Mirador viewer

Czas.

Annotations

Showing 655 annotations

Adding notes only for logged in users

Filtering

Wydanie poranne.

Dookoła spraw y polskiej.

Wiedeń 18 si§rpnia,

(T. wł.). Abend pisze: 0 wyniku obrad w g!ó—

Pierwsze starcia na Północy.

Telegramy bolszewickiej ajencyi p etersbur

skiej, których »prawdomówność« jest ogólnie

znana, donoszą o całym szeregu *wielkich« suk

cesów wojsk sowieckich w walce z ententą i Cze

eho-Słowakami. Z tych w słystkich *zwycięstw«

pewne znaczenie tna jedynie -

o ile ta wiado

mość się sprawdzi - odzyskanie Symbirska, nie

zbyt daw no zajętego prze* Czechów. Natomiast

sukces na północy jest bardzo problematyczny,

gdyż dowodzi tylko, że wojska angielskie posu

nęły się już daleko w g łąb Rosyi.

W Archangielsku wyłądowało podobne 6000

Anglików, przeważnie marynarzy, do których

przyłączyło się zaraz 300« Rosyan, należących

do t, zw. *białej gwardyi*. W dwa dni po obsa

dzeniu Archangielska cały ten oddział wyruszył

na południe i południowy wschód, dla uzyskania

połączenia z Czechami, operującymi na Uralu,

względnie wykonania dywersji na ich korzyść

Ułówne siły, umieszczone na parowcach i pro

mach, popłynęły w górę Dźwiny północnej; re

szta maszerowała wzdłuż linii kolejowej z Archan

gielska do Wołogdy. Flotyla dotarła 120 kim.

na południe od Uskienegi i tam zastała rzekę

zatarasowaną przez zatopiona stalki. Wojsko wy

siadło na ląd na p r a w j m brzegu Dźwiny. Oddział,

posuwający się wzdłuż kolei, natraf ł na pierw

szy opór w odległości I M ki:n. od Archangiel

ska i rozpędził bandę bolszewicką. Głównym ce

lem wyprawy jest osada Kolbas, położona przy

ujściu Wyczegry do Dźwiny, skąd biegnie linia

kolejowa przez Wiatkę do Per my i Ikaterynbar*

ga. Byłby to więc pierwszy krok do uzyskania

połączenia z Czechami. Odległość jest jeszcze

bardzo wielka, gdyż z Kolbasu do P ermy wynosi

przeszło 799 kim,, zawsze jednak powstałaby na

bliską przyszłość możność współdziałania.

Według ostatnich doniesień, przybył do A rchan

gielska oddział Amerykanów, który « yruszjł na

tychmiast na pcłudnie; widocznie zatem, admi

reł Kempf, który na północy dowodzi1wojskami

cDtenty, ściąga posiłki, aby rozpocząć operacye

na w iększą skalę. Niebawem oczekiwać należy

silniejszych starć w dorzeczu Dźwiny i wówczas

dopiero pokaże się, czy Trocki rozporządza tam

jakiemiś poważniejszemi siłami, czy też jego m a

nifesty o stworzeniu czerwonej armii były tyiko

zwykłym bluffem.

W Archangielsku powstał lokalny rząd tym

czasowy, n a czele którego stanął jenerał Zwegin

cew, zdecydowany monarchista.

Urodziny cesarza.

Wiideń 18 sierpnia.

(R. kor.) Rocznicę urodzin cesarza obchodzono

w przystrojonej chorągwiami stolicy państwa u

roezyście, lecz na życzenie cesarza cicho i bez

przepychu. W świątyniach wszystkich wyznań

odprawiono uroczyste nabożeństwa, w których

wzięli udział naczelnicy władz państwowych kra

jowych i miejskich, stowarzyszenia, obywatele i

młodzież szkolna z nauczycielami. Szczególnie

uroczystam było Te Daum w kościele św. Szcze

pana, n a któie przybyli wspólni ministrowie,

członkowie gabinetu austryackiego z prezydentem

miuistrów na czele, dygnitarze dworscy i pań

stwowi, rep rezentacja miejska z burmistrzem

Weiskirchnerem i t, d.

W Wiener Neustadt zostało wczoraj w obecności

arcyksięcia Maksymiliana, jako rastępcy cesarza,

wymusztrowanych 170 akademików drugiego ro

ku tutejszej Teresitńskiej akademii wojskowej.

