/sokol_1910_017_0001.djvu
DODATEł<
do czasopisma "Przewodnik gimnastyczny Sokół"
"W'yda "W'an y
pod kierunkiem zY\riązkoY\rego Grona nauezyeielskiego.
I
Rok: VI. - 1910.
Nr. 2.
Biuro redakcyi i administracyj we Lwowie ul. Sokoła l. 5.
Cena prenumeracyjna: Miejscowa rocznie z przesyłką 1 kor. 50 h. Zamiejscowa. 2 kor.
Przedpłata roczna z przesyłką pocztowq pod opaską: Do Królestwa Polskiego, Litwy, Rosyi
2 rs. Do W. Ks. Poznańskiego, Prus i Niemiec 2 marki. Do krajów związku poczt. Eu-
ropy i Stanów Zjedn. Ameryki 3 franki. Do krajów innych podług taryfy pocztowej
z doliczeniem opakowania i t. d.
TREŚĆ: Pułki żakowskie. Zarys systemów i metod gimnastycz-
nych. - Lekcye praktyczne na drążku. - Ankieta w spra-
wie wychowania fizycznego młodzieży szkół średnich. - Kro-
nika. - Ogłoszenia.
Pułki żakowskie.
Postępujemy naprzód, czyli też stoimy? oto pytanie, jakie na-
suwa się każdemu po przeczytaniu feiletonu pod tyto ),Bi bi,
i »Bi-es« umieszczonym przez p. E. Naganowskiego w »Słowie
polskiem< w listopadzie 1'. 1909, w którym zdaje sprawę z instytu-
cyi patryotyczno - sportowej dwóch angielskich organizacyj ehłopięc
cych »
s' Brigade", krótko (B-b), tudzież ')B(j'ysi .Q.ca,ut« (B-s).
W oap cHvleCl ifna to musimy stwierdzic, że niewątpliwie idziemy
naprzód, ale krokiem żółwim, jedną tylko śeieżyną, wpr::Jwdzie doŚĆ
szeroką, jednak w rozmiaraeh niedostrojoną potrzebom narodu
i jego oczekiwaniom po Sokolstwie. Oto: mimo przyrostu gniazd
sokolich, mimo przyrostu członków: wspierających, czynnych i umun-
durowanych, mimo wzrostu wlasnych sokolni, boisk i majątku, mimo
przytulenia dziesiątek tysięcy młodzieży w sokolniach, Sokolstwo nie
spełnia jeszcze w całośei swojego zadania, gdyż nie stało się do-
tychczas »sercem narodu", którego tętno zasilać powinno cały naród
na polu wychow. fizycznego, którego praca i myśl wyprzedzac po-
winna pożądanie narodu, ażeby wskazywar drogi przyszłości.
Ani lud, ani młodzież nie żyje naszem tętnem, oboje są nam
niemal obcymi, patrzą na nas z daleka. Czas wejść tam na dół
i tchnąć ducha sokolego. Jak przemówić do ludu, znana to rzecz
2
3
Y. tT
-
:
J ;"'" _'o
..,:,
,
., lo ł '.
_.. d.
,>:!. "'
'!1
IA FL
/sokol_1910_018_0001.djvu
18 -
sokolstwu, jak przemówić do młodzieży oto wzór nam daje Anglia,
owa kraina wolnego, swobodnego wychowywania naj dzielniej szych
i najpiękniejszych charakterów. Ztąd doniosłość wychowawcza angiel.
organizacyi chłopięcych (B
b) i (B-s), - która pod względem
obywatelskim, fizycznym, moralnym i duchowym stoi na najwyż-
szym szczycie narodowej edukacyi, zasługuje na szersze rozważanie,
z wytyczną myślą: »ażali podobne organizacye nie byłyby znamie-
nitym środkiem wychowawczym naszej młodzieży.
Kto patrzy bliżej w stosunki nasze, przyzna, że potrzeba się-
gnąć głębiej w wychowanie młodzieży, potrzeba sokolstwu, bo któż
inny do tego uprawniony i powołany, jak nie ono, przyłożyć ręki
do skierowania budzącego się ruchu na polu internacyonalnego sportu
na drogę narodową, że potrzeba dać młodzieży lepsze, niż dotych-
czas podstawy obywatelskiego uohyczajenia, inaczej cała nasza mło-
dzież przepadnie dla sprawy narodowej.
Organizacya "Bi-bi« i Bi-es« daje w dziedzińie wychowa-
nia fizycznego wszystko, co młodzieży najwięcej odpowiada, a mia-
nowicie: gimnastykę, gry, pływanie, strzelbę, służbę wojskową
w polu i t. p., słowem jest ona ostatnim wyrazem wszechstronne-
go, narodowego wychowania, przyspasabiającego na dzielnego, zdro-
wego, silnego i przemyślnego obywatela i obrońcę ojczyzny.
Brygady chłopięce (pisze p. Nagan.) wzięły początek przed 26
laty w szkodzkiem mieście przemysłowo-handlowem, Glasgowie. Nie-
jaki W. A. Smith, sekretarz tamtejszej szkoły niedzielnej, szukając
rozwiązania, w jaki sposób utrwalić wpływ szkoły na starszych chło-
pai,ów, wpadł na myśl (będąC' sam porucznikiem warmii ochotni-
czej), że musztra wojskowa może stać się skutecznym środkiem
osiągnięcia celu. Rozpoczął więc próbę, a gdy ta się udała, organi-
zacya "Boys' Brigade« weszła ogólnie w życie.
Dziś organizacya ta wykazuje w Anglii: 1300 kompanii, 6000
oficerów, 58.000 chłopców, kolonie zaś angielskie liczą ich 62.000.
Należą tu chłopacy 12 -1 7 letni, cele organizacyi są: Szerzenie
Chrystusowego Królestwa wśród chłopców, a to krzewienie nawy-
knień do posłuchu, uszanowania karności, poczucia własnej godno-
ści i tego wszystkiego, co wytwarza prawdziwą chrześcija11ską mę-
skoŚĆ. Służba polega na: obowiązku stawiania się do musztry, na
manewry, do nauki pływania, piłki nożnej, gimnastyki, strzelania
i szermierki, dla osobnych oddziałów odbywa się kurs służby am-
bulansowej i obozowej. Każdy batalion kształci swoją własną ka..
pelę. Nauki te odbywają się wieczorem, manewry mniejsze każdej
soboty popołudniu, manewry większe w czasie feryi, przyczem bry-
gada wyrusza na dłuższy czas w pole, gdzie ohozuje w na,miotach.
