Mirador viewer

Czas.

Annotations

Showing 659 annotations

Adding notes only for logged in users

Filtering

Rocznik LYHI.

CZAS

(Wydanie poranne).

Prenumeratą przyjmują : Administracya Czasu w Krakowie i urzędy pocztowe.

M ie js c o w ą p r e n u m e r a tą księgarnia S. A. Krzyżanowskiego, handle; St. Karlińskiego w Sukiennicacl

3 Kretschmera, Rynek 10, Biuro dzienników Hopcasa i Salomonowej, OUwna trafika w Rynkn głównyu

O g ło s z e n ia przyjmuje się aa opłat% od wiersza petitem ta pierwszy ras 20 hal., za każdy następni

po 10 bal-; układ tabelaryosny, cyfrowy, skomplikowany, pierwszy ras po 40 hal., następny po 10"hal

N a d e s ła n e (na trzeciej stronie) od miejsca wiersta drukiem petitowym 60 halerzy za każdy raz.

Ogłoszenia i prenum eratą przyjmuj%: we Lwowie biura dzienników L. Plohna, A. Olszewskiego.

St Sokołowskiego, K. Ruchstaba; w J a ro s ła w iu Biuro dzienników; w P odgó rzu Poturalski, Rynek

w Przemyślu A. Juszyński księgarnia kolejowa, D. Heszeles; w Rzeszowie M. Weintraub

w Stanisławowie Jasielski i Sp.; w Tarnowie M. Rockach; w Tarnopolu C. Haliczei,

w P a ryżu wyłącznie p. W. Kaczkowski, 14 Citó de Trevise; w W ied niu Haasenstein A Yogler (takie

w Hamburgu, Frankfurcie n M., Berlinie, Lipsku, Bazylei i Wrocławiu), A . Oppelik, R. Mosse (także

* Berlinie. Hamburgu, Monachium i Norymberdze», H. Schalek, M. Dukes, J. Danneberg, H. Fried!

(tylko prenumeratę H. Ooldscłmudt A Comp.); w Frankfurcie u. M. G. L. Daube A Comp

yggr Za ksU% ualaai adres* «spłaca ii( 46 kai.

-^ą

A9RE8 REDAKCYIi ul. św. Tomasza Nr 82.

Teiefen Nr 80.

Wieczorne posiedzenie Sejmu.

(Telefonem),

L w ó w 15 listopada.

Na początku wieczornego posiedzenia Sejmn

przyjęto do wiadomości sprawozdanie wydziałn

krajowego o zakładzie sadowniczym w Za

leszczykach i o popieranin sadownictwa

w kraju, oraz uchwalono rezolucyę wzywającą

rząd, by przy pertraktacyach o odnowienie trak

tatn handlowego z Rosyą uzyskał od niej otwar

cie wszystkich komór celnych dla przewozu drzew

i krzewów owocowych i ozdobnych.

Budowa dróg wodnych.

Następnie przeszedł Sejm do dyskusyi nad

sprawozdaniem komisyi wodnej o budowie dróg

wodnych.

Pos. Oleśnicki oświadcza, ie niema nadziei,

by z regulacyi rzek kanałowych, ludność i kraj

odniosły realną korzyść, zresztą nie bardzo wie

rzy w ich przeprowadzenie. Regnlacyę rzek prze

prowadza się w sposób nieodpowiedni, plany spo

rządza się w tajemnicy przed interesentami i bez

ich uwzględnienia Wobec tego ludność traci zau

fanie do regulacyi. W końcu mówca postawił sze

reg rezolncyj, mających na celu ochronę intere

sów ludności rolniczej przy regulacyi rzek.

Pos. Męciński przyznaje słuszność uwagom

pos. Oleśnickiego, przyezem zaznacza, że dziś

właściwie jest na p rządka dziennym sprawa bu

dowy dróg wodnych, a kwestye regulacyi rzek

przyjdą na porządek dzienny w osobnem spra

wozdaniu komisyi wodnej. Skoro już jednak dy

skusya zeszła na te tory, zaznaczyć należy, że

szerokie sfery ludności z pewną obawą i nieza

dowoleniem patrzą na całą ahcyę na polu regu

lacyi rzek, pomimo bowiem dotychczasowej dzia

łalności w tym względzie, szkody wyrządzane przez

wylewy bynajmniej się nie zmniejszyły. Należy

mieć nadzieję, że władze rządowe i krajowe do

łożą starania, aby się trzymano ściśle ustaw, po

trzeba jednak w tej mierze, by Sejm energiczuie

swą roię wyraził. W końcu zaproponował mówca,

aby rezolucye p Oleśnickiego były przedmiotem

dokładnej rozwagi w komisyi wodnej i aby ta

komisya jeszcze w tej sesyi przy sposobności

drugiego sprawozdania przyszła z tą sprawą przed

Sejm.

