Czas.

Mirador - viewer

Czas.

Adnotacje

Wyświetlanie 626 adnotacji

Dodawanie notatek tylko dla użytkowników zalogowanych

Opcje

S" 631

mmm Ig; mmŁ

Ijratów , Sobota 30 (Jrudnia !9M,

Wydmtte pdrin«ir

Zwycięski pochód w Rumunii.

C. k . Siuio korwpeadeueyjBe egłesza :

Wiedeń, 30 grudni*.

Urzędowo donoszą. 29 grudnia:

Na północny - wsehód i północ od Raamicu - Sarat wypicia armia jenerał* Fslkenhayna

nieprzyjaciela z jedn ej pozycyi uo drugiej. Na terenie górzystym na półno cny . zachód od wymie

nionego miasta w yp srły nieprzyjaciela ponownie austro - węgierskie i bawarskie wojska jenerała

Kraffta v on Delmesingen. Należąca do n;ego grupa bojowa polnego marszałka pornczniks Ludwika

Goignera wałczy pod Dediilescu. Także południowe skrzydło frontu wojska, stojącego ped ko

mendą jenerał* pułkownika areyksięcia Józefa, przyłączyło się do ataku. Austro-węgierskie i nie

mieckie siły zabrały nieprzyjacielowi w dolinie Górnego Zabsla, Na ruj i i Putny szereg silnie wy

budowanych pozycyj i wzięły koło Harja, na północny - wschód od Soeme%e, szturmem nieprzy

jacielskie linie. Nieprzyjaciel pozostawił podczas wczorajszych walk w Wołoszczyźnie i w górach

na zachód od Focsani w naszein ręku 3.000 jeńców, 6 dział i przeszło 20 karabinów maszyno

wych. Dalej na północ niema żadnych wsżniejszych walk.

Austro-węgierska eskadra lotnicza obrzuciła dn. 27 b. m. siluie bombami przez nieprzy

jacielski« wojska uźywany,Jłworzee Onesci; wiele budynków stanęło w płomieniach.

Włoski teren wojny: Na płaskowzgórzu Krasu był włoski ogień działowy wczoraj

żywszy niż w poprzednich dniach. W dolinie Wippsek zestrzelił jeden z nsszyeh lotników bojo

wych nieprzyjacielski ramelot.

Południowo-wschodni teren wojny: Bez zmiany.

Zastępca s:zafa zztebu janaarsiaege: vnu M o e fc r, marszałek polny porucznik.

Zdobjcisprslisipazjgyjna wUm hm itópilu .

Biuro Wolffa donosi;

Berlin, 80 grudnia.

Wielka główna k watera ogłasza urzędowo 29 grudnia:

Front wojsk jenerała polnego marszałka ks. Leopold* bawarskiego:

Nic ważnego.

Front wojsk jenerała-pukownika areyksięcia Józefa: Południowe skrzy

dle g rupy wojsk pod komendą jenerał* piechoty Gerocka łącznie z ruchami w wielkiej Wołoszczyźnie

posunęło się w górach w kierunku wschodnim.

Niemieckie i austro węgierskie wojska zdobyły na wschodnim froncie Siedmiogrodu w tru

dnym terenie górski« kilka za sobą leźącyeh pozycyj. Przy tem wzięto do niewoli 1.409 jeńców

ro syjskich i rumuńskich, oraz zdobyto 18 karabinów maszynowych i 3 działa.

Front wojsk marszałka Msckensena: Na lewem skrzydła IX. armii złamały

bawarskie i austro - węgierskie wojaka pod komendą jenerała Kraffta von Delmesingen w górach

silny opór sprzymierzonego nieprzyjaciela i dotarły do Duaitresti, 20 kilometrów na północny-za

chód od R a aam eoS ar » t Prawe skrzydło armii ruszyło między odcinkiem Ranmicu a biegiem Bu

zeu w kieru nku północno-wschodnim, zajęło kilka silnie bronionych wsi i nio pozostawiło ustępu

jącym Rosyanom wcale czasu do usadowienia się w przygotowanej pozyeyi w odcinku jezior.

W ty ch walkach odznaczył się zachoduio-pruski pułK piechoty Nr. 148 ; w jeńcach od dn. 28 h.m

wzięto przeszło 1.400 ftosyaa, w łupie 3 działa i kilk:a karabinów maszynowych.

W Dobrudży zajęto Rachel.

Front macedoński: Nie-było żadnych wydarzeń.

Pierwszy jenerał*y kwatermistrz; Ludendarff.

Sukces Niemców na zachodnim brzegu N)oży.

