Mirador viewer

Dziennik Polski.

Annotations

Showing 615 annotations

Adding notes only for logged in users

Filtering

VBit>//

ROK XLI

Nr 274 (12670)

Wydanie 1,

Dziennikpolski

KRAKÓW

Poniedziałek 25 XI 1985

Cena 6 zl

N r tndeksn 35005

PŁ tSSN BH7-908»

Zakończyło się IV Forum Polska —RFN

Krakowskie obrady zaowocowały

wspólnymi ustaleniami

(INF. WŁ .) Stosunki Poska—RFN stanowią ważny element polityki porozumienia i pokoju w Europie.

Wychodząc z tego założenia uczestnicy IV Forum Polska— RFN , którego obrady zakończyły się wczoraj

w Krakowie, wiele uwagi poświęcili z jednej strony problemom, których rozbieżna interpretacja utrudnia

wzajemną współpracę i porozumienie, z drugiej zaś zastanawiali się nad tymi aspektami wzajemnych sto

sunków, które stwarzają dla obu stron perspektywę na przyszłość. Należą do nich m. in. stosunki go

spodarcze.

RFN jest dla Polski najwięk

szym

zachodnim partnerem w

handlu zagranicznym. Jedna trze

cia polskiego handlu z Zachodem

przypada na Republikę Federalna

Niemiec. Z kolei Polska jest dru

gim pod

względem

wielkości

wschodnim partnerem

handlo

wym RFN. Nic więc dziwnego,

że Forum koncentrowało uwagę

w dużej mierze wokół zagadnień

gospodarczych. Nie mogąc pod

jąć konkretnych inicjatyw —

ma bowiem charakter spotkania

dyskusyjnego

—

sformułowało

natomiast tzw. zalecenia skiero

wane

do władz i społeczeństw

obu państw. Wśród pakietu zale

ceń gospodarczych

znalazły się

m. in. takie jak: intensyfikacja

wymiany handlowej w zakresie

drobnej wytwórczości, wykorzy

stanie we wzajemnych kontak

tach doświadczeń firm niemiec

kich wynikających ze współpra

cy z krajami socjalistycznymi,

organizowanie spotkań informa

cyjno-handlowych pod patrona

tem Polskiej Izby Handlu Za

granicznego i jej partnera

RFN. Dyskutowano też nad mo

żliwością uzyskania przez polskie

przedsiębiorstwa zgody na pracę

naszych specjalistów

RFN.

Strona polska zasugerowała w y

stąpienie w tej sprawie do kom

petentnych władz w RFN. Decy

dujący wpływ na nasze stosunki

gospodarcze wywrze

normaliza

cja stosunków finansowych, czyli

W Europie i dla Europy

Z posłem RYSZARDEM WOJNĄ

współprzewodniczącym Forum Polska— RFN

rozmawia Zdzisław Dudzik

—

Towarzyszyłeś od lat wszy

stkim najważniejszym wydarze

niom politycznym w kraju —

i nie tylko w kraju. Twoja ak

tywna obecność sugeruje aż nad

to wyraźnie, że obrady tego Fo

ru m należy zaliczyć do ważnych

wydarzeń politycznych. Oczeku

ję potwierdzenia...

■ — I taik jest w istocie. Z pro

blematyką niemiecką zetknąłem

się w połowie lat

sześćdziesią

tych. Zacząłem od pracy kores

pondenta "Życia Warszawy" w

Bonn. Tak się złożyło, że

cały

ten proces normalizacji stosun

ków między Polską, a Republi

ką Federalną Niemiec przebie

gał niejako w m ojej obecności.

Na różnych poziomach i na róż

nych szczeblach. Czasem uczes

tniczyłem jak to się mówi w kuch

ni tych rozmów, czasem — jak to

miało obecnie miejsce na tym Fo

rum — jako współprzewodniczą

cy obrad. To

ostatnie Forum

uważam za szczególnie

ważne,

jako że odbyło się dopiero po 5

latach. Normalnie Forum odby

wa się co półtora roku. Przerwa,

która nastąpiła była spowodowa

na — mówiąc w przenośni okre

sem burzy i naporu w

Polsce.

