Echo

Mirador - viewer

Echo Krakowa :

Adnotacje

Wyświetlanie 528 adnotacji

Dodawanie notatek tylko dla użytkowników zalogowanych

Opcje

Plenum KC zakończyło obrady

Nic co ważne dla narodu

nie jest partii obce

WCZORAJ

zdobył

wyspy

Władze

iż Ich

głąb wyspy, gdzie kontynuują

obronę. Minister spraw zagra

nicznych Argentyny oświadczył,

iż atak brytyjski spowoduje

przerwanie rokowań w sprawie

Falklandów-Malwinów.

W TOKIO zmarł w sobotę w

wieku lat 90 na zapalenie płuc

polski franciszkanin, ojciec Zeno

Zebrowski, znany w Japonii,

desant brytyjski

Grytvikan, główny port

—

Południowa Georgia,

argentyńskie twierdzą,

wojska wycofały się w

Spotkanie przedstawicieli

Przez współdziałanie

do zgody narodowej

23 bm., po dwudniowych obradach, zakończyło się VIII plenarne po

siedzenie Komitetu Centralnego Polskiej Zjednoczonej Partii Robot

niczej. Pracom Plenum przewodniczył I sekretarz KC PZPR Wojciech

Jaruzelski.

Przed rozpoczęciem drugiego dnia

obrad jego uczestnicy, otrzymali

sprawozdanie z debaty w dziewię

ciu zespołach problemowych VIII

Plenum KC, odbytej 22 bm. Spra

wozdanie zawierało syntetyczną

informację o przebiegu obrad w

zespołach. Ogółem na ich forum

wypowiedziało, się 157 osób, zaś 5

wystąpień zgłoszono do protoko

łów.

głos

ona

gospodarki i na tym tle — rolę or

ganizacji partyjnych w przyspie

szaniu procesów ułatwiających po

konywanie trudności.

W przyjętej uchwale, którą ob

szerniej podaje dzisiejsza prasa po

ranna czytamy m. in.:

Komitet Centralny PZPR stwier

dza, że w okresie między VII a

VIII Plenum nastąpiło ożywienie

działalności politycznej partii.

Wprowadzenie stanu

otworzyło drogę do

życia gospodarczego,

częściowego ożywienia przemysłu i

całej gospodarki stało się zwięk

szone wydobycie węgla i innych

dyskusji plenarnej zabrało

22 uczestników obrad. Objęła

nieomal wszystkie dziedziny

wojennego

normalizacji

Podstawą

Spotkanie gen. W. Jaruzelskiego

z prymasem J. Glempem

Dnia 25 kwietnia br. odbyło się

spotkanie prezesa Rady Ministrów

i przewodniczącego Wojskowej Ra

dy Ocalenia Narodowego gen. ar

mii Wojciecha Jaruzelskiego z pry

masem Polski arcybiskupem Józe

fem Glempem.

W toku spotkania omówiono ak

tualną sytuację w kraju, stwierdza

jąc, że jest ona nadal bardzo zło

żona. Kraj stoi przed wielorakimi

trudnościami. Ich przezwyciężenie

wymaga zgodnego wysiłku władz i

społeczeństwa. W tym kontekście

mówiono o problemie porozumie

nia narodowego oraz ugody spo

łecznej. Rozmówcy zgodnie stwier

dzili, że ich osiągnięcie powinno być

zrealizowane na drodze dialogu,

w którym doniosłą rolę odgrywają

stosunki między państwem a Koś

ciołem. Prezes Rady Ministrów

oraz prymas Polski wyrazili wolę

ich dalszego konstruktywnego roz

woju.

(PAP)

surowców. Zapoczątkowany został

proces przywracania równowagi

pleniężno-rynkowej, zaznaczył się

postęp w handlu zagranicznym.

Pokonywanie trudności postępuje

jednak zbyt wolno. Nie wszędzie

przełamana została atmosfera nie

możności i wyczekiwania. Potrzeb

ne jest powszechne przestawienie

się w myśleniu i działaniu na no

we mechanizmy gospodarowania

wymagające inicjatywy oraz za

radności kadry kierowniczej i ca

łych załóg.

