/ikc_1913_016_0001.djvu
Og??oszeni*:
Wiersz petitowy jednoszpaitowy
K.
???
???
Nades??ane
1?????"1
Paski od...... .
...
??
Drobne og??oszenia po 6 hal. od wyra??a
(najmniejsze og??oszenie 60 hal.) .
Prenumerata:
w Krakowie miesi??cznie K. 1.
???
kwartalnie IG 3.
a odnoszeniem d?? domu o 40 h. tnissi??cz. wi??cej,
aa rtwi*eyi mie??. K. 1'50. ??? kwartalnie K. 4*50
2a jfisis?? : Mrk. I dO, Frk. 2'40, Doi, 0-50 mie??.
Za zmian?? adresu dop??aca si?? 40 haL
Redakcya, Administracya i Ekspedycy*
Krak??w, ul. Karmelicka 1. 16.
???
Telefon 1193.
Rwelny red rtt?? 1*yd??ita:MarycnD??browski
Wychodzi co
*1902
- 1912..
""
tr' v
Cena nru
w Krakowie fm u
I na prawiocyf
ilustrowany
ptarosmY* si&seaa
W Krskowi????C**-
na prowincyiICt*50
aram m
m
Rozbicie na ca??ej linii.
Walory SCola psfskiega malej??. Wichrzenia konserwatyst??w? podolskich, Dawid es*'
mia??siii przf robocie. Sejmowa reform a wyboresa zagro??ona*
[Od naszego korespondenta.)
Wiede??, 20 stycznia.
Niezmierni?? znamienne wydarzenia roz??
grywa??y si?? w dniach ostatnich w ??onie
polskiej reprezentacyi parlamentarnej.,
???
Zrywanie obrad komisyi parlamentarnej
Ko??a polskiego, secesye z sali jej posie??
dze??, gwa??towne wymy??lania wzajemne i
rekryminacye ??? odraczanie plenarnych
obrad Ko??a polskiego z powodu liberum
veto konserwatyst??w ??? g??oszenie ustnie
i w prasie wiede??skiej o przesileniu w
Kole polskiem i mo??liwo??ci ust??pienia je*
go regimentarza Dra Leo ??? oto niekt??re
momenta ciekawsze, bynajmniej splendo??
ru Ko??u nie dodaj??ce.
Niema chyba dw??ch zda??, ??e moralny
i polityczny prestige naszej wiede??skiej
Szewska 23
po 8 ha!.
p??czki
l
2 kg.
chrustu . .I60h.
czekoladek m. 2 ??? h.
karmelk??w . ! ??? h
po 8 hal.
p??czki Szewska 23
rasznanoewedworze.
/ikc_1913_016_0002.djvu
ILUSTROWANY KURYER CODZIENNY4 nr. 16 - dnia 21 stycznia 1913
delegacyi powa??nie podnpadt za prezesa-
ry Jaliasza Leo. Z pocz??tkiem kadencji
obecnej, gdy regimentarsk?? bu??aw?? dzie-
rzy?? dr. Bili??ski, Ko??o polskie wysun????o
si?? na pierwszy plan w??r??d stronnictw na
terenie parlamentarnym. Z chwil?? jednak
ust??pienia Bili??skiego zacz????y si?? dla
Kola dni rozczarowa?? i ca??kiem pospoli??
tej kompromitacyi, jak np. os??awiona a-
fera z ministrem Heinoldem i tuzin ca??y
innych. Rozterki i wa??nie partyjne w ??o??
nie partyj polskich znacznie si?? wzmo??
g??y ??? prezes obecny wskutek swej nie??
s??ychanie wyg??rowanej ambicyi nie ma
w Kole takiego wp??ywu, jakby spodzie-
v,'a6 si?? nale??a??o. Nie dziw w????c, ??a
taki stan rzeczy pa u??mierzenie wa??ni
partyjnych koj??co oddzia??ywa?? nie mo??e.
Rozbicie w Kole coraz bardziej widoczne.
Tf?? s?? fakty bynajmniej nie przesadzone,
przeciwnie mo??e za ma??o nawet uwypu??
klone.
Objektywnie jednak rzecz bior??c, trze??
ba skonstatowa??, ??e tera??niejsze bezhoiowie
w Kole polskiem nie tylko samego pre??
zesa jest win??.
W pierwszym rz??dzie wina tu po stro??
n ie poduiski??h mamut??w konserwatywnych,
kt??rzy wprost zbrodnicz?? prowadz?? po
dzie??o obali?? i dalej w??odarzy?? krajem,
niby w??asnym folwarkiem.
Kiedy Dr .Leo dla przy??pieszenia sej??
mowej reformy zwo??uje jej komisy?? do
Lwowa, w??wczas Abrahamowicz z zem??
sty aran??uje rozbicie komisyi parlamen??
tarnej i znan?? secesy?? w W edniu. A kra??
kowski sta??czyk eksc. Korytow??ki, nie
grzesz??cy wcale oryentacy?? polityczn??,
da?? si?? w tym wypadku wywie???? w pole
przez Abrahamowicza, za eo w Klubie
konserwatywnym dosta?? od krakowskich
przyjaci???? niema??y ???wygowor??? .
Partya konserwatywna ma wielki ??al
do dra Leo i wiceprezesa Ko??a St??pi????
skiego, ??e teraz Ko??o do "Wiednia zwo??a??
no. Trzeba wi??c da?? upust oburzeniu i
wobec innych grup Ko??a t?? bole???? zade??
monstrowa??.
Wi??c na posiedzeniu plenarnem Ko??a
ostentacyjnie w sobot?? in gremio konser??
waty??ci si?? abssntowali i uniemo??liwiali o-
brady. Jato motyw tej absencyi przyta
czuli sta??czycy naiwnie, ??e jeszcze ich
klub nie m??g?? si?? dostatecznie rozpatrze??
w nowym projekcie or??dzia cesatskiego
w sprawie kreowania uniwersytetu ruskie??
go we Lwowie!
Publiczn?? by??o tajemnic??, ??e by?? to po??
lityk?? i walor reprezentacyi polskiej w spoiity wybieg sta??czykowski, podykto-
Wiedniu w spos??b karygodny podci- j " ny zemst?? pod adresem ??ywik??w da-
naj??.
|mtkiatyczaych i l??dowych, ki??re forsuj??
Os??awiony Dawid Abrahamowicz, wi-I silnie symou?? reform?? wybarci??. Bez defini-
doma g??owa Podolak??w, stary, zdziecin- t ^ g > za??atwienia sprawy uniwersyte-
nia??y intrygant nie mo??e dot??d przebole??, ckiej n e mo??na m??wi?? o szansach sej-
ie omin????a go laska marsza??kowska po mo*ej reformy wyborczej. Konserwaty-
Stanis??awie Badenim. To te?? przy ka??dej stom, zw??aszcza podolskim reforma wy-
sposobno??ci swoj?? zemst?? pragnie mani- borcza jest sol?? w oku, wi??c wichrz?? C0-
festowa??, rzucaj??c k??ody pod wszelkie
41 *1
T7-??? -
???*-???
projekty dla kraju korzystne, dlatego je??
dynie, aby swym niskim dogodzi?? in??
stynktom.
Sprawa sejmowej reformy przed Nowym
Rokiem znacznie naprz??d si?? posun????a.
Ale Dawid i jego wsp??lnicy partyjni.wlecze si?? ad calendas gnucas,
czyni?? wszystko, byle tylko wielkie to
Fo wyborze prezydenta
Francyi.
Prasa ca??ego ??wiata rozpisaja si?? obe??
cnie o wyborach prezydenta Francyi, kt????
rym zosta??, jak wiadomo, Poincare, poko??
nawszy gro??nego przeciwnika Pamsa, nie
od rzeczy wi??c b??dzie wspomnie?? o jego
poprzednikach.
Prezydent Rzeczypospolitej francuskiej,
jak ju?? pisali??my, wybierany jest na 7
lat, po up??ywie kt??rych mo??e by?? peso-
wnie wybrany. Faktycznie jednak nikt
si?? jeszcze dotychczas nie ubiega?? po??
wt??rnie o krzes??o prezydenta, a nawet
wytworzy??a si?? kolej?? los??w tradycja
wr??cz przeciwna. Sze??ciu pierwszych pre??
zydent??w nie dotrwa??o nawet siedmio lat
na swem stanowisku. Czterej z pomi??dzy
nich: Thiers, Mac Maho??, Grevy i CW-
irir-Perier ust??pili z r????nych powod??w
dobrowolnie przed up??ywem terminu, Car??
not zosta?? zamordowany, a Faure zmar??
na republika??skim ???tronie???. T ylko Lou-
bet i Failieres sp??dzili w pa??acu Elzej-
slara po lat 7 pe??nych. Do stanowiska
prezydenta przywi??zana jest lista cywilna
1,200.000 frank??w, obliczona oczywi??cie
na koszty okazalej reprezentacyi. Ale z
po??r??d dotychczasowych szef??w trzeciej
rzeezypospolitej tylko marsza??ek Mac-Ma-
hon i Feliks Faure mieli ambicye dwor??
sko-reprezentacyjne i wydawali ca??e sumy.
Jakie funkcye pe??ni prezydent republiki
francuskiej.
Ciekawe iniormacye na ten temat pi??ra
raz gwa??towniej w Kole, obni??aj?? jego 1francuskiego ministra spraw zagranicznych
poziom i znaczenie podkopuj??, czyni??c zamieszcza ???Figaro4. Autor by?? cz??onkiem
trudno??ci przy sprawie or??dzia cesarskie- jr????nych gabinet??w za panowania trzech
go ??? w tej nadziei, ??e przez rozbicie ro-j prezydent??w i dlatego mn??stwo mo??e
kowa?? z Rusinami kwestya zrealizowania;przytoczy?? ^szczeg??????w. Prezydent prze-
sejmowej reformy wyborczej znowu od- wodniczy Radzie mini ???itr??w, w kt??rej
wp??yw jego jest tak znaozny, ??e jedi o
jego s??owo wystarczy, aby dyskusy?? zaro.
MAURYCY LEBLANC.
47
Kryszta??owy korek.
(Pad ett esottta c?? ile najnowszych prc.yg??d Amna ??upin)
???
Dzi??kuj?? panu s??dziemu, nie pragn??
ju?? nic, od kiedy wiem, ??e towarzysz m??j,
jest na r??wni ze mn?? skazany. Arsen ??u??
pin kocba tego ch??opca i nie dopu??ci do
jego ??mierci, a ratuj??o jego, musi i mnie
ocali??.
??mia??e to wyznanie nie pozosta??o bez
wra??enia. Powsta??y w??r??d publiczno??ci
szmery, a nawet ??miechy, kt??re przewo??
dnicz??cy musia?? ucisza??. Zwr??ci?? si?? on
nast??pnie do Gilberta, pytaj??c go o osta??
tnie przed??miertne ??yczenia.
