Mirador viewer

Gazeta Krakowska :

Annotations

Showing 556 annotations

Adding notes only for logged in users

Filtering

Proletariusze

wszystkich

krajów

łączcie się!

2. VIII. 1957

Nr 183 (2854)

Cena 50 gr

Wyd. A.

ORGAN KOMITETU WOJEWÓDZKIEGO POLSKIEJ ZJEDNOCZONEJ PARTII ROBOTNICZEJ W KRAKOWIE

W 20-lecie strajków chłopskich

17. VIII - akademia w Krakowie

18. VIII—wiec w Kasince Małej

t ■ WARSZAWA (PAP)Jak dowiaduje się przedstawiciel PAP — 31 iipca br. odbyło się

posiedzenie sekretariatu Centralnej Komisji Porozumiewawczej

Stronnictw Politycznych, na którym zatwierdzony został projekt

uchwały sekretariatu CKP w sprawie działalności kółek rolniczych orazustalony program obchodów 20-lecia strajków chłopskich w Polsce.

Sekretariat CKP postanowił, że obchody związane z tą rocznicą odbę

dą się w okresie od 16 do 25 sierpnia br. i będą organizowane wspólnie przez PZPR i ZSL.

Centralnym punktem obchodówbędzie uroczysta akadem a, która

odbędzie się w Krakowie 17 sierpnia

br. Jak się przypuszcza w akademii

tej weźmie udział ok. 5 tys. osób

uczestników strajków chłopskich,

chłopów, robotników i działaczy

społecznych z woj. krakowskiego

oraz delegatów z całego kraju.

18 sierpnia br. we wsi KasinkaMała w pow. Limanowa (woj. kra

kowskie) odbędzie się wielki wiec,

w którym spodziewany jest udział

ponad 25 tys. chłopów. Program wie

cu przewiduje przemówienia przedstawicieli KC PZPR, NK ZSL i ZG

ZMW. Złożone też mają być wieńce

ńa grobach poległych uczestnikówStrajku chłopskiego w Kasince Ma

lej.

. Akademie okolicznuiśc!owe, u,to

ezystości odsłonięcia tablic pamiątkowych i składanie wieńców na gro

bach poległych odbędą się również

/Mo l etapie SZaióu tatrzańskiego

w tych wszystkich gromadach na

terenie całego kraju, w których

przed 20 laty miały miejsce strajki

chłopskie, oraz w fabrykach, które

brały udział w strajkach solidarnościowych.

Po raz trzynasty w wolnej ojczyźnie

stolica składa hołd

Bohaterska postawa powstańców

zajmuje należyte miejsce

w historii naszego narodu

swoim bohaterom

Centralna akademia w Warszawie

WARSZAWA (PAP)

Blisko 4 tys. mieszkańców stolicy szczelnie wypełniło 1 bm. salę kon

gresową Pałacu Kultury i Nauki, w której odbyła się uroczysta akademia dla uczczenia XIII rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego.

Na sali są przedstawiciele przy

najmniej trzech pokoleń bojowników

o wolność Ojczyzny — starzy działa

cze rewolucyjni,, żołnierze z 1939 ro—

Zjednoczenie Jaworznlcko-Mikołowskle

i „Komuna Parjska“ - pierwsze w kraju

(Inf. wł.) Jeszcie jeden piękny sukces odnieśli górnicy Jaworznicko—

Mikołowsklego Zjednoczenia Przemyślu Węglowego, którzy jako pierwsiw kraju zameldowali o wykonaniu lipeowego planu wydobywając

dodatkowo 19.133 tony węgla.

Najwięcej, bo prawie 9.000 ton wę

gla dali dodatkowo górnicy „Komu

ny Paryskiej", zdobywając tym sa

mym pierwsze miejsce w kraju. WJ aworzńicko-Mikołowskim Zjedna—

Polacy tracą szanse

w walce o „Puchar Tatr“

(Red. T. Tolińshi telefonuje)

