Mirador viewer

Gazeta Krakowska :

Annotations

Showing 704 annotations

Adding notes only for logged in users

Filtering

(Joraz mniejszym kosztem

produkowana jest

Prolet arlutze uszytthich krajów, łącieie tlę! i

C<ktrafleci t&tfstarłcMraH

energia elektryczna

CeBlrdiw obchody »Dnia Energslykc*

Rok XII

Ela Krzesińska

WROCŁAW (PAP)60 tys. energetyków pol

skich obchodziło 31 sierpnia

■swoje tradycyjne święto —-„Dzień Energetyka”. Central

na akademia z udziałem prze

szło tysiąca energetyków odbyła się w tym dniu w stolicy

ttolnego Śląska — Wrocławiu.

Na uroczystość przybyli m.

In.: wiceprezes Rady Mini

strów Piotr Jaroszewicz, mi

nister górnictwa i energetyki

'Jan Mitręga, sekretarz CRZZ

•Zygmunt Gmitrzak oraz

'przedstawiciele władz woje-iwódzkich i miejskich.

Akademię zagaja przewodniczący ZG Zw. Zaw. Praco

wników Energetyki, Edmund

'.Kolczyński. Następnie głos za

biera wicepremier Piotr Jaro

szewicz.

„Gazeta Krakowska"

Kraków

że w

l r. Za—

Obszerne przemówienie po

święcone osiągnięciom i zada

niom energetyki polskiej wy

głasza z kolei — Jan Mitręga.

Minister stwierdza, że moc

wszystkich elektrowni w kra

ju przekroczyła już 6 tys. MW,

a produkcja energii elektry

cznej osiągana jest coraz

mniejszym kosztem. Na wy

produkowanie bowiem 1 kWh

elektrownie nasze zużywają

średnio 484 gramy węgla.

Wśród serdecznych okla

sków zebrani na akademii

energetycy uchwalili tekst li

stu do I sekretarza KC PZPR

Władysława Gomułki, w któ

rym przesyłają mu gorące po

zdrowienia oraz zapewniają,

że starać się będą w pełni re

alizować zadania ustalone dlaenergetyki, świadomi tego, że

będzie to ich istotny i konieczny wkład w budownictwo

socjalizmu w naszym kraju.

Wieczorem odbyło się towa

rzyskie spotkanie energety

ków przy lampce wina i czar

nej kawie.

Nr 208(3818?

Wyd. A

Cena 50 gr.

Krakowska

ORGAN. KOMI1ITU WOJEWÓDZKIEGOPOlSKIEIZJIDNOCZONEj PARTII RÓ5ÓIŃICZH

Kraków, czwartek 1 września 1960

Ziemia nasza nigdy nie spłynie

łzami i krwią

Akademia w przeddzień rocznicy najazdu

hitlerowskiego na Polską

zdobyła srebrny medal

Komunikujemy,

dniu 31. 8. 1960

ktad M-7 wykonał war

tościowo (w złotych po

równywalnych) plan

5-letni .

TAMEL — Tarnów

1860-1944

1956 -1960

l f f

To nie jest żaden szyfr

lecz zapowiedź nowego

atrakcyine^o

KONKURSU

na łamach »Gazety «

Szczegóły wkrótce!

plan miesięczny

I KATOWICE (PAP)31 sierpnia br. górnicy prze

mysłu węglowego wykonali

miesięczny plan produkcji,

wydobywając dodatkowo 185

tys. ton węgla. Jest to duży

sukces w okresie urlopowym.-

Wśród zjednoczeń najwyż

sze przekroczenia planu uzy

skało Zjednoczenie Dolnoślą

skie — 105,6 proc. Również

wszystkie pozostałe zjednocze

nia przemysłu węglowego wy

konały i przekroczyły zadania

sierpniowe.

Plan wydajności ogólnej

przekroczony został przez gór

ników przemysłu węglowego

o 25 kg ha roboczodniówkę, co

uznać należy za rezultat bar

dzo dobry.

