Gazeta

Мірадор - viewer

Gazeta Krakowska :

Примітка

Відображення 577 примітки

Додавання приміток лише для зареєстрованих користувачів

Опції

GAZ ETA®KRA KOWS K A

Dziennik Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej

ISSN0208-7693

Kraków • Nowy Sącz • Tarnów B Poniedziałek, 19 X 1981 r. B Nr 204 (10297) B Rok XXXIII B Cena 2 zł B Wyd A

Gen. WOJCIECH JARUZELSKI I sekretarzem KC PZPR

na 184 głosy -180 głosów za

Komitet Centralny przyjął rezygnacje Stanisława Kani

WARSZAWA (PAP). 18 bm. w godzi

nach wieczornych zakończyło się po trzech

dniach obrad IV plenarne posiedzenie Ko

mitetu Centralnego Polskiej Zjednoczo

nej Partii Robotniczej.

W niedzielę toczyła się dyskusja nad

dokumentami IV Plenum. Po wniesieniu

uwag, uzupełnień 1 poprawek, Plenum

podjęło jednogłośnie uchwałę, a takie wy

stosowało apel do ludzi pracy miast i wsi.

Teksty dokumentów Plenum podajemy

oddzielnie.

Następnie Plenum przystąpiło do kolej

nego punktu swoich obrad — omawiania

spraw organizacyjnych. Stanisław Kania

zwrócił się do Komitetu Centralnego o

zwolnienie go z funkcji I sekretarza KC.

W wyniku tajnego głosowania rezygnacja

została przyjęta 104 głosami, przy 79 prze

ciwnych.

Przewodniczący tej części

obrad członek Biura Politycz

nego, sekretarz KC Kazimierz

Barclkowski zarekomendować

z upoważnienia Biura Poli

tycznego na I sekretarza KC

PZPR członka Biura Politycz

nego, prezesa Rady Ministrów,

gen. armii Wojciecha Jaruzel

skiego. — Chcę przypomnieć

— powiedział — te Wojciech

Jaruzelski jest żołnierzem, u

czestniczyt w walkach, symbo

lizuje niepodleglołć naszego

kraju całym swoim tyciem;

jest człowiekiem znanym, cie

szącym się uznaniem naszej

partii. Jest jednocześnie czło

wiekiem znanym zarówno

wśród naszych przyjaciół, jak

i w całym twiecie, co niewąt

pliwie ułatwi mu wypełnianie

tej niesłychanie odpowiedzial

nej i trudnej funkcji. Wszyst

ko to biorąc pod uwagą, Biu

ro Polityczne proponuje Woj

ciecha Jaruzelskiego jako je

dynego kandydata na I sekre

tarza Komitetu Centralnego i

czyni to jednogłośnie.

W dalszym ciągu posiedze

nia Komitet Centralny Partii

przystąpił do tajnego głoso

wania.

O jego rezultatach poinfor

mował przewodniczący Komi—

Komitet Centralny

Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej

do ludzi pracy miast i wsi

W ostatnich dniach wzniosła się znowufala strajkowa. Z różnych stron Polski

płyną zapowiedsi dalszych strajków. Ogła

dzane jest pogotowie strajkowe.

Komitet Centralny jest świadom, te w

wyniku bardzo trudnych warunków życia

1 pogarszającego się zaopatrzenia rośnie

rozdrażnienie ludzi pracy. Dla wielu ro

botnie i rob tników strajk jest najwyższą

formą protestu, do której przyłączają sięi ciężkim sercem. Wasi reprezentanci,

członkowie KC, przedstawili bez ładnych

osłonek na obecnym posiedzeniu najwyż

szej instancji naszej partii sytuację i nastroje klasy robotniczej. Rozumiemy i po

dzielamy motyw waszego protestu.

I właśnie dlatego poczucie odpowiedzial

ności za losy gospodarki kraju, >a ułoże

nie spraw w ojczyźnie zgodnie z założe

niami socjalistycznej odnowy, każę nam

zwrócić się do was z gorącym, serdecznym

apelem!

Zdezorganizowana gospodarka polska

może nie wytrzymać tych nowych ciosów.

Znajduje się ona dziś na pograniczu »4

mania. Konsekwencje tego uderzają prze

de wszystkim w klasę robotniczą. Ciosy

zadane produkcji godzą bezpośrednio w

nas wszystkich. Zaprzestańcie strajków!

