Mirador viewer

Czas.

Annotations

Showing 607 annotations

Adding notes only for logged in users

Filtering

Nr502

Ift!fcSjttU pwitotri ipilgiia

ryczftlteni.

Krtłków Sobota 1 Marca 1924

Rocznik LXXVl

"!5Wy«5.*asŁ4ffis B»«Kr*romjEL4!’

Konto P. K. O, Nr 149.238.

Wsali restauracyjnej ,,Mrand Kcte!u" S ^ l S - J Ł A ,,Artystyczne Tria"

Produkcye odbywać się będą od godziny 8 do 12 w nocy.

Bolesława Koiiystynskiego,

(3357-l-2)

ga;

wloloncazeliety.

Nowa Hendersona(

Poseł polski w Londynie p. Skirmunt zjawił

się u premiera angielskiego i złożył ceklara

cyę, poniżej stres? czoną, w sprawi* mowy mi

nistra spraw wewnętrznych Hendersona, sta

nowiącej największą senzacyę polityczną dni

ostatnich. Na czem ta senzacya polega ?

Henderson, obok Macdonalda drugi wpły

wowy kierownik »Labour party*, byiy mini

ster p racy w gabinecie Lloyda Georgu’a pod

czas wojny, a naw et uczestnik »ściślejszej

Rady wojennej*, obecnie będący przywódcą

lewego, radykalniejszego odłamu Iabeurzystów,

kandyduje właśnie przeciwko konserwatyście

w okręgu Buruley, gdzie się odbywają uzupeł

niające wybory do parlamentu. Wygłasza przy

tem zwyczajem angielskim mow-y k andyda

ckie, a przy tem broni radykalnych postulatów

stronnictwa. P rzem awiając w dniu 24 lutego

określił swe stanowisko wobec traktatu wer

salskiego" Powiedział mianowicie, że uważa

ten traktat za fatalny i że należy,] jego zda

niem, przeprowadzić jego rewizyę. T raktat

jest zły z trzech względów: l) Wywołał chacs,

ruinę, głód, choroby i pomór w całej Europie

i będzie je pomnażał tak długo, jak długo bę

dzie obowiązywał. (Wiadomo, że jcstto teza

Keynesa).

2) Obraził i naruszył stare tra

dycye i życzenia ludów europejskich, krając

dowoluie terytorya.

3) Jest sprzeczny za

równo z warunkami zawieszenia broni, ped

jakiemi Niemcy się poddały, jak również ze

zuanemi punktami Wilsona; ponieważ zamiast

panowania sprawiedliwości przyniósł panow a

nie przemocy, a n a zwyciężonych narzucił

ciężary, (w formie reparacyi), których oni bez

ruiny gospodarczej i to zarówno swojej jak

i reszty świata udźwignąć nie są zdolni. Z tych

powodów należy jego zdaniem dążyć do kon

torencyi światowej, któraby warunki traktatu

poddała rewizyi.

Mowę taką wypowiedział najwybitniejszy

po Macdonaldzie członek rządu, a wiadomo,

że wedle pojęć angielskich za enuncyaoyo je

dnego z swoich członków odpowiada cały ga

binet. Nic dziwnego, że w całej Anglii od

czterech dni zawrzało. Mowa Hendersona, o ik

ją weźmiemy jako enuneyacyę rządową, ozna

czałaby bowiem wypowiedzenie przyjaźni Fran

c ji i przejścia do obozu filogermańskiego z

wszystkiemi konsekwencyami. Dla Fraacyi

doprowadziłyby one do zaprzeczenia rep ara

cyi i zakwestyonowania już nietylko okupa

cyi prawego i lewego brzegu Renu, ale na

»et posiadania Lotaryngii i Alzacyi. Dla Pol

ski do rewizji sprawy Śiąska i Gdańska -

jeżeli nie coś więcej!