W Moedlingskiej technicznej akademii wojsko

wej w obecności arcyksięcia Leopolda Salwatora

wymusztrowano wczoraj ,41 akademików z działu

artyleryi i 3* akademików z działa piechoty.

Uroczystość rocznicy urodzin cesarz,a w miejsca

pobytu rodziny cesarskiej w Reichenau miała

charakter przeważni* wojskowy. Rpro odprawio

ną została uroczysta Msza św, w kaplicy zam

kowej w Wartholz w obecności rodziny cesar

skiej. Po nabożeństwie przyjął cesarz życzenia

najwyższych dygnitarzy dw orskich i jeneralnycb

adjutantów. P rzybyła także przed monarchę de

putacya podoficerów *korpusu szarotki«, który

cesarz na wiosnę r. 1916 prowadził do zwycię

stwa w of§nzywie przeciw Włochom.

O godz. 11 przed południem zebrali się mar

szałkowie polni ar cyk siąże Fryderyk, a rc yk siąte

kugeniusz, Hoetzendorf, Koeres, Rohr, Boehrn hr -

nioili i szef sztabu jeneralnego Arz, aby cesarzo

wi wręczyć na wiązanie od armii, laskę marszał

kowską.

Arcyksiąże Fryd eryk wygłosił przemówienie

do cesarza, w którem w’yraził, jako pierwszy

marszałek polny, życzenia imieniem armii i floty.

Cesarz głęboko wzruszony przyjął laskę marszał*

kowską

Ro hołdzie armii dla swego najwyższego w o

dza wojennego, oraz dla ,byłego naczelnego ko

mendanta nastąpiła prom ocja 11 żyjących i 1 po

ległego kawalerów orderu wojskowego, Maryi Te

resy.

W południe odbyło się śniadanie familijne a

równocześnie obiad m arszałkowski. Cesarz nie

miecki przed wyjazdem cesarza Karola z g)ó

wnpj kwatery niemieckiej złożył swem u przyja

cielowi i sprzymierzeńcowi życzenia z okazyi r o

cznicy jego urodzin i wręczył mu jako wiązanie

statuetkę przestawiającą osobę cesarskiego gratu*

laiita.

Podwyższenia opłat kolejowych.

Wiedeń 13 sierpnia.

(B. kor.) Dziennik rozporządzeń kolejowych i

ń.eglugi zawiera rozporządzenie o podwyższeniu

lary! dia przewozu towarów cywilny cii od 1 wrza

śuia.

wnej kwaterze niemieckiej donieść można na

pedslawie wiadomości pochodzących ze źródła

poir,formowanego, co następuj*:

1) w sprawie polskiej nastąpiło pewne zbliże

ni« tak, że obecnie nic nie stoi na przeszkodzie

szybkiemu jej rozwiązaniu.

2) traktat pokojowy zawarty w Brześciu Litewskim

nie bidzie poddany rew!zyi. Państw* centralne

stać będą owszem nadal na gruncie trzktatu

brzeskiego, śledząc dalszy rozwój wypadków

w Rosyi.

I) państwa centralne nie wystąpią z nowemi

propozycyami pokojowemi, lecz opierając się na

swojej sile wojskowej, będą czekały na decyzję

uieprzyjaciela.

Wiedeń 18 sierpnia.

(Fel. wł.) Polniselie F rtsso Agentur donosi:

Wobec rozmaitych wiadomości, jakoby z okazyi

obecnego zjazdu w niemieekieekiej głównej kwa

terze sprawa polska została już ostateczni* roz

wiązana, Polskm Ayencyu prusow * moż* stwier

dzić, żo w sprawie polskiej Austro-Wąfiry, tak jak

przedtem, przestrzegają zasady, że rozwiązanie tej

sprawy ptwinne odpowiadać życzeniom polskim,

a równoc:zenie uwzględnione mają bjć intereły

Austro-Węgier i Niemiec. Cay w ramach tego

program* zrealizuje się ta czy ow a forma, tego

dziś nie można powiedzieć. Z tego m oiu a w*io—

Podróż min. Gałeckiego.

