Kronika

Mirador - viewer

Kronika Krakowska.

Adnotacje

Wyświetlanie 320 adnotacji

Dodawanie notatek tylko dla użytkowników zalogowanych

Opcje

Piątek

11lipca2003

PZIENNIKPOLSKI

X J

Odwołano remont ul. Kalwaryjskiej

Pełnomocnictwo

wyjechało

Jeszcze wczoraj rano wszystko wskazywało na to, że planowa

ny od dawna remont ulicy Kalwaryjskiej rozpocznie się w sobotę

rano, a jedyne obawy wzbudzała możliwość odwołania się od de

cyzji wyłaniającej zwycięzcę przetargu, gdyż przegrany może to

zrobić jeszcze dziś. Ponieważ jednak nie chciano tracić już ani

jednego dnia (już jest kilkutygodniowy poślizg, gdyż pierwszy

przetarg musiano unieważnić) - ustalono, że jeśli odwołanie

w piątek nie wpłynie - umowa z wykonawcą zostanie podpisana

w sobotę - na budowie. Jak się jednak okazało - nie ma kto tej

umowy podpisać, więc remont czasowo odwołano. MPK po połu

dniu ściągało więc rozwieszone już na dziesiątkach przystanków

informacje o planowanych od soboty objazdach.

Pierwszy problem powstał, gdy okazało się, że Zarząd Dróg i Ko

munikacji ma za mało pieniędzy na planowane prace; zwycięska

oferta wskazywała na potrzebę wysupłania 27,4 min zł i nawet po

ograniczeniu zakresu remontu tak, że potrzebne były 22 min zł - na

dal brakowało 11 min, gdyż ZDiK ma na ten cel tylko połowę kwoty.

Ówczesny dyrektor ZDiK Jan Tajster zwrócił się więc przed tygo

dniem do prezydenta Jacka Majchrowskiego, by ten zaakceptował

pomysł odroczenia połowy płatności (na co godził się zwycięzca

przetargu) do stycznia 2004 roku. Jest to korzystne dla miasta, gdyż

konieczne prace i tak byłyby wykonane do jesieni tego roku, a płaci

łoby się z i tak planowanych środków na inwestycję w roku przy

szłym. Prezydent zgodził się na takie rozwiązanie.

- Muszę mieć wszystkie stosowne umocowania, by umowę na re

mont podpisać - powiedział nam wczoraj wieczorem Marcin Han

czakowski, czasowo pełniący funkcję dyrektora ZDiK (jest jednocze

śnie dyrektorem Wydziału Gospodarki Komunalnej i Ochrony Śro

dowiska Urzędu Miasta), po tym jak Jan Tajster złożył w środę rezy

gnację. - Liczę, że stanie się to wprzyszłym tygodniu; nam bardzo za

leży na jak najszybszym rozpoczęciu remontu.

Nieaktualne już informacje o objazdach od soboty

Kłopot w tym, iż dyrektor Hanczakowski - jak twierdżi - nie ma

odpowiednich pełnomocnictw, by umowę podpisać - w przypadku,

gdy chodzi o finansowe zobowiązania przechodzące na następne la

ta (gdyby inwestycja kosztowała tylko 11 min zł, które ZDiK ma w te

gorocznym budżecie - nie byłoby sprawy). Takich pełnomocnictw

może mu udzielić tylko prezydent, a ten od wczoraj jest na zagra

nicznym urlopie. Wprawdzie prezydenta Majchrowskiego zastępuje

obecnie Tadeusz Trzmiel (jeden z zastępców prezydenta), ale nie

zostało mu udzielone przez prezydenta „pełnomocnictwo do udzie

lania innym pełnomocnictw”, więc nie może on tego uczynić w sto

sunku do dyrektora Hanczakowskiego. Tadeusz Trzmiel nie może

też sam umowy podpisać, gdyż musi to zrobić szef Zarządu Dróg

i Komunikacji.

- Liczę, że sprawa zostanie szybko załatwiona. Są przecież kurie

rzy, faksy i inne środki łączności - dodaje dyr. Hanczakowski. W ten

sposób prezydent mógłby udzielić z urlopu pełnomocnictwa do pod

pisania umo

wy, gdyż jeśli

nastąpiłoby to

dopiero po jego

powrocie, czyli

w końcu lipca

- przeprowa

dzenie remon

tu ul..Kalwaryj

skiej (co ma

potrwać ok. 2

miesięcy) było

by bardzo za

grożone.

(J.ŚW)

Fot.

