/dp_1985_192_0001.djvu
Kr fodekra S6005
PL ISSN 0137-9089
ROK XLI
Nr 192 (12588)
Wydanie 1,
KRAKÓW
Poniedziałek 19 VIII 1983
Cena 6 zł
ara
Echa prasowe wywiadu Wojciecha Jaruzelskiego
dla Telewizji Austriackiej
WIEDElł (PAP). Korespondent PAP Franciszek Malinowski p is m
Mimo późnej godziny nadania w piątek w Telewizji Austriackiej
wywiadu z generałem WOJCIECHEM JARUZELSKIM część sobotnio-
niedzielnych gazet austriackich zamieściła pierwsze m ateriały zwią
zane t tym wydarzeniem.
I tale „Die Presse" przytacza
fragment
wywiadu, w którym
generał zarzucił polskiej opozy
cji, ii chciała uzyskać władzę
poprzez ruinę gospodarki naro
dowej oraz rozkład państwa.
Cytuje też zdanie generała o-
kreślające jako nieodwołalną do
tychczasową
politykę śmiałych
reform gospodarczych i narodo
wego porozumienia.
Dziennik
eksponuje też fragment
wypo
wiedzi W. Jaruzelskiego iż Pol
ska opowiada
się za poprawą
stosunków z RFN i USA.
Organ socjalistów austriackich,
„Arbeiter Zeitung:” jui w tytu
le wybija stwierdzenie o konty
nuowaniu reform gospodarczych
w Polsce. Dziennik
akcentuje
zdanie, iż resztki opozycji w
Polsce są jeszcze witalne, choć
jej wpływ stale się zmniejsza.
„ Arbeiter Zeitung” podkreśla, iż
polski premier liczy na to, ii
wizyta kanclerza Sinowatza od
będzie się jeszcze w br. Dzien
nik piszę również, iż Wojciech
Jaruzelski opowiedział się za po
prawą stosunków Polski z USA
Na 1 września ma być gotowych 100 nowych szkól
Ponad 670 tysięcy dzieci pójdzie
do klasy pierwszej
WARSZAWA (PAP). W nowym roku szkolnym, w klasach plerw-
«zyc.h podejmie naukę ponad 670 tys. dzieci. Będzie ich o 35 tys.
więcej niż w ub.r. Rezultaty wyżu demograficznego będą o sobie
dawać znać jeszcze przez kilka najbliższych lat. Pod koniec obecnej
dekady, będziemy mieli w szkole podstawowej o 1,3 min uczniów
więcej niż na jej początku.
Dla takiej dużej liczby dzieci
podejm ujących
naukę
trzeba
przygotować dodatkowe sale i
oddziały lekcyjne, zatrudnić od
powiednią kadrę nauczycielską
Święto lotnictwa ZSRR
MOSKWA (PAP). W zwią
zku z obchodzonym
w nie
dzielę świętem radzieckich
sił powietrznych ogłoszony
został w Moskwie rozkaz mi
nistra obrony Sergieja Soko
łowa, podkreślający doniosły
wkład
radzieckich lotników
wojskowych
w umocnienie
zdolności obronnej ich socja
listycznej ojczyzny.
Rozkaz stwierdza, że ra
dzieccy lotnicy
wojskowi,
wspólnie ze' wszystkimi żoł
nierzami radzieckich sił zbroj
nych i w bojowej współpra
cy z armiami państw uczest
ników Układu Warszawskie
go, zawsze gotowi są wypeł
nić
swój patriotyczny i in-
ternacjonalistyczny
obowią
zek obrony socjalistycznej oj
czyzny, zdobyczy socjalizmu.
Na podmoskiewskim lotni
sku Tuszyno odbyły się w
niedzielę tradycyjne pokazy
grupowego pilotażu
aporto
wych samolotów i śmigłow
ców, akrobacji powietrznej
oraz skoki spadochronowe.
Na 1 września ma być goto
wych 100 nowych szkół podsta
wowych; iviele placówek /.ostanie
rozbudowanych, przybędą do
datkowe pomieszczenia lekcyjne
Spora liczba dzieci podejmie wiec
naukę w lepszych warunkach.
W dalszym
ciągu jednak,
zwłaszcza w nowych osiedlach,
nauka w> klasach najmłodszych
prowadzona
będzie na
dwie
zmiany Jest to zjawisko bardzo
niekorzystne; niestety tempo bu
dowy szkół jest zbyt powolne,
i niewiele można tutaj zmienić.
W wielu szkołach, najbardziej
przepełnionych, nauka odbywała
się również w w»lne soboty. Z
nowym rokiem szkolnym' liczba
takich szkół znacznie wzrośnie.
Pewnej poprawy spodziewać się
można w latach przyszłych Wie
le dodatkowych placówek
po
wstaje w ramach Narodowego
Czynu Pomocy Szkole; nifktóre
efekty będą widoczne już w tym
roku.
Mimo tych trudności powie
dzieć można, iż dzieci idące do
klasy pierwszej sa obecnie znacz
nie lepiei przygotowane do na
uki niż ich poprzednicy. Zja-
wiskiem powszechnym jest już
u nas przysposabianie do edu
kacji dzieci 6-letnich w przed
szkolach I oddziałach przedszkol
nych. Systemem tym jest obję
tyćh 98 proc. sześciolatków. Na
wsi z przygotowania wstępnego
(Dokończenie na str. 4)
Zginęły 73 osoby, 120 odniosło rany
Samochód-pułapka eksplodował
w Bejrucie
B E JR U T (PAP). W sobotę przed południem w Antellas przed Je
dnym z najbardziej uczęszczanych supermarketów sektora chrześci
jańskiego na północ od Bejrutu eksplodował samochód-pułapka.
Do niedzieli popołudnia nali
czono 73 ofiary śmiertelne so
botniego zamachu na dom towa
rowy „Melki” we wschodniobej-
ruckiej dzielnicy Antellas,
do-
konanegó przy użyciu samocho
du wyładowanego kilkuset kilo
gramami trotylu. Rannych jest
ok. 120, w tym 30 w stanie bar
dzo ciężkim. Samochód-pułapka
zdetonowano przed południem,
w okresie największego natęże
nia zakupów.
Do zamachu przyznało się ugru
powanie ..Czerwona Ręka — bry
gady Sadra”.
Przepuszcza
się,
że organizacja taka nie istnieje,
s sprawcy usiłują w ten spo
sób odwrócić uwagę od siebie.
Antelias znajduje się w rejo
nie pod kontrolą milicji fala.ngi-
stowskiej, związanej do niedaw
na z prezydentem Libanu, Ami
nem Dżemajelem. Ostatnio for
macja ta przeszła pod dowodze
nie tzw. sił libańskich,
m ilicji
chrześcijańskiej, która krytyku
ją politykę szefa państwa.
W czasie, gdy ekipy ratunko
we wydobywały z rumowiska
®lała, bądź zwęglone szczątki lu
dzi, w ocalałej części supermar
ketu wybuchła gwałtowna strze
lanina. W krótce potem poza o-
bręb walki wyniesiono dwóch
rannych milicjantów. Przyczyna
tej strzelaniny nie została — jak
dotychczas — wyjaśniona.
Sobotni zamach na supermar
ket w Antelias jest czwartym
tego typu zamachem w sektorze
chrześcijańskim od 22 maja br.
14 sierpnia wybuch samochodu-
pułapki uśmiercił 13 osób w Ba-
uszrije, na północnym przedmie
ściu Bejrutu. 2 sierpnia inny sa
mochód eksplodował, nie czyniąc
ofiar, w pobliżu Dzunieh, 20 km
na północ od Bejrutu. 22 maja
wybuch samochodu-pułapki za
bił 55 osób i rąnił 125 w dziel
nicy willowej w Sirrn El-Fil we
wschodnim Bejrucie.
„Bombardowania i
zamachy
przy użyciu samochodów-puła-
pek osiągnęły rozm iary nie do
przyjęcia. Nasza riposta będzde
na miarę tego, co nas dotknęło”
—
stwierdza komunikat sił li
bańskich, z czego można wnio
skować. ż« sobotni rozlew krwi
w Libani* ni« byt niestety, ©~
ftatni.'
1 RFN i że oskarżył USA o spo
wodowanie dużych szkód polity
ką sankcji gospodarczych. „Saiz-
burger Nachrichten" wybija
w
tytule, że zmniejsza się wpływ
opozycji oraz że W. Jaruzelski
określił stosunki z Kościołem ja
ko poprawne.
Kurt Seinitz w „Neue Kronen
Zeitung” koncentruje się na pro
blemie stosunków
austriacko-
polskich w świetle m. in. pro
jektowanej wizyty kanclerza Si
nowatza w Warszawie. Zdaniem
Seinitza wizyta Freda Sinowa
tza miałaby być kolejnym du
żym krokiem przełamującym i-
zolącję Polski na arenie między
narodowej.
BONN (PAP). Korespondent
PAP Juliusz Solecki -pisze: So
botnio-niedzielne
dzienniki za-
ehodnioniemieckie przyniosły in
formację nt. wywiadu udzielo
nego przez gen. Wojciecha Jaru
zelskiego Telewizji Austriackiej
podkreślając, iż opowiedział się
on za poprawą stosunków z Re
publiką Federalną Niemiec i
USA.
(Dokończenie na str. 2)
W Tarnowskiem 70 proc., w Kowosądeckiem 40 proc. skoszonych zbóż
niwaw
(Inf. wł*) Kilka pogodnych
dni
umożliwiło przyspieszenie
prac żniwnych. W Tarnowskiem,
informuje dyrektor
W ydziału
Rolnictwa UW Stanisław Począ
tek, żniwa
przekroczyły już
półmetek. Szacuje się, ze skoszo
no blisko 70 proc. zbóż. W upal
ne dni ziarno było coraz bar
dziej suche, zdarzały sie nawet
wypadki, że zboże wprost
ze
skupu trafiało do młyna, a prze
cież mąkę można produkować z
ziarna o wilgotności 14,5 proc.
Piszemy o tym. niestety,
w
czasie przeszłym, bo przecież w
sobotę i niedzielę znowu
było
deszczowo. W niektórych
rejo
nach gwałtowna ulewa połączona
z silnym wiatrem wyłożyły ko
lejne plantacje zbóż Dodatkowe
szkody poczyniło gradobicie; w
Tymbarku w woj.
nowosądec
kim grad miał wielkość grochu.
Niektórzy rolnicy jakby prze
czuwając złą pogodę pracowali
w miniony piątek do późnej no
cy. Przy reflektorach
zbierały
zboże kombajny w Łapanowie i
pobliskiej Wolicy.
W Nowosądeckiem do połowy
żniw jeszcze trochę brakuje. Wi
cedyrektor Wydziału Rolnictwa
UW Leon Żcgarliński
ocenia
stan zaawansowania prac na 40
proc. Największy postęp — 80
proc. skoszonych zbóż zanotowa
no w gminach Nowy Sącz i Bo
bowa, niewiele im ustępują re
jon Grybowa. Łącka. Moszczeni
cy i Łososiny Dolnej Na Podta
trzu żniwa rozpoczną
się
nie
wcześniej niż w trzeciej deka
dzie sierpnia, pod warunkiem , że
wróci pogoda.
33 pogotowia techniczne POM
i SKR v/ Nowosądeckiem
dają
sobie jak dotąd radę z awaria
mi. Było ich dotąd 52, w tym
m. in. 31 przypadków popsucia
snopowiązałek, 12 „bizonów” i 2
pras zbierających. W szystkie zo
stały usunięte w ciągu jednego
dnia. Albo więc szwankowało to
Trwa obywatelska rozmowa kandydatów na posłów z wyborcami
Spotkania w Dobczycach i Jerzmanowicach
WARSZAWA (PAP). Trwa obywatelska rozmowa wyborców z kandydatami do mandatów poselskich.
Każdy z 1700 kandydatów wskazanych przez wojewódzkie kolegia ma szanse pozostania na liście wy
borczej, lecz pozostać może tylko 820; 13 października walczyć oni będą o 410 mandatów z list okręgo
wych. Dialog z wyborcami toczy się przy dużej frekwencji, większej niż to bywało przy poprzednleh
wyborach do Sejmu i wyższej niż podczas zebrań poprzedzających wybory do rad narodowych w u-
biegłym roku.
,
Nie przeszkodziła tem u upalna
pogoda, ani pracowite żniwne
lato na wsi. Dyskusja nie jest
kurtuazyjna, ani łatwa dla kan
dydatów ,
Wyborcy
dokładnie
wypytują o ich pogląd na tru
dne problemy polskiej
współ
czesności i nikogo nie zadowolą
wypowiedzi ogólne, gładkie, zbyt
proste. Wyborcy wymagają zna
jomości realiów oraz
widzenia
każdej sprawy oczyma przecię
tnego Polaka. A jednocześnie:
dogłębnie „egzaminują” poten
cjalnych posłów z ich wiedzy o
sprawach wagi państwowej. Z
pierwszych nadsyłanych inform a
cji wynika, że w tej seria oby
watelskich konsultacji na plan
pierwszy wysuwają się proble
my jakości przyszłego Sejmu,
powiązane ściśle z
wartością
zasiadających w
nim posłów.
Mówi się więc przede wszystkim
o tyrrt.-czego oczekujemy od man-
daitariuszy o tym. jakie sprawy
najpilniej powinien podjąć . no
wo obrany parlament. Wiele w
wypowiedziach wyborców tro
ski'o to, aby obywatelskie postu
laty doczekały się
realizacji.
Dlatego też niem al każde spot
kanie nawiązuje do oceny wy
konania programów wyborczych,
1S bm. z Amsterdamu wyruszył kolejny statek „Greenpeace" naletą-
cy do międzynarodowej organizacji obrońców środowiska pod tą sa
mą nazwą. Statek płynie w kierunku atolu Mururoa, gdzie weźmie
udział w akcji protestacyjnej przeciwko francuskim próbom nuklear
nym. O aferze z innym statkiem tej organizacji „Rainbow Warrior"
piszemy na str. i
.
CAF—AP
—
telefoto
Sprzedano wszystkie karty wstępu
Oc/ środy Sopot na antenie
GDAŃSK (PAP). Od II do M bm. Sopot rozbrzmiewać będzie
międzynarodową piosenką. Do „perły Bałtyku" przybyła jui wię
kszość piosenkarek i piosenkarzy — uczestników XXII Międzyna
rodowego F estiwalu Piosenki.
W hotelu „Marina” — bazie festiwalowej i miejscu zakwateroi-
wania 320 uczestników festiwalu — wykonawców, obserwatorów,
jurorów oraz dziennikarzy z wielu krajów, spotkać można pierw
szych „łowców" autografów.
W malowniczej Operze Leśnej trwają od kilku dni próby solistów
orkiestrą „Alex Band” pod dyrekcją Aleksandra Maliszewskiego.
Zainteresowanie festiwalem jest ogromne, chociaż pogoda nadal
nie dopisuje. Sprzedano wszystkie karty wstępu, mimo ie festiwal
transmitowany będzie „na żywo” przez TV.
Sopocka Opera Leśna po „makijażu" gotowa jest do przyjęcia
uczestników imprezy i 5 tys. widzów.