WARSZAWA (PAP)

wczorajszym

energetycy obchodzili swo

je święto. Wśród nich rów

nież Energoprojekt Kra

ków, który ostatnio podjął

zobowiązanie wykonania

jako czynu społecznego

projektu linii wysokiego

napięcia do zasilania tele

wizyjnej stacji przekaźni

kowej na Chorągwicy.

nil wrześniowej odznaczeni

zostali: płk J. Ciałowicz zło

tym Krzyżem Virtuti Militari,

pik A. Makowski srebrnym

krzyżem Virtuti Militari oraz

płk A. Kunakowicz

srebrnym . Krzyżem

Militari. Dekoracji

(Inf. wł.) Z powagą 1 uro

czyście obchodził Kraków 21

rocznicę hitlerowskiego naja

zdu na Polskę.

W godzinach wieczornych w

sali Starego Teatru zebrali się

przedstawiciele partii, Frontu

Jedności Narodu, ZwiązkówZawodowych, Wojska Polskie- poseł Wł. Machejek.

go oraz społeczeństwa naszego

miasta. Za . stołem prezydial

nym, w asyście pocztów sztan

darowych zasiedli: sekretarz

KW PZPR tow. Banak, I se

kretarz KM PZPR tow. J.

Wlórkowski, poseł na Sejm

Wł. Machejek, przewodniczą

cy Prezydium RN m. Krako

wa Zb. Skolicki, ppłk F.

Ciempa, konsul ZSRR Pola

ków i inni.

Akademię otwiera tow.

Wiórkowski. Po nim zabiera

glos poseł'Machejek. Przypo

mina o tragicznym 1 wrześnią

1939, o potędze nawały hitle

rowskiej, o 6 min poległych,

zakatowanych 1 zadręczonych

— ofiarach wojny totalnej.

Wspomina chwałę oręża pol

skiego — tak na Wschodzie

jak i Zachodzie — w party

zantce i w armii podziemnej.

Na zakończenie akademii

odbyła się dekoracja zasłużo

nych bojowników o wolność

wysokimi odznaczeniami pań

stwowymi. M. in. za wybitne

zasługi żołnierskie w. kampa—

Ogólnopolski remanent

Akcja powszechnej inwen

taryzacji ogólnonarodowego

majątku wchodzi już w koń

cowe stadium. W Głównym

Urzędzie Statystycznym po

szczególne resorty składają

już zbiorcze sprawozdania in

wentaryzacyjne podległych

sobie przedsiębiorstw. Z chwi

lą otrzymania wszystkich tych

sprawozdań GUS przystąpi do

ostatniego etapu prac — ze

WITAJ SZKOŁO!

uczucia towarzyszą

dumą wypowiadają

raz pierwszy prze—

Dla nich to nowa

ZNÓW rozpoczynamy rok szkolny.

W Polsce Ludowej po raz siedemnasty

— a to oznacza prawie całe pokolenie.

Wiele dokonaliśmy w tym czasie. Gdyby

mierzyć cyframi okresu przedwojennego

mielibyśmy tak imponujące wskaźniki, żeduma z osiągnięć mogłaby nam przesło

nić nawet najdrobniejsze braki teraźniejszości. Wystarczy tylko wymienić olbrzy

mi skok w upowszechnianiu 7-klasowej

szkoły podstawowej, ogromny rozwój

szkolnictwa zawodowego, tysiące nowych

budynków szkolnych, w’zrastający poziom kadr nauczycielskich itd. itd.

Nie można jednak przykładać stale tej

samej miarki. Życie idzie naprzód, zmie

nił się układ sil, konkretne etapy budow

nictwa socjalistycznego wytyczają społe

czeństwu coraz to nowe, bardziej skom

plikowane i trudniejsze zadania. Wra.cj

z rozwojem socjalizmu, rozwijać się też

musi i szkolnictwo w konkretnie wyty

czonym kierunku. A gdybyśmy użyli tej

właśnie miarki, to kto wie czy sukcesy

by nas oszołomiły?

