Mirador viewer

Gazeta Południowa :

Annotations

Showing 521 annotations

Adding notes only for logged in users

Filtering

Edward Gierek przyjął

Iwana Jakubowskiego

WARSZAWA (PAP)

I sekretarz KC PZPR Edward

Gierek, w towarzystwie człon

ka Biura Politycznego KC, mi

nistra obrony narodowej gen

armii ' Wojciecha Jaruzelskiego

przyjął przebywającego w "?ols

ee naczelnego dowódcę Zjedno

czonych Sił Zbrojnych państw

— członków’ Układu Warszaw

skiego, marszałka Związku

Radzieckiego Iwana Jakubow

skiego.

W rozmowie uczestniczył am

basador ZSRR w Polsce — Sta

nisław Piłotowicz.

Obecni byli również: szef szta

bu. Zjedoczonych Sił Zbrojnych,

gen. armii Siergiej Sztemienko i

przedstawiciel naczelnego do

wódcy ZSZ przy Wojsku Pol

skim, gen. armii Afanasij Szcze

głow oraz wiceministrowie u

brony narodowej — szef szta

bu generalnego WP, gen. broni

Florian Siwicki i główny in

spektor szkolenia, gen. broni

Eugeniusz Molczyk.

Spotkanie przebiegło w ser

decznej, przyjacielskiej atmos

ferze.

Naczelnego dow’ódcę Zjedno

czonych Sił Zbrojnych przyjął

również prezes Rady Ministrów

Piotr Jaroszewicz.

Od niedawna czynna jest w Zielonej Górze nowa Stacja Obsługi Samochodów Osobowych „Polmo

zbyt” jedna z największych w kraju. Obok trzydziestu stanowisk naprawczych znajduje się tutaj

duża lakiernia z dwoma kabinami produkcji węgierskiej. W zielonogórskiej stacji naprawiane są

samochody osobowe wszystkich marek, jednak załoga specjalizuje się w remontach polskich fia

tów. N/z: główna hala napraw. CAF — Gawałkiewicz

Posiedzenie

Biura Poliiycznego KC PZPR

WARSZAWA (PAP)

Biuro Polityczne KC PZPR na posiedzeniu w

dniu 16 bm. w oparciu o informację Komisji Pla

nowania przy Radzie Ministrów i materiały

Głównego Urzędu Statystycznego dokonało oce

ny realizacji zadań gospodarczych w okresie 8

miesięcy br.

W gospodarce narodowej utrzymuje się wyso

kie tempo rozwoju i pomyślnie realizowane są

główne zadania ustalone w planie. Równocześnie

jednak nadal występują pewne napięcia, co wią

że się w dużym stopniu z niższymi niż przewi

dywano vynikami w rolnictwie oraz gorszą ko

niunkturą w handlu zagranicznym z krajami

kapitalistycznymi.

Dzięki działaniom podjętym w ostatnim okre

sie uzyskano pewną choć niewystarczającą jesz

cze poprawę relacji pomiędzy wzrostem pro

dukcji, zatrudnienia i wypłat z funduszu płae.

Należy podejmować dalsze energiczne kroki w

tym kierunku.

Pozytywne rezultaty przynoszą również wy

siłki zmierzające do ograniczenia frontu robót

inwestycyjnych i koncentracji środków na obiek

tach kontynuowanych. Jednak wciąż jeszcze wy

stępują opóźnienia w oddawaniu obiektów do u

żytku. Niezbędna jest więc dalsza poprawa dy

scypliny inwestycyjnej i przyspieszenie osiąga

nia przewidzianych efektów ekonomicznych w

prowadzonej działalności inwestycyjnej. Wskaza

no na konieczność ścisłego przestrzegania posta

nowień wstrzymujących rozpoczynanie nowych

inwestycji do końca roku bieżącego w I półro

czu 1976 r.

Omawiając sytuację w handlu zagranicznym

(CIĄG DALSZY NA STR. 2)

PROLETARIUSZE WSZYSTKICH KRAJÓW ŁĄCZCIE SiĘi

Południowa

DZIENNIK POLSKIEJ ZJEDNOCZONEJ PARTII ROBOTNICZEJ

KRAKÓW ® NOWY SĄCZ fi TARNÓW

Inicjatywa Francji

13 października w Paryżu

konferencja energetyczna?

