o???? ??? ta g????wna wytyczna d????enia
Durskiego, sta??a si?? faktem dokonanym. Zmieni??o si?? na dobre,
odrodzi?? si?? Nar??d w swej zewn??trznej szacie, przybra?? uro??
czyst?? tog?? samodzielnego i niezawis??ego Pa??stwa.
Ale tutaj jeszcze nie kres ??? idea sokola nie ujmowa??a
nigdy zagadnienia li tylko zewn??trznie, ona si??ga??a g????boko do
wn??trza, ona targa??a trzewia cz??owieka i przerabia??a go z gruntu
i przerabia??a w ca??o??ci. Idea sokola tworzy??a cz??owieka wolnego
zewn??trznie i wewn??trznie, a drugie to zadanie trudniejsze sto??
kro?? od pierwszego ??? i oto dalszy program sokolej pracy, by
temi samemi ??rodkami, wyrobieniem odwagi i zdrowego silnego
cia??a wpoi?? w cz??owieka zasady wewn??trznej wolno??ci, czyli
uczyni?? z niego pe??nego cz??owieka. Dzisiaj nie spe??ni??a si??
jeszcze ta druga strona wolno??ci, ona si?? tworzy powoli, cho??
cia?? ci??gle, kroczy z powag?? i umiarem, ale d????y nieustannie
naprz??d i zwyci????y?? musi cho??by dlatego tylko, ??e jest ide??,
a tembardziej dlatego, ??e jest ide?? szczytn?? i wznios???? o cha??
rakterze religijnej zasady. I zn??w powo??a?? si?? nam trzeba na
Durskiego i zn??w w tej chwili, gdy ??ami?? si?? charaktery, a r??ce
		

/0052.djvu

			Nr. 10
SOK???? MA??OPOLSKI
59
opadaj?? w os??abieniu z powodu ci????kich kryzysowych czas??w
i id??cych z niemi okoliczno??ci innych, trzeba przypomnie?? sobie
znowu pierwszego Naczelnika, Jego up??r i siln??, zdecydowan??
wol?? i bra?? przyk??ad z Niego na znak, ??e pozostajemy wierni
idei sokolej, ??e pracujemy i pracowa?? b??dziemy bez wytchnie??
nia, a?? si?? spe??ni druga cz?????? wznios??ego programu: wewn??trzna
wolno???? Polaka. Nie straszne nam czasy ni gro??ne prze??
szkody ??? idziem do pewnego zwyci??stwa po pewnej i utartej
drodze.
Niechaj te my??li zab??ysn?? Wam Druhowie, zebrani w mie??
??cie urodzin Wielkiego Soko??a, niechaj wkorzeni?? si?? w Wasze
serca i kieruj?? Waszemi krokami dla pe??nej wolno??ci nad
wszystko nam ukochanej Polski.
Czo??em!
Br. Marjan Wola??czyk.
Zlot Sokolstwa Polskiego Zag????bia
naftowego w Drohobyczu.
I znowu wiele lat minie, nim miasto Drohobycz
do??yje takiej chwili, by ca??e przej????o si?? wielkiem
??wi??tem.
Do takich zaliczy?? musimy Zlot Sokolstwa Pol??
skiego w dniach 8 i 9 wrze??nia b. r. w Drohobyczu.
Sam wygl??d miasta o od??wi??tnych szatach wska??
zywa?? na wydarzenie radosne i nierzadkie. Dworzec
kolejowy przybrany w ziele??, flagi i napis ???Witajcie
nam??? zaraz na wst??pie obudza?? w przybyszu uczucie
radosne. Niekt??re domy przybrane flagami, histo??
ryczna wie??a ratusza oflagowana i rz??si??cie o??wietlona
??wiat??ami elektrycznemi i im bli??ej budynku Soko??a,
tem wi??cej wyraz??w zewn??trznej solidarno??ci z ??wi??tu??
j??cym Soko??em. Przed budynkiem Soko??a brama po??
witalna z napisem: ???Czo??em!", budynek przybrany
zieleni?? i flagami. Przyjezdne liczne dru??yny sokole,
witaj?? gospodarze na dworcu kolejowym i odwo???? do
miasta.
Przyby??a na Zlot, jak na dzisiejsze kryzysowe
czasy, spora liczba: umundurowanych druh??w 222,
druchen 67, nieumundurowanych druh??w 42, druchen
18,	m??odzie??y m??skiej 39, ??e??skiej 50, razem wi??c
438 Sokolstwa.
W sobot?? 8 b. m. od rana odbywa??y si?? na sta-
djonie P. W. i W. F. zawody lekkoatletyczne Soko??a.
Wspomnie?? nale??y, ??e mimo kilkudniowego desz??
czu, tak przyjezdnych jak i miejscowych nie odstra??
szy??a wilgo?? i niemi??a atmosfera. Wieczorem deszcz
przesta?? dokucza?? i zaraz miasto zaroi??o si?? od publi??
czno??ci. Przez o??wietlone ulice przechodzi??a muzyka
umundurowana ???Polminu??? z lampionami. Delegacja
uj??ta w oddzia?? Soko??a z??o??y??a wieniec na p??ycie Nie??
znanego ??o??nierza, rz??si??cie o??wietlonej. Oko??o 8-mej
wieczorem Zlot otwar??a w sali Soko??a, uroczysta aka-
demja, kt??r?? rozpocz???? miejscowy ch??r hymnem na??
rodowym. Prezes miejscowego Gniazda Dh Dr. Tade??
usz Baranowski w przem??wieniu powita?? W??adze
Pa??stwowe w osobie Pana Starosty Chmielewskiego,
W??adze wojskowe, sokole, duchowie??stwo, dru??yny
sokole i ca??e spo??ecze??stwo, nast??pnie podni??s?? cel
organizacji sokolej i zako??czy?? trzykrotnym okrzykiem
na cze???? Najja??niejszej Rzeczypospolitej Polskiej.