W międzyczasie zmieniła się tak

że ekipa rządząca w Bonn, a więc

w obu krajach nastąpiło wiele

rzeczy nader ważnych. To, żeśmy

potrafili znaleźć wspólną płasz

czyznę i porozumieć się w kwestii

zorganizowania tego Forum to

już stanowi sarn w sobie fakt

polityczny dużej rangi. Jest to

tym godniejsze podkreślenia, że

reprezentacje obu

społeczeństw

na tym Forum były wysoce re

prezentatywne co

już

można

uważać za dużą satysfakcję. A

więc były reprezentowane wszy

stkie siły polityczne z Bundesta

gu i Sejmu. Ponadto w

naszej

delegacji mieliśmy trzy

osoby

mandatowane przez Sekretariat

Episkopatu Polski, względnie bę

dące w bliskiej z nim współpra

cy. Mam tu na myśli prof. Krzy

(Dokończenie na str. 2)

ZSRR— USA

Wznowienie komunikacji lotniczej

MOSKWA (PAP). Jak poinformowała radziecka agencja prasowa

TASS, w Moskwie zakończyły się rozmowy radziecko-amerykańskie

na temat wznowienia regularnej komunikacji lotniczej między Zwią

zkiem Radzieckim i Stanami Zjednoczonymi. Zgodnie z osiągniętym

porozumieniem od kwietnia przyszłego roku samoloty radzieckich i

amerykańskich linii lotniczych odbywać będą cztery rejsy w tygod

niu. Samoloty radzieckie latać będą na trasie Moskwa

—

szyngton i Nowy Jork, a samoloty amerykańskie z Nowego Jorku

do Moskwy i Leningradu.

Pogrzeb lerzego Ziętka

KATOWICE (PAP). Mieszkań

ziemi śląsko-zagłębiowskicj.

23 bm. oddali hołd i pożegnali

na zawsze zmarłego w środę ge

nerała brygady Jerzego Ziętka —

Wielkiego Polaka, patriotę, w iel

kiego

syna Ziemi Śląskiej, u

czestnika trzech patriotycznych

zrywów jej ludu o powrót pia

stowskiej Ziemi Śląskiej do Ma

cierzy, Budowniczego Polski Lu

dowej.

Do gmachu Urzędu W ojewódz

kiego w Katowicach, gdzie od

Kodz. 10.00 wystawiona była tru

dna ze zwłokami Jerzego Ziętka,

Przybywali tłumnie

reprezen

tanci wszystkich pokoleń.

Przybyli, by oddać cześć Je

rzemu Ziętkowi, przcdstawicie

•e najwyższych władz — człon

kowie Biura

Politycznego KC

PZPR: premier Zbigniew Mes

sner,' zastępca przewodniczącego

Rady Państwa Kazimierz Barci

kowski oraz górnik kopalni "Sie

mianowice"

Jerzy Romanik, a

także zastępca członka Biura

Politycznego, sekretarz KC Jan

Olówczyk; przejęli oni wartę ho

norową u trumnj.od przedstawi

cieli społeczeństwa ślasko-zaglę

biowskiego.

Nad otwartą mogiłą rozległy

się dźwięki hymnu państwowego.

Pochyliły się sztandary. W imie

niu centralnych władz partyj

nych i państwowych, w imieniu

I sekretarza KC PZPR, prze

wodniczącego

Rady

Państwa

Wojciecha Jaruzelskiego hołd pa

mięci Jerzemu

Ziętkowi oraz

wyrazy głębokiego

współczucia

jego

rodzinie i bliskim

złożył

Kazimierz Barcikowski. charak

teryzując

zarazem

sylwetkę

Zmarłego, jego aktywność w bu

rzliwych okresach przemian hi

storycznych, których był współ

twórcą

Przy dźwiękach salw kompanii

honorowych LWP trumna

zwłokami Jerzego Ziętka opu

szczona została do grobu. M ogi

łę pokryły wieńce od Wojciecha

Jaruzelskiego, od KC PZPR. Ra

dy Państwa, Sejmu, Rady Mini

strów, od gospodarzy regionu, li

cznych organizacji, załóg zakła

dów pracy, mieszkańców regio

nu. Sobotę ogłoszono na Śląsku

dniem żałoby.

zakończenie rozmów

w sprawie

konwersji długóv

oraz kwestia

nowych gwarancji państwowych.

Rozmowy na ten temat zakoń

czyły się podpisaniem odpowied

nich, korzystnych dla Polski po

(Dokończenie na str. 2)

Polsko-chińskie

rozmowy gospodarcze

WARSZAWA (PAP). W dniach

17—23 bm.