Ch??opak namy??la?? si??, a potem rzek??:
Nie mam ??adnych ??ycze??, ale panie
s??dzio, ja nie chc?? umiera??. Jestem nie??
winny, nie zabi??em nikogo, nie powinni??
??cie w??o skazywa?? mnie na ??mier??, bo
w takim razie wy to pope??nicie morder??
stwo.
Dot??d g??os jego brzmia?? pewnie i sta??
nowczo, ale nagle s??n????o mu widocznie
przed oczyma widmo gilotyny, ??ami??c do??
tychczasowe jego m??stwo.
???
M??j Bo??e ??? j??kn????, chwiej??c si??,
tak, ??e omal nie upad?? w ramiona stra??
??y.
???
M??j Bo??e! Gin??c tak marnie!
Gdybym by?? wiedzia??! 0 , czemu??em nie
zaufa?? ci we wszystkiem Arsenie ??upin!
Tybya pokierowa?? wszystkiem inaczej.
Zaledwie wyrzek?? te s??owa, w??r??d o-
g??lnej ciszy, bo publiczno???? przys??uchi??
wa??a si?? ze skupieniem wyznaniom ska??
zanych, g??os jaki?? podni??s?? si?? z t??umu,
wo??aj??c:
???
Nie b??j si?? ch??opcze, Arsen tu jest,
Arsen czuwa nad tob??.
-
??atwo zrozumie??, jakie wra??enie wy??
war??o to twierdzenie wyg??oszone zuchwa??
le w pe??ni s??dowego posiedzenia. Arsen
jest tu? s??ynny Arsen ??upin, w??a??ciwy
bohater procesn. Wszyscy pocz??li si?? o-
gl??da??. Stra??nicy miejscy i ludzie z poli??
cyi, wtargn??li do sali, wszcz???? si?? zam??t,
wzajemne szturkanie.
"Wreszcie uj??to ja ??
kiego?? barczystego ch??opaka, o twarzy
rumianej i dobrodusznej.
???
To on! ??? wo??a??o kilka g??os??w.
-
To on krzykn???? na ca???? sal??, ??e Arsen tu
jest. Chcia?? ci?? wymkn???? chy??kiem, ale??
??my go z??apali tui przy drzwiach.
Widz??c si?? uj??tym z??apany, nie my??la??
si?? zapiera??.
Przyprowadzono go przed przewo??
dnicz??cego, kt??ry go natychmiast prze??
s??ucha??.
???
Jak si?? pan nazywasz?
???
Filip Banel, do us??ug pana s????
dziego.
???
Czem si?? pan trudnisz?
???
Jestem ch??opcem od rze??nika ??? od??
par?? Banel i wymieni?? przytem jedn?? z
najlepszych firm paryskich.
???
Czy to pan krzykn????e??, ??e Arsen
??upin znajduje si?? w tej sali?
???
Tak, to ja.
???
A czy pan go znasz?
???
Nie widzia??em go nigdy.
???
Dlaczego wiec przwoli??6?? pan sobie
zak????ci?? spok??j s??dowej sali ??? pyta?? su??
rowym jn?? g??osem przewodnicz??cy.
???
Powiem ju?? ca???? prawd??, panie s????
dzio ??? t????maczy?? si?? ch??opak bynajmni???j
nie zastraszony.
???
Wpad??em tu, jak dru??
dzy, bo by??em ciekawy ca??ej tej sprawy
i chcia??em widzie?? wsp??lnik??w Arsena
??upin. S??ucha??em te?? pilnie. A gdy ten,
oto ??? doda??, wskazuj??c na Gilberta ???
upewnia??, ??e jest niewinny i to tak szcze??
rze, ??e, za przeproszeniem pana s??dziego,
ka??dyby mu uwierzy??, kto?? mnie poci????
gn???? za r??kaw, jaki?? pan, bardzo porz??d.
dnia ubrany.
C.d.n.
PIERWSZY GALICYJSKI ZOOLOGICZNY ZAK??AD ???ORNIS"
ntoieny w raka1897
odznaatny 18 medalami Radowymi I w????eej Jak 399 i-ttam nagrodami. W??a??ciciel: A. MUSIO??EK. Sklep: Krak??w, ul. S??awkowska 18, naprzeciw
Urind Hotelu. Hodowla D??bniki, willa w??asna. M enaierya: D??bniki, willa ???Omis", dla P. T Publlono??d otwarta. Zak??ad poleca po najta??szych cenach
r????ne rasowe psy, ed najmnlejszyr??i k srietttof dc najwi??kszych olbnymiw I drtb, jaja do wyl??gu. Harce??skle kanarki, kolibry, gadaj??ce papugi klatki
iywnott Itd. Wypycha tanio ptaki I zwierz??ta. Bogato Bastra-wsne cenniki i* nadeyanlem 5 hal. marki. Najwi??kszy I jedyny zawodowy zak??ad te n
nMUaja * ca??ym kraj??.
1
Chemicznapralna
FILIA dl Skwkowska ??. 29,
??
przyjmuje na sezon obecny do chem ic7neer>??? ??? PL??? Dla przyjezdych i na ??a-
w Krakowi??
ulic* Sebastiana fl??17*
dam?? uskuteczni* sic w e godzinach.
TY.
i??i
i???*
*??????
th??dt ???
St??????
tswne.
uzii
Focia
2
DO
1*14
?*45
7"SQ
8*20
!??????
2-sn
8-- W
5*?U M
7-15
Mlw?(
9"~ *
0*35 w
??????30 w
D??|
r*5 *
*???*< ???
8-2P
8>S2
t-tt
1-42 w
Jll * w e presnto-
8ip
Banku
8*4? *>
???
???
Banku hfp.
Banka
|k u kraj.
Tow.
niech.
, gal. Tow.
. 41 -tetnSe .
DOp. fal. Tow.
E?????0 2i ,i 86->etT7i?? .
Kc P??panku gat
*,<() ' ymraya??u ,
8-20 *
???*5W^rojHnae.
.
|j. 11. 1893
Lwowa
?????????
Kratowa
?????????
Basku
WIE
jmowa
|vS??OWU
LKOWiE,
tl?? t??dz. 1. w pa}
P??ac??
w Ker.
253 85
l?????
63 23
18-
492 -
8350
83 50
93 50
88???
88 20
0150
85 58
83 23
80???
83???
82-
KUZEW
[9?????883???
83 2S
|ye.
t??iec??nej*
.
.
.
?? 835???
1. dla han.
Krakowla.
48S-
kCzcrnlow-
???
???
???
???
515-
zspisy
enta pap.
gs???
tita srebr.
S8 25
* a austr.
86???
?? w??gten.
85-
^ rtode ,
108 ???
k zfede .
105 58
graficzne.
1913 (Gie??da polud.
117-88
kred..
i ??el.
/ikc_1913_016_0003.djvu
'W IS
mowa
YSLOW EJ
kKOWi??
ml* ??eO?? 1. ??p??l
???????
*????? rt??
Wiw rtewne.
??????67 n hk r?err!e-
M pptacznege .
*10 w***??? B??? ???
kn????, zawiesi??, cxy odroczy??. Rzadko si??
zdarza,, ??e wynik glosowania nie jest po
my??li prezydenta republiki. On to obra??
duje z poszczeg??lnymi ministrami czyta
odno??ne akty, wystosowuje pytania, daje
inicyatyw??, uspokaja. On wog??le jest osta??
tni?? instancy?? kt??ra rozstrzyga, gdy inni
maj?? jeszcze ???w??tpliwo??ci. Prezydent, kt????
ry powa??nie i stanowczo obstaje przy
swojem, nie napotka na op??r u ministr??w,
je??li tylko s??u??y idea??om narodowym. Ni??
gdzie mo??e tak, jak na francuskiej Radzie
ministr??w uie przewa??a ???dyktatura prze??
kona??- .
Wielki wp??yw przys??uguje prezy??
dentowi republiki z tego powodu, ??e wszy??
stkie akty ministeryalne wymagaj?? jego
podpisu. Gdyby prezydent chcrn swego
podpisu odm??wi??, musia??by oczywista od??
no??ny cz??onek gabinetu zdemisyonowa??.
W praktyce prezydent nigdy w tak ostry
apos??b swej woli nie objawia, ale m??dry
polityk tysi??o i j.eden znajduje ??rodk??w,
aby przy swojem obstawa??, a jednak kon??
fliktu nie wywo??a??. Przyjazna rada, udzie??
lona ministrowi lub premierowi, ????danie
poczynienia o??wiadcze?? w sprawie aktu
do podpisu przed??o??onego i inne ???sposo??
by14 uwalniaj?? prezydenta od konieczno??oi
sankcyonowania postanowie?? jego zda??
niem niepo????danych lub nia odpowie??
dnich.
88 20
8150
85 St
83 23
rze-
#???-
raen
sobie
l su-
9 s??-
oni- j
dru-
Pr?Ewi|
Va??ei,c
i klinie
Utlnt a
b otia ????
feos.
i fdpowiedziai-
nego. My??lano o tem, ??e nale??y utworzy??
nowy gabinet, kt??ry po dniu 18 lutego
zosta??by przez nast??pc?? FaJlieresa zatwier??
dzonym. Prawdopodobnie prezydentem
'm inistr??w b??dzie Briand, kt??ry zatrzy??
ma??by wi??ksz?? cz?????? swoich wsp????praco??
wnik??w, z wyj??tkiem mo??e Bourgeois a i
Delcass?????go. B n an d m??g??by p????niej od??
da?? tek?? sprawiedliwo??ci, za?? obejmuj??c
tek?? ministra spraw wewn??trznych, po??
wo??a??by mo??e Pichona na ministra spraw
zagranicznych.
<
.
Nie ulega najmniejszej w??tpliwo??ci, ??e
prezydentem ministr??w zostanie Briand.
tono dymisyi tamtejszym 20 fu^keyo-
naryuszom polioyi wskutek tego, ??e
komisarz policyi Szipaczew by?? w po-
ruzaraiecits %publicznymi domami rozpu??
sty. Komisarz ??apniewicz czyni?? tosamo.
Podczas ??ledztwa okaza??o si??, ??e pomo??
cnik komisarza Sadorownyj, komisarz
Remb, rewirowy Mi??ockij, Meklenberg i
sprawnik Samaj??ow aresztowali niewin??
nych ludzi, torturowali ich. Komisarz Nie-
r??wnia specyalnie tem si?? odznacza??. On
to w publicznym domu nierz??du urz??dzi??
sobio kancelaiy??, tam??e przyjmuj??c ra-
porta od podw??adnych urz??dnik??w. Kla??
rownia i Sipaczew urz??dzali nawet lote-
ry?? tajemn?? na ma??oletnie ofiary nierz??du
przyczem puszczano do 200 bilet??w po
25 kop. R??wnie?? ci sami komisarze poli??
cyjni 1trudnili si?? handlem ??ywym towa-
fe Komisarz Szipaczew i Nierownia bronili
si?? tem, ??e oni musieli wej???? w te ko??a,
a to w celu ??ledzenia ruchu rewolucyjnego <').