Anna Kaczmarz

Na ul. Starowiślnej naprawiano od wczoraj rozjazd,

by zdążyć z tym przed sobotą

o~ v

Dzień salmonelli

Po przyjęciu z okazji święta USA pochorowało się blisko 30 osób;

zatrucia indywidualne nie ominęły pracowników

wojewódzkiego sanepidu, w tym jednego z dyrektorów

- To pierwsze zbiorowe za

trucie odnotowane w Krako

wie i powiecie krakowskim

w tym roku - przyznała

wczoraj Marianna Genero

wicz, zastępca dyrektora Po

wiatowego Inspektoratu Sa

nitarnego w Krakowie. Z po

mocy lekarzy musiało sko

rzystać około 30 osób.

W jednej z zagranicznych

firm (drukarni), znajdującej się

w rejonie Rybitw, zorganizowa

no w końcu ubiegłego tygodnia

wielkie przyjęcie z okazji Dnia

Niepodległości - święta Stanów

Zjednoczonych. Brało w nim

udział około 740 osób.

Łosoś z sałatką

Na początku obecnego tygo

dnia do lekarzy zgłosiło się jed

nak ponad 20 uczestników świę

ta, gdyż wystąpiły u nich zabu

rzenia żołądkowe - wymioty, bó

le brzucha, biegunka; niektórzy

mieli również wysoką tempera

turę - ponad 39 stopni. W na

stępnych dniach stwierdzono

kolejne przypadki zatrucia

i obecnie doliczono się ich w su

mie około 30 (być może było ich

więcej, ale niektórzy, z mniej

groźnymi objawami, mogli nie

skorzystać z pomocy w przy

chodniach). Objawy zatrucia

wskazują, że jego przyczyną

mogła być salmonella.

Z wstępnych ustaleń wyni

ka, że najbardziej podejrzaną

potrawą był „łosoś z sałatką

włoską”. Jeśli rzeczywiście ten

zestaw wywołał zbiorowe za

trucie - to wszystko wskazuje

raczej na sałatkę, gdyż łosoś

był smażony lub pieczony - co

(obróbka termiczna) jest sku

tecznym sposobem na pozby

cie się pałeczek salmonelli.

Być może natomiast w sałatce

był majonez własnego wyrobu

(do- czego używane są surowe

jajka).

Dyrektor Generowicz przy

znała, że trwają badania zmie

rzające do ustalenia przyczyny

zatrucia (w tym 7 osób zajmu

jących się przyrządzaniem i po

dawaniem potraw). 'Będzie to

jednak trudne, gdyż nie zostały

żadne próbki z przyjęcia, po

nieważ objawy zatrucia wystą

piły po upływie 48 godzin.

Pierogi zwaliły z nóg

- Stołówka, w której odby

wała się impreza, jest pod sta

łym nadzorem i nie było do

niej wcześniej zastrzeżeń - do

daje Marianna Generowicz.

- Apeluję jednak, by przy orga

nizowaniu dużych imprez

Fot. Anna Kaczmarz

- nawet jeśli są zamknięte

i przepisy tego nie wymagają -

powiadamiano sanepid. Może

my wtedy przyjść, doradzić,

czego należałoby unikać przy

przyrządzaniu potraw, mogli

byśmy też zbadać jakość zdro

wotną środków spożywczych

itp. Nie jest to obowiązek orga

nizatorów takich przyjęć, ale

warto by to robili dla własnego

i uczestników imprezy bezpie

czeństwa.

Wprawdzie jest to pierwsze

zbiorowe (gdy chorują przynaj

mniej 4 osoby) i to sporej wiel

kości zatrucie w Krakowie

w tym roku, ale indywidual

nych nie brakuje. Jedną z jego

ofiar jest obecnie - jak się do

wiedzieliśmy - jeden z... dyrek

torów Wojewódzkiej Stacji Sa

nitarno-Epidemiologicznej

w Krakowie. Osoba ta uraczyła

się smacznymi pierogami

(w farszu była m.in. kapusta)

w krakowskiej restauracji.

Obecnie, od blisko tygodnia,

jest w szpitalu. Początkowo są

dzono, że to kolka żółciowa,

gdyż objawy nie wskazywały

jednoznacznie na zatrucie lecz

raczej na niedrożność przewo

du pokarmowego. Gdy poja

wiła się biegunka - najbardziej

prawdopodobna okazała się

salmonella. Chorowała również

druga osoba jedząca pierogi

w towarzystwie członka dyrek

cji (także pracownik sanepidu),

ale ponieważ skonsumowała

tylko dwa - skończyło się na

stosunkowo lekkiej niedyspo

zycji żołądkowej. Skontrolowa

no restaurację, ale badania nic

już nie wykazały.

Z uzyskanych informacji

wynika też, że - po zjedzeniu

egzotycznego posiłku, w innym

krakowskim lokalu - pochoro

wał się z kolei członek rodziny

pracownika Działu Nadzoru

Zabezpieczeń Wojewódzkiej

Stacji Sanitarno-Epidemiolo

gicznej; w tym przypadku po

dejrzewa się gronkowiec (m.in.

nie było gorączki) a nie salmo

nella.