Brygada składa się z batalionów, a te z kompanii. Kompania
liczy najmniej 30 chłopców, dowodzi nią chłopiec, który musi mieć
lat najmniej 19; pod jego bezpośrednimi rozkazami jest przy kom-
panii dwu poruczników i 4 sierżantów. Szeregowcy kończą służbę
z ukończonym 17 rokiem życia.
/sokol_1910_019_0001.djvu
- 19 -
Fundusze na utrzymanie brygady dostarcza ofiarność publi-
czna. Chłopcy płacą po 60 hal. rocznie. N aj zasobniejszą jest bry-
gada-macierz (384.000 kor.), najuhoższą brygada katolicka (7.848
kor.). Z funduszów pokrywają się koszty umundurowania (jednolite
zapki z odznakami, krótkie spodnie, czarne pończochy, żakiet)
i uzbrojenie chłopców, przewozu brygady lub jej oddziałów na odle-
głe manewry, kupno i utrzymywanie namiotów, żywienie chłopców
w czasie manewrów, kupno obozowych sprzętów, czynsz generalnej
kwatery i t. p. Oficerowie, ani wodzowie nie otrzymują żadnej pła-
cy, natomiast płatnym jest sekretarz brygady, urzędujący stale
w gen. kwaterze.
Szeregowcy zaopatrzeni są w płócienne mantelzaki i skórzany
pasek. Na lewym rękawie widnieją odznaki honorowe, na piersiach
medale, które zdobywa się za wzorową, inteligentną służbę całoro-
czną i trzyletnią, jednakże z tem zastrzeżeniem, że w jednej Kom-
panii nie może być więcej, niż rlwa medale. Czyn bohaterski wyna-
gradza się ., krzyżem brygady". Po sześciu miesiącach musztry otrzy-
mują szeregowcy karabiny. Koszt umundurowania i uzbrojenia je.
duej kompanii (40 chłopców) wynosi około!) f t. (215 kor.).
Zarząd brygady składa się z 16-20 obywateli, do której na-
leżą kapitanowie batalionów. tudzież około 10 członków miejscowej
rady powiatowej (hrabstwa). Młodzież niema żadnego udziału w za-
rządzie.
Obuk tej, ma Anglia jeszcze drugą organizacyę, t. zw. ".!3 o ys'
Scouts«, t. j. chłopców zwiadowców, której cel już nie wychowaw-
czy
-fecz z wyraźną cechą obronną i wojenną. Twórcą tej organiza-
cyi jest generał Baden-Towell, głośny z wojny Boerów.
Zwiadowcem może być każdy chłopiec od 10
18 roku życia.
Sześciu chłopców z jednym starszym tworzy »patrol«. Przywódca
patrolu (patroHeader) ponosi całą odpowiedzialność za zachowanie
się podwładnych każdego czasu, w polu i obozie. Patrol stanowi je-
dnostkę w pracy i zabawie, w obozie każdy patrol stoi osobno.
Chłopcy zobowiązują się do bezwględnego posłuszeństwa. Trzy patrole
(przynajmniej) tworzą »oddział« (troop). Jego dowódca zowie się
»mistrzem« (scont-master). Innych formacyi, prócz patroli i oddzia-
łów, niema.
Wstępując do patrolu, każdy chłopiec składa następującą przy-
sięgę: Na honor mój obiecuję: pełnić swoje obowiązki względem
Boga i króla, pomagać innym według wszystkiej możności i, choćby
mnie to miało nie wiedzieć co kosztować, być posłusznym znanej
mi konstytucyi zwiadowców.
Ubranie zwiadowca: szeroki kapelusz, krawatowy węzeł barwy
patrolu, koszula kolorowa (w zimie wełniana), spodnie do kolan
granatowe lub »kakh, pasek skórzany z potrzebami przewieszenia
siekierki i boczne]1Orby, pończochy koloru spodni, mocne trzewiki,
kij z wyciętą skalą pomiaru (stopy i cale), mantelzak, kokarda
wstęgowa na lewem ramieniu, gwizdawki i nóż przy pasie.
..
/sokol_1910_020_0001.djvu
20 -
Patrol każdy ma swoją nazwę, osobną Larwę i hasło. Nazwy
wzięto ze świata zwierząt, a z ich głosów uformowano hasła. Tak
n. p. patrol »kukułka« ma hasło »ku-ku« i t. p.
Patrole schodzą się w swoim klubie na naukę i zabawę, mniej-
sze ćwiczenia odbywają się raz na tydzień, większe raz na miesiąc;
w każdej porze roku wychodzą na »wielkie zwiady", kiedy stają.
obozami i z innymi organizacyami, urządzają manewry.
Oto główne zasady organizacyi angielskiej młodzieży. Kto ro-
zumie psychologię mózgu chłopięcego, ten przyznać musi, że ni
można lepiej trafić w upodobania chłopca, jak właśnie taka organ i-
zacya poza szkolnych zajęć, która mu dostarcza lekkiej zabawy i po-
ważnej pracy, która poucza, chroni i formuje charaktery, przyspo-
sabia bohaterów. Broszurka omawiająca: Co Boys' Brigade czyni
dla chłopca? rozwija taki szkic psychologiczny: > Poza faktem fizy-
cznej tęgości, żywotnej bujności i nienasyconej ciekawości chlopca,
jest ważniejszy fakt budzenia się jego namiętności. Wiadoma wam
wszystkim zmiana, jaka zachodzi w chłopcu od 12-go roku.