Wiedeń 18 sierpnia. (

(Tel. wł.) Minister Dr Gałecki wyjeżdża dzi

siaj o godz. 8 miu. 30 wieczór z Wiednia do Ga

licyi. Minister zamierza zabawić 19 b. m, w Tar

nowie i Rzeszowie, w dniu 2 t b. ni. we Lwowio,

21 b. m. w Przemyślu i Jarosławia, zaś 22 b. m

w Krakowie i Witlicze*. Na życzenie ministra

Gałeckiego zaniechane m ają być wszelki* oficyal

ns przyjęcia. N atomiast m inister prsguie zet,knąć

się, o ile to tylko jest możiiwa w ramach szczu

płego programu podróży, z najszerszemu warstwa

mi społeczeństwa kraju i przyjmować będzie

wszystkich zgłaszających się na posłuchani*,

w miejscu i w godzinach, o których bliższych

wyjaśuień udzieli namiestnictwo, względnie sta

rostwo.

Obecna podióż ministra dla Galicyi nie wyklu

cza zapowiedzianej już poprzednio podróży mini

strów resortowych do Galicyi. P odróż tych mi

nistrów ma się odbyć w najbliższym czasie, Mi

nister robót publicznych zapewne około 25 b. ca.

ada się w podróż do Galicyi, przyezem zwiedzi

przedewszystkiem obszary najbardziej dotk:nięte

klęską wojny.

Reforma agrarna na Węgrzech.

Wiedeń, IS sierpnia.

(Tel. wł.) Pism a wiedeńskie donoszą z Buda

pesztu: Rząd węgierski wniesie w jesieni w par

lamencie przedłożenie dotyczące doaiosłyeh re

form agrarnych na Węgrzech. Referat opracowy

wany obecnie przez fachowców, zawiera nastę

pujące postanowienia :

Rządowi przysługuje przw* wywłaszczenia grun

tów na korzyść żołnierzy wracających z wojny.

W pierwszym rzędzie wywłaszczone będą grunta

nabyte w czasie wojny, dalej te, których właści

ciele nie zą obywatelami węgierskimi, w trzecim

rzędzie zaś dobra t. zw. martwej ręki, a zatem

dobra kościelne, fiedejkomisy itd. Dopiero w ra

zie braku gruntów powyżej wymienionych, wolno

będzie państwu wywłaszczać dobra prywatne.

Wszystkie sfery miarodajne zgodziły się już

na przyznanie państwa prawa wywłaszczania

gruntów. N. prymas Csernoch oświadczył, że co

do dóbr kościelnych Die sprzeciwia się również

powyższemu projektowi rządowemu.

Z Rosyi.

Lendy« 18 sierpnia.

(B. kor.) Daily Mail dowiaduje się z Włady

wostoku z daty dnia 15 b. m .: Sojusznicy posta

nowili ogłosić we Władywostoku stan oblężenia.

lim e s dowiaduje się z Tokio pod datą duia 12

sierpnia: Francuskie wojska przybyły do Nikolska

na północ od Władywostoku.

Londyn 18 sierpnia.

(B. kor.) Według doniesienia Biura R euter a

Daily Mail donosi z Władywostoku pod datą

dnia 13, że ogłoszenie stanu oblężenia nastąpiło

z powodu odbycia przez belszewików komunistów

tajnego zgromadzenia, na k tórem uchwaloną zo

stała manifestacja na rzecz wypuszczenia na wol

ność uwięzionych przez sojuszników przywódców

bolszewickich. W uchwal* tej wyrażono groźbę,

te w razi8 odmowy więzienia zostaną otwarte,

a manifestanci zostaną uzbrojeni w broń i mate

ryały wybuchowe, celem wysadzenia w powietrz*

budynków publicznych i celem walk,i z uzbrojo

njr ni oddziałami. Dalej uchwalono n a wspomnia

nem zgromadzeniu, aby po oswobodzeniu* uwię

zionych uw:ęiić jenerała Horwaths i rząd syberyj

ski. Równocześnie z manifestem na rzecz uwol

nienia uwięzionych mieli rubotuicy, należący do

związków robotniczych, zaprzestać pracy.

skować, źe doniesienie * kandydaturach lub o za

rzucenia pewnych rozwiązań przesądzały wydarze

nie i że w obecnej chwili uważać je należy za

nieprawdziwe. W oficjalnym komunikacie o osta

tnim zjeździe monarchów podkreślono, ź* we

wszystkich sprawach tam »ozstrząsanych nastą

piło zupełne porozumienie. Z tego można wno

sić, że tyczy się Lo takż« sprawy polskiej i że

wyż zaznaczone stanowisko ujawni się także zgo

dnie przy ostatecznem jej rozwiązaniu.

Wiedeń 18 sisrpnia.

