Mirador viewer

Gazeta Krakowska :

Annotations

Showing 653 annotations

Adding notes only for logged in users

Filtering

Proletariusze wszystkich krajów łączcie się!

GAZETtTKRAKOWSKA

Dziennik Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej

XR INDEKSU 3501*PLISSN0268-7G93

Kraków • Nowy Sącz • Tarnów ® Wtorek, 1985—01 — 29 Nr 24 (11211) ® Rok XXXVII Cena 5 zł ® Wyd. 1

Wizyta delegacji

Kongresu

Narodowego Brazylii

WARSZAWA (PAP).

Przewodniczący Rady Pań

stwa Henryk Jabłoński

przyjął 28 bm. w Belwede

rze przebywającą w Polsce

delegację Kongresu Narodo

wego Brazylijskiej Republiki Federacyjnej z wiceprze

wodniczącym Senatu Lo-manto Juniorem.

Przedmiotem rozmowy,która upłynęła w aerdecz

nej atmosferze, były stosun

ki polsko-brazylijskie. Pod

kreślano wielkie tradycje

współpracy obu krajów, wy

rażano zadowolenie z jej

aktualnego stanu, i nowych

otwierających się perspek

tyw.

Rozmawiano takża o sy

tuacji międzynarodowej,

podkreślając, że Polska i

Brazylia niezmiennie opo

wiadają się za pokojem,

współpracą międzynarodo

wą, regulowaniem stosun

ków międzynarodowych na

płaszczyźnie suwerenności i

(CIĄG DALSZY NA STR. 2)

Na spotkaniu kierownictw PRON i OPZZ Posiedzenie

Ogólnopolskie Porozumienie Związków Zawodowych

przystąpiło do Patriotycznego Ruchu Odrodzenia Narodowego

• Deklaracją w tej sprawie uchwaloną na zgromadzeniu związkowym w Bytomiu przekazał

Alfred Miodowicz ® Związki zawodowe będą też uczestniczyć

w akcji Narodowego Czynu Pomocy Szkole

WARSZAWA (PAP). Jak informuje Biuro Ra

dy Krajowej PRON, 28 bm. odbyło się spotkanie

Prezydium Komitetu Wykonawczego Rady Kra

jowej PRON z kierownictwem Ogólnopolskiego

Porozumienia Związków Zawodowych.

Przewodniczący OPZZ Alfred Miodowicz

przekazał deklarację przystąpienia do PRON,

uchwaloną przez I zgromadzenie OPZZ w By

tomiu.

Podczas spotkania zaprezen

towano stanowiska wobec a

ktualnych problemów społecz

no-gospodarczych kraju.

Omówiono formy i możliwo

ści konsekwentnych i wspól

nych działań na rzecz wdro

żenia reformy gospodarczej

jako drogi poprawy efektyw

ności gospodarowania i zapewnienia rozwoju kraju.

Wyrażono

stanem budownictwa mieszka

niowego, infrastruktury społe

czno-usługowej i oświatowejw osiedlach.

Zwrócono uwagę, że rozwią

zywanie problemów społeczno

gospodarczych powinno odby

wać się w powiązaniu z reali

zacją przedsięwzięć w dziedzi

nie ochrony środowiska naturalnego. .

Krytyczne uwagi wzbudziły Kierownictwo OPZZ zgłosiło

przedstawione do konsultacji również swoje uczestnictwo w

wariantowe propozycje pod- (DOKOŃCZENIE NA STR. 2)

wyżek cen żywności, wskaza

no, że mogą one prowadzić do

obniżenia poziomu realnych

zaniepokojenie dochodów niektórych grup lu

dności. Podkreślono w związ

ku z tyrp, że niezbędne są roz

wiązania systemowe, w szcze

gólności kwestii rent i emery

tur, w tym także rolniczych.

Zasadniczym elementem syste

mowych rozwiązań w zakresie .

ochrony poziomu życia społe

czeństwa mogłoby być roz

strzygnięcie kwestii tzw. „mi

nimum socjalnego”.

Komsomolcy z Żytomierza u Stanisława Opałki Obchody 40. rocznicy

Rozmowy z J. Gajewiczem i T. Salwą

centralnych

władz TPPR

28WARSZAWA (PAP).

bm. w Warszawie odbyło

się wspólne posiedzenie

Prezydiów Krajowej Rady

i Zarządu Głównego TPPR

poświęcone omówieniu za

dań Towarzystwa i jego

współdziałania z innymi

organizacjami społecznymi

w rozwijaniu przyjaźni pol

sko-radzieckiej, w świetle

perspektywicznego progra

mu współpracy między

PRL i ZSRR do roku 2000.