Szkoła. Jak różne

nieraz temu słowu. Z

je maluchy, które pokroczą szkolne progi,

karta życia wiążąca się jeszcze z wielką

niewiadomą. Z radością odmieniają to

słowo dzieciaki dla których nowy rok

szkolny obok systematycznej pracy, obok

troskliwych i pilnie śledzących oczu ro

dziców i nauczycieli, oznacza też spotka

nie z kolegami i koleżankami, oznacza

wspólne gry i zabawy, oznacza poznawa

nie nowych dziedzin życia.I znów szkoła — wzdychają ci, dla któ

rych, dyscyplina, systematyczna praca

i rygor wydają się ciężkim jarzmem. Jak

że często bywa i tak, że szkolę traktuje

się jako ciężki obowiązek nałożony przez

rodziców’. A potem za kilka lat, gdy wej

dzie się już w życie, gdy się w tym ży

ciu dojrzeje — żal szkoły, żal tamtych

beztroskich lecz jakże cennych lat. Za

kilka lat słowo „szkoła’* wymawia się

niemal jak raj utracony, z czułością

i szacunkiem. Potem człowiek widzi, że

postawa życiowa i świadomość społecz

na obok wiadomości z matematyki czy

fizyki, stanowią wartości, które kształto

wały się właśnie na szkolnej lawie, że

to szkoła obok domu rodzinnego była tym

co przygotowywało do życia.

O to właśnie chodzi. Szkoła obok wtła

czania w głowę pewnego zasobu wiado

mości, przygotowuje również do życia.

I dlatego też szkolnictwo, o którym mó

wimy, że jest organizmem niezwykle czu

łym i skomplikowanym, nie może byćjednocześnie czymś stabilnym. Życie idzie

naprzód, zmienia się, więc i szkoła musi

się kształtować równolegle z rozwojem

życia społecznego i potrzebami kraju bu

dującego socjalizm. Czyż mogłaby inaczej

spełnić odpowiedzialne zadanie jakie naniej spoczywa: przygotowanie do życia

młodego pokolenia? Nic też dziwnego, że

wokół tych spraw, wokół zagadnień re

formy ustroju szkolnego i treści pracy

dydaktyczno - wychowawczej, stale toczy

się dyskusja.Jest u nas jeszcze wiele tarć, a nawet

wiele paradoksów, choćby takich jak dualizm ideologiczny w wiciu jeszcze szko

łach: biologia, przyroda, fizyka, a więc

naukowy światopogląd i obok: religia —

dogmat. Tych paradoksów jest eoraz|

mniej, to fakt. Coraz więcej szkól nabiera

świeckiego charakteru, tak jak niemal we

wszystkich krajach Europy zachodniej —

wychowanie religijne staje się sprawą

kościoła, a nie państwa. Wciąż jednak są

jakieś dziwne nieporozumienia i opory

w tej sprawie aż nazbyt jasnej, określo

nej konstytucyjnie. Tak więc istnieją jeszcze w naszym szkolnictwie pewne zaha

mowania jeśli idzie o tempo ideowegoprzygotowania młodzieży do życia.

Coraz bardziej wzrasta zainteresowa

nie społeczeństwa sprawami szkoły, roś

nie ranga w mechanizmie życia społe

cznego. I dlatego chcemy by nasze dzieci

były kształcone wszechstronnie, by były

wychowywane przez ludzi mądrych,

dzielnych i światłych, by nauczyciel mógł

być wzorem dla ucznia. Wielkie wyma

gania, ale i wielkie czasy w których ży

jemy. Tylko jeszcze jedna sprawa. Precyzując wymagania w stosunku do szko- -

ly, do nauczycieli, zapytajmy siebie — co

czynimy sami, by sprostać tym wielkim

wymaganiom? Jaki jest narz kontakt ze

szkolą, z nauczycielem, jaka jest nasza

pomoc?Większość z nas odpowie: wspieramy bu

dowę szkół Tysiąclecia. To fakt. Wysiłek

całego społeczeństwa jest tu widoczny,

tylko, że same złotówki to jeszcze nie

wszystko...Na ogół takie ,.rachunki sumienia” robi

się na zakończenie jakiegoś etapu, po zakończeniu roku szkolnego są jednak wa

kacje... Może dlatego właśnie warto było

ów „rachunek sumienia’* przenieść na

pierwszy dzień rozpoczęcia szkoły i prze

kazać razem z powitaniem i życzeniami:

owocnej pracy w nowym roku szkolnym!

stawienia wyników tego wiel

kiego remanentu.

Ponieważ samo inwentary

zowanie środków trwałych w

przedsiębiorstwach właściwie

zostało już zakończone, a po

zostało jedynie opracowanie

wyników, można już wstępnie

ocenić przebieg samej akcji.

Otóż stwierdzić trzeba, iż pod

względem terminowości akcja

inwentaryzacyjna przebiegała

dotychczas zadowalająco.

