Mirador viewer

Czas.

Annotations

Showing 513 annotations

Adding notes only for logged in users

Filtering

N"582

Kraków* Wtorek 9 Listopada !§!Si

umiŁ

CZAS

W fiM f* gkwyanma.

Zajęcie Kruszewca.

C. k, Biuro korespondencyjne ogłasza:

Wiedeń, 9 listopada.

Urzędowo ogłaszają d;iia 8 listopada:

Posuwające się z obu stron doliny Morawicy austro*węgierskie

kolumny wyrzucity nieprzyjaciela z jego pozycyj górskich na północ od

lvanjicy.

Niemieckie wojska armii jenerała Koevessa walczą na wzgórzach

na południe od Kraljewa.

W dół rzeki koło Trstenik wywalczyły nasze wojska przejście

przez wezbraną Morawę.

Kruszewac i wzgórza na wschód stamtąd znajdują się w ręku je

nerała Gailwitza.

Bułgarska armia przy skutecznem posuwaniu się osiągnęła wej

ścia do kotliny Leskowca.

Zastępca szefa sztabu jeneralnego: von Hófer, marszałek polny poruemik.

Zabranie 4500 Serbów i 10 armat.

Biuro Wolffa donosi:

Berlin, 9 listopada.

Wielka główna kwatera ogłasza urzędowo 8 listopada:

Austro-węgierskie wojska dotarły do Iwanjicy i Wijenaca.

Ka północny-zachód stamtąd między Kraljewem a Kruszewcem

przekroczono na kilku miejscach zachodnią Morawę.

Kruszevac obsadzono w nocy z 6 na 7 listopada. Wzięto do nie

woli przeszło 3000 nierannych Serbów. W lazaretach znaleziono prze

szło 1500 rannych. Zdobyto dziesięć armat, wiele amunicyi, materyału

i znaczne zapasy żywności.

W dolinie południowej Morawy przekroczono Fraskevac.

Naczelne kierownictwo armii.

Odparcie ataków rosyjskich.

Wiedeń, 9 listopada.

C. k. Biuro korespondencyjne ogłasza :

Urzędowo donoszą dnia 8 listopada:

Koło Sapanowa, nad Ikwą, nad Korminem i na zachód od Czar

toryska odrzucono rosyjskie ataki. Zresztą nic nowego.

Zastępca szefa sztabu jeceralnego : von H ó fe r , marszałek polny porucznik.

Biuro Wolffa donosi:

Berlin, 9 listopada,

Wielka główna kwatera ogłasza urzędowo 8 listopada:

Na południe i na wschód od Rygi, na zachód od Jakobstadtu

i przed Dżwińskiem odparto silne ataki rosyjskie, częściow o wśród

ciężkich strat nieprzyjaciela.

Naczelne kierownictwo arm ii.

Pojedyncze ataki na Doberdo.

C. k. Biuro korespondencyjne ogłasza:

Wiedeń, 9 listopad«.

Urzędowo donoszą 8 listopada :

Na froncie południowo-zachodnim także wczoraj na ogół trwał

spokój.

W północnym odcinku płaskowzgórza Doberdo miały nasze wojska

znowu pojedyncze ataki nieprzyjaciela do odparcia.

O Coldilana walczono gwałtownie. Po południu wpadł szczyt tej

góry w ręce Włochów, wieczorem odzyskały go jednak nasze wojska

kontratakiem z powrotem.

Nieprzyjacielska artylerya otworzyła ogień na front południowy

koło Rivy.

Zastępca *zefa *ztabu jeneralnego: voo Hófer, marszałek polny porucznik.

Zacięte walki pod Celles.

Biuro Wolffa docosi:

Berlin, 9 listopada.

Wielka główna kwatera ogłasza urzędowo dnia 8 listopada:

Przy obsadzeniu lejka miny na północny*wschód od Celles przy

szło do zaciętych walk zbliska.

Na Hilsenfirst wydarto nieprzyjacielowi wysuniętą na przód część

rowu.

Niemieccy lotnicy wojenni spowodowali na zachód od Douai spa

dnięcie angielskiego dwupłatowca z trzema karabinami maszynowymi.