Doniosłość mowy Hendersona oceniono w

całej Europie natychmiast — także i u nas,

i tem się tłomaczy interwencya po;ła Skir

munts, zalecona mu niewątpliwie z Warsza

wy (a domyślać się wolno, że za porozumie

niem z Francyą?). Przedewszystkiem jtdiak

oceniono doniosłość jej w Anglii. Cały szereg

pism najpoważniejszych zarówno liberalnych

jak i konserwatywnych wypowiedział się prze

ciw niej. Times, konserwatywna Morning Post

(organ tak zwanych Die Hards), nawet orgaD

Lloyda George’a Daily Chronicie zajął webec

niej stanowisko nieprzychylne. Lloyd Georgu

nie mógł istotnie akceptować tezy Henderso

na, pomimo że się na stanowisko jego w oce

nie traktalu w zasadzie zgadza. Bronił bo

wiem zawsze zdania, że nie chodzi o rewizj’ę

traktatu (który jest kompromisem i ma Łzłt*

strony, ale te są konieczne) — tylko o to,

aby traktat nie był »naruszanym* przez

Francyę, a zadaniem Anglii jest tylko bronić,

aby ta »podstaw’a pokoju w Europie* nie była

.pogwałcaną*. W chwili, gdyby się rzuciło ha

tło rewizyi, integralność pokoju stałaby eię

Wątpliwą i otwartoby drogę do dalszych jego

*naruszeń* przez silniejszego. Stąd różnica

stanowisk między Lloydem Georgem a Hen

dersonem.

Mowa wywołała również odgłos w Izbie po

słów — i tu dochodzimy do rdzenia sprawy!

Zainterpelowano premiera, czy solidaryzuje się

2 jnową swojego ministra spraw wewnętrz

°ycb, wprowadzając Macdonalda w niesłycha

n e kłopotliwe położenio. Jeśliby eię wyparł

Hendersona, naraziłby w ewnętrzną jeds?ość

partyi pracy, w której skrzydło radytalao jest

°d czasu objętia rsądów meeno niezadc«olo—

Z drugiej streny bez greźnyck

m iędzynarodowych nie mógł treści mowy za

akceptować. Z trudnego położenia wybrnął

Macdooald w ten sposób, iż w odpowiedzi na

iuterpelacyę oświadczył, »że rząd nie przed

stawił żadnej deklaracyi w sprawie rewizyi

traktatu wersalskiego, a jedyną, za którą bie

rze odpowiedzialność, jest ta, jaką premier wy

głosił w Izbie w dniu 12 lutego*. (Wedle tej

deklaracyi problem at odszkodowań i Rubry

rozważony i załatwiony być musi za pomocą

uwzględnienia interesów i Anglii i Francyi,

a więc zgodnie).

Wobec tej odpowiedzi Izba uchwaliła wię

kszością liberalno-konserwatywną otworzyć

nad całą sprawą dysku3yę — i dyskusya ta

w tej chwili się toczy. Czy pociągnie za SGbą

ustąoianie Hendersona z gabinetu (jakby na

leżało się spodziewać, skoro Macdonald —

h- ć eględnia — n!* przyjął odpowiedzialności

za jego mowę) dziś jeszcze niewiadomo.

Równocześnie — dla równowagi! - rozpoczął

Macdonald demonstracyjną akcyę w sprawie

urzeczywistnienia tak ważnego dla Francyi po

stulatu rozbrojenia Niemiec i zasypał opinię

Anglii i Francyi różnsnu pcd tym względem

projektami, o których wczorajsze i dzisiejsze

telegramy inform ują. Ma to na celu uspoko

jenie F rancyi, że gabinet nie myśli prowadzić

*e};tyki przeciwko niej, polityki Keynesa i

Hendersona. Dużo przemawia za tem, ża tak

jest isto(nie i że mowa Hendersona Jest tylko

nierozważną ek stra-tu rą radykalnego członka

gabinetu, pragnącego wywrzeć naeisk na Fran

oyę w chwili, gdy r. ferat ekspertów ma jej

być prz,edłożony i stać się pedstawą ostate*

znego kompromisu między Anglią i Francyą

v sprawie reparacji i okupacji Zagłębia.

Jeśli to się — jak wierzymy — sprawdzi, bę

dzie to przemijający epizod wielkiej gry. Gdy

by miało być przeciwnie, przemieniłaby się

chwilowa senzacya w począdek europejskiej

katastrefy.

Warszawa 29 lutego.