Poczucie odpowiedzialności 1 znajomość

faktów każą nam stwierdzić, że >a uza

sadnionymi powodami robotniczego gnie

wu kryją się często wrogowie waszego

spokoju. Pragną oni za wszelką cenę prze

szkodzić wychodzeniu z kryzysu. Pod fal

(DOKONCZENIE NA STR. 5)

Sytuacja w kraju

WARSZAWA (PAP). Rzecz

nik prasowy rządu oświadcza:

blisko połowę województw o

garnęiy strajki, zapowiedzi

strajków, lub ogłaszana jest

gotowość strajkowa. Protesty

te ogarniają całe wojewódz

twa, poszczególne miasta, lub

zakłady praey niekiedy o klu

czowym znaczeniu dla funk

cjonowania gospodarki. Powo

dem protestów Jest złe zaopa

trzenie w żywność i środki

higieny, przede wszystkim zaś

brak mięsa, niezapewnianie

pełnego pokrycia kartkowego.

Zaległości w sprzedaży mięsa

na kartki wynoszą już 10 tys.

ton w skali kraju.

Powodem tych trudności

jest katastrofalnie mały skup

żywca. Na przykład w woje

wództwie piotrkowskim, gdzie

zapowiadani' jest strajk gene

ralny spadek skupu jest naj

większy. Do tego wojewódz

twa o charakterze rolniczym

kieruje się mięso z importu.

Przywódcy protestu ograni

czają jednak swoją aktywność

do wysuwania żądań i gróźb

(DOKOŃCZENIE NA STR. S)

CKKP: „Stefan Bratać wydalmy z partii"

Polska Agencja Prasowa donosi:

16 bm. Zespół Orzekają

cy CKK1- PZPR rozpatrzył —

w świetle statutu partii — po

stawę i działalność Stefana

Bratkowskiego, dziennikarza,

prezesa Stowarzyszenia Dzien

nikarzy Polskich.

S. Bratkowski, pomimo kil

kakrotnych przyrzeczeń złoże

nia wyjaśnień, dotyczących je

go działalności publicznej, ja

ko członka partii, kolidującej

często z uchwałami partii,

normami statutowymi i programem partii — ostatecznie

nie przybył do CKKP, mimo

trzykrotnego wezwania na po

siedzenie zespołu orzekającego. Zespół orzekający, biorąc

pod uwagę:

— uprzednią rozmowę o

strzegawczą CKKP (8. 04. 1981

r.) przed IX zjazdem PZPR, z

której S. Bratkowski nie wy

ciągnął żadnych wniosków;

— niechęć S. Bratkowskiego

do wyjaśnienia statutowym

organom partii motywów swe

go postępowania;

uznał, iż działalność S. Brat

kowskiego:

• utrudnia integracją par

tyjnego środowiska dzienni

karskiego i całej partii wokółrealizacji linii IX Zjazdu Par

tit,

9 jest nie do pogodzenia s

pkt. 18 i 37 statutu określają

cym obowiązki dziennikarzy

— członków partii,

• dezorientuje opinię publi

czną, ponieważ z jednej strony

podważa intencje partii i rzą

du, a z drugiej pomniejsza za

grożenia wynikające z działal

ności sił antysocjalistycznych.

W związku z powyższym

Zespól postanowił wydalić i

partii Stefana Bratkowskiego.

(PAP)

M. Szumowskiego list otwarły

do wszystkich członków partii

Nigdy nie uciekałem się do formy li

stów otwartych. Uważam bowiem, te na

sza działalność w „Gazecie" jest — dzień

w dzień — formą otwartego listu do

szerokie) publiczności czytelnicze). Dziś jed

nak, w wypadku wyrzucenia z partii członka

Zarządu Głównego SDP — prezesa tego Sto

warzyszenia Stefana Bratkowskiego — muszę

zaprotestować przeciwko takim działaniom,

które zmierzają jednoznacznie do rozbicia

partii oraz wprowadzenia nas wyłącznie no

drogę dyskusji między radykałami i dogmaty

kami wewnątrz naszej organizacji.