Naczelne kierownictwo arm ii.

Echa przeszłości.

Paryż, 9 listopada.

(B. kor.) C ri de P a ris ogłasza artykuł, który

miał się już przed kilkunastu tygodniami poja

wić, który jednakże dotychczas cenzura zatrzy

mywała. W artykule tym przedstawia dz ennik,

ża już z początkiem roku 1915 sojuszo»

wcy mieli wymierzyć cios na wschodzie.

Wtargnięcie Serbów do Chorwacyi i Sła

wonii miałoby wtedy skutki nieobliczal

ne, jednakże trteba było Serbów wspomódz.

Briand n a Radzie ministeryalnej zaproponował

wy *łanie korpusu ekspedycyjnego, który m uł wy

«iąść w Salon)kach na ląd. Z sił francuskich mia

no wysłać 150.000 żołnierzy. Briand popierał

swoją propozycyę tem, że Rosyanie sto

ją w Karpatach, że Rumunia nie będzie

z wlekała z wtargnięciem do Siedmiogro

du, a Grecya prawdopodobnie pójdzie za

sojuszowcami, a Włochy prawdopodo

bnie prędzej, niż się to stało, byłyby się

przyłączyły do trójporozumienia. Wśród

tych okoliczności Bułgarya nie byłaby

się odważyła na zajęcie stanowiska prze

ciw sojuszowi. Argumenta Brianda przekonały

więkstoSć Rady ministeryalnej, przeciw projekto

wi było tylko pięciu ministrów. Zarzucano, że

rząd nie może powziąć tak ważnej decyzyi bez

zapytania jenerała, którego naz yiska dziennik nie

wymienia (prawdopodobnie Joffre’a). Później pla

nu tego zaniechano i zdecydowano się pójść x An

glikami w Dardanele.

Francya a sojusznicy.

Paryż, 9 listopada.

(B. kor.) Deputowany Jutes de la Fosse wy

stosował w Echo de P a ris list otwarty do pre

zydenta ministrów Brianda, chcąc zwrócić jego

uwagę na błędy, jakie un,icestwiły usiłowania j e

go poprzedników. Polityka francuska i usiłowa

nia dyplomacyi francuskiej nie były od początku

wojny dostatecznie energiczne i bezwzględnie

wszędzie ubiegli je dyplomaci niemieccy. Potrze

ba obecnie udowodnić Grecyi i Rumunii, że są

w błędzie, jeżeli wierzą w zwycięstwo mocarstw

centralnych. Ostat.ecznie znikło wahanie się An

glii i Rosyi przed ostatecznym krokiem. Obecnie

wybiła dla Francyi godzina dla objęcia kiero

wnictwa, które się jej należy, gdyż Francya po

nosi największe ciężary wojny i największe czy

ni ofiary. Dlatego Francya powinna wobec

czynników miarodajnych czwórporozu

mienia przemawiać jasno i silnie i zmu

sić je do w ysłania śmiałych decyzyi i

czuwać nad ich przeprowadzeniem. We

Francyi nie rozumieją, dlaczego Wło

chy, które bez osłabienia swego frontu

przeciw Austro-Węgrom mogłyby wy

słać na Bałkan 100.000 żołnierzy, tego

nie uczyniły. Francya tem bardziej me mcże

tego zrozumieć ile, ze byłaby niezdolną pcstę

po vvsć w ten sposób. Jeżeli Francya przyłąeza

się do jakiegoś przedsięwzięcia, to czyni dla

niego wszystko. Miaimum, czego należy się do

magać od sojuszników, to jest, aby postępowali

tak samo, j ak postępuje Francya.

Przesilenie w Grecyi.

Medyolan, 9 listopada.

(B. kor.). C orriere dela Sera donosi z Aten

Manewr parlamentarny Venizelosa nie

zmienił w niczem zachowania się Gre

cyi na zewnątrz, raczej likwiduje on o

statnie iluzye. Naród grecki przyjmuje

przesilenie z największą obojętnością i

ze względu na sytuacyę wojskową na

Bałkanie je st skłonny widzieć w Veni

zelosie jedynie człowieka niebezpiecz

nego. Wszyscy zwolennicy Venize!osa rc-kiutują

8 ę z pośród członków parlamentu i znikną, sko

ro Izba będzie rozwiązaną. Nsstępca Zaimisa Sku

lud s, który był dtleialem na konferencyę lon

dyńską w roku 1912, znajdzie poparcie Venize

losa w parlamencie.