W ko??ach rz??dowych wida?? uznano to
t??omaozenie si?? za wystarczaj??ce, skoro
Nierownia zosta?? uwolniony.
Straszna noc we dworze.
Skutki antysemickiej aptacyi
mosfcalofii??w.
Lw??w, 20 stycznia.
Przed pewnym czasem dzier??awca wsi
Zatwamicy p. Kornhauser wyjecha?? na
termin do LisVa, pozostawiaj??o w domu
??on??, 9-letniego synka Leib??, oraz ojca
80-letniego staruszka. Wieczorem oko??o g.
9, gdy rodzina najspokojniej zasiada??a do
kolacyi, da??y si?? s??ysze?? pod oknami nie??
pokoj??ce szmery i zanim rodzina zdo??a??a
si?? zorj entow&?? co to by?? mo??e
pad??o kilka strza????w,
z kt??rych jeden trcmil ??miertelnie mn??ego
Leib??, a drugi ugodzi?? pani?? K. W tej
samej chwili poi naporem bandyt??w
pocz????y trzeszcze?? drzwi i ramy okien.
Pani K.,
widz??c. ??e bandyci zamierzaj??
wtargn???? do mieszkania, ostatkami si??
wynios??a konaj??cego synka na r??kach do
stajni i przej??ta panicznym strachem skry??
??a si?? na strychu.
Starowina ojciec zdoby?? si?? jeszcze na
tyle odwagi, ??o wykrad?? si?? z domu i
pobieg?? do wsi po pomoc mieszka??c??w.
Rabunek.
Tymczasem szajka bandyt??w, z??o??ona
z 4 opryszk??w, dosta??a si?? do wn??trza
mieszkania. Bandyci zabrali si?? przede-
wszystkiem do kasy werthaimowskiej,
kt??r?? wynie??li na podw??rze, kilkoma u-
derzeniami ??elaznego m ??ota kowalskiego
rozbili, zabieraj??c z niej nast??pnie prze??
sz??o 900 koren got??wki. Zabrawszy ??up,
bandyci uciekli, zanim przyby??a pomoc
ze wsi.
Trup dziacka i ci????ko ranna matka.
W kilka godzin po napadzie zraniony
??miertelnie nieszcz????liwy ch??opak wyzio??
n???? dneha, matk?? za?? oi????ko rann?? od??
wieziono zaraz nazajutrz rano do pow??
szechnego szpitala we Lwowie.
Zawiadomiona o wypadku ??andarmerya
miejscowa rozpocz????a ??ledztwo, kt??re jed??
nak??e nie potrafi??o naprowadzi?? na ??lad
zbrodniarzy.
Sprawc??w uda??o si?? przyaresztowao do??
piero przy pomocy policyi lwowskiej. W
czasie ??ledztwa wysz??o na jaw, i?? mord
i napad spowodowane by??y szerzon?? w
okolicy agitacy?? antysemick??.
Pan ??wan i kr??l Ferdynand.
Warszawa, 20 stycznia.
Pan Antoni ??wan, warszawski kores??
pondent kilku pism zagrauicznych, zebra??
wszy podpisy kilkunastu os??b z r????nych
sfer spo??ecze??stwa a mi??dzy innemi i kil??
ku pa??, wystosowa?? w dzie?? prawos??awne??
go Nowego roku nast??puj??c?? francusk??
depesz?? do Z ofii:
Jego Kr??lewska Mo???? Ferdynand I, car
Bu??gar??w. Zofia.
BPodpisani sk??adaj?? Waszej Kr??lewskiej
Co dzie?? niesie?
Krak??w, dnia 20 stycznia 1913.
Walne zgromadzenie lekarzy galic.
Onegdaj odby??o si?? doroczne walne
zgromadzenie w sali Izby lekarskiej leka??
rzy galic. pod przewodnictwem prezesa
Dra Damskiego. W ci??gu trzygodzinnych
ob rad poruszono szereg postulat??w naszego
stanu lekarskiego. Uchwalono, aby w poro??
zumieniu z wiede??skim Zwi??zkiem orga-
nizacyj lekarskich w Austryi poczyni??
kroki u rz??du i w parlamencie celem o-
stawowego ubezpieczenia lekarzy na staro????.
Domagano s^?? tak??e nowego unormowa??
nia dot??d niskich pobor??w (dyet i kilo??
metrowego) dla lekarzy okr??gowych za
prac?? ok??o t??umienia epidemij, szczepie??
nia ospy itd.; polecono wydzia??owi wdro??
??enie stara?? celem wyjednania dla l??ka*
rzy galicyjskich i ich rodzin w uzdrowi??
skach i zdrojowiskach krajowych tatrioh
samyoh ulg i dogodnie??, jakie posiadaj??
we wszystkich innych zdrojowiskach i u-
zdrowiskach europejskich. W ko??cu za??
stanawiano si?? nad rozszerzeniem ??wiad??
cze?? i zjednoczeniem wi??kszej ilo??ci cz??on??
k??w kasy pogrzebowej Zwi??zku. Po tej
dyskusyi przyst??piono do wybor??w, w
kt??rych prezesem zosta?? wybrany Dr Wa??
c??aw Damski, zast??pc?? prof. Dr Stanis??aw
Dobrowolski, sekretarzem D r Jan Kostecki,
zast??pc?? Dr Jak??b Weinsberg, skarbnikiem
Dr Grzegorz Grzybowski, zast??po?? Dr W ??a??
dys??aw Zydlowicz. Do wydzia??u weszli pp.
prof. Dr Stanis??aw Ciechanowski, Dr Sta,
ais??awJaugustyn, Dr Leon Luster, Dr Elias
Stuhr, Dr Boles??aw Rzegoci??ski; do kom i.,
syi kontroluj??cej p p .: D r Alfred Berggriin
Dr Bruno Wojciechowski i Dr Jan Bednar??
ski z Alwernii.
na kole*
1us,aione*
4^ I ??? * (GieisSa poranna).
,>'???* ....
.
197-30
Wiwa .1 .
.
.
188-75
V Ud*: s??abe.
ofiar wojny, nasze ho??dy i nasze ??yczenia
nojuni??e??szeu.
W odpowiedzi na powy??szy telegram
nadesz??a depesza nast??puj??ca:
Zofia. Pa??ac. Pan Antoni de Zwan. War??
szawa.
???G????boko wzruszony szlachetnemiuczu??
ciami jakie pan wyra??asz dla mnie i dla
mojego kraju z okazyi zmiany roku sk??a
-- ----
dam panu tak jak i podpisanym na pa??-i24???0|0liz*jsriy CZSS
skiej pi??knej depeszy m oje podzi??nowan e I
??
Jaefo.
szczere i serdeczne???.
Ferdynand RA
*
.
.
Nie ulepa najmniejszej w??tpliwo??ci, ??el Rada Zwi??zkowa w bzwajcaayi pob^a-
Mo??ci *z'cikazyl""zmiany roku''sw??j g????boki p. ??wan w najlepszej woli i w najpoczoi-| nowi??a wprowadzi?? w szystlach zak??adacn
i n^ore^ c??vczenia iakie ??ywi?? wszych intencyach prowadzi swoj?? nieodA komunikacyjnych Uczenie godzin do dwu-
??a p ^ S r y i , dla chwl??y w L ej powiedzia?? dyplomacj?? towarzysk??, ale by??- dziestu czterech z tem zastrze??eniem, ??
dla pot??gi
./???
,
nonrawdy naiwv??szv czas, aby skon- zaprowadz?? je r??wnocze??nie Niemcy i Austrya.
armui^elko??op,Mw.ma
pel- ^aopr.P^l-tw. w Berlinie i we WiedTM otngr-
??? eS2vS?oy "by heroiczne wysi??ki na- a5 -a4nj??^ n sprawy pol.tle na wtasn, ma??y polecenie podj,oia rokow???? w tym
tw d b ?? k i c h by??y iwie??eaone r , f , w chwilach tak nieamiernie powa. faemnkn, aby z dniem p,erwsaego pa-
urzez nok??i chlubny i trwa??y. Nigdzie tak ??nych jak dzisiejsze. _________________
jak w ??r??d polak??w przedziwne sukcesy bu??-r
' ?????????"!! i s k a ??? a dftinv ??*ft2nu*5tv
'carskie nie orie/????y serc wi??ksz?? nadziej?? ii ??? O.iCyd roS^JSKa a DOiny iUpUSI^.
zaSaniem w lepsza przysz??o????. Sk??adamy
Petersburg, 20 stycznia
r??wnocze??nie do st??p Jej _Kr??lewskiej j Z Ekateryno^awia ^donosz??^ ??e po-
i udzie-
??? ------------ ------------ 1
i
w
m*??? f
??dziernika bie????cego roku, albo najp????
??niej z dniem 1. marca 1914 roku wpro??
wadzono na kolejach nowe liczenie czasu.
Zaznaczy?? nale??y, ??e tak??e dwudziesto??
czterogodzinne liczenie czasu obowi??zuje
na kolejach w??oskich.
S 3 T E S ?w q ??? opaLno??ci wszystkich8ci??gni??to do odpowiedzialno??ci
________________ ___ _
W iet??siilaik Zwi??zkowy.-FUiaw**?%??&&??41
Koro, ||
Ksi????eczki Wk??adkowe.
??? " 5 i S S S t r a n ^ c e tank........... I Wyp??aoa wi??ksze kwoty b ?? po^edoiego wypowiotee.ua.
/ikc_1913_016_0004.djvu
???ILUSTBOWANY KURYER CODZIENNY* nr. 16 - dnia 21 stycznia 1913.
OStarzwmie dje??al??.
Powy??ej przedstawione dzia??o jest jednem z najwi??kszych, jakie istniej?? na ??wiecie
a s??u??y do obrony kana??u panamskiego w Ameryce.
-???55
Boziom w grapiedera* Kola
Polskiego.
Rozgoryczenie, wywo??ane ostr?? walk??
wyborcz?? do gminy miasta Lwowa ???
dosz??o do stopnia znacznego tak, ii licz??
s[?? powa??nie z nast??pstwami na arenie poli??
tycznej w Wiednia] jak wiadomo blok na??
rodowy sztucznie skonstruowany ad rem
???wybor??w gminnych we Lwowie ??? z cia??
snych powod??w czysto lokalnych i bodaj,
czy nie osobistych ??? partym post??powc??w
polskich wy????czy?? bezwstydnie od koope-
racyi wyborczej. Wybory te przynios??y
onegdfj kl??sk?? komitetowi roformy wy??
borczej (str. d ???iu. post??p.), dzi??ki nieucz??
ciwej agitacyi i ca??ego szeregu sztuczek
wyborczych. Cz??onkowie polskiej partyi
post??powej (Dr Gross, Dr Krogulski, Dr
Lisie wicz, ??liwi??ski) s?? hospitantam i gru??
py demokratycznej, kt??ra liczebnie stoi
na trzeciem miejscu. Ma to tem wi??kszt-
znaczenie, ile wymienieni hospitanci z ca '??
tyaino??ci?? popierali swymi g??osami aspin-
tye gr a p y demokratycznej..