Podczas obrad zapoznanosię z przedsięwzięciami rzą

du,-Polskiej Akademii Nauk

oraz Ministerstwa Szkolnic

twa Wyższego i Nauki do

tyczącymi programu współ

pracy gospodarczej i nau

kowo-technicznej między

Polską i ZSRR. Omówiono

podstawowe kierunki i for

my udziału TPPR oraz in

nych organizacji społecz

nych w pogłębianiu polsko-radzieckiej współpracy go

spodarczej i naukowo-tech

nicznej.

(CIĄG DALSZY NA STR. 2)

Coraz bliższa współpraca młodych

z obwodu żytomierskiego

i województwa tarnowskiego

(Inf. wł.) Członek- Biura Po- nej oraz działalności w orga-lltycznego KC, I sekretarz nizacji młodzieżowej. Zgodnie

KW PZPR w Tarnowie Sta

nisław Opałko przyjął wczo

raj delegację Komitetu Obwodowego Komsomołu z Ży

tomierza, która na

szenie tarnowskiegouczestniczyła w IV Woje

wódzkiej Konferencji Sprawo

zdawczo-Wyborczej Związku.

Delegacji przewodniczyła se

kretarz Komitetu Obwodowe

go Komsomołu w Żytomierzu

— Irina Zgonnikowa, w skład

delegacji wchodzili: I sekre

tarz Komitetu Rejonowego

Komsomołu w Bogumsku Lud

miła Riabko oraz I sekretarz

Komitetu Miejskiego Komso

mołu w Koróstieniu WładimirMoskalenko.

W trakcie dyskusji goście

mówili o swojej pracy partyj

zapro

ZSMP

z podpisanym w ubiegłym roku w Żytomierzu .porozumie

niem zacieśniane będą bezpo

średnie robocze kontakty

bratnich organizacji. Podpisa

ne przez Komsomoł i ZSMP

porozumienie przewiduje m.in. wymianę doświadczeń or

ganizacyjnych i programowychoraz grup aktywu i młodzie

ży.

W imieniu gospodarzy wo

jewództwa tarnowskiego Sta

nisław Opałko przekazał na

ręce komsomolców serdeczne

pozdrowienia dla ludzi pracy,

młodzieży i władz zaprzyjaźnionego z Tarnowskiem obwo

du żytomierskiego w Ukraiń

skiej Socjalistycznej Republi

(DOKOŃCZENIE NA STR. 2)

Nowy film

Piotra Szulkina

WARSZAWA (PAP). 28

bm. na ekrany kin wszedł

nowy polski film fabular

ny, zrealizowany w zespole

„Perspektywa” wg scena

riusza i w reżyserii Piotra

Szulkina, zatytułowany

„O-bi, o-ba koniec cywili

zacji”. Odtwórcami głównych ról są: Jerzy Stuhr,

Krystyna Janda, Kalina Ję

drusik, Mariusz Dmochow

ski .Marek Walczewski, Jan

Nowicki. Akcja filmu roz

grywa się w bliżej nieokre

ślonej przyszłości, dotyczy

jednak spraw jak najbar

dziej aktualnych i gro

źnych. Twórca kreśli w

nim obraz świata po wojnie jądrowej.

Świat Czytelników

„Gazety Krakowskiej”

jest dziś światem po

dzielonym. Linie po

działów są niejedno

krotnie wyraźne i ostre.

I jakkolwiek dla sku

teczności działań „Ga

zety” nie jest to na pe

wno okoliczność sprzy

jająca, to wyniki an

kiety w sumie pozy

tywnie świadczą o go

towości wypowiadania

się mieszkańców regio

nu w sposób otwarty,

o sprawach publicznej

wagi i, co za tym idzie,

o przekonaniu, że głosy

i opinie te zostaną wy

słuchane i uwzględnio

ne zgodnie z interesem

społecznym. Liczba na

desłanych ankiet, zwa

żywszy uwarunkowania

zewnętrzne, świadczy —

niezależnie od takich

czy innych ocen „Ga

zety” — o zaufaniu

Czytelników do redak

cji i partnerskim trak

towaniu jej inicjatyw.