Biuro Wolffa donosi:

Berlin, S0 giudnin

Wielka główna kwatera ogłasza urzędowo 29 grudnia:

Grupa wojsk niemieckiego następcy tronu: Na zachodnim brzegu Mozy

części pułków piechoty Nr (3 i lDń, oraz pułk,u strzelców Nr 37 —

-wszystkie okryte sławą uad

Somrną — wykonały wczoraj ataki na wzgórze 304 i na południowy stok ,Mort homme", Podjęte

we fraocuskieh pozyeyaeh przygotowania przez krtyleryę i nieodzowne wskutek swego dzisłsnia

dla piechoty minierki uto ro weły wojsku »takowemu diogę aż do drugich i trzecich linij nieprzy

jscielskich pozycyj, z których" przyprowadzono 222 jeńców, w tem 4 oficerów i 7 karabinów ma

szynowych. W zajętych okopach odparto ponawiane, także nocą, przeciwuderzenia. W iesie Cheppy

i Malancourt zabrali dRielni Wirłemberezycy i Badeńczyey z nieprzyjacielskich pozycyj szereg

jsńców.

Pierwszy jeneralny kw*termi«trz: Ludzmdorff.

Razkaz do armii rosyjskiej.

Petersburg, 29 grudnia.

(Pet. Aj. teł.) Naczelny wódz. armii rcsyjekiej wy

stosował do armii i marynarki rozkaz, w którym

przedewszystkiem na to wskazuje, że Niemcy przed

przeszło dwoma laty niespodziewanie Rosyę zaa

takowały i zmusiły jej wiernych sprzymierzeńców

do udziału w walkach po ,stronie Roayi. Pod na

ciskiem niemieckiej armii, która dzięki rwyrn

technicznym środkom była nadzwyczajnie silną,

zostsły Rosy« i Francja w pierwszym roku woj

ny zmuszone do ustąpienia nieprzyjacielowi ezę

tci swych tery to ry ów. Czasowe niepowodzenie

Bie złamało jedn ak ani ducha wiernych sprzymie

rzeńców, ani walecznych woj*k rosyjskich. Ró

wnocześnie z czasem wyrównano różnicę w te

cbnicznem wyekwipowaniu, naszem i niCmieckiem,

. tak, źe nieprzyjaciel, który na wiosnę i w lecie

r. 1918 poniósł szereg strasznych k!ęsk, na ca

łym naszym froncie przeszedł z ofenzywy do de

fenzywy. Widoeznie w’yczerpały się jego siły’,

podezas gdy potęga Rosyi i jej dzielnych sprzy

mierzeńców niewątpliwie stale w’zrasta.

Niemcy czują, że bliską jest godzina ich osta

tecznej klęski, wskutek czego nagle proponują

rozpoczęcie konferencyi pokojowej, zanim ich

słabość w zupełności się uwidoczni. Równocześnie

próbują, celem rozszerzenia fałszywych wiadomo

ści o sile swej armii, odnieść korzy’ści z chwilo

wego sukcesu w Rumunii. Jeżeli Niemcy mogły

zaatakować Rosyę i Franeyę w czasie, który dis

tych państw był najniekorzystniejszym, to sprzy

mierzeńcy, wśród których obecnie się znajduje

tak potężna Anglia i szlachetne Włochy, po

wzmocnieniu się podezss wojny, mają ze swej

strony obecnie możność zaczęcia rokowań poko

jowych W takiej chwili, jaką będą dis siebie u

ważały za korzystną. Ta chwila jeszcze nie na

deszła. Nieprzyjaciela nie wypędzono jeszcze z ob

sadzonych terenów, nie jest jeszcze zagwaranto

wane posiadanie Konstantynopola i cieśnim mor

skich, oraz utworzenie ze wszystkich jej trzech,

obecnie podzielonych części wolnej Polski.

Obecnie zawierać pokój byłoby równoznacznej

z niewykorzystaniem oworów bohaterskich wy

siłków rosyjskiej armii i floty. Nie wątpię, że

wszyscy wierni synov.de świętej Rosyi są przejęci

przekonaniem, źe pokój dopiero wówczas będzie

można narzucić nieprzyjacielowi, aż on zostanie

wypędzony z naszych obszśrów i ostatecznie

zostanie zgniecoaym, aż przez to my i nasi sprzy

wierzeni otrzy’m ają *iloą rękojmię niemożliwości

powtórzenia z jego strony zdradzieckich ataków’

i *ż będzie daną pewność, że siłą wypedków oa

*am będzie zmuszonym do spełnienia zobowiązań,

jakie na podstaw’ie tra kta tu pokojowego będzie

musiał przyjąć. Bądźmy zatem nieugiętymi w sil

n*.i pewności w nasze zwycięstwo, a Wszechmo

cny zapewni nam zwycięstwo godne bohaterskich

czyaów moich sk rytych sławą wsjsk.

Zmiany w gabinsci« rumuńskim.

Paryż, 29 grudnia.