czeniu dobrze spisała sie załoga ko

palni „Murcki", wydobywając do

datkowo J.102 tony węgla, kopalnia

„Bolesław Śmiały" — 5.494 tony wę

gla. Górnicy „Janiny" starym zwy—

B czajem zadania swe wysoko prze—

J kroczyli wydobywając dodatkowo

i 4.602 tony węgla. W kopalni „Ko

! śeiuszko Nowa", gdzie nienajlepiej

■ było z dyscypliną pracy, miesiąc lipiec

J zakończono wydobyciem 1.651 dodat

! kowych ton.■

i Miłą niespodziankę sprawiła nam

i załoga „Sierszy”, która jeszcze przed

■ kilku dniami wykazywała ponad

■ 2000 ton węgla niedoboru. Wysiłek

i kierownictwa i sporej, oddanej czę—

Rozegrany w czwartek pierwszy etap XV Ra:du Tatrzańskiego mi-Jści górników potrafił kopalnię wy

mo, że pogoda tym razem na ogół dopisała, mocno przerzedził szeregi! prowadzić z Impasu. Załoga kopalni

rawodników. Ze 180 motocyklistów, ' " '' ’ ' ’ ‘ ~ ”

padło 40.

Jeszcze przed Rdzawką polski ze

spół narodowy doznał osłabienia,tlefekt silnika wyeliminował Kubal

zkiego; na tym; samym łatwym, bo

szosowym odcinku, karne punktyiarobił również Potocki.

. Na punkcie kontroli czasu w Kro

ścienku wśród przejeżdżających za

wodników wyłapujemy „krakusów".

I tutaj wieści nie są przyjemne.

Wprawdzie dopisuje humor Andrze

jowi Walterowi, chociaż stremowa

ny i zdenerwowany debiutant Raidu

Tatrzańskiego młody Stefan Bębe

nek nie traci ani na chwilę nadziei

— ale już po wyznaczcnym czasie

przejeżdżają Pieczara i Piechowski,

i- a kilka kilome+rów dalej wycofuje

-Się Dubas (LPŻ).

' Odcinek jazdy stylowej w Rytrze

należał niewątpliwie do najtrudniej

szych. Zjazd ze stromej, wysokiej

skarpy wprost w rwący strumyk,

później znów stre-my podjazd w gó

rę. Pięknie przejechali Szwedzi, pa

nując nad motocyklami co do mili

metra. Całkowicie pewną i ładną

stylową jazdę zademonstrowali również Anglicy. Ńa półmdtku w Ry

trze zawodnicy mieli półgodzinny

odpoczynek, po czym ruszali w dalszą drogę.

którzy stanęli rano na starcie, od-- ..Siersza" plan wykonała i wydoby

----- —~----j onn

■■

Złote medale

Sidły i Grabowskiego

W piątek nasi sportowcy odnieśli na Igrzyskach Młodzieży kil

ka cennych sukcesów. W rzucie

oszczepem uzyskaliśmy podwójne

zwycięstwo. Wygrał Sidło —

80,12 m przed Kopyto — 76,70 i

Kuźniecowem (ZSRR) — 76,50.

W skoku w dal Grabowski cho

ciaż miał kilka skoków przekro

czonych rezultatem 746 cm zajął

pierwsze miejsce. Drugi był Czen

(ZSRR) — 743 cm. Sztafetę 4x100

m wygrał Związek Radź ecki —40.2 przed Polską — 40.8. W sko

ku o tyczce triumfował Czerno

bai (ZSRR) — 4 50 przed Bułako

wem (ZSRR) i Prengerem (NRD)

— po 4,40. Polak Ważny uplaso

wał s'ę na czwartym miejscu z

wynikiem 7.3?.

Niespodziewanie dobrze spisała

sie w jedynkach kobiet polskawioślarka — Makowska, zdoby

wając brązowy medal w czasie

4-04.8. Wygrała zawodniczka ra

dziecka Muchina — 3,53.4.

(Dokończenie na str. 2)

. (Dalsze wiadomości sportowe naItr. 2).

Finał 100 m dow .wygrał Soro-kin (ZSRR) w bardzo dobrym

czasie 57.1 sek. Mroczkowski był

siódmy — 59.4 a Salamon ósmy

— 59,7.

przemówienie gett. dyw. 3. Zarzyckiego

Naród

karty - w

wejLedwie

polski ma bohaterskie

historii II wojny świato

ła dodatkowo ponad 200 ton.