(AW) Poseł Skirmunt złożył wizyt( premie

rowi Macdonaldowi. W związku z mową Hen

dersona zapowiadającą rewi?yę traktatu wtr

s ilskiego jł Skirmunt oświadczył że Polska

będzie zmuszoną obmyśleć środki zapobiegaw

cze n a wypadek, gdyby oświadczenia Hender

sona stały się rzeczywiście wytyczną angiel

skiej polityki zagranicznej a nie osobistemi

wynurżeniami. Przyjęcie tezy Hendersona na

plenum gabinetu angielskiego — zd?niem p

Skirmunta — wywołałoby wzrost aspiracji za

borczych niektórych państw, przeciwko czemu

Polska m usiałaby zastosować średki zapobie

gawcze.

Wiedeń 29 lutego.

(Tel. wi. G ) Z Londynu donoszą do Acht

Ghr Blatt, że onegdajsza mowa Macdonalda,

w której zsprzeczył oświadczeniu Hendersona,

jakoby rząd angielski dążył do rew izji ukła

dów pokojowych, jest przedmiotem duskusyi

całej prasy angielskiej. Daily Mail powiada, że

w myśl ustroju rządu angielskiego, za każdą

enuncyacyę jednego z członków rządu, cały

rząd jest solidarnie odpowiedzialny. Organ

Asąuil’a W estminsłer Gaaełle oświadcza, że u

kłady pokojowe bynajmniej nie są nietykalne

i że bez względu na to, czy się teraz układy

te zmieni lub nie, nie pozostaną one miare

dajeemi dla przyszłości Earopy. Kem entarz

ten pozostaje w rażącej sprzeczności z oneg

dajszą mową Llofd George’a, który omawiał

układy pokojowe i oświadczył, że tworzą eue

podstawę narodowej eg zy stencji całego szere

gu narodów europejskich.

Z konferencyl ambasadorów.

Berlin 29 lutego.

(PAT.) Lekalaneeiger dowiaduje się od swe

go paryskiego korespondenta, iż kenferencya

am basadorów postanowiła udzielić rządowi nie

mieckiemu odpowiedzi odrzucającej wywody

niemieckie w sprawie dalszego wykonywania

międzysojuszniczej kontroli wojskowej. Jak

wiadomo, rząd niemiecki zaproponował, aby

działalność kontrolna komisyi jen. Nelhesta u

znana została za zakończoną, ponieważ Niem

cy wykonały wszelkie zobowiązania, dotyczące

rozbrojenia, zaw arte w traktacie wersalskim,

Natomiast rząd francuski utrzym uje, iż zna

czoa część zobowiązań określonych w artykule

piątym traktatu wersalskiego nie została jeszcze

1dotychczas wypełniona.

Wzmocnienie stanowiska prezydenta Rzeczypospolitą

ne.

Fakt, że dążenie do wzmocnienia stanowi

ska prezydenta Rzplitej u awniło się ostatnimi

czasy w szeregach różnych ugrupowań par

tyjnych lub bezpartyjnych, dowodzi, żemamy

tu do czynienia z jakiemś ogólniejszaj n tu y

złem, które z obecnego ustroju oaństwowego

należy jaknajrycblej U3unąć Złem tem, aż

nadto dziś widoczn* ua jest brak dostate

cznej równowagi w naszych urządzeniach

politycznych, a wynikło ono z-ł zbyt powierz

chownie pojmowanej przez twórców konstytu

c ji idei rządów parlamentarnych. Utożsamiono

ją z pełną przewagą ’niemal he-gemonią, je

dnego, pozbawionego cienia odpowiedzialności, i

a niewzruszalnego faktycznie ciała t j sejmu, i

Jeżeli równow agi została zwichniętą przez i

zepchnięcie senatu r a stanowisko drugorzędne, :

to de podobnego wyniku doprowadziło też ]