Ajsucya Havssa donosi z Jass : Rumuński

gabinet został przekształcony przez

wprowadzenie do niego kilku członków pariyj

opozycyjnych. Bratianu pozostaje prezyden

tem ministrów i ministrem spraw zagranicznych,

Take J o n e s c u wstępuje do g;tbin,ofu jako

minister bez teki. Także ks. Cantacuzena,

Grecianu i letrati zostają członkami gabi

netu.

fosyjsRiep z

Ser!i!i, 30 grudnia.

(Biuro Wolffa) Jedaa z naszych łodzi podwe*

daych schwytała niedawno w północnej części

morza Lodow’atego na wschód od Przylądka Pół

nocnego parowiec ,,Suchan14 rosyjskiej^ floty o

cbotniezej. Parowiec miał ładunek materyału wo

jennego i jechał z Ameryki do Archangielska.

Po wzięciu rosyjskich oficerów okrętowych jako

jeńców na łódź podwodną, objął niemiecki ofi

cer okrętowy z kilka podoficerami kierownictwo

na parowcu i pod eskortą łodzi podwodnej

stawił go do niemieckiego portu. Tu okazało

się, że był to skonfiskowany przez Rosyan przy

wybuchu wojny w porcie władywostockicn paro

wiec linii Hamburg*Ameryka ,Spezia44. Przedsta

wiający wartość wielu milionów ładunek parow

ca składał się z 100.000 sztok 7-5 ctm. szrao

neli, 75.000 sziuk 7-5 ctm. grauatów, 150.000

sztuk 3 7 etnj. nabojów. 250.000 lontów da wy

buchowych granatów’, 100.000 zapalaezy czaso

wych, 125.000 śrub do zapa!aczy, 150.000 k!g

trinitrotoluclu (wysoko wartościowy materyał w-y

buchowy), 175.000 klg prochu specyalaego,

40.000 klg prochu czarnego, 127 80 ctm. nabo

jów działowych, 150 cylindrów z kwasem, mi

lion 230.000 k!g ołowiu, 7 samochodów cięża

rowych, 200 bali skóry na podeszwy, 500 zwo

jów drutu kolczastego, 6.000 sztuk szyn kole

jowych.

Prasa angielska o propozycyi pokoju.

Lon dyn 30 grudnia.

(B. kor,) Westminsier Gatetłe pisze: Niemiecki

rząd nie może być tak naiwnym, aby przypusz

ezae, że sprzymierzeni zastanowią operacye i roz

poczną konfereneye z nieprzyjacielem, który się

właśnie ogłosił zwycięzcą, nie poznawszy warun

ków, jakie on chce postawić. Niemcy podjęły

inicjatywę i im także musi *ię pozostawić poda

nie podstaw do rokowań. Ufamy, że Wilson i na

ród amerykański uznają, iż zajmujemy silne stano

wisko, jeżeli teraz takie żądanie stosujemy do

Niemiec.

Mamhcżier O m rd in n określi odpowiedź Niemiec

Wil*»«*wi jako uprzajtną, *I« « ałktwitą od*owę.

Akcp pokojowa Diii, Norweyii i Szwecji.

Kopenhag», 30 grudni*.

]Turo Ititsaua donosi: Rządy Danii, Norwegii I

Szwecyi po wzajemnych rokowaniach wydały swym

poselstwom polecenie wręczenia not rządem krajów

prowadzących wojnę.

Wiedeń, 30 grudaia.

(B. kor.) Poseł szwedzki bar. Beek-Friis i kró

lewski duński przedstawiciel de Lercbe wręczył1

wczora j w ministerstw ie spraw zagrani ,’i.nyeh równo

brzmiące noty, których tekat jest następujący:

Z polecenia mego rządu mam z*szczyfc podać

Waszej Rkseelcncyi do wiadomości co nastę

puje :

Z jak najżywszeun zainteresowaniem dowie

dział się rząd królewski o propozycj-ach, jakie

poczynił prezydent Stanów Zjeduoczonych Ame

ryki eelern ułatwienia zarządzeń d!a przywró

cenia trwałego pokoju.

Jakkolwiek rząd królewski trwa stale w dą

żeniu unikania wszelkiego wmieszania się, któ

reby n-og?o naruszyć uprawnione uczucia, t(

przecież sądzi, że zaniedbałby swych obowiąz

ków wobec własnego narodti i wobec całe

ludzkości, gdyby nie dał wyrazu swej najgłęb

szej sympatyi dia wszelkich usiłowań, mogą

cych się przyczyni,ć do położeaia kresu ciągłe

mu wzrostowi bciów i strat naiury moralne.;

i materyalnej. Oddaję się nadziei, że iaieyaty

wa prezydenta Wilsona doprowadzi do wyniku

godnego wzniosłej myśli, ,jaką się pizy tea

kierował.

