Echo

Мірадор - viewer

Echo Krakowa.

Примітка

Відображення 492 примітки

Додавання приміток лише для зареєстрованих користувачів

Опції

Wyd. Ał

Cena S złotych

306

h»55)

mitowi

Kraków, poniedziałek 8 listopada 1948 r.

Rzęd QueuilleJa terroryzuje

niewinnych robotników polskich

Nota rządu polskiego do Francji

PARYŻ (PAP). Dnia 5 listopada 1948 r. ambasador RP w Paryżu Jerzy Putrament

złożył w Ministerstwie Spraw Zagranicznych Francji na ręce sekretarza gen-eralnego

Chauvela notę protestacyjną przeciw szykanom wobec Polaków we Francji podczas

ostatniego ruchu strajkowego.

Nota stwierdza, że w miejscowościach, zamieszkałych przez górników, wydarzyły się liczne

wypadki aresztowania Polaków, którzy niczym nie naruszyli praw, obowiązujących we

Francji, i których "winą" jest jedynie to, że należą do polskich organizacji legalnych. Oby

watele ci są traktowani przez policję w bardzo brutalny sposób. Polaków wysiedla się z ich

mieszkań bez ostrzeżenia, nie dając im nawet możliwości pożegnania się z rodziną czy za

brania rzeczy i deportuje ich przemocą do Niemiec.

PARTIA AWANGARDY

REWOLUCYJNEJ

Z przemówienia sekretarza generalnego CKW PPS

Józefa Cyrankiewicza

na wspólnym posiedzeniu KC PPR 1 CKW PPS

WARSZAWA. (P). Mówca przypomina na wstępie, że każde z do

tychczasowych zebrań Komitetów Centralnych partii robotniczych zna

czyło krok naprzód na drodze do zjednoczenia, pomagając poprzez dy

skusję do zbliżenia ideologicznego. To zbliżenie ideologiczne spowodo

wało klęskę wszystkich, którzy pojmowali jednolity front jedynie jako

sojusz taktyczny, a więc byli w gru ncię rzeczy przeciwnikami jedności.

"Plenum KC PPR stworzyło grunt

Ideologiczny i psychologiczny dla

właściwego przebiegu Rady Naczel

nej PPS — stwierdza mówca. W su

mie, sierpniowe plenum KC PPR i

wrześniowa Rada Naczelna PPS, to

największy wkład ideologiczny i

polityczny do naszego zjednoczenia.

Niesposób sobie wyobrazić tego

zjednoczenia bez owych dwóch po

siedzeń".

PARTIA AWANGARDY

REWOLUCYJNEJ

Sekretarz generalny PPS wskazu

je następnie, że zjednoczona partia

polskiej klasy robotniczej ma być

partią marksistowsko-leninowską,

partią awangardy rewolucyjnej, pro

wadzącej klasę robotniczą i sprzy

mierzone z nią masy ludowe do wal

ki o socjalizm. Samo proklamowa

nie zasad ideologicznych nie wystar

czy jednak. Najważniejsza jest pra

ktyka polityczna, skład klasowy par

tii oraz jej rzeczywiste oblicze poli

tyczne i ideologiczne urobione i

sprawdzone w„ praktyce walki kla

sowej. Toteż trzeba było poddać za

sadniczej analizie marksistowsko

leninowskiej cały dorobek obu Par

tii, aby wyeliminować wszelkie ele

menty nierewolucyjne, nie-marksi—

Stowskie, nie-leninowskie, klasowo

obce, wrogie lub przypadkowe.

Mówca przypomina, że naczelnym

zadaniem żywiołów jednościowych

w. PPS, które w końcu utwierdziły

się silnie u steru kierownictwa par

tyjnego — była walka o konsek

wentną realizację jednolitego fron

tu, o prawdziwą realizację jedności—

Walka o jedność była możliwa tyl

ko jako walka z prawicą i centryz

mem; w tym celu trzeba było do

trzeć do źródeł tych błędów i ude

rzyć bezkompromisowo w ich twór

ców i nosicieli.

JEDNOŚĆ

NA PLATFORMIE

MARKSIZMU—

LENINIZMU

Z tego stanu rzeczy wynika, że je

dność, jeżeli nie ma być rozbita ob

cymi wpływami ideologicznymi, do

konywać się musi na platformie

marksizmu-leninizmu.