(Tel. w ł) N. Fr. Press* pisze: Wsprawie pol

skiej nie powzięły państwa centralne dotąd *state

cznej decyzyi. Pogłoski, wedle których państwa

centralne *godzić się już miały na pewi*n sposób

rozwiązania sprawy polskiej, nia sprawdzają się

zupełnie. I zaniechaniu rozwiązania austro-po!—

fkirgo również nic nie wiadoma.

Wiedeń 18 sierpnia.

(Tel. wł.) Z kompetentnej żt,rony dowiadują się

Polnisahe K a ch riihfm , ż,o dyrektor departamen

tu stan ą ks. Radziwiłł w cbradach w głównej

kwaterze niemieckiej nie brał udziźłu, gdyż wy

jechał w przeddzień przyjazdu osobistości austro

węgierskioh. Ks. Radziwiłł przyjedzi* w pvzj

s z łjm tygodniu do Wiodnia. Miarodajne sfery Ra

dy stanu przywiązują największą wagę przedawszy*

stkiem do wydania w ręce polskie całej admini

stracyi.

Zsznanśa kap. Ba!eanu.

Marmarosz Sziget 18 sierpnia.

(B. k.). W J-ty m dniu postępowania dowodo

wego przesłuchano kapitana Jana Ba!eami, który

był przydzielony do sztsbu jeneralnego. Świadek

w czasie wydarzeń i 15 lutego był oficerom szta

bowym przy komendzie grupy ;Kossaka w Gzer

niowcach, której to grupie poilegał P. K. P.

Szczegółowo przedstawia jak. dnia krytycznego

na wiadomość, że połączenia między Czevoiow

cami a komendą armii w BniaŁyni» jest przerwa

ne, otrzymał rozkaz wyśledzenia przyczyny tego

faktu. Przedstawia przebieg swych poszukiwań,

i zaznacza, ź* kiedy jego ss’mocbód otoczyli le

gioniści, zażądał rozmowy s oficerem.

Wnet zjawił się ofie*r legionów. Od niego otrzy

mał wyjaśnieni*, że legioniści Enajdują się na

stopie wojennej z Austro-Węgrami, że oficerowie

austro-węgierscy są nieprzyjaciołom Polaków i że

świadek uważany jest ża jeńca wojennego; gdyby

się w ezemfcolwiek sprzeciwił, będzi* rozstrzela

ny. Przy końcu swoich zeznań świadek wska

zuje n a chorążego Charzewskiogo, jakoby lego,

który go eskortował i na X. Panasia, jako tego,

który go aresztował i groził mu rewolwerem.

Osk. chorąży Charzewski oświadcza, ż* rze

czywiście kapit,ana eskortował, X. Panaś przeczy

twierdzeniu świadka. Świadka zaprzysiężono.

Rozprawę odroczono do 18 sierpnia.

Konfa?eiicye słowiańskia.

Lubiana 18 sierpnia.

(Tei. wł ) Wczoraj rozpoczęły się w Lub!anie

t. zw. konlerencye słowiański*, w których cdział

biorą liczni delegaci Czechów i Słowian połu

dniowych, Z Polaków przyjechali U l t o Dr Głą

biński i hr. Skarbek.

- Poseł Dr Klofacs wygłosił

referat w sprawie jednolitego działania w parla

mencie Czechów, Słowian południowych i Pola

ków, Dr Głąbiński referat ogólny w sprawie u

tworzenia państw czeskiego, południowo-słowian

skiego i polskiego. W południe złożyli posłowie

Stanek, Głąbiński i poseł na sejm chorwacki Su

mariez wizytę biskupowi Drowi Jegliczowi, u p a

trzonemu na godaość prymasa przyszłego pań

stw a południc, wo-słowiańskiego.

Schwytanie złodziei z Lubaczowa.

Lublin 18 sierpnia.

(Tel. wł.) W tych dniach policya lubelska zdo

łała ująć jednego z najgłówniejszych uczestników

głośnego włam ania do urzędu podatkowego w Lu

baczowie w Gaiicyi, dokonanego w maju r. ^ . Zło

czyńcy, których niiało być siedmiu, rozbili kasę

ogniotrwałą i zabrali 1.8M.OOO kor. Wszelkie

poszukiwania nie dały żadnego rezultatu.

