Praca-Edukacja

Mirador - viewer

Praca-Edukacja :

Adnotacje

Wyświetlanie 259 adnotacji

Dodawanie notatek tylko dla użytkowników zalogowanych

Opcje

ka i poniedziałek 10.11.2008 | gratka@polskapresse.pl__________________________________________________________________________________________________________________________

PRACA - EDUKACJA

GRATKA

A Naszągazetę przygotowujemywe współpracy z Cl1171* IA

pOLSKAi-HE^aaŁTiMEs Krakowska_________________________________

Jak uczyć partiotyzmu w XXI wieku?

patriotyzm nie j est dziś modny. Co robić, by nasza historia nie była tylko martwą kartą w księdze

zainteresowań młodych? Jak ożywić ducha narodowego w dobie konsumpcjonizmu?

BarbaraSobańska

Magda Godyń z mężem praco

waliprzez dwai półroku wAn

glii. Onanastołówce, onwma

gazynie. Stosunki między Po

lakami, których tam poznali,

nie były najlepsze: niezbyt

chętnie pomagali sobie wza

jemnie, nie interesowali się

sobą.

-Polacy uczestnicząw wyś

ciguszczurów, międzynimi jest

sporarywalizacja o to, kto so

bielepiej radziw nowej rzeczy

wistości, kto ma zasobniejsze

konto -mówi Magda. - Każdy

interesujesię tylko sobą, nawet

spotkania w kościele były

zimne, po mszy wszyscy roz

chodzili się obojętnie w swoją

stronę.

Podobne odczucia ma

Magda Grodzka, która już trzy

lata pracuje w londyńskim

szpitalujako tłumaczka.

- Obiegowa opinia głosi, że

najgorzej jest mieć polskiego

szefa, bo ten oszukuje, wyzy

skuje i nie szanuje pracowni

ków, traktując wszystkich jak

tanią siłę roboczą - mówi

Grodzka.- Kilka razy zdarzyło

się, że polscy pacjenci trafiali

do naszego szpitala po wy

padku na budowie i dopiero

wtedy dowiadywali się, że nie

byliubezpieczeni, ani zareje

strowanijako pracownicy, choć

obiecywał im to polski szef.

I musieli płacić grube tysiące

za leczenie. Bywa, że polscy

szefowie na dorobku nie płacą

pracownikom miesiącami, po

tembankrutują i słuchpo nich

ginie, apracownicy zostająbez

środków do życia. Znam oso

biście człowieka, który w ten

sposób skończył jako bez

domny i wstydzi się wrócić

do Polski zniczym.

Między starą, powojenną

emigracją, anową falą emigra

cji zarobkowej nie ma życzli

wych kontaktów. „Starzy”

uważają „nowych” za głupa

wych dorobkiewiczów, bez

kultury. Zkolei „nowi” mająim

zazłe, że niepomagają im, izo

lująsię iwywyższają.

To tylko jeden z wielu przy

kładów na brak więzi między

Makami. Dlaczego nie poma

gamy sobie nawzajem nawet

na obczyźnie? Dlaczego Polak

Polakowiwilkiem?

~Nie mamy wyrobionej so

lidarności narodowej, gdyż

młodziludzie nie sąuczeni wy

chowania patriotycznego -

®ówi Zbigniew Koloch, histo

r?k, dyrektor Kolegium Euro

pejskiego w Krakowie. - Dla

tegonie zawsze mająposzano

wanie dla własnego kraju,

władz państwa, współobywa

teli. W szkole są przedmioty

Historię trzeba ożywiać, przypominać na nowo. Wychodzić poza szkołę, organizować wolontariaty, happeningi, cos, co

przyciągnie młodzież i dzieci. Dziś młodzi chcą dotknąć historii, zobaczyć, a nie tylko czytać o niej w książkach

I ■ w

nośne patriotycznie, na któ

rych nauczyciele przekazująte

wartości, jednakpowinni toro

bićwszyscy, nietylko poloniści

ihistorycy.

Tak jest na przykład we

Francji. Nad Sekwanąhistoria,

geografiai wiedzao społeczeń

stwie to jeden blok, jeden

przedmiot. Wiąże się zatem

dziedzictwo historyczne, kul

turowe z naturalnym, geogra

ficznym, lokalnym, bliskim

człowiekowi, tym, z którym

do czynienia ma na co dzień.

W Polsce tego brak.