Ot???? skutkiem niezwykle ostrego prze-
Megn walki wyborczej we Lwowie, po??
s??owie Lisiewic? i ??liwi??ski wyrazili za??
m ia r wyst??pieaia z grupy demokratycz??
nej. Powi??ksz?? oni w ten spos??b liczb??
pos????w dzikich w Kole, albo ewentualnie
razem z pos??em Krogulskirn przyst??pi??,
jak s??ycha??, jako hospitanci do parlamen-
tam eg o klubu polskiego stronnictwa l??dowego.
Z karnawa??u.
Bal przeciwgru??liczy zgromadzi?? wczoraj
w salach Starego teatru t??umy wykwintnej pu ??
bliczno??ci zar??wno z miasta, jak okolicy. Ga-
lerya wysprzedan?? by??a do ostatniego miejsca
Bal rozpocz??to tradycyjnym polonezem. W
pierwszej parze post??powali: Ek'C. Antoni hr
Wodzicki z ksi????n?? Renat?? Radziwi????ow??, de??
legat Fedorowicz z hr. Szembekow??, Eksc.
B??hm-Ermolli z hr. Tyszkiewiczow??, Eksc. j??-
drzejowicz z p. prezydentow?? Leow??, rektor
dr Zoll z hr. Stuergkhow??, Eksc. jen. Kuck
7. p. Walerow?? Jaworsk??, rektor Axentowicz z
bar. G??tzow??, bar. Got?? z hr. Starze??sk??, wi??
ceprezydent miasta dr Szarski z p. W??odko-
w?? p. W??odek z p. Soko??owsk?? i dalej kolej??
no inne pary. Do kadryla stan????o 108 par.
strojnych i wytwornych Ta??c? prowadzi?? prof.
W. Dawidowski. Zabawa przeci??gn????a si?? do
rana.
Na balu
t??umy doborowej publiczno??ci, objaw, jak
na obecne czasy, zupe??nie nieoczekiwany,
a dla cel??w komitetu nader po????dany.
Czemu to przypisa???... Uchylimy r??bek
tej tajemnicy.
Ot???? znany w mie??cie naszem dzielny
wodzirej, panD., wyrazi?? przed balem, przed
cz??onkini?? Komitetu, pani?? P. powa??ne
w??tpliwo??ci, czy ???Gru??lica1*dopisze, zw??a??
szcza, ??e publiczno???? wy??adowa??a sw??j
zapa?? karnawa??owy na niedawny ???Bal
rabczai'tskia...
S??uszne da?? racyeL. Co tu robi??, jak??
atrakcy?? wymy??li??, by ??ci??gn???? ludzi wi????
cej ?...
Dowcipna pani P. wpad??a na kapitalny
pomys??, kt??ry okaza?? si?? ??wietnym, pra??
wdziwie karnawa??owym ???trickiem^...
Arcyksi?????? Stefan z ??vwca obieca??
przyby?? na bal przeciwgru??liczy!...
Ta wiadomo???? sensacyjna zr??cznie w
kurs puszczona zelektryzowa??a ca??e mia??
sto.
???
Arcyksi????e?... ??ywiec?... Idziemy!
trzeba go zobaczy??! niech si?? dzieje co
chce, niech kosztuje ile chce!...
A rezultat?... Sala po brzegi zape??niona.
Takiej rozmaito??ci sfer towarzyskich, za??
wod??w, tak barwnego, a ruchliwego o-
brazu kama??owego nie widzieli??my jeszcze
w tym sezonie ??? i prawdopodobnie nie
zobaczymy.
W??r??d nich nie by??o ??? rozumie si??
arcyksi??cia ??? niemniej sta?? on si?? bez??
wiednym a nieocenianym protektorem
???Balu przeciwgru??liczego"...
???Trick??? uda?? si?? znakomicie ??? bal
jeszcze lepiej...
Jedna uwaga si?? nasuwa.
Czy do osi??gni??cia pi??knego dzie??a hu??
manitarnego, pr??cz zapewnienia dobrej
zabawy ??? musimy koniecznie ucieka??
si?? u?? do takich ??r??dk??w, intrygowa?? ??a??
dzi a?? do ostatniej chwili maj??cem poja
wi?? si?? na ekranie kinematografu karna??
wa??owego ??? obrazem arcyksi??cia?
Zabawne ??? i smutne zarazem!
Piknik medyk??w W sali Izby lekarskiej
zeromadzi?? w sobot?? mn??stwo os??b ze sfer
lekarskich. Z profesor??w przybyli prof. W.
Re:ss, K ostanecki, Btiiwid, Radli??ski, Krzysz-
tsfowicz. Malarski, Wachtel. Ta??ce z werw??
nrowadzi?? p. Roman Reklewski. Do mazura
stan????o z g??r?? 80 par.
Otwarcie nowej linii tramwajowej.
Nareszcie po d??ugich zachodaoh, nawo-
jak powiedzieli??my ??? by??y??ywaniach niekt??rych dziennk??w krakow??
teatr
IM. JUL 5
JSMI
UEGO.
P 0 N!EDZ!A|
i,Dobrze S|<.
kr??<- Graj,
D. wlecz.
k???.
gely.
Wtorek 21,
tek aj
???L ECI LI??CI
ra???e*y sin
*"l J??zef
Czwar-
r)
ZEWA*1
wej ple-
ws kiego.
w pi??tek
???.kobieta
ka P. Loi
.
wlecz.
sztu-
rondale.
W SOBOT??
???W iecz??r Tr
ffiedya W
.
wlecz,
ko??
ra.
W N1EDZ1E
???betleem
6. popo??.
1E??? .
W NIEDZ1?? |
???MAKBET*
6. wlecz.
BILETY Wujo nabycia
w Kiy
/ikc_1913_016_0005.djvu
. I L USTKOWAJNY KUKYKK GOD^liC-NNY* nr. 16 ??? dnia 21 stycznia 1913.
5
; TEATS
:-
,M-JUl.s
JSl!
CIEGO.
*
P0N1EDZU,
???Dobrze sk:
kr??l- Graj
0. wlecz.
ik??? .
???gefy.
a
Wtorek 21,
i-
(???k jj
L-
n LECI Ujjji
??? ???wy stn
e
??nl ???>***
Czwar-
r)
ZEWA"
wej ple-
wskiego.
??? W PI??TEK
??????
.. kobieta
ka P. Loa
.
wlecz.
sztu-
rondale.
???
W SOBOT??
y
. .W iecz??r Tr
J
??? ???lyaty
.
wlecz,
ko??
ra.
???BETLEE??t
W otwarciu tak trzeciego mostu jak ???
i nowej linii tramwajowej wzi????y udzia??
in corpore obie Rady m. krakowska i pod??
g??rska.
Imieniem Sp????ki tramwajowej wzi????
udzia?? dyr. Fischer, a z ramienia rz??du
star. Kowalikowski.
O godzinie wp???? do 12 zabra?? g??os
I i Szarski, poczem przemawia?? burmistz
m.' Podg??rza pose?? Maryewski. Prezydent
m. Dr Leo nie m??g?? wzi???? udzia??u w obu
uroczysto??ciach ze wzgl??du na wa??ne
konferency?? u hr. Stiirgfea w "Wiedniu
w sprawie uniwersytetu ruskiego.
L" B ,L??rY wcl4onabyci??
H
w Kaslprawa Dra Hermana Seinfelda, kt??ry przegra??
ca??y sw??j maj??tek a nast??pnie chc??c si?? ode??
gra?? ??? dopu??ci?? si?? ca??ego szeregu rr.alwer-
wersacyj i zosta?? skazany w jesieni 1911 r.
na trzy miesi??ce wi??zienia ??? d obieg??a ko??ca.
Oto skutkiem zniesienia tego wyroku przez
trybuna?? kasacyjny we Wiedniu ??? przysz??o
onegdaj do ponownej rozprawy. Pods??dny
przyzna?? si?? do fakt??w, obj??tych aktem oskar??
??enia, broni?? si?? atoli czynn?? skruch??, to zna??
czy, ??e wpierw wyr??wna?? wyrz??dzon?? szkod??
zanim w??adza o tem si?? dowiedzia??a. W y r o k
zapad?? uwalniaj??cy.
50-??etnia rocznica powstania styczniowe
go. Komitet obywatelski, powo??any do ??yda
przez Rad?? m. w Krakowie, wyda?? odezw?? do
mieszka??c??w z okazyi rocznicy powstania sty??
czniowego do wii^cia udzia??u w uroczysto??ci,
aby gr??d Piast??w i Jagielion??w ??wi??ci?? go??
dnie pami??tny fakt dziejowy. We wtorek dnia
21 bm. jako w wigili?? uroczysto??ci powinm
w??a??ciciele przyozdobi?? domy o barwach na??
rodowych, a okna nalepkami T. S . L., wyda-
nemi na rzecz uczestn. powst. 1863 r.
Komitet ??ywi nadziej??, i?? w dniu 22. bm.
od rana do po??udnia ustanie wszelka praca
zarobkowa. Program uroczysto??ci w dniu 21
stycznia przedstawia si?? nast??puj??co: O g. 6
wiecz??r odczyty w salach szk???? miejs., o po??
wstaniu styczniowem, o 71/?? wiecz. przedsta??
wienie w teatrze m. p . t.: uLeci Li??cie z drze??
wa*. We ??rod?? o godz. 9 rano nabo??e??stwa
we wszystkich ko??cio??ach, w ewang. oraz w
synagodze; o 10-ej uroczyste nabo??e??stwo w
ko??ciele N. P . M.; o 12 w po??udnie uroczy??
ste posiedzente Rady m.; o w p???? do 3-ciej
popo??. z??o??onie przez delegat??w komitetu oby??
watelskiego wie??ca na cmentarzu na grobie
poleg??ych w 63 r.; o godz. 5 po po??. uro??
czysty wiecz??w w sali Starego Teatru i wre??
szcie o godz. 8 wiecz. w sali Soko??a Wie??
czerza sk??adkowa.
Ofiarno???? na weteran??w ostatniej walki
0 Niepodleg??o???? wska??e o w??a??ciwem po??
czuciu obowi??zk??w narodowych przez szeroki
og???? mieszka??c??w Wielkiego Krakowa. Nie??
stety, do??wiadczenie nas uczy, ??e K r a k ?? w
zbyt s??abo objawia sw?? ofiarno???? na ze??
w n??trz. Gdy we Lwowie zebrano we wrze??