Ogrom zadań tej pierwszej

w historii naszej gospodarki

inwentaryzacji, był olbrzymi.

Dla zilustrowania jej zakresu

niech posłuży choćby przy

kład resortu chemii, który

(wraz z przemysłem lekkim)

wykonał swe zadania przed

terminowo. Otóż w przedsię

biorstwach podległych temu

ministerstwu, w akcji inwen

taryzacyjnej wzięło udział

7700 osób, które przepracowa

ły 1830 tys. godzin. Zinwenta

ryzowano ok. 400 tys. obiek

tów. Pamiętać przy tym trze

ba, iż resort chemii nie jest

resortem największym.

W chwili obecnej prace nad

inwentaryzacją skupiają się w

Głównym Urzędzie Statysty

cznym. Do 31 grudnia br. GUS

opracować ma wstępne zbior

cze wyniki powszechnej in

wentaryzacji.

również

Virtuti

dokonał

Po skończonych uroczysto

ściach sprzed gmachu Starego

Teatru udał się pochód z

kwiatami i wieńcami do pły

ty Nieznanego Żołnierza oraz

na groby żołnierzy radziec

kich. Tutaj po złożeniu wień

ców odczytano rezolucję spo

łeczeństwa Krakowa pod ha

słem: „Nigdy więcej wojny i

faszyzmu”. (Apio)

Groteskowa uchwała

senatu USA

WASZYNGTON (PAP)

Senat USA zaaprobował u

chwałę w sprawie utworzenia

uczelni państwowej, gdzie

wykładano by „antykomu

nizm” jako specjalną naukę.

Jat za miesiąc

w nowym budynku...

Dokładnie dwa lata temulozpoczęto budowę pięknej no

woczesnej szkoły w Wieliczce. Umowny termin jej odda

nia został ustalony na koniecgrudnia br. Dzięki jednak do

brej organizacji pracy i poko

naniu wszystkich przeszkód na

placu budowy, wykonawca —

ZBM Kraków ukończy wszyst

kie roboty budowlane o wielewcześniej. Tym samym mło

dzież szkolna będzie mogłarozpocząć naukę w nowym li

ceum już w październiku 1960

roku.. Nowoczesna szkoła, której

projektantami są inżynierowie:

Stanisław Miecznikowski i

Zbigniew Miroszewski będzie

posiadać 19 izb lekcyjnych,

wszystkie gabinety z pomocami naukowymi oraz 5 miesz

kań dla nauczycieli. Cały bu

dynek szkolny mierzy się ku

baturą 17.700 m sześć.Jak nas informuje kierownik

budowy, inż. Franciszek Haj

duk, przy budowie szkoły sko

rzystali również okoliczni mieszkańcy Wieliczki, bowiem

wraz ze wznoszeniem'budyn

ku szkolnego trzeba było wy

konać szereg prac dodatkowych. Należą do nich m. in.

nowy odcinek kanalizacji, do

której będzie można podłączyćinstalację z domów położonych

w pobliżu szkoły oraz około

2,5 tys. m kw. nawierzchni

drogowej, która otoczy szkołę.Obok budynku wzniesiono

salę gimnastyczną, której powierzchnia użytkowa wynosi

248 m kw. Sama szkoła natomiast — jak się już rzekło —

jest nowoczesna, jej sale lekcyjne, dzięki zastosowaniu

przy budowie większej ilości

żelbetu będą posiadać dużo

światła, (mar)

Srebrny medal 1 punktowa

ne miejsce — to dorobek na

szych reprezentantów w

pierwszym dniu olimpijskich

bojów w lekkiej atletyce. Napodium zwycięzców stanęła

Elżbieta Krzesińska, która wskoku w dal zajęła drugie

miejsce, a Sosgórnik uplasował

się na szóstej pozycji wpchnięciu kulą. Poza tym Foik

zakwalifikował się do półfi

nałów w biegu na 100 m, aZimny do finałowego biegu

na 5000. Fcszostali nasi reprezentanci, którzy startowali

we środę, zostali wyelimino

wani.

Pierwszy dzień zmagań lek

koatletów przyniósł wiele e-mocji i niemniej wielkiego

kalibru niespodzianek.