Chłopiec 11 letni jest dzieckiem, jest otwarty, posłuszny, za-
dowolony; chłopak 1:d letni zdumiewa was. Każdy rok dodany do
12.go odsłania czujnemu oku kiełkowanie myśli, pożądania i woli.
aż rośnie w nas trwoga na widok wulkanicznego ognia, nagroma-
dzonego w chłopca sercu. I wtedy moment doniosły - chłopiec
między 12 a 17 roku zaczyna podejmować daleko w życie sięga-
jące decyzye. Podejmuje je w milczeniu, jeśli nie w tajemnicy, ale
podejmuje prawie nie odwołalnie. Na upodobania i postanowienia
chłopca wpływa potężnie to, czegp się nauczył i do czego od dzie-
cięctwa przywykl. Lecz w miarę. jak przechodzi te 5 do 6 lat roz-
wojowych, sam stanowi o upodobaniach, decyzyach i przyjacielskich
stosunkach, które urabiają jego charakter. Do owych lat, przycho-
dzi woskowy, mi
kki, plastyczny, urabialny; wychodzi z nich że-
lazny, nie do przemiany, chyba w odlewarni ognisty(
h doświad-
czeń .
I właśnie w tym ważnym peryodzie życia ma »Boys' Brigade«
spełniać swe zadanie, osiągnąć swoje cele. Bierze życie chłopea
w swoje ręce. Przez musztrę, życie obozowe, gimnastykę, strzelanie
itd. dociera do najważniejszych w życiu pierwiastków niebezpie-
czeństw i używa ich na największe dobro chłopca. Dalekie wymar-
sze, życie obozowe ćwiczą w bohaterskiej wytrzymałości i poczuciu
własnej godnosci. Cały zaś czas ten ćwiczy się zarazem i oko i rękę
i mózg, tak, że chłopak, który spędził 5 lat w kompanii Boys
Brigade« przeszedł doskonałą szkołę, pełną naj zbawienniej szych do-
świadczeń.
A teraz zastanówmy się pokrótce, ażali w naszem społeczeń-
stwie nie moglibyśmy choć w przybliżeniu stworzyć takie organiza-
cye dla naszej młodzieży. Że organiracye te byłyby dla narodu na-
szego pożyteczne, że w;rdawałyby samodzielne. silne charaktery, że
/sokol_1910_021_0001.djvu
- 21.-
podniosłyby ogólny stan zdrowotny i wzmogłyby nasze sily fizyczne
i moralne o tem nie potrzebuję przekonywać. Mogę jednak zape-
wnić, że organizacye takie dałyby się u nas wcale dobrze stworzyć,
a chyba najbardziej ukwalifikowanym do tego jest Sokół. W Anglii
nie ma towarzystw' gimnastycznych, przeto musiały ująć tę Ol"gani-
zacyę w ręce specyalne komitety, tam jednak, gdzie są organizacye
gimnasto lub sokole, tam praca ta jedynie im przystoi.
Rozwijając pracę nad formowaniem pułków żakowskich, zy-
skuje Sokolstwo nie tylko sympatyę całego narodu, ale pogłębia
i krzewi w szerokich masach młodzieży zamiłowanie do ćwiczeń fi-
zycznych, ujmuje w ręce całokształt pozaszkolnego wychowania fi-
zycznego, odradza fizycznie naród od jego podstaw.
Dotychczasowe ograniczanie się Sokolstwa do uprawiania gimna-
'styki w sali i urabiania ducha narodowego z przydaniem kultu wielkich
ehwil narodowych, czczonych uroczystemi obchodami, z ogranicze-
niem na działanie wśród mieszczaństwa, nie wystarcza dla narodu.
Sokolstwo musi wzrok wytężyć w dal przyszłości, jąć się urabiania
eharakteru dorostu naszego, uzdolnienia go do wszelakiej potrzeby
narodowej, nie powinno i nieśmie wypuszczac z ręki wpłypu na
całe społeczeństwo, dozwalaniem wyrastania obok Sokolstwa instytu-
cyi, któreby podcinały jej byt u samych fundamentów.
Za takie zaniedbanie nasze (Sokolstwa) uważać trzeba powsta-
wanie drużyn Bartoszowych poza Sokolstwem i tworzenie klubów
sportowych poza Sokolstwem, a gdyby ewentualnie stworzono
»Bi - bi«, »Bi-es« poza Sokolstwem zachwiałoby to życiem jego
silnie, stałoby się uwiądem rdzenia kr
gowego.
Fundamentów i warunków do stworzenia tej organizacyi chło-
pięcej pod nazwą byle jaką, o celach »Bi- bi« posiada Sokolstwo
podostatkiem .
I tak: przedewszystkiem sale gimnastyczne dają możność ma-
sowego zbierania młodzieży do gimnastyki. bzermierki w zimie, do
przeprowadzenia organizacyi kompanii itd. mogą więc być centralną
kwaterą pułku żakowskiego i boiska Sokole mogą być pierwszymi
placami musztry i ewentualne mi strzelnicami, członkowie Sokoła,
<>beznani z służbą wojskową, mogą być komendantami batalionów
i pułków, fundusze, które dziś zbieramy na różne cele pamiątkowe,
<>brócić możemy z prawdziwym pożytkiem narodu na uzbrojenie
pułku żakow., sprawienie namiotów i t. d., slowem Sokolstwo zdoła
wprowadzić organizacye te w życie najłatwiej i naj rychlej .
Ujęciem w swoje ręce organizacyi studenckich pułków, przeciw-
stawi ją 80kolstwo internacyonalnym klubom sportowym} które za-
tracają zupełnie myśl narodową i narodowe wychowania młodzieży,
a medalami łatwo zdobytemi, za wykonania nieraz minimalne, de-
moralizują młode umysły, zaś stawianiem rekordów i dążeniem do:..
wykazania jednostkowych najwyższych rezultatów w sponie nara-
żają zdrowie na nieobliczone w przyszłości szkody. Tymczasem
zbiorowe wyniki pracy pułków żakowskich mogą tylko na naród
\
/sokol_1910_022_0001.djvu
- 22-
sprowadzić błogosławieństwo zdrowia i potęgi siły narodowej. So-
koli, próbujmy! Niechaj przy każdym gnieździe sokolem powstanie-
jedna próbna kompania, a czas i doświadczenie pouczy nas, czy to,
co robimy jest dobre, czy też dla nas zgubne. Na początek wystar-
czy wprowadzenie musztry, gimnastyki, gier i zakupienie namiotu.
do służby wojskowej w polu. A więc próbujmy! E. Cenar.
Zarys systemów i metod gimnastycznych i ich rozwói
od naj dawniejszych do najnowszycb czasów.
,
(Ciąg dalszy).