"Dopiero przyjęcie przez obie par

tie marksizmu-leninizmu, jako plat

formy zjednoczenia ruchu robotni

czego w Polsce, oznacza ideologicz

ną jedność klasy robotniczej, ozna

cza istotne przewyciężenie rozłamu,

oznacza rozgromienie oportunizmu i

reformizmu, oznacza decydujące od

rzucenie wpływów ideologii drobno

mieszczańskięj. i burżuazyjnej na

klasę robotniczą" —stwierdza z na

ciskiem sekretarz generalny PPS. I

dalej:

"Wrześniowa Rada Naczelna PPS

stanowi klamrę ujmującą te wszy

stkie akty polityczne a jej uchwały

są instrumentem bezkompromisowej

walki o ich całkowitą realizację —

podkreśla mówca.

—

Bez pojednaw

stwa i bez fałszywego sentymentu

do tradycji, wrześniowa Rada Na

czelna wytyczyła drogi rozprawienia

się z tym wszystkim i z tymi wszy

stkimi, którzy hamowali nasz po.

chód do jedności i opóźniali rewo

lucyjną jedność polskiej klasy ro

botniczej."

Do walki z prawicą wciągnięto

całą masę partyjną, której przedsta

wiono jawnie i otwarcie istotę i do

niosłość czystości ideologicznej, po

litycznej i klasowej partii. Rezulta

ty tej akcji są już dziś niewątpli

we, a rozmach uderzenia w prawicę

i akcja czyszczenia szeregów w dal

szym ciągu nie może być zmniej

szona.

Mówca wskazuje następnie, że

ZJEDNOCZONA PARTIA

BĘDZIE

KONTYNUATOREM

WIELKIEJ TRADYCJI

REWOLUCYJNEJ

NARODU POLSKIEGO

Zrodzona z tradycji "Wielkiego

Proletariatu", SDKPiL, KPP i lewi

cowego odłamu PPS — -

Zjednoczona

Partia sięga swymi tradycjami do

wszystkich wyzwoleńczych ruchów

ludu polskiego. Równocześnie łączy

ona tradycje polskiej przeszłości re

wolucyjnej z tradycjami walk mię

dzynarodowego proletariatu. Staje

w jednym szeregu z partiami rewo

lucyjnymi całego świata — u boku

WKP(b) jako tej partii, która jest

naszym przewodnikiem w walce o

socjalizm. Zjednoczona Partia obej

muje w spadku po PPR i odrodzo

nej PPS kierownictwo losów pol

skiej rewolucji. Po wyzwoleniu Pol

ski z jarzma hitlerowskiego, dzięki

zwycięstwu Armii Radzieckiej, stoi

dziś przed Partią zadanie dalszego

prowadzenia walki klasowej, aby z

niej wyrósł ustrój socjalistyczny.

ZJEDNOCZONA PARTIA

BIERZE NA SIEBIE

ODPOWIEDZIALNOŚĆ

ZA POLSKĘ LUDOWĄ

za rewolucję polską, za bezpieczeń

stwo i pokój naszego kraju, za jego

dobrobyt i szczęście, za jego rozwój

i postęp, za jego socjalistyczną przy

szłość. "Nigdy jeszcze — podkreśla

mówca — w dziejach naszego kraju

nie było partii, która by wzięła na

swe barki odpowiedzialność tej mia

ry i tej wagi. Nigdy jeszcze żaden

ruch polityczny w naszym kraju nie

miał jednocześnie tak wspaniałych

warunków realizacji takich zamia

rów. Tym większa jest nasza odpo

wiedzialność wobec mas robotni

czych i wobec całego narodu pol

skiego."

Biorąc na swe barki kierow

nictwo polskiej rewolucji Zjed

noczona Partia pozostaje w nie

ustającym kontakcie z masami

robotniczymi, działając pod ich

stałą kontrolą. Równocześnie

jest najwierniejszym sojuszni

kiem mas biednego i średniego

chłopstwa, mas inteligencji pra

cującej, — tych wszystkich, któ

rzy własną pracą zarobkują na

utrzymanie.