PARYŻ (PAP)

W poniedziałek wieczorem poinformowano w Paryżu, że tego

dnia Francja rozesłała zaproszenia do dziesięciu krajów ucze

stników rozmów przygotowawczych do konferencji energetycznej

i surowcowej, sugerując termin spotkania na 13 października w

Paryżu. Jak oświadczył na konferencji prasowej minister spraw

zagranicznych Jean Sauyagnargues rząd francuski uznał, że nad

szedł już czas wystąpienia z inicjatywą nowego spotkania przy

gotowawczego, . poświęconego zagadnieniom energii; surowców 1

rozwoju. Rząd uznał ponadto, że od czasu poprzedniego spotka

nia — w kwietniu br. — stanowiska uczestniczących rządów

uległy istotnej zmianie i zbliżeniu.

Jaik wiadomo Francja wystąpiła w swoim czasie z inicjatywą

nawiązania dialogu pomiędzy producentami ropy naftowej.

Kuracja odmładzająca

Nowy Targ

• Budowa nowego dworca PKS • Powstaje koncepcja

zagospodarowania rynku • Pod koniec 1976 r. otwarcia

dużego domu towarowego • Za dwa lata -

nowoczesny hotel na 220 miejsc

Wbrew nazwie Nowy Targ jest sędziwym — 629 lat liczącym

miastem. Kuracją odmładzającą stolicę Podhala można nazwać

realizowane tu inwestycje.

Na początek zaglądamy na teren nowego dworca PKS. Spośród

wielu — tę inwestycję wszyscy traktują szczególnie poważnie,

bowiem dzięki niej zostanie rozwiązany problem nowotarskiego

rynku. Generalny wykonawca — PBO „Podhale" — zapewnia, że

nowy dworzec autobusowy będzie gotowy wiosną 1976 r.

Gospodarze Nowego Targu myślą już o nowych funkcjach dla

placu Pokoju, czyli rynku; W Politechnice Krakowskiej uloko

wano zamówienie na opracowanie koncepcji nowego zagospoda

rowania rynku, niebawem na ten temat będą się mogli rów

nież wypowiedzieć nowotarżanie.

U zbiegu ulic Jana Sobieskiego i Jana Kazimierza rośnie po

tężny gmach domu towarowego. Budowlani, z PBO „Podhale”

spóźniają się z robotami, ale termin otwarcia tego przybytku

Merkurego — IV kwartał 1976 r. — jest realny. Hotel Przedsię

biorstwa Turystycznego „Podhale” doczekał się nowych rozwią

(CIĄG DALSZY NA STR. 2)

Prezydent Ford ogłosił

proklamację w sprawie te

gorocznych obchodów „Dnia

Pułaskiego” w dniu 11 paź

dziernika. Proklamacja

przypomina, że Kazimierz

Pułaski przybył w roku

1777 do Ameryki, przyłą

czył się do armii rewolu

cyjnej Jerzego Waszyngto

na, brał udział w bitwie

pod Brandywine, i został

„Dzień Pułaskiego"

w USA

mianowany przez kongres

USA generałem. Zginął on

od ran odniesionych w

bitwie pod Sawannah w

październiku roku 1779.

Proklamacja prezydenta

Forda nakazuje wywiesze

nie 11. X. br. flag USA na

wszystkich urzędach pań

stwowych i wzywa lud

ność do „uczczenia obcho

dami pamięci generała Pu

łaskiego i jego oddania

sprawie obrony wolności”.

W Nowym Jorku rozpoczęła obrady

XXX Sesja Zgromadzenia Ogólnego NZ

Porządek dzienny obejmuje 125 punktów

NOWY JORK (PAP)

W nowojorskiej siedzibie ONZ rozpoczęła się

XXX zwyczajna Sesja Zgromadzenia Ogólnego

Narodów Zjednoczonych, w której weźmie udział

największa dotychczas liczba państw. Najobszer

niejszy jest również jej porządek dzienny, obej

mujący 125 punktów. Sesja ma potrwać do 18

grudnia br.

Otwarcia obrad dokonał prze

wodniczący XX sesji, minister

spraw zagranicznych Algierii,

Abd el-Aziz Buteflika.