Z kolei wiceprezes Dzielnicy Ma??opolskiej z??o??y?? uzna??
nie organizatorom Zlotu i ??yczy?? najpomy??lniejszych
wynik??w w przysz??o??ci. Pi??kny ??piew solowy artysty
oper. p. Szymonowicza, tudzie?? ch??r miejscowy wy??
pe??ni??y dalsze cz????ci programu, a zako??czy?? bardzo
efektowny obraz ??wicze?? druchen z wywijad??ami przy
o??wietleniu reflektora. Szkoda, ??e by?? tylko jeden
punkt ??wicze??, mog??y ukaza?? si?? tak??e nasze sokol??ta,
kt??re tak serdecznie wita zawsze publiczno????.
Po Akademji odby??a si??, w zupe??nie zape??nionej
sali Soko??a, zabawa taneczna, kt??r?? przeci??gni??to do
wczesnego ranka tak, i?? niekt??rzy uczestnicy jej, udali
si?? wprost z zabawy na pr??b?? ??wicze?? gimnastycznych
na boisko, kt??r?? to pr??b?? rozpocz??to ju?? o 5-tej i p????
rano w niedziel??.
Najg????wniejszym punktem emocji Drohobycza
by??a niedziela. Pogoda, jak na zam??wienie, wspaniale
zapowiada powodzenie. Ulice rojne od publiczno??ci.
Bardzo wiele mundur??w spieszy do sokolni, gdzie for??
muje si?? zbi??rka pochodu do Soko??a. Naczelnicy
tworz?? oddzia??y, kolumny i ustawiaj?? poch??d. Na
czele muzyka ???Polminu11, a za ni?? krocz?? delegaci
w??adz sokolich, sztandary, oddzia??y soko????w i sokolic
i muzyka kolejowa, Sta??e dru??yny sokole, ???Gwiazda",
???Strzelec", wszystko zd????a do ko??cio??a, gdzie na cmen??
tarzu ko??cielnym odprawion?? zostaje Msza ??w. przez
ks. pra??ata Dra Kotul?? z okoliczno??ciowem podnios??em
kazaniem. W nabo??e??stwie, kt??re u??wietni?? produk??
cjami miejscowy, bardzo wyrobiony, ch??r m??ski oraz
orkiestra kolejowa, pr??cz Sokolstwa wzi??li udzia??
przedstawiciele W??adz Pa??stwowych, samorz??dowych
i organizacje pokrewne z Pa??em Starost?? Chmielew??
skim na czele. Nadto rzesze spo??ecze??stwa i m??odzie??y
wype??ni??y bardzo obszerne cmentarzysko. Po sko??czo??
nych mod??ach uda?? si?? poch??d okr????nemi ulicami do
defilady, kt??r?? pod gmachem Soko??a odebrali przed??
stawiciele w??adz sokolich, P. Starosta pow. Chmielew??
ski, pu??kownik dypl. Schwarcenberg - Czerny z kor??
pusem oficerskim, prezydenci miast: Drohobycza, p. R.
Jarosz, Stryja p. B. Keim, tudzie?? przedstawiciele
organizacji. Bardzo efektownie wypad??a defilada przy
tak licznych zast??pach umundurowanych, szczeg??lnie
pi??kny zast??p S. D. S. ze Stryja z instruktorem druhem
Sieczkowskim. Spo??ecze??stwo z niek??amanym zachwy??
tem wita??o zast??py i z niewymuszonym wyrazem ra??
do??ci pozdrawia??o nasz?? Bra?? sokol??.
W wielkiej sali Soko??a odby?? si?? nast??pnie obiad
reprezentacyjny, do kt??rego zasiad??o oko??o 100 os??b.
Zebranych powita?? serdecznie gospodarz Druh Dr. Ba??
ranowski, wznosz??c okrzyk na cze???? Bzeczypospolitej.
Dalej w bardzo pi??knym zobrazowaniu organizacji
sokolej, podni??s?? Ks. Pra??at Dr. Kotula konieczno????
poparcia idei sokolej, dalej przemawiali Dh Keim
imieniem samorz??du, p. Pastuch z Drohobycza i J????
drzejewski ze Stryja imieniem pokrewnych organiza-
cyj, apeluj??c do zgodnej i owocnej pracy dla jednej
Ojczyzny, wiceprezes Druh Pelczarski imieniem Dziel??
nicy podzi??kowa?? Soko??om za trudy poniesione nad
obes??aniem Zlotu i wezwa??, by wytrwale dalej kro??
czyli dla wielkiej i pot????nej naszej Rzeczpospolitej,
wznosz??c okrzyk na cze???? miejscowego Gniazda w r??ce
Druha Dra Baranowskiego. Bardzo uj??tym w aktu??
alne zestawienie, zako??czy?? szereg przem??wie?? prezes
Druh Dr. Bunikiewicz z Chodorowa, wznosz??c zdro??