Brudne ręce

Od początku roku odnoto

wano 11 zbiorowych zatruć

w województwie małopolskim,

w samym Krakowie jedno.

W pierwszym kwartale doliczo

no się 100 przytrutych, w tym

86, u których wystąpiły poważ

ne objawy, trafiło do szpitala.

W drugim kwartale było już 317

chorych, w tym 230 leczono

w szpitalach. W ciągu sześciu

miesięcy było też 9 przypad

ków czerwonki. - To choroba

brudnych rąk. Teoretycznie 9 to

nie jest duża liczba, ale był już

czas, że nie odnotowywaliśmy

ani jednego przypadku czer

wonki - usłyszeliśmy w Woje

wódzkiej Stacji Sanitarno-Epi

demiologicznej.

Być może wkrótce przygoto

wana zostanie ulotka informu

jąca m.in. organizatorów wesel

nych przyjęć p niebezpieczeń

stwach czyhających przy przy

gotowywaniu potraw. Jeśli cho

dzi o zatrucia zbiorowe - zwy

kle dominują ofiary przyjęć we

selnych, imieninowych czy ko

munijnych.

(J.ŚW)

otujemy

■ ZAKAZANE CENTYME—

TRY. Policjanci zatrzymali 3 oso

by (w wieku od 31 do 39 lat), któ

re są podejrzewane o rozprowa

dzanie narkotyków. W ich miesz

kaniu znaleziono 5 centymetrów

sześciennych polskiej heroiny

(tzw. kompotu) oraz 1,5 grama

amfetaminy i tabletkę ecstasy. (jś)

- NIE MOGLI SIĘ OPRZEĆ.

Na ulicy Wlotowej zainteresowa

no się 2 mężczyznami pijącymi

alkohol pod gołym niebem, czyli

„w miejscu zakazanym”. Ponie

waż na te same osoby natrafiono

po raz drugi - wymierzono im

mandaty w sumie na 700 zł. (jś)

- SKŁADANY NÓŻ. A także

m.in. klucz płaski i trzy metalo

we ostrza służące do otwierania

samochodowych zamków znale

ziono w koszu na śmieci. Po po

ścigu ujęto natomiast dwóch

mieszkańców Skawiny, którzy

porzucili te rzeczy, (jś)

Wpadł w lukę

- To cud, że nic nikomu się

nie stało - powiedział nam po

licjant drogówki. W czwartek,

około godziny 11, ul. Wielicką

jechał TIR. W pewnej chwili

autem gwałtownie zarzuciło

- pojazd skręcił i wjechał na

wydzielone torowisko tramwa

jowe, po czym zatrzymał się

- blokując oba tory, a także

znaczną część samej ulicy

(w rejonie ul. Wlotowej).

- Też uważam, że to cud - do

dał pasażer tramwaju; wagon

stał akurat na przystanku, gdy

TIR „zajechał” mu drogę. Z kolei

z drugiej strony nadjeżdżał ko

lejny tramwaj. Przed ciężarówką

jechał jakiś autokar, a za nią au

tobus MPK. - On wpadł na tory

w tę lukę; chwilę później mógłby

zderzyćsię nie tylko z obydwoma

tramwajami. Sądzę, że jechał za

szybko i wpadł w poślizg, gdyż

akurat był deszcz - stwierdził pa

sażer. Policjant powiedział nam

jednak, że nie był to poślizg, lecz

zablokowanie przedniej osi.

Przez prawie godzinę zablo

kowany był ruch tramwajowy do

Bieżanowa, gdyż auto nie było

w stanie samo wydostać się z to

rowiska i musiała pomagać straż

pożarna. Na ul. Wielickiej utwo

rzył się natomiast gigantyczny

korek, rozładowywany jeszcze

długo po ściągnięciu z drogi

TIR-a.

(J.ŚW)

PRODUCENTA

znów ten

WITEX

SALON FIRMOWY 17 (012)

Kraków, ul. Na Ustroniu 3 267 04 68

W niedzielnym „Dzienniku Polskim”

kupon rabatowy na bilet ulgowy

do Ośrodka Nad Zalewem w Kryspinowie

Do każdego biletu ulgowego

rabat na mini golfa •..b.itet.tyiko.4.?ł

7653803

1 z 12 • Strona 1

Mirador - viewer

Kronika Krakowska.

Opis

Struktura

Podobne

Błąd 404 - MBC

trans "Nie znaleziono strony" %}

Mirador - viewer

Opis

Struktura

Podobne

Błąd 404 - MBC

trans "Nie znaleziono strony" %}

Завантажити файл

Завантажити файл

Видалення коментаря

Розширений пошук

Повідомити про помилку