Nikomu nie jest dziś potrzebne wyrzucenie

z partii Stefana Bratkowskiego. Nikt nie

chcialby aby Stefan Bratkowski — będący

symbolem porozumienia i pojednania — oyl

poza PZPR. Można mieć takie czy inne pre

tensje do formy jego wypowiedzi, można

mieć inny pogląd co do jego stosunku wobec

najżywotniejszych problemów partii, czy naj

istotniejszych problemów personalnych kie

rownictwa. Jednak jego najszlachetniejsze

intencje oraz postulaty konkretnych rozwią

zań nie mogą być nigdy wykorzystywane w

celach antypartyjn-ych czy też w celach roz

bicia naszej partii.

Nasz zmysł polityczny nakazuje, abył

my byli razem z nim 4 jednoznacznie prote

stowali przeciwko jakimkolwiek formom re

presji, stosowanym przez Komisję Kontroli.

Oczywiście, rozumiem, że jego wypowiedzi

mogą budzić dyskusję, tak jak budzą sprzeciw

wypowiedzi niektórych członków najwyższych

władz skierowane przeciwko linii porozumie

nia — linii odnowy. Taki jest czas, w którym

również w partii przyszła konieczność dys

kusji.

Ja — redaktor naczelny „Gazety Krakow

skiej", członek PZPR, w sposób jednoznaczny

protestuję przeciwko takim formom przery

wania dyskusji o polskiej partii i jej programie

— jakie zastosowano wobec Stefana Bratkow

skiego. Wierzę głęboko, ie wykluczenie z par

tii Stefana Bratkowskiego decyzją jednego z ze

społów jest tylko wyrazem stanowiska paru a

nonimowych towarzyszy z Centralnej Komisji

Kontroli Partyjnej. Wierzę, głęboko, że Prezy

dium Centralnej Komisji Kontroli Partyjnej

odrzuci pierwszy wniosek i przywróci partii

człowieka najlepszych intencji, jakim jest pre

zes Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich, Nie

(DOKOŃCZENIE NA STR. 8)

sji Skrutacyjnej członek KC, śpiewaniem „Międzynarodów

gen. dyw. Franciszek Księżar- ki”. (Glosy w dyskusji zamie

czyk, oznajmiając, że Woj- śclmy w najbliższych nume

clech Jaruzelski wybrany zo- rach „GK".)

stał I sekretarzem KomitetuCentralnego PZPR, Funkcję tę fi Uchwałę w sprawie po

powierzono mu 180 głosami | wołania komisji do spraw

przy 4 głosach przeciwnych.

5 opracowania perspektywi—

Na zakończenie obrad nowo g cznego programu Polskiej

wybrany I sekretarz KC PZPR | Zjednoczonej Partii Robot

wygłosił przemówienie. B nlczej zamieścimy w ju-Plenum zakończyło się od- S trzejszym numerze.

Komentarz z ostatniej chwili

Jak to przyjąć? Jak roze

znać się między nadzieją 1

zwątpieniem? Każdy dziś za

pytuje sam siebie i szuka od

powiedzi. A przecież odpo

wiedź jest najprostsza — jeśli

pominąć rozważania personal

ne — ta odpowiedź to po pro

stu wiara w odwagę i siłę

partii. Wojciech Jaruzelski dał

dowody, źe był i jest człowie

kiem porozumienia. Ktokol

wiek jest uczciwy ten pamię

ta jego zachowanie wśród naj

trudniejszych napięć i dni, gdy

wszyscy wątpili w szansę

narodowej zgody. A przecież

takie dni były. I trzeba o nich

pamiętać. Wówczas generał

-premier dawał dowody swo

jej postawy. Postawy Polaka

— członka partii. Jeśli dziś

jest I sekretarzem PZPR, to

jest w tym wyborze nadzieja

— poparta faktami — na roz

wiązywanie konfliktów meto

dą polityczną. Jest również

nadzieja na zaprowadzenie w

Polsce ładu 4 porządku — na

dzieja na funkcjonowanie pra

wa.

Bylibyśmy bardzo odlegli od

jakiejkolwiek kultury poli

tycznej, o którą tak bardzo

walczyliśmy, gdybyśmy jedno,

znacznie nie podziękowali Sta

nisławowi Kani za to, co uczy

nił dla Polski — za odwagę,

jaką miał w realizacji koncep

cji politycznego rozwiązywania

konfliktów po Sierpniu. Nie i

dzie tylko o koncepcje, lecz o

ich realizację — do dziś nie

jesteśmy w stanie wojny; do

dziś Polska jest krajem w któ

rym się dyskutuje a nie wal

rym się dyskutuje a nie walczy.