Organizatorzy otrzymali, niestety, przykrą wiadomość o odwoła
niu udziału w sopockiej imprezie kompozytora greckiego — Mikisa
Teodorakisa, twórcy muzyki do filmu „Grek Zorba”, Artysta za
chorował f poddał się operacji.
Prowadzone są rozm ow y o ściągnięcie na festhoal »opocki Innej
„gwiazdy" światowej piosenki; być może będzie nią — sama Mireill*
Mathieu7
nakreślonych
przed wyborca
mi do rad narodowych. Przy
szłym posłom zleca idę ścisła
współpracę z terenowymi ogni
wami samorządu i radnymi, w
przekonaniu, iż tylko w ten spo
sób urzeczywistniona będzie za
sada ludowładztwa. A oto kolej
ne relacje z zebrań konsultacyj
nych.
DOBCZYCE
(Inf. wł.) Wczorajsze spotka
nie konsultacyjne
w sali kina
„Raba” zgromadziło wyborców z
m iasta i gminy Dobczyce oraz
z gmin Raciechowice 1 Wiśnio-
(Dokończenm na tir 2)
co leżało w zapasie w magazy
nach albo też nastąpiła popra
wa w zaopatrzeniu w części za
mienne. Oby tylko nie było go
rzej!
(tacz)
Dziennik „Prawda"
o nowej pokojowej
inicjatywie radzieckiej
MOSKWA (PAP.) Komen
tując nową inicjatywę radzie
cką, jaką było wprowadzenie
jednostronnego
moratorium
na wszelkie eksplozje nukle
arne dziennik „Prawda” wska
zał w niedzielę, że gdyby
Waszyngton w porę odpowie
dział na tę inicjatywę, mora
torium mogłoby w pełni stać
się wspólną, dwustronną ak
cją. Autor komentarza Bcwya
Kotow
przypomina, że pre
zydent Reagan był już uprze
dnio powiadomiony pisemnie
o tej inicjatywie i propono
wano mu, by stroma amery
kańska dokonała podobnego
kroku. "
Autor pisze, że twierdzenie
jakoby moratorium było obe
cnie nie do przyjęcia dla Sta
nów Zjednoczonych , gdyż
ZSRR zakończył serię inten
sywnych eksplozji i może po
zwolić sobie na przerwę, zaś
USA muszą zrealizować je
szcze swój protgram nuklear
ny, nie wytrzymuje konfron
tacji z rzeczywistością. W is
tocie bowiem Związek Radzie-
(Dokończenie ttn ftr . 2)
Jugosławia wycofuje
z obiegu monety
m niejsze od 1 dinara
BELGRAD (PAP). Narodowy
Bank Jugosławii podjął w sobotę
decyzję o wycofaniu z obiegu wszy
stkich monet o nominalnej warto
ści mniejszej aniżeli dinar. Wymia
na monet będzie możliwa w od
działach banku od 1 września br.
do 31 marca 1988 r.
Decyzja ta- Jest skutkiem spadku
wartości w aluty jugosłowiańskiej,
w wyniku czego za jugosłowiań
skie grosze znane pod nazwą para
nie można praktycznie nic kupić.
Msza z udziałem miliona wiernych
Wizyta Jana Pawła II w Kenii
LONDYN, PARYŻ (PAP). P a
pież Jan Paweł II, który w so
botę i w niedzielę przebywał w
Kenii, wygłosił w drugim dniu
kazanie podczas mszy w parku
Uhuru w Nairobi, która zgroma
dziła blisko m ilion osób.
Msza stanowiła zarazem
za
kończenie Światowego Kongresu
Eucharystycznego, który odbył
się po raz pierwszy w czarnej
Afryce. W tygodniowym kongre
sie wzięło udział 6 tys. delega
tów e 50 państw. Papież, który
na zakończenie 12-dniowej pod
róży duszpasterskiej po 7 kra
jach afrykańskich
oczekiwany
jest w poniedziałek w Maroku,
powiedział w kazaniu, że Kon
gres Eupharystyczny stanowił doT
wód „dojrzałości wspólnoty chrze
ścijańskiej i rozwoju Kościoła na
czarnym kontynencie.
Na zakończenie wizyty w Ke
nii papież
odwiedził
siedzibę
(Dokończenie na str. 2)
Strefa powietrzna Wioch
niebezpieczna
Grecki samolot pasażerski
cudem uniknął zderzenia zrakietą
SOFIA, RZYM (PAP). Poważ
ne zaniepokojenie wywołął w
Grecji raport pilota samolotu pa
sażerskiego greckich linii lotni
czych „Olimpie Airways”, lecące
go z Zurichu do Aten z 70 oso
bami na pokładzie, informujący o
niebezpiecznym spotkaniu w po
wietrzu nad terytorium Włoch z
rakietą typu „ziemia — powie
trze”. Tylko dzięki wyjątkowemu
szczęściu i przytomności umysłu
pilota greckiego samolotu udało
się uniknąć katastrofy o nieobli
czalnych skutkach.
Nie po raz pierwszy w prze
strzeni powietrznej Włcch docho
dzi do podobnego incydentu, któ
ry stwarza śmiertelne zagrożenie
dla pasażerów samolotów cywil
nych. Jak podkreśla prasa włos
ka „po tragedii, która miała
miejsce przed kilkoma laty w po
bliżu Sycylii, gdzie rakietą został
zestrzelony samolot pasażerski z
81 osobami na pokładzie oraz po
niedawnych incydentach powie
trznych w pobliżu Sardynii, gdzie
0 mało myśliwce nie zderzyły się
z samolotami lotnictwa cywilne
go, sprawa bezpieczeństwa lotów
we włoskim obszarze powietrz
nym nabiera nowych wymiarów”.
Przedstawiciele włoskich służb
naziemnych lotnictwa cywilnego
1 ministerstwa
obrony podjęli
próbę zatuszowania powstałego
skandalu. Oświadczyli oni, że
urządzenia radarowe nie zareje
strowały obecności jakichkolwiek
„obcych obiektów ’’ w pobliżu
greckiego samolotu pasażerskie
go. Podsunięto hipotezę, że w
pobliżu samolotu znalazła się nie
rakieta, ale balon meteorologicz
ny. Ministerstwo obrony Włoch
pospieszyło z oświadczeniem, że
w tym rejonie nie prowadzone
były jakiekolwiek ćwiczenia, czy
też manewry. Pilot greckiego sa
molotu podkreślił jednak • w
swoim raporcie, że rakieta prze
leciała w odległości 60 metrów
od maszyny i nie mógł się my
lić- oo do swej oceny.
/dp_1985_192_0002.djvu
t
DZIENNIK POLSKI
Nr 1M
REDAKTOR
PEPESZOWY
PODAJE:
PRZYSZŁOŚĆ ENERGII
SŁONECZNEJ
Zgodni* z planami, do raku 2000
około 3—0 procent potrzeb energe
tycznych Węgier będzie pokrywa
nych dzięki wykorzystaniu energii
słonecznej. Eksperymenty w tej
dziedzinie rozpoczęto przed kilku
lały. Ich rezultaty są zachęcające.
Kilka węgierskich przedsiębiorstw
opanowało produkcję słonecznych
kolektorów i w chwili obecnej o-
gólna powierzchnia działających e-
lementów słonecznych wynosi pra
wie 10 tys. metrów kwadratowych.
Najczęściej słoneczne baterie słu
żą na Węgrzech do podgrzewania
wody. Specjaliści widzą możliwo
ści ich zastosowani* w rolnictwie,
zwłaszcza przy suszeniu płodów
roinych i ogrzewaniu cieplarni.
WIDEOSŁOWNIK POMAGA
W NAUCE GŁUCHYM
Brytyjski psycholog Chris Jones
specjalizujący się w metodach na
uczania dzieci cierpiących na wa
dę słuchu opracował dla nich spe
cjalny wideosłownik, którym mo-
in a posługiwać się za pośrednic
twem komputera.
Wynalazek Chrisa JOnesa jest
wideodyskiem rejestrującym obra
zy ruchome i nieruchome oraz
słowa mówione i pisane. Ponieważ
odczyt laserowy dysku jest sprzę
żony z mikrokomputerom, użytko
wnik może odebrać ltażdy frag
ment słownika na ekranie telewi
zyjnym. 2 tego urządzenia można
korzystać w następujący sposób:
w momencie wystukiwania okre
ślonego
słowa na klawiaturze
komputerowej, ns ekranie ukazu
je się znaik wersji językowej plus
obrazek.
Wynalazca utrwalił równie* na
dysku komputerowym treść, ksią
żek dla dzieci zaopatrzonych w
słowniczki. Dzięki temu urządze
niu dzieci głuche będą mogły u-
czyć się w domu przy współpracy
rodziców.
KATASTROFA W CHIŃSKIEJ
KOPALNI WĘGLA
Jak poinformowała agencja Reu
tera. w południowych Chinach
doszło do eksplozji w kopalni wę
gla, która spowodowała śmierć 21
górników oraz znaczne straty ma
terialne. Na raziie nie Jest znana
przyczyna eksplozji.
ZEGARKI SZWAJCARSKIE NIE
WYTRZYMUJĄ KONKURENCJI
Znakomite zegarki szwajcarskie
nie wytrzymują zagranicznej kon
kurencji. Coraz mniej eksportuje
się ich poza granice kraju i go
rzej się sprzedaje na rynku we
wnętrznym. Do takich konkluzji
doszedł szw ajcarski ośrodek pro
gnozowania. W 1980 roku popyt
rynku wewnętrznego na zegarki
.zaspokajany był w 86 procentach
przez krajową produkcję, ale w
1984 roku — już tylko w jednej
trzeciej.
Jednocześnie zmniejszyła cię 11-
ezba miejsc pracy w tej tradycyj
nej gałęzi przemysłu. Od 1380 ro
ku liczba zatrudnionych zmniej
szyła się i 81 tysięcy do 42 tysię
c y osób.
KUDŁATY PACJENT
Niezwykłą historię przyniosły o-
statnio dzienniki fińskie. Otóż do
szpitala
niewielkiego miasteczka
położonego w lasach na północy
kraju zadzwoniono z pewnej le
śniczówki, prosząc o przysłanie le
karza w celu udzielęnia pomocy
rannemu. Chirurg wziął lekarską
torbę, wsiadł na rower i pomknął
leśną drogą. „ C hory” siedział koło-
leśniczówki i porykiwał z bólu.
Był to ogromny szary niedziedż.
W jego tylnej łapie tkwiła wiel
ka. ostra drzazga.
Niedźwiedź sam przykuśtykaJ de
leśnika, spodziewając się widocz
nie pomocy od ludzi. Lekarz o-
czyścił j przemył ranę, a łapę za
bandażował. Podczas zabiogu nie
dźwiedź nawet nie drgnął. Kiedy
było już po wszystkim, liznął chi
rurga w rękę i. zniknął w leśnej
gęstwinie.
OSZCZĘDNOŚĆ I KOMPUTERY
Zastosowanie maszyn liczących
pozwala na osiągnięcie istotnej o-
szczędności surowców i energii w
różnych dziedzinach
węgierskiej
gospodarki. I tak •na przykład w
przemyśle odzieżowym komputery
kontrolują proces krojenia tkanin.
Pozwoliło to obniżyć żużyoie m a
teriałów o 0,5—4 proc. W nowych
węgierskich hotelach komputery
pomagają racjonalizować zużycie
energii, co przynosi oszczędności
rzędu 10—20 procent.
Kontrolowanie przy użyciu te
chniki obliczeniowej param etrów
konstrukcji mostów,
budynków,
stacji metra pozwala uniknąć zbę
dnego wydatkowania metalu. W
węgierskim rolnictwie komputery
znalazły zastosowanie przy normo
waniu pasz, eo daje 10—16-pro-
ćentow e oszczędności.
Spotkania w Dobczycach i Jerzmanowicach
Opracował:
KKZSSSKOy » WłBŁ
(Dokończenie ze atr. I)
wa. Otworzył je w imieniu Ra
dy Krakowskiej PRON Kazi
mierz Wardas. Następnie w i c e
przewodniczący Wojewódzkiego
Konwentu Wyborczego Stefan
Drzysga dokona! prezentacji o-
beonych na spotkaniu kandyda
tów na kandydatów na posłów
z 35 Okręgu Wyborczego: Annę
Kapalę. Władysława Łabędzia,
Rudolfa Michałka, Mariannę Ur
bańczyk i Włodzimierza Wyku
rza. Stefan Drzyzga przedstawił
również założenia ordynacji wy
borczej oraz zamierzenia społe
czno-gospodarczego
rozwoju
miejskiego województwa krako
wskiego na najbliższe lata.
W dyskusji jako pierwszy głos
zabrał Bogumił Przybyło, pod
kreślając konieczność, większej
dbałości
o walory środowiska
naturalnego Dobczyc ■ i całego
rejonu położonego nad Rabą, a
będącego miejscem sobotnio-nie
dzielnej rekreacji dla tysięcy
krakowian. Postulował on zwła
szcza
dołączenie do kolektora
ściekowego miejscowości na le
wym hrzegu Raby, tak by mo
gły one skorzystać z budowanej
obecnie oczyszczalni w Dobczy
cach. Korespondował z tym wy
stąpieniem głos Władysława La-
szczaha zwracającego uwagę, że
do dzisiaj rejon przyszłego za
lewu dobczyckiego nie ma opra
cowanego planu zagospodarowa
nia przestrzennego.
Oferta dla
wczasowiczów i turystów jest
zbyt skromna, nie ma basenów
kąpielowych, sieć handlowa jest
zbyt szczupła nawet na nota'zę
by mieszkańców, baza noclego
wa praktycznie nie istnieje. Bu
dowane obecnie pole biwakowe
cokolwiek tylko polepszy tę sy
tuację.
Kiepska komunikacja PKS, a
zwłaszcza
połączenie z Krako
wem, naturalną bazą kultural
ną doliny Raby (w Dobczycach
nic ma domu kultury z praw-
dziweso zdarzenia) to kolejny
tamat, który znalazł odbicie w
dyskusji. Mówił o tym m. in.
Ludwik Górka. Nienajlepiej jest
z bazą oświatową. Dobczycom
potrzebna jest nowa szkoła pod
stawowa, postulowała Anna Bo-
c*oń. Już dziś nauka kończy się
0 godz. 19.20, a przecież niektó
re dzieci
czeka jeszcze potem
kilkukilom etrow a niekiedy dro
ga do domu. Nawiązywał do tej
opinii wniosek Marii Stalmach
w
kwestii pomocy wiejskim
nauczyoialcm przy budowie do
mów. Jeżeli jesteśmy już przy
infrastrukturze, to gazyfikacji
Raciechowic i Wiśniowej doma
gał się Józef Murzyn, a dokoń
czenia budowy wodociągów w
Dobczycach Anna Polońozyk i
Jadwiga Machnicka. Ta dysku
tantka mówiła również o waż
nej sprawiie jaką jest zaufanie
do władzy, co zależne jest prze
de wszystkim
od poważnego
traktowania problemów obywa
teli i wychodzenia
naprzeciw
ich potrzebom.
Tadeusz Lonc
zapoznał
z dużym dorobkiem
Brzą«zowic, który powstał dzię
ki społecznej aktywności miesz
kańców wsi. Jednocześnie z go
ryczą mówił
o smutnym łosie
ludzi, najczęściej starych,
wy
siedlonych
z* swoich domostw
w związku z budową
zaipory.