Bsrlin , 30 grudnia.

(Biuro Wolffa) Duński poseł, oraz zastępcy

dyplomatyczni norweski i szwedzki wręczyli tu

wczoraj notę identyczną z notą przedstawioną

w Wiedniu.

Pierwsze posiedzenie y ; n. L iia

Lub!in, 29 grudnia.

(B. k o r) Wczoraj wieczór w sali gmachu magi

stratu, przybranej herbami niezawisłego państwa

polskiego i 21 miast Republiki polskiej, odbjło

się pierwsze posiedzenie nowo wybranej repre

zcntacyi miejskiej lubelskiej. Oprócz osobistości

oficyalnych przybyło iiezne grono osób z pośród

ludności lubelskiej.

Radnym miasta przy wchodzeniu do sali poda

wano do podpisu dokument z oświadczeniem, że

podpisani członkowie Rady miejskiej lubelskiej

potwierdzają, iż dn. 28 g’udn-a r. 1916 o godz. 7

wieczór rozpoczęli w imię Boże obrady nad spra

wami miejskiemu w wielkiej sili magistratu. Po

podpisaniu dokumentu radni miasta udali się na

swe miejsca, O godz. 7 przybył wojskowy korni

sarz administracyjny lubelski, major Burzmiński

z komisarzem cywilnym lubelskim i protokolan

tami i udcł się na estradę prezydyalną.

Wojskowy koaisarz administracyjny wśród o

gólncgo naprężania wygłosił przemowę, w której

przedewszystkiem oświadczył, żo otwiera pierwsze

posiedzenie Rady miejskiej lubelskiej i powita)

wybranych wo!ą społeczeństwa lubelskiego człon

ków tej korporacyi. Po wskazaniu na szereg do

niosłych zadań, czekających nową reprezentację

miejską, jako też po wskazaniu na trudności, wy

nikające z bardro skromnych granic budżetu, wy

raził przekonanie, iż delegaci miejscy przy usil

nej pracy i doświadczeniu swena, opartem ns

znajomości miejscowych stosunków, wypełnią za

dania administracyi miejskiej i upamiętnią czyn

ność pierwszej Rady miejskiej jako epokę rozwoju

złotemi głoskami w historyi miasta Lublina. Rada

miasta znajdzie pełne poparcie zarówno ze strony

społeczeństwa, które ją w-ybrało, jak i ze strony

władz, które zadania miasta i praeę organów

miejskiek opierają ca podstawach jak najszersze

go samorządu.

Następnie przyszedł na porządek dzienny wy

bór prezydenta miasta i dwu wiceprezyden

tów. Po dłuższej dyskusyi przyjęto propozy

cye większości i przystąpiono do wyboru prezy

dyum. Ponieważ pierwase głosow-anie nie wydało

wyniku, okazało się konieczuem drugie głosowa

nie, przyczem 31 głosami wybrano kan

dydata większości Bajkowskiego.

Prezydent Bajkowski oąwiadezył, że wy

bór przy,jmuje i wyraził najgorętszą podziękę

delegatom miasta za okazane rau pełne zaufanie

Zakończył mowę zapewnieniem, że urząd swój

spełniać będzie z miłością i przywiązaniem do

rodzinnego miasta.

Po wyborze dwu wiceprezydentów porządek

dzienny pierwszego posiedzenia został wyczer

pany.

Radny miasta Śliwiński imieniem Rady

miasta podziękował majorowi Burzmińskiemu za

prace, podjęte z całem oddaniem się dla dobra

miasta na stanowisku wojskowego komisarza

administracyjnego w Lublinie.

Bndźet ni pierwsze półrocze 1911 reku.

Wiedeń, 30 grudnia.

(B. kor.) Rozporządzenie cesarskie z dn. 28 bm.,

które dziś ukazało się w Dzienniku ustaw państwo

wych, udziela rządowi upełnomocnienia postarania

s ę o budżet ua drugie półrocze administracyjne

roku 1916/17, to znaczy od 1 stycznia do 30

czerwca 1917 r., w podobny sposób jak to miało

miejsce w pierwszaru półroczu tego roku admi

nistracyinego, to zn. od 1 lipca do 31 grudnia

1916 r. Wtyra celu ważność §§ l, 2, 3 i 6roz

porządzenia cesarskiego z d. 28 czerwea 1915 r,

Dz U. P. 200 przedłużoną zostaje ha czas od

1 *tycznia do 30 ezerwca 1917 r.

\.«i!*wpbM

"*7 «**w* * *JasewWót s »*«*afe ««M f « »»***» ipwtyMoati

Numtr wieczorny 10 hal., ranny 10 hal.