i ograniczenia prezydenta i Jego rządu do roli

zbyt literalni*» pojętej władzy »wykonawczej* i

w st isuuku de rzsdtonej. w?ęitszóści a jmowę], i

nietrwałej, przypadkowej łub wcgóle uieistnie- i

jąe«*j. I dlatego hasła »wzmocnienia władzy i

prezydenta* wie jeet cz-m ś przelotu«m i efe |

mcrycznam, ale wyrazem prawdziwej tęsknoty

za »«osiągniętą dotąd równowagą System po i

żądany nie jest negacją jednej woli państwo i

w*j, ale systemem prawidłowego jej iozmie i

szczenią, względnie połączenia przy jej wy- (

twarzaniu akeyi różnych orgauów państwo* ;

wy. h System ten zato wyklucza zatarcie ś i

słych granie między różnemi funkcyami i wła- I

dzami wykln -za też nieuzasadniony, szkodliwy. .

Graniczny monopol jednego z mających być ]

skoordynowanemi organów.

D legliweść którą odczuwamy, nie jest i

w szakże wyłącznie naszą właściwością. Polska !

znajduje towarzyszy niedoli w tych wszyst

cirh państwach demokratycznych. które nie

poszły za pizykładem am erykańskich Stanów

Zjednoczonych: gdy ta ostatnie, ograniczając i

się do re^ublikuńakiego ustroju, świkdomie

zrezygnowały z systemu rządów parlam entar i

r.yci’, tarota, przeciwnie, wraz z P olską dążyły .

do posiadania jednocześnie i ustroju repnbii

kańskiego i rządów parlamentarnych. Wszyst I

kie ratkaęły się na tę samą trudność, jak i

zbudować egzekutywę, zagrożoną omal uieu- i

eczalną słabością ? jakietni szczególne mi ś red I

rami natury organizacyjnej czy kompstencvj

nsj, ją wzmocnić i uc-zyrnc zdolną do podtrzy* i

mywania niezbędnej równowagi To, co w mo- s

aarchii konstytucyjnej posiada naczelnik pań- i

*twa dzi(ki za((dzie dziadzie noś i, trwałośei i

swego stanewisza i n * ’dzielności, które po- ,

zw.lają systemowi rządów pHriameatM-nycb -

unkeyenewać tara bez szwanku, to dla pre

zydenta trzeba d ptero tworzyć sztucznie, wpro- j

wadzająe do konstytucyi świadomie przepisy i

obliczona na pedni/sienie jege autorytetu do f

poziomu, na którym się zua,du,ą inne ciała i

reprezentacyjne

Z katalogu tych środków sztuemyeb, et nso- i

wanyeh przez państwa republikańskie, wyj- 5

mierny następujące, które — nie każdy wzięty i

z osobna, ale w połączeniu z inncmi - mogą 1

pryyczymć się de wytworzenia w P- lsce atmo« (

tfery jako tako przychylnej dla prawidłowego ;

działania rządów parlam entarnych.

l) Pierwszym środkiem jest taka zmiana f

sposobu powoływania na urząd 1

prezydauta, któraby usunęła przyczyny 1

ego słabości, tkwiące wł.nśaie w sposobie ob 1

«udzania tej najwyższej m agistratury, w szcze- 3

gółaości usunięci* wyboru przez posłów i se- 1

uatorów połączenyeh w zgromadzeniu n* o o

wem. We F rancyi, skąd system uasz został i

zapożyczony, aż uadto wentylowano tę *pra

wę, by ją tu obszerniej poruszać. M mo zalat

techaiczeyeh przezeń posiadanych, jak łatwość

i szybkość działania, krótkość wakansn w pre

zydenturze, spokój, względnie obojętność spo

łeczeństwa — sprzyja ten system wyborowi ła

dzi miękkich, ustępliwych, nie pragnących się

narazić nikomu, zbytnio związanych z atmo

sferą parlam entarną, moralnie zależnych od

ciał, które ich wybrały lab wybierać będą: to

znaczy, że, zamiast dążyć do utrwalenia rzą

dów parlam entarnych, w gruncie rzeczy do

prowadza się do ich ptłuego wykrzywienia. Bez

względu więc na trudności techniczne Dardziej

byłby wskazanym system wyberów, nie

zależnie przedsięwziętych od u

działn czynników parlamentar

nych, a więc przez uprawnione de

głesu społeczeństwo, w drodze wy

borów pośrednich przy pomocy szczegól

nych elektoró w, którymi nie mogli

by zostać ani posłowie, ani sena

torow ie.

