/dp_1986_065_0001.djvu

			rok xlii 
Nr 65 (12736) 
Wydanie 1, 
DziennikPolski 
S r Indeksu <5001 
PL ISSN 0137-908* 
KRAKÓW 
Wtorek 18 III 1986 
Cena 8 zł 
Eduard Szewardnadze 
z wizytg przyjaźni w Polsce 
Polsko-radzieckie rozmowy plenarne 
WARSZAWA (PAP). Na zaproszenie rządu PRL, 17 bm. przybył do 
KP7R *m^nUt^-ną 
przyjazni członek Biura Politycznego KC 
KPZR, minister spraw zagramcznych ZSRR Eduard Szewardnadze. 
Na udekorowanym flagami obu 
państw 
warszawskim lotnisku 
Okęcie szefa dyplomacji radziec­ 
kiej powitał zastępca członka 
Biura Politycznego KC PZPR, 
m inister 
spraw 
zagranicznych 
Marian 
Orzechowski wraz 
z 
członkami kierownictwa 
MSZ. 
Obecni byli ambasadorzy PRL 
— 
Włodzimierz 
Natorf i ZSRR 
— 
Władimir Browikow. 
Bezpośrednio po przylocie w 
gmachu MSZ w Warszawie od­ 
było się spotkanie 
ministrów 
spraw 
zagranicznych Polski i 
ZSRR Mariana 
Orzechowskiego 
i Eduarda Szewardnadze. 
Następnie pod ich przewod­ 
nictwem 
prowadzone były pol­ 
sko-radzieckie rozm owy plenarne. 
W toku rozmów wymieniono po­ 
glądy na temat aktualnych spraw 
współpracy polsko-radzieckiej i 
podkreślono dynamiczny jej roz­ 
wój we wszystkich dziedzinach 
Przedmiotem rozmowy były rów­ 
nież niektóre problemy między­ 
narodowe. Rozmowy przebiegały 
w duchu pełnej jedności poglą­ 
dów we wszystkich omawianych 
sprawach. 
Zwrot w śledztwie po zastrzeleniu Olofa Paimego? 
Podejrzany o udział w zabójstwie 
wstawiony w stan oskarżenia 
SZTOKHOLM (PAP). Szwedzki prokurator postawił w poniedzia­ 
łek w stan oskarżenia aresztowanego w ubiegłym tygodniu mężczy­ 
znę, któremu zarzuca się udział w zabójstwie premiera Olofa Pal- 
mego. Oficjalne oskarżenie wpłynęło do sądu sztokholmskiego. 
Jak oświadczył prokurator K. G. Svensson, w związku z poważ­ 
nymi podejrzeniami wobec zatrzymanego przez cały csig śledztwa 
będzie on przebywał w areszcie. 
Prokurator 
K.G . Svensson, 
który podjął decyzję o areszto­ 
waniu 33-letniego mężczyzny po- 
Depesza z Polski 
do premiera Szwecji 
WARSZAWA (PAP). Prezes 
Rady Ministrów Zbigniew Mes­ 
sner wystosował depeszę gra­ 
tulacyjną do Ingvara Carlssó- 
na w związku z powołaniem go 
na stanowisko premiera rządu 
Królestwa Szwecji. 
dejrzanego o udział w zbrodni, 
uchodzi za jednego z najbardziej 
doświadczonych w swoim zawo­ 
dzie. Uważa się, że nie wystąpił­ 
by do sądu, gdyby nie miał pew­ 
ności, że zostanie potwierdzony 
nakaz aresztowania podejrzane­ 
go 
W ostatnich dniach wyszły na jaw 
nowe okoliczności, które wskazu­ 
ją, że osoba ta może być nawet 
bezpośrednim mordercą. A ni o- 
skarżyciel, ani prowadząca śledzt­ 
wo policja nie mówią tego otwar­ 
cie, niemniej ubrania oskarżonego 
(Dokończenie na sir. 2) 
Po niedzielnych wyborach parlamentarnych 
Premier Francji Laurent Fabius 
zaoferował swą rezygnację 
PARYŻ (PAP). Premier Fran­ 
cji Laurent Fabius odwiedził w 
poniedziałek prezydenta Francois 
Mitterranda i odbył z nim 90-mi- 
nuitową rozmowę na temat wyni­ 
ków niedzielnych wyborów parla­ 
mentarnych. Przekazał on prezy­ 
dentowi list, w którym wyraził 
gotowość złożenia rezygnacji wła­ 
snej i całego rządu w każdej chwi­ 
li, gdy prezydent uzna to za ko­ 
nieczne. 
W Paryżu zwraca się uwagę, że 
Francois Mitterrand powinien wy­ 
dać polecenie sformowania nowe­ 
go rządu do 2 kwietnia, to jest 
przed rozpoczęciem wiosennej se­ 
sji Zgromadzenia Narodowego. 
Sądzi się, że posunięcie Fabiusa 
ma na celu danie prezydentowi 
odpowiedniego czasu na wybranie 
nowego premiera możliwego do za­ 
akceptowania przez 
zmieniony 
parlament, 
w którym 
koalicja 
gaullistows ko-cęratro-prawioow a 
(RPR-UDF) zdobyła 
większość 
mandatów. 
Według nie ostatecznych, w y ­ 
ników w niedzielnych wyborach 
parlamentarnych rządząca do tej 
pory partia socjalistyczna wspól­ 
nie z ruchem lewicowych rady- 
(Dokończenie na str. 2) 
Handel zagraniczny tematem pierwszego posiedzenia Sejmu w se sji wiosennej 
Głównym zadaniem zwiększenie eksportu 
Projekt ustawy o zakładowych funduszach socjalnym' i mieszkaniowym 
Posiedzenie Sejmu rozpoczęło 
się o godzinie 10.00. Na sali Woj­ 
ciech Jaruzelski. Obrady otwo­ 
rzył marszałek Sejmu 
Roman 
Malinowski. 
Sejm uczcił chwilą ciszy pa­ 
mięć Olofa Palmę. 
Pierwszym punktem obrad by­ 
ła informacja rządu o głównych 
problemach handlu zagraniczne­ 
go w 1986 r. i perspektywicznie 
do 1990 r. Złożył ją minister han­ 
dlu zagranicznego Andrzej Wój­ 
cik. (Tezy tej inform acji zamiesz­ 
czamy na str. 4.) 
W nawiązaniu do dyskusji po­ 
selskiej — w której wzięło udział 
13 mówców — prowadzący obra­ 
dy w tym punkcie wicemarszałek 
Mieczysław F. Rakowski stwier­ 
dził. że głównym zadaniem han­ 
dlu zagranicznego w 
obecnym 
5-leciu jest zwiększenie eksportu 
oraz pogodzenie konieczności ob- 
WARSZAWA (PAP). Pierwsze posiedzenie Sejmu w sesji 
wiosennej, które odbyło się 17 bm., 
poświęcone było dwóm 
sprawom z zakresu problem atyki gospodarczej i społecznej: 
Pierwsza — dotyczyła handlu zagranicznego i konieczności 
szybszego jego rozwoju. W poselskiej debacie uznano — taka 
również jest opinia rządu — że naśz obecny udział w tym 
handlu nie odpowiada ani możliwościom naszego kraju, ani 
potrzebom. Druga sprawa — to zapewnienie znacznie zwięk­ 
szonych środków na cele socjalne w zakładach pracy. Projekt 
ustawy o zakładowych funduszach socjalnym i mieszkaniowym 
został przedstawiony Izbie w pierwszym czytaniu. Wyjątkowo 
wielu posłów zgłosiło tego dnia zapytania 
sługi zadłużenia zagranicznego i 
sfinansowania importu niezbęd­ 
nych dla rozwoju kraju. Warun­ 
ki realizacji tego celu powinna 
stworzyć zamierzona głęboka re­ 
strukturyzacja naszej gospodarki. 
W następnym punkcie porząd­ 
ku obrad rządowy projekt usta­ 
w y o zakładowych funduszach 
Dziś inauguracja Targów — Wiosna *86 
Wśród ciekawych ofert 
kolekcja „Yisfuli" 
(Inf. wł.) Dziś w Poznaniu roz­ 
poczynają się 45 Targi Krajowe 
Wiosna ’86. W imprezie uczestni­ 
czy ponad 1000 wystawców. N aj­ 
większą grupę stanowi drobna 
wytwórczość 
— 
spółdzielczość 
Fot. Michał Kaszowski 
pracy 1 rzemiosło. Bardzo licznie 
reprezentowane jest Zrzeszenie 
Producentów Odzieży. Ubiory dla 
pań, panów i dzieci w tym ko­ 
szule i bieliznę, eksponuje ponad 
(Dokończenie na str. 2) 
A lo jzy Kowalski dla „Dziennika Polskiego" 
Prostejak metr sznurka... 
K 
omu dzisiaj trzeba przedstawiać inżyniera Aloj­ 
zego Kowalskiego z Torunia? Jego wynalazek — 
zarejestrowany w Urzędzie Patentowym PRL pod 
numerem 255444 — w ciągu krótkiego czasu uczy­ 
nił go bodaj najsławniejszym Polakiem. 
Spełnił 
marzenia tysięcy — zapoznany wynalazca, 
który 
wiedzą i pracą odkrył coś, czego me ma nikt na 
świecie. Udało mu się to, czego nie dokonały naj­ 
bardziej renomowane firmy samochodowe świata. 
—- 
Czy inżynier Kowalski? Mówi Kowalski. Nie 
odmówi Pan wywiadu dla „Dziennika Polskiego”? 
Tak zaczęliśmy nasze 
spotkanie z najlepszym 
specem od samochodów. Czy Kowalski Kowalskie­ 
mu może odpowiedzieć: nie? 
— 
Przyjeżdżają do mnie z całej Polski i wciąż 
pytają o gaźnik. Naprawdę nie rozumiem, o co 
chodzi! Ja nie mam żadnego gażnika! Mój wyna­ 
lazek ma jakby dwanaście podwynalazków. Nie, 
nie zdradzę wszystkich, w końcu pracowałem na 
to lata całe — ale postaram się wytłumaczyć naj­ 
ważniejszy z nich. Było to przed laty. Paliłem pa­ 
pierosa, a niedopałek — przez nieuwagę — wrzu­ 
ciłem do wiadra z benzyną. Zadymita, ale... nie za- 
(Dokończenie na str. 2) 
Wynagrodzenia i świadczenia socjalne w 1986 roku 
Możliwość podnoszenia płac — Waloryzacja rent i emerytur — Wyższe 
zarobki emerytów i rencistów — Podniesione zasiłki 
J 
ak informuje Ministeistwo Pracy, Płac i Spraw Socjalnych 
w Centralnym Planie Rocznym na 1986 r. przewidziano działania 
zarówno o charakterze ekonomicznym jak i socjalnym dotyczące 
dochodów pieniężnych 
ludności pozwalające na z^M wazenie 
strumienia dochodów, dostaw towarow konsumpcyjnych na rynekjak 
i kosztów utrzymania Przewiduje się, ze wzrost dochodów ludność. 
a zwłaszcza przeciętnych wynagrodzen oraz emerytur i rent kształ 
tować się będzie na poziomie co najmniej równoważącym wzrost ob- 
ciażeń gospodarstw domowych z tytułu wyższych kosztow “ trzyI" alJ'a; 
Łiązen gospodarstw 
. 
gorzej sytuowanych oprocz działań 
.kuU 
socjalnych. 
Wynagrodzenia w gospodarce uspołecznionej 
wzrost wynagrodzeń wynikających z osiągniętych efektów ekono­ 
micznych. Podjęte w roku bieżącym mechanizmy kształtowania fun­ 
duszu wynagrodzeń pozwalają na uzyskanie średnio w gospodarce 
wzrostu płac o ok. 13 proc. 
Od przedsiębiorstw, ich kierownictw i załóg zależy jak wzrośnie 
produkcja i jak będą kształtować *ię wskaźniki efektywnościowe, 
a co za tym idzie i wzrost płac. 
Zakładom pracy objętym podatkiem od ponadnormatywnych wy­ 
płat wynagrodzeń przyznano prawo do wzrostu wynagrodzeń wol­ 
nego od tego podatku Kwota zwolnienia z podatku w przeliczeniu 
na jednego zatrudnionego wyniesie 400 zł miesięcznie. 
W sferze budżetowej w której kształtowanie środków na wyna­ 
grodzenia odbywa się dyrektywnie, również przewidziano podwyżki 
wynagrodzeń. Połowa zatrudnionych w tej w sferze korzysta ze wzro­ 
stu wynagrodzeń w oparciu o stałe mechanizmy indeksacyjne. 
IDokończeni* na str. 4) 
socjalnym i mieszkaniowym 
w 
jednostkach gospodarki uspołecz­ 
nionej przedstawił, w pierwszym 
czytaniu minister pracy, płac i 
spraw socjalnych Stanisław Gę- 
bala. (Tezy jego wystąpienia za­ 
mieszczamy na str. 4.) 
Następnie odbyła się dyskusja 
nad tym dokumentem. 
Ustosunkowując się do pytań 
i obaw wyrażanych w wystąpie­ 
niach wielu posłów, że wielkości 
środków przewidzianych w usta­ 
w ie na fundusze socjalne sa zbyt 
małe w stosunku do potrzeb, min. 
Gębala stwierdził, że istotnie u- 
stawa i jej rozwiązanie nie są 
w stanie y pełni zapewnić środ­ 
ków na te cele. Tym niemniej 
rozpatrywany projekt przewiduje 
zdecydowany ich wzrost. W pro­ 
jekcie ustawy stworzono bardzo 
(Dokończenie na str 2) 
Zdzisław Dudzik relacjonuje z Sejmu: 
0 mechanizmach i niedowładzie 
W czorajsza informacja rządu o głównych problemach handlu za­ 
granicznego nie była grzeczna i ufryzowana, niczego nie wybiela­ 
ła. a nawet ujawniała słabości polityki naszego handlu, nie mówiąc już o 
^aankamentach naszego eksportu. To jak gdyby zachęciło posłów do tonacji 
krytycznej. W dyskusji na przemian -to przebijała nuta żalu, to znów 
bezsilności. Oczywiście bezsilności, która ujawniała się w wielu ongiś po­ 
dejmowanych działaniach i zaleceniach, a które większych rezultatów nie 
przyniosły 
Z przykrością słyszało się z trybuny sejmowej, że jesteśmy na szarym 
końcu listy dłużników, których wiarygodność jest coraz bardziej podwa­ 
żalna, że na przykład Belgia, k ra j nie posiadający surowców, eksportuje 
w porównaniu do Polski (licząc na głowę mieszkańca) 16 razy więcej, a 
np. Bułgaria prawie pięć razy tyle co Polska. Świadczy to z jednej stro­ 
ny źle o mechanizmach naszego handlu zagranicznego bądź o jego umieję­ 
tności organizowania eksportowej produkcji, bądź o słabej orientacji w 
światowych trendach handlowych i niedowładzie naszego marketingu. 