wie oddanego sprawom sokolim Duchowie??stwa w r??ce
Ks. Pra??ata Dr. Kotuli. Po godzinie 15-tej odby??y si??
na stadjonie P. W. i W. F. publiczne ??wiczenia gimna??
styczne. Do m??skich wolnych zlotowych na rok 1935
stan????o 84 druh??w, do ??wicze?? wolnych ??e??skich zlo??
towych na rok 1935 ??? 64 druchen, obydwa pokazy
wypad??y poprawnie i by??yby nawet bardzo wspania??e,
gdyby nie zacz???? psu?? nastroju g????ciutki deszczyk. To
te?? dalsze punkta pokaz??w, jak rozgrywki w siatk??wce
dru??yn m??skich i ??e??skich, dalej pokazy na przyrz??-
rz??dach i piramidy, mimo wysi??ku pokazuj??cych, by??y
przez coraz rzadsz?? publik?? ogl??dane, kt??ra opr????nia??
j??c stadjon, chroni??a si?? przed deszczem. Z tych wzgl????
d??w zapowiedziane ??wiczenia druchen z maczugami
i wywijad??ami zosta??y odwo??ane.
Je??li wym??wi?? mam zdanie o ca??ej akcji zlotowej,
to przedewszystkiem nale??y si?? uznanie inicjatorom
		

/0053.djvu

			60
SOK???? MA??OPOLSKI
Nr. 10
oraz Przewodnictwu Okr??gu I w Stryju, za uj??cie w tak
kr??tkim odst??pie czasu, dw??ch zlot??w w jednym
Okr??gu. Ten wysi??ek da?? ca??emu Okr??gowi wyraz t????
??yzny i wytrwa??o??ci, szczeg??lnie w czasie dzisiejszych
utrudnie??. Miejscowi cz??onkowie z niestrudzonym
prezesem Drem Baranowskim, zdali egzamin, mo??e
pierwszy raz z wytrwa??ej i ci????kiej pracy. A je??li mo??e
gdzie?? by??y ma??e niedoci??gni??cia, to wobec ca??o??ci
i wynik??w, one gin?? i s?? zarazem usprawiedliwione.
Zatem dru??yno sokola tak dalej i wytrwale krocz dla
chwa??y i wielko??ci Idei Sokolej. !	Apel.
Uroczysto??ci Sokole w Zag??rzu.
Dnie 15 i 16 wrze??nia 1934 by??y po??wi??cone
w Zag??rzu uroczysto??ciom sokolim. Obchodzili??my
bowiem 40-letni jubileusz za??o??enia Gniazda i po??wi????
cenie nowo-wybudowanej ??? po zesz??orocznym po??a??
rze ??? Sokolni.
Dnia 15 wrze??nia o godzinie 8-mej rano rozpo??
cz??te Zawody Okr??gowe w strzelaniu i lekkoatletyczne
przeci??gn????y si?? do wieczora a 9 zawodnik??w z Jas??a
Dzielnicy Krakowskiej tworzy??o dobrany i wy??wiczony
zast??p.
O	godzinie 20-ej odby?? si?? w sali Soko??a uro??
czysty wiecz??r rozpocz??ty odegraniem marsza soko??
lego przez orkiestr?? kolejow?? w Zag??rzu. Prezes
Gniazda Dr. Jan Puzdrowski powita?? w gor??cych s??o??
wach przyby??ych go??ci a sprawozdanie z 40-letniej
pracy rozpocz???? uczczeniem pami??ci zmar??ych za??o??y??
cieli i zas??u??onych cz??onk??w Gniazda ??? przedstawi??
nast??pnie owocn?? dzia??alno???? Gniazda, uwypuklaj??c
wa??ne momenta ??ycia sokolego a stwierdzaj??c nie??
??miertelno???? idei sokolej wezwa?? do wiernego i obo??
wi??zkowego wytrwania w pracy na s??aw?? Sokolstwa
a po??ytek i moc Najja??niejszej Rzeczypospolitej
Polskiej.
Po odegraniu hymnu pa??stwowego zabra?? g??os
delegat Dzielnicy Ma??opolskiej druh wiceprezes Cere-
muga zaznaczaj??c, ??e z uroczysto??ciami gniazdowemi
zbieg?? si?? r??wnie?? srebrny jubileusz 25-letniej preze??
sury dha Puzdrowskiego, sk??adaj??c ??yczenia tak
Gniazdu, jak Jubilatowi, wr??czy?? prezesowi w imieniu
Dzielnicy Ma??opolskiej dyplom uznania dla Gniazda
,,za 40-letni?? wytrwa????, wszechstronn??, owocn?? i wzo??
row?? prac?? w wiernej s??u??bie idei sokolej oraz za hart
wobec kl??ski i dokonanie w ci??gu jednego roku, w??r??d
ci????kich warunk??w dzie??a wzniesienia na miejscu do??
szcz??tnie spalonej Sokolni ??? nowej plac??wki na chwa????
i ku obronie Niepodleg??ej Polski, oraz dla rozwoju
Sokolstwa".
Po odczytaniu ??ycze??, pism i telegram??w nade??
s??anych do Gniazda, mi??dzy niemi od prezesa Zwi??zku
Soko??a, Dha Adama Zamoyskiego, prezesa Dzielnicy
Ma??opolskiej Dha Dra Marjana Wola??czyka, za??o??y??
ciela Gniazda Dha In??. Aleksandra Kriigera, Soko??a
czerniowieckiego, Soko??a Czechos??owackiego z Medzi
Laborca i wielu wielu innych, z entuzjazmem przyj??to
propozycj?? prezesa Gniazda, wys??ania od zebranego na
uroczysto??ciach zag??rskich Sokolstwa depeszy do pre??
zesa Dzielnicy Dha Wola??czyka z wyrazami ho??du
i czci niez??omnemu szermierzowi i duchowemu Wo??
dzowi Sokolstwa Dzielnicy Ma??opolskiej.