Skarżył się także, iż KPRI nr 2
—
wykonawca rurociągu z Dob
czyc do Myślenic — już trzeci
rok ciągnie
robotę, której
ślady w postaci rozkopanych pól
1 zniszczonych
nie wysta
wiają dobrego świadectwa bu
dowlanym.
Teren gminy Raciechowice to
rejom
intensywnego
sadowni
ctwa. Żenują występujące co
jakiś czas
klęski urodzaju ja
błek, które są
niczym tonym
jak sygnałem niedorozwoju ba
zy przetwórczej. Stąd władnie
wniosek Czesława Trzupka
o
budowę przetwórni, która najle
psze
warunki
zlokalizowania
m iałaby właśnie w Dobczycach.
Wniosek ten poparli W ładysław
Orlicki i Tadeusz Pałka, z któ
rych pierwszy mówił ponadto o
konieczności wyposażenia kom
bajnów „bizon” w systemy ha
mulcowe (bo niebezpiecznie pra
cować w terenie górskim),
a
drugi domagał się lepszego zao
patrzenia
w sprzęt rolniczy, a
zwłaszcza
zwiększenia produk
cji opryskiwaczy.
W imieniu wszystkich kandy
datów głos zabrał Rudolf Mi
chałek. Podkreślił on, że dysku-
cja miała
rzeczowy charakter,
stwierdzając, że doskonale rozu
mie,
iż wyborców boli wiele
spraw
i nierozwiązanych pro
blemów, gdyż to samo uczucie
towarzyszy i kandydatom na
posłów. Bolączki te można sto
pniowo eliminować tylko przy
dobrze zorganizowanej pracy, a
naczelnym zadaniem przyszłego
Sejmu będzie stworzenie do jej
wyikónywania jak najlepszych
wairunków. Rudolf Michałek od
powiadał też na szczegółowe
pytania kierowane doń jako
przedstawiciela .nauk rolniczych.
Obecny na spotkaniu
wice
prezydent m. Krakowa Marian
Itułig przedstawił obecne możli
wości realizacjti zgłoszonych po
stulatów i wniosków.
Zebrani
zaakceptowali
kandydatów na
kandydatów na posłów, (tacz)
JERZMANOWICE
(luf. wł.) Mimo słotnej pogody,
w świetlicy szkoły podstawowej
w Jerzmanowicach trudno było
zmaleźć wolne miejsce podczas
wczorajszego spotkania wybór'
ców z kandydatami na kandyda
tów na poetów do Sejmu-
Przedstawiciel Wojewódizlkiego
Konwentu Wyborczego a zarazem
jego sekretarz Kazimierz Groń
przypomniał, iż na 6 mandatów
w okręgu wyborczym nr 33 do
którego należy również _gmina
Jerzmanowice i Wielka Wieś wy
sunięto .20 kandydatów. Spośród
nich czterech uczestniczyło w
spotkaniu
w Jerzmanowicach:
Anna Cisak, Jerzy Fełda, Bole
sław Hrabia i Wojciech Waśniow-
ski. Ich sylwetki zaprezentował
Kazimierz Groń, zaś wprowadze
niem do dyskusii było wystąpie
nie sekretarza KK ZSL Mieczy
sława Nowakowskiego, który mó
wił rn. in. o możliwościach rea
lizacji wojewódzkiego oraz lokal
nego programu wyborczego.
, A oto problemy, które powta
rzały się prawie w każdym z kil
kunastu wystąpień w dyskusji:
zła jakość dróg lokalnych i do
jazdowych do pól. drastyczny
brak węgla, nieopłacalność ho
dowli.
Stefan Adamczyk stwierdził, te
1e®o zdaniem wśród kandydatów
na kandydatów na posłów z Kra-
fcowskiogo za mało jest rolników-
Jako przedstawiciel Przewini, któ
ra dawniej była gminą, zastana
wiał się, czy sensowne
było
włączenie jej pod administrację
Jerzmanowic?
Stanisław Odrobina postulował
aby baczniej przyjrzeć się zasa
dom przyznawania rent 1 emery
tu r rolrfiezych.
Piotr Sarota krytykował opie
szałość i jaką administracja nJ*
tylko gminnego szczebla załatwia
sprawy rodników.
„Wygląda t o
tak, t* na 5 godzin pracy w go.
spodarstwle, przypada 50 godzin
załatwiania spraw w urzędach”.
Następna sprawa, którą poruszył
P. Sarota to zbyt nikły procent
dzieci pochodzenia wiejskiego
wśród studentów wyższych uczel
ni.
Stefan Szopa mówił na temat
budownictwa indywidualnego na
terenie Ojcowskiego Parku Naro
dowego. Sprawa wymaga jego
zdaniem centralnego i komplekso
wego uregulowania, aby poprzez
opracowanie projektu domku do
stosowanego do terenów chro
nionych. zapewnić rolnikom pra
wo zgodnej koegzystencji, z na
tu rą i z... dyrekcją Ojcowskiego
Parku. Kolejny wniosek, który
•postawił mówca dotyczył sposo
bu finansowania gazyfikacji wsi.
Jego zdaniem wskazane byłoby,
aby pieniądze na ten cel pocho
dziły z budżetu państwa, zaś rol
nik po zakończeniu prac spłacał
by tę inwestycję ratami.
Stanisław Pęgiel podawał przy
kłady małej opłacalności produk
cji mleka i hodowli trzody.
Józef Grudnik mówiąc o złym
stanie dróg w gminie podał przy
kład , zagrożonych 100 ha pola w
Racławicach. Nie sposób tam do
jechać, bo grzęzmą ludzie i maszy
ny.
Henryk Baranek nie był jedy
nym. który poruszył sprawę ko
munikacji- Okazuje się, że nie
które wsie w gminie np. Sąspów
nie m ają praktycznie żadnego po
łączenia z Krakowem.
Zyta Kołeczko zaniepokojona
jest stanem wiejskiej oświaty.
Nowy nok szkolny tuż, tuż, a w
ęminie brakuje 23 nauczycieli.
Ci, których udałoby się zwerbo
wać pytają przede wszystkim o
mieszkanie. Skąd go wziąć, gdy
nawet wynająć jest trudno, zwa
żywszy, że Urząd Gminy wyasyg
nował na ten cel zaledwie 70 zło
tych za jeden metr kwadrato
wy.
Kandydaci na kandydatów na
posłów występując podczas spot
kania podkreślili, że jeśli znajdą
się w parlamencie — będą pilno
wać spraw, zgłoszonych przez
wyborców. Wojciech Waśniowaki
zaznaczył jednak, że ambitne pla
ny. dotyczące budowy dróg, o~
środków zdrowia, remizy, poczty
nie obejdą się bez Idealnej ini
cjatywy.
Na zakończenie spotkania głos
zabrali przedstawiciele krakow
skich władz politycznych i admi-
m inistracyjnych oraz lokalnych.
Odpowiadając na niektóre pyta
nia Kazimierz Groń kierownik
Wydziału Polityczno-Organizacyj-
nego KK PZPR wyjaśnił m. in,
że w nowym składzie Sejmu —
tak się zakłada — będzie więcej,
niż dotychczas rolników, robotni
ków i bezpartyjnych. W cjp.rawie
węgla — na temat którego rów
nież wiele mówiono — usipoko-ił,
że po piątikowej naradzie w Mi
nisterstwie Górnictwa, wiadomo,
iż w najbliższym czasie będzie go
więcej. Władz# miejscowe doło
żą również wszelkich starań, ih.
in. poprzęz natychmiastowa po-
rorawę dróg, aby plony * pól w
Racławicach w całości zostały
zebrane.
Wszystkie Łgłoszon* tutaj 1
podczas innych obywatelskich
zebrań wnioski, powiedział na za
kończenie Kazimierz GroA, będą
skurpulatnie analizowane, aby te,
których załatwienie leży w gestii
władz lokalnych nie wędrowały
niepotrzebnie na forum parla
mentu.
■" *.............. .
""■
***....... - .....
Msza t udziałem miliona wietnych
Wizyta Jana Pawfa 13w Kenii
Apel o pomoc dla głodujących
(Dokończenie te ttr. V
programu ochrony środowiska
naturalnego ONZ (UNEP) oraz
organizację NZ ds. mieszkalnic
tw a (Habitat). Papież powiedział,
że zachowanie środowiska natu
ralnego, ludzki* warunki miesz
kania oraz przezwyciężenie gło
du są warunkami
pokoju
na
świecie Równocześnie ponownie
wypowiedział się przeciwko „a-
partheidowi i wso-ystklm formom
przesądów oraz przeciwko dys
kryminacji”.
Jan Paweł II apelował do spo
łeczności
międzynarodowej
o
pomoc dla głodujących w do
tkniętych suszą krajach afrykań-
Nowy biskup pomocniczy
diecezji gdańskiej
WARSZAWA (PAP). Jak in
formuje sekretariat prymasa Pol
ski, papież Jan Paweł II podniósł
do godności biskupiej księdza
prałata dr hab. Zygmunta Pawło
wicza, proboszcza parafii Sw. An
toniego w Gdaftsku-Brzeżno, u-
stanawiając go biskupem pomoc
niczym diecezji gdańskiej.
skiego rejonu Sah«l. Poza bez
pośrednią pomocą dla głodują
cych postulował długofalowa pro
gramy, które stanowiłyby pomoc
dla samopomocy:
W sobotę papież przebywał w
rezerwacie dzikich zwierząt i od
prawił mszę na stadionie, udzie
lając ślubu 32 parom kenijskim.
Papież w kazaniu wypowiedział
się przeciwko stosowaniu środ
ków antykoncepcyjnych 1 prze
rywaniu ciąży. Mówił także o
nierozerwalności więzów
mał
żeńskich.
W Kenii, gdtzie rząd — m
względu na eksplozję demogra
ficzną propaguje także stosowa
ni* środków antykoncepcyjnych
—
dochodziło w przeszłości wie
lokrotnie do sporów między pań
stwem a Kościołem.
Papież odwiedził Kenię Już w
1980 roku. W czasie obecnej trze
ciej wizyty duszpasterskiej
w
Afryce, Jan Paweł II przebywał
w Togo, na Wybrzeżu Kości Sło
niowej, w Kamerunie, w Repu
blice Środkowoafrykańskiej «raz
w Zalrz*.
Dziennik „Prawda”
o radzieckiej inicjatywie
(Dokończenie te itr . 1)
cki, aby wprowadzić jedno
stronne moratorium, musiał
przerwać program doświad
czeń, nie końeiąc go. Podję
cie tego rodzaju decyzji nie
było wcale rzeczą łatwą, tym
bardziej, że USA dokonały do
tej pory znacznie większej
Ilości dośwladc*eA Jądrowych,
aniżeli ZSRR.
Bory* Kotow wskazuje, fte
podejm ując decyjąję o jedno
stronnym moratorium Zwią
zek Radziecki kierował się
pryncypialnymi względami po
litycznymi, dążeniem
/dp_1985_192_0003.djvu
Nr 192
DZIENNIK POLSKI
3
G
dy przed dziesięciu laty — dokładnie w koń
cu CZERWCA 1975 ROKU — URUCHAMIANO W KRA
KOWIE DUŻY I NOWOCZESNY W TYM CZASIE SY
STEM KOMPUTEROWY „CYBER” UŚWIADAMIANO SO
BIE, IZ OTO PRZEKRACZANA BYŁA GRANICA NOWO
CZESNOŚCI. ŚRODOWISKOWE CENTRUM OBLICZENIO
WE „CYFRONET” ZAPEWNIĆ MIAŁO MOŻLIWOŚĆ KORZYSTA
NIA KRAKOWSKIEJ NAUCE Z KOMPUTEROWEGO WSPARCIA.
PLANY I AMBICJE MIELIŚMY WÓWCZAS SPORE.
Myślę jednak, że mijająca de
kada udowodniła słuszność,
a
zarazem potrzebę istnienia „Cy-
fronetu”. W tym samym stopniu
budzi podziw ambicja jego pra
cowników, którzy nadal z upo
rem rozwijają system. Mimo bra
ku środków, mimo oczywistego
starzenia się maszyny, mimo kło
potów z przysłowiową uszczel
ką. Abonenci komputera i „Cy-
fronetu” — wszystkie krakowskie
uczelnie — zapełniają do maksi
mum
tzw. czas komputerowy.
Praca
na „okrągły zegar” już
od lat stała się tu zwyczajem.
Zacytujmy w tym miejscu dy
rektora krakowskiego „Cyfrone-
tu”, doc. Jerzego Kolendowskiego
i prowadzi liczne wykłady I szko
lenia. W ubiegłym roku 121 kur
sów i
wykładów,
obejmu
jących 72 różne
zagadnie
nia
dla
użytkowników
—
naukowców krakowskiego środo
wiska. Nie m ając własnej bazy
poligraficznej „Cyfronet” prowa
dził i prowadzi intensywną dzia
łalność wydawniczą. A to wszy
stko — w bardzo trudnych wa
runkach lokalowych. 'Bo przecież
hala komputerowa znajduje się
w budynku fizyki UJ. Programi
ści, analitycy, pracownicy eksplo
atacji, księgowości, administracji
zajmują barak typu „Namysłów”.
Końcówki systemu „Cyber” roz
mieszczone są w dziesięciu pun-
,,— To, czym dysponował ośrodek
krakowski w roku 197$ od kilku
lat nie pokrywa zapotrzebowania
ani na moc obliczeniową, ani na
specjalistyczne wyposażenie sy
stemu. W ty m stanie niedosta
tków, płynących z niedoboru mo
cy i sprzętu, ważkich argumen
tów przemawiających za utrzy
m aniem ciągłości informatycznej,
egzystencji środowiska dostarcza
m inione dziesięciolecie".
Elektroniczny system „Cyber”
nabyty został w firmie Control
Data i od wielu już lat pracuje
na granicy swojej możliwości.
Koszt przedsięwzięcia nie był wy
soki. „ Cyfronet” obciążył wszyst
kich udziałowców czyli, krakow
skie szkoły wyższe. Trzeba przy
tym dopowiedzieć, iż sposobem
eksploatacji kom putera zadziwi
liśmy amerykańską firmę. Na Za
chodzie użytkownik kupując ma
szynę tego typu kupuje ją wraz
z serwisem. Czy muszę dowodzić,
iż my bardzo szybko zrezygnowa
liśmy niemal całkowicie z tego
typu usług... Oto podczas posie
dzenia ostatniej Rady Naukowej
„Cyfronetu” padają zdumiewają
ce wyliczenia. Własnymi siłami
pracownicy Centrum dokonują
napraw systemu — od elektroni
ki po mechanikę. I tak np. na
prawiono 7 bloków pamięci 6000
Koszt naprawy u źródła — 4900
dolarów za sztukę. Naprawiono
.47 sztuk pakietów 6000. Według
firmy CDC pakiety takie są nie-
naprawialne, koszt jednego — 500
dolarów. Naprawiono 2 sztuki pa
mięci terminalowej. Firma CDC
wystawiłaby rachunek w kwo
cie 3500 dolarów. Dorobiono 510
różnych
elementów
mechani
cznych. Koszt od kilku dolarów
do 2 000 itd.