Ateny, 9 listopada.

(B. kor.) Ajeneya Havasa donosi: Według

wiadomości z kół politycznych Izba za

10 dni będzie rozwiązaną, gdyż za dziesięć

dni upłynie przepisanych 3 miesiące dla regular

nej sesyi Izby. Stronnicy Venizelosa zga

dzają się na to odroczenie, która pozwala

unikoąć natychmiastowego rozwiązania Izby,

względnie nowych wyborów, których rezultat

wobec mobilizacyi nie jest pewny.

0 pomoc dla Serbii.

Lugano, 9 listopada.

(B. kor.) Jenerał Gouraua, który bawił w głó

wnej kweterze Cadomy celem wręczenia mu or

deru, przybył do Rzymu. D.aennlki nie przynoszą

jeszcze potwierdzenia pogłosek o tem, że jenerał

Goureud, który jest kompeleotny w kwestyach

rozmaitych ekspedycyj wojskowych, i ma znać

także stosunki na Bałkanie, ma się jakoby uma

wiać z włoskiem ministerstwem wojny w spra

wie przedsięwzięcia kroku na rzecz S erbii, jaki

miałby b j ć podjęty w Albanii południowej.

Transporty wojsk do Salonik.

Saloniki, 9 listopada.

(B, kor.) (Wiadomość z 2 bm. nadeszła spó

źniona). Po kilkodniowej przerwie przybyło tu

sześć wielkich parowców, eskortowanych przez

okręty wojenne angielskie i francuskie, wiozą

c jch wojska francuskie, amunicyę, materyał do

budowania mostów, tresy i prowianty. Sojuszni

cy czynią wszystko, aby utrzymać dla swoich

celów luch na kolei Gew’geli Kriwolak.

Paryż, 9 listopada.

(B. kor.) Petit Parisien donosi z Aten: Dwie

dywizye angielskie są w drodze ku frontowi b uł

garskiemu. Dalsze posiłki nastąpią. Dalej donosi

to pismo, że sojusznicy są w możności wysyła

nia codziennie na front 15 do 18 pociągów z woj

skami.

Trudności korpusu ekspedycyjnego.

Paryż, 9 listopada.

(8 . kor.) Według doniesienia dzienników z Sa

lonik, rueby korpusu ekspedycyjnego w Macedo

nii z powodu brafcu linii kolejowych i dróg są

bardzo powolne. Ź ódła pomocnicze kraju z po

wodu wojny bałkańskiej są wyczerpane i napo

tyka s’ę na coraz to nowsze niespodziewane t ru

dności. Niedawno temu Francuzi nie mogli do

stać koni i musieli armaty wieść wołami. Nadto

wstrzymuje operacye niepogoda, wszystkie drogi

i ścieżki z powodu deszczów są nie do przeby

cia.

Z Salonik.

Paryż, 9 listopada.

(B. kor.) Ajeneya Havasa dowiaduje się z S ł

!onik , że z władzami greckiemi została zawar!ą

umowa, na podstawie której sojusznicy otrzy

mali pozwolenie zbudowania mostu celem doko

nywania wylądować jako też wybudowania no

wej diogl, mającej ułatwić połączenie między

portem a dworcem k(.lejowym. Władze miejsco

we zgodziły się na odstąpienie części budowli

portowych z tem zastrzeżeniem, że nie będą one

potrzebne dla wylądowania wojsk greckich.

Odjazd Sawińskiego.

Zofia^ 9 listopada.