Jeden z kandydatów do zło

tego medalu na 5000 m AnglikPirie odpadł już w przedbie

gu, przybywając na metę 200

m za zwycięzcą. Ten sam los

spotkał Amerykanina Beatty,rewelację tegorocznego sezo

nu. W finale pchnięcia kulą zabrakło tak świetnych miota

czy jak Anglika Rowe, Wło

cha Meeoni j Węgra Nagy.Odpadli: Węgier Rozsavovel

gyi, Anglik Hewson. W eliminacjach na 100 m odpadł

również Niemiec Germar. Ten

sam los w ćwierćfinale spotkał

Francuzów Seya i Delacour.Doskonała zawodniczka ra

dziecka Szaprunowa nie do

stała się do finału skoku wdal a Niemki Kopp zabrakło

w finale biegu na 80 m przez

płotki. Jak na jeden dzień, to

spora porcja niespodzianek .

Z Polaków pierwsi odpadli

Kwiatkowski w kuli i Orywał

oraz Lewandowski w przed

biegach na 800 metrów.

Potem odpadli jeszcze kolejno:

Makomaski w półfinale 800

metrów, Sosgórnikowa i Wie

czorkówna w półfinale biegu

80 m przez płotki, Kumiszcze

i Król w biegu na 400 m przez

płotki, Chojnacka i Bibro w

finale skoku w dal i wreszcie

Jochman w eliminacjach bie

gu na 5000 metrów. Jak widać

ciężki haracz przyszło nam

zapłacić za sukces Eli Krze

sińskiej.

Na szczęście

konkurencjachtanci osiągnęli

sze sukcesy,

nich to zajęcie przez pięcio

boistów zespołowo 5 miejsca.

W dodatku Przybylski . zajął

indywidualnie siódme, a więc

dobre miejsce. Zapaśnik So

snowski dokonał także nie

lada sztuki plasując się na 5

pozycji. Jeszcze jedno szóste

miejsce wywalczył dla na

szych barw Sosgórnik w

pchnięciu kulą. Dobrze spisa

ły się florecistki — Pawlaso

wa i Julito, które zakwalifiko

wały się do dalszych rozgry

wek. Odpadła z turnieju Ka

czmarczykówna. Na szczęście

do finału biegu na 5000 m zakwalifikował się Zimny.

W sumie, chociaż zdobyli

śmy wczoraj srebrny medal i

sporo punktów do nieoficjal

nej klasyfikacji straty jakie

ponieśliśmy są zbyt dotkliwe,

aby wczorajszy występ na

szych olimpijczyków możnabyło uznać za udany.

Niespodzianki, zacięta walka i wysoki poziom charakte

ryzowały skok w dal kobiet.

Nieoczekiwanie zwyciężyłaKrepkina (ZSRR), zdobywając

złoty medal świetnym rezul

tatem 6,37, tylko o 3 cm gor

szym od rekordu świata, a będącym jednocześnie nowym

rekordem olimpijskim. Za

wodniczka radziecka już w

pierwszym skoku ścisłego fi

nału uzyskała odległość 6,37.

Drugie miejsce i srebrny medal zdobyła Ela Krzesińska,

złota medalistka z Melbourne.

Krzesińska uzyskała wynik

6,27 w trzecim skoku. Pierw

szy wynosił 6,25, a drugi był

spalany. Na trzecim miej

scu uplasowała się aktu

alna rekordzistka świata —

Claus (Niemcy), która uzyska

ła 6,21.

Dalsze miejsca zajęły:

Junkers (Niemcy) 6,19,Radczenko (ZSRR) 6,16,

Hofman (Niemcy) 6,11. Sensacją było niezakwalifikowanie

się do finału świetnej Angiel

ki Bignal, która w elimina

cjach miała najlepszy skok6,33. Chojnacka i Bibrowa

skakały słabo, nie mogły

przekroczyć bariery 6 m i odpadły z walki o punktowane

miejsca. Zajęły one ostatecz

nie 11 miejsce Chojnacka

miejsce Bibrowa.

4)5)

FROGRAM NA DZIŚ

EOKS: godz. 16.00 i 22.00

— ćwierćfinały. LEKKOATLETYKA: godz. 9.00 — skok

wzwyż mężczyzn, oszczep ko

biet, 100 m kob. (elim.), 15.00— oszczep kob. (finał), 100 m

Kobiet (międzybiegi), skok

wzwyż (finał), 100 m męż

czyzn, (półfinały), 16.15 — 400płotki (półfinały), 800 m. męż

czyzn (półfinały), 80 m płotki

(finał), 17.20 — ICO m mężcz.