Cudotwórcy, pasjonaci? —
pytają inni. Bo jeśli już o
wynikach, dopowiemy, że
Centrum nie dysponując odpowie
dnią salą wykładową prowadziło
ktach Krakowa. Do tego docho
dzą cztery ośrodki z minikompu
terami, rozrzucone po mieście ma
gazyny. Itd.. itd.
Kiedy przed 10 laty urucha
miano „Cybera” krakowski ośro
dek dysponował jednym proceso
rem centralnym, 10 procesorami
peryferyjnymi, pamięcią opera
cyjną o pojemności 96K słów 60-
bitowych, trzema
jednostkami
pamięci dyskowej o pojemności
118M znaków. 8 jednostkami pa
mięci taśmowej. 2 czytnikami
kart, dwiema drukarkami. Do sy
stemu należało również 14 ter
minali dalekopisowych. Po W ar
szawie (podobny „Cyfronet”), o-
raz W rocławiu (Wielodostępny
Abonencki
System
Cyfrowy),
Kraków wpisany został na listę
międzyuczelnianych
centrów
komputerowych. Co oznacza jed
nak w informatyce 10 lat wiedzą
doskonale fachowcy. To epoka,
a starzenie się systemu pozostaje
faktem. Wcale jednak nie dy
skwalifikuje go -n jak chcą nie
którzy. Rzecz w podejściu do sy
stemu i mądrym wzbogacaniu go.
O tym poniżej, wcześniej jednak
słów kilka o kłopotach wynika
jących z normalnego zużycia ma
szyny. Oto np. kolejne wyłącze
nia stacji dyskowych spowodo
wane były zużyciem głowic. Ich
nominalny czas pracy (5 lat)
przekroczono znacznie — do lat
ośmiu. Ale też notowano liczbę
błędów nie sootykana wcześniej
—
ponad 1000 na dobę, a przy
dobrym stanie głowic liczba błę
dów dyskowych
nie
orze-
kracza
50! Tutaj
nie po
radziła „złota rączka”,
trzeba
zakupić głowice w Central Date
Corporation. Dwie z trzech stacji,
dyskowych zostały niestety wy
łączone.
Skor0 poruszyliśmy wcześniej
sprawy fiansowe dodajmy tylko,
li dostawca systemu szacował
r oczn • wydatki użytkownika
na części zapasowe rzędu 47 tys.
dolarów. Skromne środki kra
kowski ośrodek potrafił jeszcze
„wzbogacić" rezygnując z należ
nych pozycji oprogramowania.
Tak uciułane 47 tys. dolarów ura
towało krakowski ośrodek dwu
krotnie przed kompletna plajta i
przestojem.
D
zisiaj doc. Jerzy Kolendo-
wski trochę spokojniej pa
trzy W przyszłość. Oto
przed ponad
dwoma
laty
Uniwersytet
w
Hanowerze
likwidował
u
siebie podo
bną maszynę i zapytał czy „Cy
fronet” nie byłby zainteresowa
ny „Cyberem”. Odpowiedź padła
twierdząca, co więcej — owe
nadprogramowe
części trafić
miały d0 Krakowa w formie da
ru. Długo trw ały formalności,
dość na tym, że hanowerski „Cy
ber” leży już w naszych maga
zynach.
Czołówka światowa .jest Jed
nak daleko przed nami. Na Za
chodzie instalowane są duże ma
szyny o jednostkach pamięci wie
lokrotnie pojemniejszych. Inną
obserwowaną tendencją — mówi
doc. J . Kolendowski — jest także
wzbogacanie istniejących syste
mów poprzez dołączanie bardzo
wydajnych minikomputerów. Np.
firma CDC wprowadza na ry
nek „Super-mini”, które równają
się z „Cyberem-72”. a kolejne od
miany przewyższają go... 90 -krot-
nie! Ale na zwolnienie z em
barga mogą liczyć dziś jedynie
pierwsze stopnie w szeregu no
wej rynkowej propozycji.
Pamiętajmy bowiem, że tego
typu zakupy dokonywane są nie
tylko za bardzo duże pieniądze,
ale też za specjalnymi zezwole
niami. Trzy jednostki pamięci
krakowskiego „Cybera’' były przed
10 laty specjalnie zwalniane, a
„Cyfronet” czekał na nie aż rok.
Zakup komputera narzuca obo
wiązek przestrzegania licencji —
szczegółowej i precyzyjnej. Stro
na kupująca musi ją podpisać
przed zakupem.
Takim np. warunkiem, sygno
wanym przez nas przed laty, by
ło zastrzeżenie producenta, że ku
pujący nie będzie dokonywał nie-
uzgodnionej wymiany elementów
systemu „Cybera-72” . Czas bie
gnie wszakże naprzód. Z obiegu
(ze względu na swą elektrome
chaniczną budowę typu teleksu)
wypadły dostarczone nam przed
laty terminale. Należało zastąpić
je innym sprzętem. Tak też zro
biono — ale... po uzyskaniu zgo
dy producenta. W ten sposób w
system włączone zostały progra
mowe stacje przetwarzania da
nych (PSPD-90), produkowane
przez Krakowską Fabrykę Apa
ratów Pomiarowych. Zdają egza
min, są bardzo dobre.
Plon naszej akcji (1)
obecnie uniesiona earówno przy
sprowadzaniu wozów osobowych,
jak 1 ciężarówek.
—
Jadę do siostry
w
Austrii i chciałam jej za
brać w prezencie
ręcznie
tkany gobelin — ze Spół
dzielni im .
Wyspiańskiego.
Czy muszę się liczyć %ciem
1 jak wysokim?
—
Opłata na tego rodzaju rę
kodzieła, a więc i tkane ręcznie
gobeliny także, w
przypadku
ich wartości przekraczającej 18
tys. zł wynosi 30 proc. ich ceny
detalicznej.
—
Mam w domu sporo
niemieckich książek wyda
nych przed
rokiem
1939,
które chcę wysłać mojej ku-
aynce do Wiednia.
Jakie
przepisy obowiązują w tej
dziedzinie? Jak się
starać
o zgodę na wysyłkę? Nad
mieniam. że są to powieści
» nie np. dzieła naukowe!
—
Sprawa jest nieco skompli-
kowana. Przede wszystkim mu
si pani uzytslkać z Biblioteki Na
rodowej w Warszawie stosowne
zaświadczenie, ż9 książki te nie
stanowią chronionego przepisa
mi aabytku kultury. Należy też
Wtrakcie rozmowy nl# mogło
nie paść pytanie o granice
przepaści jaka dzieli nas od
czołówki komputerowej. Przy
znam, iż odpowiedź doc. J . Ko
lendowskiego w pewnym sensie
zaskoczyła mnie. ,,:— Naturalnie,
przepaść technologiczna istnieje
i jest ona bardzo duża. Popatrzmy
jednak na zagadnienie z innej
strony. Jeden z moich współpra
cowników wyjechał do Francji.
Pisze do mnie, iż dopiero tam
docenił pracę w „Cyfronecie". On
po prostu był wszechstronnie
przygotowany. My tutaj musi-
m y wiele zagadnień rozwiązywać
sami. Na Zachodzie, w super-
ośrodkach, nikt nie zajmuje się
wieloma z tych zagadnień. Po
prostu — kupuje! Nasi pracowni
cy i nasi studenci przygotowani
są do ' rozwiązywania każdego
problemu. Mówię to z pełną od
powiedzialnością. Natomiast uwa
żam za zgoła niebezpieczny po
gląd — ostatnio szerzony, iż mi
nikomputery załatwią nam pro
blem. Nie można ich nie dostrze
gać, ale duże ośrodki obliczenio
we będą istnieć na święcie i mu
szą być rozwijane!"
Co dalej zatem z krakowskim
„Cyberem”? Będzie rozwijany,
krocząco, spokojnie, ale systema
tycznie. Moc obliczeniowa powin
na wzrosnąć 12 razy, 20-krotnie
pojemność dysków i 25-krotnie
ilość terminali. Odbywać ma się
to głównie drogą zakupu opty
malnej konfiguracji komputerów
serii „Cyber-180”, tzw. super-mini.
Przewidywany koszt inwestycji
przekroczy
miliard
złotych —
rozbity jednak na całą przyszłą
pięciolatkę oraz pomiędzy wszy
stkich
krakowskich
„udzia
łowców”. W przyszłym roku sta
rać się będziemy o zakup „Cy-
bera-180”
co
da trzykrotny
wzrost mocy obliczeniowej, w
roku 1987 o kolejną maszynę
serii super-mini, w 1988 — dwie
dalsze. To w sumie da kilkakro
tny wzrost mocy oraz dużą su
maryczną pojemność dysków. Ta
kie są plany, czy zostaną zreali
zowane? — pytanie dziś retory
czne.
Po boomie lat 70-tych, krótkim
okresie krytyki i antyinformaty-
cznych nastrojów, elektroniżacja
wróciła d0 łask. Należymy do
krajów słabo nasyconych nowo
czesną elektroniką. Dziś materia
łochłonność polskiej elektroniki
wynosi ponad 53 proc. i lepsza
jest tylko od dwóch — typowo
materiałochłonnych — przemy
słów: metalurgicznego (ponad 69
proc.) i metalowego (ponad 65
proc.) Z takimi wynikami w XXI
wieku niewiele zdziałamy.'
i
/
zdobyć pisemną wycenę anty
kwaryczną tych publikacjii zwró
cić się do nas z podaniem o zgo-
dę na ich wywóz czy wysłanie
z kraju. Musi też pani zapłacić
cło w wysokości 200 proc. wy
ceny dokonanej w antykwaria
cie.
—
Kiedy w lipcu wyje
żdżałem z kraju do ZSRR
miałem „utarczkę” z celni
kiem, który
zakwestiono
wał wywożone przeze mnie
towary kupione w „Pewexie’\
Choć dysponowałem imien
nie wystawionym na mnie
rachunkiem — nie
chciał
ich zwolnić od cła mówiąc,
że wywożę za duże ilości
poszczególnych
wyrobów.
Czy wasz
funkcjonariusz
miał rację?
—
Miał, bowiem przepisy w
tej dziedzinie mówią, że ód opłat
celnych zwolnione są towary
kupione w „Pewexie”, ale tylko
w tzw. ilościach niehandlowych
—
powiedzmy para dżinsów, a
nie np. pięć, albo karton papie
rosów nie zaś 10!
—
Chciałbym powracając
do Polski przywieźć * Anglii
taw. płyty compaktowe (la*
LISTY
Nie będzie „Skandalu”
W numerze 179 „Dziennika Pol
skiego” redaktor Maciej Sabatowlcz
zaproponował nową nazwę dla bę
dącego w budowie hotelu „Orbis”
w Krakowie. Otóż „po głębokim
przemyśleniu” hotel ten winien
mieć — zdaniem red. Macieja Sa-
batowlcza — nazwę „Skandal” .
Twórca tego pomysłu uznał, że
nazwa ta „puentuje dokonania
wszystkich twórców tej inwestycji
pod Wawelem”. Jako jeden z tych
twórców chciałbym wyjaśnić kilka
spraw, prawdopodobnie nieznanych
redaktorowi Maciejowi Sabatowi-
czowi.
Żółwie tempo budowy hotelu trwa
ło do 1983r. Na przestrzeni ostat
nich miesięcy tempo to uległo niepo
równywalnemu przyspieszeniu. Moż
na powiedzieć, że jak na warunki
rodzimego budownictwa hotelowego
jest to tempo ekspresowe. Chwała
za to generalnemu wykonawcy 1
podwykonawcom. Fakt jednak, lż
hotel projektowano w początkach
lat siedemdziesiątych, ma swój rze
czywisty wpływ na prowadzone o-
becnie prace. Wynika to z tego, iż
w międzyczasie
uległo zmianie
wiele przepisów i norm budowla
nych. Zaistniała więc konieczność
przeprojektowania niektórych ele
mentów hotelu. Dotyczy to w
szczególności elewacji budynku I
zagadnień ppoż. Równocześnie uleg
ły zmianie wymogi dotyczące stan
dardu hoteli. Wystarczy przypom
nieć, że warszawski „Forum” był
w momencie otwarcia w zakresie
wyposażenia hotelem
nieomalże
luksusowym, obecnie zaś stawia go
to w rzędzie hoteli średniej klasy.
A przecież od otwarcia hotelu mi
nęło dopiero 11 lat.
Jest rzeczą zupełnie zrozumiałą,
że zarówno społeczeństwo Krako
wa, jak i turyści są już zniecierpli
wieni zbyt długo trwającą budową
tego hotelu. Jego lokalizacja na
rzuca jednak wymogi jakości. Musi
być to hotel elegancki, dostosowany
swoim standardem do aktualnych
oczekiwań turystów. Między inny
mi dlatego „Orbis" podpisał umowę
z międzynarodowym systemem ho
telowym „Intercontinental” o włą
czenie hotelu do grupy „Forum”.
Podstawowymi korzyściami wyni
kającymi z takiej umowy są:
▲ korzystanie z bardzo sprawnej
sieci rezerwacji miejsc, obejmującej
praktycznie cały świat,
serowe), bo jestem meloma
nem. Czy trzeba za nie pła
cić cło?
—
Opłata za
tego
rodzaju
nagrania jest dość wysoka i wy
nosi po 1000 zł za każdą sztukę.
—
Mam komputer osobi
sty i urządzenie pamięci pra
cujące na tzw. dysketkach.
Nie jestem pewien czy przy
wożąc nowe dyski nie będę
musiał zapłacić cła?
—
Dysketki do komputerów
osobistych są całkowicie zwolnio
ne z opłaty celnej — i to bez
względu na
przywożoną
ich
ilość.
—
Słyszałem, ie ostatnio
■mieniły się zasady cła przy
przywozie kolumn — zesta
wów głośnikowych do urzą
dzeń
radio-elektronicznych.
gramofonów, i
magnetofo
nów. Od czego one zależą?
Jakie są stawki?
—
Faktycznie,
zaszły tutaj
istotne zmiany. A więc w każ
dym wypadku jeżeli zestawy
głośników nie stanowią integral
nej, nierozłącznej części komple
tu (np. radiomognetofonu, czy
gramofonu), a można je z nich,
choćby ze wspólnej obudowy
wyjąć i odstawić — cło za ko
lumny liczone
jesit odrębnie,
niezależnie od opłaty za podsta
wowe urządzenie odtwarzające.
Przy czym za dwie pierwsze ko
lumny płacimy po 50 złotych od
każdego W atta ich „mocy”,
a
przy dalszych — już po 100 zł
od Watta.
A reklama hotelu za granicą,
A prowadzenie promocji przyjaz
dów do Polski i Krakowa jako
m iasta docelowego,
A szkolenie personelu,
▲ dbałość o standard wyposaże
nia 1 jakość świadczonych usług.
W momencie podpisania tejże u-
mowy bezprzedmiotowy stałby się
konkurs na nazwę hotelu. Wynika
to z faktu, iż wszystkie hotele ka
tegorii ekonomicznej w ramach
„Intercontinental”
mają nazwę
„Forum”. Jest więc to nie tylko
nazwa hotelu, ale również znak
jakości. Dodajmy, iż znak ten jest
znany na świecie. Włączenie hotelu
do systemu „Forum” nie ma prak
tycznie wpływu na termin oddania
go do eksploatacji, ma natomiast
wpływ zasadniczy na jego stan
dard. O „Skandalu” można było
mówić przy okazji omawianego ho
telu kilka lat temu (na co zresztą
inwestor czyli „Orbis” nie miał
żadnego wpływu). W chwili obec
nej nie ma uzasadnienia do uży
w ania tego określenia. Na szczęście!