Komitet Centralny, realizując u

chwały IX Zjazdu PZPR, stoi nie

zmiennie na gruncie patriotycznej

idei porozumienia narodowego ja

ko płaszczyzny konstruktywnych

stosunków ze wszystkimi siłami

społecznymi uznającymi i przes

trzegającymi nadrzędność intere

sów socjalistycznego państwa. U

rzeczywistnlenie tej idei oraz zwal

czenie sił destrukcyjnych jest wa

runkiem spokoju wewnętrznego,

wyprowadzenia kraju z kryzysu,

stabilizowania gospodarki oraz

pomyślnego rozwoju Polski. Komi

tet Centralny podkreśla szczególną

rolę jaką spełnić mogą Obywatel

skie Komitety Odrodzenia Narodo

wego w procesie zespalania wszys

tkich patriotycznych sił narodu.

KC uznaje rządowy "Program

przezwyciężania kryzysu" za właś

ciwą wytyczną do kontynuowania

działań antykryzysowych, zaleca

jąc jednocześnie podjęcie

wszel

kich możliwych kroków dla skró

cenia okresu przywracania równo

wagi gospodarczej. W tym celu or

ganizacje partyjne we wszystkich

przedsiębiorstwach, spółdzielniach

i instytucjach zainspirują kierow

nictwa i kolektysey pracownicze do

opracowania własnych programów

pokonywania trudności 1 uzyskania

lepszych wyników niż w roku u

biegłym. Programy te zostaną

przedstawione do końca czerwca

bieżącego roku na otwartych ze

braniach partyjnych. Członkowie

partii powinni przodować w ich

spędził ostatnich 50 lat

życia, opiekując się sie

i ubogimi. Od ponad

lat ojciec Żebrowski le

(Dokończenie na str. 2)

Prymas Polski

udał się do Rzymu

Dziś w godzinach porannych u

dał się z wizytą do Rzymu prymas

Polski arcybiskup Józef Glemp.

Towarzyszy mu grupa polskich bi

skupów. Prymas złoży wizytę Pa

pieżowi Janowi Pawłowi II i od

będzie z nim rozmowy.

(PAP)

gdzie

swego

rotami

dwóch

czył się na serce w szpitalu Be

thlehem Garden, na północnym

przedmieściu Tokio. W 1981 ro

ku podczas wizyty Jana Pawła

II w Japonii, polski franciszka

nin przyjęty został przez Ojca

Świętego.

LAUREATKĄ "Grand Prix"

Eurowizji została zachodnionie

miecka piosenka "Trochę poko

ju" w wykonaniu mało znanej

17-letniej mieszkanki Mona

chium — Nicole.

KRAKOWA

ODZNACZONE ZŁOTĄ ODZNAKĄ M. KRAKOWA

ROK XXXV PISMO POPOŁUDNIOWE Nr 31 (11107)

Kraków, poniedziałek 26 kwietnia 1982 r.

Wybór "Mister Krakowa" dopiero za rok!

Jutro

Decyzja jory: oceniane

kandydatury zgłoszone w 1981 i 1981 r

PZPR

We wtorek, 27 bm. o godz.

15.00 w sali posiedzeń KK

PZPR odbędzie się plenarne

posiedzenie Komitetu Kra

kowskiego Partii.

Głównym tematem obrad

będzie stan realizacji uchwal

VII Plenum KC PZPR w

świetle aktualnej sytuacji spo

łeczno-politycznej w wojewó

dztwie miejskim krakowskim.

W grudniu ub. r. ogłosiliśmy na łamach "Echa" otwar

cie naszego dorocznego konkursu na najlepszy budynek,

jaki powstał w Krakowie w 1981 r. Rozszerzyliśmy przy

tym ramy konkursowe, apelując ó zgłaszanie również

obiektów sakralnych i związanych ż nimi, jak: domy pa

rafialne, czy punkty katechetyczne, a także ładnych i

funkcjonalnych domów jednorodzinnych.

Mimo niewątpliwie trudnej sy

tuacji w dziedzinie budownictwa,

liczyliśmy, że nie jest w Krako

wie aż tak źle, by nie dało się

wybrać choć kilkunastu interesu—

IgroBwo'

iaaaglKS

W palecie kolorów

kieruje się ku tym naj

kwiaciarkom, ponad 70—

Józefie Matoń, Helenie

Natalii Wiązce, co to tu

śluby czy imieniny, zwłaszcza te

popularniejsze. Szły na Jerzego i

Wojciecha, a niedługo w maju pój

dą na Stanisława, Zofii, Julii, He

leny.