Od??piewaniem hymnu sokolego zako??czono po??
dnios???? uroczysto???? wieczorn??.
W??r??d wielu go??ci obecnym by?? na wieczorze
Najprzewielebniejszy Ksi??dz Infu??at Stefan Nomid??ow-
ski, kt??ry nie szcz??dz??c trudu i znoju przyby?? z Prze??
my??la, by dokona?? po??wi??cenia gmachu.
O	brzasku dnia nast??pnego przy cudnej pogodzie
zacz??li t??umnie zje??d??a?? si?? liczni go??cie i Sokolstwo.
Nast??puj??ce Gniazda wys??a??y poczty lub delegacje:
Jas??o z Dzielnicy Krakowskiej, Lw??w-Macierz, Lw??w II,
Lw??w III, Lw??w IV, Lw??w V, Sanok, Brzoz??w, Ry??
man??w, Dobromil, Przemy??l, Radymno, Jaros??aw, No??
we Miasto, Lesko, Ustrzyki, Lutowiska, Chyr??w, Dro??
hobycz, Sambor i T-wo Gwiazda ze sztandarem z Chy-
rowa.
Po ??niadaniu odbytem w Sokolni, odby??a si?? na
boisku pr??ba ??wicze?? a nast??pnie zbi??rka, podczas
kt??rej odebra?? Druh Prezes Okr??gu Bruno Gruszka
raport z??o??ony przez zast??pc?? naczelnika okr??gowego
Dha Cieszy??skiego. Do pochodu stan????o 96 druchen
i 126 druh??w umundurowanych, 114 druh??w nie-
umundurowanych (Lw??w Sok???? II), 12 kolarzy z Prze??
my??la, 16 harcerek i 20 stra??ak??w kol. dru??yny po??
??arniczej ze Zag??rza. W poczcie sztandarowym powie??
wa??o 8 sztandar??w gniazdowych.
Podczas nabo??e??stwa wyg??osi?? z??otousty kazno??
dzieja ks. infu??at Nomid??owski przepi??kne i wznios??e
kazanie, poczem wr??cono pochodem do Sokolni.
Przed przystrojonym zieleni?? gmachem dziar??
sk?? defilad?? Sokolstwa odbiera??y W??adze pa??stwowe
w osobach J. W. Pana starosty sanockiego dra Skwar-
czy??skiego, komisarza Jarnickiego, inspektora Szeme-
lowskiego i W??adze sokole w osobach delegata Dziel??
nicy wiceprezesa Ceremugi, prezesa Okr??gu Gruszki
i prezes??w Gniazd. Po defiladzie po??wi??ci?? gmach
ks. infu??at i przem??wi?? na boisku do zebranych, podno??
sz??c zas??ugi Sokolstwa w odzyskaniu niepodleg??o??ci, ???
uzasadni?? konieczno???? rozwoju Soko??a, kt??ry s??u????c
Bogu i Ojczy??nie wzmacnia fundamenta Rzeczypo??
spolitej. Wko??cu z??o??y?? ??yczenia Gniazdu zag??rskiemu,
by dalej, jak dotychczas, chlubnie pe??ni??o s??u??b?? sokol??.
Nast??pnie prezes Gniazda z??o??y?? w gor??cych s??o??
wach podzi??kowanie Go??ciom, Sokolstwu i publiczno??ci
za udzia?? w uroczysto??ciach, zapewniaj??c wszystkich,
??e powierzonej Gniazdu plac??wki polsko??ci broni?? b????
dzie Sok???? zag??rski do ostatniego w piersiach tchu
i pracowa?? b??dzie nadal ile si?? starczy dla dobra Na??
rodu i Ojczyzny. Po wzniesieniu okrzyku na cze????
Najja??niejszej Rzeczypospolitej i odegraniu przez or??
kiestr?? hymnu pa??stwowego odczyta?? druh Mieczy??
s??aw Terlecki (Sok???? II Lw??w) pi??kny wiersz, u??o??ony
przez siebie, a 40-leciu i odbudowanej Sokolni po??wi????
cony. Przemawiali nast??pnie p. inspektor Szemelow-
ski i prezes Soko??a II p??k. M??czka. Wko??cu odczyta??
prezes Gniazda tekst aktu po??wi??cenia, poczem wpisy??
wali si?? obecni do ksi??gi pami??tkowej.
Do wsp??lnego obiadu zasiad??o oko??o 200 os??b.
0	godzinie 3-ciej popo??udniu rozpocz????y si?? ??wiczenia:
wolne druchen (63), druh??w (34), druchen maczu??
gami (28), druh??w na przyrz??dach i piramidy na dra??
binach Gniazda zag??rskiego (17). ??wiczenia wypad??y
dobrze, poprawnie, wykonane z precyzj??, wywar??y
nadzwyczaj dodatnie wra??enie. Popo??udniowy pro??
gram na boisku zako??czono rozgrywkami w siatk??wk??.