Z-ca Dyrektora Naczelnego
P.P . „Orbis”
MACIEJ HERBICH
Przed wyjazdem za granicę...
Nawiązując do artykułu Krzy
sztofy Bik-Jurkow, który ukazał
się w dniu 2 sierpnia br. w „Dzien
niku Polskim” pt.
„W
pełnym
słońcu pod Olimpem” pragnę do
dać kilka uwag własnych.
Na opisywanym campingu mia
łem
przyjemność
gościć prze*
kilka dni we wrześniu ubiegłego
roku. Wszystko to, co napisała
autorka o tym miłym miejscu
ma pełne uzasadnienie i nie znaj
duję w tym przesady.
Chciałbym jednak podzielić się
swoimi spostrzeżeniami odnośnie
zachowań niektórych naszych ro
daków. Otóż opisywany camping
Plaka pod Olimpem jest miejscem
postoju na jedną noc dla polskich
wycieczek autokarowych na trasie
z Polski do Grecji. Właśnie w je
den wrześniowy wieczór przyje
chał z grupą Polaków autokar x
rejestracją warszawską. Zachowa
nie się niektórych osób z tej gru
py było skandaliczne. Libacje al
koholowe, głośne rozmowy i krzy
ki do późnych godzin nocnych...
Czy nie byłoby wskazane, aby
biura podróży, które
organizują
w yjazdy udzielały uczestnikom
wycieczek także „stosownych po
uczeń” o sposobie zachowania się
poza granicą Polski?
ZYGMUNT POMSKI
Nowy Sącz
—
Kiedyś obowiązywała
przy wymierzaniu cła przy
wozowego taka zasada, ie
jeżeli zgłaszało się ilość da
nego towaru 2-krotnie więk
szą niż dopuszczona w ko
lumnie I tabeli ceł — wtedy
za wszystko, każdą jedno
stkę, płaciło się podwyższo
ną opłatę. Czy reguła taka
obowiązuje nadal, po 14
bm. także?
—
Z ostatnich przepisów ja
kimi dysponujemy wynika, że
reguła ta całkowicie przestała
już obowiązywać.
—
Jakie ilości odzieży, o*
buwia,
bielizny
osobistej,
tkanin i wyrobów pończo
szniczych można przywozić
do kraju bez cła? Jak jest
z żywnością, głównie — u -
żywkami?
—
Przypomnijmy, że w
tej
części tabel celnych mamy naj
mniej zmian. I tak m. in. zwol
nione są od opłat następujące
ilości: 20 kg konfekcji, okryć
i ubiorów, 10 kg bielizny oso
bistej, 5 kg tkanin, 2 kg firanek,
10 par obuwia i 20 par rajstop.
Co do artykułów spożywczych:
nie płacimy cła za 5 kg czeko
lady, 3 kg kawy naturalnej i ka
kao, 2 kg herbaty, 1/2 kg pie
przui—tuuwaga—tylko10
'kg owoców cytrusowych i in
nych egzotycznych dla nas (np.
ananasów, kiwi itjp.); nadwyżka
jest obłożona opłatą po 200 zł
za każdy kilogram.
Nasz kolejny tegoroczny telefonlcany dyżur informacyjny urzą
dzony w ub. wtorek, czyli w pełni urlopowego sezonu, poświę
cony został istotnemu tematowi: zmianom w obowiązujących
przepisach celnych — tym. które weszły w życie 14 VIII br. Odpo
wiedzi na liczne pytania Czytelników zainteresowanych owymi spra
wami udzielał mgr EDWARD CZEJKOWSKI, wiceszef Urzędu Cel
nego w Krakowie. Redakcyjne opracowanie tekstu ADAM TENETA.
—
O zasadach celnych o-
bowiązujących przy przywo
zie samochodów osobowych
wiem już prawie wszystko.
Ale bardzo skąpa była infor
macja na temat stawek płaco
nych za części i podzespoły
motoryzacyjne. Czy wszyst
kie pozycje w tej dziedzinie
ujednolicono?
—
Od stawki 1.500 zł za kilo
gram części i podzespołów sa
mochodowych są wyjątki; oto
one: za dwa pierwsze akumula
tory cla nie płacimy w ogóle,
a jeśli przywozimy ich więcej
opłata wynosi po 50 zł od każde
go kilograma ich wagi. Świece:
20 sztuk obłożonych jesit cłem
20
zł każda, a dalsze kosztu
jąjużpo150zł
za
sztukę.
Ogumienie — tu opłaty się nie
zmieniły i wynoszą 30 zł za każ
dy kg jego wagi. W reszcie inny
motoryzacyjny towar — olej:
10 kg obciążone jest płatnością
po 100 zł, a następne — no 300
zl.
—
Chciałbym przywieźć ®d
znajomego z RFN samochód
ciężarowy. Czy i w tym
wypadku cło obliczanie jest
wg. pojemności
skokowej
silnika pojazdu?
—
Istotnie, zasada pojemności
i rodzaju silnika jest i tutaj
kryterium wymierzenia
celnej
opłaty przywozowej. Wozy o po
jemności do 3 tys- ccm przy
„ropniakach” climy po 600 zl
za .każdy centym etr sześcienny,
zaś w samochodach o napędzie
benzynowym 900 zł. Powyżej
tej granicy pojemności opłaty
wynoszą odpowiednio 300 i 500
zł od 1 ccm. Przy czym uwaga:
także i w kategorii wozów to
warowych obowiązuje zasada,
że pojazdy wyprodukowane 5
l więcej lat temu mają stawkę
opłat zwiększoną o 20 proc. w
proporcji do podstawowych
kwot.
—
...ale ja przed dwoma
laty już raz przywoziłem *
zagranicy podobny
wóz. I
wtedy powiedziano mi, ie
przez trzy lata cło na na
stępne samochody sprowa
dzane
przeze
mnie,
jak
i członków mojej najbliższej
rodziny pozostającej
we
wspólnym gospodarstwie do
mowym będzie o
połowę
wyższe od podstawowego.
Czy zasada taka nadal o-
bowiązuje?
—
-
N ie , iwyżka t a łostała
Wszystko o cle
Gwóźdź tygodnia
Alim
enty
Nawet najwięksi wrogowie pana Z. musieli przyznać, te ojcem jest on
troskliwym, czułym 1 nie żałującym sił 1 środków na utrzymanie swej
córki. Tak było nawet wówozas, gdy rozszedł się z żoną — kontakty z
dorastającą już Elą utrzymywał nadal serdeczne, alimenty płacił wyso-/
kie. Po pewnym czasie córka zdała maturę i rozpoczęła studia. Wyje
chała do Warszawy i tam zgłębiała tajniki języków obcych. Zamieszkała
u krewnych i regularnie korespondowała z ojcem. Jemu jednak nigdy,
przy okazji licznych pobytów w stolicy, nie udało się zastać dziewczyny
w domu. Tak minęły dwa lata, w ciągu których nie widział Eli. Kon
takt b nią utrzymywał jednak stałe poprzez listy i byłą żonę mającą
jakoś więcej szczęścia do rodzinnych 'spotkań.
Tymczasem pannę Z. spotkał na ulicy przyjaciel jej ojca. Nie była to
jednak ulica Warszawy, lecz... Paryia. Okazało się, że dziewczyna nie
dostała się na studia, lecz za to udało się jej wyjechać do Francji 1 tam,
przy okazji niańczenia niemowląt uczyć się języka. Ojcu nie przyznała
się do tego, ponieważ matka obawiała się, że przestanie on wówczas
płacić alimenty. Do tajemnicy dopuszczono oczywiście warszawskich
krewnych, którzy pośredniczyli w korespondencji. Pan Z. wbrew oba-
Nwom eks-małżonki nie wystąpił do sądu o zwrot wyłudzonej sumy, ale
jego serdeczne więzy z latoroślą zostały poważnie nadszarpnięte...
BARBARA ROTTER
/dp_1985_192_0004.djvu
DZIENNIK POLSKI
,4,^.—
____
_
Ht \ą
Po zniszczeniach wojennych
Przed 40 laty Polskie Radio
wznowiło program
WARSZAWA (PAP). 40 lat te
mu, 19 sierpnia 1945 oddano w
Warszawie do eksploatacji, odbu
dowane ze zniszczeń wojennych,
radiostację i rozgłośnię Polskiego
Radia. Zaczynano niemal od no
wa, choć trzeba przypomnieć, że
od 1931 V, funkcjonowała w na
szej stolicy jedna z najsilniej
szych stacji w owym czasie w
Europie. We wrześniu 1939 r.
obawiając się przejęcia jej przez
hitlerowców, oddziały polskie w y
sadziły urządzenia w powietrze.
W czasie okupacji Raszyn po
pewnych przeróbkach
służył
Niemcom. W styczniu 1945 r.
uciekający hitlerowcy zniszczyli
radiostację, a część aparatu ry
wywieźli.
Po wojnie, mimo ogromu zni
szczeń i wielu potrzeb, rząd
tymczasowy uznał odbudowę ra
diofonii za priorytetową. Już w
miesiąc po wyzwoleniu Warsza
w y podjęto decyzję o odbudo
wie Raszyna i budowie central
nej rozgłośni w Warszawie w
Alejach Ujazdowskich. PrzeznaT
czono na ten cel 15 min zł. Do
w stępnych prac przystąpiła 5
marca 1945 r. polsko-radziecka
ekipa techniczna.
Prace w Raszynie nie trwały
długo. Już 19 sierpnia nastąpiła
uroczysta chwila dla polskiej ra
diofonii. O godz. 10 rano do od
budowanego dla potrzeb rozgło
śni pałacyku Czetwertyńskich
przybyli członkowie władz. Prze
cięcia biało-czerwonej wstęgi do
konał przewodniczący Krajowej
Rady Narodowej Bolesław Bie-
Zgromadzenie
świadków Jehowy
WARSZAWA (PAP). 18 bm. na
Stadionie X-lecia w Warszawie i
olimpijskim
we Wrocławiu za-'
kończyło sie 3-dniowe, między
narodowe
zgromadzenie świad
ków Jehowy pod hasłem: „Lud
zachowujący prawość” Uczestni
czyli wierni z całei Polski, a
■także _delegacje z wielu krajów.
Treścią zgromadzenia były za
sady ideowe i moralno-etyczne
członków tei wspólnoty relifiij*
ne.;. Wyrażano zaniepokojenie sy
tuacją współczesnego, podzielo
nego świata i zagrożeniami poko
ju wynikającymi z wyścigu zbro
jeń nuklearnych.
rut, który powiedział m. in., że
„odbudowa z gruzów potężnej
rozgłośni raszyńskiej, to jeszcze
jeden dowód, że Polska powstała
by żyć”. Następnie goście udali
się do Raszyna. Ludzie zasłuże
ni w odbudowie zarówno fachow
cy polscy, jak i radzieccy otrzy
mali odznaczenia państwowe.
W ciągu kolejnych 5 lat polska
radiofonia miała już taką samą
liczbę radiostacji, rozgłośni re
gionalnych i abonentów, jak w
okresie przedwojennym, zaś ra
diostacja raszyńska ze swej cen
traln ej funkcji ustąpiła dopiero
w 1974 r., kiety to w Gąbinie od
dano 600-metrowy,
najwyższy
wówczas w świecie nowy maszt
radiostacji.
Nowy, rok szkolny
(Dokończenie ze str. 1)
korzysta
także coraz większa
liczba dzieci w wieku lat 5. Słu
ży to wyrównywaniu dyspropor
cji w przygotowaniu do nauki,
niwelowaniu różnic pomiędzy po
ziomem dzieci miast i wsi.
Dia wszystkich najmłodszych
zarówno z klas zerowych, iak i
z klas pierwszych trzeba przy
gotować na 1 września kom
plety nowych podręczników. Są
one iuż wydrukowane i nie po
winno być opóźnień z ich do
starczeniem na cza*.
W odróżnieniu
od
uczniów
klas starszych szkoły podstawo
wej, dzieci z klas zerowych i z
klasy I otrzymują jak zwykle
komplety książek na własność.
Są to książki nowe. Dotąd otrzy
mywały ie bezpłatnie. W tym
roku rodzice będą musieli
za
nie zapłacić. Książka dla dziec
ka z klasy zerowej pt.
„Mam
6 lat” kosztować będzie 143 zł.
Kom,plet podręczników rfla ucz
niaklasI—633zł.
W tym tygodniu oczekuje się oficjalnego raportu
Sprawa zamachu
na „Rainbow Warrior"
PARYŻ (PAP). Kilka dzienni
ków paryskich wysunęło w sobo
tę tezę, że były wyższy urzęd
nik Pałacu Elizejskiego przeka
zał wywiadowi francuskiemu sy
gnał do zatopienia statku „Rain
bow W arrior” w Nowej Zelandii,
należący do międzynarodowej or
ganizacji obrońców środowiska
naturalnego „Greenpeace”.
Dziennik „Le Monde” podkre
ślił, że za tę akcję nie jest naj
wyraźniej odpowiedzialny żaden
„obecny” współpracownik prezy
denta Mitterranda.
W wyniku tej akcji poniósł
śmierć 10 lipca fotograf.
„Figaro” powtarza „utrzymują
ce się z uporem pogłoski”, że
chodzi o „poważną osobistość z
otoczenia prezydenta”, która nie
dawno ustąpiła ze stanowiska.
To określenie pasuje do do
radcy prezydenta Pramcois de
Grossouvre’a oraz do Jeana Saul-
niera
mianowanego generałem
przez szefa francuskiego sztabu
generalnego. Saulnier zajmował
poprzednio stanowisko szefa ga
binetu wojskowego w Pałacu
Elizejskim. Grossouvre należał do
czterech najbliższych doradców
Mitterranda. Był odpowiedzialny
również za wywiad, a ustąpił ze
stanowiska z oficjalnym uzasad
nieniem z Pałacu Elizejskiego, że
po 4 latach pracy powinien „za
czerpnąć oddechu”.
Według „Le Figaro”, były pra
cownik
Pałacu
Elizejskiego
chciał zemścić się za to, że mu
siał ustąpić i uczynił to w ten spo
sób, że pozwolił na przeciek na
zewnątrz informacji o nieudanym
zamachu, na który wyraził zgo
dę.
Dziennik „Liberation” pisał w
sobotę o „Podmuchu Watergate”
i sugerował, że w innych kra
jach odpowiedzialny za wywiad
minister — we Francji minister
obrony Charles Hemu — już da
wno podałby się do dymisji.
W tym tygodniu oczekuje się
opublikowania raportu z badań,
które polecił przeprowadzić pre
zydent Mitterrand, Bernardowi
Tricotowi.
Żaden z dzienników francus
kich nie ma w ogóle wątpliwości
co do tego, że zamach został zor
ganizowany przez wywiad DGSE.
Prasa stawia sobie jedynie pyta
nie, z jakich powodów zdecydo
wano się na związane z tym
ogromne
ryzyko dla prestiżu
Francji.