-odbyły się w War

szawie rozmowy przewodniczą

cego Komisji Planowania przy

Radzie Ministrów wicepremiera

Manfreda Gorywody z członkiem

Rady Państwowej, przewodni

czącym Państwowej Komisji Pla

nowania ChRL —

Song Pin

gicm. Podstawową kwestią było

nawiązanie współpracy

m iędzy

centralnymi organami planowa

nia obu krajów w dziedzinie

konsultacji narodowych planów

gospodarczych oraz w celu dal

szego rozwoju stosunków gospo

darczych, naukowo-technicznych

i wymiany towarowej

m iędzy

Polska a Chinami.

(Dokończenie na str. 2)

W. Jaruzelski zaproszonydoTunezji

WARSZAWA (PAP). 23 bm. przewodniczący Rady Państwa

Wojciech Jaruzelski przyjął ambasadora Tunezji Mohameda

Hedi Mokaddema, który przekazał zaproszenie prezydenta Ha

biba Burgiby do złożenia wizyty oficjalnej w Republice Tu

nezyjskiej. Zaproszenie zostało przyjęte; wizyta odbędzie się na

początku grudnia br.

W trakcie rozmowy omówiono stan i perspektywy stosunków

dwustronnych.

Rada O P Z Z — o budownictwie

mieszkaniowym

(Inf. wł.) W Warszawie,

bm. pod przewodnictwem Alfre

da Miodowicza obradowali człon

kowie Rady OPZZ. Najwięcej

czasu poświęcono budownictwu

mieszkaniowemu.

Przypomnia—

Uroczystym koncertem w Dębicy

Dni Kultury Obwodu Żytomierskiego dobiegły końca

(INF. WŁ .) Ostatnim akcentem Dni Kultury Obwodu Żytomierskiego — Tarnów 85, był koncert

galowy, który odbył się w minioną sobotę w Domu Kultuiry i Nauki "Mors" w Dębicy.

Przybyli nań przedstawiciele także konsul generalny ZSRR w

władz województwa z członkiem

Krakowie Georgij Rudow.

Biura Politycznego KC, 1 sekre

tarzem KW PZPR w Tarnowie

Stanisławem Opałką, gospodarze

Dębicy, członkowie oficjalnej de

legacji KO KPU z Żytomierza:

Iwan Afanasjewicz Łaziuta —

przewodniczący delegacji, sekre

tarz KO KPU, Tamiła Grigo

rjewna Andenowa — sekretarz

propagandy Komitetu Rejonowe

go w Żytomierzu, Jurij Michaj

łowicz

Pilipczuk

—

dyrektor

Wydziału Kultury i Sztuki,

W imieniu władz Tarnowskiego

wicewojewoda Marian Chudzik

podziękował delegacji, zespołom

artystycznym

interesujący

program, który wypełnił "Dni" .

W wielu zakładach pracy, insty

tucjach, placówkach kulturalno

oświatowych odbywały się spot

kania, w trakcie których lekto

rzy KO KPU informowali o do

robku społeczno-politycznym O

kręgu Żytomierskiego,

założe

niach programowych partii w

Przemówienie radiowe prezydenta Reagana

do narodu amerykańskiego

WASZYNGTON

(PAP).

pierwszym przemówieniu radio

wym wygłoszonym do narodu a

merykańskiego po powrocie z

Genewy i rozmowach z Michai

łem

Gorbaczowem,

prezydent

Reagan oświadczając, iż przepro

wadzone z sekretarzem general

nym KC KPZR rozmowy stano

wić będą punkt wyjścia do dal

szych

wysiłków kształtujących

stosunki radziecko-amerykańskie,

potwierdził dążenie Stanów Zjed

noczonych do zasadniczej i kon

trolowanej redukcji sił atomo

wych w odpowiednich katego

riach tej broni. Przyznając, iż

radziecki przywódca starał się

przekonać go o nieobliczalnych

skutkach

zbrojeń kosmicznych

dla ludzkości, zbrojeń przyspie

szających rozwój broni atomo

wej prezydent Reagan powie

dział, iż kategorycznie odrzucił

wysuniętą przez Gorbaczowa pro

pozycję całkowitego zakazu zbro

jeń kosmicznych. Prezydent Rea

gan powtórzył przy tym niejedno

krotnie głoszoną, a powszechnie

Nadzwyczajny synod

biskupów

rozpoczyna obrady

WATYKAN (PAP). Mszą konce

lebrowaną w Bazylice Sw. Piotra

wraz z 86 kardynałami i 133 bisku

pami papież Jan Paweł II zainau

gurował w niedzielę synod nad

zwyczajny,

zwołany

z okazji 20.

rocznicy zakończenia Soboru W aty

kańskiego II i zapowiadany jako

jedno z najważniejszych wydarzeń

kościelnych obecnego pontyfikatu.