Plany miesięczne wykonały kopal

nie „Bierut",-„Boże Dary", „Weso

ła”.

Pomimo wysiłku, zadań nie wyko

nały kopalnie „Sobieski", „Brze

szcze", „Silesia" i „Piast”.\ (włm)

ku, członkowie organizacji konspiracyjnych, z AK, AL, PAL, BCH,

KB — uczestnicy walk z okupan

tem, siedzą obok siebie dowódcy i

żołnierze. Przybyły też rodziny bojowników Polski podziemnej tych

co żyją i tych co nie doczekali wolności. Są także najmłodsi — wielu

w mundurkach harcerskich — dzieci

Warszawy, o których wolność wal

czyli żołnierze konspiracji na barykadach swego miasta.

Na akademię przybyli: członek

Biura Politycznego KC PZPR — Jerzy Morawski, przedstawiciel rządu

PRL, minister szkolnictwa wyósze-go — Stefan Żółkiewski, wicemini

ster obrony narodowej, szef Głów

nego Zarządu Politycznego WP, pre

zes Rady Gł. ZBoWiD, gen. dyw. Ja

nusz Zarzycki, przewodniczący Prezydium Stołecznej Rady Narodowej

— Zygmunt Dworakowski, sekretarzKW PZPR — Stefan Harasimowski i

dowódca obrony Warszawy w 1939

roku — gen. dyw. Juliusz Rómmel.

Uchyla się kurtyna sceny. Dekoracja skromna ale .przemawiająca swą

symboliką: warszawska syreną wy

rastająca z ruin objętych czerwieniąpożarów dzierżąca biało-czerwony

miecz.

Rozbrzmiewają dźwięki hymnu

narodowego. Akademię zagaja i o-twiera przewodniczący Prezydium

Stołecznej Rady Narodowej — Zyg

munt Dworakowski.

Przewodniczący Prezydium StRN

wzywa do uczczenia pamięci poległych chwilą ciszy. Wszyscy wstają

i zastygała w milczeniu.

Zabiera głos prezes ZBoWiD, wi

ceminister obrony narodowej, szefGłównego Zarządu Politycznego WP

gen. dyw. Janusz Zarzycki. (Tekst

przemówienia podajemy obok). Ucze

stnicy akademii gorącymi oklaska

mi przyjmują 'przemówienie gen.

Zarzyckiego — uczeatrrka wielu ak

cji bojo,wy eh Armii Ludowej.

WARSZAWA (PAP)

1 sierpnia 1957 r. w 13 rocznicę

Powstania Warszawskiego w 35

punktach stolicy upamiętnionych

walkami z okupantem byli uczest

nicy tych walk, żołnierze Wojska

Polskiego i harcerze we wczesnych

godzinach popołudniowych zaciągnęli

warty honorowe. Wkrótce po tym,

w miejscach, gdzie wzniesiono pom

niki 1 ufundowano pamiątkowe pły

ty, delegacje składały wieńce i wią

zanki kwiatów.

przebrzmiały ostatnie

strzały tragicznej, wrześniowej kam

panii, rozpoczął się ogólnonarodowy

ruch cporu przeciwko hitlerowskie

mu okupantowi. Na szalę walki przeciwko faszyzmowi, cibak wielkich

frontów, na których ścliarały się z

niemiecką machiną

sojusznicze, został

front wewnętrzny.

W naszym kiraju

ani godziny spokojnej, ani dnia, ani

nocy.

Wielka była cena krwi, którą pła

cił naród za wolność. Dziesiątki ty

sięcy rostrzelanych na placach i u

licach, w wioskach i na leśnych dro

gach, zakatowanych w więzieniach

gestapo. Setki tysięcy zamęczonych

w obozach koncentracyjnych. Wy

mordowane getta, wysiedlana Za

mojszczyzna. uliczne łapanki i wy

głodzenie kraju.

Letnia ofensywa Armii Radziec

kiej w 1944 roku przyniosła uprag

nioną wolność połowie kraju.

Ludność drugiej połowy kraju —

za Wisłą wiedziała, że miesiące o

kupacji są policzone.

wojenną armie

rzucony polski!

wróg nie miał

Warszawa stała się bliskim zaple

czem frontu, wówczas to w Warszawie rozpoczęło się powitanie.