(B. kor.) Poseł rosyjski Sawiń.ki specyalnym

pociągiem opuścił 6 bm. Zofię. Ze strony rządu

i dworu okazano Sawińskiemu specyalne g rze

czności. Król osobiście odwiedził posła, aby się

z nim pożegnać. Na dworcu zjawili się przed

stawiciele króla, królowej, następcy tronu i rzą^

du. Aż do Ruszezuku towarzyszył Sawińskiemu

jenerał Marków. Z wielu stron zauważono, że

Sawiński musiał dożyć rozczarowania, iż zamiast

oczekiwanej przez niego rewolucyi w Bułgaryi,

musiał nietylko stwierdzić pełny spokój i jedno

myślność w bułgarskim narodzie, ale że był

także świadkiem manifestacyi n ł rzecz mocarstw

centralnyeb i Turcyi, przyczem muzyki grały hy

mny państw sprzymierzonych. Dalej imusiał on

stwierdzić, że miarodajne czynniki bułgarskie na

akt gwałtu, popełniony prze.z Rosyę przez ostrze

liwanie Warny, odpowiedziały wyszukaną grze

cznością wobec Sawińskiego.

Zatopienie krążownika.

Berlin, 9 listopada.

Biuro Wolffa donosi: Dnia 7 listopada po po

łudniu mały krążownik MUndineK podczas jazdy

patrolowej na południe od wybrzeża szwedzkie

go zatopiony został dwoma strzałami torpedowy

mi łcdzi podwodnej. Prawie cała załoga ura

towana.

Szef sztabu udmiralicyi marynarki,

Stanowisko Grecyi.

Aten/, 9 listopada.

(B. kor.) Prezydent miaistrów Skuiudis o

świadczył w rozmowie z sprawozdawcą lim e s a

w Atenach że zamierza w o b e c mocarstw

sojuszu zająć stanowisko bardzo przy

chylnej neutralności.

ft!isya Kitchenera.

Medyolan, 9 listopada.

(B. kor.) Korespondent londyński \Seccola do

nosi, że minister wojny Kitchener pragnie bez

pośrednio zbadać położenie wojenne na wscbo

dzie i zorganizować systematyczne operacye

wojsk angielskich na Bałkanie, Gallipoli i w E

gipc;e. Mimo zaprzeczeń, nie jest rzeczą wyklu

czoną, że Kitchener także obejm e osobiście na

czelną komendę a następnie złoży slanowisko

ministra wojny. Wielkie nadzieje przywiązują do

energii Kitchenera i jego znajomości wschodu.

Londyn, 9 listopada.

(B, kor,) Biuro Reutera donosi: Lord Kitehe

ner odjechał wczoraj z Paryża, gdzie bawił przez

krótki czas. Omawiał on z Briandem i Jcffre’em

rozmaite kwestye, dotyczące bliskiego wschodu

Na konferencyach tych pokazało się , że między

obu rząd?mi panuje zgoda.

Przeciw wyjazdowi Irlandczyków.

Londyn, 9 listopada.

(B. kor.) Linia Cunarda podaje do wiadomości,

że nie może przyjąć żadnego podrożnego w wie

ku popisowym. Zarządzenie to dało powód do

wzburzenia w Liwerpoolu, gdy wychodźcy irland

cy, któizy zamierzali wyjechać do Ameryki,

chcieli się udać na pokład okiętu ,Saksonia".

Ajenci werbunkowi natychmiast rozpoczęli pracę.

Tłum wygwizdał Iilandczyków. Palacze z ckrę

tu ,Saksonia" oświadczyli urzędaikom linii Cu

narda, że nie pojadą, jeżeliby Llandczykom po

zwolono udać się na pokład. W końcu Towa

rzystwo odmówiło przyjęcia Irlandczyków na o

kięt.

Kardynał Ferrari a Salandra.

Medyolan, 9 listopada.

(B. kor.) W powrocie z głównej kwatery ba

wił Salandra przez kilka dni w Medyolanie i

wziął między inacmi udział w uroczystości poło

żenia kamienia węgielnego budynku wyższej szko

ły. Na uro(zyst ści był obecny także kardynał

Ferrari. Kardynał, nawiązując do słów Salaadry,

który w przemówieniu swem podniosł, że nauka

i wojca wzajemnie *ię wspomagają — powiedział

co następuje: Głó«ną gałęzią, której będzie po

święcona szkoła, będąca w budowie, jest rolni

ctwo, a właśnie ono wymaga sił mężów, które

wojna niszczy. Medyolan, kładąc kamień węgiel

ny pod budynek tej szkoły, pragnie właśnie na

pomnąć do pokoju. Oby nadszedł pokój, którego

sobie wszyscy życzą, któryby przyniósł zaszczyt

ko;hanym Włochom, cby nadszedł ten spokojny

pokój, za któregoby synowie Włoch wiedli żywot

pomyślny, a cbrześciańska natura doszła do de

eydującego wpływu.