Wywiad brytyjskikontroluje
personel BBC
LONDYN (PAP). Wywiad b ry
tyjski MI-8 kontrolują przyjęcie do
pracy i awanse personelu Brytyj
skiego Towarzystwa Radiowego i
Telewizyjnego BBC, zajmującego
się aktualnymi audycjami polity
cznymi tej rozgłośni. Pisze o, tym
tygodnik londyński „Observer”.
MI-5 rozciąga nadzór nad pra
cownikami BBC jakoby ze wzglę
dów bezpieczeństwa. Stałemu nad
zorowi politycznemu podlegają cl
pracownicy, którzy starają się o
awans, natomiast oceniani są przez
MI-5 jako „element wywrotowy"
w środkach przekazu.
„ Observer” podaje nazwiska 7
dziennikarzy, wydawców . filmo
wych 1 producentów, którzy padli
ofiarą ingerencji MT-S, kiedy sta
rali się o pracę w BBC.
Rewelacje „Observera”, ujawnio
ne zostały dokładnie w U dni od
protestu dziennikarzy BBC, kiedy
pod presją rządu nie został wy
świetlony film dokumentalny na
temat Irlandii Północnej. Zakaz
wyświetlania tego filmu doprowa
dził do największego kryzysu we
wnętrznego w 63-letnieJ historii
BBC.
„ObserverH powołuje «lę na wy
powiedzi kilku byłych członków
DOTYCZY SZKOP
'
POWODZIOWYCH
Komunikat PZU
W nawiązaniu do komunikatu i
14 bm. dotyczącego sposobu likwi
dacji szkód spowodowanych przez
powódź, Państwowy Zakład Ubez
pieczeń informuje dodatkowo:
Aby maiksymalnie przyspieszyć
szacowanie
strat
wyrządzonych
przez powódź, PZU delegował na
zagrożone tereny pracowników z
innych rejonów kraju. Łącznie
przy likwidacji szkód powodzio
wych pracuje ok. 2 tys. osób.
Jednocześnie PZU wzywa do
natychmiastowego
zgłoszenia idę
do pracy wszystkich sezonowych
likwidatorów szkód w uprawach,
którzy podpisali urnowy na 1985 r.
Ze względu na masowe izkody
powodziowe stawiennictwo jest o-
bowiązkowe.
zarządu BEC, w tym dwóch dyre
ktorów generalnych, którzy podali
się do dymisji. Twierdzą oni, ±e
jednostka
w ywiadu brytyjskiego
MI-5 stosuje „taki system kontro
li, który może stworzyć lub złamać
kariery i życie zarówno personelu
radiowego, jak telewizyjnego BBC”.
Rzecznik BBC odmówił ustosun
kowania się do tych Informacja,
„zanim z materiałem nie zapozna
ją się właściwi ludzie” . Zastępca
sekretarza prasowego premier Mar-
garet Thatcher oświadczył z kolei,
ża nie może skomentować tych in
formacji, ponieważ nie nie wie o
samej sprawie.
Jak pisze „Observer”, pracowni
cy jednostki wywiadu MI-5 nie
znani ogółowi personelu BBC zaj
mują pokój 105 w gmachu rozgło
śni. Na drzwiach widnieje napis:
„Zarząd oddziału do specjalnych
porucżeń”. Na czele jednostki MI-5
w BBC stoi były oficer armii bry
tyjskiej Roni Stonham.
Do Polski przybył
metropolita Mińska
i Białorusi
WARSZAWA (PAP). Na zapro
szenie prawosławnego metropo
lity warszawskiego i całej Polski
Bazylego oraz Chrześcijańskiego
Stowarzyszenia Społecznego przy
był 17 bm. z kilkudniową wizytą
do Polski przewodniczący
wy
działu
zagranicznego Prawo
sławnego Patriarchatu Moskiew
skiego, metropolita Mińska i
Białorusi Filarct.
Gość będzie uczestniczyć w
uroczystościach 900-lecia parafii
prawosławnej w Drohiczynie.
17 bm.
metropolitę Filareta
przyjął minister — kierownik
Urzędu do Spraw Wyznań Adam
Łopatka. Przedmiotem rozmowy
była działalność Kościołów pra*
wosławnych na rzecz pokoju i
rozbrojenia oraz współpraca mię
dzy Rosyjską Cerkwią Prawosła
wną 1 Polskim Autokefalicznym-
Kościołem
Prawosławnym. W
spotkaniu uczestniczyli metropo
lita Bazyli i prezes Chrześcijań
skiego Stowarzyszenia Społeczne,
go Kazimierz Morawski.
Gorące dni mamy za sobą?
Tarnowskie: weekend bez poważniejszych
strat pożarowych
(Inf. wł.) W ciągu upalnych
dni minionego tygodnia, zwłasz
cza zaś w okresie weekendu, stra
że pożarne woj. tarnowskieso
dyżurowały we wzmożonym po
gotowiu.
Znakomita
pogoda
sprzyjała
odwiedzinom
lasów
przez turystów, przy upalnej po
godzie rolnicy pracowali w polu
—
zachodziła więc obawa, że wo
zy bojowe nieraz będą wzywane
do akcji.
Na szczęście koniec gorącego
tygodnia minął względnie szczę
śliwie. Jak nas w niedzielne po
łudnie poinformował oficer dy
żurny straży pożarnych w Tarno
wie chorąży Jacek Podlasek —
poważniejszych pożarów nie za
notowano. W piątek w 2 miejsco
wościach — w Latoszynie koło
Dębicy 1 na małym poletku w
pobliżu Zakładów Azotowych pa
liło się zboże. W sobotę natomiast
zanotowano 3 pożary. W Szczu-
rowej, na skutek gwałtownych
wyładowań atmosferycznych spa
lił się dom mieszkalny — iłwrty
oszacowano wstępnie na ok, 53
tys. złotych. W Zalasowej zapa
liła się koparka należąca do
Spółdzielni Kółek Rolniczych;
przyczyną pożaru było zwarcie
przewodów elektrycznych w ma
szynie. W Woli Radłowskiej stra
żacy wyjeżdżali do płonącego do
mu mieszkalnego; straty szacuję
się na 30 tys. zł.
Według strażaków, ostatnie opa
dy deszczu i lekkie ochłodzeni#
z pewnością zmniejszają niebez
pieczeństwo pożarów — nadal
jednak
obowiązuje
wzmożona
czujność — zwłaszcza teraz, kie
dy stodoły i magazyny zapełnia
ją się tegorocznymi zbiorami.
Apeluje się także do turystów
odwiedzających kompleksy leśne
o niepalenie ognisk i szczególnie
ostrożne obchodzenie się z zapał
kami, papierosami itp. Poszycie
leśne jest wysuszone i szczegół-'
nie podatne na zaprószenie ognia.
(zyg)
KOMUNIKAT PKP
Rejon Przewozów Kolejowych w
Krakowie informuje, że w związku
z budową estakady ciepłowniczej
w dniu 19 sierpnia br. odwołuje
się na odcinku Kraków Główny —
Kraków Nowa Huta przez Kraków
Batowice kursowanie następujących
pociągów pasażerskich:
nr 915/916 odj. ze stacji Kraków
Główny godz. 11.35
nr 917/918 odj. ze stacji Kraków
Główny godz. 14.10
nr 919/920 odj. zt stacji Kraków
Główny godz. 16.15
n r 935/ 930 odj. ze »tacjl Niepoło
mice godz. 12.42
nr 937/938 odj. ze stacji Podłąże
godz. 15.15
Komunikacji zastępczej nie prze
widuje się. Za wprowadzone zmia
ny RPK w Krakowie przeprasza
podróżnych.
Z żalem zawiadamiamy, że dnia 13 sierpnia 1985 r. zmarł
prof.drhab. JAN LUBICZ PACHOŃSKI
znakomity historyk, znawca dziejów wojskowości, zasłużony ba
dacz przeszłości Krakowa, były wieloletni wicedyrektor 1 kierownik
naukowy Muzeum Historycznego miasta Krakowa.
Rodzinie Zmarłego składamy wyrazy współczucia.
Pogrzeb odbędzie się w poniedziałek, 19 sierpnia, o godz. 9.18, na
cmentarzu Rakowickim.
Dyrekcja i pracownicy Muzeum
Z głębokim żalem zawiadamiamy, że dnia 13 sierpnia 1985 r. zmarł
ZYGMUNT KAIM
emeryt, b. długoletni pracownik Państwowego Przedsiębiorstwa
..Orbis” Hotele w Krakowie.
Rodzinie Zmarłego składam y wyrazy serdecznego współczucia.
Dyrekcja, POP PZPR, Rada Pracownicza,
Związek Zawodowy PP „Orbis” Hotele w Krakowie
oraz koleżanki i koledzy
Z głębokim żalem zawiadamiamy, że dnia 12 sierpnia 1985 r.
zmarła, w wieku 78 lat
ANIELA KUREK
najukochańsi* Matka i Babcia, emerytowana pracownie* Przed
siębiorstwa Poszukiwań Naftowych.
Nabożeństwo żałobne odprawione zostanie przy zwłokach w ka
plicy na cmentarzu Rakowickim we wtorek, 20 sierpnia o godz. 10,
rx> czym nastąpi odprowadzenie Zmarłej na miejsce wiecznego
spoczynku.
SYNOWIE, SYNOWE, ZIĘC I WNUKI
Z głębokim żalem zawiadamiamy, że dnia 15 sierpnia 1985 roku,
po ciężkiej chorobie zmarł w wieku 85 lat
*•t P
JAN JUREWICZ
najuko«hań*zy Mąż, Ojciec, Dziadek, B rat 1 TeSi.
Moza św. żałobna odprawiona zostanie w środę, 21 aierpmła o
godzi 10, w kaplicy na cmentarzu Rakowickim, po czym nastąpi
odprowadzenie Zmarłego na miejsce wiecznego spoczynku.
Pogrążeni w najgłębszej żałobie i bólu
Zona, siostra, syn z synową,
WNUCZEK I RODZINA
*tP-
JADWIGA JAWORSKA
wdowa po śp. Janie, dyrektorze Sanatorium Akademickiego w Za
kopanem, po długich i ciężkich cierpieniach zmarła dola 13 sier
pnia 1985 r.
Odprowadzenie Zmarłej z kaplicy do grobowca rodzim/nego na
cmentarzu miejskim w Zakopanem przy ul. Nowotarskiej nastąpi
we wtorek, 20 sierpnia o godz. 15.30
—
o czym zawiadamia pogrą
żona w smutku
RODZINA
Z głębokim żalem zawiadamiamy, ie dnia 13 sierpnia 1986 r. zmarł
SŁAWOSZ CHMIEL
KSIĘGARZ
emerytowany kierownik Działu Reklamy i Upowszechnienia Ksiąikt.
Rodzinie Zmarłego składam y wyrazy głębokiego współczucia.
Dyrekcja PP „Dom Książki” w Krakowie,
Zarząd Okręgu Stowarzyszenia Księgarzy Polskich
oraz koleżanki 1 koledzy
W dniu 12 sierpnia 1985 r. zmarł
mgr SEWERYN DOBRZAŃSKI
RADCA PRAWNY
Rodzinie Zmarłego składam y wyrazy serdecznego współczucia.
Rada Okręgowej Izby Radców Prawnych w Krakowie
Z głębokim żalem zawiadamiamy, że dinia 14 sierpnia 1985 r. cmarł
po długiej i ciężkiej chorobie, w wieku #1 lat
mgr inż. ZYGMUNT BANACH
b. wieloletni pracownik Zjednoczenia Budownictwa i Melioracji w
Krakowie oraz Krakowskiego Zarządu Inwestycji Rolniczych, żoł
nierz AK, członek ZBoWiD, odznaczony Krzyżem Kawalerskim 'Or
deru Odrodzenia Polski, Złotym Krzyżem Zasługi oraz Innymi od
znaczeniami resortowymi 1 społecznymi.
Rodzinie Zmarłego składam y wyrazy serdecznego współczucia.
Dyrekcja Krakowskiego Zarządu Inwestycji Rolniczych
oraz koleżanki i koledzy
STUDENCKA SPÓŁDZIELNIA PRACY „ZACZEK”
do nowo uruchomionej kawiarni
—
prey ul. Koniewa Ba w Hotelu WSP (obok HoMday fam)
czynnej codziennie w godz, od 8.80 do 20.30.
Kawiarnia poleca:
—
zestawy śniadaniowe
—
dania barowe
—
napoje chłodzące
—
kawę. herbatę
— ciastka, słodycze
—
lody
w szerokim asortymencie i po przystępnych eenaeh
Przedsiębiorstwo Montażu I Dostaw Pleców Tunelowych
w Krakowie, ul. Łokietka S0,
zatrudni natychmiast
następujących pracowników
+ MURARZY
♦ MONTEROW z uprawnieniami spawalniczymi
♦ SPAWACZY i uprawnieniami apawaliticzyml »• - ! , M -l
4 CIEŚLI
+ BLACHARZY-DEKARZY
^ OPERATORÓW WOZKOW
+ OPERATOROW DŹWIGU „GNIEZNO"
+ OPERATOROW SPRĘŻAREK
+ OPERATOROW DŹWIGÓW SAMOJEZDNYCH
♦ ELEKTRYKÓW
+ ROBOTNIKÓW BUDOWLANYCH
+ DOZORCÓW oraz:
kierowników budów
—
mistrzów budów
—
kierownika Zakładu Transport*
Zakład zapewnia zakwaterowanie dla pracowników zanik,1
scowych w hotelach pracowniczych lub kwaterach prywat
nych, ponadto zapewnia możliwość korzystania z wczasów pra
cowniczych w atrakcyjnych miejscowościach. Zapewniamy ko
rzystanie z przywilejów karty budowlanych.
Informacji udziela Dział Spraw Pracowniczych, Kraków, «!.
Łokietka ?0, teL 34-53 -00, wewn. 17.
MŁODOCIANI!
FABRYKA MASZYN I URZĄDZEŃ
PRZEMYSŁU SPOZYWCZEGO „SPOMASZ"
w Krakowie, ul. Bajeczna 2
—
w porozum ieniu ■ Kom endą Wojewódzką Ochefaiłe*yeh
Hufców Pracy
OGŁASZAJĄ PRZYJĘCIA
de OCHOTNICZEGO HUFCA PRACY DOCHODZĄCEGO
dla młodocianych w wieku 15—18 lat
w eelu przyuczenia w zawodzie
ślusarz-tokarz
Zglaszająe się do hufca należy zabrać ze sobą:
—
dowód osobisty rodziców (do wglądu)
—
świadectwo z ukończonej ostatniej klasy szkolnej-
—
2 fotografie
—
pisemną zgodę rodziców na przyuczenie zawodowe OHP.
Uczestnicy Ochotniczego Hufca Pracy kontynuować będą teo
retyczną i praktyczną naukę zawodu. Kandydaci n,ie posiadają
cy pełnego podstawowego wykształcenia będą uzupełniać je
równocześnie w podstawowym Studium Zawodowym.
Kandydaci proszeni są o zgłasza*ie się w Dziale ds. Pracow
niczych Zakładu w Krakowie, os. Dąbie, ul. Bajeczna 2.
Dojazd tramwajami nr 1, 7, 17, 22.
/dp_1985_192_0005.djvu
5
DZIENNIK POLSKI
Nr 191
KRONIKfllKR&KOWSKA
Czy skazani jesteśmy na mrożonki?