Pos. Kolischer podniósł, że wywody p. Oleś

nickiego były ogromnie ważue. Wszyscy spodzie

wali się, że przy sposobności rozległej akcyi na

polu budowy dróg wodnych, skończoną będzie re

gulacya rzek. Wszyscy spodziewali się pozytyw

nych rezultatów dla poprawy stosunków agrarnych.

Tymczasem nadzieje te zawiodły, zapewne wsku

tek niedostatecznego wykonywania ustaw, zda

rzającego się często w Austryi, w tym kraju pro

wizoryów, gdzie brakuje przewodnich, ściśle wy

tkniętych idei. Następnie podniósł mówca kwestyę

polityki ekonomicznej w Austryi, w szczególności

sprawę kanałów spławuych, wykazując briki i

szkodliwość systemu biurokratycznego. Ustawa o

budowie kanałów nie ma za sobą dostatecznie

opracowanych studyów i dlatego dziś zaczyna

rząd z tego interesu się wycofywać. Ząda od

biednego chłopa, by miał respekt dla nstaw, a

nie czyni tego sam rząd. W końcu poparł mówca

rezolucye komisyi wodnej, gdyż uchwalenie ich

będzie bodźcem dla posłów do parlamentu, który

przy każdej sposobności przypominać będzie rzą

dowi spełnienie postulatu, uświęconego ustawą o

budowie dróg wodnych.

Pos. Łazarski, powołując się na to, że pos

Oleśnicki przytoczył fakty, dotyczące Galicyi

wschodniej, oświadcza, że tak samo, a może i go

rzej, dzieje się w Galicyi zachodniej. Regulacja

rżek bywa prawdziwem nieszczęściem ludności

wiejskiej, gdyż prowadzi się ją bez żadnego pla

nu, bez uprzedniego zawiadamiania interesentów,

a nawet sami inżynierowie nie wiedzą dobrze,

gdzie i jak mają się brać do rzeczy. Mówca

przytoczył jaskrawe fakty z powiatów żywieckie

go i bielskiego. Gdy np. włościauie zrozumieli,

że kierownictwo rządowe przedsiębierze regulacyę

Soły w sposób wprost ich rujnujący, zbuntowali

się i stawili się uzbrojeni w drągi, by robocie

przeszkodzić. Tylko dzięki staraniom i taktowi

pośredników nie doszło do gorszego zajścia. Uza

zasadnione są zatem skargi poprzednich mówców.

Izba uchwaliła następujące wniqpbi komisyi

wodnej:

I. Sejm przyjm uje do wiadomości sprawozdanie

wydziałn krajowego o budowie dróg wodnych.

II. Sejm zastrzega się ponownie przeciwko zarsied

bywaniu ze strony rządu oznaczonego terminu rozpo

częcia budowy kanału splawnego, wzywa rząd, ażeby

w ciągn roku 1906 rozpoczęte zostały roboty na

przestrzeni pod względem technicznym zupełnie już

do budowy przygotowanej i oczekuje, że dotychcza

sowa zwłoka nie da powodu do opóźnienia w wy

kończeniu splawnego połączenia Wiednia z K rako

wem do rokG 1912.

III. Sejm wzywa rząd, ażeby bez dalszej zwłoki

w jak najkrótszym czasie rozstrzygnął staujwozo i

ostatecznie sprawę skutecznego zabezpieczenia K r a

kowa i sąsiednich miejscowości od powodzi i przy

stąpił bezwarunkowo w ciągu 1906 r. do robót.

IV. Sejm upoważnia wydział krajowy do wypła

cania administracyi państwa datków kraju, jakie bę

dą potrzebne do oprocentowania i umorzenia ósmej

ezęśei obligaoyj na wykonanie kanałów spławaycb,

z wyłączeniem robót przedwstępnych, potrzebnych do

rozpoczęcia budowy, które w myśl § 12 w związku

» § 6 państwowej nstawy kanałowej mają być po

kryte w yłącznie przez skarb państwa.

Rezolucyę p. Oleśnickiego odesłano do komisyi

wodnej i o północy posiedzenie zamknięto, na

znaczając następne na dziś przed południem.

XKrólestwa iaRosyi.

Witte do Polaków .

Petersburg. (B. kor.). Jak donosi Nasza

Źiśń , hr. Witte przy przyjęciu deputacyi wszyst

kich stanów z Polski, oświadczył między innemi,

że rząd nie myśli nczynić koncesyj Po

lakom, których niedojrzałość du reform ja

skrawię się objawiła. Jest tera?, jasnem, że tylko

mała cząstka rewołncyonistów chce reform. Hr.