ZJEDNOCZONA PARTIA SKU—

PIA W SWYCH SZEREGACH NAJ—

BARDZIEJ UŚWIADOMIONE I |

WYROBIONE ELEMENTY KLASY

ROBOTNICZEJ,

BIEDNEGO

CHŁOPSTWA I INTELIGENCJI

PRACUJĄCEJ. TA AWANGARDA

POLSKIEJ REWOLUCJI NIE RO

ŚCI SOBIE PRAWA DO ŻADNYCH

PRZYWILEJÓW, A BIERZE NA

SIEBIE OBOWIĄZKI WIELOKRO—

TNIE WIĘKSZE, ANIŻELI CIĄŻĄ

NA KAŻDYM OBYWATELU. DLA—

TEGO DO ZJEDNOCZONEJ PAR—

TII POWINNI WEJŚĆ TYLKO CI,

KTÓRZY CZUJĄ SIĘ NA SIŁACH

SPROSTAĆ TYM OBOWIĄZKOM

I KTÓRZY DOJRZELI POLITY—

CZNIE DO PARTII MARKSISTO—

WSKO-LENINOWSKIEJ.

"Jedność polskiego ruchu robotni

czego — kończy ob. Cyrankiewicz —

przyspieszy zwycięstwo socjalizmu

w naszym kraju, wzmocni między

narodowy prąd walki o socjalizm,

walki, którą prowadzi ruch robot

niczy pod przewodnictwem Wszech

związkowej Komunistycznej Partii

Bolszewików.

Postrach wrogom wewnętrznym i

zewnętrznym, siłę zdecydowanie re

wolucyjną, konsekwentną walkę o

socjalizm —— oto co niesie nasza

Zjednoczona Partia swojemu naro

dowi, swojej klasie robotniczej, mię

dzynarodowemu obozowi postępu,

pokoju i socjalizmu."

kilku wierszach

sk W wielkie hali "'Velodrome

dNiiver'"iodbył się masowy wiec po

święcony 31 rocznicy Socjalistycznej

Rewolucji Listopadowej.

Na wiecu przemawiał generalny se.

kretarz Francuskiej Partii Komunisty

cznej Maurice Thorez.

Na wiecu została uchwalona jedno

myślnie depesza do KC WKP. (b)

* Wszyscy obywatele amerykańscy

z wyjątkiem oficerów i żołnierzy ma

ją opuścić Chiny bezwarunkowo do

piątku.

Walki w Korei południowej

przybierają na sile

MOSKWA. Jak donosi Tass z Then

dżanu, powstanie, które wybuchło w

południowej Korei przeciw rządowi

marionetkowemu Li Syn Mana, roz

szerzyło się na nowe tereny. Pow

stańcy cieszą się aktywną pomocą

ludności. Wałki odbywają się obec

nie w rejonie Taiju, Czenod, Hansan,

Haija oraz innych. Po stronie wojsk

rządu marionetkowego walczą od

działy amerykańskie.

Jak komunikuje radio Phoen-Yang,

chłopi w południowej Korei sabotują

zarządzenia marionetkowego rządu i

odmawiają oddawania władzom zbo

ża. Premier tego "rządu

Li Syn Man

—

potwierdził oficjalnie masowy cha

rakter sabotaży wiejskich i rozkazał

organom policyjnym zastosować wo

* Wiceprzewodniczący partii libe

ralnej w Grecji Venizelos poda! do

wiadomości, że zaraz po zakończeniu

debat w sprawie Grecji rta Zgroma

dzeniu Ogólnym ONZ zgłosi votum

nieufności przeciwko rządowi Sophc*

ttlisa. Jak wiadomo, premier Sophou

łis jest przewodniczącym partii libe

ralnej.

Prezes organizacji pomocy ojczyź

nie w Lille, WŁADYSŁAW DE—

GORSKI znikł wieczorem 29 paź

dziernika po opuszczeniu lokalu or

ganizacji, przy czym należy podkre

ślić, że nie brał on udziału w straj

ku. Konsulat generalny nie otrzy

mał żadnej odpowiedzi ze strony

władz francuskich na zapytania w

sprawie losu Degorskiego, którego

widziano w Nancy pod eskortą po

licyjną.