??niu 1912 r. w dniu T. S. L. na ratowanie
zagro??o' ych plac??wek kresowych przesz??o
15.000 kor.,
to w Krakowie doprowadzono
zaledwie do 5000 kor. We Lwowie sprzedaje
si?? w dniu 3-go Maja 40.000 nalepek na o-
kna na doch??d T. S. L , w Krakowie za?? li??
czba ta nie przekracza 15.000. Obecnie zam????
wiono dla Lwowa znowni 40.000 nalepek, ku
uczczeniu 50 letniej rocznicy powstania 1S63
roku, wydanych przez Zarz??d G????wny T. S. L.
na doch??d weteran??w 1863 r. Najbli??sze dnie
wska????, czy Krak??w b??dzie m??g?? w tym roku
z witkszym skutkiem rywalizowa?? ze Lwo??
wem.
Wszyscy powinni nabywa?? nalepki po 10
groszy na dniu 21 i 22 stycznia w sklepach
krakowskich iub, w Krakowskim Zwi??zku
T. S L. (Rynek Szara Kamienica, I p.) od
10-12 rano i od 4???8 wieczorem.
Na wi????ni??w politycznych za inieyatyw??
p. J. Rissa i Kampfa, na ??lubie p. Plendei??-
wnv z p. Zellerkraufem zebrano K 6.
Zwi??zek obro??c??w. Onegdaj w Izbie
adwokackiej odby??o si?? konstytuuj??ce zebranie
nowo za??o??onego Zwi??zku obro??c??w Preze??
sem wybrano adwokata dra Jana Jakubowskie??
go, wiceprezesami: adw. Dra Fruhlinga iadw .
Dra M arka, sekretarzem adw. Dra Mandla.
Do wydzia??u weszli pp. adw.: Dr. W . Pog-
dani, Dr Danielak, Dr. Ekiert, D r Goldlatt,
Dr Gutmann, Dr Heski i Dr Steinberg.
Sil;relikt, ??sjautay, Intts,
Wynajmuje i sprzedaje pierwszorz??dnych
fabryk fortepiany, pianina, harmonie i pho-
nole za got??wk?? lub na sp??aty nawet dwu
dziestomiesi??czne bez zaliczki.
Sprawa uniwersytetu.
Wiede??, 20 stycznia.
Po pierwszych awanturach na komisyi
parlamentarnej Ko??a po??s.,
wywo??anych
przez Abrakamowicza, byle nie dopu??ci?? do
za??atwienia sprawy uniwersytetu lwow??
skiego, ????cz??cego si?? tak ??ci??le z zgodnem
p????niej z Rusinami post??powaniem w kwe-
styi reformy wyborczij do sejmu ??? odby??
si?? ostatecznie dalszy ci??g posiedzenia te??
go, na kto rem prezes Ko??a przed??o??y??
tek st pisma cesarskiego.
Komisya parlamentarna przeprowadzi??a
w projekcie pism a cesarskiego liczne po??
prawki, przyczem zaznaczy?? nale??y, i?? o-
r??dzie to nie b??dzie mia??o fermy or??dzia,
czyli uroczystego pisma, wystosowanego
do og????u narodti ruskiego, lecz b??dzie
zwyk??ym reskryptem urz??dowym.
_
Demokraci za????dali szeregu zmian ce??
lem zastrze??euia polskiego charakteru u-
niwersytetu. Poprawki te zosta??y przyj????
te, wobec czego najwa??niejszy ust??p re??
skryptu stwierdzi, i?? uwzgl??dnienie ??y??
czenia ludno??ci ruskiej ma nast??pi?? przy
stwierdzeniu i pt??nem zawarowaniu pol??
skiego charakteru lwowskiego uniwersy??
tetu. Od????czenie katedr ruskich ma re??
skrypt nie czyni?? zawis??em od faktycz??
nego utworzenia uniwersytetu ruskiego.
Ostatecznym terminem rozdzia??u uczelni
lwowskiej jest rok 1916. Siedziba jednak
uniwersytetu po dawnemu nie jest roz??
strzygni??ta W duchu ??ycze?? og????u pol??
skiego. Lw??w nie jest kategorycznie w
or??dziu wykluczony, rz??d tylko zobowi????
za?? si?? z??o??y?? w Kole p??ls-kiem deklara??
c j??, ??e bez porozumienia z Ko??em polskietn
kwestya siedziby przysz??ego uniwersytetu ru??
skiego nie b??dzie rozstrzygni??ta.
Tekst tak u??o??onego reskryptu komisya
parlamentarna zatwierdzi??a, mimo opozy-
cyi wszechpolak??w, kt??rzy domagali si??
zwo??ania polskiego Ko??a Sejmowego,
Z powoda
sprzedania d * j |
^
cyacii ?? ur0 iLdiUra
??h??*
cy??lfklepem ^ ^
ii.
wym S??czu pw
,,
-in
na /j
Bli??sza
,wNo.
p, P??ka??y ??
13!
wym*???-
TEATR ???NOWO??CI1*przy ul. Starowi??lnej 31.
U??piony Herkules II IIGH W M 1CZ ii BALET Hiszpa??ski ii Grzmot w kuchni II J??zefa Borowska || Kerya FE??ICE || B??yskewiczna
pantomlna rycerska. !j jako doro??karz Nr. 182. Jj La Malo??ta. (prlmabailer.) Jj roman??. humoreska. || z nowcml piosenkami. |j jslio pie??niarka. jj ffGIl. MOlBf&fi.
??wie??o odnowiony LokalRESTAURACYJNY c 2'w aRg=o>
ga?? hygieny, pokoje do ??niada??, ofetad??w i kolacyi. CENY nader przy- w ??
?????*??
??\
wed??ug wszelkich wynagan
...
st??pne.
???
Dzi??kuj??c za dotychczasowe poparcie, poleca si?? nadal ??askawym wzgl??dom
Krak??w, ulica SIENNA ??. 12.
/ikc_1913_016_0006.djvu
ILUSTROWANY KUP.EYR CODZIENNY*4 nr. 16 ??? dnia 21 stycznia 1913.
przedstawienia reskryptu do zaopiniowa??
nia profesorom uniwersytetu lwowskiego
i dor??czenia odpisu reskryptu ka??demu
cz??onkowi Ko??a polskiego.
*
*
*
Tak uchwalony tekst. re.skrypin cesar??
skiego przed??o??ony zosta?? wczoraj Ha pe??-
nem posiedzeniu Kola pelsk. kt??re po 7
godzinnych otsradse??i 29 glosami przeciw
10 g??osom przyj????a do zatwierdzaj??cej
wiadomo??ci sprawozdanie komisyi parla??
mentarnej o sprawie za??atwienia uniwer??
sytetu ruskiego.
Uchwa??a ta powzi??ta wczoraj o g. 11
w nocy, stanowi nowy ??? niewiadomo
jednak ??? czy ostatni etap w sprawie u-
niwersytetu ruskiego.
Dzisiejsza v Morg/>na donosi, ??o Rns??ni
absolutnie nie zgodz?? si?? na ten tekst re??
skryptu ces., gdy?? cfeaiakter polski uni??
wersytetu jest zanadti wyra??nie
ich
zdaniem ??? w nim skonstatowany.
Dzisiaj od rana odbywaj?? si?? w tej
kwestyi narady u itr. Stiirgkha, w kt??rych
bior?? udzia! prezydya Ko??a polskiego i
klubu ukrai??skiego. Wynik tych konfe-
rencyi b??dzie wiadomy dopiero u> po??u??
dnie.
Nie jest wykluezonem, i?? sprawa ta
powr??ci jeszcze dzi?? na posiedzenie Ko??a,
kt??ro zwo??ane zosta??o na godz. 4 popo??.
w sprawie planu finansowego i nowych
podatk??w.
Ludowcy wyst??puj?? z Rady Nadzorczej?
Wiede??. (Tel. w??.) Do prezesa St??pi????
skiego wys??a?? prezes Rady Narodowej
pos. Cie??ski pismo zapraszaj??ce go do
wiadomego Komitetu Obywatelskiego dla
obecnej sytuacji mi??dzynarodowej a spra??
wy polskiej. ??sa to wystosowa?? pos. ista-
pi??ski list, i?? do Komitetu tego w obec??
nych warunkach nale??e?? nie nso??e ani on
ani nikt ze stroi,niciwe Indowego ??? wo-
beo czego nale??y ju?? do Komisyi Tymcza??
sowej stronnictw skonfederowanyclu
Odirow?? sw?? motywuje, i?? organizacya
tego Komitetu Obywatelskiego spoczywa
w r??kach podoluk??w i wszec??ipolak??w, kt????
rzy zamiast dopu??ci?? do niego po 5
przedstawicieli, wszelkich istniej??cych w
kraju odcieni stronnictw ??? proponuj?? u-
tworzenie cia??a, z??o??onego z 36 delegat??w???
w kt??rej to cyfrze sami partycypowa??
chc?? liczb?? 24 ??? reszt?? zaledwie oddaj??c
na inne stronnictwa w kraju. Wobec tego
ten sk??ad komitetu nie dawa??by ??adnych
gwarancyi, i?? sta??by si?? wyrazem opinii ca??e??
go polskiego spo??ecze??stwa.
Wko??cu zastrzega si?? p. St??pi??ski prze??
ciw opinii Rzeczypospolitej, jako organowi
rzekomo ju?? dzia??aj??cego imieniem krajo??
wego komitetu Obywatelskiego, i grozi,
i?? stronnictwo ludowe wyst??pi z Rady Na??
rodowej, je??eli cia??o to w ten spos??b b??dzie
n adal uprawia?? polityk?? pewnych stronnictw
tylko z uzurpacy?? najwy??szej instancyi w kwe-
styach narodowych.
Cisza przed burz???
Wiede??. 20 stycznia.
Turcya i mocarstwa.
Po wr??czeniu noty mocarstw w Kon??
stantynopolu, nast??pi?? gro??ny mement ocze??
kiwania. Co odpowie Turcya?
Turcya znalaz??a si?? w ci??ikiem po??o??
??eniu. Europa nietylko Bradzi??? jej, aby
odst??pi??a Adryanopol, ale grozi zarazem,
??e o ile ???rada tych nie us??neha, nie mo??e
liczy?? na poparcie finansowe mocarstw,
co wi??cej, ??e nawet posiad??o??ci azyaty-
ckie mo??e straci??.
??wiat caJy oczekuje obecnie estatnieg
s??owa Turcyi, w kt??rej na sam?? my??l o
mo??liwo??ci zawarcia ha??bi??cego pokoju,
burzy si?? opinia publiczna, giosi wybuch
rew olucyi, a komendant Adryanopola o-
??wiadcza, i?? nawet gdyby mu kazano u-
st??pi?? z Adryanopola ??? nie ust??pi...