Witte podniósł wreszcie, że może przyjść znowu

reakcya.

Procesye polityczne.

Petersburg. (Pet. aj. tel.). Arcybiskup ka

tolicki otrzymał od Papieża zakaz udziału

w procesyaeb kościelnych, mających cha

rakter polityczny.

Rosyanie o resk rypcie Wittego.

Petersburg. (T. wł.). Omawiając reskrypt

Wittego do Polaków, Menszykow w N ow Wremia

ostrzega rząd, aby nie dał się zapędzić do rozle

wu krwi. Rosya popełni!a w sprawie polskiej cięż

kie błędy. Czas już to zrozumieć. Z drugiej stro

ny niech się Polacy nie niecierpliwią, bo wkrótce

zbierająca się Duma państwowa wypełni

ich życzenia w szerszym rozmiarze, niż mogą

marzyć.

Petersburskie Słowo omawiając teu sam reskrypt,

uawią?nje go do zajść w Finlandyi, gdzie cały

ruch wywołany został przez rosyjskich socyalistów.

W Polsce niebezpieczeństwa takiego niema, bo

tam przeważają żywioły umiarkowane, które uzna

ją, że Polska sama bez Rosyi nie może istnieć.

Na Baraoistność Polski nie zgodzi się rząd nie

miecki, a Polacy z pewnością nie eh.ą zamiany

rządu rosyjskiego na niemiecki.

Gazeta Handlowa pisze, że do ostatniego wy

stąpienia skłoniła rząd obawa, że Niemcy mo

głyby się zaniepokoić i obsadzić gra

nicę. Jednakowoż popalarność Wittego

z powodu tego wystąpienia przeciw Polakom sro

dze ucierpiała.

Okupacya Królestwa?

Berlin. (B. kor.). Nordd. Allg. Ztg pisze:

Jak petersburski korespondent Sta n d a rdu zapew

nia, ma być w Petersburgn wiadomem, jakoby

Niemcy 1 Austrya(?) porozumiały się w celu wy

słania wojska do Królestwa Polskiego,

w razie gdyby sytuacya tak się ukształtowała, że

rząd rosyjski nie dorósłby do niej Obecna sytua

cya ua Węgrzech uniemożliwia jednakże

w obecnej chwili także postępowanie

Austryi. Atoli wiadomem jest, że c e sa r z Wilhelm

zdecydowany jest uśmierzyć wszelkie aspiracye

Polaków.

Times zamieścił podobną wiadomość.

Do tego — k(ńczy Nordd. Allg. Ztg — mamy

ty!ko jedno do dodania: Skłamane jak telegrafe*

wane. (rGelogen wie telegraphiertu).

Nowe prawo wyborcze.

Berlin . (T. wł.) Do Beri. Tagebl. donoszą

z Petersburga, że Witte codziennie zwołuje Rad%

miuisteryalną. Projekt ref-rmy wyborczej o tyle

postąpił naprzód, że w przyszłym tygodniu

będzie ogłoszona. Ma ona być bardzo szero

ko pomyślaną, tak, że nietylko rob ,tnicy przemy

słowi, ale także wszyscy posiadacze ruchomo

ści i nieruchomości wartości 100 rubłi,

otrzymają prawo wyborcze.

Nowy gabinet.

Petersburg. (Pet aj. tel.) Książe Urusow

został zamianowany towarzyszem ministra spraw

wewnętrznych.

Po rozruchach.

Berliu . (T. wł,). Lokal Anzeiger donosi z Pe

tersburga, le agitacya za ułaskawieniem

marynarzy przybiera wielkie rozmiary. Na cze

le jej stoi duchowieństwo, które chce udać się na

audyencyę do cara

B e r lin . (T. wł.) Korespondent Beri. Tage

blaitu donosi z Petersburga, że podczas o tatnich

rozruch.w kilka tysięcy żydów, obawiając

się rzezi, uciekło ze stolicy i schroniło się do

Finlandyi, gdzie mieszkańcy z wielką gościn

nością zapewnili im ochronę.

Petersburg. (T. wł.) Z Kijowa donoszą, że

angielski k; nsul otrzymał od swego rządu tele

gram, że na usilne przedstawienia w Petersburgn,

uzyskano wszelkie zapewnienia ochrony życia i

mienia cudzoziemców w Rosyi.

Poczta do Rosyi.

W ied eń . (B. kor.). Przyjmowanie pakunków

i listów wartościowych do Rosyi wstrzymane z po

woda przerwy na kolejach rosyjskich, obecnie

znowu zostało podjęte, z wyjątkiem gu

bernii warszawskiej, z którą regularne po

łączenie pocztowe nie zostało jeszcze przywrócone.

