Mirador viewer

Informator Miejski :

Annotations

Showing 91 annotations

Adding notes only for logged in users

Filtering

Nakład 15 500 egz.

ISSN 1731- 4283, Sygn.akt.Ns.Rej.Pr.134/03

INFORMATOR MIEJSKI

Wieści z Oświęcimskiego Ratusza,

Nr 2 (18) 2005,

Szanowni Mieszkańcy!

W nawiązaniu do wydarzeń sprzed kilku miesięcy, dotyczących

odwołania z funkcji skarbnika miasta Małgorzaty Plinty, reakcji części

radnych Rady Miasta oraz zarzucanych mi zachowań, czuję się wobowiązku

poinformować mieszkańców naszego miasta o szczegółach sprawy. Tym

bardziej, że ma ona wymiar polityczny z uwagi na układ Sojuszu Lewicy

Demokratycznej i oświęcimskiej Platformy Obywatelskiej jednoczący swe

siły w działaniu, nie pozwalającym na dobór fachowej kadry Urzędu.

W sierpniu ubiegłego roku podjąłem decyzję o rozstaniu z p.

Małgorzatą Plintą, skarbnikiem miasta Oświęcimia. Powodów mojej decyzji

było wiele m.in. nie ostrzegła przed konsekwencjami decyzji dotyczącej

poręczenia Związkowi Komunalnemu Gmin: Wieprz, Zator, Babice, pożyczki

w wysokości 4 mln zł na budowę oczyszczalni ścieków w Zatorze-Podolszu,

nie doprowadziła do ostatecznego rozliczenia kwoty 267 tys. zł z Uniwersjady

Zimowej z 2001 roku. Przeprowadzona przez Regionalną Izbę Obrachunkową

kontrola potwierdziła moje obawy dotyczące nieprawidłowości w

funkcjonowaniu miejskich finansów. Wniosek o odwołanie p. Plinty

skierowałem pod obrady Rady Miasta na początku września 2004 roku. Od

tej pory moje wnioski są zrzucane z porządku obrad Rady Miasta. Na

prośbę radnych Platformy Obywatelskiej spotkałem się z p. skarbnik

Małgorzatą Plintą w połowie grudnia 2004 roku i zaproponowałem jej

inną ofertę pracy. Moja propozycja nie została przyjęta. Zapisy z tej rozmowy

zamieszczamy obok.

Na spotkaniu w dniu 21 lutego 2005 roku zostałem poproszony

przez członka Klubu Radnych PO p. Andrzeja Jakubowskiego o zatrudnienie

p. Małgorzaty Plinty na stanowisku głównej księgowej Urzędu Miasta. W

związku z wykazanymi przez RIO błędami i uchybieniami w funkcjonowaniu

referatu księgowości ( kontrola obejmowała okres 2002-2004) nie wyraziłem

zgody na takie rozwiązanie. Nie mogę narażać Urzędu, Miasta i podatników

na ryzyko popełnienia kolejnych błędów. Ze względu na naciski radnych

SLD i PO, a także wolę kompromisowego załatwienia sprawy, wyraziłem

gotowość zatrudnienia p. M. Plinty na stanowisku naczelnika Wydziału

Lokalowego Urzędu Miasta z pensją na poziomie 3 tys. zł miesięcznie. P.

Plinta zobowiązała się do przemyślenia tej propozycji. Niestety nie dała

żadnej odpowiedzi, tylko zwolnienie lekarskie. Obecnie p. Plinta pozwała

miasto do sądu żądając 1,2 mln zł odszkodowania. Sytuacja zaczyna być

paradoksalna i niepoważna. Głosami radnych Sojuszu Lewicy Demokratycznej

i oświęcimskiej Platformy Obywatelskiej mój wniosek po raz 10 został

rozpatrzony negatywnie, a miasto z woli tej grupy radnych narażane jest na

straty ponad 7,3 tys. zł miesięcznie co rocznie daje kwotę ponad 87 tys. zł.

Janusz Marszafek - Prezydent Miasta Oświęcim

marzec 2005,

egzemplarz bezpłatny

Fragmenty rozmowy Skarbnika Miasta Małgorzaty

Plinty z Prezydentem Miasta Januszem Marszałkiem

w sprawie powierzenia p. skarbnik innego stanowiska

Prezydent Miasta (PM): Sprawa naszego rozstania jest dla Pani jednoznaczna, sprawy

zaszty za daleko i nie da się tego cofnąć. Z drugiej strony jest wola części radnych, żeby Panipomóc

zresztą z ludzkiego punktu widzenia rozumiem to, bo każdy potrzebuje jakiegoś zabezpieczenia.