I za tę politykę, która miała i

ma wielu wrogów, StanisławKania ma swoje miejsce w hi

storii. A przecież do dziś sąludzie, którzy zbawialiby Pol

skę zupełnie innymi metoda

mi. 1 jeśli odchodzi Stanisław

Kania, a przychodzi Wojciech

Jaruzelski, to trzeba o tym pa

miętać. Przede wszystkim cho

(DOKONCZENIE NA STR. 5)

Uchwała IV Plenum

Komitetu Centralnego

Polskiej Zjednoczonej

Partii Robotniczej

Komitet Centralny PZPR aprobuje **-warte w referatach Biura Politycznego

KC, rozwinięte i uzupełnione w dyskusji

stanowisko wobec węzłowych problemów

sytuacji politycznej i społeczno-gospodar

czej kraju oraz zadań ideologicznej pracy

partii.Na swym IX Nadzwyczajnym Zjeździe

Polska Zjednoczona Partia Robotnicza o

pracowala program wyjścia z kryzysu, o-twierający nową perspektywę socjalistycz

nego rozwoju Polski. Stwarza on szansęgłębokich reform w gospodarce narodowej

1 rozwoju socjalistycznej demokracji życia,

potwierdzając linię porozumienia społecznego na gruncie konstytucyjnych zasad

ustrojowych oraz międzynarodowych so

juszów.

Mimo wysiłków podejmowanych przezwładze państwowe, kraj nasz nadal znaj

duje się w niezwykle trudnej sytuacji. O

ceny w tym przedmiocie zawarte woświadczeniu Biura Politycznego z dnia 16

września br. są trafne i pozostają aktual

ne. Katastrofalny jest stan gospodarczykraju. W wyniku ostrego deficytu energii,

surowców i komponentów, a także napięć,

presji wywieranej na administrację gospodarczą oraz spadku dyscypliny, zakłady

pracy nie wykorzystują w pełni posiada

nych mocy produkcyjnych. Dochodzi do

poważnych zakłóceń kooperacyjnych. Nastąpił poważny spadek produkcji i docho

du narodowego. Dalszemu rozstrojeniu o*lega rynek. Zagrożone są materialne pod

stawy bytu narodu. Maleje wiarygodność

Polski wśród sojuszników i partnerów go

spodarczych.Bezpośrednio po IX Nadzwyczajnym

Zjeździe PZPR przeciwnicy socjalizmu

nasilili brutalne ataki na partię i podjęlidestrukcyjną akcję zmierzającą do unie

możliwienia realizacji jej programu. Wy

korzystując niezadowolenie społeczne,, po

wstałe na tle sytuacji gospodarczej, zaczę

li oni blokować antykryzysowe i reformatorskie posunięcia władz państwowych.

Towarzyszy temu nasilenie propagandy

antyradzieckiej, którą godzi w najżywot

niejsza interesy państwa i narodu.

Gwałtowne ataki przeciwko- naszej partii sprawiły, że powszechna aktywność

mas członkowskich towarzysząca przygotowaniom i obradom IX Nadzwyczajnego

Zjazdu PZPR nie została w pełni spożyt

kowana.

Jednocześnie Komitet Centralny stwier

dza, że przyczyny niepowodzeń tkwią również w niekonsekwencj działania i braku

stanowczości w egzekwowaniu decyzjiwładz partyjnych i państwowych. Metody

realizacji generalnej Unii politycznej sto

sowane dotychczas przez Biuro Polityczne

1 Sekretariat KC okazały się mało sku

teczne.

1. Oceniając krytycznie dotychczasowy

przebieg realizacji uchwał IX Nadzwy

czajnego Zjazdu PZPR oraz wyciągając

wnioski z obecnej sytuacji społeczno-poli

tycznej, Komitet Centralny uznaje za na

(DOKONCZENIE NA STR. «)

Zakończenie rozmów przedstawicieli rządu i „Solidarności"

WARSZAWA (PAP). We

wczesnych godzinach poran

nych, w niedzielę 18 bm., za

kończyła się trwająca od so

boty ostatnia faza rozmów

między zespołem roboczym

Komitetu Ministrów ds.

Związków Zawodowych a

grupą negocjacyjną Krajowej

Komisji NSZZ „Solidarność”.