Mówiąc ogólnie o tej smutnej dyskusji należy jak gdyby wskazać na kil­ 
ka węzłowych problemów , które posłowie poddawali dociekliwie analizie. 
Moim zdaniem, takim zagadnieniem o podstawowym znaczeniu była pró­ 
ba rozważania: czy tylko niektóre nasze zakłady» szczególnie predestyno­ 
wane mają pracować na rzecz eksportu i otrzymywać z tego tytułu finan ­ 
sowe preferencje, czy też cały nasz firzemijsł ma orientować się, w miarę 
swych technicznO-surowcówycH możliwości, na wytwórczość proeksporto­ 
wą? Odpowiedzi na to pytanie w naszej praktyce niestety, jak dotąd, nie 
uzyskaliśmy, jako że próby niektórych mniejszych przedsiębiorstw podej­ 
mowania p rod ukcji, która zdolna by była zachęcić zagranicznego nabywcę, 
stawały się dla tych przedsiębiorstw nieopłacalne. Wiadomo, że nie naka­ 
zy i programowanie; a tylko mechanizmy -'ekonomiczne mogą stw orzyć 
proeksportowy klimat. Czy więc takie mechanizmy działają u nas prawi­ 
dłowo? Jak gdyby automatycznie rodzi się następne pytanie: czy nasze 
centrale handlu zagranicznego nie pracują zbyt ociężale i z goła nieefekty­ 
wnie z punktu widzenia potrzeb handlu zagranicznego jako całości naszej 
(Dokończenie na str 2) 
Współpraco Krakowa z Fezem 
W dniach 11—16 marca br., na zaproszenie władz miejskich Fezu, 
przebywała w Maroku de&egacja Krakowa. 13 bm. w Pałacu Kongre­ 
sów przewodniczący Rady Miejskiej Fezu Abderrahim Filali Baba i 
prezydent Krakowa Tadeusz Salwa podpisali porozumienie o współ­ 
pracy między miastami bliźniaczymi W uroczystości podpisania poro­ 
zumienia wzięli udział m. in. minister stanu Ahmed Alaoui, władze 
prowincji i miasta Fez, przedstawiciele władz departamentalnych. Obe­ 
cny był ambasador PRL w Maroku Józef Klasa. 
Porozumienie obejmuje współpracę w zakresie ochrony i konserwa­ 
cji zabytków w obu miastach, kontakty gpspodarćzo-handlowe, w y­ 
mianę kulturalną i naukową, w tym między wyższymi uczelniami oraz 
w dziedzinie ochrony środowiska naturalnego. 
W czasie pobytu delegacji Krakowa w Fezie odbyły się liczne im­ 
prezy kulturalne, m. in. nastąpiło otwarcie wystawy .,Kraków — świa­ 
towe dziedzictwo kultury” . 
Podpisanie porozumienia o współpracy pomiędzy Krakowem i Fe­ 
zem, i pobyt naszej delegacji był okazją do szerokiej prezentacji pro­ 
blem atyki polskiej w marokańskiej prasie, radiu i telewizji. 
WCZORAJWKRAJUI M ŚWIECIE 
▲ APEL REAGANA O POMOC MILITARNĄ DLA „CONTRAS”. 
W ramach kampanii, poprzedzającej głosowanie w Kongresie USA nad 
wnioskiem o udzielenie pomocy militarnej oddziałom „Contras” . dążą­ 
cym do obalenia rządu nikaraguańskiego, prezydent Reagan wygłosił 
kolejne przemówienie do narodu amerykańskiego. Miało ono charakter 
demagogiczny, rozpalający jeszcze bardziej histerię interwencji mili­ 
tarnej przeciwko Nikaragui. 
A ODMOWA AZYLU DLA MARCOSA. Minister spraw zagrani­ 
cznych Hiszpanii Francisco Fernandez Ordonez powiedział, że Hiszpa­ 
nia nie udzieli azylu byłemu prezydentowi Filipin Ferdinandowi Mar- 
cosowi. 
▲ SZWAJCARZY O PRZYNALEŻNOŚCI DO ONZ. Zdecydowana 
większość Szwajcarów wypowiedziała się przeciw członkostwu kra­ 
ju w ONZ. Na ok. 50 proc. obywateli Szwajcarii biorących udział » 
referendum 75,7 proc. głosowało przeciw członkostwu. W referendum 
wzięła udział rekordowa liczba obywateli, gdyż dotychczas w podo­ 
bnych głosowaniach frekwencja wynosiła 33—42 proc. 
▲ OBRADY PREZYDIUM POLSKIEJ RADY EKUMENICZNEJ. 
14 bm. w Warszawie obradowało Prezydium polskiej Rady Ekumeni­ 
cznej. Omówiono całokształt pracy ekumenicznej w kontekście nadcho­ 
dzącego Walnego Zgromadzenia Rady, które planuje się zwołać na je­ 
sień br. Zapoznano się z przebiegiem obchodów „Tygodnia Modlitwy 
o Jedność Chrześcijan” , z rezultatami pierwszego posiedzenia wspól­ 
nej komisji Polska Rada Ekumeniczna — rosyjski Kościół prawosław­ 
ny. Ustalono, że latem br. przybędzie do Polski, na zaproszenie Rady, 
delegacja Kościołów chrześcijańskich ze Związku Radzieckiego z re­ 
wizytą.
		

/dp_1986_065_0002.djvu

			Nr 65 
REDAKTOR 
DEPESZOWY 
PODAJE: 
SPILBERG, ALLEN I INNI 
Vf niedzielą odbyła się uroczystość 
ogłoszenia laureatów dorocznego 
konkursu B rytyjskiej Akadem ii Fil­ 
mowej i Sztuki Telewizyjnej. Na­ 
grody tej Akademii są uważane za 
brytyjskie odpowiedniki „Oscarów” . 
Bohaterem imprezy był znany a- 
merykański reżyser i producent 
filmowy, Steven Spilberg, który o- 
trzymał honorowe członkostwo A- 
kademil, podobnie jak w przeszło­ 
ści stało się ono udziałem Alfreda 
Hitchcocka, Charlie Chaplina czy 
Davida Leana. W USA Spilberg nie 
doczekał się jednak podobnego u- 
znania jak na Wyspach Brytyjskich, 
ponieważ jego film „Kolor purpu­ 
ry” uzyskał w tym roku 11 nomi­ 
nacji, uprawniających do ubiegania 
się o „Oscary” , ale sam reżyser nie 
został wytypowany jako realizator 
do finałowej batalii o te nagrody. 
Amerykańskie 
„Oscary” 
zostaną 
przyznane 24 bm. w późnych go­ 
dzinach wieczornych. Film Woody 
Allena „Purpurowa róża z Kairu” 
otrzymał dwa brytyjskie „Oscary” : 
jako najlepszy film roku i za naj­ 
lepszy scenariusz oryginalny. W tej 
ostatniej kategorii film 50-letniego 
Allena uzyskał też w tym roku no­ 
m inację do „Oscara” am erykańskie­ 
go. Z nagród w innych kategoriach 
odnotujmy, iż weteran muzyki roc­ 
kowej, gitarzysta Erie Clapton wraz 
£ Michaelem Kamanem otrzymali 
nagrodę za muzykę do filmu tele­ 
wizyjnego „Na krawędzi ciemności”, 
dreszczowca produkcji BBC. Zaś 
Bob GaIdov, organizator pamiętne­ 
go koncertu, z którego dochód w 
całości przeznaczono dla głodują­ 
cych w Afryce, otrzymał nagrodę 
jako telewizyjn a indywidualność 
roku. 
EKSPLOZJA W POCIĄGU 
Jak podają oficjaln e źródła, 
w 
poniedziałek o godz. 14.12 czasu 
GM T w pociągu pospiesznym rela cji 
Paryż — Lyon eksplodował ładunek 
w ybuchowy, 9 osób zostało rannych. 
Stan dwóch ofiar jest ciężki. Wy­ 
buch miał miejsce w przedniej czę­ 
ści pociągu — materiał wybuchowy 
podłożono w przedziale bagażow ym 
oddzielonym drzwiami od pasażer­ 
skiego. Eksplozja nastąpiła w m o­ 
mencie, gdy pociąg wjeżdżał — £ 
prędkością około 140 km/godz. 
— 
— 
na dworzec w podparyskiej miej- 
«cowości Brunoy. 
JUGOSŁAWIA SPRZEDAJE 
BENZYNĘ BEZOŁOWIOWĄ 
Jugosławia w końcu ubiegłego ty­ 
godnia rozpoczęła sprzedaż benzyny 
bezołowiowej. Uczyniono 
to ze 
względu na przyjeżdżających Jui 
turystów zagranicznych, przede 
wszystkim z RFN. Benzyna ta bę­ 
dzie sprzedawana w 49 stacjach pa­ 
liwowych przy głównych drogach 
SFRJ. Litr takiej benzyny kosztuje 
181 dinarów. 
ARESZTOWANIE GWAŁCICIELI 
Prokurator rejonowy w Cieszynie 
zastosował areszt tymczasowy wo­ 
bec 26-letndego Andrzeja Barana, 27- 
- letniego Roberta Jarosza, 22-letnie- 
go Mirosława Lisa i 20-letniego Ry­ 
szarda Sowy (wszyscy zatrudnieni w 
Zakładzie Robót Górniczych w Ja­ 
strzębiu) pod zarzutem popełnienia 
bestialskiego gwałtu zbiorowego. 
Sprawcy działali ze szczególnym o- 
krucieństwem. 
DWÓCH DALSZYCH OCALONYCH 
Ekipy ratunkowe wydobyły dal- 
•ze 2 osoby s.pod gruzów zawalone­ 
go przed dwoma dniami hotelu w 
Singapurze. Liczba ocalonych w zro ­ 
sła w ten sposób do 13. Władze i 
policja oceniają, że pod gruzami 7- 
- piętrow ego budynku pozostaje na­ 
dal 
około 40 osób. Do tej pory 
stwierdzono 10 ofia r śmiertelnych; 
ratownicy twierdzą, że napotkali w 
ruinach na dalsze, n iezidentyfiko­ 
wane zwłoki. 
Opracował: 
WACŁAW KRUPIŃSKI 
Podejrzany o udział w zabójstwie 
postawiony w stan oskarżenia 
(Dokończeni* u ttr. I) 
wysłane zostały do laboratorium 
kryminalistycznego policji za- 
chodnioniemieckiej w Wiesbaden 
w celu sprawdzenia, czy nie ma 
na nich żadnych pozostałości po 
oddanym strzale. 
Na codziennej konferencji pra­ 
sowej (17 bm) prowadzący śledz­ 
two szef policji sztokholmskiej 
Hans Holmer stwierdził, że za­ 
trzymany mężczyzna kłamie albo 
nie chce podać prawdziwych po­ 
wodów swej podejrzanej obecno­ 
ści w centrum Sztokholmu w cza­ 
sie poprzedzającym samo morder­ 
stwo i bezpośrednio po 
nim. 
Mężczyzna 
widziany był przez 
świadków w kinie, w którym był 
tragicznego wieczora Olof Pal­ 
mę a następnie w innym kinie 
śródmiejskim , już po zabójstwie, 
kiedy przyszedł prawie pół godzi­ 
ny spóźniony z wyraźnym zamia­ 
rem ukrycia się w tym miejscu. 
Wcześniej 
widziany był także 
podczas prób zatrzymania 
sa­ 
mochodu, co również wskazywa­ 
łoby na zamiar ucieczki. Wszy­ 
stkie te okoliczności czynią go 
w najwyższym stopniu podejrza­ 
nym. Według procedury prawnej 
obowiązującej w Szwecji, sąd bę­ 
dzie musiał w ciągu tego tygod­ 
nia podjąć decyzję, czy podejrze­ 
nia wokół roli 33-letniego osob­ 
nika są wystarczające dla wyda­ 
nia stałego nakazu aresztowania. 
Aresztowany nazywa się Vic- 
tor Gunnarsson (prasa szwedzka 
z uwagi na obowiązujące w tym 
kraju przepisy prasowe nie po­ 
daje tego nazwiska). W tym mie­ 
siącu skończył on 33 lata (dotych­ 
czas podawano różny wiek 
za­ 
trzymanego). Jest o.n prawicowym 
ekstremistą i — jak podano na 
poniedziałkowej konferencji pra­ 
sowej — występował wcześniej z 
groźbami 
zabicia 
szwedzkiego 
premiera. Mężczyzna jest sympa­ 
tykiem skrajnie antykomunisty­ 
cznej organizacji tzw. Europej­ 
skiej Partii Robotniczej, 
sekty 
politycznej kierowanej z zacho- 
dnioniemieckiej 
miejscowości 
Wiesbaden przez amerykańskie­ 
go muItimilionera Lynna la Rou- 
che. Partia ta prowadziła 
nie­ 
zwykle szeroką kampanię przed 
ostatnimi wyborami parlamentar­ 
nymi w Szwecji, przedstawiając 
Olofa Palmego i rządzącą partię 
socjaldemokratyczną jako narzę­ 
dzie Moskwy w celu opanowania 
świata. Mimo olbrzymich pienię­ 
dzy zaangażowanych w tę kam­ 
panię, partii udało się zdobyć za­ 
ledwie 200 głosów w całej Szwe­ 
cji na ok. 6 min osób uprawnio­ 
nych w tym kraju do {losowa­ 
nia. W prasie szwedzkiej często 
pojawiają się spekulacje, te Eu­ 
ropejska Partia Pracy finanso­ 
wana 
Jest ze środków CIA. 
Obiektem ataków tej partii był 
nie tylko Palmę, lecz także takie 
osobistości jak W illy Brandt i 
inni socjalistyczni politycy euro­ 
pejscy. Celem kampanii tej sek­ 
ty są także 
ruchy pokojo­ 
we. W swoich metodach dzia­ 
łania stosuje ona pranie mózgów 
i karę izolacji wobec buntują­ 
cych się członków. Teoria, że za 
morderstwem szwedzkiego poli­ 
tyka stoją siły skrajnie prawico­ 
we, zdaje się potwierdzać. 
Policja nie jest jednakże cał­ 
kowicie pewna, czy ma w rękach 
rzeczywistego mordercę, czy tyl­ 
ko maniaka i mitomana, za ja­ 
kiego 
uchodzi 
zatrzymany 
w 
swoich kręgach, który swoim za­ 
chowaniem zwrócił na 
siebie 
uwagę prowadzących śledztwo. 
W rozmowie telefonicznej w 
lutym br. podejrzany, według 
zeznań Jednego ze świadków, 
miał powiedzieć, że „Palmę znaj­ 
duje się na liście śmierci" 1 że 
„krew popłynie ulicami Sztok­ 
holm u". 