TEOFIL OBETKON, górnik, za

mieszkały w Praael w departamen

cie Gard, został aresztowany w kil

ka dni po jego wycofaniu się z ko

mitetu strajkowego w związku z za

rządzeniem ministra spraw wewnę

trznych Francji.

Dnia 26 października aresztowano

10 Polaków w kopalni Thivencelles

w departamencie Nord, kiedy przy

byli, aby ostemplować swoje karty

wraz z innymi górnikami francu

skimi. Aresztowano wtedy wielu

Prezydent RP Bolesław Bie

rut wysłał do Moskwy nastę

pującą depeszę:

Do Pana N. M. SZWERNI—

KA, przewodniczącego Prezy

dium Rady Najwyższej ZSRR.

Moskwa.

Proszę o przyjęcie z okazji

31-ej rocznicy Wielkiej Socjali

stycznej Rewolucji Listopadowej

moich najlepszych powinszowań

wraz z najserdeczniejszymi ży

czeniami pomyślności dla naro

dów Związku Socjalistycznych

Republik Radzieckich.

Historycznemu

zwycięstwu

Wielkiej Socjalistycznej Rewolu

cji Listopadowej i potędze

Związku Radzieckiego zawdzię

cza i nasza ojczyzna swoją wol

ność i swoje odrodzenie.

Naród polski — pomny wysił

ków Związku Radzieckiego' w o

bronie wszystkich narodów uci

skanych i gnębionych przez mię

dzynarodowy imperializm — pra

gnie dać w dniu dzisiejszym wy

raz swemu gorącemu pragnieniu

prowadzenia w oparciu o wieczy

stą przyjaźń i sojusz z narodami

radzieckimi dalszej walki o za

pewnienie trwałego pokoju oraz

sprawiedliwego ustroju społecz

nego, najlepszej rękojmi pomyśl

nej i szczęśliwej

wszystkich wolność

narodów.

(—) BOLESŁAW

Oprócz tego depesze wysiali:

premier RP. J. Cyrankiewicz do

generalissimusa J. Stalina, min.

Spraw Zagr. Z. Modzelewski do

min. W. M. Mołotowa oraz mar

szałek M. Rola-Żymierski do

marszałka M. A. Bułganina.

przyszłości

miłujących

BIERUT

bec chłopów jak najbardziej energicz

ne środki.

Nankin zagrożony

Ludność Chin

pragnie pokoju

NANKIN (tel wł.J. W Chinach kuo

mintangowskich szerzy się panika.

Ludność chińska na wiadomość o e

wakuacji obywateli amerykańskich

przestała już wierzyć zapewnieniom

rządu Czang-Kai-Szeka. Cała ludność

pragnie już zakończenia wojny do

mowej.

Wojska ludowe zacieśniają coraz

bardzie; nożyce od granicy prowincji

Szantung w kierunku południowym.

Na północ od Nankinu wojska ludo

we skierowały silne uderzenia na

linię kolejową łączącą Nankin z

Kiangsu. Armia ludowa walczy już w

odległości zaledwie stu kilometrów

od stolicy GMa kuomhitaagowskłdk

górników, ale po sprawdzeniu do

kumentów, Francuzów zwolniono,

natomiast Polaków

zatrzymano.

Chodzi tu o obywateli: TURKA,

GADOMSKIEGO FRANCISZKA i

ANDRZEJA

MARCHWIAKÓW,

SURMĘ, WITKOWSKIEGO, BIE—

LANEGO, KUKOWIAKA, GOL—

DIANA i ZAREMBSKIEGO. Za

rembski,. z powodu młodego wieku

—

liczy on 15 lat — został zwolnio

ny, ale podczas dochodzeń w kosza

rach gwardii ruchomej w Condę zo

stał on pobity.

W departamencie Loary lekarz

Polskiego Czerwonego Krzyża DR

FIRYCH, zamieszkały w Lyonie,

udzielający porad

w przychodni

PCK w St. Etienne, został zawezwa

ny 19 października do komisariatu

policji w St. Etienne, gdzie przesłu

chiwano go przez 4 godziny. Zada

wano mu pytania ńa temat jego

stosunku z PCIC, z. konsulatem pol

skim w Lyonie. Pytano go dlaczego

chce wrócić do Polski, czy zna oso

biście ambasadora polskiego w Pa

ryżu itd.