Przypomnijmy, że rozmowy

rozpoczęły się 15 bm. prze

wodniczyli im ze strony rzą

dowej minister finansów —

Marian Krzak, a ze strony

„Solidarności” — Grzegorz

Pałka. Tematyka rozmów

obejmowała szeroki pakiet

zagadnień gospodarczych, w

tym kwestie zamrożenia cen

detalicznych, problematykę

reformy cen i systemu re

sprawę zamrożenia cen. Proble

matykę kontroli społecznej i społe

cznej rady gospodarki narodowej

. Program działań antykryzysowych

kompenaat, kwestii kontroli

społecznej oraz zgłoszonego

przez „Solidarność" projektu

powołania Społecznej Rady

Gospodarki Narodowej. Obra

dy dotyczyły także kwestii

działań antykryzysowych,

sprawy reformy gospodarczej

oraz problematyki eksportu,

zwłaszcza żywności.Sobotni — trzeci dzień

obrad rozpoczął się od złoże

nia przez przewodniczącego

grupy negocjacyjnej KK

NSZZ „Solidarność” protestu

wobec opublikowania oświad

czenia Komitetu Rady Mini

strów ds. Związków Zawodo

wych dotyczącego zgłoszonej

przez „Solidarność” propozy

cji utworzenia społecznej ra

dy gospodarki narodowej

(tekst preteitu publikujemy

oddzielnie).

Ustosunkował się do nie

go przewodniczący zespołu

roboczego Komitetu RM ds.

Związków Zawodowych —

Marian Krzak. Zwrócił on

uwagę, że oświadczenie komi

tetu przekazane przez rzecz

nika rządu było naturalną

konsekwencją zaprezentowa

nia przez negocjatorów „So

lidarności" koncepcji tej ra

dy w trakcie konferencji pra

sowej 15 bm. W rezultacie zo

stała ona zamieszczona w nie

których środkach masowego

przekazu. Zaprezentowany

sposób dziąłania i powoływa

nia rady — stwierdził minis

(DOKONCZENIE NA STR. 2)

Bq< Sceny Worodowey

Hołd zmarłym

wieszczom i aktorom

Wielka gala w Teatrze Starym

iV minioną sobotę 17 paź

dziernika br. minęło dokładnie

200 lat od narodzin sceny kra

kowskiej. Ten dzień był swe

go rodzaju (kulminacyjnym

punktem obchodów 200-lecia

Sceny Narodowej, może nieobfitującym w spektakle, l^cz

bogatym w wydarzenia z tea

trem i jego ludźmi związane.

We wczesny sobotni ranek,

kiedy Kraków okryty był jesz

cze gęstą mgłą; w Katedrze

na Wawelu odbyła się msza

w intencji teatrów krakow

skich celebrowana przez me

tropolitę krakowskiego ks.

kardynała Franciszka Machar

skiego, na którą przybyli lita

nie aktorzy 1 pracownicy tea

trów krakowskich. W trakcie

mszy wymieniono nazwiska

tych, którzy teatr krakowski

tworzyli, a których nie ma już

wśród żyjących począwszy od:

Wojciecha Bogusławskiego,

Mateusza Witkowskiego przez

Jacka Kruszewskiego skoń

czywszy na Konradzie Swi

narskim.

Tuż po zakończeniu mszy

przedstawiciele teatrów złożyli

wieńce na sarkofagach Adama

Mickiewicza i Juliusza Sło

wackiego, a ze słowami wiesz

czów wystąpili Tadeusz Ssy

bowskl — aktor Teatru im. J.

Słowackiego i Danuta Micha

łowska — aktorka Teatru

Rapsodycznego.

Około godz. 10.00 w koście

le oo. paulinów na Skałce de

legacje teatrów krakowskich i

Teatru im. L. Solskiego z Tar

nowa złożyły waeńce i wiązan

ki kwiatów na sarkofagach:

Stanisława Wyspiańskiego,

Karola Szymanowskiego, Lud

wika Solskiego — oddając

hołd zmarłym twórcom. W

trakcie tej uroczystości frag

menty wieńsży, poematów,

sztuk zaprezentowali aktorzy

teatrów z Krakowa i Tarnowa,

wystąpił także Chór Teatru

Muzycznego.

W tym samym czasie w

Warszawie na Placu Zwycię

stwa delegacje teatrów kra

kowskich i warszawskich zło

żyły kwiaty pod pomnikiem

Wojciecha Bogusławskiego.

