Ilustrowany

Мірадор - viewer

Ilustrowany Kuryer Codzienny.

Примітка

Відображення 247 примітки

Додавання приміток лише для зареєстрованих користувачів

Опції

Dziś dodatk

Cena numeru

w Krakowie:

w Kraju:

WY" oraz,,KURYER SPORTOWY*

Wydinli lofists

PRENUMERATA WYNOSI:

W Krakowie bez odnoszenia zł. 5 .—

W Krakowie z odnoszeniem zł. 5.50

W kraju

5-50

Rękopisów nie zwraca siQ _ Listy naleiy adresować "1

do Redakcji, a me do współpracowników

Założyciel 1 Naczelny Redaktor Marjan Dąbrowski

Naczelny redaktor przyjmuje:

poniedziałki i soboty od 1—2 popołudniu.

Telefony: Centrala dzienna (od a. 8—22) 150-60

Numery nocne: Redakcja (od g. 2|-1) ISO-elT 1M-82.

150-63. 150 -64. (od g. 1 -3) 150-67 .

Ekspedycja (od «. 22 -3) 150-65. Porłjer (cal, noc) 150-66

Kraków, Wielopole L. 1.

Konto P. K. O. 400.200

Konto żyrowe: Bank Gosp. Kraj., Kraków

Przedmieście 9, tel. 551-90, 551-91, 651-92 .

0DDZIAŁY: ^^^i

®^^

®^

TAI;*

Przedzamcze 20

tel

1223

(dom F. BuzvV.

LWÓW, ul. Kopernika 9, telefon redakcji

telefon administracji 41-08.

SOSNOWIEC, ul. Piłsudskiego 8, tel. 11-1

KATOWICE, ul. Marjacka 13, tel. 306 -53 i

49-58,

59.

325-25 .

POZNAŃ, ŚW. Marcin 48, telefon 17-22 .

WILNO, Wileńska 26, tel. 14 -82 i 466.

NOWY SĄCZ, Jagiellońska 29, tel. 94.

ZAKOPANE, Krupówki, telefon 327.

Rok XXVI.

Kraków, sobota 28 września 1935.

Nr. 269,

Plamy na słońcu.

Co mówią i piszą Polacg z zagranico

o swych wrażeniach z Polski?

Kraków, 27 września.

(Krak) Jeśli sezon wycieczkowy "we- .

Wnętrzny" — jest jeszcze nieskończony*

i ciągle jeszcze tłumy turystów przecią"

gają przez Polskę z wyraźnem uprzywi

lejowaniem Krakowa, dokąd zjeżdża

dosłownie cała Polska, aby oddać hołd

Marszałkowi Piłsudskiemu na Wawelu

i przyczynić bodaj jedną taczką ziemi do

wzrostu kopca Marszałka Piłsudskiego —

to sezon wycieczek z zagranicy jest już

zakończony.

Mówiąc o wycieczkach z zagranicy,

mamy obecni© na myśli jedynie owe liczr

ne i tłumne wycieczki Polaków, miesz

kających zagranicą i rok rocznie w okre

sie letnim ciągnących do Ojczyzny, aże

by przyjrzeć się jej wyglądowi, jej we

wnętrznemu życiu, poznać jej troski i ra

dości, a wreszcie aby odwiedzić rodzinę,

krewnych czy znajomych. W ten sposób

co lata przyjeżdżają do Polski liczne gru

py Polaków z Ameryki, a następnie emi

granci polscy, przebywający i w różnych

krajach Europy.

, Przyjeżdżają oni,

oglądają Polskę i wracają.

Każdy zdaje sobie sprawę, jak ważnem

jest owe wrażenie, które wywożą z kraju

rodzinnego, świadomość, że istnieje Pol

ska potężna i wielka, krzepi ich patrio

tyzm i wzmacnia poczucie polskosci, Ale

muszą ją zobaczyć, muszą się jej przyj

rzeć, muszą - że się tak wyrazimy_

dotknąć tej rzeczywistości polskiej. Jest

to pierwszorzędny atut propagandowy.

Ażeby jednak był, musi ten atut być

•wygrany.

' Bo oto teraz, kiedy właśnie zakończył

się już sezon z zagranicy, kiedy owe piel

grzymki Polaków ustały az do przyszłe

go roku, musimy poruszyć pewne bardzo

drażliwe sprawy. Poruszyć je jednak mu—

Sy w poczuciu obowiązku, w poczuciu

świadomości, iż chodzi o dobro sprawy.

Albowiem to najoczywistsze przykazanie,

ie wycieczkowicze muszą wywieźć z Pol

skUak najlepsze wrażenie, wydaje się

Sm mocno wątpliwe w swietle listow,

Sie redakcja nasza otrzymała iw swie

tle rozmów, jakie toczyli z nami przed

stawiciele emigracji.

Zasadniczo każdy list i każda rozmowa

zaczyna się od

niewątpliwych i entuzjastycznie

wyrażanych zachwytów.

Widać, że ludzi tych przyprowadziła mi

łość dó Polski i że z miłością tą odjeż

dżała; W rzeczach wielkich, w rzeczach -

rzecby można - zasadniczych kraj r

dzfnny zwyciężył. Ale niestety pozostają

cienieć Czasem w takich wypadkach idzie

o rzeczy ważne, czasem o drobiazgi, nie

*nniei iednak te cienie są.

Rozmawiamy z jednym z Polaków ame

wS pan, wożę po Polsce młodzież

flolsko-amerykańską. Prawie wszyscy sa

pierwszy raz w Polsce. Zwiedzamy więk

sze miasta i ważniejsze ośrodki.