Po upadku Niszu.

Zofia, 9 listopada.

Bułgarska Ajen. lei. donosi: Na t e ’egrara je

neralissimusa Dżekowa, donoszący o zajęciu Ni

szu, edpowiedział król następującą depeszą : Naj

serdeczniej gratuluję panu z powodu upadku Ni

szu, tej twierdzy wiarołomstwa i kłamstwa. Oby

Bóg błogosławił wojskom,

Międzynarodowy komitet Czerwonego Krzyża.

Genewa, 9 listopada.

(B. kor.) Międzynarodowy komitet Czerwonego

Krzyża wystosował do monarchów, zwierzchni

ków i rządów państw, prowadzących wojnę, li st

otwarty, w którym prosi, aby uczyniono wszyst

ko, co leży w mocy dla zmniejszenia cierpień

duchowych rodzin wojowników, a w szczególno

ści, aby po każdej walce stwierdzano ściśle iden

tyczność ofiar, względn’e grzebane* poległych i

zawierano na to kilkogodzinne zawieszenie broni,

oraz, aby listy osób poległych przesyłano bezpo

średnio kotni!etowi, by mógł rodzinom poległych

udzielić info.macyi.

MROIVEUA.

—

Z S od alicyi piszą: Uprasza się c,złonków Sekcyi

szpitalnej Sodaiicyi Maryańskick o łaskawe przybycie

na zebranie Sekcyi dnia 10 b. m. o godzinie 6 wieczo

rem. Lokal Sodalicyi ul. Szewska 5.

—

Koncerty w ,Sokole".

Ponieważ sala Sokoła

musi znowu w tym roku udzielić gościny muzyce, po

czyniono szereg zarządzeń dla wygody publiczneści

koucertowej. Przedewszystkiem w. garderobie usunięte

będą szuflady, w których dawniej spoczywały (pozwi

jane płaszcze i okrycia, a ustawione będą wieszadła.

Garderób będzie tr zy; dwie po prawej stronie sali

trzecia zaraz przy wejściu. Publiczność, obierając g ar

deroby najbliższe swoich miejsc przyczyni się do uni

knięcia ścisku. Dła galeryi będzie osobna garderoba na

I p. Koncerty zaczynać się będą bardzo punktualnie o

wpół do 8 , tak, że koniec wypadaie około wpół do 10 .

Po skończeniu koncertu otwarte jjbędą duże drzwi

wprost ze sali na ulicę. Dyrekcya tramwaju krak. zgo

dziła się powiększyć w dni koncertowe przed godziną

7-mą liczbę wozó w na linii Rynek-Sokół. Wozy, idące

wprost do ,Sokoła", oznaczone będą plakatem i ocze

kiwać będą przed gmachem także po koncercie. Po

raz pierwszy będzie ruch w ten sposób zwiększony

dnia 14 listopada, z okazyi koncertu Hekkinga.

—

C h oler a w Galicy!. Z Wiednia telefonują: De

partament sanitarny ministerstwa spraw wewnętrznych

ogłasza: Według sprawozdania z dnia 7 b. m. stwier

dzono w Galicyi bakteryologicznie dwa wypadki cho

lery azyatyckiej w dwóch gminach powiatu brzeżań

skiego.

Przyjechali do Krakowa:

Hotel fra ncuski: Bar. Leopold Andrian z Warsza

wy, Dr Aureli Gołkowski z Sanoka, Robert Michel z

Wiednia, Stanisław Wasilewski z Markuszowej, Ludwi

ka Bieniecka ze Lwowa, Władysława Blicharska z Bia

łej Antonina Tepowa ze Lwowa, Anna Hellwich z Pragi,

Dr Józef Łuczyński z Warszawy, Władysław Morysiński

z Gietzowa, Janina Dziedzic,ka z Klimontowa, Erwin

Friedt z Nowego Sącza, Tadeusz Narzymski z Okoci*

NEKROLOGIA.