W r. 1802 obok Guts-Muthsa wyłania się praca pedagoga:
szwajcarskiego P e s t a li o z e g o, który w szkole swojej w Burg-
dorf kultywuje gimnastykę llil zasadzie Basedowa i Guts-Muthsa.
Jako pedagog myśliciel stworzył on na podstawie własnego doświad-
czenia zasadę pedagogiczną ogólną, a mianowicie: »zaczynaj naj-
łatwiejszem, doprowadź do doskonałości, a potem postępuj stopniowo,
dalej tak samo przez dodawanie odrobiny nowego« - i tę zaRadę
zastosował i do gimnastyki - co dało początek stworzenia przez
niego systemu ćwiczeń wolnych, opartych na budowie ciała ludz-
kiego, t. zw. »Gelenkbewegungen«. System ten spisał Pestallozi
wart. ,) Ueber Korperbildung«, umieszczonym wczasop. Wach en.-
schrift fitr Menschenbildung r. 1807 Nr. 3-6.
Ćwiczenia dzieli stosownie do zdolności poszczególnych stawów
i przegubów na: postawy, ćwiczenia głowy, tułowia, ramion i nóg,
tudzież ćwicz. kombinowane ramion, nóg, tułowia, głowy. Metoda po-
lega na ćwiczeniu masowem i rozpoczynaniu tymi ruchami, które już do-
skonale wyćwiczono, na tycb dopiero opierają się następne nowe ruchy.
Metoda ta wzbudziła ogólny podziw. Z różnych państw i kra-
jów przyjeżdżali ludzie celem jej poznania.
Pestallozi, na którego działanie ani G u t s - M u t h s, ani pó-
źniejszy J a h n nie zwracali uwagi, stanowi przejście z gimnastyki
philantropistów do systemu Adolfa Spiessa.
System gimnasty ki niemieckiej. _
W latach 1810-1813 występuje na widownię Fryderyk
J a h n, wybitny działacz na polu gimnastyki towarzyskiej wśród
młodzieży i dorosłych bez względu na stan. Jako nauczyciel w za-
kladzie wychowawczym Plamannscha w Berlinie wyprowadza mło-
dzież w godzinach wolnych na zabawy w pole, a już z wiosną r.
1811 zakłada pierwsze publiczne boisko gimnastyczne na ,H a s e n-
h a i d e<,. Tu szybko wzrasta liczba ćwiczących z różnych stanów p
/sokol_1910_023_0001.djvu
23
zawodów i różnego wieku, tu rozwija on szczupły, pierwotnie od Guts-
Muthsa wzięty zakres ćwiczeń i przyrządów, dodaniem drążka. po-
ręczy »Vierbaumu« i t. p., nadając tym sposobem specyalny cha
rakter , który. w gimnastyce niemieckiej do dnia dzisiej szego pozo-
staje, czem zyskuje od narodu swojego przydomek (Vater"Jahn)
»ojca gimnastyki«.
Uczeń jego Ernest Eiselen, pomaga Jahnowi w pracy twór-
czej i obaj wspólnie wydają w 1'. 1816 książkę: Deutsche Turn-
kunst.
Wyraz Turnen« wpruwadził po raz pierwszy J a h n, jako
określenie gimnastyki narodowej.
System J a h n - E i s e l e n obejmował: Cwiczenia w chodzie,
biegu, skoku w dal, wyż, głąb, skoku o tyczce- woltyże na koniu,
ćwicz. na drążku, poręczach, linach, żerdziach, drabinach, rzuty,
mocowania, diwigania, zapasy, ćwicz. wywijadłem trzcinowem, wy-
wijadłem długiem, równoważnia, gry gimnastyczne.
Metodę ćwiczeń opisuje jego Deutsche Turnkunst« następują-
co: czas przeznaczony na gimnastykę rozpada się na dwie części,
pierwsza przeznaczona jest do ćwiczeń dowolnych (Turnkiir), drugą
do ćwiczeń szkolnych (Turnschule). Między pierwszą a drugą jest
pauza, w której spożyć mo zna chleb i napić się wody. Potem szykują
się wszyscy w zastępy pod kierownictwem przodowników V ortur-
nerów« i wykonują ćwiczenia według wyznaczonego planu.
Ćwiczenia wolne były uwzględniane w małej mierze jako ćwi-
czenia wstępne. Gry były wcielone w program ćwiczeń gimnasty-
cznych i zmieniały się z inneml ćwiczeniami. Strój gimnastyczny
(bluza i spodnie) był skromny, tani i swobodny.
*
*
Dotychczasowe działanie na polu gimnastyki było niejako syn-
tetyczne, było gromadzeniem materyału ćwiczebnego z powierzchow-
nem uporządkowaniem - Do stworzenia właściwego układu, do
usystemizowania ćwiczeń na zasadach genezy i mechaniki ruchu za-
brał się dopiero pedagog Adolf Spiess, nauczyciel szkoły w Burg-
dorfie, gdzie udzielał historyi, śpiewu i gimnastyki.
Jego też należy uważać za twórcę dzisiejszego systemu i me-
tody gimna::;tyki szkolncj niemieckiej. Opracowaniem systematycznem
ćwiczeń wolnych, rzędowych i n>J. przyrządach, uprzystępnił szkole
masowe traktowanie gimnastyki, uprzystępnił gimnastykę do szkół
żeńskich, uprzystępnił masowe ćwiczenia na przyrządach w takt i na
rozkaz nauczyciela.
Od czasów Spie::;sa gimnastyka niemiecka dostaje się do szkół
nietylko niemieckich, ale z wyjątkiem Szwecyi i Anglii, gdzie od-
rębne stworzono systemy wychowania fizycznego, do wszystkich
państw Europy, a nawet innych części świata.
W latach 1840 do 1846 skreślił Spiess system swój w księ-
dze: Lehre der Turnkunst, która obejmuje 4 części: L część -
/sokol_1910_024_0001.djvu
- 24
ćwicz. wolne, II. częsc ćwiczenia w zwieszeniu,
III. część - ćwicz. w podporze, IV. część ćwicz
r z ę d o we.
W r. 1847 napisal: Turnbuch fur Schulen, podręcznik me-
todyczny, w 2 częściach, L dla młodzieży od 6-10 roka i II. dla
młodzieży od 10 -16 roku życia.