PRENUMERATA WYNOSh

na cały ro M ju kwartał %na 1 mletiĄ»

w»to!*«»*....;;;;;;,38ksrsa

Iksr.—

iar.*

»..

r_pdnogiwłiea do iomn , ’i

42koroa 10 ker. 50

3 kor. 50

paratą w A n * tr e - W tST Z « h .......................... ,’

.........................42 koroa 10kor.SOK 53kor. 68

fam.tą s ewokrotaf wysyłką ......

; , 48koroa 12kor.-K

4kor.-bat.

wpatat*»«łW w**«

48koroa

12kor. -

, 4kor.—

tai

I ł In a y c h ...........................p a t a t w t e k .......................................* h .

80koroa

IB kor.

—

5 hor.

prenumeratę przryjmują: A«mbtfoiraey*CzasuwKrakowie lonędy peestow«. Miejscowąpre

num eratę kąię*. b. A. Jlrzyłzaowsbieg«, kaadla: St. Karlińx1degro, trafika w Sukiennicach, Biuro uiiea.

Aopeasa i BołotaonowaJ, Hupezye ulica Jagiell otaka, Gł. Trafika, Bracia Ki)dow ie uL Kaarmelicka.

We Lwswis m«*»

Je«* O ubytlaw hiurich śzien. 8 . Sckołow*kiej*, A. ei(zawtkisęs, K. Buchstaha, na itacjiefe

tilejawyck w Tarntwis, RzMiswie. Jaśle, Rawja Sącza sa persBic w tsięęarsi kalejswe|, ttsi!iież sa i»ni»e

,łs w aiejłzy ch *racyaęh i * sr tysr św hnisjswyeii, ttsięyaraia Psśkatairka Z ak sM is , ke;ęsarnia Chsśa!:swskitfc

iMŚstesił, C(sws* c t. kiM t Ishkr. C ’i:wr, e. k. **filc» «słew, age*cf* śiiWBtłi;ŻW 8tsr*l K is ili lł*l«ąU

*** fe^ąiiwli ł_. llntfpMęji BiecM».

-.,c4

. ._n.

».«P.mra w a w PWWBSWgWWg-ZSnranggUŁTŁ:

mmmmmww

p n y sgłomerti ta «famm

« płsrwssy m JOtud.. s* kaMy asrtęimy po lS h rC akłta taW

Uryciny. eyirow y. *kemp!ikowany. aierwssy ras 40taL. następny po 16k«L Nadesłane i N a l(r a la M a

ad mie rca wiflnzsdmkiotnpetit. M hal. aakatdy raŁ 0 »osY pnb!!cznoSci po2 kor.-ksanalkaty

polu:oiucei poikialeakoaoaiuMaym;keKttalkalypryw.Ue,*luby,aaręoayay itp.po lkor.oó miejsca w iw »M .

Ogtoszen!a I nrcntrm watę nrzyjmoją: we Lwowie biura daionników St. SokoTowa!t’eco A.

t)Uzewskiego, iv. BuchsUba; w )aros!awiu Bi:iro dzienników: w Podgórzu Potunliki- w Pr»».

WYŻl’.i A. Jiwiyfieki keięgaraia i K Bil!et; w Rzeszowie M. Weintraub; w Stanisławowi« Jssiai.

i^i i

^ iamowie A*. Kocnccut u.

w Teirnopolu KoiuFiniBwiki: w Pstrviu WYlłłczai*

S). W. Bańkowski, 34 CU* (!s Fr«vi*e w W iedniu Haa*oast«in i Vo«ler U. Mo»«e (także T.« rrU»U

Łich M!iech): H. Schs!ek. Łi. Dak*z , fi. Braua, J. Danneber*. Book « Herafald H 1-nedl Cylke .re

aucnerfitn H.Goldschroiedt łkComp.).M .Per!es; w Frankfurcie n. M. U. L . Daab’e A Comp w Pradze

czeskiej Fr. Hoyorha. Lisfy * piefli(;d?mi i przekazy pieDięin* naprenumeratę i o(łołżenia arrtv

»:ąjo AdćidnizUacya Czasu w Krakcw is. RekUmacya nieopietz(iowane nie poólegajn opiaclo peeztbwsj.

Listów nieopłaconych nie przyjmuje aię. Rękopisów nadsyłanych n ie z w ra c a sit

E1T Za ksiśą m!h( tśrtM dsyłiu tlę 41 lal.

"VS

A!)RES NEgAaCYli uh iv. Toiaa»*a Rr M.

Telefe» Nr m.

Nowe walki pod Vsrdun.

Ber lin , 30 grudni«.

Biuro Wolffa donosi 29 grudnia wieczorem :

Silniejszy ogień na północ od Sommy. Wyko

nane przez Francuzów ataki na front i flanki na

szej nowej pozycyi na ,,Morta Homme" odparto.