Wysyłka pakunków i listów wartościowych do

Rosyi odbywa się na razie wyłącznie via Pod

woloczyska, dopóki regularny ruch na innych ko

lejach rosyjskich, zwłaszcza via Szczakowa, nie

będzie znowu przywrócony.

Birilew.

B er lin . (T. wł.) Wedlng doniesienia Beri.

Tagebl., admirał Birilew wskutek zajść kron

Bztadzkich z pewnością ustąpi.

DemonstracjeweLwowie.

L w ó w . (T. pryw^ Kilkaset studentów poli

techniki i uniwersytetu do których przyłączyła

się młodzież rękodzielnicza, usiłowało wczoraj

wieczorem urządzić demoust racy ę przed

konsulatem rosyjskim przy ul. Kopernika

i niemieckim przy ul. Mochnackiego.

Demonstranci usiłowali dostać się naprzód przed

konsulat rosyjski z obu stron ulicy, przeszkodził

jednak temu kordon policyi bez użycia broni i

bez ostrzejszeg i wkroczenia, poczem demonstran

ci cofnęli się i poszli kn konsulatowi nie

mi e c k i e mu, gdzie już przedtem inne grupy

demonstrantów starały *ię wtargnąć przed dom

konsola niemieckiego od strony cytadeli, miano

wicie od ul. Sapióshiego. Tu przyszło do star

cia z policyą. Demonstranci, których liczba

doszła już do tysiąca, poczęli rzucać na po

licyę kamieniami i flaszkami. Wówczas

policyanci konni i pie i dobyli szabel i pła

zując demonstrujących, rozpędzili ich.

Część ich z przybyłych pagórków dała kilka

strzałów do policyi Wówczas policyanci

k nui dali trzy strzały rewolwerowe. Czterech po

licyantów jest rannych, z tych 1 ciężko. Poaadto

kilka odniosło lżejsze koniazye. Z demonstran

tów - o ile dotąd stwierdzono — rannych jest 4,

wszystkie jednak rany obu stron, o ile dotąd

wiadomem — n ie pochodzą od strzałów.

Riwnoeześuie podczas opisanego starcia usiło

wała mna grnpa studentów w liczbie około 200,

któia nadciągnęła z przeciwnej strony ul. Moch

nackiego, mianowicie od strony Uniwersytetu,

przedostać się ró *nież przed konsulat niemiecki,

napotkali tu jednak na silny kordon policyi.

—

Urzędnik policyjny wezwał nadciągających do co

fnięcia się, oświadczając, że lamtędy policya sta

nowczo ich nie przepuści i wskazując na ewen

tualne następstwa nierozważnego kroku. Na to

clemonstranci odpowiedzieli, że posiadają re

wolwery i faktycznie po!niosło się w górę kil

ka rąk, uzbrojonycb w rewolwery. Na szczęście,

dzięki interwencyi kilku poważniejszych osób z po

śród demonstrantów, studenci wznosząc okrzyki,

cofnęli się i poszli przed pomnik Mickiewi

cza, stąd po odśpiewaniu pieśni patryotycznycb

rozeszli się.

Miejsce starcia na uiicy Mochnackiego zawalo

ne jest kamieniami, flaszkami, kijami, kołami itd.

Latarnie tam potłuczono, zniszczono także plot.

Część manifestantów udała się na uniwersy

tet, dokąd przybyli wkrótce, zawiadomieni o zaj

ściach, z posiedzenia Sejmu rektor uniwersytetu

Glnziński, rektor politechniki Widt i prof. Głą

biński i wzywali młodzież do spokoju i rozwagi.

Przeciw upaństwowieniu kolei.

W ierferó. (B. kor.). Klub przemysłowy prze

prowadził wczoraj wieczorem dyskusyę, w której

wszyscy mówcy wystąpili przeciw upaństwowie

niu kolei prywatnych, gdyż przemysł nie ma zau

fania do tej akcyi, jak długo w administracji

kolejowej nie będzie przeprowadzoną nowożytna

organizacya.

l% ledeń . (B. kor.). Sekcya wiedeńskiego

związku anstryackich przemysłowców uchwaliła

na wczorajszem zgromadzeniu rezulucyę, zwraca

jącą się przeciw akcyi upaństwowienia kolei i o

świadozająca, że sekcya nie widzi w akcyi upań

stwowienia w obecnej chwili, przed gruntowną

reorganizacyą służby kolei państwowych, żadnej

korzyści; prosi zatem prezydyam związku, by za

jęło stanowisko przeeiw projektowanemu upań

stwowieniu pięcia kolei prywatnych.