Do 1 Maja kwiaciarki szykują się

pełną parą. Rozpoczynają odświe

żające malowanie stoisk. . Odnowi

ły wielobarwne ogromne parasole.

Ich czasze zostaną rozpięte w naj

bliższą sobotę. Rynek będzie jeszcze

bardziej kolorowy, piękniejszy. (Z)

Przedstawiciele 80 działających na terenie województwa miejskie

go krakowskiego Obywatelskich Komitetów Odrodzenia Na

rodowego spotkali się w ubiegłą sobotę w Krakowie

W spotkaniu uczestniczyli m. in.: generał dywizji Włodzimierz

Oliwa — członek WRON, dowódca Warszawskiego Okręgu Woj

skowego, I sekretarz KK PZPR — Krystyn Dąbrowa, prezydent

m. Krakowa — Józef Gajewicz, wiceprezes KK ZSL — Antoni Pod

raża, sekretarz KK SD - Stanisław Piłniakowski, przewodniczący

KK FJN — prof. dr Mieczysław Klimaszewski, Komendant Woje

wódzki MO — płk Adam Trzybiński i dowódca 6 Pomorskiej Dy

wizji Powietrzno-Desantowej — generał brygady Marian Zdrzał

ka. Spotkanie prowadził z-ca szefa Wojewódzkiego Sztabu Woj

skowego ds. politycznych — płk Ryszard Dmochowski.

Sytuację

społeczno-polityczną

przedstawił uczestnikom spotkania

sekretarz KK PZPR — Franciszek

Dąbrowski, a gospodarczą razem z

informacją na temat funkcjonowa

nia administracji państwowej pre

zydent m. Krakowa — Józef Gaje

wicz.

W dyskusji działacze Obywatel

skich Komitetów Odrodzenia Naro

dowego mówili o problemach wy

stępujących w ich pracy, podkreśla

jąc zgodnie, że utrudnia ją jeszcze

dość często brak zrozumienia ze

strony rozmaitych urzędów i insty

tucji.

Uczestnicy spotkania wystosowali

apel do mieszkańców województwa,

(który zamieszczamy obok).

Obywatelskich Komitetów Odro

dzenia Narodowego jest w naszym

województwie już S0. Powstają one

w dzielnicach i osiedlach, w zakła

dach pracy i na wsi. W ich dzia

łalność zaangażowani są członkowie

partii i bezpartyjni, wierzący i nte

wierzący, przedstawiciele wszystkcih

środowisk, lekarze, inżynierowie, u

rzędnicy, chłopi i robotnicy. Dla

czego, mimo istnienia już przecież

u nas innych organizacji społecz

nych, ten ruch zyskuje sobie popu

larność, czy jest potrzebny,

czy

spełnia pokładane w nim nadzieje9

Przysłuchiwałam się wielogodzin

nej dyskusji z dużą uwagą.

—

Nie zaczęliśmy naszej pracy od

wielkich haseł, ale od konkretnych

działań. Dla przeciętnego obywate

la bowiem codzienne kłopoty utoż

samiają się ze złym funkcjonowa—

Ryszard Dmochowski.

niem władzy. Usprawnialiśmy fun

kcjonowanie handlu, otaczaliśmy o

pieką ludzi potrzebujących pomocy.

Nie ma wiarygodności bez uku

(Dokończenie na str. 2)

Do obywateli

Zespolenie wszystkich sił pa

triotycznych jest istotą samo

rzutnej inicjatywy ruchu odro

dzenia narodowego. Ruch nasz

podjął tę ideę w najtrudniej

szym momencie historii Polski

Ludowej. Wytrwale poszukuje

wciąż nowych form jej realiza

cji, stanowi swoistą platformę

dialogu i współpracy wszys

tkich ludzi ofiarnie walczą

cych o wyprowadzenie kraju z

kryzysu, o sprawiedliwą i mą

drą Polskę socjalistyczną.