Front wschodni: Nic ważnego.

Grupa wojak jenerała polnego marszałka Ma

ckensena postępuje dalej naprzód. W Macedonii

spokój.

Itajsttóci koroiiacp« Badapeszcle.

Budapeszt, 30 grudnia.

(Węg. B. kor.) Napływ ludności na uroczysto

ści koronacyjne ciągła się wzmaga. Wśród oso

bistości, które przybyły na uroczystości korona

cyjne, znajdują się także 3zefowie wszystkich

(kredytowanych u dworu wiedeńskiego misyj dy

piematycznych, nadto szef sztabu jeneralnego

Conrad-Hotzendorf.

Budspeszt, 30 grudnia.

(Węg. B . kor.) Wczoraj o godz, 9 przed polu

dniem zjawił się kro! z królową w kościele ko

ronacyjnym. Zebrani tam byli wszyscy dygnita

rze i fnnkcyonaryusze, biorący udział w korona

cyi. Odbyła się próba aktu koronacyjnego, przy

;zem kardynał książę-prymss Csernocb, asystują

y mu arcybiskupi i biskupi, jakoteż wszyscy dy

gaitarze odbyli próbę swych funkcyj. W próbu

wziął także udział prezydent ministrów hr. Ti sza.

W towarzystwie pary królewskiej jawiło się kil

ku członków domu panującego. O g. 10 monarcha

wraz z małżonką i dygnitarze opuścili kościół. O g

2 po południ n odbyło się przeniesienie insygniów

koronacyjnych z komnat królewskich do kościoła

św. Macieja. O oznaczonej godzinie osobistości

biorące w tym akcie udział,, zebrały się w apar

umientach królewskich. O godz. wpół do 3 roz

iegły się strzały armatnie na znak, że uroczysta

lochód z koroną i insygniami królewskimi wy

szedł z zamku królewskiego do katedry korona

cyjnej. Zaprzężony w sześć koni wóz galowy

wiozący do kościoła skrzynię z insygniami poru

szał się wśród tłumów luduości, zspełniającyci

alice. 10 minut przed godz. 3 po południu po

chód uroczysty dotarł do katedry królewskie .

Wielcy chorążowie 1 obaj komisarze królewscy

jakoteż wydelegowani dla eskortowania korony

członkowie parlamentu podnieśli skrzynię z otwar

tego wozu galowego i w uroczystej procesyi wnie

sli ją do wnętrza kościoła, poczem bramy kate

ó t j zamknięto, a insygnia umieszczono w kaplicy

w sposób przepisany przez ceremoniał korona

eyjny.

Wiedeń, 29 grudnia.

(B. kor) Arcyksiążęta i arcyksiężne odjeżdża]ł

przed południem z wielkim orszakiem specyalnyni

pcciągiem dworskim do Budapesztu na uroczy

stości koronacyjne. Specydlnym pociągiem odje

chała delegacya Izby panów i deputacya posłów

celem wzięcia udziału w uroczystościach korona

cyjnych.

8udapeszt, 29 grudnia.

(Węg. B. kor.) Austryaccy ministrowie: Georgi

Forster, Spitzmliller i Urban przybyli tu na uro

czystości koronacyjne. Forster, Spitzmtiller i Ur

ban, którzy przybyli z fachowymi referentami

wykorzystali dzisiejszy dzień dla konferowana

z węgierskimi kolegami resortow’ymi. Prezydent

ministrów Clam Martinie, ministrowie Trnka i Ko

brzyński przybywają w nocy.

Rycerze Złotego Runa.

Budapeszt, 30 grudnia.

(Węg. B. kor.) D%%ennik w%ebowy ogłaszi no

minacyę na rycerzy Złotego Runa hr. Juliusza

Andrassego, keięcia B a t thyaniego-Str att

cnanna, baronaSamuela J osikę i hr. Aurelegc

Desseffy’ego.

Z Rosyi.

Amsterdam, 29 grudnia.

(B. kor.) D ii l y Chroń%cie donosi z Petersburga

że Duma w sobotę rozpoczyna ferye świąteczne

Sytuacya polityczna dotąd jest niezmienioną. Prs

zydent ministrów Trepów nie zdołał utworzy(

jednolitego gabinetu z konkretnym poiitycznyn

programem. Obiegają ciągle pogłoski o zmianacł

w gabinecie. Ministrowie nieustannie jeżdżą di

głównej kwatery i z powrotem. Stan zdrowi)

Protopopowa, który się to poprawia to znowi

pogarsza, tworzy codzienny przedmiot dyskusy

prasowej.

Dwa kongresy, które miały się w zeszłym ty

godniu odbyć w Moskwie, mianowicie kongre

zlemstw i miast, oraz kongre* komisyi przemy

słu wojennego, zostały w ostatniej chwili zaka

zane. Kongresy te miały omówić aktualne kwe

stye zaopatrzenia w środki żywności.