Reforma wyborcza na Morawie.

B e r n o . (B. kor.) Według doniesień dzienni

ków czeskich odbyło się wczoraj rozstrzyga

jące posiedzenie komisyi sejmowej reformy

wyborczej. Posłowie czescy głosowali przeciw zna

uemn już wnioskowi pos. Skene i postawili wnio

sek mniejszości, opierający się na powszech

nem prawie wyborczem przy ogólnej liczbie

100 mandatów do sejmu. Przyjęto wniosek pos

Skenego.

Z przesilenia węgierskiego.

B u d a p e s z t . Węgierskie biuro koresponden

cyjne donosi z Wiednia: Bar. Fejervary był wczo

raj na dłuższej audyencyi u króla, poczem

0 godzinie 3 popołudniu odjechał z powrotem do

Budapesztu.

Budapeszt. (Weg. b. kor.) Minister spraw

wewnętrznych usunął z urzędu starszego notaryn*

sza i zastępcę żnpana Zarekasa, gdyż tenże wzbra

niał się zwołać zgromadzenie walne komitatu ce

lem zaprzysiężenia nadżnpana.

Dalej rozwiązał komisyę dobra publicznego,

»złożoną z 65 członków, gdyż przeszkadzała nor

malnemu biegowi spraw. Równocześnie zakazano

urzędnikom wykonywać zarządzenia tej komisyi

1 oddawać jej do dyspozycyi lokalności biurowe.

Budapeszt. (B.kor.). NaposiedzeniuRa

dy municypalnej odczytano reskrypt ministra

spraw wewnętrznych, unieważniający u

chwałę nieprzyjmowania dobrowolnie składa

nych podatków i nie wydawania certyfikatów do

browolnie zgłaszającym się rekrutom. Dalej na

porządku dziennym stał reskrypt prezydenta mi

nistrów z zawiadomieniem o mianowaniu

nowego rządu. W Radzie municypalnej ma być

-postawiony wniosek żądający zniesienia uchwały,

1unieważniony obecnie przez rząd. Ponieważ — jak

; się zdaje_ wniosek ten nzyska większość,

mniejszość postanowiła prowadzić obstrukeyę

i nie dopuścić do porządkn dziennego. Opozycya

postawi!a szereg wniosków i żąda dla każdego

imiennego głosowania. Wnioski te odrzucono 152

głosami przeciw 117.

Nowe herby m onarchii.

W iedeń. (T. wł.) Z Budapesztu donoszą, że

komisya, która ma opracować nowe herby i em

blematy monarchii austro-węgierskiej, przyspieszyła

swe prace, tak, żeod 1 stycznia 1906 mają

być wprowadzone w życie. Równocześnie mają

ibyć wprowadzone zmiany w dyplomacyi,

tak, że gdzie jest kierownikiem dyplomatycznym

austryacki poddany, przydzielony mn będzie jako

zastępca Węgier.

...

w-_J-M.

-—

Strajkiwe Francyi.

T i i l o n . (B. kor.) Strajkujący zerwali umie

jszczone na bramie arsenału rozporządzenie mini

stra marynarzi. Prefekt rozkazał żołnierzom po

nownie umieścić rozporządzenie.

P a r y * . (B. kor.). Depesze z Brest, Cberbourg,

Lorient i Toulon d noszą, żo strajkujący odby

wają tam zgromadzenia i grupami przeciągają

przez miasto, śpiewając Marsyliankę. Strajkujący

zachowają się spokojnie.

P a r y ż (B. kor.) Według ostatnich wiadomości,

liczba strajkujących robotników arsenałów wynosi

40% ogółu.

P a r y * . (B. kor.) Wszystkie arsenały otrzy

mały silną straż wojskową celem ochrony chętnych

do pracy. Komisya strajkowa zarządziła, aby ro

botnicy w szpitalach marynarki nie przyłączali

się do strajku, aby chorych nie narażać, atoli

mają ci robotnicy połowę swych płac składać do

kasy strajkowej.

P a r y * . (B. kor.) Senat zatwierdził dodatkowe

kredyty, potrzebne celem umożliwieuia zniżenia

do 9 godzin dnia pracy w państwowych fabry

kach tytonin i zapałek, poczem kontynuował dys

kusyę o rozdziale Kościoła i państwa.

Klehcya w \Torwegit.

ChryMtyania (B.kor.)Do wczoraj,do go

dżiny 12 w południe znany był wynik z 435 o

kręgów wyborczych, w których 242.000 głosów o

świadezyło się za monarchią, a 64 000 przeciw.