BANK PRZEMYSŁOWY

dla Królestwa Galicyi i Lodomeryi z Wielkiem Księstwem Krakowskiem

zawiadamia niniejszem o śmierci W iceprezesa komitetu nadzorczego filii

w Krakowie

Kawalera orderu Franciszka Józefa, członka Izby Handlowej i Przemysłowej,

członka państwowej Rady kolejowej, b. radcy miejskiego etc.

W Zmarłym traci Bank Przemysłowy ulubionego i wysoce cenionego

członka i jednego z najgorliwszych i najwyżej cenionych współpracowników,

którego stratę odczuw a nasz Zakład bardzo boleśnie. Cześć Jego pam ięci!

Pogrzeb odbędzie się we środę, dnia 10 listopada b. r. z dom u żałoby

przy ulicy Szczepańskiej L. 1 wprost na miejsce wiecznego spoczynku.

(6986)

BOLESŁAW WALTER

przeżywszy lat 84, po długiej i cięż.kiej chorobie,

opatrzony św. Sakramentami, zasnął w Panu dn.

7 listopada 1915 r.

Wyprowadzenie zwłok z domu żałoby pod L. 27

przy ul. Długiej wprost na cmentarz nastąpi we

wtorek dnia 9 b. m, o godzinie 3 po południu, na

który to smutny obrzęd stroskane dzieci, wnuki

i prawnuki zapraszają Krewnych, Przyjaciół i

Znajomych.

NABOŻEŃSTWO ŻAŁOBNE

odprawione zostanie we środę, dnia 10 b. m. o

godz. 9 rano w kościele św. Floryana.

Zakład pogrzebowy ,Concordia" Jana Wolnego.

«g»

(7077-2-2)

Stefan Dominik Fi’iediein

urzędnik Banku kraj,, c. k . nadporucznik r ezerw.

32 p. p. pospolitego ruszenia

przeżywszy lat 38, opatrzony św. Sakramentami

zmarł w szpitalu polowym dnia 4/7 1915 wskutek

odniesionych ran w walce pod Kraśnikiem dnia

3/7 1915 t.

Wyprowadzenie zwłok z kaplicy cm ent ar nej wKra*

kowie do tymczasowego grobu nastąpi we w,"’to rek,

d. 9 bm. o g. 4 popoł., na który to obrzęd w ci ążkim

smutku pozostali rodzice, siostry, bracia i szw. ’gro

wie zapraszają krewnych, kolegów zmarłego, p , ’/y

jaciół, znajomych i pobożną publiczność.

Nabożeństwo żałobne odprawionem będzie w e

środę d. 10 bm. og. 8 rano w kościele parafialnym"

św. Mikołaja.

Osobne zawiadomienia rozsyłane nie będą.

Odpowiedzialny Redaktor i Wydawca: Rudolf Star%ewski,

«A%* f " " unituiiful n -

—

Sn»» mka.wwfWfesl, rassj!gW.}

łRBMUłlBiATA W NOIIi

W »»Warwtn w --»-*

*2.

*"**I*» taw rtte f" * * WfteBS

***** w

,_j__«.........;

Mtew

7te,,68k.Ster.eS

.,B

rn *mm

......

X,k««

Sk*Ł- 3kac. _

ć 17*T3* ................................

M korni 5kas. —

Sfe^_

?ofT*^

. ............... .......... ...............

43 hora«

»k«Ł»k. Skor.Mka*

i(!^.^ływi;Nt%MoeŁM» . . ...

«2 kora«

Wk«.iOa. Ik« . UStei

ft* «-«yirtk)cJł po6»tw, Łaleiąey«* A» w rią s te oorafo.wo*e

*» koro*

12 kot. -

4kac. -

Wpatetw» ro*yj*kiasa (łlwM»«ii ]m i nrjytj pocitow«*

13rk.80h. irt, » Ił 1rta Wfcm

fiś!SEiSSrSSSEiaśSSśaS

Ao arspU podiów««» aajfcttfcumg» a p rostej *ywóasńtufik,

ygwiiiiMiiwitey i ««iw » » *nj}malą: « Warsaawri« Wam octeaate Owo. L, 1Ł Matei i tfem.