Przewodniczącym XXX sesji

Zgromadzenia Ogólnego NZ wy

brany został premier i minister

spraw zagranicznych Luksem

burga, Gaston Thorn,

Oświadczenie ministra

A. Gromyki

W poniedziałek przybył do

Nowego Jorku minister spraw

zagranicznych ZSRR, Andriej

Gromyko, szef delegacji ra

dzieckiej na XXX Sesję Zgro

madzenia Ogólnego NZ. Wkrót

ce po przybyciu A. Gromyko.

złożył oświadczenie, w którym

stwierdził m. in., że delegacja

radziecka, jak zwykle zamierza

wziąć aktywny udział w pra

cach Sesji Zgromadzenia Ogól

nego NZ.

ONZ — powiedział minister —

nie zawsze dawała właściwą od

prawę agresorom. Nie zawsze

była ona skutecznym strażni

kiem pokoju. Winę za to pono

szą ci, którzy działają wbrew

Karcie NZ. Potępialiśmy to i po

tępiamy — oznajmił A. Gromy

ko.

Związek Radziecki był i jest

zwolennikiem ścisłego prze

strzegania karty tej światowej

organizacji, zwolennikiem tego,

aby wszystkie organa ONZ a

przede wszystkim Rada Bezpie

czeństwa i Zgromadzenie Ogól

ne zdecydowanie, z poczuciem

wielkiej odpowiedzialności wy

konywały swe doniosłe funkcje,

stały na straży pokoju.

Jedno z głównych zadań pole

ga na tym, aby nie uchylać się

od rozpatrywania kluczowych

problemów współczesności, do

tyczących utrzymania pokoju.

K. Waldheim

o porządku dziennym

Sesji Zgromadzenia

Ogólnego NZ

Podczas spotkania z dzienni

karzami sekretarz generalny

ONZ, Kurt Waldheim omówił

niektóre problemy, jakie zosta

ną omówione na XXX Sesji

(CIĄG DALSZY NA STR. 2)

W Port Moresby rozpoczęły się 15 bra. uroczystości związane z ofi

cjalnym proklamowaniem nowego państwa Papui — Nowej Gwi

nei. N/z: opuszczanie z masztu flagi australijskiej, na której

miejsce podniesiona zostanie flaga nowego państwa.

CAF — UPI — telefoto

W ciągu 100 dni można zrobić jeszcze wieltf

Pracują na poczet

przyszłego roku

(Inf. wł.) Do końca roku je

szcze sporo czasu — cały kwar

tał, tym więc cenniejsze mel

dunki przedsiębiorstw, komuni

kujące wykonanie planów bie

żącej pięciolatki.

„Centrostal” — Rejonowy Od

dział w Krakowie, już w sierp

niu uporał się z planem sprze

daży w wysokości ponad 5,5

mld zł, obiecując dodatkową

sprzedaż w granicach 500 min

zł. Podobnie Kopalnia Soli

„Wieliczka-Bochnia” w Wielicz

ce, która swoje zadania plano

we wykonała na eztery i pół

miesiąca przed terminem.

Zakład Przetwórstwa Hutni

czego Huty im. Lenina w Boch

ni z samym początkiem wrze

śnia przekroczył wielkości za

łożone bieżącym planem 5-let

r.im. Warto zaznaczyć, że ich

produkcja (profile zimnogięte)

znajduje szerokie zastosowanie

w tak ważnych dziedzinach go

spodarki, jak: budownictwo

mieszkaniowe, przemysł samo

chodowy, czy budowa taboru

kolejowego.

(DALSZY CIĄG NA STR. 2)

Głównym wtorkowym wyda

rzeniem w programie obchodów

„Dni Warszawy” w Moskwie

stało się otwarcie wystawy

poświęconej naszej stolicy.

W Moskwie

Otwarcie wystawy

poświęconej

Warszawie

W uroczystości otwarcia eks

pozycji wzięli udział gospodarze

Moskwy z członkiem Biura Po

litycznego KC KPZR, pierwszym

sekretarzem Komitetu Miejskie

go Partii Wiktorem Griszinem

i delegacja Warszawy z zastęp

cą członka Biura Politycznego

KC PZPR, pierwszym sekreta

rzem Komitetu Warszawskiego

Partii Józefem Kępą.