„ Społem " konsumentami się nie przejmuje
Od kilku lat krakowska gastronomia boryka się c trudnościami,
które uwidaczniają się najwyraźniej w czasie wakacji. Turyści
(a ii krakowianie również) sporo czasu tracą zanim znajdą miejsce
w restauracji, barze samoobsługowym czy kawiarni.
Zakłady gastronomiczne bardziej wyróżniają się między Robą ka
tegorią niż jadłospisami. W lokalach społemowskie!: królują spo
rządzane a mrożonek gulasze, bigosy, fasolki i pierogi. Nie zaio-
wala to nawet najmniej wybrednych klientów.
O atrakcyjnych potrawach z ja
gniąt i baraniny, które reklamo
wano
wiosną, pozostały tylko
wspomnienia. Obecnie
„Społem”
dysponuje tylko gorszymi gatun
kami tego mięsa. Przyrządzane z
nich dania nie są zbyt smaczne,
a ponadto odstraszają wysokimi
cenami. Brakuje również drobiu
i ryb.
Przyczyną chudych jadłospisów,
są zdaniem spółdzielców skrom ne
przydziały mięsa i wędlin.
Nie
dawno rozwinięto własną hodowlę
trzody chlewnej, ale wygospoda
rowana w ten ,sposób wieprzowina
tylko w nieznacznym stopniu po
prawi sytuację ponieważ na razie
nie będą to duże ilości.
Każdy z lokali może układać
Pierw si lokatorzy jeszcze w tym roku
Rosną domy na Ruczaju
Długo trwały przygotowania do
tej budowy, ale gdy wreszcie ru
szyła, prace ziemne, montażowe i
instalacyjne przebiegają w dobrym
tempie.
Chodzi o budowę
najmłodszego
osiedla Kraków — Ruczaju Za-
borza, którego lokalizacja
zapro
jektowana została pomiędzy os. Ce-
gielniana. a Skałami Twardow
skiego. Będzie to w przyszłości naj
większe krakowskie osiedle,
dla
kilkudziesięciu tysięcy
mieszkań
ców , ładnie położone i niezbyt od
ległe od centrum.
Obecnie trw a montaż pierwszych
domów. Jeden blok jest już goto
wy, cztery następne są w trakcie
montażu,
a
cztery
mają już
przygotowane fundamenty. Budo
wlani przewidują jeszcze w tym
roku wykończenie i oddanie Spół
dzielni trzech pierwszych bloków.
Prace
przebiegałyby sprawniej,
lecz tereny te są nieco podmokle
Fot. Michał Kaszowski
i wymagają osuszenia. Wokół bu
dynków przeprowadza się, więc
tzw, drenaż opaskowy. Równolegle
prowadzi się Układanie ciągów ga
zowniczych i elektrycznych, po
wstają też zupełnie
nowe drogi
dojazdowe
i wewnątrz terenu
osiedlowego, buduje się kotłownię,
która na początku zasili osiedle w
ciepło. W przyszłości ogrzewanie i
ciepła woda płynąć będą na Ru
czaj z elektrowni skawińskiej.
Generalnym wykonawcą tej in
westycji jest KBM
Spotkać tu
można
wiele innych przedsię
biorstw, m. in. KPIS, KPRB. Obec
ny, pierwszy etap budowy
nie
przewiduje, niestety wzniesienia
żadnych sklepów ani innych pa
wilonów usługowych Jak wiado
mo jest to raczej regułą na na
szych nowych osiedlach, i pierwsi
lokatorzy, którzy wprowadzą się tu
jeszcze w tym roku, nic będą
mieć pod tym względem lekkiego
życia.
(MK)
Pietrzak ze skrótami
Skróty myślowe w literaturze i sztuce to umiejętność lapidarnego
określenia istoty sprawy, pomijania rzeczy mniej ważnych,
przesk
/dp_1985_192_0006.djvu
±
POLSKI
Nr
IhSPORT ♦ SPORT ■ SPORT ♦ SPORT ■ SPORT ♦ SPORT + SPORT *
W piłkarskich Mgadi.g
Ostrestrzelanie
D aw no nłe zdarzyło się, aby to ośmiu. mepzach
naszej ekstraklasy piłkarskiej padło 31 goli, a
właśnie w sobotę piłkarze zafundowali kibicom
taką ucztę. Należy się więc cieszyć, ie przed m e
czem x Belgią, nasi piłkarze w ykorzystują dogodne
sytuacje strzeleckie. W głównych rolach wy stąpiły
zespoły znane ze swych umiejętności, bądi te,
które na początku sezonu sygnalizowały dobre
przygotowanie. Szybko otrząsnął się z wrocław
skiej wpadki mistrz Polski — Górnik Zabrze. Na
dal imponuje młoda, obiecująca drużyna Śląska,
która wraz z Lcchią stworzyła w Gdańsku emocjo
nujące widowisko. Lechia prowadziła 2:0, po czym
goście zdobyli kolejno... 4 gole. Osi.em bram ek w
jednym meczu ligowym to rzadkość!
O jedną bramkę mniej oglądali widzowie w sto
licy, gilzie p6 raz pierwszy w tym sezonie, w no
wych barwach zaprezentowali się Araszkiewicz
ł Dziekariowski. Ten drugi bardzo udanie wp ro
wadził się do nowej drużyny, zdobywając w samej
końcówce bardzo ładną bramkę. Przed naszymi
kadrowiczami, którzy zaprezentowali w większości
„ H utnicy" znokautowali Stal
Hutnik — Stal
Stalowa Wola
5:0 (2:0)
Bramki strzelili: Bargiel (5’),
Szczecina (15’ i 64’), Śmiałek (63’
i 71’).
Sędziował J. Goś z Warszawy,
widzów 2 tys.
HUTNIK: Kpcoń — Słowakie
wicz. Kot. Dybczak, Śmiałek —
Sysło. Bargieł, Putek (70’ Góra),
Wójcik — Fait, Szczecina (78’
Kriftzkiewicz).
Przed spotkaniem Hutnika ze
Stalą pisaliśmy, że jesteśmy o-
ptymistami. Zwycięstwo piłkarzy
z Suchych Śtąwów nie ulegało
bowiem wątpliwości. Jedyną za
gadką było w jakim
stosunku
krakowianie
wygrają. Hutnik
jednak sprawił nam wszystkim
miłą niespodziankę
strzelając...
aż pięć go}i i demonstrując dość
dobry futbol,.
Mecz toczył się przez cale 90
minut przy wyraźnej przewadze
Hutnika. Gospodarze grali szyb
ko. przeprowadzając bardzo prze
myślane ab:je Stal zgodnie i
przewidywaniami,
niczym
nie
zachwyciła, będąc w bieżącym
sezonie w wyraźnie słabszej for
mie.
Jak padały bramki? Po kilku
okazjach, m. in. strzale głową
Sysły, do piłki doszedł Bargieł
i silnym strzałem zza pola kar
nego zmusił do kapitulacji bram
karza gości. Na 2—0 doprowadził
Szczecina, który otrzymał do
kładną piłkę od Sysły. Jego
..g łówka” była nie do obrony.
Po zmianie stron nadal druży
ną przeważającą byli gospoda
rze.
„Hutnicy” grali pomysłowo,
a co najważniejsze mieli świetnie
nastawione celowniki. Oczywi
ście nie zabrakło im także tro
chę szczęścia. Liczne błędy de
fensywy Stali za każdym razem
skwapliwie wykorzystywali kra
kowianie.
(JUR)
Unia Tarnów —
Błękitni Kielce 2:0 (1:0)
(Obił. w!.) Bramki: Targosz
w 46’ 1 Chlcwskl w 75’.
Sędziował: p. Kawczak
*
Bielska-Białej. Widzów ok. 4
tys.. Żółtą kartka: Lubieniecki
(Błękitni).
UNIA: Chmiel — Kuba, Mi
kołajczak, Wójcik, Sekuła
—
Targosz, Curyło, Sobczyk (64 min
Wietecha) — P Foszcz (56 min
Chlcwskl), Niemiec,
Czerwony
Bodaj najwięcej okazji strze^
leckich 7. zespołu Unii miał w
soUotę Nięmiec. Brakło jednak
szczęścia, m. in. w 25 min tra
fił głó,wką w poprzeczkę. Błękit
ni długo nie wychodzili z głę
bokiej defensywy, dopiero utra
ta gola zmusiła ich do zmia
ny postawy. Ataki unistów by
ły jednak groźniejsze, szybsze, a
wynik meczu ustalił Chlcwski.
Dopadł on „bezpańskiej” pił
ki i z kilkunastu metrów bły
skawicznie strzelił pod poprzecz
kę. Goście zawodzili w sytua
cjach podbramkowych. W 79 min.
Gębura trafił w słupek, zaprze
paszczając najlepszą okazję do
zmiany wyniku. Wygrana „Ja
skółek” jak najbardziej zasłu
żona.
T. JANICKI
dobrą formę, ważny egzamin — środowy mecz z*
Szwecją, nie znaczy to, że żegnamy się z ekstra
klasą na dłużej. Następna kolejka 31 bm., po któ
rej dopiero rozpoczną się przygotowania do wrze
śniowego meczu z Belgią.
Ze zmiennym szczęściem walczyli krakowscy
drugoligowcy. Bardzo przekonywające zwycięstwo
Hutnika cieszy, ale piłkarze z Nowej Huty nie po-
winni spocząć na laurach. W następnej kolejce
grać będą z Wisła, z którą o punkty będzie zna
cznie ciężej. Hutników „podglądali" piłkarze „Bia
łej Gwiazdy”, a już w niedziele grali z Bronią Ra
dom. Mecz w Wierzbicy wiślacy przegrali z po
wodu „przespania” pierwszej połowy. Daremne
były próby wyrównania w drugiej odsłonie. Strato
dwóch punktów z wcale nie najmocniejszą druży
ną m artwi chociaż nawet najlepszej drużynie zda
rzają się wpadki.
Bardzo dobrze spisali się dwaj kolejni drugoli
gowcy Małopolski. Z wycięstw a Igloopolu i Unii
(pierwsze punkty tarnowian w tym sezonie!) na
pawają optymizmem.
•
GÓRNIK Zabrze — ŁKS
3:1 (2:0). Bramki: dla Górnika
—
Urban (13’), Majka (19) i
Zgutczyński (79’), dla ŁKS: Ko
strzewa (77’) (samobójcza).
0 WIDZEW — GKS Katowi
ce 5:1 (1:1), Bramki dla Widze
wa: Kajrys (53’ i 82)), Smolarek,
(22’), Wójcicki (57’) i Świątek
(90’), dla GKS — K apias (33)
O RUCH — ZAGŁĘBIE 1:0
(0:0). Bramkę zdobył Warzycha
(90’).
•
LECH — MOTOR 2:0 (0:0).
Bramki zdobył Kruszczyński (78’)
—
z rzutu karnego oraz w (90’)
•
LECHIA — ŚLĄSK 4 4
(2:2). Bramki dla Lechii zdobyli
Pękala (9’ i z karnego — 85’),
Możejko (21’) i Salach (61’), dla
Śląska: Góra — 2 (44’ i 56’),
Tarasiewicz (36’) i Marciniak
(51’).
•
POGOfl — STAL Mielec
1:0 (0:0). Bramkę zdobył Biernat
(71’).
® LEGIA — BAŁTYK 4:3
(1:1). B ram ki dla Legii zdobyli:
Buncol — 2 (47’ i 77’) oraz Ga-
wara (10’) i Dzlekanowskl (89’',
dla Bałtyku:
Przygodzkl (58’ i
83’ — z karnego) oraz Witowski
(6’).
® ZAGŁĘBIE Sosnowiec
—
GÓRNIK Wałbrzych 1:1 (1:0).
Bramki: dla Zagłębia Mazur
(43’), dla Górnika Kosowski (72’)
Jaskółek"
Porażka „Białej Gwiazdy"
Broń Radom — Wisła
3:1 (3:1)
Bramką dla Wi-sły .^zełH: Ba-
naszkiewicz (15’)
WISŁA; Zajda — Motyka.
Nawrocki, Bzukała (22’ Klaja),
Jałocba, Smagasz, Gorgon, Kru
piński — Bauaszkiewicz, Starn-
ściak, W róbel.
Sędziował M. Widera (Katowi
ce).
Piłkarze „Białej Gwiazdy” byli
faworytami tego spotkania. Cóż z
tego, kiedy z.agrali, zwłaszcza w
pierwszej połowie 1ak nowicjusze-
Szybkie rozgrywanie piłki, dłucie
i celne podania oilkarzy Broni
były wystarczając* na pokonanie
źle w tym oPotkaniu dysponowa
nych vwiślaków”. I choć zapo
wiadało sic; ńiie najgorzej, bo do
straconej bramce strzelonej zza
Unii 16metrów krakowianie szyb
ko wyrównali, im dłużej toczył
się mecz, tym wyraźniejsza była
przewaga gospodarzy spotkania.
Zwłaszcza w grze z kontry. Wła
śnie z nich padały kolejne bram
ki.
Druga połowa spotkania to o-
brona zdobyczy bramkowej zjed
nej strony, i nieskuteczne ataki
z drugiej. Wisła w tym okresie
posiadała sporą przewagę w do-
lu. której jednak nie potrafiła
udokumentować bramkami.
Zamiast się bronić, atakowali
Włókniarz — Igloopol
0:1 (0:0)
Bramkę strzelił Szalecki (77’
—
samobójcza). Sędziował E.
Kolator (Warszawa).
IGLOOPOL: Śliwa — Dziuba,
Gmyrek, Zub, Kłos — Pisz, Ka
czyński, Mysiak — Strojek, Po
lak (Sł- Kucharski), Szyblst.
Duży sukees odnieśli piłkarze
t Dębicy wygrywając trudne wy
jazdowe spotkanie. Tym to cen
niejsze, że Włókniarz, choć ni«
błysnął formą, grał solidnie, ma
jąc parę tak zwanych
stupro
centowych okazji do strzelenia
bramki. Zresztą bramkę
tą
strzelił, tyle że do...
własnej
bram ki.
Spotkanie rozpoczęło się od
zdecydowanych akcji gości. Nie
co konsternacji w szeregach go.s
padarzy wniosły szybkie akcje
Szybista, Strojka i bardzo do
brze grającego w tym spotkaniu
młodziutkiego Pisza. Drużyna,
która miała według kalkulacji
Włókniarza bronić się, atakowa
ła. Inną sprawą jest, że ataki
te kończyły się bądź na obroń
cach W łókniarza, bądź też
na
bfamkarzu Ale co się odwlecze
to nie uciecze. W 78 minucie
I.gloopol strzelił upragnioną bram
kęwprawdzie przy pomocy obroń
cy W podarzy, ale gdyby nie on,
piłkę do bramki
skierowałby
Tolak (J)
Dobre wyniki
krakowskich
lekkoatletów
W Stargardzie Szczecińskim ro
zegrano młodzieżowe lekkoatletycz
ni! mistrzostwa Polski. Nieźle spi
sali się młodzi zawodnicy z Kra
kcwa. Srebrne medale zdobyli: w
rzucie młotem Bogach (Wisła) —
60,86, w biegu na 3 tys. z przesz
kodami Kazaneckl (Wawel) —
8.40,77, i Wiecheć (AZS Kraków),
która pchnęła kulą na 13,51. Me
dal brązowy w biegu na 100 m
zdobył Ozimek (AZS Kraków) —
10.96.