Cłirystyanla. (B.kor) Onegdaj wieczorem,

gdy znany już był wynik głosowania z większej

części okręgów wyborczych, urządzono przed po

mieszkaniem ministra Micbelsebna owacyę. Mi

chelsehn w krótkiej przemowie wyraził przekona

nie, że Norwegia obecnie będzie się pomyślnie

j rozwijała.

| Chry styaula. (B.kor.).Rządprzedłożywe

i czwartek stortbingowi projekt ustawy w sprawie

przedsięwzięcia wyboru króla.

KRONIKA.

____

—

ślub. Wczoraj — jak donosiliśmy — o godz. 1 1

przed południem pobłogosławiony został w kościele

Najśw. Panny Maryi związek małżeński Dra Stani*

s’awa Henryka hr. Badeniego, syna marszałka Sta

jjniaława hr. Badeniego i Cecylii z hr. Mierów, z hr.

)Jadwigą Plater Zyberkówną, córką Stanisława hr.

Plater Zyberka i Heleny z ks. Czartoryskich. Ko

ściół Maryacki bogato był przybrany krzewami oraz

kobiercami, z jsrzącemi światłami od wielkiego oł

tarza. Sto kilkadziesiąt osób, członków obn łączą

cych się rodzin i wielu przyjaciół, zajęło miejsca

I w preabiteryum; pełne smaku i wykwintności toalety

dam odbijały barwnie od licznego zastępn mężczyzn

w polskich strojach. Uroczą pannę młodą wiedli do

ołtarza brat Józef hr. Plater-Zyberk i Stefan hr. Ba

deni: pana młodego, przybranego w piękny strój

1polski i białą delię, prowadziły hr. Marya Bade

- nianka i br. Teresa Plater Zyberkówną. Od ołtarza

pr:emówił do nowożeńców X. biskup wileński bar.

j Roop, brat cioteczuy ojca panny młodej, umyślnie

| z dalekiej swej dyccezyi na te rodzinne g .dy przy

i były. W pełnych głębokiej pobożności słowach da

\ wał nauki młodej parze, która ma zamiesskać w kra

!ju, tak różnym od pełnych niepokoju kresów da

* wnej Polski, skąd dostojny pasterz przybył. Po

I udzieleniu błogosławieństwa ślubnego w asystencyi

! X. infu’ata Krzeruieńskiego, X. superiora 00. Jezui

1tów we Lwowie 0. Sopucha i młodziutkiego kleryka

i sem naryura bruckiego Henryka Badeniego, przybra

ny w złocisty ornat fundscyi królowej Maryi Józefy,

!odprawił X. biskup wileński cichą mszę świętą. Na

!ślubie obecni byli: marszałek Stanisław hr. Badeni,

]hr. Kazimierzowie Badeoiowie, hr. Stanisławowie

\ Piater Zyberkowie z synami, hr. Konstantowa Przeż

j dziecka z córką i synem, hr. Stanisławowa Badenio

j wa z Branic z synem i panną Michaliną Wężykó*

! waą, iis. Zdzisławowie Czartoryaey z córką, ks. Adam,

! Zygmunt i Witold Czartoryscy, fes Wanda Czarto

’ ryska, hr. Zygmuntowa Szembekowa z córką i sy

nem, fes.}Ferdynand Radziwiłł prezes Koła polskiego

w Berlinie, hr. Antoni Wodzioki, pp. Adamowie Ję

drzejowiczowie z synem, br. Tadeuszowa Dziedu

j szycka z córkami i synami, pp. Stanisławowie Nie

]*abitowscy, hr. Tomaszowie Romerowie, p. Cecylia

- Kaczkowska, pp. Augastowie Stojowscy, ks Dorni

; nikowie Radziwiłłowie z córką i synem, hr. Piotro

jwa Szembekowa z córką, hr. Stanisławowie Myciel

s ;y, hr. Jerzy Mycielski, hr. Józefowie i Dominiko

wie Potoccy, hr. Stefanowa Zamoyska z córką, hr.

Z}gmunt Zamov8ki, hr. Władysławowa Zamoyska,

delegat Adam Fedorowicz, 0 . Stefan Pawlicki rektor

Uniwersytet» Jagiellońskiego, p. Kazimierzowa Orpi

szewaka z córką i szwagrem, X. Orpiszeweki, pp.

Adamowie Jordanowie, hr. W ielhorski z siostrą, ks.

Kazimierz Lubomirski, ks. Władysław i Kazimierz

Sapiehowie, p. Zofia Skrzynecka, pp. Seweryn, Zdzi

sław, Władysław, Ignacy i Stefan Skrzyńscy, p. Jó

zef Wężyk, p. Zdzisław Morawski, p, Karol Klo

bassa, p. Antoni Oborski, O. Bratkowski T. J. i Dr

Gr?egorz Ziembicki.