(finał), 3000 steeple (eliminacje). PŁYWANIE: godz. 9.30

— wieża mężcz. (półfinał),

11.00 — 100 grzb. kob (przedbiegi), 21.30 — 4X100 zmien

nym kob. (finał), 100 grzb. kob.

(półfinał), 400 dow. kob. (finał),4X200 dow. mężcz. (finał).

WIOŚLARSTWO godz. 11.00 —

jedynki i dwójki ze sternikiem(repasaże), 16.00 — ósemki",

czwórki bez i dwójki podwójne(repasaże). SZERMIERKA: g.

9.00 i 16.00 — półfinały flore

tu kobiet, 21.00 — finał.

ZAPASY: godz. 11.00 i 21.00— elim. styl, klasyczny. ŻE

GLARSTWO, PIŁKA WOD—

NA, HOKEJ NA TRAWIE I

KOSZYKÓWKA.

RADIO: godz. 18.00—19.30

(program I) i 22.30—24.00 (pro

gram II). TELEWIZJA: godz.

16.00—19.30 (lekkoatletyka),

19.30—20.00 (szermierka).

w pozostałych

nasi reprezen

wczoraj więk—

Największy z

HOKEJ NA TRAWIE

W dalszym ciągu turnieju

hokeja na trawie N. Zelandiapokonała Danię 4:1 (3:1), a

Hiszpania Szwajcarię 5:1 (4:1).

„Srebrna” Ela

Gazeta” i „Tempo"

zapraszają

Redakcje „Gazety Krakow

skiej” i „Tempa” pragnąc

wszystkim sympatykom sportu

umożliwić sprawną i szybką

informację ze stadionów i o

biektów olimpijskich w Rzy

mie — umieszczają na bieżąco

w oknach wystawowych gma

chu prasy przy ul. Wielopole 1

komunikaty z wynikami Po

laków, uzyskanymi na Olim

piadzie w danym dniu. Zapra

szamy więc wszystkich zainte

resowanych do oglądnięcia e

stetycznych wystaw „olimpij

skich” przy ul. Wielopole,

gdzie mogą w każdej chwili

dowiedzieć się o aktualno

ściach z Rzymu.

Równocześnie przypomina

my, że redakcja „Gazety” co

dziennie nadaje transmisje ra

diowe z Olimpiady poprzez

swój głośnik zainstalowany na

budynku przy ul. Wielopole 1.

Serdecznie zapraszamy!

W kuli S saaestate

zagarnęli Amerykanie

Dużym sukcesem zakończył

się start naszego „kulomiota”

Sosgórnika, który w pchnięciu

kulą w bardzo silnej konku

rencji zajął ostatecznie 6

miejsce. Jak było do przewi

dzenia wygrali Amerykanie,

zdobywając po raz pierwszy w

igrzyskach rzymskich kom

plet medali w jednej konku

rencji.

Zwyciężył rekordzista świa

ta Bill Nieder z doskonałym

wynikiem 19,68, ustanawiając

nowy rekord olimpijski. Sre

brny medal zdobył zwycięzca

z dwóch poprzednich olim

piad Parry O’Brien 19,11 przed

Dallas Longiem — 19,01.

Dalsze miejsca zajęli: 4. Wi

ktor Lipsnis (ZSRR) — 17,90,

5. MichacI Lindsay (W. Bry

tania) — 17,80, 6. ALFRED

SOSGÓRNIK (Polska) — 17,57.

Niespodziankę stanowi wy

sokie miejsce Lindsaya oraz

niezakwalifikowanie się do

rozgrywek finałowych Włocha

Meconiego, także WęgrąNagy.