„Słodka" kampania

rozpoczęta

(Inf. wł.) Tegoroczne upalne lato sprawiło, że wegetacja ro

ślin została przyspieszoną. Wcześniej niż zwykle nastąpił rów

nież zbiór buraków cukrowych. Przetwórstwo rozpoczęła już cu

krownia „Lubna” w Kazimierzy Wielkiej a 26 bm. kampanię

rozpocznie druga, skupująca w naszym rejonie buraki — cu

krownia „Chybie”.

Jeśli do „Łubnej” buraki cukrowe dostarczają rolnicy tylko z

dwóch wsi — Ostrowa i Kadzie, to „Chybie" kontraktuje słod

ki towar od aglomeracji krakowskiej, również w województwie

tarnowskim i nowosądeckim. W bieżącym roku plantatorzy z

województwa miejskiego krakowskiego dostarczą wiele tysięcy

ton buraków z zakontraktowanego areału 952 ha. Natomiast na

przyszły rok plany kontraktacji przewidują zebranie buraków

z ponad 1100 ha. Najwięcej umów dostawczych, przewiduje się

zawrzeć z rolnikami z gminy Kościelec, w Proszowicach, Słom

nikach i Iwanowicach. Są to z aglomeracji krakowskiej naj

większe ośrodki uprawiające buraki cukrowe. Już dziś pierw

sze buraki dostarczą rolnicy z rejonu Sieciechowie dla cukrow

ni „Chybie”.

(CIĄG DALSZY NA STR. 2)

masce samochodu przed dimem czerwieni

sie. kiść jarzębinowych korali. Musiałem

gdzieś zaczepić o zwisające gałęzie.,. Gdzie

to było? Chyba na Sarnim Uroczysku, gdy

zawracałem spod willi Karola Estreichera.

Tak, chyba stamtąd.

Był ciepły niedzielny wieczór, dom otwarty, na prze

strzał pachniał starym drewnem, w sieni piękna da

ma w błysku lamp patrzała z portretu. Przez otwar

te drzwi czuło się nagrzane róże z niedalekiego klom

bu. Profesor ostrzyżony na jeża, nie zmieniający się

od dziesiątek lat i jakby nie starzejący się — sadowi

mnie w fotelu pośród starych mebli salonu. „To fotel

księcia Józefa. Z jego gabinetu pod Baranami. Potem

Potoccy go odnowili i podarowali kardynałowi Duna

jewskiemu. Kardynał podarował go swemu bratu Ju

lianowi, ministroioi w Wiedniu...”

No i fotel trafił poprzez koligacje do domu .Estreiche

rów. Zresztą Estreicherowie w czasach księcia Józefa

byli już zadomowieni w Krakowie i na Uniwersytecie.

Dynastia Estreicherów to już prawie 200 lat! Ale w

tamte czasy, gdy malarza Dominika ściągał do Krako

wa z Moraw Hugon Kołłątaj nie powrócimy.

| J| A'ym fotelu, w mieszkaniu przy ulicy Sobieskie-IOF go siadywał Stanisław Estreicher, ojciec profe

sora Karola, też profesor. Od razu wszedłem w

czas Krakowa sprzed l wojny światowej, gwiazdy mi

strza Ezenekiera, starych książek w antykwariacie Hi

melblaua... Potem błysk wspomnień:— mieszkanie>*‘prófesbrostwa Waligórskich. w sąsiedztwie, na Sobies

kiego Bocznej, gdzie młódź schodziła się po wojnie i

gdzie były piękne panny. W tym mieszkaniu spotkali

się po raz pierwszy Karol Estreicher i Ksawery Pru

szyński, Potem Ksawery został asystentem pana, w któ

rego fotelu siedzę, profesora Stanisława Estreichera.

„Nie będzie z niego-profesora, ale bardzo zdolny!" —

twierdził e Kruszyńskim Stanisław, bibliograf i pram

niśs

I rozmawiałem tylko o Pruszyńskim, o „Nowej Pol

sce’’, którą wespół z Estreicherem i pod kierunkiem

Słonimskiego wydawali w Londynie, o noweli „Mie

dziana miednica”, która zainspirowała Pruszyńskiego.