ObradySejmu 
(Dokończenie m ttr. I) 
elastyczna możliwości dyspono­ 
wania tymi środkami. Minister 
Doinformował, że przygotowywa­ 
ne sa przez resort — zgodnie z 
postulatami załóg — rozporządze­ 
nia dotyczące zasad 
udzielania 
pomocy z funduszu 
socjalnego 
oraz rozporządzenia o zasadach 
udzielania pomocy x funduszu 
mieszkaniowego. 
Po pierwszym czytania Sejm 
przesłał projekt ustawy o zakła­ 
dowych funduszach socjalnym i 
mieszkaniowym 
w 
jednostkach 
gospodarki uspołecznionej do ko­ 
misji sejmowych oraz do Rady 
Społeczno-Gospodarczej 
przy 
Sejmie. 
Następnie Izba wysłuchała od­ 
powiedzi przedstawicieli rządu 
na interpelacje i zapytania po­ 
selskie. Dotyczyły one 
różnych 
problemów, poczynając od przy­ 
czyn znanych opinii publicznej 
przypadków zgonu noworodków 
w szpitalach, poprzez stan zabez­ 
pieczenia dzieł sztukj przed kra­ 
dzieżą. a na kwestiach dotyczą­ 
cych szeroko rozumianego 
zao­ 
patrzenia wsi i rolnictwa w pod­ 
stawowe środki produkcji, wę­ 
giel i materiały budowlane. 
Kolekcja ,,Vistuli• / i 
••• 
(Dokończenie ze str. 1) 
50 zakładów. Równie liczna jest 
reprezentacja przemysłu chemicz­ 
nego, nieco mniejsza — 30 firm 
— 
przemysłu hutniczego i maszy­ 
nowego. Przedmiotem oferty są 
m. in. części do samochodów, 
sprzęt gospodarstwa domowego, 
sprzęt elektroniczny, elektrotech­ 
niczny i medyczny. Zakontrakto­ 
wane na Targach towary trafią 
na rynek wewnętrzny w drugim 
półroczu br. 
Z czym udali się do Poznania 
przedstawiciette 
przedsiębiorstw 
naszego makroregionu? Moją u- 
wagę zwróciła kolekcja ZPO 
„Vistula’’. Składa się na nią 26 
modeli ubrań klasycznych, w izy­ 
towych, wieczorowych i klubo­ 
wych. Obok garniturów, których 
krój jest dość tradycyjny, w idzi­ 
my nowe — o aktualnie modnych 
liniach. Marynarki są krótsze od 
noszonych dotychczas — obja­ 
śnia 
Jadwiga 
Wiesiołowska, 
współautorka projektów kolekcji. 
Uszyliśmy je ze zgrzebnych tka­ 
nin wełnianych. Można je nosić 
do swetrów są luźne, nie krępu­ 
ją ruchów. Cechą charaktery­ 
styczną są szerokie ramiona, nie­ 
które z nich mają rękawy typu 
raigian lub kimono. Spodnie po­ 
szerzone w biodrach dzięki za­ 
szewkom, uszyte są z małych i 
dużych krat. Dodatki — chustki, 
paski w kolorach agresywanych. 
Największe wrażenie robią u- 
brania wieczorowe. Model „A - 
dam”; czarna marynarka w bia­ 
ły deseń, klapy z jedwabiu, spod­ 
nie czarne, gładkie, z lampasa­ 
mi. Modny krój. Smoking, lecz 
bardzo wygodny. 
Czy ubrania „Vistuli” znajdą 
się w sprzedaży krajowej? Na ry­ 
nek wewnętrzny trafi ich ok. 180 
tysięcy, nie wiadomo jednak czy 
handel będzie chciał zaryzykować 
i kupi proponowane, modne wzo­ 
ry, czy zainteresuje się tylko tra­ 
dycyjnymi, sprawdzonymi już w 
sprzedaży. Zadowolenie producen­ 
tów z „Vistuli" pomniejsza nie­ 
znajomość wzorów tkanin, z któ­ 
rych szyte będą ubrania. Giełda 
materiałowa rozpoczyna się bo­ 
wiem dopiero 23 kwietnia, czyli 
jutł po Targach Poznańskich. 
JANUSZ MICHALCZAK 
Proste jak metr sznurka... 
(Dokończenie ze str. 1) 
paliło się! Jak to? — pomyślałem — benzyna, i 
nie zapaliła się? Zrozumiałem wtedy, że benzyna 
pali się najlepiej kiedy jest rozdrobiona. Nie tylko 
się pali, ale równocześnie oddaje energię użytecz­ 
ną. Nie wolno jej podgrzewać, bo przez nadmier­ 
ne ciepło traci swą kaloryezność. Słyszę wielokrot­ 
nie, jak mówią o mnie, że oszukuję silnik. Mówią, 
że przyrządzam mieszankę w proporcjach jedna 
kropla benzyny z 36 częściami powietrza. To wie­ 
rutne kłamstwo! Ja zostawiam stale ten sam sto­ 
sunek, najbogatszy: 1 do 18. Po cóż oszukiwać sil­ 
nik? Na tej mieszance mój „polonez” przepięknie 
pracuje, nie grzeje się. Jeśli najlepszy gaźnik na 
świecie rozpyla tę jedną kroplę benzyny kilka ty­ 
sięcy razy, to moja turbinka może rozpylić ją kil­ 
kadziesiąt tysięcy. I to cała różnica. Proste — jak 
metr sznurka! 
— 
Pytacie, jak ta turbina wygląda? Jest piękna! 
Ma łopatki, mieszadła. Wszystko dokładnie wyliczo­ 
ne, każdy kąt, każde nachylenie. Dlatego kosztowa­ 
ła mnie ponad 30 lat pracy. Dostaję listy z całego 
świata. Pytają mnie. na czym polega ten wynala­ 
zek Kowalskiego. 
— 
Każdy wie, jak pracuje silnik. Oto tłok, idąc 
z górnego martwego punktu, schodząc w dół musi 
zassać paliwo. Napełnia się pokarmem. To znany 
układ: ssanie, sprężanie, praca, wydech. U mnie, 
gdy tylko tłok ruiazy z miejsca i otworzy 
zawór, 
turbina pcha ten pokarm ile sił. Oczywiście nie 
jest to sama benzyna, nie. On też lubi spaliny. Dla­ 
tego jest taki oszczędny, tak mało zanieczyszcza 
atmosferę, a jaką ma moc! 
— 
Co z maluchem? Już jest. Są dwa piękne pro­ 
totypy „malucha-combi” . Wspaniałe autka, w ierz­ 
cie, mi, ja się na tym znam. Dylemat, warunkujący 
rozwój był jeden. Zbyt duży stopień zanieczyszcze­ 
nia w spalinach. Dyrektor fabryki poprosił mnie 
zatem, abym zastanowił się nad możliwością obni­ 
żenia spalania przynajmniej o pół litra na 100 km. 
To poprawiłoby toksyczność spalin, i auto mie­ 
ściłoby się w e wskaźnikach żądanych w świecie. 
Pół litra! Co to jest? Wy pierwsi dowiadujecie się, 
że jest jut gotowa turbinka dla „fiata 126 p” 
Oczywiście wykorzystałem tę samą zasadę działa­ 
nia, co w „polonezie” . Ile pali, nie powiem, bo i tak 
nikt by mi nie uwierzył. Powiem tylko, że bardzo, 
bardzo mało. Już wkrótce sami się przekonacie. 
Przy tym jeszcze będzie to autko o sporej mocy i 
nie zdziwiłbym się, gdyby pociągnęło traktor... 
— 
Odwiedzają mnie różni ludzie. 
Ministrowie, 
inżynierowie, technicy. Oglądają, podglądają, każą 
się wozić. Tak, tak, dobre autko — mówią i ści­ 
skają moją rękę. — 
Gratulujemy. Ale nikt, nie za­ 
pyta się, skąd ja biorę benzynę! A ja ją kupuję po 
po prostu na czarnym rynku! 
Zastanawialiśmy się, czy tę półprywatną rozmo­ 
wę możemy przekazać do publicznej wiadomości. 
Doszliśmy do wniosku, że nasz rozmówca nie po­ 
gniewa się na nas, zwłaszcza iż te partie, w któ­ 
rych zastrzegł sobie bezwzględną tajemnicę — po­ 
mijamy. Mamy nadzieję, że życie dorówna słowom 
Alojzego Kowalskiego. Bo jeśli tak, to nawet ta 
ilość kartek benzynowych wystarczy! 
ANTONI KOWALSKI 
Co oznacza niedzielne zwy­ 
cięstwo prawicy w wybo­ 
rach do francuskiego parlamen­ 
tu? Zanim się spróbuje odpowie­ 
dzieć na tak postawione pytanie, 
trzeba najpierw uczynić małe za­ 
strzeżenie: było to nie tyle zwy­ 
cięstwo prawicy, ile przegrana 
socjalistów. A to jest wprawdzie 
mola, ale — wbrew pozorom — 
dość istotna różnica. O prawdzi- 
v)ej vjygranej prawicy można by 
mówić tylko wówczas gdyby 
istotnie nastąpiła w społeczeń­ 
stwie francuskim jakaś głębsza 
reorientacja, jakiś zwrot w na­ 
strojach w stronę haseł, czy idei 
głoszonych przez partie prawico­ 
we. Tak jednak się nie stało. Le­ 
wica francuska zachowała zarów­ 
no rozległe wpływy w społeczeń­ 
stwie, jak A sporo mandatów w 
parlamencie. Partia socjalistyczna 
straciła jednak dotychczasową 
bezwzględną większość, co zresztą 
od pewnego czasu przewidywano 
i przepowiadano. 
Przewidzieć taki rozwój wy­ 
padków było zresztą bardzo łatwo. 
Francuzi nie byli zachwyceni $y- 
Zwrot w prawo? 
tuacją w swoim kraju, a w takich 
warunkach wielu ludzi reaguje 
głosowaniem za opozycją. We 
Francji nie brak obywateli, któ­ 
rych nie tyle interesuje ideologia 
głoszona przez przywódców, czy 
też ich społeczno-polityczne pryn­ 
cypia, ile warunki codziennego 
bytoiuania. Jeśli są niezadowole­ 
ni z czegokolwiek, gotowi są wy­ 
cofać swoje poparcie dla aktual­ 
nych sterników nawy państwo­ 
wej. Za rządów Giscarda sam 
słyszałem na postoju taksówek w 
Brunoy pod Paryżem, jak pewien 
obywatel tego miasteczka stwier­ 
dził, że to skandal, by musiał tak 
długo czekać na deszczu i zapo­ 
wiedział, że w najbliższych wy­ 
borach będzie głosował no socja­ 
listów. Oczywiście przy urnach 
wyborczych takie pogróżki nie 
zawsze bywają realizouiane, ale 
obrazki tego rodzaju dowodzą, iż 
Francja jest krajem, 
którego 
mieszkańcy nie stracili wiary, te 
każda zmiana powinna być 
zmianą na lepsze. 
W poprzednich wyborach partia 
socjalistyczna obiecywała swym 
wyborcom bardzo dużo, zwłaszcza 
w sferze poprawy warunków eko­ 
nomicznych i świadczeń socjal­ 
nych. Niewiele z tych obietnic 
spełniła, nie zawsze zresztą z 
własnej winy. Na ówczesne pod­ 
wójne zwycięstwo 
lewicowej 
koalicji — zarówno w wyborach 
prezydenckich, jak i parlamen­ 
tarnych — byznesmeni i finan­ 
siści odpowiedzieli poważnym od­ 
pływem kapitałów z Francji, co 
znacznie skomplikowało i tak już 
trudną 
sytuację ekonomiczną 
kraju. Wielki kapitał z reguły 
nie |ma zaufania do rządów lewi­ 
cy. Potwierdziło się to i teraz: 
już w poniedziałek niektóre gieł­ 
dy zareagowały na wyniki wy­ 
borów pewną 
zwyżką kursu 
franka. 
Przegrana socjalistów nie była 
jednak tak wielka, jak proroko­ 
wano. Mając 216 mandatów po­ 
zostają najsilniejszą partią w par­ 
lamencie, prawicowe partie (IDS 
i RPR) z łącznie 291 mandatami 
nie 
mogą sobie pozwolić na 
żadne niesnaski w łonie koalicji. 
W iele 
zależy od tego komu 
Mitterrand powierzy sformowanie 
nowego rządu. Ma to znaczenie 
głównie jeśli idzie o sytuację 
wewnętrzną. W polityce między­ 
narodowej 
trudno 
oczekiwać 
jakiegoś zwrotu na prawo — w 
końcu rządzona dotąd niepodziel­ 
nie przez socjalistów Francja była 
bardziej uległa wobec Waszyngto­ 
nu niż za prezydentury Giscarda. 
Nie można się też spodziewać, 
by nowe rządy dały w efekcie 
szybkie 
rozwiązanie trudnych 
problemów z którymi Francja się 
boryka. Francuzom 
tadal nie 
braknie powodów do niezadowo­ 
lenia i nie byłoby niczym dziw­ 
nym, gdyby w przyszłych wybo­ 
rach większość zwróciła się znów 
przeciwko prawicy. 
BRUNO MIECUGOW 
0mechanizmachiniedowładzie 
polityki? 
. 
. „chowawczy sposób myślenia wielu 
Dodajmy do tego 
„kształcenie, którzy * uporem 
naszych ludzi, bez względu na ich wiek i 
e 
trłny. A rzecz ma ii« 
uważają, U eksportować tzn. zubaża V dwviszania cen, tworzenia ryn- 
właśnie odwrotnie; nie bvtobv potr« b « po W ^ 
, „„ostającym «fcs- 
Kowych napięć gdyby nasz handel zagra 
v 
naszej gospodarki, 
portem pozwalały na odpowiednie ^ ^ ^ o w a n y c H wczoraj przez „o- 
1jeszcze krótko » drugim z ‘f TM Okład owych funduszach socjalnych 
iłów, a mianowicie projekcie ustawy o zakład V 
. 
dyskusji w 
w zakładach gospodarki uspołecznionej. Sądzę i td o p * TM 1» J f 
* 
zakładach pracy można będzie dojśt do konstruk y V 
zostało’słJznie powiedziane:^,„kładką 
\7TdelSe "o w llZysZZ nt swego funduszu socjalnego. Odpowiedzi 
ILTaTaębJinal/ele 
w Z S c l in. do kradzieży obrazów z Muzeum grodowego w Kraka- 
wie. Dowiedzieliśmy się z ust ministra, że znajdą się f 
. 
. 
. 
nowoczesnego sprzętu służącego do zabezpieczeń naszyć 
' 
. 
A szkoda że przedtem nie zdecydowano się na m niej kosztowny tyłUm 
zabezpieczający^nasz narodowy m ajątek - na dobrą gospodarność i 
teiną ewidencję. 