2) Jednocześnie z wyborem prezydenta mu

siałby być dokonany przez to samo zgroma

dzenie elektorów wybór wiceprezyden

ta, dzięki czemu usunięte by zostały z kon

etytucji wszystkie zgoła nieuzasadnione prze

pisy, dotyczące zastępstwa prezydenta przez

marszałka sejmu i pełnienia przez tego osta

tniego, jako przewodniczącego sejm u, funkcyi

t wykonawczych i rządowych.

3) Nie powiaien pozostać w kouslytueyi prze

pis nadający możność sejmowi powzięcia u

chwały w sprawie uznania urzędu

prezydenta za opróżniony. W;star

czy określić, za pomocą przepisów *prawnych,

okoliczności sprowadzające wakana w prezy

denturze, bez powierzauia sejmowi czynnoś

stwierdzania tych okoliczności i ich prawnych

nastęostw.

4) Formalne ziaczenie, ałe niemniej praV.ty

:znie doniosłe, m ogłaby mieć zmiana art. 2

konstytucyi w tym mianowicie kierunku, by

za organ narodu w zakresie ustawodaw

stwa uznany był wraz z sejmem ! seaat?m

także i prezydent łąezuiez rządem,

co odpowiadałoby istocie rzeczy i faBtycznym

stosunkom, skoro prezydent podpisuje ustawy

i zarządza ich ogł. szenie, a rząd ma inicyh

tywę ustawodawczą, biar?,e udział w dcbata :h

i zaopatruje swą kontrasygnatą projekty uchwa

lone, a uznana przezeń za celowe i wykonalne.

5) Mimo, że rząd jest wykładnikiem cnł j

egzekutywy, a więc łąeznie f z jej szef?m

czyli prezydentem, niefortunną Jest

atylizacya art. 10, który, mówiąc o ini

cyatywie, przyznaje Ją organowi wtórnemu,

jakim Jest rząd, a pomija prezydent a,

w imieniu którego rząd wnosić projekt powi

nien. Prezydent wykonywać będzie mógł tę

fankcyę jedynie za pośrednictwem rządu, ale

formalne przyznanie jemu właśnie praw a mi

cyatywy będzie poprawniejsze i o wiele p rzy

zwoitsze.

6) Za niezbędną poprawkę uważać też na

laży przyznanie prezydentowi veto zawie

rzającego, połączonego z odesisniem uchwa

lonego projektu ustawy do powtórnego roz

jątrzenia w obu Izbach, p-.iczem zgodno

uchwały sejmu i senat u, powzięte

kwalifikow aną większością w każ

dej Izbie, mogłyby się dopiero nadawać cl?

podpisania i ogłoszenia.

7) Z kolei przychodzi kapitalnaga znacz?n:a

atrybucya prezydenta, która jest kamieniom

węgielnym systemu rządów parlamentarnych :

możność rozwiązan?a ciał ustawo

dawczych. Wśród twó ’cosr konstytucyi ni e

wątpliwie zdawano sobie sprawę, jak środafc

ten jest potężnym i niezbędnym hamulcom

w ręku prezydenta przeciw ewentualnym dą

żeniom do wszechwładzy ze strony sejmu, j a

kiem jest lekarstwem na nieodpowiedzialność

sejmu, jak jest skutecznym sposobem u strze

żenia rządu przed zbytniem sehlebiaoem i n

stynktom reprezentantów narodu, n !e zawsze

cgodnym z interesem powszechnym, jakim

środkiem zapobiegawczym jest przeciw intry

gom i namiętnościom partyjnym, ro *sadzają

cym każdą koalicyę, czy porozumienie grup

parlamentarnych, Jakim środkiem kuracyj jym

jest wobec niezdolności parlamentu do wyło

n!enia ze swego łona jakieg"kolwirtk trwał *

go rządu, jak działa on otrzeźwiająco na sa

mo społeczeństwo, zmuszone d i zreftoktowa

nia się i do zrewidowania stosunku do swych

dotychczasowych przedstawicieli. Wszystko to

zapewne było zuane i rozumiane. A jednak,

upoważniając prez.ydenta do rozwiązania s-j*

mu w swym artykule 26, koustytucya step ło.

