Mirador viewer

Gazeta Krakowska.

Annotations

Showing 218 annotations

Adding notes only for logged in users

Filtering

GAZETA

środa

12 kwietnia 2000

KRAKOWSKA

wydanie 12345

Rok LII

nr 87 (15837)

cena 90 gr

■Kłamstwo

przegrywa

Fot. PAP/EPA

Ameiykańska uczona

Deborah Lipstadt wygra

ła wczoraj proces z bry

tyjskim historykiem Da-

videm Irvingiem, który

twierdził, że hitlerowskie

obozy zagłady to wybu

dowany po wojnie „Di

sneyland dla turystów“.

str. 2

I Proboszcz

schwytał

włamywacza

W Mystkowie ksiądz

mieszkający samotnie na

plebanii nieopodal ko

ścioła usłyszał odgłos

rozbijanej szyby i mo

ment później inne podej

rzane hałasy. Szybko wy

szedł na korytarz. Tam

zobaczył mężczyznę usi

łującego sforsować drzwi

do kancelarii parafialnej.

str. 4

LICZBA DNIA

lat temu, 12 kwietnia

1961 człowiek po raz

pierwszy poleciał w ko

smos. Rosyjski kosmo

nauta Jurij Gagarin na

statku Wostok 1 okrążył

Ziemię w godzinę i 48

minut. Rocznica jego lotu

obchodzona jest jako

Międzynarodowy Dzień

Kosmonautyki. W ciągu

39 lat w kosmosie prze

bywało już ponad 400

następców Gagarina z 40

państw. (MP)

t-sr® CK Browar Pub Restauracja

Night Club ul. Podwale 6-7

31-118 Kraków

(O-12) 429-25-05

r—

| PUB zaprasza!

| na promocję

i rury Specjalna

cena

(ka)

Zmalał ruch na autostradzie,

ale za to na drogach alternatywnych...

Chcemy pracować

Protest

Koszmar

Jeśli zmniejszy się opłatę za jazdę autostradą, to bezpieczniej będzie na drogach alternatywnych...

For. Marcin HABRYŃ

Gaz do dechy i prosto w dzieci, wyprzedzanie po chodniku, wy

muszanie pierwszeństwa, nagminne przekraczanie dozwolonej

prędkości — to tylko część skarg mieszkańców gmin położonych

przy drogach alternatywnych dla płatnej od ponad tygodnia auto

strady Kraków — Katowice. Ruch uliczny wzrósł tam o ok. 50 proc.

— Ruch na autostradzie

zmalał w pierwszym tygo

dniu pobierania opłat o ok.

30 proc. W ciągu doby prze

jeżdża nią średnio 15 tys. aut.

Wcześniej — ok. 20— 25 tys.

— poinformowano nas

w biurze Stalexport — Auto

strada Małopolska.

Bez opłat kierowcy mogą

przejechać trasę Kraków—Ka

towice trzema drogami, tzw.

olkuską, czyli drogą krajową nr

40, drogą nr 914 przez Zabie

rzów i drogą nr 780 przez Al

wernię. Ta trzecia jest w naj

gorszym stanie, więc jeżdżą

nią tylko ci, którzy muszą.

— To koszmar. Nigdy nie

widywaliśmy w Zabierzowie

tylu ciężarówek. Żadnemu

dziecku nie pozwalamy już

przechodzić przez ul. Kra

kowską bez opieki dorosłych,

a i prowadząc je za rękę moż

na zostać rozjechanym, bo

nikt tu nie przestrzega ogra

niczenia prędkości — mówi

mieszkanka Zabierzowa.

Strach padł też na miesz

kańców gminy Wielka Wieś

na trasie olkuskiej.

— Panie, które przeprowa

dzają dzieci do szkoły w Wiel

kiej Wsi i Białym Kościele,

skarżą się nam, że stało się to

bardzo niebezpieczne. Nawet

jeśli sznurek aut zatrzyma się

na ich widok, co chwilę ktoś

próbuje wyskoczyć z korka

i z nogą na gazie pędzi prosto

na dzieci — informuje Zyg

munt Gruza, zastępca wójta

Wielkiej Wsi.

W minionym tygodniu

mieszkańcy tych miejscowo

ści byli też świadkami prób

wydostania się z korka po

chodniku.

— Od lat zgłaszamy pewne

postulaty do policji, teraz

znów je ponowiliśmy. Np. na

skrzyżowaniu drogi olkuskiej

z drogami prowadzącymi do

Bębła i Czajowie w jedną

stronę obowiązuje ogranicze

nie prędkości do 60 km,

w drugą — do 90. A jest to ten

sam odcinek drogi. Potrzebne

są też dodatkowe przejścia

dla pieszych i częstsze kon

trole radarowe, bo kierowcy

nagminnie przekraczają

prędkość — postuluje Zyg

munt Gruza.