W Merlebach (dep. Moselle) został

aresztowany górnik polski FRAN—

CISZEK BARAŃSKI, który po

zwolnieniu oświadczył, że podczas

przesłuchiwania nałożono mu na rę

ce kajdanki i bito go pięściami.

W Stiring Vendel (dep. Moselle)

aresztowany został obywatel polski

BOLESŁAW GAJEWSKI, gdy zgło

sił się do kopalni po zaświadczenie.

W tej samej miejscowości zanoto

wano wypadki brutalnego traktowa

nia przez policję górników pol

skich — BRONISŁAWA KULECZ—

KI, ADOLFA KUFTA i BOLE—

SŁAWA GAJEWSKIEGO.

W Cite Crenhange (dep.. Moselle),

zamieszkałej przez polskich górni

ków, dokonywano licznych obław

policyjnych, podczas których na

pastowano w brutalny sposób oso

by, rozmawiające na ulicy po pol

sku i dokonywano licznych are

sztowań.

W Merlebach wybito aresztowa

nemu górnikowi polskiemu — WA—

CŁAWOWI WOJCIECHOWSKIE—

MU — podczas przesłuchania, zęby.

W Zimming (dep. Moselle) poli

cja wdarła się w nocy 19 paździer

nika do baraku, zamieszkałego

przez uchodźców wojennych, wśród

których znajdowało się również 150

Polaków. Śpiących obudzono ude

rzeniami kolb karabinowych.

W Longeville — St. Avold (dep.

Moselle) do żony aresztowanego

Polaka — ANTONIEGO GÓREC—

KIEGO — przybyli żandarmi, żą

dając od niej wódki i koniaku. W

innych miejscowościach zanotowa

no podobne wypadki nadużywania

władzy przez żandarmów wobec

żon aresztowanych Polaków.

W Cite. Crehange (dep. Moselle)

policja aresztowała na ulicy 2 mło

dych górników polskich — KAZI—

MIERZA CIEPLIKA i CZESŁAWA

DZIMINSKIEGO. Mimo, że Zostali

oni zwolnieni, w 3 dni po opuszcze

niu aresztu otrzymali oni od żan

darmerii nakaz o natychmiastowym

wysiedleniu z Francji. Deportowa

no ich wraz z innymi górnikami

KAZIMIERZEM ROGIEM I ED—

WARDEM CHODOREM, nie pozwa

lając im na zabranie bagaży, pie

niędzy, ani na pożegnanie się z ro

dziną. Cieplik został odstawiony

do francuskiej strefy okupacyjnej,

a pozostali znajdują się w strefis

brytyjskiej Niemiec. Przewodniczą

cy Rady Narodowej Polaków we

Francji w Stirling — Vednel, WO—

SIECZKO MICHAŁ, został areszto

wany 26 października i w kilka dni

później zwolniony. 3 listopada za

prowadzono go na komisariat po

licji, a następnie wysiedlono, zmu

szając go do pozostawienia żony z

7-giem małoletnich dziect

W ZAKOŃCZENIU NOTA POL—

SKA STWIERDZA DYSKRYMI—

NACYJNY CHARAKTER FRAN—

CUSKICH WŁADZ ADMISTRA—

CYJNYCH W STOSUNKU DO O—

BYWATELI POLSKICH. ZGŁA—

SZAJĄC ENERGICZNY PROTEST

PRZECIW SZYKANOM. NOTA

WYRAŻA NADZIEJĘ, ZE ZOSTA—

NĄ POWZIĘTE WSZELKIE KRO—

KI, ABY POŁOŻYĆ TEMU STA—

NOWI RZECZY KRES I ABY O—

BYWATELE POLSCY, PRZEBY—

WAJĄCY JESZCZE WE FRANCJI,

ZNALEŹLI SIĘ POD OCHRONĄ

PRAWA.

1 з 6 • Strona 1

Мірадор - viewer

Echo Krakowa.

опис

Структура

Схоже

Помилка 404 - MBC

trans "Nie znaleziono strony" %}

Мірадор - viewer

опис

Структура

Схоже

Помилка 404 - MBC

trans "Nie znaleziono strony" %}

Download file

Download file

Deleting a comment

Advanced search

Suggest correction