Instytucja synodu biskupów została

ustanowiona 15 września 1965 r.

(Dokończenie na str. 2)

kwestionowaną tezę, iż program

kosmicznych zbrojeń przeciwra

kietowych doprowadzi do stwo

rzenia tarczy ochronnej przed

rakietowym atakiem nuklearnym

i uwolni ludzkość od broni ato

mowej. Prezydent zwrócił się do

narodu amerykańskiego i Kon

gresu Stanów Zjednoczonych o

poparcie jego wysiłków w dzie

dzinie rozwoju zbrojeń kosmicz

nych i dalszego umocnienia nu

klearnych sił ofensywnych Sta

nów Zjednoczonych. Prezydent

Reagan bronił swej dotychczaso

wej polityki z pozycji siły, usi

łując wykazać, że bez pięciu lat

rekordowych zbrojeń i prowadze

nia polityki stanowczości wobec

ZSRR niemożliwe byłoby spotka

nie genewskie.

Rozbudowywana od wielu lat

siła militarna Stanów Zjedno

czonych pozwoliła im obecnie

prowadzić aktywną politykę mię

dzynarodową — oświadczył Rea

gan. Reagan ostrzegł jednocze

śnie Kongres, że wszelkie ogra

niczenia

wydatków zbrojenio

wych mogą osłabić pozycję Sta

nów Zjednoczonych w rokowa

niach

genewskich.

Prezydent

Reagan przyrzekł ponownie u

dzielenie pomocy tym siłom w

świecie, które

przeciwstawiają

się komunizmowi.

ZSRR, wskazywali na zmiany ja

kie zachodzą w życiu mieszkań

ców Żytomierza.

Z kolei głos zabrał I. A . Łaziuta

dziękując kierownictwu

partii,

(Dokończenie na str. 4)

dotychczasową

działalność

zespołu do spraw budownictwa

mieszkaniowego OPZZ ustalenia

w sprawie wspólnych działań z

zespołem o tym samym profilu

przy RK PRON. a także powo

łanie przy Radzie Ministrów —

Rady ds. Mieszkaniowych. Je

szcze raz podkreślono, że propo

zycje zawarte w NPSG na lata

1986—90 nie spełniają oczeki

wań

społeczaiych. Złagodzenie

nabrzmiałego problemu jest mo

żliwe tylko wtedy, gdy w 1990

r. poziom budownictwa nie bę

dzie niższy, niż 300 tys. miesz

kań rocznie. Konieczne jest wpro

wadzenie wielu zmian w poli

tyce mieszkaniowej oraz skoor

dynowanie wysiłku całej gospo

darki narodowej

kierunku

budownictwa mieszkaniowego.

Mówiono również o przygoto

waniach do II Zgromadzenia O

(Dokończenie na str 4)

Order Sztandaru II klasy dla "EnergopoIu-2,>

Po sukcesach— nowezadania

(Inf. wł.). Miniona sobota była

ważnym dniem w historii kra

kowskiego "Energopolu-2" . Przed

siębiorstwo za całokształt swej

36-letniej już działalności odzna

czone zostało Orderem Sztandaru

Pracy II klasy. Na uroczystym

posiedzeniu Rada Budowy spot

kała się z reprezentantami wszy

stkich przedsiębiorstw realizują

cych wielką dobczycką inwesty

cję. Dyrektor

"Energopolu-2" .

generalnego wykonawcy, Juliusz

Sikora zameldował wiceministro

wi Edwardowi Waszakowi z re

sortu Budownictwa, Gospodarki

Przestrzennej i Komunalnej, prze

wodniczącemu Rady Budowy, o

zakończeniu prac przy zbiorniku

i zaporze.

W godzinach popołudniowych,

w sali kina "Kijów ”, przedsta

w iciele

załogi "Energopolu-2"

spotkali się na uroczystej aka

demii związanej z Dniem

dowlanych, ale przede wszystkim

Fot. Michał Kaszowski

x okazji nadania ich przedsię

biorstwu wysokiego odznaczenia

państwowego.