Ć w i c z e n i a w o l n e, które uważa za zamknięty w sobie sy-
stem gimnastyki, dzieli Spiss na ruchy: kończyn, kolan, stóp, tu-
łowia, ramion, łokci, rąk i głowy, a to: w postawie, w chodzie,
w poskoku, w skoku, w biegu i w obrocie.
Czynności te są: podnoszenie i opuszczanie, uginanie i pro-
stowani&, zwracanie, koła, rozkłady (rozkroki), przysiady. Ruchy te
mogą być wykonane ramionami i nogami: jednostronnie i różno-
stronnie w różnych kierunkach, w końcu łączone z sobą w kombi-
nacye.
Ćwiczenia na przyrządach dzieli Spiss na ćwiczenia
w zwieszeniu i podporze, odpowiadające dwom siłom członków ludz-
kich: sile skurczu i prostowania (skurcz antagonistów), które oso-
bno lub równocześnie działają.
Z w i e s z e n i e m zowie taki stan, w którym ciało zapomocą
siły skurczu (mięśni kurczących) na jakiejś podstawie chwytnej spo-
czywa.
p o d P o r e m zowie taki stan, w którym ciało zapomocą siły
prostującej (mięśni prostujących) na jakiejś podstawie spoczywa.
Zwieszenia dzieli następująco:
1. według części ciała, które człowieka w zwieszeniu podtrzy-
mują, a więc: zwiesz. na ramionach, na głowie (karku, brodzie),
na tułowiu, na nogach; dalej rozpadają się na podgrupy jak: zw.
na ramionach: na zw. na dłoni, na przegubach garstkowych, na
przedramionach i pod pachami-na podudach i t. d.
2. Według położenia ciała: zw. głową w górę, zwiesz. głową
w dół (przewrotne), zw. leżąc.
3. Według ruchu w tych zwieszeniach: na zwiesz. i zmiany,
pochody, poskoki, wywijania, obroty.
4. Przyrządy do zwieszeń: drabina pion., wisząca, drabina
sznurowa, poziomy maszt szczeblowy, drążek, poręcze, kółka, żer-
dzie, drabiny, liny, maszt pionowy, parkan, krążnik i t. p. Kon-
strukcyę tych przyrządów podaje w Turnlehre ('.
Podpory dzieli również jak zwieszenia:
1. Według części ciała: p.pstawy(podpory na nogach), stania
na tułowiu, podp. (stania) na rękach, stania na głowie z pomocą ra-
mion, ewent. i nóg.
2. Według położenia ciała: postawy głową w górę, postawy
głową w dół (koziołkowe), podpory leżąc.
3. W p,dług ruchu w tych podporach: podpór i zmiany, po-
chody, poskoki, wywijania, oL roty .
/sokol_1910_025_0001.djvu
- 25 -
4. Przyrządy do podp orów są: belek poziomy z łę-
kami, deska kantowa, paliki pionowe, pomost, drabina, szczudła,
łyżwy, saneczki, poręcze, drążek, konie, kładka i t. p.
Ć w i c z e n i a r z ę d o we dzieli na :
AJ Ćwicz. rzędowe j e d n o s t k o we: postawa, wszelkie ruchy
jednostki jak pochód, obrót i t. d.
BJ Ćwicz. rzędowe jednostki w stosunku do innych jednostek:
aj r z ą d (szereg) jako jednostka niezmienna;
1. rząd złączony na miejscu i w pochodzie;
2. rząd rozwarty »
b) rząd jako jednostka zmienna: obroty jednostek,
zachody;
ej rząd jako jednostka taktyczna: zmiany uszykowań;
d) rząd w ścisłym i luźnym porządku;
e) rząd w zbiórce i rozsypce.
C) Z kilku rzędów (szeregów) powstaje kolumna (Reihen"
kor per).
aj
1.
2.
b)
c) kolumna jako jednostka taktyczna;
d) kolumna w ścisłym i luźnym porządku;
a) kolumna w zbiórce i rozsypce.
D) Kilka kolumn tworzy k o l' P u s.
E) Ćwiczenia rzędowe różnych, co do formy, utworów rzę-
dowych.
Powyższem usystemizowaniem stał się Spiess twórcą k, o r 0-
wo d ó w i rej ó w, które związawszy ze śpiewem lub muzyką wzniósł
do rzędu sztuki, wyrażającej piękno muzyki i pieśni siłą i ruchem.
Spi,essa . Miiller-reigen(( są do dziś wzorem przy komponowaniu
rej ów .
Spiess wprowadza pierwszy nietylko wspólne ćwiczenia wolne
i rzędowe, ale również wspólne ćwiczenia na przyrządach, wspólne
ćwiczf!nia w podporze leżąc i ćwiczenia, w których dąży do ćwiczeń
plywackich.
omenklaturę gimnastyczną oparl Spiess o podstawy
dane przez Jahna, jednak rozszerza ją i daje jej podstawę genetyczną.
Metoda Spiessa polega na odpowiedniem stopniowaniu ćwiczeń,
zastosowaniu do wieku i płci, z następującym zasadniczym tokiem
lekcyjnym:
a) ćwiczenia wolne (z przyborami, musztra, korowody, reje);
b) ćwiczenia na przyrządach w zwieszeniu i podporze;
ej ćwiczenia na przyrządach w skoku.
System i metoda Spiessa panuje powszechnie do dziś dnia
w
iemczech i daleko za jej granicami.
kolumna jako jednostka niezmienna ;
kolumna złączona;
« rozwarta.
kolumna jako jednostka zmienna;
/sokol_1910_026_0001.djvu
- 26-
Jletoda szwedzka Linga.
Pedagogiczna gimnastyka szwedzka, której charakter tak walnie
różni się od gimn. niemieckiej, zaczepienie swoje bierze w gimna-
styce Guts-Muthsa, albowiem - jak wspomniałem poprzednio - H.
P. Ling pierwsze początki gimnastyki zawdzięcza Nacbtegallowi, który
w zakładzie swoim w Kopenhadze cały system oparl o ::;ystem Guts-
Muthsa. H. P. Ling jednak w tworzeniu poszedł inną drogą. Oparł
on gimnastykę swoją o fizyologiczne i hygieniczne potrzeby organizmu
ludzkiego i wcielił do gimnastyki tylko te ćwiczenia, o których fizyolo-
gicznej i hygienicznej wartości zupełnego nabrał przekonania.