Natomiast na Powązkach de

legacja Teatru Starego złożyła

wieniec na grobie Konrada

Swinarskiego.

(DOKOŃCZENIE NA STR. t)

W trzecią rocznicę

pontyfikatu Jana Pawia H

Depesza gratulacyjna H. Jabłońskiego

WARSZAWA (PAP). 16 bm., w 3 rocznicę pontyfikatu

Jana Pawła JI w rocznicę wyboru kardynała KarolaWojtyły na "zwierzchnika Kościoła katolickiego — w

świątyniach całego kraju odbyły się uroczyste nabożeń

stwa w intencji papieża i drogich jego sercu spraw.

W kaplicy Matki Boskiej Częstochowskiej na Jasnej

Górze odprawił uroczyste nabożeństwo prymas Polski,

ksiądz arcybiskup Józef Glemp. W modłach uczestniczyli

członkowie polskiego Episkopatu, społeczność zakonna

oo. paulinów i wierni.

Zwracając się do grupy wiernych, z którymi spotkał

się po nabożeństwie, prymas Polski nawiązał do podró

ży apostolskich Jana Pawła II po wszystkich kontynen

tach. Papież — powiedział prymas — pozostawił po sobie

wiele dobroci i miłości, a mimo to wyciągnęła się prze

ciw niemu zbrodnicza ręka. Przypominając, ile wraz zcałym światem przeżyliśmy niepokoju o życie Ojca Świę

tego, prymas mówił o tym, że dziś łączymy nasze myśli

z Janem Pawłem II w ojczyźnie, w której tak wielką

sprawą jest jedność.

W kościołach Warszawy, podczas mszy, wygłoszone zo

stały specjalne homilie. Uroczyste nabożeństwa odbyły

się w klasztorze na Jasnej Górze, w katedrze gnieźnień

skiej i w katedrze na Wawelu.

WARSZAWA (PAP). Przewodniczący Rady Państwa

Henryk Jabłoński skierował do papieża Jana Pawła II

depeszę gratulacyjną następującej treści:

okazji trzeciej rocznicy pontyfilcatu pragnę prze

kazać Waszej Świątobliwości w imieniu narodu polskie

go, władz Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej i w swoim

własnym najserdeczniejsze życzenia zdrowia i wszelkiej

pomyślności w wypełnianiu tej szczytnej misji.

Pragnę również wyrazić najwyższe uznanie dla wkładu Waszej Świątobliwości w dzieło urzeczywistniania

najszczytniejszych ideałów: pokoju, wzajemnego zrozu

mienia w stosunkach międzyludzkich. Ich pełna realiza

cja leży w interesie wszystkich narodów świata. Leży

ona także w najlepiej rozumianym interesie naszej oj

czyzny”.

Zmiano redaktora

naczelnego

„Sztandaru Młodych”

z Akcja

protestacyjna

zespołu

redakcyjnego

WARSZAWA (PAP). 16 bm.

odbyło się zebranie zespołu

redakcyjnego „Sztandaru

Młodych". W trakcie spotka

nia poinformowano o decyzji

o odwołaniu dotychczasowego

redaktora naczelnego Jacka

Nachyły za niedopełnienie o

bowiązków. Poinformowano

też, że funkcję kierownika

redakcji powierzono red. An

drzejowi Ziemskiemu — do

tychczasowemu zastępcy re

daktora naczelnego.

Decyzja o odwołaniu J. Na

chyły spotkała się z prote

stem zespołu redakcyjnego,

którego przedstawiciele zwo

łali konferencję prasową z

udziałem dziennikarzy prasy

krajowej i zagranicznej. Na

tej konferencji zapowiedziano

rozpoczęcie akcji protestacyj

nej przy użyciu wszystkich

środków, a także poinformo

wano o odwołaniu się od de

cyzji do obradującego Plenum

Komitetu Centralnego PZPR.

(Szerzej na ten temat pisze

my na str. 5 w relacji red.

Andrzeja Romana.)

1 з 6 • Strona 1

Мірадор - viewer

Gazeta Krakowska :

опис

Структура

Схоже

Помилка 404 - MBC

trans "Nie znaleziono strony" %}

Мірадор - viewer

опис

Структура

Схоже

Помилка 404 - MBC

trans "Nie znaleziono strony" %}

Завантажити файл

Завантажити файл

Видалення коментаря

Розширений пошук

Повідомити про помилку