Z nastaniem wieczoru rozb??ys??y ??wiat??a na sali,
kt??r?? po brzegi wype??ni??a bra?? sokola i go??cie, a ocho??
cza zabawa taneczna przeci??gn????a si?? do rana.
Tak wi??c odnowiona z popio????w plac??wka i re??
duta polsko??ci zosta??a powo??an?? do dalszego ??ycia
1	pracy sokolej, kt??ra niechaj przyniesie jaknajobfit-
sze plony, krzepi??c ???zdrowego ducha wt zdrowem ciele11.
Wko??cu niechaj b??dzie wolno Zarz??dowi Gniazda
i	jego prezesowi z??o??y?? wszystkim, kt??rzy zaszczycili
nas sw?? obecno??ci?? lub przes??ali ??yczenia dalszego
chlubnego rozwoju Gniazda, jaknajserdeczniejsze po??
dzi??kowanie oraz zapewnienie, ??e w zbo??nej pracy nie
ustaniemy, a stoj??c wiernie przy sztandarze sokolim
stara?? si?? b??dziemy by?? zawsze ???Przedni?? stra???? Na??
rodu Polskiego.
Dr. Jan Puzdrowski.
		

/0054.djvu

			Nr. 10
SOK???? MA??OPOLSKI
/
61
List Prezesa Dzielnicy Ma??opolskiej Dha Dra Marjana
Wola??czyka:
Pru??ana, wrzesie?? 1934 r.
Niez??omni i hartem silni Druhowie !
Jakkolwiek nie w??r??d Was ??? jestem z Wami i bior??
wsp??lnie udzia?? w podnios??ej uroczysto??ci.
??wi??cicie nowy gmach, now?? siedzib?? swojego Gniazda,
now?? plac??wk?? niezast??pionej przez nikogo pracy i niezdobytej
przez nikogo twierdzy polsko??ci ??? sokolni?? w Zag??rzu. Dumny
jestem i niezmiernie szcz????liwy, ??e los pozwoli?? mi przewodzi??
Dzielnicy, w sk??ad kt??rej wchodz?? takie Gniazda sokole, jak
Wasze. A nie cieszy mi?? bynajmniej wzniesiony mur i nowy
dorobek materjalny Sokolstwa, nie mog?? ich oceni?? zbyt wysoko,
skoro dzie??a r??k ludzkich, czy one wznoszone s?? z drzewa czy
??elazo-betonu, ulec mog?? silniejszemu zawsze ??ywio??owi, jak
uleg??a mu przed rokiem Wasza Sokolnia, cieszy mi?? ta niezr??w??
nana warto???? duchowa cz??onk??w Waszego Gniazda, dum?? i po??
dziwem nape??nia mi?? umiej??tno???? postanowienia i si??a wytrwa??
nia, zdumiewa mi?? tw??rcza konstrukcja Waszych umys????w, nie-
znosz??ca pustki i zape??niaj??ca ka??d?? luk?? tworem konkretnej
pracy, zrozumia??ej i uchwytnej dla ka??dego, bo uwidaczniaj??cej
si?? w realnych kszta??tach nowej, sokolni. Min???? zaledwie rok
od nieszcz????cia, jakie Was nawiedzi??o, a mo??ecie si?? pochlubi??
wynikiem, bo w miejsce ??atwo zapalnej budowli wznie??li??cie
twarde i mocne i niezapalne mury. Nie mog??o hy?? zreszt?? ina??
czej. Dla tych druh??w, kt??rzy bezpo??rednio po po??arze bez
rozkazu a samowolnie jawili si?? na miejscu nieszcz????cia i usu??
wali natychmiast ??lady zniszczenia, kt??rzy w??r??d gor??cych
zgliszcz i pra????cego jeszcze popio??u zakre??lali granice nowej
sokolni i uprz??tali miejsca dla niej, dla tych druh??w nie przed??
stawia??o wielkiej trudno??ci wznie???? do roku now?? ??wi??tyni??
sokolego ducha do tego bodaj stopnia, by praca nie usta??a. Lu??
dzie nawet normalni za??amuj?? ^??ce, gdy katastrofa nieprzewi??
dziana zjawi si?? przed ich oczyma, ludzie tacy zrozpaczeni cze??
kaj?? na zewn??trzne bod??ce otuchy, szukaj?? rad i wskaz??wek,
bo niezdolni staj?? si?? do czynu. Nieszcz????cie ??amie ich, pr??ba
??yciowa ugina ich karki. Wy Druhowie z innego jeste??cie two??
rzywa, Was groza nieszcz????cia nie z??ama??a, nieustraszeni spoj??
rzeli??cie rzeczywisto??ci w oczy i rzeczywisto???? pierzch??a prze??
ra??ona i blada wobec Waszego nieugi??tego wzroku, bij??cego
si???? woli. Stan??li??cie z Waszym Prezesem jak tytany wobec
dokonanego faktu i z mocnem postanowieniem dowiedli??cie, ??e
los cz??owieka w jego spoczywa r??ku, ??e cz??owiek sob?? rz??dzi,
je??eli chce i je??eli to potrafi. Za to nieugi??cie si??, za to podj????
cie niezwyk??ego trudu w tak ci????kich czasach i warunkach bije???
ja Wasz prezes Dzielnicy ??? przed Wami Czo??em!
??wi??cicie gmach ??? przepraszam nie gmach, ten widoczny
geometryczny tw??r, ??wi??cicie wysi??ek ducha, s??usznie przez akt
ten ????czycie si?? z Panem, s??usznie oddajecie Mu pierwsz?? ofiar??,
bo ten Druh Najwy??szy rad musi by?? z Waszego wytrwania,
On nie zamiary ocenia, ale trud i wytrwa??o????, On (b??ogos??awi??