Metoda Linga charakteryzuje się w całości w układzie lekcyj-
nym, który obejmuje 9 momentów. Przewodnią myślą toku lekcyj-
nego jest: działanie wyprostne na kręgosłup, rozwój
kratki piersiowej iorganów w niej zawartych, sp ot ę-
gowanie siły i wytrwałości mięśni i nerwów całego
c i a ł a.
Tok lekcyjny obejmuje:
1. Ćwiczenia odprowadzające krew z mózgu (ćw. wstępne,
pochody, ćw. wolne nóg i ramion).
2. Ćwicz. mięśni, prostujących kręgosłup (skłon napięty).
3. Ćwicz. mięśni ramion i górnego tułowiz (zwieszenia, wspi-
nania i t. d.).
4. Ćwicz. celem wzmocnienia systemu nerwowego (balans).
5. Ćwicz. mięśni
6.
7.
S.
ki, biegi).
9. Ćwicz. głębokiego oddechu.
Ten tok lekcyjny z czasem wyspecyalizowano i rozszerzono do
większej liczby punktów.
Celem uprzystępnienia tego fizyolologicznego szeregu ćwiczeń
stworzył Ling osobne przyrządy (ribstoH, ławkę, kraty, bom, sio-
dełko), które budową swoją pozwalają na masowe korzystanie z ćwi-
czeń, a pr'zytem ograniczają w wielkim stopniu różnorakość ruchów,
co zmusza do wykonywania tylko tych ćwiczeń, które Ling wy-
znacza.
Obok ćwiczeń wyłącznie gimnastycznych obejmuje gimnastyka
szwedzka jeszcze: szermierkę sieczną i kolną, musztrę bez i z ka-
rabinem, strzelanie do celu, tudzież gry i zabawy.
Największa zasł.uga H. P. Linga polega w tern, że zbudował
gimnastykę na podstawie naukowej, wyzyskał rezultaty zdobyte
przez niemieckich pedagogów - gimnastyków, wgłębił się w pisma
starożytnych narodów i był tym, który ukształtował gimnastykę na
anatomii i fizyologii, tworząc również w ten sposób gimnastykę
leczniczą.
przednich tułowia (skłony, podpory t. d.).
tylnych « «
bocznych
celem wzmocnienia akcyi płuc i serca (sko-
«
/sokol_1910_027_0001.djvu
- 27 -
Jak podaje Dr. J. Schreiber (w książce t'raktische Anleitung zur
Behandlang durch Massage u. methodische Muskeliibungen). N. Dally
w swojej "Chinesiologie« iParis 1857) twierdzi, że Ling po-
slugiwał się w budowaniu gimn. leczniczej formułkami, które znaj-
dują się w księdze chińskiej: Gong Fou, że przeto albo czerpał
wprost z tej księgi lub innych chińskich rozpraw, ewentualnie ko-
rzystał z rozpraw P er e A m i o t a, co szczególnie stwierdzają jego
"ćwiczenia oddechowe«. Linga książka Teorya i praktyka
ma być według N. Dally fotograficznym przedrukiem księgi Cong
Fou i Tao See. (C. d. n.).
E. Cenar.
Lekcye praktyczne na drążku.
Ułożył Alfred Harnburger.
(Dokończenie).
XIII. lekcya.
1. Waga tyłem podchwytem - wspieranie równorącz v
2. Z mJ.skoku pół obrotu - wychwyt - kuczka.
3. Wspieranie ciągiem podchwytem - stanie na rękach pro-
ste - opust do wagi podpornej.
XIV. lek c y a.
1. Zamachem wspieranie złudne - przemyk - wymyk o krzy-
żach w łuk wygiętych.
2. Wymyk tyłem skośny, do podporu przodem - podmykiem
wspieranie okrakiem wewnątrz - kołowrót wprzód na lewem pod-
udziu, na prawem przedstopiu, prawa noga w bok wyprostowana,
lewa ręka podchwyt. prawe ramię w pion.
3. Zamachem wymyk przodem - podmykiem wyskok kuczny.
XV. lekcya.
1. Waga przodem.
2. Chorągiewka na lewem ramieniu.
3. Chorągiewka na prawem ramieniu.
XVI. l e k c y a.
1. Zamachem wychwyt łukiem.
2. Ze zwieszenia przemyk - przewrót wolny wstecz w prze.
dnim zamachu.
3. Wspieranie rzutem - odmachem zeskok wprzód lukiem.
/sokol_1910_028_0001.djvu
- 28-
XVII. lekcya.
1. Wychwyt przodem - przemach odboczny w prawo do pod-
poru tyłem - spad wstecz do zwieszenia przewrotnego przodem -
wychwyt tyłem - odboczka wstecz w lewo.
2. Wymyk tyłem podchwytem - kołowrót tyłem wstecz.
3. Z naskoku wychwyt tyłem podchwytem - waga tyłem.
XVIII. ] e k c y a.
1. W tylnym zamachu, równorącz uderz o pierś - przemyk
do zeskoku.
2. Wspieranie rzutem - odwrotka do podporu przodem -
kołowrót przodem wprzód.
3. Ze zwieszenia przemyk podchwytem - w podporze, (w cza-
sie przemyku) , zmiana chwytu na nachwyt równorącz - kołowrót
olbrzymi przodem wstecz.
XIX. lekcya.
1. Zamachem wychwyt tyłem podchwytem - odmachem wy-
chwyt tyłem.
-2. Wspieranie ciągiem podchwytem ze zwieszenia tyłem
opust do wagi tyłem - przewIek - wydżwig przodem.
3. Przemyk tyłem złudny podchwytem - odmachem wychwyt
tyłem.
XX. l e k c y a.
1. 'Wspieranie rzutem - zawrotka w prawo do zwieszenia -
kołowrót olbrzymi wstecz.
2. Z naskoku wymyk podchwytem do stania prostego na rę-
kach - w staniu zmiana do nachwytu naprzemianrącz.
3. Wychwyt zamachem jednorącz.
XXI. l e k c y a.
1. Zamachem wspieranie rozkrokiem (zewnątrz rąk) - koło-
wrót wolny na podudach wstecz - w tylnym zamachu ze:;;kok wolny
wprzód.