W lubelskim sądzie wojskowym pewna osoba,

zawezwana w jednej ze spraw jako świadek,

wspomniała przy zeznaniach nawiasem, że wi

działa w Lubliuie zDanego jej bandytę Józefa Po

butę, który, jak donosiły w swoim czasie dzien

niki, zbiegł z więzienia garnizonowego w P rz e

myślu, gdzie odsiadywał wielokrotną karę za de

zercję, włamanie i fałszowanie dokumentów’. Re

fereot, szybko zoryentowawszy się w sytuacji,

zawiadomił telefonicznie żandarmeryę wojskową,

która wysłała natychmiast do sądu wojskowego

patrol, colom zbadania owego świadka. Posiadł

szy od świadka rysopis Pobuty, żundarmerya

wnet potem wytropiła go i zaaresztowała. Zna

leziono przy nim portfel z 180.000 kor. Pobuta

miał się do czynu popełnionego w Lubaczowie

już przyznać.

Po zemknięciu z więzienia garnizonowego

w Przemyśla, Pobata przebywał długi czas na

Ukrainie, gdzie jeździł po różnych miejscowo

ści,ac-h, handlując końmi. W sprawie tego to h an

dlu pi Eyjechnł z końcem zeszłego miesiąca do

Lublina, gdzie występował jako Józef Bielecki.

Jednocz *śnie z nim aresztowano 2 jego wspól

ników’.

Komunika! sztabu aus!ro - w§gierskigo«.

Wiedeń, 18 sierpnia,

Urzędowo ogłaszają duia 17 sierpnia:

Na froncie poJudniowo-zaehodnim

nia było godnej wzmianki czynności b)jowej. W

czasie odparcia ataku lotników nieprzyjacielskich

na Tryest zestrzelił nadporucznik Narralil angiel

skiego olicera lotnika przez co zwyciężył w wal

ce napowietrznej po raz ó?my.

Albański teren wojny: G.iparto atak

kilku nieprzyjacielskich szwadronów na stanowi

ska w łuku rzeki Semeni.

Ss*f sztabu jeneralnego.

Komunikat sztabu niemieckiego.

Strlin 18 sierpnia.

Biuro Wo!lfa donosi dnia 17 sierpnia:

Zachodni teren wojny: Grupa wojak

ks. Ruprechta: Między Tzerą a Ancrą w cią

gu nocy wzmogła się na n:tktórych odcinkach

czynność bojowa. Ożywiona czynność wywiado

wcza. Odparto ponowne ataki nieprzyjaciela koło

Ti*ox Beiąuin i na północ od Ancre.

Grupa wois k jen. pułkownika B i) hma. -

P* obu stronach Rtys rozpoczął nieprzyjaciel na

nowo silne ataki. P o południu rozszerzyły się one

w ki*runku północnym aż do miejsca położonego

na południowy-zachód od Chaulnes oraz w kie

runku południowym aż do miejsca p .łożonego

na północny-zachód od Lass;gny. Francuzi i Ka

nadyjczycy próbowali tu szturmując nieustannie

aż do późnego wiecztra wymusić prz.ełom w na

szych pozycjach. Armia jen*rała Muiera udare

mniła zupełni* ich atak. Francuzi, na których

znów spadł głśwny ciężar ataków, ponieśli naj

cięższe Straty. Koło Hallu i na południe stamtąd

zarodkowaliśmy ogień artyleryjski na ustawia

jące się oddziały nieprzyjaciela i na gromadzące

się wozy pancerne. Ataki nieprzyjacielskie, jakie

tu wieczorem nastąpiły, złamały się przed nn

szemi liniami.

Punkt ciężkości wczorajszych ataków spoczywa!

po obu Stronach Avra. Kilkakrotne najsilniejsze

przygotowanie artyleryjskie poprzedzało tn ataki

nieprzyjacielskie wykonywano w głębokich szere

gach. Koło Goyencourt nieprzyjaciel zyskał przej

ściowo nieco na obszarze w kierunku Itoyo. Nasz

przeciwatak wykonany koło tej miejscowości po

stronie północnej odrzucił nieprzyjaciela. Części

aaszej położonej na przedzie linii bojowej, koło

gościńca Amiens Roye, które po zakończeniu waik

wieczorem pozostały jeszcze w posiadaniu nie

przyjaciela, zostały w ciągu nocy odzyskane. Nu

południe od Avre ataki francuskie powtarzane kil

kakrotnie, złamały się bez wyjątku przed naszemi

liniami fcojowemi. Przedewszystkiem zaznaczyło

się tu działanie naszych karabinów maszynowych.