Bezw??tpienia porwanie si?? Turcyi na
zwi??zek pa??stw ba??ka??skidi i sprzymie??
rzone z niemi niejako wielkie mocarstwa
by??oby szale??stwem. Ale s?? ???szale??stwa
??wi??te", a za takie w oczach muzu??ma??
n??w uchodzi obrona Adryanopola do o-
statniej kropli krwi.
Europa wi??c i delegaci pa??stw ba??ka????
skich oczekuj?? decyzyi turcyi. Gdyby
prawd?? by??o, ??e Porta w przeci??gu dni
4-ch odpowie odmownie n a not?? mocarstw,
mo??naby u??o??y?? nast??puj??cy kalendarzyk
przysz??ych wypadk??w: odpowied?? Porty
nast??pi??aby 21 stycznia; zwo??anie konfe-
rencyi w celu formalnego stwierdzenia
odmowy Turcyi nast??pi??oby 23 stycztaa;
24-godzinne ultimatum wr??czonoby 24-2:0
stycznia; poczem kr??tki termin dzieli??by
ju?? od wez??cin dzia??a?? wojennych.
??? ??nstrya a Rosya.
Gdyby jednak Turcya zgodzi??o si?? na
odst??pienie Adryanopola to i wtedy los\
noko]u nie by??"hv pewne. W??wczas bowiem
Europa stan????aby wobec kwestyi alba??skie/.
kwestyi zatargu rumu??sko-bu??garskiego, kt?? re
musza by?? rozstrzygni??te w najbli??szym
ja?? czasie.
Na tie tych spraw rysuje si?? gro??ny
zatarg Anstryi z Rosy??. Rosya narzuca si??
Rumunii i Bu??garyi na po??redniczk??.
l&iedzy Rosy??, Bn??gary?? a Serbi?? za
warty zosta?? traktat, kt??ry mi??dzy innemi
zawiera postanowienie, ??e wszelkie umowy
Serbii i Bu??garyi z o??ciennemi pa??stwami mu-
s ?? bv?? zatwierdzone przez gabinet petersbur??
ski Traktat ten mia?? by?? kontrwag?? trak??
tatu mi??dzy Rumuni?? a Turcy??, kt??ry za??
w arty zosta?? pod protektoratem Austro- W????
gier.
To w p??yn????o n a zaognienie austro-rosyi-
skirh stosunk??w. Gro??ny ten stan rzeczy
pogarsza fakt, ??e Rosya nie przesta??a si??
zbroi?? i ??e wed??ug wiarygodnych infor-
macvj, przygotowuje si?? do wojny coraz
szybciej.
Tak, jak sprawa dzi?? si?? przedstawia,
nie przedstawia??a si?? dot??d jeszcze nigdy.
W ko??ach wiede??skich panuje przekona??
nie, i?? ausb o rosyjski w??ze?? gordyjski
musi by?? rozwi??zany, wzgl??dnie rozci??ty
ju?? niezad??ugo.
Telegramy Ilustr. Kuryera Codziennego
Odpowied??Turcyi.
Pary?? (tel w??.) W sprawie noty mo??
carstw niema jeszcze odpowiedzi ze stro??
ny Turcyi. Jak donosz?? jednak, odpo??
wied?? ta b??dzie w pokojowym tonie, a na??
wet kwestya Adryanopola b??dzie tak po??
stawiona, i?? b??dzie mog??a by?? jeszcze
przedmiotem dysknsyi.
Bui^srya aaiezadowoSona.
Zofia. (Te??. w??.) Panuje tu niezadowo??
lenia z powodu noty mocarstw do Turcyi.
.Nota byia zbyt ??agodna i nie wierz??, by
Turcya zechcia??a si?? na ni?? zgodzi??.
Serbia szfSsujo sif do wojrcy.
Petersburg (tel. w??.) Miiukow bawi??cy
w Belgradzie donosi do nKleczytt, ??e je ??
??li po&oj b??dzie zawarty na po??udniu to
tylko dlatego, aby Seroia moyia si?? na??
le??ycie pizyjjfctowae uo wojny z AusUry??.
Rosya nie zachowa neutralno??ci.
EonstaCiyLOpOl. (Tel. w??.) Rosyjski am ??
basador liiers o??wiadczy?? w kolach dy??
plomatycznych Porty, ze wrazus powt??r??
nej wojny mi??dzy pa??stwami bal&an&??ie-
nu a iuicy??, misya me zacnowa neutral??
no??ci.
Zniszczenie floty greckiej.
Konstantynopol, (wl.) Ag. ott. donosi, ??e
flota iiubu&a pod Leianoa zniszczyia ilot?
grecka.
Konstantynopol (w??.). ??wiadkowie nao??
czni opowiadaj??, ??e w bitwie pod Hity-
lene i Lemnos nota turec&a odnios??a zu??
pe??ne zwyci??. tWo nad tiot?? greck??.
Kij??w. (TeL w??.) Aresztowano tu dot??d
oko??o ??0 OSOb podejrzanych o szpiegostwo.
berim (w??.) Zwi??zek przemys??u drze??
wnego postauowi?? og??osi?? lokaut z powo??
du wyg??rowanych ????da?? robotnik??w.
Wskutek lokautu pozbawionych zostanie
praoy 60.000 ludzi.
Krak??wb.z
??wiat??a.
Strajk lampiarzy i robotnik??w Gazowni.
Dzisiaj o godz. 12 w po??udnie rozpo??
czynaj?? strajk robotnicy gazowni miej??
skiej i lamparze, chc??o w ten sposob
wywalczy?? sobie stabdizacye i popraw?? by??
tu. W listopadzie ubieg??ego roku przy??
rzek?? vice prez. Dr Szarski imieniem ma??
gistratu robotnikom gazowni i lampiarzom
stabilizacy?? i popraw?? bytu. Poniewa??
w bud??et na rok bie????cy nie wstawiano
odno??nej pozycyi, s??u??ba gazowni miej??
skiej wstrzymuje si?? dzisiaj o godz. 12
w po??udnie od pracy w gazowni i ??wie??
cenia lamp i zapowiada wytrwanie w
wytrwanie w stra jku tak dlago, dopoki
obietnica nie zostanie spe??nion??.
O rozpocz??ciu strajku uwiadomiono 0-
g???? obywateli za pomoc?? kartek ulotnych
rozrzuconych po mie??cie na chwil?? przed godz.
12-ta.
Emigracya z Anstryi. Statystyka wvchod??-
twa w Europie ?? ykazi. je, ??e w roku ubieg??ym
najwi??ksza ilo???? emigrant??w wyjecha??a z Au??
stryi. Ze wszystkich kraj??w monarchii wye??
migrowa??o og????em 178.862 os??b, z Rosyi
162.396, z Niemiec 27.788, ze Szwajcacyi
3.503. Wedle statystyki lat ubirg??ych, naj??
wi??ksza ilo???? os??b emigrowa??a dotychczas z
Rosyi.
Zak??ad dentystycznyZ
AZDY Z
Odza
??a
li
[At
???Cluf.
??? iijlp
ls,J/ufeao??
I.
Rubla f
Warki 1
FranM p u
JB-te IraE.
Dolary ti
II. ifcfc
8%
we Es,
iX
Wpeted.
??*/. Lin,**
41/.*/.
kra
!!/,LhV
???-??? ???U
r/o LtetS*1
* \ i!t!'ICZKl!
4l l, list?ijjj
d*k??||
11.ot iiJe
*% c??nJ
4*1, f O??
* ,eta,Efa. nri*du3
I /, Cl'>npewstrfni?? ???
kra;v??gMg I 4wl?*??
*xt'\ cM Gf06??'*???
..
eU iw, Wo*
KoM 1 wxk,**tn
Aicye
^cipl.
FISCH ERA, Kra????w, ul. Kolejowa 2. (obok dworca kol).
TELEFON Kr. 2533.
1868
TELEFON Nr. 2333.
^konnje wfdlag najnowszej nietcd; wszelkie w zakres
yr wrl??o????jP!f??r???? r ?????*????#>??? #??????
yeh
Pt??!*-1
-
??0Sy lufifTAN??CZKY
Ruble . f k??i??oia 4a
Szkoda ??diltnnle z wy-
Usl 00 *??? 8???12
, 1 w nteteJda
Eerlln
AUcye
uszku
Akcye
tl ???!???4(??, 7
/ikc_1913_016_0007.djvu
. IUJSTBOWANY KURYER CODZIENNY1* nr. 16 - Ania 21 stycznia 191B
7
o-
26
ci er*.
i)o*9
ls,J?? t e aoi
?????/. tisi,,
W(
it#T
Wp*le*,
??*/. Itaj**
???V.*;.
_
kr??Jo*j
4*/e ??ltljj
<% Littjpr"
kredyt i1 ...
??'/??? MafiT*
kredyty
??????kr^S '11*
*4jt)(9 l
v. pRZiri
i? H. ttes??*
04^ a-??
isis 13 fis.
Akcye kol *. *?? ???,
tooowa
otwarta ei
inny 18~
vcti od a.
Sand *
I fcoraaj
!?????Ms*i
K S* ^{??tkieto
loriibai
*>**??????
A>.cye
f
ICZARTOKY
I??UUdol
L
losy luipAinailT
Ruble . I Siwtetoia 4#
bzJtoda ittlenn ltj ??y-
odg.8???12
* nirdztda
Jednym z najgorszych objaw??w ??ycia
wielkomiejskiego je st rozpusta w??r??d dziew-
ct??t m??odocianych. S??d karny dla m??o??
docianych po??wi??ci? wiele trudu, celem
zbadania jej powod??w i zastosowania
odpowiednich ??rodk??w zaradczych. Za
podstaw?? bada?? s??u??y Bupprechtowi 88
wypadk??w, W kt??rych m??odociane dziew??
czyny w wieka poni??ej lat 18 uprawia??y
ohydny proceder. Przedewszystkiem pod??
pada tu wielka liczba s??u????cych. Wielk??
jest tak??e liczba m??odocianych nierz??dnic
z po??r??d dziewczyn urodzonych nie??lubnie.
Poza brakiem g????bszych podstaw religij??
nych i moralnych, z??e stosunki gospodar??
cze s?? wa??n?? przyczyn?? rozszerzauia si??
rozpusty, bo prawie wszystkie te stwo??
rzenia upad??e pochodz?? z ni??szych warstw
zw??aszcza robotniczych.