Rozpoczęła się fantastyczna, nie

znana w dziejach tej wojny, bitwa

w milionowym mieście. Bitwa na

ulicach i podwórzach, na piętrach

domów,.w piwnicach i w kan. łach. ■

Bitwa na śmierć i życie przeciwko

hitlerowskiemu najeźdźcy.

Niosąc pomoc powstaniu złożyli

obfitą daninę krwi żołnierze 1 Ko-.

śclusakowskiej Dywizji w walkach

o Pragę i żołnierze 8 i 9 pułku p e

choty 3 dywizji i, 6 pułku piechoty

2 dywizji, I Armii Wojska Polskiego

na przyczółku czerniakowskim i żo-liborskim.

Ginęli n.a zasnutym dymami war

szawskim niebie niosący powstaniu

pomoc lotnicy polscy, radzieccy, an

gielscy, kanadyjscy.

Czyn bojowy powstańców, ich patriotyczna i bohaterska postawa zaj

mują i będą zajmować należyte miej

sce na stronicach historii zbrojnego

wysiłku naszego narodu w walce o

wolność przeciwko hitlerowskiemu

okupantowi. A krew przelaną w tej

walce naród nasz ceni jednakowo,

niezależnie od tego, z jaką onaską na

ramieniu ginął żołnierz, z opaską AK

(Dalszy ciąg na str. 2)

0 tych, co zginęli, aby Polska żyła

(Obsł. wł.). — Tłumnie wypełniła się sala Państwowego Teatru im. H.

Modrzejewskiej przybyłymi na aka demię urządzoną w XIII rocznicę

powstania warszawskiego przez Zar ząd Okręgu i Oddziału Krakow

skiego ZBoWiD.

Przyszli

władz, T”

wieńsitwa,

ru oraz wszyscy krakowianie, któ

rzy chcieli uczcić pamięć bohater

skiego ludu stolicy, nieustraszonychżołnierzy powstania, tego zrywu do

przedstawiciele pactii,

Wojska Polskiego, ducho

va, byl'i żołnierze ruchu opo

ś-fesjECjge uj tym roku

„Fablok** rozpocznle produkcją

lokomotyw motorowych

------------- KRAKÓW (PAP)

Przyspieszenie biegu pociągów, usprawnienie przetaczania wagonów

na stacjach oraz w większych zakładach przemysłowych uzależnione

jest od dostaw jednostek motorowych. Pradukcfc. tego typu lokomotyw

rozwija obecnie fabryka lokomotyw im. Feliksa Dzierżyńskiego w Chrza

nowie, stając się jednym z największych krajowych dostawców jednostek motorowych, nie zużywających węgla.

Wyprodukowanie pierwszej w

kraju . lokomotywy spalinowo-elek

trycznej LS-300, to zasługa kon

struktorów i robotników „Fabloku".

Prototyp po przejściu prób w kolej

nictwie i instytutach naukowych

uzyskał pochlebną ocenę.

Z uznaniem wyrażali się również

o nim specjaliści jerajowi j zagrani

czni na Międzynarodowych Targach

w Poznaniu. Załoga fabryki chrza

nowskiej przystąpiła obecnie do se

ryjnej prod 'kcji lokomotyw spalino

wo-elektrycznych LS-300. Pierwsze

bezpardonowej walki z ciemiężącym

kraj wrogiem.

Na scenie, obok flagi narodowej

z godłem Polski walczącej stanęła

warta w mundurach powstańczych.

Po zagajeniu przez wiceprezesa Za

rządu Okręgu ZBoWiD, Stanisława

Nawarę — inż. Władysław Niedziri

ski omówił tło i przebieg powstania

od wybuchu aż do kapitulacji w mo

mencie, gdy trwająca 63 dni walka

z przeważającymi siłami używające

go nieludzkich metod wroga była

już niemożliwa.

Długą chwilą ciszy Uczczono pa

mięć tych, o których powiedział za

gajający akademię, że umarli fizy

cznie, ale żyć zawsze będą w histo

rii narodu, za którego wolność od

dali swe życie.