Warto przypomnieć, że "Ener

gopol-2" , w przeszłości kilkakrot

nie zmieniający nazwę, uczestni

czył w budowie niemal

wszy

stkich większych przedsięwzięć

hydrotechnicznych w południowej

części kraju. Na dzień dzisiejszy

przedsiębiorstwa składają się tak

głośne w kraju przedsięwzięcia

hydrotechniczne, jak dalsze ele

menty systemu "Raba-Ii”, zapora

czorsztyńska, oczyszczalnia ście

ków, regulacja rzek i potoków

górskich, stopnie wodne na Wiśle

oraz wielce opłacalny dla przed

siębiorstwa eksport usług budow

lanych do ZSRR.

Aktu

dekoracji

sztandaru

przedsiębiorstwa Orderem Sztan

daru Pracy II klasy dokonał I

sekretarz KK PZPR, Józef Ga

jewicz. Następnie liczne

grono

(Dokończenie na str 4)

Komandosi egipscy zdobyli uprowadzony s a rn in

Podczas akcji zginęło 50 pasażerów

RZYM (PAP). W sobotę wie

cssorem grupa porywaczy mówią

cych po &rabsku uprowadziła sa—

Zrma ntebcEpicoma na drogach

Tragedia w Nowym Targu

(Inf. wł.) W piątek termometry

Nowosądeckiem

wskazywały

10 st. C. Śnieg w okolicach No

wego Sącza topniał niemal w o

czach. Niestety sobota i niedzie

la rozwiały nadzieje optymistów

na powrót jesieni: było zimno,

m gliście.

Temperatura

wahała

się w granicach zera. Nowosądec

kie drogi stają się coraz niebez

pieczniejsze. Na niektórych od

cinkach mgły ograniczały widocz

ność do 100, 150 m. Drogi były

śliskie. Niestety nie wszyscy kie

rowcy starali się dostosować do

panujących warunków. Brak o

strożności był przyczyną tragicz

nego w skutkach wypadku, jaki

wydarzył się na ul. Waksmundz

kiej w Nowym Targu. Kierowca

fiata 125p z Gorlic nie udzielił

pierwszeństwa przejazdu i zderzył

się z autobusem. Na miejscu

śmierć poniósł kierujący pojaz

dem i jego żona — pasażerka.

Ich 2,5-letnie dziecko zmarło i

powodu odniesionych obrażeń po

przewiezieniu do *apitala. (saw)

m olot pasażerski Egipskich Linii

Lotniczych w czasie rejsu z A -

ten do Kairu. Porywacze zmusili

załogę samolotu do lądowania

na Malcie. Początkowo terrory

ści zamierzali lecieć do Tunezji

lub do Libii. Do wczesnych go

dzin niedzielnych, porywacze za

strzelili siedmiu

zakładników.

Kobietom pozwolili opuścić po

kład

samolotu. W przypadku

niespełnienia ; ich •żądań, m. in.

zatankowania samolotu, zagrozili

zastrzeleniem dalszych, zakładni

ków. Wśród pasażerów samolotu

poza Arabami są Europejczycy.

Amerykanie i Azjaci. Z pier

wszych ustaleń wynika, że po

rywacze

są

prawdopodobnie

członkami organizacji terrorysty

cznej "Rewolucjoniści egipscy" .

LONDYN. KAIR (PAP). Na lo

tnisko na Malcie,

którym

znajduje się porwany Boeing 737

Egipskich Linii Lotniczych przy

były w niedzielę w południe dro

gą lotniczą z Kairu oddziały e

gipskich komandosów, wyszkolo

nych dó walki z powietrznymi

piratami. Porywacze, którzy po

dali. że zabili już siedem osób

w tym czterech egipskich agen

tów bezpieczeństwa, znajdujących

się na pokładzie Boeinga, doma

gają się uzupełnienia palika,

Z OSTATNIEJ CHWILI ;;

Telewizja kairska przerwała swój

normalny program i zakomuniko

wała, ie w niedzielę późnym w ie

czorem komandosi egipscy przypu

ścili szturm na uprowadzony samo

lot Egipskich Linii Lotniczych "E

gyptair", którego porywacze zmu

sili do wylądowania w stolicy Mal

ty — La Yalletta. W czasie ataku

przypuszczalnie wszyscy porywacze

zostali zabici. Jak donosi z La Y a l

letta Agencja Reutera

rzecznik

(Dokończeni# no str 2)

1 of 8 • Strona 1

Mirador viewer

Dziennik Polski.

Description

Structure

Similar

Error 404 - MBC

trans "Nie znaleziono strony" %}

Mirador viewer

Description

Structure

Similar

Error 404 - MBC

trans "Nie znaleziono strony" %}

Download file

Download file

Deleting a comment

Advanced search

Suggest correction