wyzwolenia

Zakopanego

(Inf. wł.) Trwają obcho

dy 40. rocznicy wyzwoleniaZakopanego. Władimir Sie

mienowicz Macniew, do

wódca radzieckiego oddzia

łu partyzanckiego im.Szczorsa, który w latach

okupacji hitlerowskiej wal

czył w Tatrach polskich i

słowackich, a 29 stycznia

1945 r. wkroczył do Zako

panego — spotkał się wczoraj z działaczami TPPR. W

spotkaniu wzięli też udział:Janusz Tomalski — prze

wodniczący ZW TPPR w

Nowym. Sączu, sekretarz

KW PZPR w Nowym Są

czu, Andrzej Wargowski —

I sekretarz KM PZPR w

Zakopanem, Kazimierz Moź

dzierz — przewodniczący

MRN, Stanisław Kwiecień

—• zastępca naczelnika

miasta i gminy. Spotkanie

z Władimirem Macniewem,

pierwszym komendantem

(CIĄG DALSZY NA STR. 2)

Japończycy będą już telefonować z samolotów

GENEWA (PAP). Według o

pracowania przeprowadzanegoprzez specjalny zespół na zle

cenie Międzynarodowej UniiTelekomunikacyjnej, na świę

cie zarejestrowanych jest dziśok. 600 min telefonów, jednak

że 3/4 aparatów znajduje się

w 9 państwach. 2/3 mieszkań

ców świata, głównie na wsiach,

nie ma w ogóle dostępu do sie

ci telefonicznej.

Najwięcej telefonów posia

dają Stany Zjednoczone — ok.

185 min, wyprzedzając Japonię

z 65 min aparatów. Kolejno w

czołówce plasują się: RFN,

Francja, W. Brytania, ZSRR,

Włochy, Kanada i Hiszpania.

Natomiast największe zagę

szczenie telefonów jest w

Szwecji — ok. 85 aparatów w

przeliczeniu na 100 mieszkań

ców. W przypadku USA

wskaźnik ten wynosi 79, a

ZSRR — 10. Ponad połowa

(DOKOŃCZENIE NA STR. 4)

Publikując w dwóch czerw

cowych numerach „Gazety” z

ubiegłego roku ankietę na te

mat „Gazety Krakowskiej” ze

spół . redakcyjny chciał uzy

skać odpowiedź na następują

ce pytania: 1) jaki jest stopień

identyfikacji Czytelników zpismem?, 2) jak wygląda

akceptacja linii programowej

Ambasador KRLD w Krakowie

Fot. OTTO LINK

Przebywający wczoraj w Krakowie ambasador nadzwy

czajny i pełnomocny Koreańskiej Republiki Ludowo-Demo

kratycznej — O Man Sok, został przyjęty przez I sekreta

rza KK PZPR Józefa Gajewicza, a następnie przez prezyden

ta miasta — Tadeusza Salwę.

Podczas obu spotkań omawiano aktualne problemy poli

tyczne, a ponadto zapoznano gościa z ważniejszymi sprawami

podwawelskiego grodu. Szczególne zainteresowanie wywołały

informacje, dotyczące odnowy zabytków oraz perspekty

wicznego planu rozwoju Krakowa.

Prezydium Rządu rozpatrzyło

główne problemy rozwoju kraju

w latach 1986

WARSZAWA (PAP). Biuro

Prasowe Rządu informuje:

Prezydium Rządu rozpatrzyło

wczoraj wstępnie główne pro

blemy społecznego, gospodar

czego i przestrzennego rozwoju kraju w latach 1986—1995.

Podstawą do dyskusji było

obszęrne opracowanie Komisji

Planowania przy Radzie Mi

nistrów, sporządzone w opar

ciu o wyniki analiz i prognoz

naukowych. Przedstawione w

nim zostały z jednej strony

■potrzeby społeczne, z drugiej

zaś — wewnętrzne i zewnę

trzne warunki rozwoju.

Na tym tle poddano dysku-,

sji kierunki działań, które za

pewniłyby rozwiązanie naj

ważniejszych problemów dzie

sięciolecia wynikających z

konfrontacji wielu ograniczeń:

demograficznych, surowco

wych i energetycznych z po

trzebami w zakresie konsum

pcji, ochrony , środowiska a

także odnowy majątku pro

dukcyjnego.