______ 
__ __ __ __ __ _ __ ________________ _ 
Akcja gazet czytelnikowskich: OSZCZĘDNOŚCI 
Nie na wysypiska, a doprodukcji! 
(Inf. wŁ) W Krakowskim Przedsiębiorstwie Budownictwa, Odnowy 
Zabytków i Produkcji Przemysłowej „Budostai" w ub. roku oszczę­ 
dności wyniosły ponad 6,5 min zł. Uzyskano je dzaęjti zmniejszeniu 
materiałochłonności i obniżce kosztów własnych. Do najważniej­ 
szych z wprowadMnych rozwiązań zaliczyć można m. Łn. zastosowa­ 
nie popiołów lotnych, jako wypełniacza, do produkcji betonu. Po­ 
pioły — materiały odpadowe z EC Łęg, wykorzystywane są przez 
.Budostal” . Równocześnie firm a kupuje z Hurty im. Lenina piasek 
formierski i żużel. Materiały te (w sumie kilkanaście tysięcy ton) 
zamiast na wysypisko, traifiaiją do produkcji i zastępują kruszywa, 
które należałoby przywieźć z dość dużych odległości. 
W ramach akcji oszczędzania energii elektrycznej w „Budostalu" 
zapoczątkowano w ub. roku sukcesywną wymianę spawarek elektro­ 
maszynowych na spawarki prostownikowe. Ponadto, aby zapewnić 
ciągłą produkcję Wytwórni Płynnych Betonów i Prefabrykacji wy­ 
konano własne ujęcia wody, które uniezależniają _firm ę od dostaw 
wody przemysłowej z HiL. Woda z własnych ujęć jest mniej zaso­ 
lona, dzięki czemu jakość betoniu jest lepsza. 
Do dalszych przedsięwzięć oszczędnościowych, 
również przyno­ 
szących wymierne efekty zaliczyć można wykorzystanie stali odpa­ 
dowej do produkcji klamer dla górnictwa, 
zgrzewanie doczołowe 
stali używanej do produkcji płyt drogowych, a także sprzedaż od- 
'• 'iów drzewnych i drewnopodobnych, (mr) 
Po wyborach parlamentarnych... 
(Dokończenie na str. 2) 
kałów zdobyła 208 mandatów. 
Koalicja 
mieszczańskich partii 
RPR-UDF uzyskała 277 manda­ 
tów, a więc nie zdołała osiągnąć 
bezwzględnej 
większości, czyli 
289 mandatów. Niemniej jest 
zdolna 
utworzyć nowy 
rząd 
wspólnie z 12 deputowanymi, za­ 
liczanymi do różnych drobnych 
ugrupowań prawicowych. 
Partia komunistyczna ma 35 
mandatów i tyle samo zdobył ich 
skrajnie prawicowy front narodo­ 
wy. Dopiero w przyszłą niedzielę 
znane będą wyniki głosowania w 
jednomandatowych okręgach St. 
Pierre et Miquelon oraz Wallis 
i Futun. 
Po niedzielnych 
wyborach do 
parlamentu prezydent 
Francji, 
Francois Mitterrand powoła we 
wtorek nowego premiera. Jak o- 
świadczył Mitterrand w krótkim 
przemówieniu telewizyjnym, mia­ 
nuje na to stanowisko osobę wy­ 
braną spośród nowej większości 
parlamentarnej, zgodnie z 8. arty­ 
kułem konstytucji. 
(O wyborach we Francji piszt 
poniżej Bruno Miecugow.) 
®da 
Słonecznie! 
Polska jest w obszarze 
wyżu. 
Krakowskie Biuro Prognoz IMGW 
przewiduje, że dziś będzie prze­ 
ważnie bezchmurnie, tylko w wo­ 
jewództwach wschodnich miejsca­ 
mi zachmurzenie przejściowo du­ 
że lub umiarkowane. Temperatu­ 
radniemod8do12st., nocąod 
— 6do—2.Wysoko w Tatrach od 
— 2 dniem do —8 nocą. Wiatr 
dniem umiarkowany, nocą słaby, 
wschodni i południowo-wschodni. 
Prognoza orientacyjna na następ­ 
ną dobę: pogoda bez zmian. Od 19 
do 23 bm. w drugiej części okre­ 
su nieco cieplej. 
(k) 
DZIAŁKĘ budowlaną w Kocmyrzowie 
— 
sprzedam. 
— 
Olerty 11078 „Prasa’ 
Kraków, Wlślna 2. 
FSO — odbiór Podmozbyt — sprze­ 
dam — Kłaków, Grodzka U/5, godz. 
ł<—ł9 -________________ 
g-lll2J 
GRUBOSCIóWKĘ z wyrówniarką z 
wiertarkę — sprzedam. TeL 55-38-00 
w e w n . 178_______________________ g-11119 
WAŁ Korbowy Skody 100 — kunie. 
- 
T e ł. 37-25-98. 
g-11277 
MŁODE małżeństwo poszukuje samo­ 
dzielnego mieszkania na rok. 
— 
Tel 
55-39-47, p o 18. 
g-11276 
POLONEZ nowy — zamienię na Wart­ 
burga Combi. — 
Oferty 11208 „Prasa’ 
Kraków, Wlślna 2. 
KABINĘ "io 2uka — kuplę. 
— 
Tel 
grzecznościowy 12-01-74 
g-11208 
GOLFA — kuplę. Tel. 3S-Z5-07. 
________________________ 
__________ g -11270 
PIEC c.o. S m« — sprzedam. Skawi­ 
na, ul. Radziszowska 4. 
_________ 
g-11288 
PODEJMĘ się sprzątania w instytu­ 
cji — tylko po południu. O ferty 11286 
„Prasa” Kraków, Wlślna 2. 
PRZYJMĘ pracę chałupniczą. Oferty 
11285 „Prasa” Kraków, Wiślna 2. 
POSIADAM lokale do wynajęcia — 
30 m! i 60 ms. Oferty 11284 „Prasa” 
Kraków, Wlślna 2. 
’ 
PANIĄ umiejącą dobrze gotować, dla 
3 osób - zatrudnię. Referencje ko- 
SłS£*ne-.0,erty 11282 „Prasa" Kraków 
Wisln a 2. 
kupię 
g-11215 
SILNIK do VW „Garbusa” — 
T e l 44-59-43. 
UCZNIA lub uczennicę oraz Dnmrv. 
zatrudni cukiernia. Kraków, nl jT. 
nickiego 3, os. Wieczysta. 
_ __ ____________ _ g-11186 
MAŁŻEŃSTWO z dwojgiem dzieci, po­ 
szukuje mieszkania na rok, w Tarł 
nowskiem. Czynsz płatny z »Arv 
Tarnów, tel. 762-99, wieczorem! 
~ 
T-9069 
PÓŁKO - TAPCZAN — tanio sprze­ 
dam. 
-• O ferty 11301 „Prasa” Kraków, 
Wiślna 2. 
mercedes 200D — sprzedam. Kra­ 
ków, Podedworze 10/27. 
g-1130ł 
RZE2BĘ prof. Konstantego Laszczkl 
— 
sprzedam. 
— 
Oferty 11308 „Prasa” 
Kraków, Wiślna 2. 
ODDAM w dzierżawę w centrum mia­ 
sta, w Rybnickim Okręgu Węglowym, 
zakład złotniczy. Oferty 11307 „Prasa” 
Kraków, Wiślna 2. 
DESKI calowe podłogowe 1 stemple, 
nowe - sprzedam. Kraków. Korbuto- 
w ej 34 Wola Justowska. 
g-11315 
NAGRODA! Zaginął spaniel rudy s 
czarną plamką. Kraków,, Krowoder­ 
skich Zuchów 24/50. 
g-11318 
DUZY dom, nowy, na Woli Justow- 
sklej — sprzedam. 
— 
w rozliczeniu 
mieszkanie własnościowe. Oferty 
11321. „Prasa” Kraków, Wiślna 2. 
*.filwną 150’ noWi< — Kupię. 
T e l . 34-01-26. 
g-11323 
128p E.nowy — sprzedam. Tel. 
116-87-79, w godz. 17—19. 
g-11323 
GÓROWSKI Jan, Rabka 34-410 Ponia- 
towskiego 43 — zgubił prawo jazdy, 
wydane przez Wydział Komunikacji 
w Rabce. 
g-11326 
FIATA 126 — sprzedam, odbiór w Pol- 
mozbycie. Wiadomość: tel. 44-06-19. 
g-11333 
FIata I25p — odhiiór w Polmozby- 
cie, zamienię na „malucha" z gwaran- 
Cją Tel 48-33-47 po 19. 
g-11131 
NA początku lutego, zgubiono pie­ 
czątkę o treści: Zakład malarsko-ta- 
pleciarski. Edmund Ratyński, 31-519 
Kraków, ul. Łazowskiego 18/5. 
________ 
__ _ ___ ___ ______________ ___ g-11133 
PRZYJMĘ malarzy, — Tel. 66-84-73. 
' 
g-11143 
LOKALU na rzemiosło — poszukuję. 
T e l . 33-11-57. 
g-11337 
?. 
E kuchnią — kupię. Tel. 
21-42-48. 
g-91135
		

/dp_1986_065_0003.djvu

			Nr 65 
M 
alutka, zaledwie kil­ 
kumiesięczna Martu- 
s-a 
jest dzieckiem 
pierwszym i jakże 
oczekiwanym przez 
rodziców! Jednak w 
pewnym momencie swego życia 
jakby zatrzymała się w prawi­ 
dłowym rozwoju fizycznym. Nie­ 
mal całkowicie straciła niezgorszy 
dotąd apetyt; ubywała na wa­ 
dze; stalą się smutna i drażli­ 
wa; wystąpiły u niej ostre za­ 
burzenia gastryczne — a za ni­ 
mi — poważne odwodnienie or­ 
ganizmu. Widać było jak dziec­ 
ko gaśnie i marnieje dosłownie 
z każdym dniem. 
Lekarze-pediatrzy wpierw bez­ 
radnie rozkładali ręce, a potem 
skierowali małą pacjentkę na le­ 
czenie szpitalne. Było ono dłu­ 
gie i mozolne, bo 
w jednej 
z placówek przyplątało się je­ 
szcze 
zakażenie... salmonellozą! 
Lecz po obserwacji i specjalisty­ 
cznych badaniach postawiono 
diagnozę: mała pacjentka cierpi 
na celiakię, czyli 
tzw. zespół 
trzewny. Jego przyczynę stano­ 
w i uczulenie na białko zawarte 
w zbożu. A . że nieszczęścia cho­ 
dzą parami, to ustalono, że Mar- 
tusia jest dodatkowo jeszcze u- 
czulona i na dwa inne ważne w 
żywieniu niemowlęcia produkty 
v 
białko m leka i jaj kurzych! 
Długie tygodnie trwało ,ratowa­ 
nie tego chorego dziecka zanim 
wreszcie przełamano kryzys. Dziś 
mimo wielu przeróżnych kłopo­ 
tów natury dietetycznej, dziew­ 
czynka rośnie i rozwija się pra­ 
widłowo. Ale jej rodzice przez 
długie lata jeszcze będą się bo­ 
rykali z codziennym 
rozwiązy­ 
waniem 
jakże 
dramatycznego 
nroblemu: co małej dawać jeść? 
Bowiem nie jest to w naszych 
warunkach sprawa 
wcale 
ani 
prosta, ani łatwa! Choć orzecie? 
pediatria w świecie zna bardzo 
w iele przeróżnych i znakomitych 
preparatów, które są wyjściem z 
podobnej, rozpaczliwej sytuacji... 
„Leki współczesnej 
terapii” 
Niedawno w zamkniętym obie­ 
gu księgarskim — z przeznacze­ 
niem dla lekarzy i farmaceutów 
— 
ukazało się kompendium za­ 
tytułowane „Leki współczesnej 
terapii” W tej jakże cennej pu­ 
blikacji jest informacja, że 
w 
sytuacji 
tzw , 
upośledzonego 
wchłaniania, w chorobie trzew- 
nei można stosować dość szeroką 
gamę różnych środków. Z ich li­ 
sty wymienię tutaj przykładowo 
tylko trzy — te najbardziej zna­ 
ne i upowszechnione na polskim 
rynku. Są to ..Nutramigen” . „Por- 
tagen” i 
„Prosobee”. 
Wszystkie 
trzy. w identycznej wielkości o- 
cakowaijiach detalicznych po 453 
gramy preparatu, wytwarza re­ 
nomowany 
producent: 
firm a 
„Mead Johnson” z USA. 
Są to preparaty znakomite, 
będące świetnym ratunkiem m. 
in. w celiakii. Lecz na nieszczę- 
Adam Teneta 
Smutek dziecięcej diety 
w^nTui!6 tylko; Po!ccai* je bo­ 
wiem lekarze również i w sta­ 
nach wymagających dostarczenia 
organizmowi kompletu witamin 
sol, mineralnych itp. Tak więc 
..^ortagen” przykładowo zażywa­ 
ją niezmiernie ochoczo... sportow­ 
cy wyczynowi! 
W przekonaniu pediatrów, do­ 
tychczasowe form y dystrybucji 
zakupionych 
za 
ciężkie dolary 
środków, które powinny 
zostać 
przeznaczone w praktyce prawie 
wyłącznie dla poważnie chorych 
dzieci z zaburzeniami wchłania­ 
nia były ogromnym marnotraw- 
T-61? ci5§ie Jeszcze za skromnej 
puli dewiz przeznaczanych na im­ 
port ^farmaceutyczny. Ale życie 
jest życiem — i z sieci aptek owe 
tak bardzo deficytowe preparaty 
„przeciekały” 
w 
zdecydowanie 
niepożądanym kierunku. 
Oczywiście, gdyby takich pre­ 
paratów było na rynku dość — 
wtedy można się z takimi „prze­ 
ciekami” ewentualnie pogodzić 
Ale ani „Prosobee”, ani „Portage- 
ni|” czy „Nutramigenu” nigdy nie 
m ieliśmy w naszych aptekach w 
nadmiarze! Nie było ich i w far­ 
maceutycznym hurcie, rezerwach 
magazynowych. Nawet więc spe­ 
cjalistyczne placówki lecznictwa 
zamkniętego 
— 
kliniki AM i 
szpitale jakże uważnie liczyły 
każde opakowanie takich trudno 
dostępnych specyfików! 
Jak ich dostawy wyglądały w 
praktyce — opowiem na przy­ 
kładzie krakowskiego Przedsię­ 
biorstwa Zaopatrzenia Farmaceu­ 
tycznego „Cefarm”. który prowa­ 
dzi dystrybucję na obszarze czte 
rech województw (krakowskie 
42 proc., bielskie — 24 proc., tar­ 
nowskie i nowosądeckie — po 
17 proc.). Otóż, 
w 
roku 1985 
„Portagenu” zamówiono 190 tys 
puszek. Dostawy wyniosły łącz­ 
nie 67,5 tys. opakowań detalicz­ 
nych. 