My, działacze frontu porozu

mienia narodowego, zebrani na

spotkaniu w dniu 24 kwietnia

1982 roku, zwracamy się do

wszystkich mieszkańców woje

wództwa miejskiego krakow

skiego, do tych, którzy w pracy

dla socjalistycznej Ojczyzny u

patrują swoją patriotyczną po

winność — o złączenie wysił

ków w działalności obywatel

skiej na rzecz kraju i o współ

działanie w dalszym rozwoju

ruchu porozumienia narodowe

go.

Wspólnie uczyńmy wszystko,

co potrafimy, ażeby nasze ży

cie było lepsze, a nasze ludz

kie aspiracje i zamiary mogły

się utożsamiać z interesami

państwa i narodu.

Jerzy Majewicz startuje na "Arze" do pobicia rekordu szybkości.

• nie przeprowadzać wyboru

"Mister Krakowa 81”,

•

wstępnie zaakceptowane

kandydatury dopuścić do udzia

łu w następnym konkurgie, ogło

szonym w grudniu br.,

•

wprowadzić zmiany w re

gulaminie, polegające m. in. na

utworzeniu odrębnie ocenianych

grup obiektów, (hs)

jących ofert. Niestety, spośród

zgłoszonych kandydatur, jedynie

5 odpowiadało podstawowym

wymogom regulaminu. Członko

wie jury debatowali dwie godzi

ny, zastanawiając się, jaką de

cyzję podjąć w tych warunkach.

Zapis tej dyskusji znajdą Czytel

nicy na str. 3 i 4. Zamieszczamy

ją w całości, gdyż dotyczyła nie

tylko losów aktualnego konkur

su. lecz wielu istotnych proble

mów budownictwa. Tutaj prag

niemy podać jedynie ostateczny

wynik debaty. Jury postanowiło:

UTRO pogoda w rejonie

Krakowa kształtować się

będzie w obszarze obniżo

nego ciśnienia. Zachmurze

nie umiarkowane, okresami

wzrastające do dużego. Ra

no zamglenia i lokalnie

mgły. W ciągu dnia niewiel

kie opady deszczu. Wiatr płn.—

zach. i zach. 4—7 misek. Temp,

maks, dniem 8—12, min. nocą

4—1 st. C. Rano wilgotność po

wietrza 96 proc.

"ARA" mogła być

sensacją lotniczą

Ten materiał powinien był ujrzeć

światło dzienne trzy lata temu. To,

że ukazuje się dziś jest dziełem

przypadku, czyli zaproszenia na

wystawę twórczości technicznej

dzieci i młodzieży z Młodzieżowego

Domu Kultury na os. Na Stoku w

Nowej Hucie. W sali widowisko

wej, która na okres wystawy

zmieniła swą funkcję, stoją 3 sa

moloty.

Pierwszą reakcją była myśl, że to

eksponaty udostępnione z Muzeum

Lotnictwa. Rzut

rozprasza

Wczesnym rankiem Rynek Głów

ny, w sąsiedztwie Wieszcza Adama

pokrywa jeden wielki bukiet.

Kwiaciarki od godz. 6 znoszą tu

naręcza kwiatów: są szklarniowe

gerbery i goździki, tulipany, ka

lie, astromerie, lewkonie i róże. Są

już też o tej porze roku skromniej

sze, ale urzekające swą urodą fioł

ki i przylaszczki, prymule, bratki

i stokrotki, pierwsze konwalie.