Nowela weszła później do tomu „Nie od razu Kraków

zbudowano”. Wpierw jednak drukowała ją lond.yńska

„Nowa Polska.”. Himelblau był niejako ojcem Lazara

Gitmana, bohatera „Karabeli z Meschedu”.

tak rozmawialiśmy do późna w starym domu i/wcale wówczas nie myślałem, że napiszę cokol

wiek o Karolu Estreicherze. Byłem przekonany, że

wszyscy o nim wiedzą dostatecznie dużo i że ja o nim

wiem niemal wszystko. I nie myślałem, że o nim na

piszę, bo Estreicher nie lubi, żeby o nim pisano. „Estrei

cherowie w ogóle nie lubili...” — powiada profesor.

I oto słucham na marginesie wspomnień profesora o

Ksawerym Pruszyńskim strzępów jego własnych prze

żyć. Opowiadanych bardzo oszczędnie. Z przewijają

cym się wątkiem Estreicherów, krakowskiej szkoły hi

storycznej. Któż lepiej potrafi snuć wątek krakowskich

dziejów?

I oto ze-tawiam fakty wojennej epopei profesora.

Młody uczony, historyk sztuki, wraca z wojny, zrzuca

mundur podchorążego i zaraz przez Karpaty przedzie—

Ostatni

krakowianin

ra się do Budapesztu. Z Budapesztu do Francji. Zasto

je tam jednym z sekretarzy generała Sikorskiego. Ma

to tego — szyfrantem jego wszystkich depesz. Dzieje

Polski pulsują w ten czas paryski i londyński pod je

go palcami. Był świadkiem wszystkiego, co na temat

Polski tu spotkaniach z Sikorskim mówili Rooserelt i

Churchill. Świadkiem spotkania ze Stalinem był —

Ksawery Pruszyński.

T ak, ale krakowski uczony nie zapomina, że jest hi—

K storykiem sztuki i obywatelem pięknego miasta,“ które gdzieś nad daleką Wisłą drży pod butami

hitlerowskich oddziałów. Siedzi losy skarbów sztuki

polskiej, wywożonych przez Niemców, trapi się losa

mi wywiezionego ołtarza mariackiego. Dowiaduje się

w mglistym Londynie, że ktoś w Szwajcarii wie, do

kąd ołtarz mariacki został wywieziony. Poleci do Zu

rychu, koniecznie... Sikorski się godzi. Kupuje bilet

przez Lizbonę, aby okrążyć płonącą Europę. Bilet na

dzień J.5 września 1940.

Zjatria się na lotnisku i nie bardzo przejmuje się

hukiem wystrzałów artylerii przeciwlotniczej i głu

chym łoskotem spadających na Londyn bomb. Oto

pierwszy dzień bitwy o Wielką ■ Brytanię! Kapitan

portugalskiego samolotu zwołuje pasażerów lecących

de Lizbony. „Jest pan jeden. Czy pan decyduje się na

lot?” — pyta Estreichera.

„Tak, polecę!” — powiada Estreicher. „No, to wo

bec tego musimy przelecieć przez to piekło!” — powia

da kapitan. Wskazuje na niebo nad Londynem. Zaim

ponowała mu zimna krew pasażera; pasażer czytał

książkę i zdawał się nie przejmować kulami, które

gwizdały koło samolotu zaraz po starcie. Dolecieli.

Karol Estreicher był jednym z piericszych, którzy

wrócili do kraju. Odnalazł ołtarz, trafił na lego trop.

Rewindykował jeden z największych skarbów swego

miasta. Wydaje ostatnie tomy „Bibliografii Polskiej",

monumentalnego dzieła, które rozpoczął jego dziad,

także Karol. Odnawia Collegium Maius, tworzy w nim

Muzeum Uniwersytetu, któremu dyrektoruje — ale

o tym rozdziale jego życia wszyscy w Krakowie już

wiedzą.

iedziałem w fotelu księcia Józefa, dziwiąc się, ie

jednak cząstka heroizmu przeszła wraz z meblem

na rodzinę nowych jego właścicieli. Spokojna,

profesorska rodzina — t oto Karol przedzierający się

przez zielone granice do Francji, pracujący w skupie

niu u boku generała Sikorskiego, lecący pośród ognia

bitwy powietrznej, aby trafić na trop ołtarza mariac

kiego... I nie tylko o ten heroizm, przybłąkany w ro

dzinę hołdującą antyheroicznej szkole krakowskiej mi

chodzi.