Drugi środek to „Prosobee” . W 
całym minionym 
roku złożono 
zapotrzebowanie na 48 tys. opa­ 
kowań; ale do magazynów hurtu 
farmaceutycznego na naszym te 
renie trafiło 
zaledwie 16,8 tys 
puszek tej odżywki. Przy czym 
w ostatnim kwartale ’85 nie przy 
Szła nawet jedna, najskromniej­ 
sza dostawa! Wystąpił nie tylko 
całkowity brak tego specyfiku w 
całej sieci aptek i rodzice roz­ 
paczliwie 
szukali tej: odżyw­ 
ki, której kilkumiesięcznemu ma­ 
luchowi jedno opakowanie w y­ 
starcza na 3—5 dni. 
Sytuacja stała się tak bardzo 
krytyczna, że zaczęły podnosić 
alarm nawet kliniki i oddziały 
pediatryczne naszych szpitali. Im 
także skończyły się wszelkie re­ 
zerwy i po prostu małym pa­ 
cjentom ustawionym dietetycznie 
właśnie na „Prosobee" nie było 
po prostu co dać do jedzenia! 
Wreszcie „Nutramigen” . 
Za­ 
mawiano go na 1985 rok 23 tys. 
opakowań. Dostawy 
wyniosły 
8.487 puszek tego specyfiku; i tu­ 
taj także, podobnie jak w wy­ 
padku „Portagenu” i „Prosobes” 
zanotowano bardzo niską reali­ 
zację już potwierdzonego zapo­ 
trzebowania w ostatnim kwarta­ 
le roku. 
Jak widać z powyższych da­ 
nych, które mi udostępnił wice­ 
szef krakowskiego PZF 
„Ce­ 
farm” mgr Kazimierz Kuśmierz. 
już ubiegłoroczna sytuacja przed­ 
stawiała się wręcz bardzo źle. L i 
czono po cichu że od nowego ro­ 
ku będzie choć nieco lepiej. Ale 
niestety — nie tylko, że nie zo­ 
stały wyrównane 
zaległości z 
’35. Narosły one jeszcze i w I 
kwartale 1986 roku. Badałem 
realizację zamówień w połowie 
III dekady lutego br. I znów 
„Portagenu” — otrzymaliśmy za­ 
ledwie ok. 12—15 proc. zamówio­ 
nej. ilości; z 6 tys. zapotrzebo­ 
wanego „Nutramigenu” doszło do 
nas „aż” 2.509 puszek, a „Proso­ 
bee” miast 12 tys. opakowań do­ 
staliśmy tylko 4.740! 
Jednym słowem — kryzys nie 
został przełamany 
nawet w 
pierwszych 50. dniach roku bie­ 
żącego! A przecież truizmem jest 
pisanie, że niemowlę, dzieckc 
musi być karmione 
codziennie, 
regularnie — i to po kilka razy! 
I nie można tu całkiem swobod­ 
nie, bez groźby spowodowania za­ 
burzeń i kłopotów, dowolnie ma­ 
nipulować dietą zmieniając ją 
dosłownie co kilka dni, zależnie 
od Sytuacji zaopatrzeniowej 
w 
aptekach. Po pierwsze, nie zawsze 
bywa to możliwe z terapeutycz­ 
nego punktu widzenia; a po dru­ 
gie — o te ewentualne zamien­ 
ne odżywki — także u nas nie 
było, i w naszych warunkach nie 
jest łatwo... 
Ilu jest tych pacjentów? 
Powyższe pytanie postawiłem 
fachowcom. Rozmawiałem na ten 
temat zarówno z pediatrami, 'jak 
i z gastroenterologami. Niestety. 
Mimo rozwoju specjalistycznego 
pionu opieki nad matką i dziec­ 
kiem — nikt mi na owo pyta­ 
nie nie umiał dać jednoznacznej 
odpowiedzi! Po prostu, w prze­ 
ważającej liczbie ; przypadków 
jest to tzw. statystyczna ciemna 
plama! Wiadomo tylko, ze spe­ 
cjalistycznej literatury bardziej 
niż w rejestracji tej kategorii 
pacjentów, że rodzi się w Pol­ 
sce śred	
			

/dp_1986_065_0004.djvu

			Kurs na proeksportowość 
Tezy wystąpienia min. Andrzeja Wójcika 
Ł Niezbędność rozwoju eksp ort* wynika * konieczności zaspoko­ 
jenia potrzeb k r a ju na towary Importowano oraa obsługi zadłużenia. 
A Kurs na proeksportowość, którem u w ostatnim 20-leafei próbo­ 
wano nadawać wysoką rangę, ni* znajdował  tak nadal nie ma. 
li nas do Mexico-86? 
tana w krótkim czasie jaki dzie- 
Osobiście wątpię! 
__________________ 
(JAF)
		

/dp_1986_065_0005.djvu

			Nr 65 
DZIENNIK POLSKI 
. 
— 
— 
ratr-—-* 
—- 
kol. KAROLINA PRZEKLASA 
• dama MACHAŁ 
~ 
ce\js*ssłss:łr — 
Odznak, Zasłużony Pracownik Państwowy 
H?"or° Wf» 
VA 
POWaZeChnrm uz naa,e*n i szacunkiem 
Wriąd Wojewódzki w Tarnowie stracił w Niet 
cownika z zaangażowaniem wykonującej 1 L . 
* Po*TM? SES? k°leień^lejży«liwościisympatii! “ WOd"" 
komunalnym w Bre^skuW 
* 19“““ 0KodŁ15n* cmentarzu 
Rodzinie Zmarłej składamy wyrazy głębokiego współczucia. 
ierownlctwa iud. Pr»co„ni 
or„ 
koleżank, , koled 
* urzędu Wojewódzkiego w Tarnowie 
8.tp. 
JADWIGA z Grzybów KALISZ 
ukochana M atka,Babcia, Prababcia 1 Teściowa po ciężkiej chorobie 
sunęła w Panu dnia 11 marca 1986 r 
tfl^frwbN^d»*J**W *** 19marca080dz.10.15nacmen­ 
tarzu w N ow ej Hucl# — Grębałowle o czym zawiadamia 
NAJBLIŻSZA RODZINA 
S.tp. 
STEFAN ADELSBURG ETTMAYER 
mgr lni. rolnik, wychowanek Wiedeńskiego Theresianum b. oficer 
rezerwy 2 pułku Szwoleżerów Rokitniańskich i 8 pułku Ułanów, 
odznaczony medalami za udział w kampanii 1920 i 1939 r., więzień 
^ 
członek.ZBoWiD oraz długoletni biegły Sądu Woje­ 
wódzkiego w Katowicach do spraw rolnictwa, ur. 29 lipca 1901 r. 
w Łuezycach, po długiej i ciężkiej chorobie, opatrzony św. sa­ 
kramentami zmarł 15 marca 1986 r. w Bytomiu. 
Nabożeństwo żałobne przy zwłokach odprawione zostanie w środę 
19 marca o godz. 9.30 w kościele parafialnym przy ul. Pułaskiego 
w Bytomiu oraz w sobotę 22 marca o godz. 8 w kościele św. Anny 
w Krakowie. 
Odprowadzenie Zmarłego z kaplicy na cmentarzu Rakowickim 
w Krakowie do grobowca rodzinnego nastąpi w sobotę 22 marca 
o godz. 10.40 — o czym zawiadamiają pogrążeni w głębokim żalu 
SYN, SYNOWA, WNUKI i RODZINA 
Z głębokim żalem zawiadamiamy, ie dnia 14 marca 1988 r. zmarł 
nagle, przeżywszy 72 lata 
*.tp. 
mgr TADEUSZ NOWAK 
nasz najukochańszy Mąż, Ojciec i Dziadzio, b. długoletni dyrektor 
Szkoły Podstawowej nr 60 w Krakowie — Prądniku Czerwonym, 
członek ZBoWiD odznaczony za pracę z młodzieżą Krzyżem Ka­ 
walerskim Orderu Odrodzenia Polski, Złotym Krzyżem Zasługi. 
Złotą Odznaką „Za pracę społeczną dla m. Krakowa” oraz wieloma 
Innymi odznaczeniami. 
Nabożeństwo żałobne zostanie odprawione w środę 19 marca 
o godz. 10.30 w kaplicy na cmentarzu w Krakowie — Batowicach, 
po czym nastąpi odprowadzenie Zmarłego do grobowca rodzinnego 
na cmentarzu parafialnym na Prądniku Czerwonym. 
Pogrążeni w bólu i żałobie 
ZONA, CÓRKI ■ MĘŻAMI, WNUKOWIE i RODZINA 
13 marca 1586 r. 
Po krótkich lecz dotkliwych cierpieniach w dniu 
odszedł od nas, przeżywszy 61 lat 
4.tp. 
MARIAN CHYRA 
długoletni pracownik Południowej Dyrekcji PKP, uczestnik obrony 
południowo-wschodnich rubieży Polski w szeregach WOP w latach 
1945—47. 
Msza św. żałobna 1 uroczystości pogrzebowe odbędą się w kaplicy 
na cmentarzu w Krakowie — Podgórzu w czwartek 20 marca 
o godz. 13.30. 
Zegnamy Go pozostając w smutku 
ZONA, SIOSTRA, BRACIA 1liczna RODZINA 
Z głębokim żalem zawiadamiamy, ta dnia 7 marca 1986 r. zmarł 
tow. STANISŁAW WALCZAK 
długoletni, zasłużony pracownik, b. kierownik Działu Zatrudnienia 
i Płac, odznaczony za działalność zawodową i społeczną Krzyżem 
Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski, Srebrnym Krzyżem Za­ 
sługi, Medalem 40-lecia Polski Ludowej, Złotą Odznaką „Za pracę 
społeczną dla m. Krakowa” , Srebrną i Złotą Odznaką „Zasłużony 
Pracownik KFKiMK". 
W Zmarłym straciliśmy serdecznego, oddanego przyjaciela i kolegę, 
człowieka o wielkim poczuciu obowiązku i życzliwości dla współto­ 
warzyszy pracy. 
Cześć Jego pamięciI 
Rodzinie Zmarłego składamy wyra zy najgłębszego współczucia 
i żalu. 
Dyrekcja, KZ PZPR , Związek Zawodowy i Rada Pracownicza 
Krakowskiej Fabryki Kabli i Maszyn Kablowych 
oraz koleżanki I koledzy 
Pogrzeb odbędzie się w czwartek 20 marca o godz. 13.30 na cmen­ 
tarzu Rakowickim w Krakowie. 
Z głębokim żalem zawiadamiamy, że dnia 7 marca 1986 r. zmarł, 
w wieku 80 lat 
profesor zwyczajny JANUSZ W ALCZAK 
emerytowany profesor Wydziału Mechanicznego Politechniki 
Krakowskiej były prorektor Uczelni, dziekan i prodziekan Wydzia- 
SuSSS&zSS dyrektor 
strukeJi Maszyn Politechniki Krakowskiej, członek Komisji 
Mechaniki Stosowanej Oddziału Krakowskiego PAN, 
' 
cy Oddziału Krakowskiego PTMTS. odznaczony Krzyzem Kawaler­ 
skim Orderu Odrodzenia Polski, aotyTM Krz^zel^ ^^f^po^kiego 
X-lecia Polski Ludowej, Medalem 1000-lecia Państwa Polskiego, 
tytuTem honorowym „Zasłużony Nauczyciel PRL”, Odznaką Hono­ 
rową PK oraz innymi odznaczeniami i odznakami. 
Rodzinie Zmarłego składamy wyrazy serdecznego współczucia. 
W Zmarłym środowisko nasze utraciło wybitnego profesora i pe- 
daloga z dziedziny mechanika technicznej, wychowawcę rnelu 
pokoleń inżynierów i pracowników nauki. 
Pamięć o drogim nam Profesorze zachowamy na zawsze! 
Dziekan Rada Wydziału Mechnicznego, pracownicy i studenci 
Wydziału Mechnicznego Politechniki Krakowskiej 
W drugą bolero* rocznic* śmierci Marnego n ^ jiłrK u m i najuko­ 
chańszego Męża i Ojca 
Itp. 
STANISŁAWA PIORUŃSKIEGO 
zostanie odprawiona msza św. w kościele św. Floriana przy ul. 
Warszawskiej w czwartek 20 marca 1986 roku o godz. 18, o czym 
zawiadamiają wszystkich Życzliwych Jego pamięci 
ŻONA i CÓRKI 
Koleżance 
MAŁGORZACIE 
DWORCZYŃSKIEJ 
składamy wyrazy najgłębszego 
współczucia z powodu śmierci 
Ojca 
Dyrekcja 
Rada Pracownicza 
POP PZPR 
I 
Zarząd Zakładowy 
ZZ Krakowskiego 
Przedsiębiorstwa 
Geodezyjnego 
oraz koleżanki I koledzy 
PRACA 
EMERYTKĘ, rencistkę umiejącą szyć 
— 
zatrudni pracownia krawiecka Kra­ 
ków, G rodzka 59, tel. 21-28-04. g-10778 
CZELADNIKA piekarskiego przyjmie 
piekarnia Gómlsłewdcza 
Kraków, 
Garbarska 12. Zamiejscowym zapew­ 
niam zakwaterowanie. 
NAUKA 
MATEMATYKA — Krawczyk, tel. 21- 
-38-09. 
g-98685 
MATEMATYKA, fizyka — Bieniasz, 
Dzierżyńskiego 12 A. 
g-5916 
KUPNO 
MAŁEGO, czarnego pekińczyka — 
kupię. Oferty 6312 „Prasa'' Kraków. 
Wiślna 2 
WILCZURA młodego — kuplę. Tel 
22-87-03. 
g-5987 
SPRZEDAŻ 
FOTEL dentystyczny, szafkę — sprze­ 
dam. Kraków, Twardowskiego 39/2. 
MASZYNY do produkcji siatki ogro­ 
dzeniowej - sprzedam. Kraków, ul. 
Armii Kraków 5. 
g-6175 
OPONY do .malucha” 
— 
sprzedam 
T el. 11-04-40. 
g-6261 
MASZYNĘ krawiectwa ciężkiego, ma­ 
szynę kuśnierską, nóż elektryczny — 
sprzedam. Wiadomość: tel. 44-56-86, 
po godz. 15 
g-5809 
KAROSERIĘ „Poloneza” po remon­ 
cie w b. dobrym stanie oraz prasę 
filtracyjną — sprzedam. Tel. 37-19-40. 
Pomieszczenia 
nadające się na magazyny 
na terenie Krakowa 
wynajmie lub kupi 
od przedsiębiorstw i osób fi­ 
zycznych jednostka gospodar­ 
ki uspołecznionej. 