W dalszej części akademii wystą

piła Halina Czerny-Stefańska oraz

chór Spółdzielni Transportowców

„Hejnał". (tss)

Z akademii w Krakowie. Fot. O. Link

■śKbli&a. się XX rocznica

Ukazał się w prasie komunikat, źe centralne uroczy

stości w dwudziestolecie strajków chłopskich odbędą■ię w Krakowie. Chłopi województwa, robotnicy

i przedstawiciele władz centralnych pochylą głowy w

Kasince, nad grobami po egłych w roku 1937 bohate

rów chłopsk'ch. Obchody 20-letniej rocznicy powszechnego strajku chłopskiego, głośnych starć z policją

i uczczenie pamięci poległych organizowane są wspól

nie przez Polską Zjednoczona Partię Robotniczą i Zjednoczone Stronnictwo Ludowe.

Skoncentrowanie obchodów w naszym wojewódz

twie, objęcie nad n’mi patronatu przęz partie i stron

nictwo nie jest dziełem przypadku. Nasza przeludnio

na ziemia krakowska była terenem działania najbar

dziej radykalnych ludowców. Tu i w Rzeszowsk em

wykuwały się przed laty najwyraźniej zręby sojuszu

robotników i chłopów. Budowali je „Wiciarze" i KZMP

owcy, ludowcy i członkowie part‘i robotniczej.

Przed 20 laty masy ludowe narzuciły proklamowanie

strajku. Zawrzało w całym kraju. Szczególnie jednak

gorące dni nastały w Małopo:sce. Postawa chłopów

była jednoznaczna: wywalczymy posłuch dla naszych

postulatów. Żądamy likwidacji dyktatury sanacyjne!!

Domagamy się przywrócenia ludowi praw/ i wolnościdemokratycznych! Walczymy o przeprowadzenie re

form społecznych i gospodarczych! Żądamy reformy

rolnej!

Nie były to hasła papierowe. Nie były to żądania

grup czy środowisk. Był to gnewny głos milionowych

mas chłopskich. Zrodziła go nędza, bezprawie i ucisk.

Podyktowała świadomość celów i dążeń. Strajk po

wszechny jako wypróbowana formę walki podpowia

dały doświadczon a robotników.Zaroiły sie szosy i drożyny. Zadudni! bruk ulicy. De

monstranci wyszli z opłotków wejskich. W górę pod

niosła s’e zaciśnięta pieść. Spod Kasinki, Łapanowa,

Racławic, Wierzchosławic poszedł groźny pomruk; Na

Warszawę! Na Warszawę!I wtedy padły pierwsze strzały. Polała sie chłopska

krew. W Kurowic, Tylmanowej, Kasince, Melsztyn e...

W tylu innych m>ejscowośc‘ach naszego województwa.Na wąskich zagonach polegli bezbronni synowie wsi.

„Za wspólną sprawę robotników i chłopów" — jak

napisano później na jednym z pomników.

10 jednostek z tzw. serii próbnej ma

być gotowe w bież. roku.

Eksploatacja lokomotyw motorowych da poważne korzyści. Są to

jednostki nie zużywające węgla a

jednocześnie o wysokiej sprawności

technicznej. Do ich obsługi potrzeb

na jest tylko jedna osoba.

W zakładowym biurze konstruk

cyjnym chrzanowskiego „Fabloku"

opracowuje się obecnie dalsze typyjednostek motorowych. Zaawanso

wane są już prace przy konstrukcji

parowozu LS-75, którego prototyp

gotowy ma być jeszcze w bież, ro

ku, zaś produkcja uruchomiona w

przyszłym. Przygotowuje się również produkcję parowozu LS-150,

będzie to jednostka wąskotorowa

stosowana do przetoków w zakładach przemysłowych.

Nowa Kuła otrzyma

nowe os'edle

KRAKÓW (PAP)

Z dużym zadowoleniem powitali

pracownicy Huty im. Lenina wiado

mość o ostatecznym zatwierdzeniu

lokalizacji przyszłego osiedla dom

ków jednorodzinnych Nowej Huty.

Terenem, ńa którym powstanie osie

dle, będzie znajdujący się w pobliżu

Nowej Huty rejon Czyżyny.

Budowa osiedla obejmie w I etap:e

63 doimki jedno i dwurodzinne. W

drugim etapie Drojekt urbanistyczny

przewiduje dalszą rozbudowę osie

dla o 28 dalszych domków mieszkal

nych.