Obradowała Egzekutywa KW PZPR

w Nowym Sqczu

0 Szkolenie polityczne w partii Związki za

wodowe w zakładach obsługujących rolnictwo

(Inf. wł.) W szkoleniu po

litycznym i działalności lek

torskiej nowosądecka woje

wódzka organizacja partyjna

dawno już zaniechała metod

„chałupniczych”. Ostra była

selekcja grupy lektorów KW,

do prowadzenia zajęć w filiach

WUML zaproszono politolo

gów, socjologów, ekonomistów

z -krakowskich uczelni, a w

POP częstymi gośćmi są lek

torzy KC. Zmiany jakościowe

czynią zajęcia szkoleniowe

bardziej atrakcyjne. Popra

wiła się wyraźnie frekwen

cja. Wcześniej ustaloną tematykę zajęć zmienia się cza

sem na rzecz aktualności, oma

wianych na gorąco, z woli słu

chaczy.

W zajęciach 9 filii WUML u

czestniczy

partyjny,

nistracji i

czych.

550 osób: aktyw

pracownicy admi

jednostek gospodar—

Przełożenie spłaty długów nie oznacza ich umorzenia

Jeśli nie nastąpi poprawa

w bilansie handlowym

zadłużenie będzie rosło

(red. Wojciech Żurawski telefonuje z Warszawy)

Na bieżącą obsługę nasze

go zadłużenia zagranicznegopotrzebujemy około 3 mld do

larów nadwyżki w bilansie

płatniczym. Obecnie już wia

domo, że nadwyżka eksportu

nad importem wyniosła w u- trzech latach nasze stosunki

handlowe i finansowe z kra

jami zachodnimi

od normalizacji.

biegłym roku 1,4 mld dola

rów, 400 min dolarów uzys

kamy z eksportu usług, tak

więc brakuje nam jeszczemiliard dolarów. W ostatnich (DOKOŃCZENIE

były dalekie

Od stycznia

NA STR. 4)

1995

Uznano, że działania te po

winny zmierzać przede wszy

stkim do:Q poprawy efektywności

gospodarowania przez zwięk

szenie nakładów inwestycyj

nych na modernizację aparatu

wytwórczego,• przyspieszenia wymiany

towarowej i współpracy z za

granicą, w tym zwłaszcza zkrajami socjalistycznymi oraz

Ó pełniejszego wykorzysta

nia w gospodarce

nauki i postęputechnicznego.

Postanowiono, że

ten, wzbogaconyzgłoszone ' w dyskusji,

dłożony zostanie Radzie Mini

strów.W następnym punkcie roz

patrywane były problemy o

szczędności w gospodarce na

rodowej.Następnie Prezydium Rządu

zapoznało się z przebiegiem

osiągnięć

naukowo

dokument

o uwagi

prze

(DOKOŃCZENIE NA STR. 2)

Szko.lenie masowe najlepiej

przebiega w ROPP: w Gorli

cach, Limanowej, Nowym

Sączu oraz w KM PZPR w No

wym Sączu. Pewne kłopoty z

zachowaniem ciągłości zajęć

mają wiejskie, małoliczebne

POP.

Inną formą pracy ideowej są

szkolenia środowiskowe wśród

pracowników oświaty, kultu

ry, administracji państwowej;

w 6 dużych zakładach przemysłowych powołano Szkoły

Aktywu Robotniczego.

Egzekutywa KW PZPR w

Nowym Sączu, analizując

przebieg szkolenia na jego

półmetku, zaleciła rejonowym

ośrodkom, wzorem ROPP w

Nowym Sączu wprowadzić do

stałej praktyki okresowe orga

nizowanie dnia ideologiczne

go dla wszystkich organizacji— jako jedną ze skutecznych

(DOKOŃCZENIE NA STR 2)

W osiemdziesiąte

urodziny

St. Mierzwy

(Inf. wł.) Przed dwoma

dniami, 27 stycznia br. o

siemdziesiąty rok życia

przekroczył Stanisław Mie

rzwą, związany od najmłod

szych lat ze wsią i ruchem

ludowym.

Urodził

1905 r. w

•dłowskich

tarnowskie) w rodzinie u

bogiego chłopa. Maturę zdał

w tarnowskim II gimna

zjum 1 następnie podjął stu

dia prawnicze na Uniwersytecie Jagiellońskim. Tam

włączył się do działalności

PAML (Polska Akademic

ka Młodzież Ludowa) i był

równocześnie założycielem

ZMW Wici-Znicz. W 1935 r.

został sekretarzem Zarządu

Okręgu Stronnictwa Ludo

wego i te obowiązki pełnił

do wybuchu wojny.