Oferty uprasza się kiero­ 
wać pod adresem: „Prasa” 
Kraków, 
Wiślna 2 dla nr 
K-518. 
LOKALE 
MIESZKANIA, domy — kupno-sprze- 
dai — Stronczak, al. Słowackiego 
58/15, tel. 33-22-87, poniedziałki, 
czwartki. 
g-8267 
MIESZKANIA, domy — kupno-sprze- 
daż, pośrednictwo, 18 Stycznia 55/55, 
wtorki, czwartki. 
g-6952 
NIERUCHOMOŚCI 
DOMY, parcele, mieszkania — po­ 
średnictwo mgr Pleśniąrowicz, 
By­ 
tomska 11/33, godz. 12—17, tel. 33-81-65. 
USŁUGI 
CYKLINOWANIE, lakierowanie par­ 
kietów — Grodzlńskl, tel. 44-97-11. 
CZYSZCZENIE dywanów, tapicerkl. 
Puto, tel. 55-56-00, wewn. 225. g-8621 
USZCZELNIANIE, zaczepy okienne, 
montowanie karniszy, szafek, 
za­ 
mków, 
zabezpieczanie 
mieszkań, 
składanie segmentów, 
komfortowe 
wykańczanie drzwi 1 Inne — Kocza- 
n owski, tel. 34-28-25. 
g-8186 
CZYSZCZENIE dywanów, 
taplcerkl 
agregatem „Vap” 
— 
Makowski, tel. 
48-06-52. 
g-9807 
CZYSZCZENIE dywanów, taplcerkl, 
solidnie — Skowroński, tel. 96-20-70. 
PRZECIWWŁAMANIOWE 
zabezpie­ 
czenie drzwi wraz z taplcersktra wy­ 
kończeniem, montaż zamków, uszczel­ 
nianie, zaczepy — Kachniarz, 
tel. 
44-56 
-5 
3. 
g-8782 
ZABEZPIECZENIE antywłamanlowe 
drzwi (zamki „Skarbiec” , „Rom ” 1 
Inne), tapicerkl (stare l nowe budow­ 
nictwo), żaluzje przeciwsłoneczne — 
Sobczyk, tel. 22-26-32, 21*13-91. P r z yj­ 
mujemy zapłatę czekami MM. g-8946 
CZYSZCZENIE dywanów, wykładzin 
— 
Gródecki, t el 11-84-96. 
g-6730 
CYKLINOWANIE, lakierowanie par­ 
kietów, Borkowski, tel. 44-51-62. 
CYKLINOWANIE — Kamiński, tel. 
12-58-09 
g-10331 
USŁUGI u Klienta! Uruchamianie, 
diagnostyka silników, naprawy samo­ 
chodów: Fiat-pochodne, Dacia, Skoda, 
Zastava — Inż. Kazimierz Rolnik, tel. 
21-49-97 (8—10). 
g-10301 
ROBOTY instalacyjne wod.-kan.-gaz. 
1 c.o. 
— 
wykonuje Inż. Putyra, tel. 
37-05-20, p o 18. 
g-10057 
POMPY głębinowe 1 silniki elektry­ 
czne — przewija zakład elektrome­ 
chaniczny, Baza GS Sulechów, 
k. 
Kocmyrzowa. 
g-8860 
CYKLINOWANIE, lakierowanie par­ 
kietów. Kruszak, tel. 48-58-38. g-7905 
CYKLINOWANIE, lakierowanie, wo­ 
skowa nie dla ludności i instytucji. 
Górniak, tel. 34-31-26. 
g-8230 
JESL1 chcesz m leć elegancką tapi- 
cerke I solidnie zabezpieczone drzwi 
przed włamaniem - zadzwoń, Kłe­ 
czek. tel. 11-56-07. 
g-7838 
CZYSZCZENIE dywanów, wykładzin, 
obić taplnerskich — Treszczyńskl, tel. 
66-17-48. 
g-6605 
CZYSZCZENIE dywanów, 
taplcerkl, 
w domu Klienta — Dyląg, tel. 44-86-77. 
CYKLINOWANIE — Bączkowski, tel. 
48-13-33, wewn. 232. 
g-8841 
PARKIETY solidnie cyklinuję, lakie­ 
ruję - IiuczaJ, tel. 34-17-19, godz. 
8—20. 
g-6395 
CZYSZCZĘ WAP-em dywany, tapl- 
cerkę. Kulesza, tel. 11-80-45. g-8084 
CYKLINOWANIE, lakierowanie par­ 
kietów — wykonuje solidnie — So­ 
cha, tel. 11-60-72. 
g-8756 
CZYSZCZENIE dywanów, wykładzin 
— 
szybko, solidnie — Kleszcz, tel. 
21-19-06. 
g-7027 
CZYSZCZENIE dywanów z odciąga­ 
niem wody. Filipowicz, tel. 66-43-74. 
MYCIE okien, sprzątanie po malo­ 
waniu — przedsiębiorstwom państwo­ 
wym — poleca się zakład usługowy 
— 
M. Dąbrowski, tel. 34-17-19. g-9682 
ZAKŁAD samochodowy (konserwacja, 
mycie, smarowanie) — poleca facho­ 
we, solidne usługi — M. Ndidecka, oe. 
Lesisko, Zagłoby 28, tel. 44-68-59. 
MONTA2 segmentów kuchennych, 
pokojowych, boazerii — Hudzdkie- 
wlcz, tel. 22-33-73. 
g7833 
PARKIETY układa, cyklinuje, lakie­ 
ruje — Myszona, tel. 22-63-43. g-5935 
BONIFIKATA — żaluzje przeciwsło­ 
neczne, Jezierski, tel. 22-56-43, 8—10. 
WÓZEK 
widłowy 
spalinowy R ĄK TA 
nowy 
zamieni 
na podnośnik 
samochodowy P-183 
(lulb zbliżonego typu) 
SSP „ŻACZEK" 
Kraków 
nl. Konarskiego St 
tel. 83-18-8# 
K-m 
RÓŻNE 
AGENCJA matrymonialna „Esperan- 
ce” dyskretnie przesyła oferty. Zako­ 
pane, skrytka 164. 
g-7223 
FOTOSPRZĘT — kupno-sprzed®t : 
aparaty, obiektywy, lampy, osprzęt — 
Nowa Huta, os. Szkolne 1/43, tel. 44- 
-17-12, godz . 11—17. 
g-6654 
WYPOŻYCZAM suknie ślubne — Koł- 
danowa, Kraków, Topolowa 5*. g-7017 
•» 
JJJ 
Nowo otwarty sklep ajencyjny 
SPÓŁDZIELNI RZEMIEŚLNICZEJ „TECIINOPLASTYKA” 
| 
w Kramach Dominikańskich przy uL Stolarskiej 8/10 
| zaprasza i poleca 
S po cenach atrakcyjnych: 
5 
m 
m 
— 
wyroby pamiątkarski* 
^ 
— 
futrzaki meblowe 
5 
— 
szafki łazienkowe 
5 
— 
regionalne komódki 1 szafki kuchenna 
; 
— 
stoliki okolicznościowe 
i 
5 
— 
kryształy 
- 
— 
biżuterię srebrną i sztuczną 
— 
kopie broni 
3 
— 
Ikony i obrazy-miniaturkl 
iHiiiiiiiiimiiiiiiiiuiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiinnnmiiiiiiuHiniiiinnnni 
KOMUNIKAT POŁUDNIOWEJ DOKP 
W okresie 27/28 mairoa — 5/6 kwietnia br. wprowadzono bezpo­ 
średnie połączenie kolejowe Krakowa z Wiedniem w wagonie 
* m iejscami do leżenia. Odijaad z K akow * Gł. o godiz, JO.15 po­ 
ciągiem nr 38204/03 relacji Kraików Gł. 
— 
Kołobraeg * praełą- 
caaniem wagoniu w stacji Katowice na pociąg nr 203 „Chopin” , 
odjazd z Katowic o godz. 22.22, przyjaad do Wiednia o godz. 
7.20. Miejscami do leżenia na wyjazd dysponują kasy PBP „Or­ 
bis” w Krakowie, Rywek Główny 41 oraiz kasa zagraniczna w 
Stacji Kraików Główmy przy ul. Bosaidkieij. Południowa DOKP 
zachęaa do korzystania z możliwości wygodnego pnaejacodiu do 
Wiednia. 
K-2788 
SPÓŁDZIELNIA INW'ALIDÓW 
IM. MANIFESTU LIPCOWEGO 
Kraków, ul. Zwierzyniecka T 
zatrudni natychmiast 
— 
na bardzo korzystnych warunkach płacowych przy 40-go- 
dzinnym tygodniu pracy 
• 
technologa branży obuwniczej — wymagane wyksz/tałcenie 
wyższe lub średnie obuwnicze albo odzieżowe i praktyka 
na stanowisku technologa 
• 
z-cę kierownika zakładu obuwniczego — wymagane wy­ 
kształcenie średnie lub zawodowe obuwnicze i praktyka 
Bliższych informacji udziela Dział Kadr Spółdzielni Kraków, 
ul. Zwierzyniecka 7, teł. 22-74-S0 lub 22-48-77. 
K-1262 
□annoaoooaDaoaaaDnaaDDDDDoaDDannnnnoaaaaat 
PHOiMB 
Oddział Okręgowy w Krakowie, ul. Dietla 64 
oferuje do wolnorynkowej sprzedaży 
odbiorcom Indywidualnym 
w cenie detalicznej 4700 zł za ton<} 
WAPNO PALONE 
na odbiór własny z Wapiennika 
Sprzedaż prowadzą: 
Skład Materiałów Budowlanych Nr 3 Kraków, uli. Kr. Jadwigi 
423 tel. 37-99-28 
Skład Materiałów Budowlanych Nr 9 Kraków, ul. Zabłoci* 9 
tel. 66-60-60 
n Skład Materiałów Budowlanych i Wyrobów Hu-tniczych Nr 4. 
q Vowa Huta, ul. Nowolipki 3, tel. 44-27-73 
Punkt Sprzedaży i Przydziału Materiałów Budowlanych dla 
Budownictwa Indywidualnego, Kraków, ul. Zabłorie 2, tel 
66-66-21 
K-2143 
d 
D 
a 
□ 
a 
o 
a 
a 
D 
a 
□ 
□ 
□ 
a 
□ 
□ 
□ 
□ 
□ 
□ 
a 
a 
o 
o 
9 
PRZETARGI 
Gminny Zespól Ekonomiczno-Administracyjny Szkół w Czernichów!# 
k. Krakowa ogłasza, że W DRODZE PRZETARGU sprzeda: 
— 
samochód Nysa mikrobus, nr podiwoaia 109841, nr siiinikia 2140S9, 
nr rej. KRB -613V, sit. zużycia 90 proc., rok prod. 1978, cena wywo­ 
ławcza 65.000 zł 
Przetarg odbędzie się w dniu 1 krwfetmia 1336 r. o godz. 10 w btt- 
dyinikni Gm in n e go Z espołu Ekicnomiemo-AćirriiintsitcaiGyjmego S zkół w 
Czernichowie. 
Wadliuim wNwysokości 10 proc. ceny wywoławczej należy wpłacić 
w kasie G.Z .E.A .S ., najpóźniej w dimiu przetargu, do giodŁ 8. 
Samochód można oglądać w Dąbrowie Szlacheckiej 36. 
W przypadku nie dojścia do skutku I przetargi*, wyznacza s£ę II 
przetarg w tym saimym dndiu, o godtz. 1S. 
Uwaga kandydaci do Szkoły Muzycznej! 
PORADNIA BADANIA UZDOLNIEŃ MUZYCZNYCH 
przy PSM I i II st. im. M. Karłowicza 
w Nowej Hucie, os. Na Skarpie 4a 
czy n n a jesit w nasitępująicyoh tecrotoaicih: 
Środy. godz. 17— 19 (19, 26.03., 9, 23.04. i 7.05.86) 
soboty, godz. 10— 12 (5. 19.04., 3, 17.05.86) 
K-2637 
(e 
mmwa/m 
yłGENGM 
mimom 
Łódź 90-613 
ul.A.Struga19 2l 
ttl-33 -89 -64 
32-34 -21 
tslex-884421 
Kraków 
ul.Krowodelska 
31 
tel.- 2 2 -03 -09 
PAK-projektuje,organizuje,^wyko - 
nuje dla jednst. państw.,spół­ 
dzielczych i rzemieślniczych, 
u sługi informacyjno-reklamowe. 
B W ydawnictwa informacyjno- reklamowe 
“ FOLOERY.ULOTKI.PLAKATY,ETYKIETY HANDLOWE,ETYKIETY 
SAMOPRZYLEPNE. KALENDARZE, METKI I INNE DRUKI. 
R O pakowania 
• Z PAPIERU. KARTONU.TEKTURY i f olii. 
■ 
T orby foliowe 
"CZYSTE I Z NADRUKIEM 
■ 
U pominki 
■ 
R eklamę i informację 
-W 
PRASIE, RADIU, TV,KINACH, NA IMPREZACH SPORT. I 
ESTRADOWYCH 
■ 
P rodukcję filmów video 
-NA 
ZLECENIE KLIJENTÓW. SYSTEM VHS I YUMATIC 
„DZIENNIK POLSKI' 
- 
Wydawca: 
" / “ “^ “pówiedzialny 22-28-98 (od godz. 17 00 11-18-77). Dział Miejski 22-87 25, Dział Publicystów 22-07-12. Dział Łączności t Czytelnikam i 22 95 92 Dział Sportowy 21 45-72 
Redaktor naczelny Edward Gretschel 
u* 95 0 DDZIAŁY REDABCJIi 33-300 Nowy Sącz, ul. Narutowicza 8. II p.. tel 204-49, Rzeszów, u l Obrońców Stalingradu 
tet 382 55 skr poczt 234 33 1(10 Tarnów, u! 
(od godz 18 II 91 II) Redakcja Nocna łl 10 « 
Reklam I Ogłoszeń, uL Wiślna 1 81-007 Kraków , t el 22-70-89 (Za treść I termin druku ogłoszeń redakcja nie odpow iada) oraz wszystkie biura ogłoszeń RSW 
Krakowska 12 tel 85 20 Ogłoszenia przyjmuje “ uTM n 
_ 
e zieceniera za granic* przyjmuje Centrala Kolportażu Prasy 1 Wydawaictw RSW „Prasa-Książka-Ruch" ul Towarowa 28, 00 953 Warszawa konto XV Od- 
pra«;a Ksia*ka Ruch" Ba terenie catego kraju 
„ iło w y ch Informacji o prenumeracie zagranicznej i krajowej udzielają wszystkie oddziały RSW .Prasa-Książka-Ruch” oraz urzędy pocztowe ORDKi Prasowe Za­ 
dział NPB Warszawa TM 
T/aków al Pokoju 8 
kłady Graficzne .Prasa-Kstązka n 
/
		

/dp_1986_065_0006.djvu

			Nr 65 
KRONIKfllKRRKOWSKA 
Szkoły średnie rozpoczęły przyjmowanie podań 
Do15maja 
- 
czas decyzji 
Każdego roku o tej porze uczniowie ostatnich klas szkół pod­ 
stawowych stają przed trudną decyzją — w yboru dalszego kierun­ 
ku kształcenia. W ubiegłą sobotę, a praktycznie w czoraj, szkoły 
średnie rozpoczęły przyjm owa nie podań. Na co mogą liczyć absol. 
wenci szkół podstawowych? Gdzie trzeba zdawać egzaminy? Na 
jakie kierunki dostać się najłatwiej, » gdzie brakuje chętnych? 