3. Ze zwieszenia przemyk - wychwyt łukiem - zawrotka
przerzutna.
XXII. lekcya.
1. W przednim zamachu pół obrotu równorącz - wychwyt
podmykiem w tylnym zamachu przewrót wolny wprzód.
2. Z wywijania wolnego na podudach - w tylnym zamachu
zeskok wolny wprzód.
3. Ze zwieszenia przemyk - wymyk do stania na rękach
prostego.
/sokol_1910_029_0001.djvu
29 -
1. Zamachem
skok kuczny.
2. W zwieszeniu poziomka nóg - wspieranie ciągiem sta-
nie na rękach proste - opust, przemach kuczny do poziomki nóg
- naprzemianrącz zmiana chwytu na podchwyt - waga w podpo-
rze tyłem - opust do wagi tyłem - nawrót wagą do poziomki
nóg w zwieszeniu.
3. Zamachem wychwyt podchwytem
wprzód do stania prostego na rękach.
XXIII. l e kc y a.
wymyk tyłem - podmykiem wychwyt
wy-
kołowrót olbrzymi
XXIV. lekcya.
1. Z wywijania tyłem, wspieranie wychwytem tyłem - prze-
mach kuczny wstecz -stanie na rękach proste - kuczka.
2. Zamachem wychwyt - kołowrót olbrzymi wstecz, w staniu
na rękach kuczka.
3. Zamachem wspieranie podchwytem do stania prostego na
rękach - kołowrót olbrzymi wprzód.
XXV. lekcya.
1. Wspieranie zamachem o krzyżach w łuk wygiętych - sta-
nie na rękach proste.
2. Z naskoku wymyk rozkrokiem - kołowrót wolny na pod-
udach wstecz - obrót do podporu przodem - wagą stanie proste
na rękach.
3. Ze zwieszenia podchwytem, pośrednim zamachem - wy-
myk do stania prostego na rękach.
XXVI. lekcya.
1. Ze zwieszenia przemyk - przemyk tyłem złudny - spad
do zwieszenia przewrotnego przodem - podmykiem wspieranie
o krzyżach w łuk wygiętych.
2. Ze zwieszenia przemyk - wspieranie zamachem - stanie
proste na rękach .- przerzut.
3. Ze zwieszenia przemyk - wychwyt - waga wolna po-
porna.
XXVII. l e k c y a.
1. Zamachem wspieranie podchwytem - kołowrót nastopowy
wprzód, wewnątrz - z postawy (na drążku) przewrót wolny wprzód.
2. Zamachem wspieranie podchwytem do stania prostego na
rękach - kołowrót olbrzymi wprzód - w staniu na rękach 1/ 2 obI'.
w lewo (prawo) do nachwytu -- kołowrót olbrzymi wstecz.
2. Ze zwieszenia przemyk podchwytem - zmiana do nachwytu
w podporze) - przemyk tyłem złudny - spad do zwieszenia
/sokol_1910_030_0001.djvu
30 -
przewrotnego przodem - wychwyt tyłem do siadu - przewrót
wolny wstecz (ze siadu).
XXVIII. lekcya.
1. Zamachem, kołowrót olbrzymi wstecz - w przednim za-
machu, przewrót wolny wstecz o krzyżach w łuk wygiętych.
2. Ze zwieszenia przemyk - kołowrót olbrzymi wstecz
w staniu kuczka.
3. Ze zwieszenia, przemyk, wychwyt tyłem - kuczka wstecz.
XXIX. lekcya.
1. Zamachem kuczka.
2. Z naskoku, wymyk do stania prostego - kuczka.
3. Zamachem podchwytem przeskok kuczno - klęczny.
XXX. lekcya.
1. Z naskoku wychwyt tyłem - zwieszenie przewrotne przo-
dem - wychwyt przodem - podmykiem zamach - w tylnym za-
machu przf\wrót wolny wprzód.
2. Zamachem przemach kuczny do podporu tyłem - koło-
wrót wolny na podudad1 wstecz.
3. VV spieranie rzutem - kołowrót nastopowy rozkrokiem
wstecz - z postawy (na drążku) przewrót wolny wstecz.
flnkieta UJ sprawie UJyc
oUJania fizucznego rnło
zieży szkół śre
nich,
odbyla się w dniu 10-12 w ministerstwie oświaty w Wiedniu, zwo-
łana przez Pana ministra oświaty Sti.i.rgkha. Z Polaków zostali za-
proszeni: prof. Godlewski (Kraków), Dr. E. Piasecki (Lwów), dyr.
Skupniewicz (Kołomyja), z Rusinów: Dr. Moj mir, z Czechów:
Klenka (Praga). Wszystkich uczestników wogóle obliczano na przeszło
70 osób.
Poprzednio rozdane referaty zostały wydrukowane w osobnej
broszurze i rozdane uczestnikom. W stęp tworzy referat prof. Gutt-
manna (Wiedel'i) znawcy języków ludów Austryi ,,0 s t an i e w y-
c h o w a n i a f i z Y c z n e g o w s z koł a c h ś r e d n i c h« , opraco-
wany na podstawie Sprawozdań szkolnych. Referat podnosi usiło-
wania czynione na tem polu w Galicyi, w szczególności Park Jor-
dana i warstaty studenckie.
Drugi referat: O reformie i udziale domu rodziciel-
skiego w wychowaniu fizycznem, opracował Dr. E. Piase-
cki (Lwów). Żąda on: poprawy warunków zdrowotnych budynków
szkolnych, zaprowadzenia lekarzy szkolnych, wyposażenia szkól
w sale gimnastyczne i boiska szkolne przedmiejskie, obowiązkowe
/sokol_1910_031_0001.djvu
- 31 -
przerwy międzynaukowe na podwórzu, trzecią godzinę gimnastyki
w formie obowiązkowych gier. zmiany metody gimnast., zmiany
sposobu kształcenia nauczyclieli gimnast, nadzoru gimn. przez
inspektorów-lekarzy.
Koreferentem tego punktu był J. Klenka (Praga), który w głów-
nych zarysach zgadza się z refer. głównym.
G L u ka s (dyrektor zakładu gimnasto na uniwersytecie
w Wiedniu) opracował referat: »0 ewentualnej potrzebie
zmiany planów i instrukcyi do gimnastyki". Referent
stoi na stanowisku »status quo< .