Wam b??dzie w??r??d tych nowych mur??w jak (b??ogos??awi?? w ich
wznoszeniu. Ta moc wytrwania niech si?? ??wi??ci, ci ludzie o nie??
z??omnej woli niechaj na kamieniu si?? rodz??, niechaj zaludniaj??
Polsk?? od kra??ca po kraniec i nape??niaj?? sokolim duchem,
wskazuj??cym przez Wasz?? sokolni??, ??e mo????a zgliszcza i gruzy
przemieni?? w u??yteczne gmachy, je??li mi??o???? idea??u, ofiarne po??
??wi??cenie i bezinteresowna troska o dobro, staj?? si?? wytyczn??
ludzkiej dzia??alno??ci. Takiej sokolej tw??rczej pracy wymaga od
nas wszystkich rodz??ca si?? Polska i takim poczynaniom b??ogo??
s??awi S??dzia Najwy??szy.
Czo??em Wam zatem Druhowie! Niechaj si?? ??wi??c?? my??li
Waszego Prezesa Dra Puzdrowskiego, niechaj si?? mno???? za??
st??py Druh??w zag??rza??skiego Gniazda i niech rzucaj?? si?? w oczy
przyk??adem dla ca??ej Polski, jak gor??ca mi??o???? Sprawy stwarza
cuda. Wejd??cie do nowej ??wi??tyni ducha i krzepcie go dalej
na chwa???? Bo????, Ojczy??nie na po??ytek, Sokolstwu na s??aw??.
Czo??em !
Marjan Wola??czyk
prezes Dzielnicy.
Na uroczysto???? 40-lecia istnienia sokolni
w Zag??rzu oraz odbudowania jej.
Czterdzie??ci lat ?????? to jest p???? wieku prawie
Niez??omnie tu ??? trzymacie stra?? Druhowie,
polsko??ci stra??.
I cicho wiernie ??? s??u??ycie polskiej sprawie,
By wzorem cn??t si?? wszelkich sta?? ludowi,
wi??c kocha Was lud nasz!
Nie zgi????a Was ??? ni wojna, ni po??oga,
Ni ??aden trud ??? nie z??ama?? Waszej woli ??? .	i
Nie znali??cie, co przed zaborc?? trwoga,
Bo prosto by??a wytkni??ta Wasza droga.
Sokoli I
Jak Feniks zn??w ??? o??yli??cie z popio????w,
By polsko???? krzewi?? dalej wpo??r??d bli??nich
w jasn?? ich przysz??o???? wie????.
Bo niema trud??w, znoj??w dla Soko????w,
Ody s??u??y?? trzeba ??? najdro??szej swej Ojczy??nie,
wi??c cze???? Wam, czr????!
Niechaj up??ynie lat Wam znowu du??o, du??o
I	niechaj B??g trwa?? wiecznie Wam pozwoli ???
??yj, dzia??aj, trwaj Sokolnio tu w Zag??rzu,
a razem z ni?? i Wy Sokoli!
Zag??rz, 15. X. 1934.
Mieczys??aw Terlecki.
r'w 'w	w w1 w w "w wvv wwww
Z ??YCIA SOKO??A
Z Przewodnictwa Dzielnicy.
Wa??niejsze uchwa??y i sprawy omawiane na posiedzeniach:
28 sierpnia 1934. Dh Dr. J??zef Kaniak obejmuje obo??
wi??zki Dzielnicowego Inspektora S. D. S. ??? Sprawa podr????nych,
cz??onk??w ???Soko??a???. ??? Sprawozdanie dha wicepr. Pelczarskiego
z lustracji Gniazd: Dolina ??? 22. VIII br., Ka??usz ??? 24.VIII.br
Kooptowano do Przewodnictwa prezesa ???Soko??a 11??? we Lwowie,
dha Andrzeja M??czk??.
4	wrze??nia 1934. Omawiano spraw?? nieuko??czonej budowy
sokolni w Kamionce Str. i zamiaru stworzenia sp????ki ???Domu
Polskiego" z innem Towarzystwem.
II	wrze??nia 1934. Sprawozdanie wicepr. dha Pelczarskiego
z lustracji Gniazd: Radziech??w ??? 5. IX. br., Kamionka Str. ???
6.	IX. br.
18	wrze??nia 1934. Przyj??to do wiadomo??ci rezygnacj??
dchny Damaszk??wnej z funkcji I zast. dzielnicowej naczelniczki
sokolic. Omawiano decyzj?? Przewodnictwa Zwi??zku, kt??r?? nie
uwzgl??dni??o protestu przeciw W. Z. ???Soko??a - Macierzy" z dnia
29. IX. 1934.
Z ??YCIA- GNIAZD
ZAB??OT??W.
Gniazdo Zab??ot??w nie ustaje w pracy sokolej, czego do??
wodem jest liczne obsy??anie zlot??w oraz zawod??w sportowych,
jakote?? wsp????udzia?? we wszystkich przez s??siednie Gniazda
urz??dzanych publicznych ??wiczeniach i zawodach.
Pod niestrudzonem kierownictwem naczelnika tut. Gniazda
druha Kubickiego, odbywaj?? si?? czterokrotnie w tygodniu ??wi??
czenia gimnastyczne druh??w, druhen i dorostu. Przerabiane s??
te?? intenzywnie ??wiczenia na zlot warszawski.