W bieżącym roku szkoły podsta­ 
wowe ukończy w naszym woje­ 
wództwie blisko 15 tysięcy uczniów 
„Dla absolwentów Kuratorium przy 
gotowało natomiast 16.610 miejsc, 
gdyż wzięło pod uwagę także po­ 
wtarzających klasę oraz kandyda­ 
tów z sąsiednich województw, któ­ 
rzy chcieliby kontynuować naukę 
to naszych, szkołach. 
- 
powiedział 
Stanisław Skowronek, st. w izyta­ 
tor Kuratorium Oświaty i Wycho­ 
wania. 
— 
Każdy uczeń kończący 
ósmą klasę ma więc 
moźtitoośi* 
dalszego kształcenia się. Najwięk­ 
sza liczba miejsc, bo 9480 przypa­ 
da na zasadnicze szkoły zawodowe 
W tećhnikach i liceach zawodo­ 
wych jest ich 3630, a w liceach 
ogólnokształcących 3,5 tysiąca". 
Przy wyborze szkoły nie obowią- 
«uje co prawda rejonizacja, ale... 
powinno się wybierać taką, która 
leży w pobliżu miejsca zam ieszka, 
nia. Dotyczy to oczywiście w głó- 
Warto wiedzieć 
i skorzystać.... 
A Kiermasz książki „Literatura 
polska, rosyjska i radziecka” o - 
tw a rty zostanie 18 bm. o godz. 12.30 
w 
nowohuckim Klubie TPPR 
„Trojka”, os. Szkolne 5 i czynny 
będzie do 19 bm włącznie. 
AW 
Salonie 
Wystawowym 
TPSP w Nowej Hucie przy Alei 
Róż 3 czynna jest do 15 kwietnia 
wystawa „Nowe nabytki Towarzy­ 
stwa Przyjaciół Sztuk Pięknych w 
Krakowie” . 
A W dniach 18—23 bm. odbędzie 
»ię kolejny „Ogólnopolski Przegląd 
Nowości Wydawniczych Miesiąca". 
Wystawa 
czynna 
w 
godzinach 
12—18 (w niedziele od 10 do 14) w 
KDK, Rynek Główny 27. 
A Impreza z cyklu „Świat ł my” 
odbędzie się 18 bm o godz 18 W 
Klubie MPiK, Mały Rynek 4. Na 
temat „Przed spotkaniem Gorba­ 
czow — Reagan” mówić będą: doc 
dr Gwidon Rysiak i red. Andrzej 
Nartowski. 
▲ We wtorek, 18 bm. o godz. 17 
Odbędzie się w Domu Polonii au­ 
dycja w wykonaniu uczniów Pań­ 
stwowej Szkoły Muzycznej I st 
nr 1 łm. S. Wiechowiczą w Krako- 
wnej mierze liceów, gdyż trudno 
przestrzegać tego, gdy jest np. tyl­ 
ko jedno technikum z konkretnym 
kierunkiem kształcenia (dyrektor 
szkoły może oddalić podanie — za­ 
raz po jego złożeniu — gdy podo­ 
bne placówki istnieją w pozosta­ 
łych dzielnicach — chyba że poda 
się wiarygodny powód). Oprócz 
prośby o przyjęcie — do podania 
należy dołączyć wykaz occn uzy­ 
skanych na półrocze, a po ukończe­ 
niu szkoły (w ciągu trzech dni) 
świadectwo z klasy ósmej, świadec­ 
two zdrowia oraz 2 fotografie. 
Przy przyjęciu do wszystkich ty­ 
pów szkół, w których nauka koń­ 
czy się maturą, obowiązują egza­ 
miny. W zasadniczych szkołach za­ 
wodowych egzaminu nie ma, ale 
szkoła może podjąć decyzję o prze­ 
prowadzeniu sprawdzianu w przy­ 
padku dużego nadmiaru chętnych 
(przy niewielkim nadmiarze de­ 
cydują oceny ze szkoły podstawo­ 
wej). 
. 18 1 19 czerwca o godz. 8.00 roz­ 
poczną się egzaminy pisemne 
i 
języka polskiego i matematyki, na. 
tomiast termin egzaminu ustnego 
ustalają same szkoły. W szkołach 
typu zawodowego 
obejmuje on 
przedmioty zbliżone do profilu 
kształcenia: np. na kierunkach te­ 
chnicznych — fizykę, ekonomicz­ 
nych — geografię. W liceach ogól­ 
nokształcących: w klasach o profilu 
Z k:'_niki wypadków 
Na ul. B ohaterów Stalingradu 
tram w a j linii „13” potrącił 85-let- 
niego Beniamina Mlyńca, zam. Daj- 
wór 25. W stanie ciężkim przewie­ 
ziono go do szpitala im. Żerom­ 
skiego. Przerwa w ruchu trwała 
od godz. 7.40 do 8.25. ^ 
Podczas 
wysiadania z tramwaju nr „5” na 
Wzgórzach Krzesławickich została 
przytrzaśnięta drzwiami Ewa Ko 
łodziejczyk 1. 85 zam. w Brzoskwi­ 
ni. Doznała ona ogólnych obrażeń 
ciała. ^ Na ul. Gromadzkiej został 
potrącony przez ciągnik Józef Gor­ 
czyca zam. ul. Krowoderskich Zu­ 
chów 20. Doznał on otwartego zła­ 
mania 
nogi. ^ 
Na skrzyżowaniu 
ulic Manifestu Lipcowego i Stra­ 
szewskiego 
wykoleił się tramwaj 
linii „18” , co spowodowało przer­ 
w ę w ruchu od godz. 8.35 do 9.10. 
matematyczno-fizycznym — mate­ 
matyka z elementami fizyki, 
w 
klasach biologiczno-chem icznych — 
biologia z elementami chemii itd. 
Laureaci olimpiad zwolnieni są z 
egzaminu z przedmiotu, z którego 
okazali się najlepsi. 
Kandydaci, którzy zdadzą egza­ 
min, a nie zostaną przyjęci z bra 
ku miejsc, mogą ubiegać się o 
przyjęcie do innych szkół — "• m ia. 
rę wolnych miejsc — już bez egza­ 
minu. Ci, którym start się zupełnie 
nie powiedzie, będą m ogli zostać 
skierowani do szkół zasadniczych, 
w których są wolne miejsca. Przy 
składaniu podań nie będzie miała 
żadnego znaczenia kolejność ich 
napływania, nie odbędą się rów ­ 
nież egzaminy dodatkowe. 
Jakie kieru nki będą się cieszyć 
n ajwiększą popularnością? Jeżeli u- 
trzym a się tendencja z lat ubie­ 
głych można się spodziewać nad­ 
miaru chętnych na elektronikę, do 
szkół odzieżowych, samochodowych, 
księgarskich i łączności. 
Kosmetyka na 
Uczniowie klas pierwszych, któ­ 
rych dochód w rodzinie nie prze­ 
kracza 5400 złotych na osobę, mogą 
liczyć na stypendium — w wyso­ 
kości nie przekraczającej 1160 zł. 
Podania o m iejsca w internatach 
(najtrudniej w liceach ogólno­ 
kształcących j dla... dziewcząt) na 
leży składać bezpośrednio w szkole. 
Wszystkie dokładne inform acje 
uczeń klasy ósmej winien otrzy­ 
mać w szkole podstawowej lub w 
szkole średniej, do której składa 
podanie (gdy to zawiedzie — w 
Kuratorium Oświaty i Wychowa­ 
nia). 
Term in składania podań mija za 
dwa miesiące — 15 maja. Jest więc 
jeszcze czas, aby dobrze się zasta­ 
nowić przed podjęciem decyzji i 
uniknąć przypadkowego wyboru. W 
innym wypadku za kilka lat m o­ 
żemy stanąć ponownie przed dyle­ 
matem — co robić, gdy nauka roz­ 
minie się z naszymi zainteresowa­ 
niami? (jas) 
::- * sSSli^tll 
Przy 
wycinaniu 
zniszczonych 
drzew i porządkowaniu zewnętrz­ 
nego dziedzińca na W awelu, zastali­ 
śmy w czoraj grupę specjalistów 
od ratowania zieleni. Kierow nictw o 
Odnowienia Zamku Królewskiego 
na Wawelu, prace te zleciło tym 
razem, Rzemieślniczemu Zakładowi 
Konserwacji Zieleni — Tomasz 
Kolomyjski, Jerzy Zięba i S-ka. 
Ekipa ta posiada nie tylko do- 
Zabytkowe krawężniki przeszkadzają w remoncie 
Inwestycje stoją - inwestorzy czekają 
Funkcjonowanie służb inwestorskich w Krakowie budzi od dawna 
niezadowolenie. Doszło do tego, że średni cykl przygotowawczy 
niektórych inw estycji jest dwa razy dłuższy niż czas budowy. Tak 
jest np. w przypadku „mieszkaniówki” . 
Przygotowanie 
jakiegokolwiek 
przedsięwzięcia budowlanego, 
a 
w ięc opracowanie projektu, uzgo­ 
dnienie wszystkich szczegółów do­ 
tyczących dostaw gazu, ciepła, e- 
nergii elektrycznej itp. jest dzisiaj 
zajęciem godnym Syzyfa. Przynaj­ 
mniej tak to wygląda w wykona­ 
niu krakowskich firm inwestor­ 
skich. 
Pewnym usprawiedliwieniem dla 
Krakowskiej Dyrekcji Inwestycji, 
Krakowskiego Zarządu Inwestycji 
Rolniczych, Zarządu Rewaloryzacji 
Zabytków, czy też służb inwestor- 
skich Wojcwódzkiegeo Związku 
Spółdzielni Mieszkaniowych może 
być fakt, że skrępowane są one 
istnym gąszczem przepisów. To tyl­ 
ko jedna strona zagadnienia. 
Nadmiernie wydłużone procesy 
przygotowania inwestycji świadczą 
przede wszystkim o słabości inwe­ 
storów, Są oni źle przygotowani 
do pełnienia swoich funkcji, bra­ 
kuje im kwalifikowanej kadry (in­ 
żynierow ie uciekają do przedsię. 
biorstw wykonawczych, gdzie mo­ 
gą zarobić dwa razy tyle), nieudol­ 
nie organizowana jest podstawowa 
działalność. Skutki takiego stanu 
rzeczy są opłakane. 
Na osiedlu Ruczaj-Zaborze 
nie 
oddano na czas do użytku posta­ 
wionych już budynków, bo elek­ 
trownia Skawina nie dostarczyła 
ciepła. Dlaczego? Ponieważ wcze­ 
śniej niezbyt dokładnie „zgrano” 
dwa przedsięwzięcia — rozpoczęcie 
budowy osiedla i zakończenie prze­ 
budowy elektrowni w Skaw-'nie na 
elektrociepłownię. 
W bieżącym roku miała się roz­ 
począć modernizacja dru giej części 
alei Trzech Wieszczów. 
Prawdo­ 
podobnie do tego nie dojdzie, gdyż 
okazało się, że ułożone są tam za­ 
bytkowe krawężniki, a pod war­ 
stwą asfaltu znajduje się zabytko­ 
wa kostka, Niestety, nie ma takie­ 
go mądrego, który by wiedział, co 
z tym fantem zrobić. 
Sprawne przygotowanie inwesty­ 
cji — sądząc na podstawie tych 
dwóch t/lko przykładów — zależy 
od elastyczności służb inwestor­ 
skich. W Krakowie musimy do te- 
go dopiero doprowadzić. Taka by­ 
ła konkluzja uczestników posiedze­ 
nia zespołu zajm ującego się uspra­ 
wnianiem funkcjonowania służb in­ 
westycyjnych, który 
obradował 
wczoraj pod przewodnictwem wi­ 
ceprezydenta Janusza 
Jakubow­ 
skiego. W trakcie spotkania przed­ 
stawiono konkretny program zmia­ 
n y obecnej sytuacji, (j.cz .) 
Fot. Michał Kaszowski 
świadczenie, ale również m. in. 
specjalistyczny sprzęt. Na naszych 
oczach, po wycięciu starego jarzą- 
ba i wykarczowaniu korzeni, teren 
pokryto natychmiast darnią. (MK) 
1986 
MARZEC 
Wtorek 
1 8Edwarda 
jutro 
Bogdana 
UWAGA, 
KIEROWCY 1 
PRZECHODNIE! 
Widzialność do­ 
bra, warunki dro 
gowe dobre. W 
rejonach podgór 
skich drogi miej­ 
scami m okre. 
Sytuacja biome 
teorologiczna: ko­ 
rzystna. 
Dyżury 
APTEKI 
Rynek Główny 42 — teł. 22-23-71, 
Długa 88 - tel 33-42-90, Krakow­ 
ska 1 — tel. 66-23-21, Pstrowskiego 
93 — tel. 66-69-83, Kozłówka— tel 
55-51-87. Kazimierza Wielkiego 117 
— 
tel. 37-44-01 Nowa Huta, al. Re­ 
wolucji Październikowej 6 - tel 
44-17-19. Centrum A — t e l 44-17-38, 
Skawina, Słowackiego 5, Myśleni­ 
ce, Rynek 10. Krzeszowice, Sułko­ 
wice, Skała, Wieliczka, Alwernia, 
Proszowice, 
Słom niki, Dobczyce, 
Gdów, Niepołomice 
PUNKT INFORMACJI APTECZ 
NEJ: U -07-65 
- 
czynny w godz. 
£— 15. 
POGOTOWIE RATUNKOWE 
Łazarza 14: 999 - wezwania do 
wypadków; zachorowania i przewo 
zy: 22-29-99. centrala: 22-36-00. Lot­ 
nisko Balice: 11-19-99. Rynek Pod 
górski: 66 69-99. Nowa Huta: 44-49-99. 
Krowodrza, ul Pia sto w ska 33-39-99 
Białoprądnicka 8' 34-39-99, Skawi­ 
na: 999, 76-14-44. Prokocim, ul. T e ­ 
ligi: 55-59-99. Wieliczka: 78-38-66 
22-33-54 ala rm ow y — 999. Myśleni­ 
ce: 999, Krzeszowice: 99. Proszowi­ 
ce: 9, Jerzmanowice: 384, 48, Niepo­ 
łomice: 198. 21-02-09. 