Koreferent prof. A. L a n d s i e d l (Theresianum Wiedeń, przy-
znaje potrzebę reformy przynajmniej w tym duchu, jak ją dokonano
w Prusiech ('?!) odnośnie do metody szwedzkiej.
Sprawę kształcenia nauczycieli gimnastyki i nadzoru nad wy-
chowaniem fizyczn8m referowali prof. .T a r o P a we l rBaden) i S.
S c h a n t i n (Praga), żądając dla nich studyów uniwersyteckich
i wyrażając zdanie, że ideałem nauczyciela gimnastyki jest profesor,
uczący zarazem innego przedmiotu. Xadzór inspekcyjny nad gimna-
styką orldają (w przeciwieństwie do wniosku Dr. Pias.) fachowym
naucz. gimnastyki.
Pułkownik P i s k a c z e k referował sprawę p r z y g o t o w a n i a
młodzieży do służby wOJskowej, proponującćwicz.wstrze-
laniu, zakładanie towarzystw strzeleckich.
Inspektor Rieger (Wiedeń) ref. o domach opieki dla
młodzieży szkół ludowych i wydział.
Na podstawie powyższych referató.w i obszernej dyskusyi,
która się rozwinęła, uchwaliła ankieta:
1. Odnośnie do metody gimnastyki: zalecić zdrowy eklekty-
cyzm, mimo uznawania wartości gimnastyki niemieckiej, a ćwicz.
przesunąć pod gołe niebo.
2. Co do reformy planów nauki gimnastyki: poddać je opraco-
waniu specyalnej komisyi.
3. Co do kształcenia naucz. gimnast.: zrównać przedmiot
nauki gimn. z innymi na uniwersytecie.
4. Co do nadzoru nad gimnastyką: ustanowić inspektorów
gimnastyki i założyć biuro wych. fizycznego przy ministerstwie oświaty.
5. Co do przygotowania wojskowego: wprowadzić charakter
wojskowy w gimnastykę, ćwicz. w strzelaniu dwóch najwyższych
klas (VII-VIII.) i szermierkę w klasach średnich.
W dyskusyie podnoszono ponadto: wprowadzenie obowiązko-
wych gier i ewicz. sportowych, dwu wolnych poobiedzi w tygodniu
na gry i ćwicz. sportowe, uproszczenia planów nauki wogóle, dla
zrobienia miejsca gimnastyce, obowiązkowe zajmowanie się grami
przez nauczycieli, zaprowadzenia gimnasto na uniwersytecie, zapro-
wadzenie obowiązkowej gimnastyki w szkołach żeńskich i dopuszcze-
nie kobiet do uniwersyteckich kursów na naucz. gimn., wprowa-
dzenie metody szwedzkiej. E.
/sokol_1910_032_0001.djvu
- 32 -
1c!\.ro:ni
a:o
Dr. F. Bucar i Wiktor Rudolf. Girnnastika
gre w puc-
koj skoli. Zagreb. 1909. Naklada KI'. Hrv. Slav. Dalm. Zem.
Vlade.
Wydaniem podręcznika tego nabrała gimnastyka w szkołach
Kroacyi, Slavonii i Dalmacyi nowego pędu i ujednostajnienia w na-
uczeniu. Książka o 164 str. forma 8 o i 59 pięknych rycinach obej-
muje dwa rozdziałY: gimnastyka - napisany przez V. Rudolfa,
i gry napisane przez Bucara. Materyał ćwiczebny gimnastyczny
szczupły zredukowany do najkonieczniejszych ruchów wspólnych dla
dziewcząt i chłopców, z rodzaju: musztry, korowodu, ćwiczeń wol-
nych, laską i skoku, -materyał gier znacznie obszerniejszy obejmuje
65 gier dla młodzieży męskiej i żeńskiej ilustrowane obficie rysun-
kami. Tak materyał gimnastyczny, jak i gry rozdzielili autorowie
na poszczególne stopnie naukowe z oznaczeniem toku lekcyjnego
ogólnego, ktory składa się z trzech momentów:
aj ć w i c z e ń l' Z ę d o w y c h;
h) " wolny ch;
b) gier.
Pierwszy rok nauki (chłopcy i dziewczęta) obejmuje ćwiczenia
rzędowe, wolne i 12 gier wspólnych, drugi rok nauki (chłopcy
i dziewczęta): ćw. rzędowe, wolne i 12 gier wspólnych; trzeci rok
(chłopcy): ćw. rzędowe, wolne, ćw. laską i 13 gier (dziewczęta): ko-
rowody, ćwicz. wolne, ćw. laską, 7 gier dziewczęcych (niektóre
ze śpiewem); czwarty rok (chłopcy i dziewczęta): ćwicz. rzę-
dowe, ćw. wolne, skok w wyż, 10 gier dla chłopców i 5 gier dla
dziewcząt.
Osobny d o d a t e k podaje ćwiczenia przeznaczone na popis
przy końcu roku szkolnego, dla klasy IV. i V.-ćw. wolne, ćw. la-
ską i t. p., wyścig w biegu i chodzie, gry zimowe, tudzież uwagi
o organizacyi gier i boisk.
Książka wydana nakładem Władzy szkolnej, świadczy dodatnio
o dążeniach południowych Słowian a w szczególności Chorwatów na
polu wych. fiz. młodzieży szkolnej. E. C.
Fabryka wzorowych przyrządów gimn. i przyborów sportowych
J. VINDYSZA w Pradze, Smichów
Jeneralny zastępca LUDWIK FElCl, lwów,-Sakramentek 10.
ma na składzie wszelkie przybory sportowe, jak: tyczki do skoku w róż-
nych długościach, oszczepy z drzewa bambusowego i jasionowego, dyski
drewniane, piłki noże, piłki i kule żelazne do rzucania i t. p. może zatem
do;:;tarczyć wymienionych artykułów natychmia;:;t p cenach ściśle fa-
brycznych. Dostawa frankp Lwów. Cenniki wysyła bezpłatnie i opła.cone
Nakladem Związku polskich tow. gimn. sokolich.
Odpow. red. Edmund Cenar.
:G 1. Zwi
zkowe
drukarm we Lwowie.. ulica. Lindego 1. 4.