Xoła Ieuvreignes i na południe stamtąd ogień na

szej artyleryi złamał siłą szturmu nieprzyjaciel

skiego. Tylko na kilku punktach przyszło do

walki piechoty. Odparliśmy nieprzyjaciela.

Porucznik Udet zwyciężył w walce powietrznej

po raz 58

Między Oise a Aisne nie udcł się atak nieprzy

jacielski przedsięwzięty w godzinach porannych

na południe od Nancel

Grupa wojsk niemieckiego następcy

tronu: Drobniejsze walki piechoty. Nad Vesl«?

ożywiła się przejściowo walka artyleryi.

Grupa wojsk ks. Albrechta: W Sund

gau oddziały szturmowe, któ:e posługując się

miotaczami płoaueni wtargnęły do francuskich

rowów na północ od Largitzen. przywiodły jeń

ców.

Nasze samoloty pościgowe zestrzeliły cztery

samoloty z angielskiej eskadry, która zaatakowa

ła bombami Darmstadt.

Pierwszy jouera!ny kwatermistrz: Lnd end o rff.

Przeciw łapownictwu.

Wiedeń 18 siepnia.

JT. wł.). Minister spraw wewnętrznych wydał

następujące zarządzenie :

Kto nfttiąc jako zastępca lub pomocnik ko

goś innego zawrzeć lub wykonać^umowę za za

warcie lub wykonanie tej umowy, żąda od dru

giego koutrachenta bezprawnie wynagrodzenia dla

siebie lub innej jakiej osoby, korzystając z nad

zwyczajnych stosunków spowodowanych przez

wojnę, ukarany m a być przez władzę polityczną

(o ile czyn ten niekpodiega cięższej karze) grzy

wna do wysokości 10.900 kor;, albo aresztem do

trzech miesięcy. W rr.zio użycia przemocy lub

środków mających drugiego kontrahenta zaniepo

koić, skazany m a być sprawca na grzywnę

w kwocie 20.000 kor. lub areszt d) 6 nde

cięcy. Rozporządzenie to wchodzi w życio z. dniem

dzisiejszym.

Pieniądze czecho-słowackie.

Wiedeń 13 sierpnia.

(T. wł.). A b m d donosi z Berlina Vossische Ztg.

donosi, że w Pradze k rążą już złote i stebroe

monety nowego państwa czechosłowackiego. Je

dna strona monety ozdobiona jest wizerunkiem

praskiego Mradczyna, d: uga dwoma sokołami.

Zabójstwo miiicyanta.

Warszawa 18 sierpnia.

(Tel. wł.) W ostatnich dniach około gods. 5

po południu przy zbiegu ulic Leszno i Młynar

skiej, do stojącego na posterunku funkcyonaryu

sza 5-go k omisariaty 24-Jetniego Bolesława Pień

kowskiego z tyłu zbliżył się nieznany mężczyzna

i trzykrotnie wystrzelił doń z rewolwer().

Raniony w głowę i klatkę piersiową posterun

kowy zdążył wejść do pobliskiego sklepu, gdzie

upa’)ł i w kilka minut życie zakończył.

Milicjant Bieńkowski wraz z drugim posterun

kowym z 7 go komisaryatu brali udział w po

ś:igu za sprawcami piątkowego zamachu na a.—

gentów policyi kryminalnej r,a logu Nowolipia i

ul. Żelaznej.

Majątki po§skis yyChełmszczyżnie.

Z Lublina piszą nam :

»Znaczną część klucza Świerże własność do

tychczas pani Orsetti, z wspaniałą rezydencją i

malowniczym parkiem nad Bugiem nabył A tam

br. Tarnowski. Wejście hr. Tarnowskiego między

obywateli ziemi chełmskiej powitano w label

jkiem ze zrozumiałą radością, M .jętnośd świar*

żańskia ciągną się na północ od t-.»rn kolejowego

Cru?m-Kowel od 3tacyi Brzeżno ku Dorohuskowi.

Mistcryrzuy dwór Dorohusk, dawna siedziba

rodziny hr. Suchodolskich, z całą majętnością

orz szedł z :rąk p. Chrzanowskiego z hrubies«)\v

skirg-i- na własność Aleksandra ks. Unickiego Lu

hec! b g ) z lifjłtnwa, prezesa Banku Ziemi Pi.lskiej

w Luo]inie. Na g.u^l,.t ,)i dorohuskich znajome

się port na Bugu, w przyszłości ważna s acya

przcł. Jankowa, o ile s;eć wodnych Komunikacji

zostanie doprowadzona d.) porządku.