Byłem- zamyślony, gdy zawracałem w mroku przed

starym domem na Sarnim Uroczysku. Myślałem, że nie

znałem Estreichera, że krakowianie nie znają wcale

swoich wielkich krakowian, że niewiele wiedzą o tym

ostatnim, prawdziwym krakowianinie.

L wtedy kiście jarzębiny, zaczepione przez wycie

raczki samochodu upadły na maskę. Dojechały przed

mój dom i przypomniały mi-tę .wizytę,-gdy zasiadłem

do pisania swego cotygodniowego felietonu.

H. Wilson w Rumunii

16 bm. przybył do Buka

resztu z trzydniową oficjal

ną wizytą premier W. Bry

tanii Harold Wilson. Wizyta

ta ma się przyczynić prze

de wszystkim do pogłębienia

i rozszerzenia współpracy

gospodarczej i handlowej

między obu krajami. Jest to

pierwsza oficjalna wizyta

premiera W. Brytanii w Ru

munii po wojnie. Na zakoń

czenie przewiduje się podpi

sanie deklaracji o przyjaźni

między obu krajami oraz 10

letniego porozumienia •

współpracy gospodarczej.

Zapowiedź

reorganizacji rządu

w Argentynie

W 48 godzin po udaniu się

Marii Esteli Peron na wy

poczynek i objęciu tymcza

sowo obowiązków szefa pań

stwa przez przewodniczące

go senatu Italo Ludera w

stolicy Argentyny zapowie

dziano reorganizację ekipy

rządowej. W poniedziałek

wieczorem minister spraw

wewnętrznych, płk. Wicente

Damasco i minister obrony

Jorge Garrido podali się do

dymisji.

Względny spokój

w Angoli

Agencja France Presse do

nosi z Luandy, że od kilku

dni na całym terytorium An

goli panuje względny spo

kój. Nie zanotowano więk

szych starć zbrojnych mię

dzy oddziałami Ludowego

Ruchu Wyzwolenia Angoli

(MPLA) a połączonymi siła

mi Narodowego Frontu Wyz

wolenia Angoli (FNLA) i

Związku na rzecz Całko

witej Niepodległości Angoli

(UNITA). Zdaniem obserwa

torów, ta przerwa w działa

niach bojowych może ozna

czać przegrupowywanie się

walcząoych sił, przed podję

ciem nowych akcji zbroj

nych.

Powódź w Meksyku

W wyniku ulewnych desz

czów w rejonie Zatoki Mek

sykańskiej, 350 km na pół

nocny wschód od stolicy kra

ju, nastąpiła gwałtowna po

wódź. Fod wodą znalazło się

ok. 150 tys. ha ziemi upraw

nej. Z zalanych kilkunastu

miejscowości ewakuowano

ponad 25 tys. osób. Władze

dostarczają powodzianom po

mocy w postaci leków i żyw

ności. Istnieją obawy, że jed

na z największych w tym

rejonie rzek Panuco wystąpi

z brzegów.

Stan wyjątkowy

w Wisconsin

Prezydent USA Gęrald

Ford ogłosił stan Wisconsin

rejonem klęski żywiołowej.

Trwające od 21 sierpnia u

lewne deszcze i huragany

spowodowały w tym stanie

katastrofalną powódź. Zgod

nie z obowiązującym usta

wodawstwem USA, decyzja

prezydenta daje admini

stracji stanowej prawo do

uzyskania pomocy finanso

wej władz federalnych dla

odbudowy dróg, mostów,

gmaehów i linii łącznościo

wych okręgów, które ucier

piały wskutek klęski żywio

łowej.

1 of 8 • Strona 1

Mirador viewer

Gazeta Południowa :

Description

Structure

Similar

Error 404 - MBC

trans "Nie znaleziono strony" %}

Mirador viewer

Description

Structure

Similar

Error 404 - MBC

trans "Nie znaleziono strony" %}

Download file

Download file

Deleting a comment

Advanced search

Suggest correction