całe ostrza tego środk a: czyniąc zależurm ja

go użycie od zgody niezwykle wysokiej kwa

lifikowanej większości senatu, skazującego i

siebie samego tą drogą Da zgon prz?wczes ?y

uczyniła ona faktyczne posługiwanie się tom

narzędziem niemożliwem. Zapożyczenie sy ste

mu z Francyi nie może tu starczyć za ekstu

zę, skoro Francya jest właśnie krajem, w któ

rym blisko pięćdziesięcioletnie doświad :zenie

wykazało eałą iiluzoryczność tamtejszego sy

stem u. Nie chcę przeceniać bynajm niej zna

czenia zasady rozwiązalności sejm u i przypi

sywać jej charakteru panaceum na wszystkie

kryzysy i dolegliwości. To rzekom o odwoła

nie się do narodu, jest w swej istocie spp

lern do wyborców i nie mr.żo być stawja

ne na równi z referendum, w którem werdykt

narodu zapada w formie twierdzącej lub prze

czącej. Odpowiedź wyb.,?rców może także wy

paść bałamutnie i niedoprowadzić do pomy

ślniejszej zmiany w wewnętrznych atosun

kach sejmowych. Ale w razie istotnej rozwią

zalności sejmu, otwiera się przynajmniej mo

żliwość takiej przemiany i niemrt powodu, by

jej sztucznie tamować drogę, Stąd wniosek

nieuchronny, by skreślić w art. 26 ustęp o

krępującej prezydenta zgodzie senatu i przy

znać prezydentowi łącznie z jego

rządem pełne prawo rozwiązywa

nia tak sejmu, jak i obu tych ciał

jednocześnie.

8) W związku z powyższym postulatem znaj

duje się konieczność skreślenia niezwy

kle apodyktycznego postanowienia

art. 51, w myśl którego »Rada ministrów

i każdy minister z osobna ustępują na ż *da

nie sejmu*. Brzmienie to, zrozum iałe przy

faktycznej niewzruszBlacó:i sejm u, nia d a się

utrzymać z chwilą, gdy prezydent wraz z za

atakowanym rządem uzyskuje możność w tym

że momencie odwołania się do wyborców.

Rząd, stawiający wniosek o rozwiązamio sej

mu, n ie m a prawnego obowiązku

ustępowania ze stanowiska. Funk

cjonowanie systemu parlamentarnego i z bra

ku pedobitogó przepisu gilotynowego jest w

mCitJP tryehedriieiaU«»ł* m

U (g ftotf»

yunter pejsdyncij 258300 Mk

rnntRgiifł vf19111

9 MóMioctae

* *tn(oc’!e ww-Ujym

g 5600C00Mk

49* "

I 6090000 ,

«*partit

I 6200000 ,

12900000 ,

«)b

Poturnl(kiej» i J_iicki.g . w Podgór*». W* Lwcwi. »Cum. j««t 4* nabrcia w Miuad

trfm. 8 . B«ko2ow«kirgo, Reklam* §raiow* t K. Bu«h*tab*, JtUcj xr Taroowi*. %:aa owi*

ai)« Ht*.

*. VI» »«**«, tłkw nr , wk»ięf»r»inck, *rai » sortyarów kc!ajowycis, W LnbMnia kantor *i«m .Pnw*«,

w ^?K«ny^lu w biuru

( J(kJw%. (*roJ»akię^

W WARSZAWIE: B!urt ćm r.filrto Prstn!eó, e!lc« Włćek iS.

rytMT, «yfrowy, »komplikowany

Madaibna *d«iUW»«}T* 2 ’m j!? ° ° ****"

trrologla od nnajaca Wianz* miUm*trow»fa zip 0-20 Ko-nnnlknty bwdiow°^krom^.

ditRll t ’

nomicznym,komumkMyprywata., «lobyit% *’P’036kodmi,Scaw ^«« «n - ^

*? ,k*"

Menraz. Ogło.z«nia«graniem. . 100V,drotnw Cenyeowyt....bowivaj, od dnj,

wSS%ik?