P. Grzegorz Mt h;t!enko z Chełma, powróciw

szy śsi-żo z pr/.ymus),YOgj wygnania z R -syi,

-prze !?ł swą majętność Brzeżno leżącą luz przy

?tacy i kolej w j lej samej nazwy ’A* km. od

Chełma, (ua li--.ii Chełm Kowel-) Binkowi /.c m i

Polskiej, w Lub!inie. W naj!d;ź /,ytu czasie ma

jętność ta zo*t.nie riupacotlowan-t m-ęday wło

ścian, zgłaszających s:ę w wielkiej ilości z ra

źnych st. on Królestwa Polskiego.

—

0 mandat radziecki. Tow. katolickich wła

ścicieli **alaości wniosło do prezydyam miasta proś

bę o przyspieszenia powołania d) Rady miejddej

adw. D.a Massila w miejsce i. p. prezydenta Dra

Leo, którr piastował mandat, z kuryi wielkiej wła

sności. Z koryi tej po wybranych radcach adwokat

Dr Musil oirzymał największą ilość głosów.

—

Znaki na sutmichoilac?l Dyrekcya pclicyi

przypomina właścicielom samochodów osobowych,

że samochody te muszą mi;-ć przedni znak rozpo

znawczy, otoczony czerwoną obwódką szerokości

najmniej na 1 ctoa, tylny zaś otoczony taką ob -

wódką na 2 ctrn. szeroką. Nie przestrzegający te-p

przepisu naraża się na gray-wnę do 20 000 kor., lu!)

-areszt do 6 miesięcy.

—

Aresztowanie bandy zładziajskiej Policya tu

tejsza aresztowała Karola Gaja i Karola Fro!ę, za

włamanie się do wagonu na dworcu kolejowym

i krad7.ież paki z sardynkami. F .ela uciekł. Przy

śledztwie okazało się, że obaj oui oddawna zajmo

wali się kradzieżami kolejowemi, a przechowywali

łup u kierownika rogatki akcyzy miejskiej Jana Ły

sika. Równy a, przeprowadzona w jego binrM,

*ykryła w piecu 23 unrania dziecinnej dwa płasz

cze i wyroby galanteryjne, pochodzące z kradzieży

kolejowych. W mieszkania u niego znaleziono kil

kanaście tysięcy koron w b)iiknotacb, 581 koron

srebrnych i niklowych pieniędzy, oraz więks*a ilość

artykułów spożywczych, jak 28 kg. kawy, pół wor

ka ryta, kaazę, mąkę i t. p,, pochodzące z kolii

i z kradzieży, dokonywanych od dawna w konsn

mie akcyzy miejskiej, przez kuzynkę Łysika Ma

ryannę M%zur, eh:żąaą w magazynie koasamu.

—

Bandę aresztowano, a za zbiegłym Frelą wszczęto

energiczne poszukiwania.

—

Miły klijant. Do jubilera Czaplickiego na Ma

ryackim placu przyszedł pod pororem zakirpna Wła

dysław Tuszyński z Warszawy i skradł dwa cenna

pierścienie. Kradzież spostrzeżono dość wcześnie i

zł .dzieją sres/t wano w mieście, alo pierścienie zdo—

Inl już sprzedać innemu jubilerowi, któremu je ode

brano.

—

Krarf2!e2 skór. Antoni Sztnc i Franciszek Du

dek skradli na dworcu kolejowym większą ilość skór

na podeszwy. Policyi udało się ich aresztować i ode

brać jeszcze 13 kg. skóry. Obaj oni pracowali na

koleł pod fałszywem nazwiskiem braci Wśjcik.

Matósistan«.

Przyjechali do Krakowa:

Hotel Francuski Hf. Kazimierz Rostworowski

z Chodom wa. Albed Kotowski z Kielc, Karol Kau

czyński z Wiedoia, dyr. Kazimierz Chodorowski

z Krosna, podpułk. Audtzej Grodzi))ski z Wiadnia,

Bolesław Kasperowiez z Potylicza, Dr Aleksander

Rari,ń?ki z Żywca, Kasper Oguiewski z Klaczy gór

nej, Wojciech Biecboński ze Lwowa, Drowie Fłorya

nowie Kępińscy z B;r.łej.

Wfóftwcst i R«siakta?