Z teatru im. Juliusza Słowackiego. Dzish

wmawia nasz dramat niegraną n nas od lat świetn

komedyę W. Sardou Naszyeh najserdeczniejszyeh, ktć

ryeh wprowadzenie do obecnego repertuaru tak wie

kie obudziło zainteresowanie wśród miłośników da

wnych arcydzieł.

Jutro po południa Bttleem polskie L. Rydla, wit

ezorem po raz drugi areydzieło mistrza francnskieg

teatru, jakiś wśród naszego zespołu artystów tak d(

skonsłą znalazło obsadę. K asi najserdeczn,iejsi p,

wtórzeni będą po ras trseci w poniedziałek 1 sta

esnia.

Z miejskiego teatru ludowego. Dzisiaj po p

łudaiu dla młodzieży Kopciuszek, wieczorem 1Yesoi

astronom Fr. Lehara, który swą melodyjncśc?ą on

interesującem librettem zdobył sobie odraan pow

dzeuie. Jutro po południa K iliń s k i, sitaku histcr

esna M. Bałuckiego, wieczorem oryginalne pezedat

wioaia p. t. *Przegląd roka 1913 w 12 ebrasaeh

Odmaaeni;?.

Wiedeń, 30 grudnia.

i (B. kor.) Wunsr Zńtvng ogłassa odręczne pi

łim o cesarza nadające arcyksiężnej Maryi Walery i

i/.a działalność na rzecz BCztrwonego Krzyża* de

1koracyę -wojenną do gwiazdy zasługi za zasługi

1około Czerwonego Krzyża.

i Cesarz nadał między innymi ’w Galicyi: gwi*—

I zdę do krzyża komandorskiego orderu Fraucisrka

I Józefa : członkowi wydziału krajowego wł. dóbr

I Dr Stanisławowi Dąmbs ki emu. Dalej otrzy—

I nał krzyż komandorski orderu Franciszka Józęfa

Iz gwiazdą: prezes Bady powiatowej w Brzesku

I wł. dóbr Jan baron Gótz Okocimski, krzyż

I komandorski orderu Franciszka Józefa marszałek

I powiatu kolbu»zow8kie.go wł. dóbr Dr Jaa H u p k «

I; marszałek powiatu krakowskiego wł. dóbr I)r

I Stefan Skrzyński.

I Order żelaznej korony III klasy otrzymali: dy—

I rektor magistratu w Krakowie Władyaław Gro—

I lyński, marszałek powiatu bialskiego Dr Sta«i

1«ław Łazarski, marszałek powiatu Rawy Ruskiej

I wł. dóbr Antoni Skibniewski.

Krzyż kawalerski orderu Franciszka Józefa:

I radcy hudownictwa galic. wydziału kraj.: Kazi—

I nierz Engel i Tadeusz Korosadowicz, burmistrz

I ńałej Max Schmeja, dyrektor oddz. rachunkowe—

I jo galic. wydziału kraj. Józef Schmidt.

Krzyż wojenny za zasługi cywilne 11 klasy:

1 iyrektor miejskich wodociągów we Lwowie Sta—

I lisław Aleksandrowicz, burmist.rz Wieliczki dyr.

I kasy oszcz. powiat. Franciszek Aywas, Dacaelnicy

I ;minni Stanisław hr. Bobrowski i poseł Jakób

I Tojko, fizytr miejski docent Uniwer*ytetu Jagiel

!lońskiego Dr Tomasz Janiszewski, dyrektor miej

| skiej Izby obrachunkowej w Krakowie Jan Krzy

jź(nowski, radca magistratu w Krakow’ie Edward

| 4ubalski, marszałek powiatu Samborskiego X. pr«

| tat Herman Kubach, zast. burmistrza dyrektor

| pow at. Kasy oszcz. w’ N. Sączu ces. radca Wi

| (tor Oleksy, st. radca rnagistr. w Krakowie Win

| :enty Sawiński, burmistrz Brzeska Dr Stanisłiw

| Visłocki, naczelnik gminy Wierzchosławice, poseł

| -Vinceuty Witos, marszałek powiatu Nowo-sąde

jckiego wł. dóbr Bolesław Wittig.

| S. p. cesarz Francissek Józef nadał: łyt. st.

| radcy leśnictwa Wincentemu Wohrowi w’ Krako

j wie krzyż komandorski orderu Franciszka Józe

j fa, a zarządcy leśnemu Jakóbowi Freiowi w L*

| echówee złoty krzyż zasługi z koroną na wstę

| ize medalu waleczności; krzyż kawalerski orde

|r u Franciszka Józefa z dekorscyą wojenną se

!kretarzowi prokuratoryi skarbu w Krakowie Dr

I Stanisławowi Gołąbowi.