Jest dla Pani przygotowane miejsce w jednej z jednostek, ale nie w księgowości, bo powiem szczerze

generalnie ludzie się bali zaproponować czegokolwiek przez to co wyszlo medialnie . . .

Skarbnik Miasta (SM): Panie Prezydencie slucham Pańskiejpropozycji.

PM: Jest dla Pani przygotowana propozycja w dziale zbytu jednej ze spólek miejskich, dobrej

spólce. Nie ma możliwości, żeby Pani uzyskala pensję skarbnika (609S,00 zl- przyp. red), bo to

jest po prostu niemożliwe.

SM: A jaką pensję?

PM: Pensję w granicach 2, S tys. zl.

SM: Zarówno p ens i a i ak i stanowisko s a dla mnie uwłacza ia ce i nie

do orzvie cia. I od razu mus ze o owiedzie ć, że o takie i o ro oozvcii nie

ma sensu mówić.

PM: Proszę powiedzieć w takim razie jakie są Pani oczekiwania.

SM: Moje oczekiwania są takie jak zaczęlam mówić wczoraj na sesji. Widzę siebie tylko i

wylącznie w Urzędzie Miasta na stanowisku Zastępcy Skarbnika z wynagrodzeniem jakie obecnie

posiadam (6095,00 zl- przy. red). Pragnę przypomnieć, że odebrai mi Pan już SOO zl.Z pisemnym

oczywiście porozumieniem, bo znając Pana spryt, Pan się zgodzi, a za dwa miesiące mnie już nie

będzie. Potrzebny bylby prawnik żebyśmy się porozumieli i żebym ja miala gwarancję do czasu,

gdy Pan będzie w urzędzie funkcjonowal, bo może mieć Pan przed/użoną kadencję o cztery lata,

być może Pan zwycięży w następnych wyborach. Gwarancje takie bylyby potrzebne żebym miala

takie samo wynagrodzenie, świadczenia, żebym nie byla pomijana w awansach, świadczeniach

pracowniczych, żeby Pan nie wyciągal wobec mnie personalnych konsekwencji z wyjątkiem

dyscyplinarnych spraw wynikających z kodeksu pracy, a kiedy nie dopuszczę się dyscyplinarnych

wykroczeń mam gwarancję że nie będzie Pan wobec mnie podejmowal dyscyplinarnych dzialań..

PM: A innej możliwości Pani nie dopuszcza?

SM: Innej możliwości nie dopuszczam, ponieważ nawet ta propozycja - i a i e i do końca ,

i a i e i w o f!ó le nie u Zf! odniłam z za o leczem o o /it'/cz n ym Ra dy Miasta ,

które mnie pop iera. Sp otkało s ie to z niezadowoleniem te i rupy

osób , o onieważ ta f!r u o a osób uważa nada l. że o owinnam b yć

Skarbnikiem , nie wid za inne f!o Skarbnika.

PM: Mówi Pani o f!r u o ie SLD i PO?

SM: his. natomiast ja uważam, że rzeczy, sprawa dojrzala na tyle, że Pan nie chce ze mną

wspólpracować, robię, więc krok w tyl w mojej jakiejś karierze, ustępuję Panu z drogi, ustępuję

Panu z oczu, ma Pan swojego SK ja wykonuję jakieś zadania, które są potrzebne w wydziale

finansowym bo tam rąk do pracy potrzeba i zaleglości podatkowe są i kontrole są potrzebne,

możemy się z Panią lub Panem Skarbnik podzielić obowiązkami, ja mogę być glówną księgową

tak jak w Starostwie, ona jest glówną księgową Miasta ja glówną księgową urzędu, można to

rozdzielić jak w starostwie. . .

1 of 8 • Strona 1

Mirador viewer

Informator Miejski :

Description

Structure

Similar

Error 404 - MBC

trans "Nie znaleziono strony" %}

Mirador viewer

Description

Structure

Similar

Error 404 - MBC

trans "Nie znaleziono strony" %}

Download file

Download file

Deleting a comment

Advanced search

Suggest correction