Od samego początku swo

jej działalności związany

się 27 stycznia

Biskupicach Ra

(oibecnie woj.

(CIĄG DALSZY NA STR. 2)

Zima zelżała, ale nadal przysparza kłopotów

kierowcom

Śliskich jezdni nie należy lekceważyć

^hanowskie) kierującyostrożna jazda na śliskich dro

gach, to obecnie główna przy

czyna wypadków drogowych.Jak informuje Biuro Ruchu

Drogowego KG MO w minio

nym tygodniu wydarzyły się

542 wypadki; 40 osób zginęło,

694 odniosły obrażenia. Wśródofiar śmiertelnych było 25 pie

szych, 8 pasażerów, 6 kierują

cych 1 1 rowerzysta. Szczegól

nie tragiczne żniwo przyniósł

ubiegły czwartek, kiedy to

zginęło 12 osób. W tym dniu

— jak pamiętamy — drogi były szczególnie śliskie.

W miejscowości Pniewy

samochodem „wartburg” Krzysztof P. na skutek nadmiernej

prędkości wpadł w poślizg i u-tracił panowanie nad pojaz

dem. Samochód, uderzając w

drzewo, został niemal doszczętnie rozbity. Kierujący i trzej

pasażerowie doznali ciężkichobrażeń ciała.

W Międzyrzeczu ' Podlaskim(woj. bielskopodlaskie), Józef

Ł„ kierujący samochodem cię

żarowym marki „jelcz” z płu

giem odśnieżnym, na skutek

nieostrożnej jazdy wpadł do

(DOKOŃCZENIE NA STR. 4)

towych. Obecnie wszystkim

Czytelnikom — a głównie

tym, którzy nadesłali ankiety

— chcemy przekazać najbar

dziej istotne, skrótowe z na

tury obszerności całego „Raportu” ustalenia i wnioski z

badań.

Do redakcji wróciła średnio

tylko jedna ankieta na 130

Główny walor zebranych

materiałów polega na tym, że

— pochodząc od najbardziej

aktywnych i przygotowanych

do artykulacji własnych opinii

i ocen Czytelników — są szan

są na stworzenie w miarę peł

nego rejestru spraw i problemów doświadczanych, przeży

wanych i dyskutowanych spo—

I. KTO

ODPOWIEDZIAŁ

NA ANKIETĘ?

Odpowiedź na to pytanie

ma zasadnicze znaczenie dla

oceny zebranego materiału.

Na ankietę' odpowiedzieli głó

wyższym stanowią aż 29%) a

tylko niespełna 7% stanowią

odpowiedzi Czytelników z

podstawowym i niższym niż

podstawowe wykształceniem.

Korzystniej niż w rzeczywis

tości kształtuje'się także akty

wność społeczno-politycznatych, którzy nadesłali ankiety.

Blisko 30% wypowiedzi po

wynika silna współzależność

cech respondentów i niedosko

nałości — ograniczeń — wynikających z techniki ankiety

prasowej. Wyraźny jest wpływtakich uwarunkowań meto

dy, jak umiejętność werbali

zacji własnych opinii, ocen i

umiejętność przekazania

(zawyżenie wskaźników

Wyniki naszej ankiety

Czytelnicy o „Gazecie Krakowskiej

„Gazety” przez Czytelników?,

3) jaka jest siła oddziaływa

nia „Gazety” na Czytelnikówi opinię publiczną? Ponadto —

niezależnie od materiałów,

które miała przynieść ankie

ta — akcja stwarzała szansę

na określenie pozycji „Gazety”u Czytelników po dość bu

rzliwym (także dla redakcji)

okresie, ciągle dalekim jeszcze

od pełnej stabilizacji.

Te cele i zamierzenia udało

się zrealizować. Redakcja o

trzymała, jeszcze w ubiegłym

roku, obszerne opracowanie

wszystkich materiałów ankie

sprzedanych egzemplarzy „Ga

zety Krakowskiej” z opubliko

wanym kwestionariuszem. Li

czba wypełnionych i zakwali

fikowanych do ostatecznego

opracowania ankiet wyniosła

ostatecznie 1598 sztuk — co

stanowi 0,76% sprzedanego je

dnorazowego nakładu dzien

nika. Daje to wskaźnik akcep

tacji inicjatywy redakcji i

prawdopodobieństwo uchwy

cenia typowych dla pisma i

jego publiczności zjawisk tuż

przy dolnej granicy wiarygo

dności materiałów zbieranych

techniką ankiety prasował

łecznie, na które Czytelnicy

chcą zwrócić uwagę redakcji.