3**,»iw%U

jaw.tajjptwtSoS

trwjSŁłja

» w m w rtę pwyWaaHt 1ittatataia!j»ftwrulriSŁartai

T^jcfeaj^

KSBMraB« k**»M, X.

fe.wrfte: » . KorfWaAitf ,SraiHm« ScAtewkl^ b w fata*

f*gf* 1**««»»»* .* ***fik*, «taLimrt*

)«a(ii«mtactaater«« fot** » ikitete

S. SsiwfotttóNiy*, 3. *«ctetita,M rtaeycta Hltjswytk a Yarswte, teamta*. Jail*. Rowy* *««* H m J

w kałttwg te?sjWNsj, tefofcsi ra lao;« ^uat ejisj ek kMfxk « *ort?arkw W(tjimjefc.

Sany eg40M:«Rl oa W!«r**a ]Wiit«« m piorwisy r** 5i3 fcj»L, u k aiiy aautępny po 15 h*L- nhtad ta t e

iwycłny, cyfra *y, *komplikowany, pi*r«*sy rai «5 h*L. *sfoępsy po 16 baL N ad e sła n a I N ekroloafet

«4pnejeta «!Misi ArukMwi petit. «łhjU. w kaidy rat Ofoay publlcznoftcl p , 2kor.; baraikaft h«rwl!ov*

p*krasi«* i po*?fotlo*konomiediym;S,*aa3ii*fy pry wams,śłuky,aaryetyny itp.p*Ikar.o d nitjsea w io rn o

OBłaasenia i prenum eratę pwyjmują: w« Lwowie Wwe «Sw**«ikdw l. n«h«a, A. CM*i*w»ki***.

8t. Sokołowski**,», K. Bachataba; w )arosłcw !u Biura. daisnnikdw; w P»dg«rxu PoturaUki; w Pr»*,

- wyślu A. JłMnyfcłki kłięgiurai* 1 K. BiUot; w Rzeaaowtc W. Wowtraub; w Stanisławowi* Jaaita.

j?P"’ TSarnowie M, Rockick, O, Hiui; w Tarnopolu iriMBuŁoi«w«ki; * Paryżu wyląc»*»

». W. Raetkowaki, 14 Cit4 do T?or!**; ą Wiffidniu Rnjurra****» A Vogl*t, R. U «wt (taki* w* «ciyi%

Msh filiaelł)r H, Schalłk. M. Duk«*, JL Braun, J. DauMU rg, E-osk A Howiold, H. Friodl (tylko pr».

»ąwawtę a SoldaehiŁiilt A Comp.); w Prenkfurcia ł M, a, U Ba*b* 6 Co*,p, w Pradza « *

mu «rf Fir. He?erb*. Ltaff *

i p rzek a a rj piaai^ia« a,K pie^aAjaaersię i egłoaioui% pT%yh

*»««» AAmiaiatraeya Czam w *Lrakowic, R ekU m atys nl*opimxfJo*ans foe podlogaj% opłaci* potatawoi

ŚArtte «toeyłaconffcA ai* pnyjwuje ciy. Rękopisóm nadayiaayck ni* strraea *i*

ffiSF" Za k»i*s m)t*^ ta?ta diy(ia t*\ 48 Kai.

"-3BW1

AW»E« REDAKCYli uL tw . Tcnaiaaaa Nr *S.

Tciufou Nr Bi,

1 of 2 • Strona 1

Mirador viewer

Czas.

Description

Structure

Similar

Error 404 - MBC

trans "Nie znaleziono strony" %}

Mirador viewer

Description

Structure

Similar

Error 404 - MBC

trans "Nie znaleziono strony" %}

Pobieranie pliku

Pobieranie pliku

Usuwanie komentarza

Wyszukiwanie zaawansowane

Zgłaszanie błędu