Po obrzędzie kościelnym całe grono weselne ndało

się do w ielkiej dolnej sali Grand hotelu, gdzie hr.

Stanisławowie Plater Zyberkowie podejmowali je wy

kwintnem śniadaniem, wśród którego wypowiedziano

liczny szereg toastów. Pierwszą mowę wygłosił K a

zimierz hr. Badeni:

,,Zdrowie Pańetwa Młodych! T ak brzmi hasło, na

tle którego pragnę słów kilka zwrócić do Was, k o

chani Państwo m ło dzi.

Błogosławieństwo Boże

to łaskę najwyższa, wzajemne przywiązanie to skarb

najdroższy, a gorące serca i opieka rodziców, to siła

niepokonana w ż y c iu wspólnem, k tóre rozpoczynacie.

O łasce najwyższej słyszeliście przed chwilą

w domu Bożym słowa podniosłe, do których nie

potrafiłbym i nie wolno mi nawet nic dcdać.

—

A przywiązanie wzajemne, to skarb najdroższy, z któ

rego czerpać powinniście dla siebie i dla drugich.

Uczucie to wzajemne nie powinno być skarbem

msrtwym, nie jako ciężarem, którego strzedz należy,

Ircz przeciwnie, ono Wao strzedz musi przed złem

wszelkiem i być tym prawdziwym żywym skarbem,

z któiego czerpać będziecie wszelkie m yśli wzniosłe,

zamiary szlachetne, czyny pożyteczne. Ze skarbu tego

wypływać winny wszelkie obowiązki względem Was

samych i drugich, względem k rajn i społeczeństwa,

a spełnienie tych obowiązków powinniście temu wza

jemnem uczuciu zawdzięczać. Przyw ią za nie wzajemne,

które serca Wasze ożywia, tak pojęte, stanie się

» życiu Waezem wspólnem tym skarbem żywym,

czego Wam z serca życzę.

—

Chcąc teraz mówić o

tej sile w życin, którą stwarzają gorące serca i o

picka r,.dziców, niech będzie wolno u chylić rąbek

z tego życia rodzinnego w Moszkowie, gdzie się

chowała nasza k chana Panna Młoda. Opieka do

stojnych jej rodziców była tak tkliwą ale rozumną,

ciągłą ale zawsze świeżą, śc.isłą ale nie krępującą,

charakteru i skłonności, dokładną ale s/eroko pa

trzącą i widzącą Przeszłość ta daje Wam moi dro

dzy siłę i na przyszłość. Czem jest, b ył i pragnie

być w przyszłości ojciec Pana M Ldego dla Was, o

tem nie mnie może mówić wypada... ale w y wiecie

0 tem dobrze, wiecie oboje, a że wiecie o tem

o b o je nie mało serca w naszej rodzinie raduje.

Nie w ątpię też, że głęboką wdzięczność dla rodzi

ców Waszych dozgonuie zachowacie, pomni, że pie

lęgnowonie uczuć wdzięczności do jednego z n a j

szlachetniejszych obowiązków ludzkich należy, a o

kazywanie tej wdzięczności rodzicom, zaskarbi Wam

w ich sercaob nowe nieprzebrane zasoby ich starań

1 opieki, które Wam w życiu dalazem zapewnią cen

ną moc i siłę.

—

Tych myśli kilka skreśliłem, nfny,

że je rzucam do serc, które je przyjąć są gotowe,

a przeszłość Wasza mi mówi, że się w życin Wą

s?em do ty ch m y śli stosować będziecie.

—

W tem

radosnem przekonaniu wołam: Kochani nasi Państwo

Młodzi niech nam żyją! u

Z kolei przemówił marszałek S ta n isła w hr.

B a d e n i, na cześć rodziców panny młodej, podno

sząc w wymownych, gorących, a pełnych wzruszenia

słowach, przykłady, jakie młoda para w tem goież

dzie rodzinnem czerpać może, a za jakiem i syn jego,

który mu b ył zawsze pociechą w życiu, pójdzie nie

zawodnie.

Następnie dłuższą mowę wygłosił ks. Z d z is ła w

Czartoryski. Zaznaczywszy, że tradycyjnym oby

czajem chce wznieść toast na cześć ojca pana m ło

dego i całej jego rodziny, mówca w pięknych słowach

skreślił znaczenie każdej nowej rodziny, jak o nowego

ogniska cnót i pracy narodowej, a zakończył toastem

na cześć Stanisława hr. Badeniego, podnosząo jego

zasługi obywatelskie jako męża, którego zasadą była

słnżba Boża i ojczysta — miłość ojczyzny i miłość

współbraci.