Powody, kt??re popchn????y je na drog??
upadku, by??y nast??puj??ce: w 15 wypad??
kach niedostateczny doz??r i opieka ze
strony rodzic??w; w 9 wypadkach niemo-
raino????, z??y przyk??ad rodzic??w; w 14 wy??
padkach n??dza w rodzinie i z??e stosunki
mieszkaniowe; w 25 wypaakach c??rka
jn ?? w m??odym wieku musia??a i???? do cu??
dzych ludzi za zarobkiem, a w 6 wypad
kach z??e wychowanie i lekkomy??lno????,
i Z tych 88 dziewcz??t, 17 popchni??tych
zosta??o na bezdro??a za namow?? przyja??
ci????ek, w 18 za?? wypadkach pow??d nie??
rz??du stanowi?? to, ??e uwiedzione zosta??y
przez kochank??w i porzucone. ^Najwi??cej
zagro??one s?? zawsze s'u????ce. Nawet dla
kelnerek i m??odocianych robotnie nie ma
tak wielkiego niebezpiecze??stwa upadku,
mimo ich wi??kszej wolno??ci.
Rozpusta w??r??d m??odocianych
dziewcz??t w Niemczech.
Monachium, 20 stycznia.
W pa??stwie Boja??ni Bo??ej kwitnie w
najlepsze nierz??d po??r??d najm??odszej ge-
11erac-yi pjci s??abej, nierz??d rzucaj??cy po??
nure ??wiat??o na stosunki moralne w Niem??
czech.
Ha??bi??ca Eulenburgiada wywo??a swego
czasu szalony lozg??os na ??amach prasy
europejskiej, narzekaj??cy jednomy??lnie
na rak zwyrodnienia tocz??cy organizm
narodu niemieckiego. Fakta te smutne
jeszcze nie przebrzmia??y ??? a jn?? mamy
do zanotowania ??wie??e wypadki, ivfomue
trosomej epidemii, zataczaj??cej coraz szer??
sze kr??gi po??r??d spo??ecze??stwa Bismarka,
Wilusi??w et corsortea.
Oto w monachijskim tygodniku og??osi??
prokurator pa??stwowy dla przest??pc??w
m??odocianych, Ruppreeht artyku?? 0 nierz????
dzie w??r??d m??odocianych dziewcz??t, z kt????
rego przytaczamy nast??puj??ce wa??ne
szczeg????y.
Zamach dynamitowy p;jika.
Stokbolm, 20 stycznia.
W Solkelm, pod Stokholmem, ns??' go-
wy pijak, Tobotnik Yidlund odgra??a?? si??
ju?? dawno, ??e zabije ??on??, dwoje swoich
dzieci i siebie.
W niedziel?? usi??owa?? istotnie ten za??
miar doprowadzi?? do skutku, po??o??ywszy
w korytarzu domu, w kt??rym miesz* a??,
nab??j dynamitowy. Wybuch rozerwa?? Ti l-
lun??a na sztuki i rozrzuci?? krwawe te
szcz??tki na znacznej przestrzeni.
Dom
odni??s?? znaczne uszkodzenia.
Wszystkie szyby potrzaska??y na drobne
kawa??ki, drzwi powyskakiwa??y z zawias,
cz?????? szczytu domu wylecia??a w powie??
trze. Wkr??tce potem wybuchn???? po??ar, a-
le stra?? ogniowa zdo??a??a uratowa?? wszy??
stkich mieszka??c??w domu, a w??r??d nich
??on?? Yidlunda i oboje dzieci.
Lot r&wysoko??ci 9100 m.
Dr Wigand odby?? niedawno w towa??
rzystwie lekarza sztabowego dra Flem-
minga podr???? napowietrzn?? wolnym ba??
lonem i opis doznanych wra??e?? podaje
w ???Deutsche Luft??anrerzeitschrift???.
Ze
sprawozdania tego powtarzamy niekt??re
ust??py.
Po dwugodzinnej podr????y ??? pisze dr
Wigand ??? znale??li??my si?? na wysoko??ci
5 00 m, a wi??c wysoko nad najwy??szy??
mi szczytami g??rskimi Europy, a ponie??
wa?? dawa?? si?? nam ju?? odczu?? brak tle??
nu, zacz??li??my korzysta?? z naszych apa??
rat??w z tlenem i przy ich pomocy oddy??
cha??. Tak??e temperatura spad??a bardzo
znacznie, do 20 stopni poni??ej zera, po??
mimo i?? s??o??ce ogrzewa??o nas swymi
promieniami. Niebo przedstawia??o si?? ja ??
ko jasnob????kitne w barwie i nie mia??o w
sobie nio z g????boko-niebieskiego odcienia,
kt??ry widoczny jest z ni??szych sfer.
Po trzygodzinnej je??dzie znale??li??my
si?? na wysoko??ci KOOO m i przep??yn??li????
my nad Hall?? i Merseburgiem. Prze??licz??
ny i czarowny widok, te ??ywe, barwne
mapy i krajobrazy pod nami. Wnet od??
rzucamy ostatni worek balastu. P??yniemy
znowu wy??ej. Osi??gamy wreszcie wyso??
ko???? 91C0 m, a wi??c wy??sz??, ni?? szczyty
Hima??aya. Tylko czterech ludzi zdo??a??o
przed nami wznie???? si?? do takiej wyso??
ko??ci.
Ale na rozwa??anie i badanie uczu??, na
ich analizowanie ??? niema czasu. S??o??ce
grzeje, ciep??e jego promienie pozwalaj??
nam odbywa?? podr???? bez p??aszcz??w, a
nawet bez czapek i r??kawiczek, a tylko
w maskach oddechowych i okularach o*
chronnych na twarzy. Z nerwowym po*
spiechem staramy si?? wykorzysta?? kr??tki
czas 23 minut, zanim balon zacz???? zwol??
na, sam z siebie, opada?? ku ziemi. Naj??
wa??niejsze te?? zadania, najwa??niejsze do??
??wiadczenia zdo??ali??my poczyni??. Chodzi??
??o nam jeszcze o to, aby podczas powol??
nego i spokojnego opadania balonu mo??
??na poczyni?? niekt??re spostrze??enia, zw??a??
szcza z zakresu meteorologii.
Niestety, losy inaczej zrz??dzi??y. W
kwadrans po opuszczeniu najwy??szego,
osi??gni??tego przez n3s poziomu ??? znaj??
dowali??my si?? na wysoko??ci 8.500 m., zu??
pe??nie zdrowi i zdolni do pracy nauko??
wej. Nagle jeden z aparat??w do oddecka??
nia przesta?? dzia??a??. Nadanno starali??my
si?? zastosowa?? wzi??ty na rezerw?? trzeci
balon z tlenem. I gdy zabrak??o cennego
gazu dla dra Plemminga, popad?? w lek??
kie omdlenie. Musieli??my tedy, gdy wszel??
kie starama i zabiegi co do rezerwowego
bplonu z tlenem okaza??y si?? bezskuteczne,
u??y?? jak najpr??dzej i najwydatniej wen??
tylu balonowego, aby jak najpr??dzej zje-
|cha?? w ni??sze regiony i nie by?? zale????
nym od aparat??w do sztucznego oddy??
chania.
By??y to chwile pe??ne trwogi.
???
Om??
dlenie wprawdzie wnet przesz??o, ale balon
opada?? z szalon?? szybko??ci??, a nie mieli??
??my zapasa suchego piasku, aby p??d spa??
du zatamowa??. A ju?? tylko niewole se??
tek metr??w dzieli nas od poziomu ziemi.
Rzut oka w d????: odosobniony jaki?? lasek
szpilkowy, obok dro??yna, ale ani ??lada
cz??owieka lub zwierz??cia.
???
Nad Kamie??
nic?? przelecieli??my dawno, dzi??ki dobre??
mu kierunkowi wiatru, wi??c wnet zarzu??
cili??my kotwic?? i g??adko i szcz????liwie
wyl??dowali??my w jakiem?? ??ciernisku mi????
dzy dwoma lasami.
8.000 m. z g??ry w d???? w ci??gu p????
godziny szcz????liwie przebyte! Nic si?? nie
zepsu??o, nic nie uszkodzone. I my obaj
ca??o wyszli i aparaty wszystkie i zwie??
rz??ta, kt??re??my z sob?? wzi??li. Z wyj??t??
kiem kr??tkiego omdlenia, spowodowanego
przez chwilowy brak tlenu, zdrowie na??
sze nie pozostawia??o przez ca??y czas nio
do ??yczenia, jakkolwiek ci??nienie powie??
trza spad??o o przesz??o dwie trzecie, jak??
kolwiek temperatura powietrza by??a g??????
boka, a zjazd tak szalenie szybki.
Czas odnowi?? prenumerat??!
LABORATORYUM LEKARSKO DENTYSTYCZNE - ul. Floryaftska L. 23. II. p
Uniw. R?ed. Dr. SABINY WEINBERG Wykonuje wszelkie zabiegi w zakres lekarsko dentystyczny wchodz??ce.
???
Pom fprhP?r7ny ; V'i!hp!m F rI1CM rrP n. Ceny.przysttjw-
???
lilgl v ??p??*tach. Godziny ord. 9 ??? 1 t 3???0 . W tdeirfel?? 1 ??wi??ta tylko przed pciudnleai
j
-
--------
---
-
-
-
-
-----
--- -
---
t^
???
----
~
------- -- ??? 1-
---------- ------------------ ------- - -------*
g.AKi,AD bG&lAW M JM M i??llCM
L& 6.KADEN
KraBt??wi uiica Dunajewskiego L. ??.
tlcr.cr&lne ????sljpsiwo wszystkich sjedniczonych FABRYK cera-
GiicLaycb w A ustryi
&50
POLECA: R tsry Ssctmoi??fcomo wewn??trz i sewr.??trz giazurovran??, wraz z wsxy*??-
kicir.i cz????ciami fasonowemi, potrzebnemi dn kan&liiacyi w sr.czefr??lno????:
wpusty i studzienki kana??owe. ??? Posr.tSjtk?? k & m l a n lic te o i lizy fajansowe na
??ciany, ??? F Ip co fcctiawo deseniowe i triadfcie w najrozmaitszych k&loraeh,
B ; pr.o sfcciisio z wiasnycli wapiennik??w w Hz??scc kolo Krakowa i Gimaa??
Kawaryi kolo Lwowa.
???
Cip# m u ra rs k i z wJasj^ej fabryki w Giinnej Nawary!
2ep rB *j?? t??se?? ca>?? .Terrabona* z w??asnej fabryki w b-rzeiz&wicaeh.
Cement portlandzki, wapno hydrauliczne murarskie i tasadowe, papf
daci.c u?? , t ri ja?owy, karbolineum, dach??wki i wszelkie wyroby be
tonoue, F aity chemiczne i ziemcc z w??as. ??ahr. w Krzeszowicach
/ikc_1913_016_0008.djvu
8
ILUSTROWANY KURYER CODZIENNY11 nr. 16 ??? dnia 21 stycznia 1913.