Ela dobrze - inni słabo

Nasza „złota" Ela z Mel

bourne nie zawiodła. Wpraw

dzie nie zdołała powtórzyć

wspaniałego sukcesu z po

przedniej Olimpiady, ale zdo

bycie tym razem medalu sre

brnego doskonałym wynikiem

w skoku w dal — 6,27 m, jest

pięknym osiągnięciem, po

większającym nasz skromny

jak na razie dorobek medalo

wy. Brawo Elu! Gorzej poszło

w tej konkurencji Chojnac

kiej (11 miejsce) i Marysi Bi

bro (13). Również uznanie na—

Na zdjęciu:

architektonicznym Jego wejście.

nie mniej nowocześnie od samego budynku liceum zostało rozwiązane pod względem

Fot. A, Piotrowski

leży się Sosgómikowł, który

znalazł się w szóstce najlep

szych miotaczy kuli na świę

cie i zdobył 1 punkt, zajmując

6 miejsce. Chyba na ten

„punkcik” nie liczyliśmy, gdyż

teoretycznie w wielu krajach

jest jeszcze kilku lepszych

miotaczy cd Sosgórnika. Do

bra dyspozycja naszego repre

zentanta przyniosła mu życio

wy sukces, przy czym poko

nał on m. in. Meeoni (Włochy),

Nagy (Węgry), Plihala (CSR).

Wczoraj rozpoczęły się kon

kurencje „królowej sportu”,

lekkoatletyki, przy czym od

były się tylko dwa finały,

skoku w dal kobiet i pchnię

ciu kulą mężczyzn, natomiast

bardzo liczne eliminacje w innych konkurencjach, które z

Polaków przebyli tylko Foik

na 100 m i Zimny to biegu na

5 km. Odpadli — co nas wca

le nie cieszy — m. in. Mako

maski, Orywał i Lewandow

ski na 800 m, Kwiatkowski w

kuli, Sosgórnikowa i Wieczor

kówna na 80 m ppł. Król i Ku

miszcze na 400 m ppł i Joch

man na 5000 m. Dla Makoma

skiego, Sosgómikowej, Króla,

Kumiszcze i Jochmana Olim

piada skończyła się, pozostali

jeszcze startują w innych kon

kurencjach, ale sądząc z wy

kazanej dotychczas formy nie

liczymy na większe sukcesy.

W 4 .eliminacyjnych biegach

na 5000 m, na których skupi

ło się największe zaintereso

wanie niespodzianką było nie

zakwalifikowanie się do fina

łu m.in. Piriego i Tulloha (An

glia), Szabo (Węgry). Nie star

tował Bołotnikow, a z Pola

ków Krzyszkowiak, który

weźmie udział tylko w biegach

na 3 km z przeszkodami wraz

z Chromikiem oraz na 10 km

z Ożogiem i eto. Zimnym. Fi

nał 5000 m, w którym starto

wać będzie m. in. 3 Niemców,

zwycięzców eliminacji: Gro

dodzki, Jahnke, Floesbach,

Zimny, Halberg, Thomas, Iha

ros, Artyniuk, Bernard będzie

w piątek wielkim wydarze

niem.

AlfreJ Sosgórnik

Zimny w finale

biegu na 5000 metrów

Przedbiegi na 5000 m roze

grane zostały w czterech seriach. Z Polaków startowali

Jochman i Zimny.

Oto wyniki I przedbiegu: 1.Grodotzki (Niemcy) — 14.01,2,

2. Conti (Włochy) — 14.01,6

(rekord Włoch), 3. Nyadika(Kenia) — 14.06,0.

Grodotzki wygrał b. lekko,wykazując doskonałą formę. t

Wielka niespodzianka — Amerykanin Eeatty gładko wyeli

minowany.

II przedbieg: 1.(Niemcy) — 14.08,4, 2. Iharos

(Węgry) — 14.08,6, ‘(ZSRR) — 14.09,4,

(Polska) — 14.30,8.

III przedbieg:(Niemcy) — 14.04,4, 2. Bernard

(Francja) — 14.04,6, 3. Thomas(Australia) — 14.06,2.

Anglik Pirie w beznadziejnej formie, dopiero ósmy z

czasem 14.43,2. Wyeliminowa

ny też został dobry biegacz ra

dziecki Jefimow.

IV przedbieg 1. Power (Australia) 14.33,1, 2. Halberg (N. j

Zelandia) 14.03,8, 3. Zimny

(Polska) 14.07,4.

Flosbach

3. Artyniuk8. Jochman

1. Jankę

1 of 4 • Strona 1

Mirador viewer

Gazeta Krakowska :

Description

Structure

Similar

Error 404 - MBC

trans "Nie znaleziono strony" %}

Mirador viewer

Description

Structure

Similar

Error 404 - MBC

trans "Nie znaleziono strony" %}

Download file

Download file

Deleting a comment

Advanced search

Suggest correction