Powstają Ochotnicze

Komitety Obywatelskie

Na pamięć przychodzą słowa pisarza Jana Wiktora

wypowiedziane publicznie krótko po wypadkach:„Gdziekolwiek, byłem, wszędzie miałem w pamięci

zdarzenie, jakie miało miejsce w czasie procesu.. Wpro

wadzono gromadę chłopów w aresztanckich ubraniach

i skutych łańcuchami, choć byli tylko na śledztwie,

choć byli tylko oskarżeni o ostatnie zajścia. I w cza

sie rozprawy wstał jeden z oskarżonych w stroju kry

minalisty, podniósł kikut, ręki bez palców, z którego

zwisało wyszarpane ciało. Nie mówił o swoich, tru

dach wojennych, nie wymuszał nagród za swe zasługi,

ani też litości, nie mówił o swoim cierpieniu, o swoim

kalectwie na całe życie, nie wspominał też, czym bę

dzie pracował na chleb dla rodziny’ ale rzeki krótko:

„TA RĘKA MOŻE BY SIĘ JESZCZE KIEDYŚ POL—

SCE PRZYDAŁA, BOM STARY ŻOŁNIERZ". Sędzio

wie patrzyli na tę rękę oczyma pełnymi łez i wydali

surowy, bardzo surowy wyrok w imię Chrystusa, Boga

Wszechmogącego, w imię Najjaśniejszej Rzeczypospo

litej, która niewinnie rozstrzelała tę bohaterską rękę

nie pamiętającą swojej krzywdy, gdy mowa o Polsce..."

Trwają prace przygotowawcze do obchodu roczn'cy

rewolucyjnego zrywu chłopów. Do Kasinki udadzą s'ę

organizatorzy i uczestnicy strajku. Zbiera się młodz:eż.

Sposobią sie i robotnicy Tarnowa. Bochni, Skawiny.

Ci (!ub robotnicy z tych zakładów pracy), którzy śpie

szyli przed 20 laty wesprzeć walczących chłopów. Przy

będą przedstawiciele KC PZPR i NK ZSL. Na cmen

tarzu Kasinki buduje się pomnik poległym. W obej

ściach monterzy kończą instalacje elektryfikacyjne...

Nad Dunajcem Wisłą i Raba starzy dz!alacze ludo

wi puścili wodze wspomnieniom. Przywołują na pa

mięć niezbyt odległe czasy: te. w których nie było za,

co posłać do szkoły chłopskiego syna, kiedy nie było

pracy i wyjścia dla przeludnionej wsi, czasy, w któ

rych domaganie sie praw wiodło do więzień i na poniewierkę.

Bezpowrotne to czasy. Wspomnienia tamtych lat niech

hartują młodych. Niech przenies'one w dzień dzisiej- „

szy mocniej jednoczą dzałanie ludzi miast i wsi. Niech

utwierdza s'e przekonanie, że każde pracowite i gorą

ce serce potrzebne jest i cenione w Ludowej Ojczyź

nie. Tworzymy nowe wartości i ugruntowujemy zdoby

cze mas ludowych.

Red. Czeslatti Kopiasz donosi t

do watki* z nadużyciami

Na apel „Do wszystkich uczciwych" odpowiedziały już pierwsze załogi robotnicze.

Przedwczoraj powstały Ochotnicze Komitety Obywatelskie w Ełek

trwni. Fabryce Maszyn Odlewni ezych, w Wojewódzkim ZarządzieSpółdzielczości Pracy.

W dniu wczorajszym do akcji tej przystąpiły Bałogi Technicznej Ob

sługi Samochodów, Armatury, Sol vayu.

W Zakładach Szadkowskiego odbyła się w dniu wczorajszym naradaaktywu, która podjęła następującą uchwałę:

Tratwa wyprawy „Nord"

kołysze się już na falach

31 lipca nastąpiło długo oczekiwa

ne spuszczenie na wodę tratwy, któ

rą wyprawa Nord wyruszy przezBałtyk do Szwecji. Odłożenie zapo

wiedzianego terminu odpływu nastą

piło z wielu przyczyn, z których naj

ważniejszymi są: przewlekające się

formalności paszportowe oraz opóź

nione dostawy sprzętu, instrumentów

i towarów przez firmę i instytucje

które zadeklarowały załodze swą pomoc.