Kurs zwi??zkowy zosta?? obes??any i tak: 2 tygodniowy kurs
ni??szy uko??czy??y dhny Balewicz??wna Zofja i Drozdowska Ele??
onora, za?? druh Nag??rny Aleksander uko??czy?? 3-tygodniowy
kurs wy??szy.
Du??y budynek sokoli otoczony pi??knym parkiem, utrzy??
mywanym pieczo??owicie przez druha Kubickiego, jest miejscem,
gdzie odbywaj?? si?? wszelkie uroczysto??ci narodowe i sokole, oraz
imprezy tut. Towarzystw polskich.
		

/0055.djvu

			62
1
SOK???? MA??OPOLSKI
Nr. 10
W dniu 8 lipca br. odby?? si?? festyn sokoli we w??asnym
parku, w czaJe kt??rego odby??y si?? publiczne wolne ??wiczenia
druh??w i druchen, gor??co oklaskiwane przez licznie zebran?? ???
mimo niepogody ??? publiczno????.
Obecnie odbywaj?? si?? ??wiczenia do zawod??w lekkoatle??
tycznych, odby?? si?? maj??cych w ??niatynie, w dniu 30 wrze??nia br.
K??CIK SOKOL??T
Legenda ??eglarska.
(Doko??czeaie).
Zbli??a?? si?? wiecz??r, s??once sw?? tarcz?? dotyka??o
ju?? powierzchni morskiej, a oni nie widzieli jeszcze
l??du, omdla??e r??ce z wios??owania nie mog??y popy??
cha?? ??odzi, grozi??o im znowu nowe niebezpiecze??stwo
pozostania na falach w ciemno??ciach nocy i ulitowa??
si?? znowu nad nimi Urn i szepn???? przewodnikowi:
???	Rozpro???? p??acht?? i poddaj j?? wiatrom.
Ledwie to uczynili, powia?? wiatr, a dm??c w roz??
postart?? p??acht?? p??dzi?? ????d?? lotem strza??y. Wkr??tce
te?? obaczyli nasi w??drowcy l??d, a gdy do?? przybili,
okaza?? si?? im pot????ny UM w promieniach gasn??cego
s??o??ca i rzek?? im z dziwn?? s??odycz?? w g??osie:
???	Dotarli??cie do siedziby bog??w, wyspy Rugji,
??mia??o???? wasza i odwaga b??dzie nagrodzon??; zosta??
niecie ??eglarzami, umiecie u??ywa?? steru i ??agla, umie??
cie ??ama?? przeszkody ??? do was nale??e?? b??dzie morze
i	jego ca??e bogactwo. Bog??w nie zobaczycie, cho??
oni tutaj mieszkaj??, wr??cicie do swoich sadyb i g??o????
cie, ??e bogowie istniej?? i nie pomarli ale nie obaczy-
cie ich, bo ??? czci?? macie niewidome!
Powiedzcie ziomkom waszym, ??e bogowie czu??
waj?? nad wami, do d??br ziemskich na roli i w lesie
dodaj?? wam skarby morza ??? a chc?? si?? przekona??,
czy b??dziecie czci?? i chwali?? niewidomego boga ???
je??li to uczyni?? zst??pi ten b??g znowu do chat wa??
szych.
Gdy to powiedzia?? znik?? UM i nie wiedzieli ??e??
glarze gdzieby si?? podzia?? i nie wiedzieli dalej, ??e
przesz??a im noc na s??uchaniu s????w wznios??ego Uma,
nie wiedzieli, ??e ca??a noc przesz??a tak szybko, a zo??
baczyli wschodz??ce s??o??ce, kt??re osrebrzy??o ca???? tafl??
morsk?? i omalowa??o ca??y ??wiat jasnym blaskiem
i	b??og?? s??odko??ci??.
Rozradowani ??eglarze wysiedli na l??d, udali si??
w g????b i z wdzi??czno??ci j??li si?? budowy ??wi??tyni na
Rugji, by uczci?? bog??w jak najlepiej za opiek?? obie??
can?? nadal ??? a potem wsiedli do ??odzi i ruszyli
w odwrotn?? podr????.
??mia??o???? ich zwi??kszy??a si?? jeszcze, nie oba??
wiali si?? ju?? duch??w z??ych, a nawet rozpocz??li prze??
gl??da?? si?? skarbom morza, wy??awiaj??c z g????bi bur??
sztyn kosztowny i korale i z bogactwem du??em wr????
cili do ojczystych sadyb.
Na brzegu czekali w niecierpliwo??ci mieszka??cy,
gdy?? uwa??ali ??eglarzy ju?? za zaginionych. Ucieszyli
si?? niezmiernie, widz??c powracaj??cych zdrowo i z we??
selem i nowemi skarbami, stercz??cemi z ??odzi.
Zdumienie jednak ogarn????o wszystkich, gdy ??e??
glarze powt??rzyli wyra??nie, ??e bogowie b??d?? niewi??
domi, gdy oznajmili dalej b??stw ??yczenie, aby tym
niewidomym oddawa?? cze????. Nie mogli zrozumie??
dlaczego maj?? dot??d sobie znanych nie widzie?? wi????
cej, dlaczego niewidomych czci?? im rozkazuj??. Po??
smutnieli w??wczas i dopiero nadziej?? natchn????y ich
dalsze s??owa ??eglarzy, zwiastuj??ce obietnic?? bog??w,
??e wr??c?? kiedy?? znowu do chat jak mieszkali ongi??.