Wzrok

starszym

letnim —

Strzępek,

taj na Rynku całe swe życie prze

stały w szarugę i skwar, trzyma

jąc się jeszcze matczynej spódnicy

jako małe dziewczynki. Jest i jed

na jedyna przedstawicielka Kra

kowskiej Spółdzielni Ogrodniczej

—

Wanda Kytlica, rozmiłowana w

robieniu bukietów po swej nieży

jącej matce Anieli Bieleckiej. Jest

również zaprzyjaźniona z literata

mi, aktorami, młodzieżą — Józefa

Pasławska. Czy mają dużo klien

tów? No. od czasu, kiedy kwiaty

trochę podrożały (średnio 30 proc.),

o klienta trudniej. Ale ceny wa

hają się, zależą od pogody, podaży

"towaru”, rządzi tu prawo konku

rencji. Młodzieżowe pary zakocha

nych biorą najchętniej typowo kra

kowskie, malutkie wiązanki ko

ktajlowe, ale taki Ludwik J. Kern

"rujnuje" się dla Marty Stebnic

kiej na bukiet — 25 róż za jednym

zamachem. Dużo kwiatów biorą na

Fot. JADWIGA RUBIŚ

Motolotnia-szybowiec zbudowany w MDK Na Stoku,

wątpliwości. Są oznakowane imio

nami: "Ara”, "Bolek" 1 "Pieprz

niczka" — MDK Na Stoku. Tu w

małej modelarni, mieszczącej się w

piwnicy Domu Kultury, instruktor

lotniarstwa w Aeroklubie Krakow

skim, z zamiłowania konstruktor

maszyn latających, a zawodowo pra

cownik HiL, Jerzy Majewicz, wraz

z grupą młodzieży, w 1978 roku

skonstruował pierwszą polską, a

może i jedną z pierwszych w skali

świata, motolotnię.

"Ara" początakowo jednosilniko

wa, obecnie, po modernizacjach, jest

pierwszym polskim amatorskim sa

molotem dwusilnikowym i pierw

szym polskim

motoszybowcem

miękkopłatem. Właściwie trudno ten

latający przyrząd klasyfikować.

Jest jednomiejscowy, na bazie sil

ników motocykli MZ-250, rozwija

prędkość od 35 do 75 km/godz.,

jak dotąd osiągnął pułap 1600 m.

Silniki służą w nim do wywindo

wania na potrzebną wysokość, po

tem lata jak szybowiec.

Od momentu skonstruowania wy

konano na nim 148 lotów o łącz

nym czasie 21,5 godziny. Latało na

nim 30 pilotów zawodowych, któ

rzy zgodnie orzekli, że nigdy na

takiej "zabawce" nie latali. Atrak

cją motolotni jest rozwijanie nie

wielkich prędkości, zaś brak obudo

wy kabiny pozwala na bezpośred

nie obcowanie z powietrzem i czer

panie przyjemności z olbrzymiej

widoczności.

Z pozoru "Ara" to powrót do po

(Dokończemie na str. 2)

Było to 26 IV

® W 1711 roku urodził się

David Ilume, (zm. w 1776 r.),

angielski filozof, historyk i eko

nomista ; przeprowadził słynną

krytykę związku przyczynowego

wg której poszukiwanie przy

czyn i skutków wykracza poza

fakty, a stwierdzanie ich jest

wynikiem nawyku przenoszenia

dawnego doświadczenia w przy

szłość; autor znanego "Traktatu

o naturze ludzkiej”,

@ W 1798 r. urodził się Eu.se

ne Delacroix (zm. w 1863 r.),

francuski malarz, przedstawiciel

romantyzmu w sztuce europej

skiej. Na miejsce obowiązują

cych dotąd klasycystycznych

konwencji malarskich wprowa

dzał bogactwo poetyckiej •wy

obraźni, patos, dramatyzm, dy

namikę kompozycji, swobodną

grę barw i światła; słynny jest

iego cykl obrazów po no-q'-’

do Maroka i Algierii, malował

także portrety (w tym Chopi

na); pełnego uznania doczekał

się dopiero pod koniec życia,

Kogo będą

przewozić flisacy?

Od maja ruszają na wody Du

najca flisacy. Sezon turystyczny w

Szczawnicy już się rozpoczął, ale

—

jak na razie — wczasowiczów i

Chętnych na spływ Dunajcem nie

widać. Niewątpliwie odstraszają

ceny dunajcowej przyjemności, któ

re w tym roku podskoczyły aż do

295 złotych od osoby. Przypomina

my, że dawniej kosztowała ta

przejażdżka 150 złotych, ale widać

i w tej branży wszystko drożeje.

Woda chyba też, bo z paliwa w

tym przypadku przewoźnik nie ko

rzysta.

(ip)

1 z 6 • Strona 1

Mirador - viewer

Echo Krakowa :

Opis

Struktura

Podobne

Błąd 404 - MBC

trans "Nie znaleziono strony" %}

Mirador - viewer

Opis

Struktura

Podobne

Błąd 404 - MBC

trans "Nie znaleziono strony" %}

Download file

Download file

Deleting a comment

Advanced search

Suggest correction