Mirador viewer

Brzeski magazyn informacyjny "BIM"].

Annotations

Showing 85 annotations

Adding notes only for logged in users

Filtering

BRZESKI MAGAZYN INFORMACYJNY

czerwiec 2004

BIM

W numerze m.in.:

* Akademia Götza 4

* Na majowej sesji 6

* Kolejny milion dla Brzeska 7

* Hodowca danieli 9

* Zaakceptowany proboszcz 11

* 130 lat Banku Spółdzielczego 14

* Z Brzeska do Brukseli 16

* Pierwszy weekend w Unii 17

* Miss 2004 18

* Lokalowe meandry 21

* Madziarzy w Brzesku 22

* Korespondencja z Lipska 23

* Perły architektury 24

* Towarzystwo serca 26

* Kolory Eweliny Stępień 29

* Niepokój pod siatką 32

* Zaproszenie na pływalnię 35

Na okładce:

Polacy z Kalifornii przedstawili program ratowania

Pałacu Götza, w którym chcieliby zlokalizować

renomowaną szkołę międzynarodową.

Natalia Mądry − Miss Brzeska 2004

Fot. Monika Targosz

BIM BIM BIM

Wydawca: Urząd Miejski w Brzesku; www.brzesko.pl. Dyżury w redakcji prowadzone są codziennie w godz.7.30 −15.30.

Redagują: Marek Latasiewicz – redaktor naczelny oraz Monika Targosz – fotoreporter, Ireneusz Węglowski, Jerzy Wyczesany.

Grafika – Piotr Duda. Sekretarz redakcji, dystrybucja – Marek Kotfis. Korekta – Jadwiga Zaczyńska.

Stała współpraca: Bogusław Babicz, Ryszard Cuber, Iwona Dojka, Andrzej B. Krupiński, Marian Stolarczyk.

Adres: 32−800 Brzesko, ul. Głowackiego 51, pok. 10, tel. (14) 68 63 100, wew. 152, e−mail: bim.brzesko@wp.pl.

Redakcja nie zwraca materiałów nie zamówionych oraz zastrzega sobie prawo do skrótów i zmiany tytułów.

Archiwalne numery BIM−u można otrzymać w redakcji. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Za treść ogłoszeń redakcja nie bierze odpowiedzialności.

Skład i druk: Brzeska Oficyna Wydawnicza A.R. Dziedzic, ul. Czarnowiejska 1, tel. 014 686 14 70.

Nakład:800 egz.

tudenckie lata już daleko za mną, podobnie jak krótki epizod belfra. Nie

kryję więc, że z pewną obawą, ale i zwykłą ciekawością sprawdzenia się

w zapomnianej roli, zgodziłem się prowadzić w Miejskim Ośrodku Kultury zaję

cia, dla których przyjęto roboczą nazwę warsztatów dziennikarskich. Młodzieży

chętnej poznawania kulisów pracy redakcyjnej zawsze w Brzesku było sporo, ale

pomysł przez lata odkładany, zmaterializował się dopiero kilka miesięcy temu.

Lepiej jednak późno niż wcale, bo płynące dzisiaj wnioski z ubogacenia się nowy

mi doświadczeniami, są doprawdy zaskakujące. Zaskakująco obiecujące.

czterdziestoosobowej grupy, która pojawiła się na inauguracyjnym spotka

niu, wyłoniła się kilkuosobowa redakcja, która już niedługo mogłaby stwo

rzyć konkurencję dla BIM−u i „Wzrastania”. Pierwsze próbki dziennikarskie

przeszły moje najśmielsze oczekiwania. Wierzcie mi, że mam prawo tak sądzić,

bo przez lata miałem do czynienia z redakcyjnymi stażystami, którzy kończąc

studia, sposobili się do startu po dziennikarski angaż. Przez selekcyjne sito prze

biło się niewielu. Śmiem przypuszczać, że kilku uczestników brzeskich warszta

tów wcale nie byłoby outsiderami. To także dobrze świadczy o naszych szkołach

i pracy nauczycieli. Chylę przed nimi czoła, bo takich wychowanków naprawdę

można pozazdrościć.

askoczyli mnie oni dojrzałością swych wypowiedzi, bezkompromisowością,

niestereotypowym postrzeganiem świata oraz oryginalnością pomysłów „roz

prawianiu” się z zadanymi tematami. Ola, Monika, Dominik, uczniowie drugiej

i trzeciej klasy gimnazjum, mają jednak o wiele cenniejsze walory, predestynu

jące ich do ubiegania się w przyszłości o dziennikarską legitymację. Oprócz tego,

że potrafią sprawnie posługiwać się językiem i umiejętnie wykorzystują nad

podziw szeroki wachlarz środków ekspresji, są osobami bardzo wrażliwymi.

Rozpoznając pozytywy naszej rzeczywistości, są wyczuleni na przejawy zła i nie

boją się napiętnować ewidentnie szkodliwych zjawisk. Trafnie oceniają, kogo

należy zganić, a komu – jeśli zasłużył – profilaktycznie dokopać. Wychowani w

dobie wolności słowa i nieskrępowanego wyrażania poglądów, nie mając pojęcia

o funkcjonowaniu urzędu cenzury, bez jakichkolwiek obciążeń chcieliby realizo

wać reporterską powinność. Aż się boję, że po tylu pochwałach w młodych gło

wach zaszumi woda sodowa...

przyszłość BIM−u wszak jestem spokojny, dziennikarskich talentów na pewno

w Brzesku nie brakuje. Oby tylko nie zostali skutecznie zniechęceni lub – co

gorsze – zepsuci przez ludzi uzurpujących sobie prawo do trzymania władzy i

decydowania o tym, co można poddać ostrej krytyce, a kogo nie wolno tknąć. Niestety,

przykład płynący z posiedzenia ostatniej sesji Rady Miejskiej jest o tyle poucza

jący, co niepokojący...

Marek Latasiewicz

O przyszłość

nie martwię się

1 of 32 • Strona 1

Mirador viewer

Brzeski magazyn informacyjny "BIM"].

Description

Structure

Similar

Error 404 - MBC

trans "Nie znaleziono strony" %}

Mirador viewer

Description

Structure

Similar

Error 404 - MBC

trans "Nie znaleziono strony" %}

Download file

Download file

Deleting a comment

Advanced search

Suggest correction