??OM HANDLOWY ORAZ koncesyonowane
BIURO PO??REDNICTWA
Adama
Bili??skiego
w Krakowie, ul. Garncarska 6. (dcm w??asny) Telefon 1004
Po??rednicy: w sprzeda??y i kupnie kamienic, maj??tk??w
tiemskich, parcel budowlanych itp.. oraz w uzyskaniu I lo??
kacji potyczek hipotecznych amortyzacyjnych I kr??tko ter??
minowych, kredyt??w budowlanych, weksla??o hipotecznych Itp.
??aE^BRSC^RSE^I25aJrS??2a2l?5??'C^E??Ei?? G533i2R2
KUPI?? psa ???ratlera'
??apania szczur??w i mysz
Wiadomo????. A . Nattel Krak??w,
Dietlowska 50,
SKLEP korzenny i powo??
du Wyjazdu jest tanio do
sprzedania Wladomo??i Kra??
k??w, ??azienna L 7.
111
CH??OPIEC do praktyki ma??
sarskiej potrzebny zaraz.
doaugEEsasaassaasaEEElss&DiiaEi
a
a
m
a
ta
ittG&Bs&i&iaiaa
gs
I TRYUMF! TRYUMF! I
Najidealniejszy proszek do mycia
i piel??gnowania w??os??w blond i cie- g
innych oddzielnie.
jn
Proszek Tryumf
2
Apteka pod ???BIA??YM 0R????M??? $
R????ycki. Krak??w,
S??akowska 22.
45
Krak??w, Rynek g??. 45.
=
Herbatniki co d??iefi ??wie??e
tTsr.bjpty krakowskie (powszechnie zwane albertami)
w 5 gatunkach
poleca fabryka czekolady, cukr6w i herbatnik??w
A. Piaseckiego w SCraisowie
w sklepie w??a snym przy ul. Florya??skiej
(Hotel Drezde??ski).
2453
Hrystalioa- Krystaiina
Goi pop??kane r??ce, usuwa czerwono???? r??k
?????? nadaje bia??o???? aksam itn?? pi??kno????. ???
Tuka BO halerzy.
h n Ihnatowicz. Sokiensiice L. 20.
DOW??MI??CIA
??aru w domu pot'. Nr. 2. przy pJ. romlnikanskim w Kra-
konie r????ne m eszr -uiia wi??ksze i mniejsze z ca??ym kom-
lortcra, ??aziennk??, z ??wiat??em elektr. I elektryczn?? wind??,
osobow?? oraz wielki Ircr.tow? lokal nadaj??cy si?? na biuro
tatntcr lub liarioel kcnfekcyi i I. p.
???
Wiadomo???? tam??e
w fcancelaryi adwokackie] na I. p .
BARDZO dobrze reniuj??ca
si?? cegielnia parowa po??
??o??ona w dobrym miejscu z
powodu niezgody sp??lnlk??w
zaraz do sprzedania. Wiado??
mo??ci udziela Kadmie p. Ma??
k??w.
POMOCNIK miody z han??
dlu korzenno-??niadanko-
wego poszukuje zaraz posady
Zg??oszenia Poste-rest. T . M.
Nowy S??cz.
134
ZAST??PCA w dziale cu??
kr??w lub podobnych arty??
ku????w maj??cy kart?? roczn??
poszukiwany zaraz Christ ul.
Szewska, 19 i. Krak??w 133
CH??OPAK potrzebny do
handlu S??omki w ??wi??tni??
kach g??rnych.
118
ZAMIENI?? realno???? oko??o
7 morgow?? z budynka??
mi w czem przesz??o 1 mg. ogro??
du w Wielkim Krakowie war??
to??ci przesz??o 70 000 K. obci????
??on?? oko??o 50.000 Kor, oraz
pi??kn?? parcel?? budowlan?? sta??
nowi??c?? naro??nik dw??ch ulic
o powierzchni przesz??a 1502
s????ni warto??ci przesz??o 30.000
Kor. obci????on?? kwot?? 20.1)00
Kor. n a jakikolwiek obdlu-
iony fo??warczek rolny ??ub le????
ny, wzgl??dnie wi??ksz?? realno????
bez op??aty. Zg??oszenia przyj??
muje biuro R????yckiego Kra??
k??w, Karmelicka 16.
J. S. VI.
Hit na poczde. ???Stefania"
?? ???TARBTAM???
g
Najlepsza HERBATA Ceyicfsska
??
Wsz??dste do nabycia!
i JULIUSZ GROSSIE, Krak??w.
m
a
ta
m
iSnSBffiHBSI
Miliony!
Mteiecznie 203-500 X.
mo??e zarobi?? ka??da osoba bez
r????nic?? p??ci, lecz nieposzlako??
wane] przesz??o??ci, w ka??de]
Miliony!
zam??wie?? na moj?? cudowno-s??awn??
kdekcy??, sk??adaj??c?? si??
z300sztuk tylko za
6 K.50h.,
a mianowicie:
1 ??liczny szwajc. prawdziwy regarek kieszonkowy Ros-
kopf patent, dok??adnie Id??cy I punktualnie regulowany
z 3-letni?? gwarancj??; 1 ameryk. zlcto double ??a??cu-
cuszek; 2 ameryk. z??oto double pier??cionki dla Pan??w
i Pa??; 1 anglel, poz??. garnitur, sk??adaj??cy si?? z guzi??
k??w do manszet??w, ko??nierza 1 popiersia; 1 ameryk.
scyzoryk z 5 ostrzami; 1 eleg. krawat jedwabny, koloru
I wzoru na ??yczenie najnowszego fasonu; 1 wspania??a
szpilka do krawatu z brylantem Slmilkl; 1 zachwyca??
j??ca broszka damska, ostatnia nowo????; 1 po??yteczny
garnitur toaletowy podr????ny; 1 eleg. portmonetka (pu??
gilares) z prawdz. sk??rki; 1 para ameryk. kulczyk??w
z imitac. szlach. kamieni; 1 salonowy album z 40 sztucz.
1 najpi??k. widokami ??wiata; 1 pyszny naszyjkik z praw-
tziwych oryentaln. pere?? Congo; 1 eleg. cygarniczka;
1 kompletny garnitur do pisania, a opr??cz tego ,eszcze
270 sztuk r??nych po??ytecznych w domu niezb??dnych
rzeczy gratis, wszystko razem z eleganckim zegarkiem
ROSKOPF, kt??ry sam jest podw??jnej warto??ci, kosztuje
tylko6 K. 50 h . d<>naby
???OILK
jeei dowodnie njjjinyij??
hynieniczn? swcy^lnost???j
pe??na gwafancy*
Wsz??dzie do na??yeiaJ
Cenniki dsr.roo.j
vyvsyia ???DLLA ^
Fabryka gumy ,
WieioA3
Ppaler*/
s(rasse57
PRZYJM?? bielizn?? do pra??
nia. Zg??oszenia w Adra.
Kur. Codz.
3340
Zbiorowe LEKCYE
Maryana JAOGUSTYIWA
Zg??oszenia. Dom wysy??kowy
d??ugoletniego wsp????pracownika Dra Wemikowskiego
Krak??w 9. dzielnica. Czarna
godziny9do12iodgodziny2do5i
wici, ulica Misiorowskiego 3.
&
}
85
Hrak^tr,Podwale3,I.pi??tro.
Kuchnia J a r s k a ,Przyroda'
j??zyk??w: polskiego, niemieckiego I francuskiego oraz ra??
chunk??w kupieckldi, nauki o handlu, korespondencyl pol??
skiej i niemieckiej ??? w godzinach wieczornych (od 8-mej)
Warunki przest??pne!
Wiadomo???? w AdmJnistracyi ???Ilustr. Kuryera Codziennego"
mi??dzy godzin?? 4-t?? a 5-t?? popo??udniu.
itiaM
w
?? Pracownia Sukien Damskich ^
|???mali???i
S W Krakowie, ul. Zacisze 10 II. p. ??
m
(obok c. k . Starostwa).
M
J ?? , Wykonuje suknie, kostyumy wed??ug najnowszych
W paryskich r??wnie?? angielskich ??urrall, po renach W
bardzo niskich.
przeniesion?? zosta??a cd nowego lokalu
na f-szem pi??trze
Wiktora Sko??yszewsklego
in??yniera kultury, rz??dowo
upowa??nionego geometry
cywilnego
48
14. w gygki O????w., Linia A-B. L. 45.
Przeprowadza podz aly
grunt??w, odgraniczenia
Pracuj??c w pierwszorz??dnych firmach jak P.P . Praus,
Schwarza i Grabowsk ego, m am nleplonn?? nadziej??,
??e potrafi?? zadowoli?? najwybredniejsze wymagania.
parcel i t. r>
OOOOOfrOO
2 pokoje
I kuchnia na III p. urz??dzo??
ne z nowoczesnym komfortem
od 1 lutego do wynaj??cia
r??g ulicy Florya??skie 28 I
Maski 18 Wiadomo???? u go??
spodarza n ?? miejscu.
r*
W 2 do 3 MIESIEOY
??
Wysy??a za pobraniem
PIERWSZA KRAJOWA HODOWLA
EABIARg??W haroe??sklch
?????????t :???
za??o??ona w roku 1888.
???
???
Poleca KANARKI Harce??skie pilne i doborowe ??pie??
waki, ??piewaj??ce tak??e wiecz??r przy ??wietle po kor. 12,
16, 20 i wy??ej za sztuk??.
KRAK??W,
??1. Zacisze L. 10 !. pi??tro.
Zamiana dozwolona.
f JAN SZUFA
przygotowuje ka??dego do egzamin??w prywatnych z
buchalteryl knplecklej pojed. I podw??jnej, rachun??
k??w kupieckich, stenografii, nauki o handlu i kores-
pondencyl handle sk??adanych w c.k . Akademii handl.
w Krakowie.
SIURO BUCHALTERYJNE
???H ERMES
w??a??ciciel: J. PILCH I SKA.
w Krakowie, Rynek Kleparski ??. 16. %
(r??g ulicy ??w. Filipa).
??
kt??re R??CZY za sumienne przygotowanie i dobry ??
wynik. Specyalno???? buchalterya bankowa. Osoby z ??
prowlncyl przygotowuje w drodze korespondencyjne]
w??asn?? metod??. Prowadzi I zak??ada ksi??gi we wszel- ??
kich przedsi??biorstwach w swojem biurze lub te?? na ??
miejscu za ma???? op??at??. Sporz??dza I sprawia bilanse &
r??cz??c za dyskrecy??. Dla dogodno??ci P. T . Klient??w ???
prowadzi biuro pisania na maszynach. CENY niskie, a
Liczne listy dzi??kczynne I polecaj??ce.
???
Dla Pa??
osbne godziny.
2263 ???
????????
???< ??????
2 d r u k a r n i i stereotypii Eugeniusza i Dra Kazimierza Koziaaskicb w Krakowie. ???
Odpowiedz, redaktor: W??u&Jmierz Su^cI.arsM.