Tratwa składająca się z sześciu

dziesięciometrowych bali świerko

wych spełniła pokładane w niej na

dzieje i wbrew wielu sceptycznym

zastrzeżeniom nie zatonęła. Przeciw

nie — jej wyporność jest większa od

tej, którą podawały obliczenia. Po

zsunięciu sie po pochylni Stoczniznalazła się obecnie w ustronnym

zakątku Kanału Łebskiego, gdzie dokonane zostaną na niej ostatnie ope

racje: założony zostanie miecz, uło-’ żony pokład, ustawiony domek-ka

bina i maszt oraz założone olinowa

nie.

W najbliższy piątek spodziewane

jest odbycie próbnego rejsu, po któ

rym nastąpi załadowanie bagażu,

chrzest tratwy i wreszcie start. Pa

nująca obecnie na' Bałtyku pogoda

i pomyślne wiatry wiejące w kie

runku północno-wschodnim stano

wią dobre prognostyki dla pierwszej

tego rodzaju w dziejach nie tylko

polskiego, ale bałtyckiego żeglarstwa

wyprawy.

Aktyw gospodarczo-polityczny Za

kładów Budowy Maszyn i Aparatury

im. S. Szadkowskiego w Krakowie

zebrany 1 sierpnia 1957 r. na ma

sówce poświęconej sprawie apelu

Związku Młodzieży Socjalistycznej o

wzmożeniu walki na odcinku spe

kulacji, kradzieży i marnotrawstwa

majątku społecznego uchwalił, co

następuje:

młodą moskwiczanką EląNa zdjęciu: Joseph Amuzu z Afry ki zAwłasienko. Fot. — CAF

Sprawozdanie z Festiwalu Moskiewskiego naszego specjalnego wysłan

nika red. Jędrzejczyka zamieszcza my dziś na str. 2-ej.

4 W imieniu. załogi zakładów orazJ- • czynników społeczno-gospodar

czych, a to dyrekcji, Rady Robotni

czej, Rady Zakładowej, Podstawo

wej Organizacji Partyjnej, Związku

Młodzieży Socjalistycznej — posta

nawiamy wypowiedzieć ostrą i bez

kompromisową walką wszelkim

przejawom i próbom rozkradania

majątku społecznego w rozmaitej

formie, i na różnych odcinkach oraz

tępić 1 ujawniać wszystkich tych,

którzy z racji sprawowanego urzędu

powołani do czuwania nad prawi

dłowym funkcjonowaniem aparatu

gospodarczego przez swoją opiesza

łość i bezduszność nie wysnuwają

odpowiednich konsekwencji, wzglę

dnie bezczynnie przyglądają się pa

noszącemu się złu.

Uważamy, że przyszedł najwyż

szy czas, aby wszyscy uczciwi lu

dzie wykorzystywani przez elemen

ty spekulamckie I złodziejskie mieliprawo wglądania w prawidłowość

działania organów handlu — przez

swoich przedstawicieli cieszących się

ich zaufaniem i przed niimi odpo

wiedzialnych.

9 Uważamy za najbardziej celowe

•powołanie zgodnie z apelem

Związku Młodzieży Socjalistycznej

ochotniczych komisji do walki ze

spekulacją i kradzieżami, któ-e

powstaną również w środowisku naszej załogi.

Ą Wzywamy wszystkich ludzi, któ-^•rym drogi jest rozwój naszej Oj

czyzny, którym dobro ich dzieci i

rozwói gciscodarczv kłfcju leża nasercu, aby poparli nie tylko w sło

wie, lecz czynem apel zdfowej czę

ści młodzieży, aby ich i nasza ini

cjatywa dała pozytywne rezultaty.

1 of 4 • Strona 1

Mirador viewer

Gazeta Krakowska :

Description

Structure

Similar

Error 404 - MBC

trans "Nie znaleziono strony" %}

Mirador viewer

Description

Structure

Similar

Error 404 - MBC

trans "Nie znaleziono strony" %}

Download file

Download file

Deleting a comment

Advanced search

Suggest correction