Z TEATRU LUDOWEGO.

| Wesoły astronom, operatk* w S-«h aktaeh Dra PVf

| loryka LBlwara i Dra A M. Willnsra.

—

Msefk»

Franeisska l.sfcars.

| Autor Wesołej wdówki me!odyjnośeią swych s

| )eretek w krótkim stosunkowo czssi« zd obył: u

| onblicjności — wiarę, że dsje rzeczy jeżeli nie

| ?awsze najlepszej jakości, to przynajmniej podane

| v dobrej etykiecie swego talentu i rutyny; o dy

| rektorów zaś — , insrkę, robiącą powodzenie i ka

| (ę*. Opinia trafns, a w odniesieniu do strony

| uuzycznej wystawionej na scenie teat.ru iudowe

j go operetki — usprawiedliwiona. Muzyka Wese

| lego astronoma nie ma już tej świeżości, do jakiej

| przyzwyczaił poprzednio słuchacza kompozytor.

| !e*t to zuakiem pewnego osłabienia uczucia, a co

| -,a tem idzie — inwencji. Lecz Lehar jest w swym

| odzaju mistrzem i cboć nie skomponował ope

| retki tak dobrej, jak poprzednie, jednak da! rzeez

| ,lekką", może za lekką, jednak nie noszącą zna

| mion mozolnej roboty. Orkiestra jego nie brzmi

j zbyt ,pełn o ", tu i ówdzie dają się zauważyć

| znane motywy, jednak autor umiał rea?iniecencye

J e i braki umiejętnie zatuszować i tak ,gęsto"

| urozmaicił operetkę tańcami wszelakiego rodzaju,

| że kosztem rzetelnego zmęczenia występujących

|aktorów’, osiąga swój cel: wywołuje na chwilę

| wrażenie czegoś nowego.

Libretto operetki też posiada tylko pozory *wie

’ j żości, choć przyznać trzeba, źe jest mniej hanaU

J ne, niż się zwy-kle spotyka w operetkach. Iato

| ’nie, przeciwstawienie roztargnienia i nieporadno—

I ści życiowej uczonego astronoma, naiwności i cbęoi

| życia pensyonarek, dostarcza dużo momentów hu

| morystyczuych, lecz dość — operetkowych. Mimo

ij wszystko, operetki słucha aię z zajęciem, choć

| bez głębszego wrażenia, tem bardziej, że została

-1 wystawiona i wyreżyserowana bardzo staranni*,

sj Rolę Lilly śpiewa p. Harasimowicz z właściwą

- | sobie sw’obodą i wdziękiem, wynagradzana szcze

| rymi oklaskami. ,Astronoma" odtwarza z talentem

Jo. Minowicz. Roia jego siostry Kitty jest dublo

jwąną: p. Fe!dmanowa prezentuje się w niej nie

:J tak korzystnie, jak p. Krajewska, która szczegól*

Jnie pod względem wokalnym postawiła rolę bar—

Jdzo wysoko. Przyczyna leży w tem, że choć p.

| reldmanowa posiada z natury głos duży i meta

. | liczny, lecz za mało wyszkolony, w’skutek czego

| powstaje często niepewna inton acja i zacierania

,J konturów melodyjnych. Również sposób eharak

| teryzowania się i gry scenicznej należałoby zmie

1nić i bardziej opracować. Pawłom von Rainer by

Jp. Miiller, który, jak zwykle, śpiewał bardzo łc

, I dnie. Jest to jedyny w obecnym zespole operet

Ikowym artysta, który na prawdę ,śpiewa". W*ks

Izanemby było dla dobra sceny, aby dyrekeys

( J postarała się zatrzymać go w teatrze. Sylwetka

r I pełną komizmu, jako Rspenhcllcr, »tworzył p

| fColwas. Szczerze zozśmieszał, jako Nepomucen

j Lp. Biesiadecki Zręczną fantazyę baletową w l ak

v Jcie, kompo zycji p. Rudnickiego, z wdziękiem praw

lz |dziw ej pensyonarki odtańczyła p. Nina Dolin

y m. s-*.

""l

Wydawca i Redaktoy odpowiedzialny

*’A

RudolfSfarzwtrski.

1 z 2 • Strona 1

Mirador - viewer

Czas.

Opis

Struktura

Podobne

Błąd 404 - MBC

trans "Nie znaleziono strony" %}

Mirador - viewer

Opis

Struktura

Podobne

Błąd 404 - MBC

trans "Nie znaleziono strony" %}

Pobieranie pliku

Pobieranie pliku

Usuwanie komentarza

Wyszukiwanie zaawansowane

Zgłaszanie błędu