1. Qórnik Z.
5816—3
2. Widzew
589—3
3. Ruch
589—4
4. Lech
575—2
5. Śląsk
5610—7
6. Stal
567—5
7. Legia
509—8
8. Zagłębie S.
557—9
9. Górnik W.
546—6
10. Zagłębie L.
542—3
11. Bałtyk
547—10
12. Pogoń
545—8
13. ŁKS
536—10
14. Lechia
537—12
15. Katowice
523—9
,16. Motor
823—12
II liga — grupa II
Olimpia — Start 3:1 (1:1), Koro
na — Jagiellonie 1:0 (0:0), Ursus
—
Resovla 1:1- (1:0), Górnik
lan ia 3:1 (8:0).
—
Po-
1. Broń
889-1
2. Hutnik
847—1
3. Górnik Knurfrw
346—4
4. Jaglellonla
843—1
5. Polonia
845-4
6. Igloopol
843——2
7. Wisła
843—S
8. Olimpia
834—3
9. Resovi*
332—2
10. Korona
%82-3
11. Włókniara
322—2
12. U nia
184—5
13. Start
825—7
14. Błękitni
811—4
15. Ursus
811—5
16. Stal
811—9
+ (JJ) Na MS w kajakar
stwie para Łbik — Dopierała
zdobyła dwa medale. Srebrny
na500mibrązowyna 1000m.'
♦ W Bydgoszczy otwarto u-
i roczyścle Spartakiadę Armii
f Zaprzyjaźnionych. W zawodach
} jeździeckich (w W arszawie)
wygrał Jan Kowalczyk (kon
kurs na szybkość) a także naj
lepszy był w konkursie CC.
^ Samochodowy raj;d „El-
mot” wygrała załoga Koper
—
Gęborys na „renault turbo”.
SPRINTEM
♦ Waldemar Rogowski zo
stał zwycięzca turnieju teni
sowego z cyklu GP Polski.
W finale pokonał Chrobaka
6:2, 6.2.
♦ Nadal dobrze spisują się
polskie siatkarki na zawodach
w Warnie, wygrywając z RFN
3:0. W kolejnym spotkaniu
przegrały z ZSRR 0:3.
♦ Karl Alpiger po raz dru
gi wygrał bieg zjazdowy o PS
rozgrywany
w
Argentynie.
:1Drugi był Mueller, a trzeci
1Wasnieier.
^ W meczu eliminacyjnym
do piłkarskich MS Kanada
zremisowała z Kostaryką 1:1.
Wacław Nycg mistrzem świata!
„ Złote” Wilgi nad Florydą
W Kisslmmee na Florydzie za
kończyły się VI samolotowe mi
strzostwa świata w pilotażu pre
cyzyjnym. Dwa
złote
medale
wywalczyli Polacy: indywidual
nie zwyciężył Wacław Nycz,
a
obok niego na pierwszym miejscu
na podium w konkurencji dru
żynowej stanęli jego koledzy z
reprezentacji Polski: Krzysztof
Lenartowicz, Janusz Darocha i
Witold Świadek. Srebrne medale
w obu konkurencjach przypadły
reprezentantom Szwecji. Indy
widualnie pozostali nasi repre
zentanci także
uplasowali się
wysoko: brązowy medal zdobył
J. Darocha, K. Lenartowicz był
czwarty, a W. Świadek dziewięt
nasty.
Źłoty medalista, rzeszowianin
Wacław Nycz próbę obliczenio
wą, lot nawigacyjny oraz rozpo
znanie ukończył z bardzo
do
brym wynikiem, zaledwie 38,6
pkt. karnych, a lądując na swo
jej Wildze SP-AGS wręcz re
welacyjnie celnie — zaledwie 3
karne punkty.
Sport lotniczy ma w naszym
kraju piękne i bogate tradycje.
Zwycięskie loty Franciszka Ż wir
ki i Stanisława Wigury, rekordo-
w y przelot nad Atlantykiem Sta
nisława Skarżyńskiego — rozsła
wiły polskie lotnictwo na całym
świecie.
Obecnie tradycje t t kontynuują
piloci, startujący w rajdach sa
molotowych. Konkurencja ta z y
skała szczególną popularność w
naszym kraju w ostatnim dziesię
cioleciu, W imprezach krajowych
i zagranicznych nasi pilo ci startu
ją na samolotach polskie] produk
cji „Wilga”.
Pierwszy medal* —
srebrny zdobyli w 1977 roku u»
mistrzostwach świata w pilotażu
samolotów lekkich w konkurencji
drużynowej. W 1978 r. w mistrzo
stwach świata rajdowo-nawigacyj-
nych załoga Witold Świadek ł
Andrzej Korzeniowski wywalczyła
także srebrny medal. Najbardziej
utytułowanym pilotem jest Krzy
sztof Lenartowicz z Krakowa,
który w mistrzostwach świata I
Europy w lataniu precyzyjnym
zdobył cztery złote medale — dwa
indywidualnie i dwa drużynowo.
I wreszcie sensacyjna wiadomośS
przyszła z Florydy. W mistrzo
stwach świata w pilotażu precyr*
zyjnym Polacy odnieśli generalny
sukces, zwyciężając drużynowo 4
indywidualnie.
Mistrzostwa Polgld w pływaniu zakończone
Urodziłem się „delfinistą"
W sobotę zakończyły się w
Oświęcimiu mistrzostwa
Polski
w pływaniu. W ostatnim dniu
zawodów ustanowiono kolejny
rekord Polski. W
wyścigu na
1500 metrów kraulem
Tomasz
Gawroński wynikiem 15.47,45 po
prawił najlepszy dotychczasowy
wynik. Drugie miejsce zajął kra
kowianin Wojciech Wyżga, uzy
skując czas
15.48,89. W łaśnie
Wyżga, obok Artura
W ojdata
był najlepszym
zawodnikiem
mistrzostw w Oświęcimiu. Zwy
ciężył on dwukrotnie na 100
i 200 metrów płynąc „delfinem”.
Z innych ciekawszych wyni
ków warto odnotować dobrą po
stawę na basenie w Oświęcimiu
kolegi klubowego Wyżgi, Rober
ta Kominiaka, który do piątko
wego srebrnego medalu na 200
m stylem klasycznym dorzucił
medal brąźowy na 100 metrów.
Wojciech Wyżga, 19-latek, o którym ostatnio- głośno. Bardzo dobre
występy w Sofii na mistrzostwach Europy, medale na zakończonych
w sobotę w Oświęcimiu mistrzostwach Polski, świadczą o dużym
talencie tego zawodnika.
—
Jesteś uważany za jednego
i najlepszych „delfinistów” Eu
ropy. Dlaczego właśnie tym sty
lem pływa ci się najlepiej?
—
„Delfin” po prostu najbar
dziej mi odpowiada.
Czasami
wydaje mi się, że urodziłem się
„ delfinistą”.
—
Trenujesz w sekcji Jordana,
ale bardzo trudno spotkać ciebie
w Krakowie.
—
Tak. Ostatnio jestem
w
rozjazdach. Najpierw były zawo
dy w Sofii, później MP w O-
święcimiu, a teraz już jutro le
cę do Kobe, gdzie będę starto
wał na Uniwersjadzie.
—
Jak wiem, po powrocie z
Japonii nie za długo zabawisz
w domu.
—
Tak. Szykuje mi się wy-
jazd< tym razem już na dłużej,
do USA. Przez rok dzięki sty
pendium PKOl. i Polonii ame
rykańskiej przebywać będę w
słynnym
ośrodku pływackim
Misium — Viejo w Kalifornii.
Tam będę trenował, uczył się,
no i startował.
—
W USA będziesz pod opie
ką słynnego M arka Schuberta,
który jest trenerem w tym o-
środku. Na co liczysz podczas po
bytu w Kalifornii?
—
Przede
wszystkim będę
trenował pod świetną, fachową
opieką z wieloma pływakami z
całego świata. Spotkam się tam
także z nowymi formami szkole
niowymi. Liczę także na pans
Schuberta, który sam był on
giś świetnym delfinistą.
—
Czy w trakcie pobytu w
USA przewidywane
są
starty
w Europie?
—
Tak. Wiem o trzech star
tach w Europie, podczas
któ
rych reprezentował będę oczywi
ście Polskę.
—
Życzę, cl więc sukcesów na
Uniwersjadzie w Japonii, a tak
że później na stypendium w USA
i dziękuję za rozmowę.
JACEK JURECKI
Wojciech Wyżga odbiera gratulacje za zajęcie pierwszego miejsca
na 200 metrów stylem motylkowym na MP to Ośiuięcimiu
MPwbieguna20km
W Brzeszczach odbyły się XI mi
strzostwa Polski w biegu na 20
kilometrów. Wśród mężczyzn wy
grał Lorens, a drugie miejsce za
jął Sawicki (Wawel) z czasem
1.00,01.
Wśród kobiet najlepsza
była
Górzyńska.
W punktacji drużynowej kra
kowski Wawel zajął 8 miejsce.
I loe.t
dod. 1T.
DVtZ LOTEK
8, 19, 18, 89, 88, 41
n los.!8,8,24,t»,n,8S
Puchar Europy w lekkoatletyce
Biegiem kobiet na 400 m ppl
rozpoczęła się na stadionie im
W. I. Lenina w Moskwie jubileu
szowa, dziesiąta edycja lekkoa
tletyczijych zawodów o Puchar
Europy. Zgodnie z przewidywa
niami najszybciej pokonała ten
dystans Sabinę Busch (NRD) —
54,13, Genowefa Błaszak zajęta
trzeci*
miejsce z rezultatem
55,90.
W sobotę jedyne zwycięstwo
dla naszych barw odniósł Ma
rian Woronin. Rekordzista Eu
ropy, mimo niezbyt dobrego star-
m LIGA III LIGA III LIGA III LIGA III LIGA III LIGA III LIGA III LIGA
WAWEL — CRACOVIA 1:0 (0:0).
Bramką strzelił Migdał w 81 min.
Już na godziną przed meczem
tłumy ludzi szturmowały kasy. Mi
mo padającego deszczu aż 5 tys.
kibiców przybyło na ul. Bronowic
ką, aby zobaczyć III-ligow« derby
Krakowa. Nie wypadły one jednak
zbyt okazale. Oba zespoły czując
przed sobą respekt, z góry nasta
wiły się na wzmocnienie szyków
obronnych, na czym straciło wi
dowisko. O ile nie można mieć
zastrzeżeń do gry w polu, to trze
ba zarzucić piłkarzom brak strza
łów na bramkę. Udało się to je
dynie gospodarzom, a drugie ich
celne trafienie w światło świątyni
Holochera przyniosło zwycięskiego
gola! Debiutujący Migdał wyko
rzystał niezdecydowanie Ballgi i z
bliska wepchnął piłkę do siatki
W gumie zasłużone
zwycięstwo
„wojskowych”, którzy w przekro
ju całego meczu pozostawili lepsze
wrażenie.
Na marginesie trzeba
podkreślić słaby dzień arbitra Ża
kowicza z Opola.
Nie uznawał
przywileju korzyło!, a kilka in
nych decyzji wywoływało
salwy
śmiechu na trybunach.
Frekwencja cieszy-
gra mniej
WAWEL: Bulek — Jóźwik, Wój-
towlcz, Tyński, Bieszczad — Panek,
Słowik, Wiącek, Biernaclk (80’ Mi
ka) — Migdał (84’ Kaczówka),
Świątek.
CRACOVIA: Holocher — Cisow
ski, Baliga, Mikoś, Tyrka — Wrześ
nia!^ Szymanowski, Graba, Kas
perek — Jurkowski, Orzeł.
START — GARBARNIA 0:2
(0:0). Bramki: Kłaput 55’ i Gąclarz
84’. W pełni zasłużone zwycięstwo
odnieśli „garbarze”,
choć okupili
to kontuzją Kaima. Doznał on —
podobnie jak zawodnik gospodarzy
Baraniec — urazu głowy. Obie
bramki padły po składnych, szyb
kich kontratakach.
START: Repel — Baaiaga, Osiń
ski, Baraniec (40* Gargas), Łuka
sik — Połeć, Kazała, Pajor, Pi6zcz
(62 Cempa) — Małek, Kogut.
GARBARNIA: Kaim (30’ Kowal
ski) — Kokoszka, Góra,
Cisło.
Waśniowski — Kursa, Czort, Kła
put (75’ Gąciarz), Pawlikowski -
Mardyła, Putaj.
Wisłoka Dębica — Stal Rzeszów
2—0 (1—0), Zelmer Rzeszów — Kar
paty Krosno 2—1 (2—0), Izolator
Boguchwała — Sandecja N. Sącz
3—1 (2—0), Czuwaj Przemyśl —
Tarnovia 1—1 (1—1), Glinik Gor
lice — Polna Przemyśl 1—0 (1—0).
1. Zelmer
2. Izolator
3. Wawel
4. TarnOvie
5. Glinik
6. Garbarni*
7. Wisłoka
8. Cracovia
9. Sandecja
10. Karpaty
11. Czuwaj
12. Polna
13. Stal
14. Start
5—8
6-8
5—3
4—3
2—1
5—5
4—3
3—2
3—1
3—5
2-8
1—2
1—8
1—5
(GA)
tu, Jui w połowie „setki” wy
sunął się na prowadzenie, któ
rego nie oddał do mety, uzysku
jąc 10,14 sek.
Miłą niespodziankę
sprawiła
Marianna Penfil, zajmując
w
biegu na 3000 m fczwarte miejsce
z rezultatem .8.58,51, gorszym od
rekordu Polski - zaledwie o dwu
dziesiąte sekundy.
W drugim dniu
zawodów
świetnie s,pisał się Dariusz Ju zy
szyn. Ustanowił on rekord Pol
ski w rzucie dyskiem wynikiem
65,12. Poprzedni należał od 1978
r. do Stanisława Wolodki j wy
nosił 64,80.
Duże brawa należą się także
Piekarskiemu źa odważny bieg
na 800 m. Jeszcze na początku o*
statniej nrostej .prowadził Pol-k,
wyprzedzony nieznaczn:e na ne
cie przez Brytyjczyka Thomasa
McKcana.
Na 3000 m z przeszkodami spot
kali się dobrze znani soti-e ry
wale — Bogusław Mamuiski i
Patriz lig. Nasz zawodnik mar-yl-
by wreszcie, pokonać m :s'r’.a
świata, liga. Niestety, 1 tym ra
zem nie udało się.
Skok o tyczce wygrał oczywl*
ście Scrglcj Bubka, który zali"
czył 5,80. Nierówno skaczący Ko
lasa, nie sprawił zawodu na Lut
nikach. zajmując trzecie miejsce
(5,60).
Kobiety: 1. ZSRR — 118, *•
NED — 111, 3. W. Brytania
67. 4. Bułgaria — 65, 5. CSRS —
62,6.Polska—60,7.RFN—57,
8. Włochy — 35; mężczyźni:
ZSRR — 125. 2. NRD — 113,
RFN—91,4.W.Brytania — 8£-
5.Polska—85,6.CSRS—%
7. Włochy — 71, 8. Francja
67.