Za torwmow. z*mi,.zezem , egloneś AdmmiatraeyT

odnowitóT

Ogło.zem* przyjmują: w K r a k o w ie w ar,.tki, biura dzi;nnikdwi oglamA.

W Warszawie Reklama poi«» Jaina 10, R Men. MarizaJkowaka m-, L-iK S’.t,l l% . n|

kowaka 13°; L Buchweitz, Marazalkowaka 120, B. Buchweitz. F rta ry 4, T. Bietaa»,.k

*fkowrfta^lŁ

Wielkopolska agencya reklamy Krakowski. Prz.dmieści. 71, ifngor, Suiatorska 12 M I M

I Szteinglag, Swiętoj.rska 34, Jan Apf, Zieln*36. M i,d z^ _ odow. m

SoiESiSSSif

A. r .erher Marszałkowska 119, J. Librod. Marszałkow.ka llS; w P o z n a nln Boiska M»ncvI r.kt»mT .P ^

Wieik,°p- ***?c?* r.Uamy, Gwarna 19; w W ilnie S. Jutan, Ni.miaeka fla nk o wki-Gradowski

Wielka 86; w e Lwowie St Sokoło r*b biuro dziennikdw H. Buchstab, k Brflck’ w . Wiodnla

N-nMo,s«. M- Duke. Nachl Haas.nst.in .t Yogl.r, H. Schal.k, Bock et Berzfeld, H. Braun J D m w t e

J. Rafael, Oest Anzeig. Gm »Ifra* Wollz.il. 18, »Inges» Franz /.sef Kii 7, w B e rlinie »Ala« Krausenstr 83

Listy zpieniądzr*i 1p rzek a zy pi.m etn. a a prenumerat§ i ogłoszenia przyjmują Administracra » C im ,

W Londynie Ag«nc. fiaTas Ch.apsid., W P ar^fn Agenc. Marzi, Biac» doim Bour«

.*»kia naoye eleoplecz(towane ni. pudlagają .p}acia pocztowaf

Listów aieoplaconych ai. przyjmuj, się. Rękopisów «i» awraca sU.

Za każdą zmianę adreaa dopłaca aię »,D *a-o

Adre« Redakcyl I Adminlstracyl ul. Iw. Tomasa* Nr. 82. -

TeS. Np. 68 .

Intego«

frank walor. =

1,808 .000 fJkp.

Sprawozdaje komis)ji kotifroBnej

Paryż 29 In tego.

(PAT) Jenerał Bonrgaois złożył w senackiej

kemisyi spraw zagranicznyah wyjaśnienia do

tyczące działalności kom*syi kortrolnej w Nitm

czecb, wskfcżując na przeszkody, r a jakie ko

misya napotyka w swoich pracach wobec sy

stem atycznie odmownego stanowiska władz lo

kalny eh ce de ułatwiania p*«zukiw*ń. Jenerał

dodał następnie, że od czasu okupacji Ruhry

kontrola faktycznie się skończyła. Niemey nie

stosają się do określenej traktatem wysokeści

liczebnej wejeka, przyjmują ochotników i po

wołują oficerów rezerwy na przeszkolenie.

W ezasie wypadków w Turyngii, w Saksonii

Niemcy dokonywali p rób prawdziwej mi bili

?acyi. W zakończeniu tego przemówienia jeu.

Bourgeois wyeewiedział się za keniaczRośeią

podjęcia kontroli.

p!0 .....^ ,

Przesilenie w Belgii.

Bruhaaia 29 lutego.

(PAT.) Na posiedzeniu senatu »śród głtiśae* 1

go tu m u lt« Theunlg zawiadomił o zgłoszsntj dy

misyi gablnętu. W kołaah politycznych sądzą,

ża Tbecnis obejmie ponownie «rzad prezyden

ta ministrów.

Paryż 29 lutego.