Hr. Stanisław Stad nicki pił zdrowie ducho

wieństwa i X. biskupa Roopa, podnosząc wymownie

ważną dziejową chwilę1, w czasie której X. biskup

w iltń ;ki przybył do Galicyi.

X. biskup Roop powstał z kolei i wygłosił

pełną myśli głębokich i rzewności, m ądrych i pobo

żnych zdań mowę, w której zaznaczył kontrast jaki

zachodzi obecnie między niespokojnym stanem jego

w ielkiej dalekiej dyecezyi a spokojnie pracującą Ga

licyą, i piosił o rady i wskazówki wybitnych na

szych mężów politycznych, a społeczeństwo całe o

modlitwy za Litwę.

Poseł Dr Włodzimierz Kozłowski w dłuższem

przemówienia zaznaczył historyczne i rodzinne zasłu

gi rodu Czartoryskich i wzniósł jego toast w ręce

ks. Zdzisławów.

Następnie w k rótkiem jędrnem przemówienia wspo

mniał ks. Zygmunt Czartoryski o zasługach

politycznych hr. Kazimierza Badeniego; porównał

działalność Wielko-P olski, gdzie się bronić muszą,

do akcyi Galicyi, która za to mnsi się rządzić sama

a musi się umieć rządzić. W tem zaś jej politycz

nem życia hr. Badeni, który dziś jak Cyncynat

usnuął się w domowe zacisze, tak wiele znaozył i

dotąd znaczy.

J. E. Adam Jędrzejowicz w serdecznych i

pełnych czoi i uznania dla polityoznej pracy wyrazach

pił zdrowie ks. Ferdynanda R adziwiłła, podnosząc

jego zasługi jak o prezesa K oła polskiego w B er

linie.

Ks. R a d z iw iłł w gorąoyoh słowach dziękował

byłemu wiceprezesowi K oła polskiego w Wiedniu

za to odznaczenie i raz jeszcze wzniósł zdrowie mło

dej pary.

Na z\ki ńczeuie ,,kochajmy się" wygłosił X. rek

tor P a w lic k i; w przemówienia swem zaznacza

jąc, że w świecie całym w początkach bieżącego

wieku nad wszyatkiem panuje nienawiść, nawoływał

do przeciwstawienia jej miłości, która jedna rato

wać i zbawić może.

Setki i setki telegramów z życzeniami dla nowo

żeńców uadeszły ze wszystkich stron Polski i za

,,CZAS" wp,b.d .

ę.ĄWIWW.«r ^«rAd,.=

oa,-^

,,C!U’* )Mt «. Ml,Cll * l)i,Mc. łI.nillt. ł1"M ,,!_,d!!i:1* ,

,...,,

h ni n uk kolilowicb w Timwłi ll»uiutA ,.a m *bJW(ws)i, 1.

K. lichifitł

1 1 " iwmwi«, Rzcutwts, !asie, *i wy« Sącis na ptrsnir w Ulęgsnl kaUjt.ej

PRKNUMERATA WYNOSI:

W Krakowi* wmiejsca. . .

na cały rok na kwartal%na l ,n,asią.

Pocztą w państwie

A u H t r y a c k i e m ........................................

12 koron

kor^

j3kor-60 l,Ai

Nicmieekiem

............... .......... .............. .......... ...

*2 korou

^°r°*

5kot-"

do Włoch, Francyi, Anglii, Belgii, ’Szwajearyi, Toroyi

M*°""

5k(" «°h"

.innych państw, należących do związku pocztow ej . .*

«* koron

16koroB 6k,,r

Osobna prenumerata "*^dąnieporanne wynosi miesięcznie . prao.yłką pocatową , korona

iM(Wirino Mir

*piejącai z odniesieniem dodomu1 korona.

p tL ń ł.m il.7 I «21 porannego w Krakowie po 4 hal., a wieczora, po 20hal.; z przesyłkąpocztową24hal

ipraekaay pi?nieiue^a nrftnnm^1*0

0**ł^n’e8° dnia w mieeiąon.

Listy z pieniądztm

C?asu w Krakowie -

!.ogłoszenia (mseraty) upraaza się nadsyłaćfranco do Administracyi

len,n

nteopieczętowane me podlegają opłacie pocztowej, birtćto * W re»

,i, .

BJe Przyimui8 sl9- - Rękopisów nadsyłanych nie zwraea się.

1 of 2 • Strona 1

Mirador viewer

Czas.

Description

Structure

Similar

Error 404 - MBC

trans "Nie znaleziono strony" %}

Mirador viewer

Description

Structure

Similar

Error 404 - MBC

trans "Nie znaleziono strony" %}

Завантажити файл

Завантажити файл

Видалення коментаря

Розширений пошук

Повідомити про помилку