;

jśwdoli łritormwAk*}

,CZAS« wjohodud,, w , dii.Doi., . miM..iói, .»*i.6 *»o i. gpdi.Spopoloto

Numer wieczorny 24 hel.» ranny12hel J *pr*e*y?Mpo«tow*

J poranny l i hal, wieczorny M hal.

PSIHBHIIifi »TRO»);

ii,!

A"’"i"

k odhnosisnisM

At»»,«

tit}a.L,«

i",

L* kar

*’

Pocitą Anetro-Węgrach

’

Cd*

»7ko*.—

» a dwukrotna wymy}ka

.,,,l

j1 K’?.*

*— *l? k”’i. —

w p**»twt» Nisjaiaski»*

aj!\;"

°*1_jj^ko*=^ *uh,*-60h

W i ;in y i h p a h s t w a e h ..................................................

11Li*

to k°r’ -

rremunerat« prayitnojąi A*siUiM»rsy*C**l«LKxa*»fn*n i «. Z h^ . * *”l i kor’ " b

Monwrst« *jeńcya Bloch ul. Gertrudy, trafik* w }Sak

łf r,- P01^ e,w*- *»«locową pia

nowej. Hupcz=e nlie* JarfiDońak* W

«*««««*«» »«*»c m i * »słomo

I«. il «k,ał. * k!srsck

^ . V Lwflw!* ”ClM’

ł«Ł.«,t!8^J!^5S.Kta;

SśŁHf

_««s

f stiUsst 80 kaS., w sokoły, *i»4iiele, tir ’s ,’.n i dni ptsećiwiąieczn« wiarsa

peuo ,wy oOh-J,; nfet?* fssfc*!a*y**»v

sfetmapS’kj*r»«*-- 60 hil. . SijsS«sI*n», Wctn’o iogla od

Pttait**wisi**«* iSi!ttMM»ipatW. k. I*t0 t z k a M y la s. O t o i y !SitłilliosncfeeS po 3 k or komunikaty handlo

wa pn »WFrisa I * » ”9*1*1»

w?ai; isBjsaikSik p3TW;»*na. « ’.h,* za ręczyny i t. p. po kor. 2 ’5q

ad misji«* wiersz*. K o m u n ik a ty n* czele rannego numeru przed tekstem po 3 k, od miejsca wiersza

Sftosianl* I prenumeratę pnyin,a;ą: we Iw e w i a bitts* tłstoantków « . Hck«ravM*isgo 4

Olszewskiego, K. Bnahstaba; w Jaro sławiu B!aro dsisnnikaw, w PorfodrRO! ?otaralski; w Frze—

HSylJu A. duszyńaki kaifgaiiai* i I. Bil!e(t; w Rx«saow!a M. Wainazab; w SianieSawowle Jasiel

ski i Sp.; w T a rnośnia M. Rockaek, w P a ry * « wyłączni« p. v?. Raszkowski, 14 Gitó d* Trerise

w W ied niu H**san*tein tS Tagler, S. Mosso (takie »» wezyttkiah Ciii*oh): BL Ssthtiek, U. Dalte«,

K, Braon, J. Danneberg, Book A tisrzfel.i, a . h’riaJl u. Lsazlo (tylko pre t»n»»wtł K. GoldsekullMlk

ftComp.), w Frankharcia a. M. Ci. L, D*ub* g Ccmb,, w P;alie «aasSifcj Fr. Hoyork*. ŁBjfy

s oisoiądsiai i g ra e k a a r pi»ai^*»s na pi«aunier*t%" i ogioszsnlii, mzyjmuj« 4d»nioi«an)eya Otątu

w KnkewiUk ft»kia*sa*g9 *fco?kmflo»*** a is -^»dicgalą c-pł*«;e poastowej.

ItatićA’ eidKtniaeospedk a t e

elę. XtkqpU6u s sśteyłaiyeM td* =f*»»««»

HRF* Zs keSHs i«)* «s *Sf«M Isjiłsęa t(* i t (set,

ADRES REDAKCYI ul. św. Tomasza Nr. 32. -

Telefon Nr. 50.

Mirador viewer

Czas.

Description

Structure

Similar

Error 404 - MBC

trans "Nie znaleziono strony" %}

Mirador viewer

Description

Structure

Similar

Error 404 - MBC

trans "Nie znaleziono strony" %}

Pobieranie pliku

Pobieranie pliku

Usuwanie komentarza

Wyszukiwanie zaawansowane

Zgłaszanie błędu