(Dokończenie na str. 4)

Pobity trafił do tarnowskiego szpitala

Napad na bukmachera

Ciężkich obrażeń głowy doznał 27-letni kierownik punktu

przyjęć zakładów sportowych w Tarnowie, który próbował prze

ciwstawić się napastnikom żqdajqcym wydania pieniędzy. Kie

rownik trafił do szpitala z poważnymi obrażeniami głowy,

a z kasy zniknęło 6 tysięcy złotych.

— Gdy zbliżał się moment

zamknięcia tarnowskiego

punktu bukmacherskiego, do

lokalu weszło prawdopodob

nie kilku mężczyzn. Dotkli

wie pobili kierownika, za

brali pieniądze i zamykając

drzwi od zewnątrz oddalili

się — informuje Andrzej

Sus, rzecznik prasowy tar

nowskiej policji.

Leżącego w kałuży krwi

bukmachera znalazła żona,

która, gdy mąż długo nie wra

cał do domu, wyszła na jego

poszukiwanie. Z pomocą są

siadów wyważyła drzwi. Męż

czyzna odwieziony został do

szpitala. Jego stan jest ciężki.

Nie odzyskał przytomności.

— To dla policji sprawa

prestiżowa. Rozpoczęliśmy

intensywne śledztwo. Mamy

nadzieję, że są świadkowie,

gdyż zdarzenie miało miejsce

w centrum miasta, a obok jest

postój taksówek — mówi

rzecznik Sus.

Dla osoby, która przyczyni

się do zatrzymania przestęp

ców wyznaczona została wy

soka nagroda pieniężna. Na

razie nie podano jeszcze do

publicznej wiadomości, o jaką

sumę chodzi. Świadkowie

mogą dzwonić pod numer Ko

mendy Miejskiej Policji

w Tarnowie: 6330139 lub

6281215. (KF)

bezrobotnych

Hasia wygłaszane przez związkowców były ostre, ale manifestacja

odbywała się spokojnie Fot. Marcin habryń

Wczoraj z okazji Dnia Walki z Bezrobociem na ulicach

wszystkich stolic województw protestowali pod sztandarami

OPZZ ludzie, którzy utracili pracę lub się o niq obawiajq. W Kra

kowie manifestacja odbyła się na placu Matejki.

(Dokończenie na str. 5)

lsiu 9 gdzieś Ty

się podziała?

Wczoraj w południe poraziła nas wiadomość o śmierci

naszej redakcyjnej koleżanki, Jadwigi Rubiś. Od dawna

wiedzieliśmy o Jej heroicznych zmaganiach z nieuleczalną

chorobą, ale Jej ogromna aktywność zawodowa sprawiała,

że nikt z nas nie dopuszczał myśli o najgorszym.

Studiowała historię sztuki na Uniwersytecie Jagielloń

skim. Sztuka była Jej życiowym powołaniem. Wybrała fo

tografię. Zawsze można było Ją spotkać z aparatem foto

graficznym, kiedy polowała na ciekawe ujęcia. Była przy

jacielem artystów. Odwiedzała ich w pracowniach, doku

mentowała wystawy i ważne wydarzenia artystyczne w na

szym mieście. Urodzona w Krakowie, znała to miasto i ko

chała wyjątkowo. Już w czasie studiów uniwersyteckich na

historii sztuki podjęła współpracę z prasą krakowską.

Umiała wyjątkowo łapać żyde na gorąco. Miała na swym

konde prace fotograficzne o dużym znaczeniu nowator

skim. Fascynowała Ją fotografia portretowa i akt. Nie

zmiennie rejestrowała świat, który usiłowała oswoić i zro

zumieć. Stało się coś, co się nie powinno stać tak wcześnie.

Nawet nie oswoiliśmy się ze słowem żegnaj.

Adam ZIEMIANIN

(List od Wiesława Kolarza—str. 4)

1 of 28 • Strona 1

Mirador viewer

Gazeta Krakowska.

Description

Structure

Similar

Error 404 - MBC

trans "Nie znaleziono strony" %}

Mirador viewer

Description

Structure

Similar

Error 404 - MBC

trans "Nie znaleziono strony" %}

Pobieranie pliku

Pobieranie pliku

Usuwanie komentarza

Wyszukiwanie zaawansowane

Zgłaszanie błędu