Prawdopodobieństwo, że i pola widzenia umknął jakiś isto

tny w odbiorze społecznym

szczegół tematyki, zawartości,polityki pisma itp. jest mini

malny. Odmienna może być

natomiast hierarchia ważno

ści poszczególnych problemów

i rozmiary, w jakim występu

ją one w masowym odbiorze.

W sumie zebrany materiał

stanowi dobrą i wystarczającą

podstawę do szukania odpo

wiedzi na postawiona wyżejpytania.

wnie mężczyźni — stanowiąoni blisko 3/4 ogółu respon

dentów. Tylko 25% ankiet zostało wypełnionych przez Czy

telników mających poniżej 30

lat — za to przeszło 40% nade

słanych ankiet otrzymaliśmy

od ludzi w wieku 50 lat i

więcej. Tylko co 10 respon

dent wykonuje zawód pozwa

lający zaliczyć go do robotni

ków.Blisko 75% nadesłanych an

kiet pochodzi od Czytelników

ze średnim i wyższym niż śre

dnie wykształceniem (w tymrespondenci i wykształceniem

chodzi od członków partii po

litycznych, w tym 29,7% sta

nowią członkowie PZPR.

Przynależność do partii silnie

także powiązana jest z udzia

łem w innych organizacjach

społecznych. Tylko niewiele

więcej niż co 10 ankieta na

desłana została przez miesz

kańca wsi — natomiast aż 3

na każde 5 pochodzi

pondentów z dużychków miejskich'.

Już z tej pobieżnejskładu zbiorowości, której opi

nie i oceny będziemy dalej

prezentować i Interpretować,

od res

ośrod

analizy

można patrzeć na ankietę)spotkała się z wyraźnie le

pszym przyjęciem u młodychmieszkańców wsi niż u mło

dych mieszkańców miast. Ży

wiej zareagowali natomiast na

ankietę starsi mieszkańcy

miast — choć tu różnica w

traktowaniu „Gazety” przez

mieszkańców miast i wsi niejest tak widoczna.

Materiały opisujące struk

turę zbiorowości respondentów

są też ciekawym przyczynkiem do dyskusji nad partyj

nością gazety. Otóż członko

stwo PZPR, w zestawieniu ikażdą z pozostałych cech de

mospołecznych nadreprezento

wanych w zbiorowości, wy

raźnie zwiększało szanse na

udzielenie odpowiedzi na an

kietę — a tym samym, akcep

tując sens tej inicjatywy, za

kładało współpracę i pomoe

redakcji.

„Gazeta Krakowska” jako

dziennik PZPR „obsługuje”

rejon 3 województw. Liczba

udział zwrotów ankiet z każdego z

nich może — także w dużymuproszczeniu — pokazywać

stosunek i pozycję gazety ja

ko terenowego dziennika.

Wśród ogółu nadesłanych ankiet blisko 60% nadeszło i

województwa miejskiego kra

kowskiego, 18% z nowosądeckiego, 17% z tarnowskiego, a

ich

kształcenia, odsetka ludności

miejskiej i nadreprezentowa

nie zawodów inteligenckich),

dysponowanie wolnym cza

sem (co wyraźnie zwiększyło

wśród respondentów

emerytów i częściowo młodzieży a także mieszkańców

miast), wreszcie szeroko ro

zumiana aktywność i goto

wość do współpracy z redak

cją (nadreprezentacja męż

czyzn, zawyżone wskaźniki

aktywności politycznej).

Niezależnie od powyższych

zniekształceń inicjatywa dialogu i Czytelnikami (bo i tak (DOKOŃCZENIE NA STR. 4)

1 of 6 • Strona 1

Mirador viewer

Gazeta Krakowska :

Description

Structure

Similar

Error 404 - MBC

trans "Nie znaleziono strony" %}

Mirador viewer

Description

Structure

Similar

Error 404 - MBC

trans "Nie znaleziono strony" %}

Завантажити файл

Завантажити файл

Видалення коментаря

Розширений пошук

Повідомити про помилку