INFORMACJA SŁUŻBY ZDRO­ 
WIA: 22-05-11 czynna całą dobę. 
SZPITALE 
CHIRURGICZNY - 
Dzierżyń­ 
skiego 44, UROLOGICZNY - Prąd­ 
nicka 35, LARYNGOLOGICZNY — 
Kopernika 23a, OKULISTYCZNY — 
Witko wice, CHIRURGII DZIECIĘ­ 
CEJ — Prokocim, MYŚLENICE, 
Szpitalna 2, PROSZOWICE, Kop er ­ 
nika 2; inne oddziały szpitali wg 
rejonizacji. 
DOMOWA POMOC LEKARSKA: 
tel. 55-58-64 — czynna w godz 
9—20. 
NAGŁA POMOC LEKARSKA 
lekarzy specjalistów: te! 66-80-00 
— 
czynna w godz 9—21.30 
SPÓŁDZIELCZY PUNKT PEDIA. 
TRYCZNY I KARDIOLOGICZNY; 
22-25-66 i 22-31-38 (godz. 15.30—22) 
TELEFON INFORMACYJNY IN 
STYTUTU ONKOLOGn: 21-00-60 
- 
czynny W gódz 18— 19 
INFORMACJA O USŁUGACH 
„EUREKA”, Dom Towarowy, ul 
Wiślna: czynna w godz. 10— 16, tel. 
2Ż-98-22, wewn. 38 
— 
czynny w 
godz. 10— 15 
Tydzień w miłicyjnej statystyce 
Kobieta postrachem kieszonkowców 
W raporcie krakowskiego Wojewódzkiego Urzędu Spraw W ewnę­ 
trznych obrazującym ubiegły (11—17. III) tydzień zaskakują dwie 
liczby — pierwsza odnosi się do kierowców zatrzymanych podczas 
prowadzenia pojazdów w stanie nietrzeźwym: było ich znów aż 27: 
druga informacja także dotyczy alkoholowej „branży” — zlikwido. 
wano w tym czasie 13 pijackich melin, a na dokładkę — trzy bim- 
brownie. 
Ponadto zanotowano 5 rozbojów, 1 bójkę i 4 pobicia, 55 włamań 
1 24 kradzieże. 
Na 
wniosek MO prokuratorzy 
aresztowali tymczasowo 35 osób 
podejrzanych o popełnienie róż­ 
nych przestępstw, 16 z nich ujęto 
na gorącym uczynku albo w tra­ 
kcie pościgu. Sprawy 23 podejrza­ 
nych trafiły na sądową wokandę w 
trybie przyspieszonym. 
Sytuacja na drogach: w 26 wy­ 
padkach zginęła jedna osoba, a ran ­ 
nych jest 25. 
Samochody 
dla inwalidów 
Dnia 18 marca br. wywieszona 
zostanie lista przydzielonych samo­ 
chodów osobowych dla inwalidów 
w Wydziale Zdrowia i Opieki Spo­ 
łecznej UM Krakowa (ul. Baszto­ 
wa 22, pokój 23 parter) — oraz w 
Krakowskim Szpitalu Zespolonym 
(ul. Batorego 3, III piętro, pokój 
301). 
12.III. o godz. 8DUSWw Pod­ 
górzu został poinformowany przez 
Andrzeja K., że do sklepu firmy 
polonijno-zagranicznej 
„Jurimex” 
ktoś się włamuje. Zatrzymany na 
gorącym uczynku 17-letni Rafał P. 
okazał się uczniem Zespołu Szkół 
Budowlanych w Krakowie. 
Następnej doby o godz. 6.50 ra­ 
no 
funkcjonariusze 
Kom isariatu 
Kolejowego na Dworcu Głównym 
PKP w Krakowie zatrzymali 15- 
latka Artura Z. i młodszego o rok 
Roberta B. z Czeladzi; chcieli oni 
okraść kiosk „Wars” . 
14.111. ok. 15.30 na ul. S zew skiej 
„wpadło” dwóch kieszonkowców: 
22-letni Bogusław Z. 1 10-letni Ru­ 
dolf S., którzy Janinie M. skradli 
portfel z kwotą 40 tys. zł i doku 
mentami. Przestępców 
u jęła po- 
krzywdzona — przy aktywnej po­ 
mocy przechodniów; łup odzyskano. 
(AT) 
ZIELONY TELEFON: 21-33-64 — 
czynny w godz 7-20 (zgłaszani, 
przypadków nadmiernego zanieczy­ 
szczania środow iska) 
___________ 
Teatr 
IM. SŁOWACKIEGO — 12: „Le­ 
gion” 
(premiera prasowa, abon*- 
menty nieważne), MINIATURA — 
19.30: „Szklana menażeria , S>1AKY 
_ 
19- Termopile polskie', SCENA 
PRZY UL. SŁAWKOWSKIEJ 14 - 
19 30- 
.Kontrabasista”, KAMERAL­ 
NY _ 19- „Woyźeck” (spektakl dla 
dorosłych), 
BAGATELA - 11:; 
Damy i huzary” , 19: „Edukacja 
Rity” (w Klubie Dziennikarzy, 
Szczepańska 1). LUDOWY — 11. 
„Portret Marii”, GROTESKA —10; 
Chodzi Turoń, paszczą kłapie” , 
STU (al Krasińskiego 16) - 19.15: 
„Pozowanie do portretu , 17 i 21.,, 
Poezja i muzyka polska, monodram' 
w wykonaniu Daniela Olbrychskie­ 
go. 
Kina 
KIJÓW: „Miłość, szmaragd i kro­ 
kodyl” (USA 15 1.) 
— 
17, „Nieocze­ 
kiwana zmiana miejsc” (USA 15 1.) 
— 
19.30. KULTURA: 
„W ejście 
smoka” (USA 18 1.) 
— 
9.30, 11.45, 
16, 18, „Święto przebiśniegu” (czes. 
15 1.) 
— 
14, „Kobieta w kapeluszu” ' 
(poi. 15 1.) 
- 
20. MIKRO -KSF: 
Iluzjon, 
film prod. wł. 
z cyklu 
„S łynne aktorki kina Italii 1950— 
1970” — 15.30, 17.45, 20, MŁODA 
GWARDIA-STUDYJNE: 
„Nadzór” 
(poi. 18 1.) 
— 
15.45, 18, 20.15, 
PASAŻ: bajki - 12, „Smażalnia 
story” (poi. 15 1.) 
— 
10, „Tootsie” 
(USA 15 1.) 
- 
13, 15, 17, 19, 
PODWAWELSKIE: „Superman III ” 
(USA 12 1.) 
- 
16, SFINKS: 
„Aria 
dla 
atlety” 
(poi. 18 
1.) 
- 
16, 18, 20, ŚWIATOWID: 
„Podróże pana Kleksa” (poi. b.o. 
cz, I i II) — 15, „Wielki Szu” (poi. 
18 1.) 
— 
18, „Walka o ogień” (ka- 
nad.- fr. 18 1.) 
- 
20.15. ŚWIT: „In­ 
diana Jones" (USA 15 1.) 
— 
15.30. 
17.45,20, MAŁA SALA: „Kim jest 
ten człowiek” (poi. 15 1.) 
— 
15, 
17.15,19.30, TĘCZA: seanse dla 
szkół — 9, 11, UGOREK: „Czy leci 
z nami pilot?” (USA 12 1.) 
— 
15, 17, 
„Przemytnicy” (poi. 18 1.) 
— 
19, 
UCIECHA: „Sprzedawca kapelu­ 
szy” (fr. 18 1.) 
— 
15.45, „G liniarz 
z Beverly Hills” (USA 18 1.) —18, 20, 
WANDA: „Podróże pana Kleksa” 
(poi. b.o., cz. I i II) — 10, 15, „Ogni­ 
sty anioł” (poi. 18 1.) 
- 
18.15, 20.15, 
WARSZAWA: „Pechowiec” (fr. 13 
1.) 
— 
10, 18, 
„Greystoke: legenda 
Tarzana, władcy małp” (ang. 12 '..) 
— 
12, 15.30, 
„Więzień Brubaker” 
(USA 18 1.) 
- 
20. WOLNOŚĆ: „I 
oto przyszedł Bumbo” (radz. b.o.) — 
10, „Poszukiwacze zaginionej arki” 
(USA 12 1.) 
— 
12,15.45, „Psy wojny” 
(USA 18 1.) 
- 
18, „Zelig” (USA 18 
1.) 
— 
20, ZWIĄZKOWIEC: DKF — 
16, 18, 20. 
Telewizja 
PROGRAM I 
9.30 
„Domowe przedszkole” . 10.00 
DT. 10.10 Film dla 2 zmiany: 
„Mauregard” (4). 11.05 
„Magazyn 
domatora” . 11.30 „Parki narodowe 
Stanów Zjednoczonych” (1). 16.25 
Program dnia, DT. 16.30 „Akademia 
muzyczna” . 16.55 „Cojak” 17.20 DT. 
17.30 „Gazeta rolnicza” . 18.00 „Te­ 
lewizyjny informator wydawniczy” . 
18.15 „Radar” 18.30 „Tadeusz Trep- 
kowski” — film dok. 18.50 „W dro­ 
dze do Hiroszimy” . 19.00 Dobranoc. 
18.10 „Diagnoza” . 
19.30 Dziennik. 
20.00 
„Zebranie otwarte” . 
20.30 
„Mauregard” (4) — „Czas zabaw” — 
serial prod. francuskiej 21.30 DT. 
21.50 Studio sport. 22.30 „Wieczór z 
X muzą” . 
23.40 DT. 23.45 Język 
angielski — lekcja 20. 
PROGRAM II 
16.25 Program dnia. 16.30 Język 
angielski — lekcja 11. 17.00 „Jak 
być kochanym” . 
17.30 
„Impuls” . 
18.00 „Zwierzęta wokół nas” . 18.20 
Przeboje „Dwójki” . 18.30 Program 
lokalny 19.00 „Człowiek, który zde­ 
moralizował Hadleyburg” — nowela 
film o w a prod polskiej. 19.30 Dzien­ 
nik. 20.00 „Gorąca linia” — express 
reporterów 20.15 Program publicy­ 
styczny. 20.55 „Portret klasy” 
— 
„Na barykadach Hiszpanii” . 
21.30 
Panorama kina radzieckiego: „Świat 
się śmieje” . 23.00 Wieczorne wiado­ 
mości. 
Za zmiany w ostatniej chwili 
redakcja nie odpowiada. 
Nonsensy 1 nieprawidłowości w polityce płacowej 
to temat najbardziej bulwersujący ludzi. Czyż nie 
jest paradoksem, że płaca młodego nauczyciela 
jest równa stypendium studenckiemu? Kto będzie 
dobrowolnie wprzęgał się do ciężkiej orki w szko­ 
le, gdy ma możliwość przedłużenia studiów za ta 
kie same pieniądze jak za odpowiedzialną pracę? 
A dodajmy, że szkoła, która już zaczyna uczyć 
posługiwania sią własnym ( w przyszłości) kom­ 
puterem — czyli potrzebuje fachowców wysokiej 
k!?sy — boryka się równocześnie z kłopotami wręcz 
prozaicznej natury — nie ma gdzie kupić koloro­ 
w ej kredy do tablicy. 
W sumie obraz nie najweselszy — o czym z w iel­ 
ką troską mówiła na niedawnym spotkaniu związ­ 
kowców i działaczy 
samorządów pracowniczych 
poświęconym projektowi programu Partii, prze­ 
wodnicząca Zarządu Dzielnicowego ZNP Kraków- 
Krowodrza Barbara Kursa-Bohosiewicz. 
Problem rozbija się nie tylko o wysokość płac, 
choć to też istotne gdy spojrzeć pod kątem hie­ 
ra rchii ważności społecznej i gospodarczej poszcze- 
Stabilizacja, reforma, płace 
przed kilku laty uzyskały samorządy pracownicze. 
Na poparcie tej tezy inny dyskutant posłużył się 
1 
« 
**• 
1 
J* 
« 
j, 
przykładem, ze blisko 150 rozporządzeń dotyczy rad 
Od nauczycieli do łącznosciowcow 
2? 
tnorządow wkraczają ministerstwa. 
gólnych zawodów. Bo dlaczego np. nauczyciel w y ­ 
chowujący młode pokolenie ma być gorszy czy 
mniej ważny od ślusarza, który w fabryce X lub 
zakładzie prywatnym zarabia o 15 tys. zł więcej. 
Oczywiście liczy się pozycja społeczna, ranga za­ 
wodu nauczyciela, ale kogo dziś ten argument prze. 
kona. N ajgorsze jest to, że w środowisku nauczy­ 
cielskim wyczuwa się brak stabilizacji, pewności 
i spokoju. Chodzi o Kartę Nauczyciela, która gw a­ 
rantuje pewne przywileje. Właśnie. Czy gwarantu­ 
je? Zdaniem wielu działaczy ZNP o owe przywile­ 
je trzeba ciągle walczyć i bronić Karty Nauczycie, 
la. Stąd też brak spokoju, a w ślad za tym brak 
czasu i energii na twórcze, konstruktywne działa­ 
nie, co — zrozumiałe — musi się odbić na poziomie 
dydaktycznym i wychowawczym w szkole. A w 
dziedzinie związanej ze spójnością systemu wycho­ 
wawczego i bardziej energicznym oraz konsekwen­ 
tnym działaniem w tym jakże ważnym procesie 
kształtowania postaw jest naprawdę wiele do zro­ 
bienia i... odrobienia. Zasadnicze często różnice m ię. 
dzy tym co m ówi dom rodzinny, szkoła, partia, czy 
Kościół, powodują, że młode pokolenie wyrasta 
* pokrzywionym kręgosłupem i nieuporządkowa­ 
nymi myślami. Na ten temat mówił inny działacz 
związkowy Krzysztof Zaleski z WZGS w Krako­ 
wie. 
\ 
W dyskusji dość często przewijał się motyw 
gwarancji i głośno wyrażanej niepewności — czy 
uzyskane prawa oraz przywileje mają trwałe pod­ 
stawy. M. in. przewodniczący Rady Pracowniczej 
■ „Polfy”, mówił • zagrożeniach uprawnień jakie 
miń«biPraW pł*°°.wych “ awiązał również Józef Ci- 
plinski, przewodniczący Zarządu Związku w Woie- 
wod zkim Urzędzie Telekomunikacji Wszyscy 
chcieliby mieć w Krakowie telefony, p o w ielał - 
zaShJSIŹWZTfs*\zabiegiaby 
ca wynagrodzenia mlędzy tym jakie otrzymuje w 
LTZTr:nowoprzykty i !<■ 
o zachełT l f 
Wyn0Si'~ 600 zł- 
tu mówić 
o zachętach, stabilizacji i reform ie. (Jak)