Starzec-kap??an zap??aka?? z rado??ci i powi??rzy??
znowu dobitnie:
???	Czci?? mamy niewidome, tak chc?? bogowie!
P??yn????y lata. Mieszka??cy Polski oczekuj??c spe????
nienia obietnicy bog??w, czcili ich nadal mod??ami na
uroczyskach le??nych, sk??adali im ofiary. Cz??sto wozili
ich ??eglarze na Rugj?? do ??wi??tyni, kt??ra s??awn?? si??
sta??a; czekali i s??dzili, ??e na ka??dej ??odzi zbli??aj??cej
si?? od p????nocy przybywaj?? bogowie, by osi?????? pod
wie??niacz?? strzech??. T??sknota wzrasta??a, a z ni?? ??ar??
liwo???? modlitwy. Czekali cierpliwie, a z cierpliwo??ci??
wzmaga??a si?? mi??o???? do niewidomych. A?? oto na uro??
czyskach zjawili si?? jacy?? m??odzie??cy, przybyli z po??
??udnia i g??osi?? zacz??li dziwn?? nauk??. M??wili zrozu??
mia??ym j??zykiem ale niezrozumia???? nauk??. Brzmia??a
ona tak jako?? dziwnie
???	na pocz??tku by??o S??owo, a S??owo by??o u Boga,
a B??g by?? S??owo. ..
I	s??uchali ludzie i my??leli... a?? sta??o si?? zgodnie
z obietnic?? ??? po wiekach i latach wr??ci?? do ka??dej
chaty Niewidomy Jeden B??g.
OG??OSZENIE.
W Administracji Dzielnicy do nabycia:
Z??otych
Muzyka (lo ??wicze?? na zlot s??owia??ski r. 1935:
dla druh??w	l-80
dla druclien . . 	1???80
dla m??odzie??y m??skiej	1*20
Statut T. G. ???Sok???????	0-20
Zbi??r Regulamin??w sokolich	1*???
Regulamin Naczelnictwa	0???60
R??gulamiu i instr. S. D. S	0??????5
Deklaracja dla nowowstepujacych cz??onk??w . .	0-04
Deklaracja dla S. D. S. *	0-04
Sprawozdanie miesi??czne dla Gniazd ....	0???05
Lista ??wicz??cych (ksi????ka kontrolna) ....	O-60
Rozkazy i obja??nienia do musztry zwartej . .	0*50
A. Hamburger: Wzory igrzysk i piramid . . .	2*50
J. Fazanowicz: Gimnastyka sokol??t ....	3*50
Adam Zamoyski: Sprawozdanie z dzia??alno??ci .	1*???
M. Wola??czyk i J. Zamoyska: Katechizm sokoli	0???80
Kapa??ka, Ma??aczy??ski, Wola??czyk: Z aktualnych
zagadnie?? sokolich ??? Trzy odczyty . .	0*80
M. Wola??czyk: Antoni Durski, pierwszy naczel??
nik sokolstwa	0-50
Portret Antoniego Durskiego	1???50
Pami??tnik II Zlotu Dzielnicy r. 1933 ??? broszurow.	3-50
??? ??? ??? ??? ???oprawny	5-50
??wiczenia na por??czach (A. Durski)	2'???
??wiczenia na koniu, ko??le i stole (Hamburger)	2*???
Dyplom du??y (Pentatlon)	???
Dyplom du??y	2???50
,, ma??y	0*50
Telegram sokoli	0*10
Tarcze do strzelania 30 om, pole czarne 6 cm:
na kartonie	0???10
na grubym papierze . 		0???06
Opaski s??u??bowe dla prezes??w, naczelnik??w i ich za??
st??pc??w. ??? Odznaki dla cz??onk??w Zarz??du Gniazd
i Okr??g??w. Sokoliki, kokardki, spinki do koszul,
wst????ka na nazwy Gniazd.
Za po??rednictwem administracji Dzielnicy mo??na za??
mawia?? podr??czniki z przepisami gier sportowych:
siatk??wki, koszyk??wki, hazeny oraz regulamin P. O. S.
Tre???? Nr. 10. Dr. Marjan Wola??czyk: Rami?? do ramienia. ??? Dzia?? urz??dowy: Telegram od dh. A. Zamoyskiego do Aero??
klubu R. P. w Warszawie. Wspomnienie po??miertne ??p. Witolda Tyrakowskiego. Regulamin nagrody prze??
chodniej za P. O. S. ???Z Naczelnictwa. ??? Dzia?? literacki: Si??a postanowienia. Ocknijmy si??! G????wna przy??
czyna. ??? Ods??oni??cie tablicy pami??tkowej ku czci ??p. A- Durskiego w Zbara??u. ??? Zlot Sokolstwa Polskiego
Zag????bia naftowego w Drohobyczu. ??? Uroczysto??ci Sokole w Zag??rzu. ??? Z ??ycia Soko??a ??? Z ??ycia Gniazd. ???
K??cik Sokol??t: Legenda ??eglarska (dok.). ??? Og??oszenie.
Nak??adem Dzielnicy Ma??opolskiej Zwi??zku Tow. Gimn. ???Sok??????? w Polsce. ??? Odpow. redaktor: W??adys??aw Laskowski.
Pierwsza Zwi??zkowa Drukarnia we Lwowie, ul. Lindego 4.