(PAT) Malin donosi z Brukseli, że Theunis,

opuszczając Izbę, powiedział: Dziś wieczór ;

)ędą w Beriiui i ilumiaacye. Król życzył so

bie, aby Theunis ehjął funkcję utworzenia

nowego gabinetu. Theunis jednakże edmewił. :

Być może. że Vand«rwelda będzie powołany

do utworzfepia nowego gabinetu. Prawdopo

dobnie odmówi ou jednak temu wezwaniu

Król w taki» wypadku powierz; misyę utwe- :

rżenia gabinetu nrzywódcy fiamadzkich kato- :

ików. V*ndervi:lde oświadczył się za nowemi ]

wyborami.

0 pążjfczkę dla Res?i

Wladsń 29 lutego.

(Tel. wł. S .) Z Londynu donoszą, że ogólną

uwagę zwraca oficyalaa zapowiedź, iż Anglia

skłonną jest udzielić Rosyi pożyczki, o ile d*j- 1

d?ia z nią do porozumienia w kwostyach ep«r- 1

nych Ostatni smbasadur angielski w Rosyi

”ir Edward Buchanan poddaje politykę rządu ’

angtelskiego wobec Rosyi ostrej krytyc* i o

ś*iadcza. że nie w Ino wierzyć bolszewikom :

eraz ża uznanie rządu se*ietów przez Mac

donalda jtet niebezpiecznym eksperymentem . \

Berlin 29 lutege.

tAY7 ) Według doniesień Y^m H rts’u z Lon

dynu, Macdon’d d oświadczy( w Izbie gmin, że

obeci ia toczą się układy w sprawie udzielenia

wit!kuh kredytów dli Rosyi. Id/ie tu o kre

dyt w wysokości 4 t mdionew funtów. Sprawa

ta stała się już cbeeaie aktuatną, skero rząd

sowiecki zg( d/.ił się oficyalaie c a nznanie dłu

gów przedwojennych Krwdytu tego udzieli An

glia nuty* hmia*«t pe otrzymaniu wystarczają

cych gwarancyj DeUgacyi sowieckiej z od

p*«dedniemi pełuomocaiitwami oczekuje się

w Lmdyuia już w połowie marca.

Strajk bankowców w Wiedniu.

Wiedtft 29 lutego.

(Tel. wł G.) Sytuacya strajkowa zaostrzyła

się. Wczoraj zabrano z banków palaczy, tak

że dyrektorzy i ni/strajkujący urzędnicy zmu

szeni są pracować w lokalach nieepalonyeh.

Zabrano też personal pomocniczy z Banku na

rodowego, skutkiem czeg* bank ten zaprze

stać muaiał urzędowania. Strajk potrwa conaj

mniej jeszcze 6 tygodni, ce może bardze nie

korzystnie wpłynąć na wiedeńskie Targi wio

senne. Mercur bauk i 5 innych średnich ban

ków postanowiło wystąpić ze związku banków

i nawiązać rokowania ze strajkującymi. W od

powiedzi na to pozostałe wielkie banki grożą

bojkotem tych instytucyi Strajk będzie przed

miotem interpelaeyi w parlamencie auatryaekim.

Wie)leń 29 lutego.

(PAT) Rokowania celem zażegnania strajku

urzędników bankowych zostały przerw ane,

albowiem okazała się niemożność dejścia do

rezultatu. Różniee zdań dotyczyły dwóe-h waż

nych kwestyi, a mianowicie podwyższenia

1 płacy i sprawy podziału służby kasowej. Kan

| clerz Seipel, który podjął się pośrednictwa

w rokowaniach, oświadczył, ze dalsze konfa

1 rancya są bezcelowe. X . Seipel wyraził na

: dzieję, że rokowania b ędą wkrótce podjęte.

Straż dla Veni2elosa.

Ateny 29 lutego.

(PAT) Wobec tego, i e rząd otrzymał wia

domości, że na Venizelosa przygotowany jest

3 zamach rojalistyezny, wyznaczono dia niego

* straż przyboczną w sile 160 ładzi.

1 of 4 • Strona 1

Mirador viewer

Czas.

Description

Structure

Similar

Error 404 - MBC

trans "Nie znaleziono strony" %}

Mirador viewer

Description

Structure

Similar

Error 404 - MBC

trans "Nie znaleziono strony" %}

Download file

Download file

Deleting a comment

Advanced search

Suggest correction