Rozmówca nasz, to człowiek bardzo na

tle propagandy polskiej zasłużony. Od

wielu lat prawie rok rocznie przywozi

dużą grupę Polaków z Ameryki i poka

zuje im Polskę. A że umie to robić, źe

potrafi pokazać to co piękne i to, czem

Przyholowania do wo$n«9 w Afryce.

możemy się chlubić, wyniki jego akcji są

zawsze bardzo dobre.

—

I cóż mówią o Polsce? — zapytu

jemy.

Rozmowa nasza nie ma charakteru

"wywiadu". Rozmawiamy jak starzy zna

jomi, którzy kilkakrotnie się widzieli

i prawdopodobnie jeszcze się spotkają.

Dlatego też mówimy swobodniej j mówi

my o rzeczach, które być może nie były

by poruszone w innym wypadku.

— C i, którzy jeżdżą ze mną, są zachwy

ceni Polską. Niektórzy mówią wprost, że

nie spodziewali się tego, co zobaczyli,

ale...

Tutaj rozmówca nasz opowiada,

jakie kłopoty go spotykają.

I bynajmniej nie idzie mu o jakieś kło-i

poty osobiste, których mu nie brak zre

sztą.

—

Z wycieczkami przyjeżdżają ludzie

starsi i młodzież. Starsi pamiętają Polskę

z czasów przed emigracją, albo też byli

już w niej po wojnie. Kłopot jednak jest

z młodzieżą. Bardzo znaczny procent tej

młodzieży jest pierwszy raz w Polsce. Ze

starymi to tam mniej kłopotu, ale na

młodzieży nam specjalnie zależy, bo

przecież to wrażenie, które wyniosą z

Polski będzie decydowało, czy pozostaną

przy polskości, czy też pozwolą się wchło

nąć przez społeczeństwo amerykańskie.—

Przygotowania wojenne Włochów w Afryce weszły już w ostatnie stadjunt. Pozy*

cje sa, już wyznaczone, poszczególne odcinki zabezpieczone zasiekami z kolczastego

drutu. Na ilustracji żołnierze włoscy kończą stawianie obronnego zasieku przed po

zycjami,

Krz«£ Ognisin demonslruie.

Z okazji 21 rocznicy morderczej bitwy nad Marna Ognisty Krzyż zorganizoioał

w Luzy-Sur-Ourcq wtełka manifestację sioych członków z udziałem 80 tys. osób. —

Przywódca Krzyża Ognistego płk. de la Rocąue wygłosił z lawety armatniej pło

mienne przemówienia dą . zgromadzonych tłumów, atakując obecny reżim Francji,

Przygody na wsie*fr

Rozmówca nasz opowiada, M ciągle

przestrzega rodziców, aby nie wieźli dzie

ci swoich na wieś.

—

Starzy, którzy przed kilkunastu, czy,

kilkudziesięciu laty wyemigrowali do A

meryki pamiętają wieś taką, jaką była

wówczas, dziś jeżeli zastaną zmiany, to

tylko zmiany na lepsze. Pamiętają w ja

kich warunkach żyli oni sami, ich naj

bliżsi i ich sąsiedzi. Ale młodzież? Uro

dzona i wychowana w Ameryce przyzwy

czaiła się do zupełnie innych warunków.

Niejednokrotnie jest to młodzież, która

pokończyła amerykańskie szkoły i nawet

w przybliżeniu niema pojęcia, jak wy

gląda nasza wieś.

Tu następuje przykład: Do wsi przyje

chała cała rodzina Polaków z Ameryki.

Przywieźli sobie własne auto i tym au

tem przyjechali na wieś. Co przeszli na

polskich drogach, o tem szkoda opowiadać,

albowiem łatwo wyobrazić sobie ich nie

samowite przygody. Nareszcie jednak

znaleźli się we wsi.

Wieś ugościła ich jak najlepiej. Rodzi

na wymościła im posłania i zastawiła sto

ły. Wprawdzie od chałupy do chałupy

chodziło się tonąc w błocie po kolana, ale

to jeszcze można było znieść z pełną wy

rozumiałością. Jednakże już pierwsza noc

wywołała wśród młodych wprost pani

kę. Naprzód owo gniecenie się w jednej

izbie, spanie pod brudnemi pierzynami,

w warunkach higienicznych wprost fa

talnych. Dość, że przeszła druga noc i

młodzi się zbuntowali. Postanowili na

tychmiast uciekać i jechać do Ameryki.

Na szczęście zdołano ich nakłonić, aby

dołączyli się do grupy naszego rozmów

cy. Wnieśli do niej nastrój zgryźliwo

krytyczny. _

Ale jednak umiejętna propa

ganda, umiejętne pokazywanie Polski ro

biło pomału swoje, i ostatecznie po kilku

tygodniach, owa wiejska przygoda zatar

ła się w ich pamięci i stanowiła jedynie

niemiłe wspomnienie.

Rozmowa nasza toczy się wobec kilku

osób wyłącznie z Ameryki. Toteż co

chwilę ktoś dorzuca nowy szczegół, no

we wyjaśnienie, lub też opowiada o

czemś nowem.

Są tacy .wycieczkowicze, którzy po

1 з 22 • Strona 1

Мірадор - viewer

Ilustrowany Kuryer Codzienny.

опис

Структура

Схоже

Помилка 404 - MBC

trans "Nie znaleziono strony" %}

Мірадор - viewer

опис

Структура

Схоже

Помилка 404 - MBC

trans "Nie znaleziono strony" %}

Завантажити файл

Завантажити файл

Видалення коментаря

Розширений пошук

Повідомити про помилку