-Wpolskiej szkole nie łączy

siępatriotyzmu historycznego

i współczesnego - mówi prof.

Stanisław Roszak, kierownik

zakładu dydaktyki historii

naUniwersytecie MikołajaKo

pernika w Toruniu. - Odwoła

nie się do tradycji, do przesz

łości, jest przekazywane

w oderwaniu od tego, co jest

nambliskie, copozwala kształ

tować postawy aktywne poli

tycznie, zawodowo. Patriotyzm

historycznyi współczesnymu

sząbyć powiązane.

Jak to zrobić? Prof. Roszak

doradzatrzy kierunki.

• Po pierwsze, trzeba nieco

zmodyfikować hierarchię ce

lów naucznia w szkole. W Pol

sce najpierw przekazujemy

wiadomości, potemkształcimy

umiejętności, nakonću kształ

tujemy postawy.

W Stanach Zjednoczonych

ta piramida celów jest odwró

cona. Najpierw kształtuje się

postawyi przekonania, następ

nie umiejętności, apotem zdo

bywa wiadomości. Dlatego

każdy Amerykanin wywiesza

flagę, choć nie zna dobrze hi

storii swego kraju, aniemal zu

pełnie obca jest mu historia

świata. Polakauczy siędokład

nie historii Polski ipowszech

nej, zdobywa gruntowną wie

dzę, ale flagę rzadko którywy

wiesza i to nawet w święto

odzyskania niepodległości.

Zanim jednak zaczniemy

krytykować Amerykanów, za

dajmy sobie pytanie, ile sami

z tej gruntownej, przekazanej

w szkole wiedzy pamiętamy?

Ile lat Polska była pod zabo

rami? Kiedy nastąpił drugiroz

biór Polski? Co dlaPolski ozna

czał pakt Ribbentrop-Moło

tow? Badania wskazują, że

nasza wiedza jest kiepska, bo

poprostu szybko zapominamy.

To naturalne. Co innego, gdy

coś poruszy nasze emocje.

Wtedy pamiętamy.

• Druga sprawa to przyjęcie

innego kierunku kształcenia

nauczycieli. Chodzi o to, aby

byli specjalistami w różnych

dziedzinach, jak we Frnacji.

Wtedy efekty są lepsze.

• Po trzecie, warto byłoby

większą uwagę zwrócić na hi

storięwłasnego kraju.W Niem

czech program nauczania hi

storii jest inny w każdym lan

dzie. Odwołuje się w ten

sposób do patriotyzmu lokal

nego młodychNiemców. NaLi

twieuczy sięprzede wszystkim

historiiLitwy, powszechną od

sunięto nieco na bok. W ten

sposób młodych Litwinów

przekonuje się do litewskości.

Dokończenie na str. 3

Katarzyna

.Tż- Mazur,

nauczyciel

a '*■ V* ka języka

> *(l polskiego

*1 ‘ historii

,'"a w Szkole

Podstawo

wej w

Ostrężnicy

Dom rodzinny pełni ważną

rolę. Osobą, która dbała

o moją edukację patriotycz

ną, była moja babcia. Często

wspominała lata okupacji,

a także potajemną pomoc

Żydom. Podsuwała mi książ

ki historyczne, których ona

dawniej nie mogła czytać, bo

ich po prostu nie było.

Zachęcała do czytania wier

szy Jana Pawła II, które

wyrażały miłość do ojczy

zny. Przypominała o posza

nowaniu symboli narodo

wych i zawsze, gdy była ku

temu okazja, wywieszała

flagę na domu jako jedyna

na ulicy. Teraz, kiedy mam

własną rodzinę, staram się

moje dzieci też wychowywać

w duchu patriotycznym.

Zaczęliśmy od wierszyka

Bełzy „Kto ty jesteś”. Często

czytamy legendy polskie

i literaturę dziecięcą, która

prezentuje wzorce postępo

wania patriotycznego. Czyta

jąc opowiadania, przybliżam

dzieciom postaci wielkich

Polaków, jak: Kopernik, Cho

pin, Jan Paweł II. Choć dzieci

są dopiero w wieku przed

szkolnym dbam o ich czystą

i poprawną mowę, bowiem

jak mówi przysłowie „czym

skorupka za młodu nasiąk

nie, tym na starość trąci".

Dużą rolę przywiązuję

do przekazywania tradycji

rodzinnych - dotyczących

świąt i rocznic - oraz naro

dowych. Dzieci oczywiście

w tym czynnie uczestniczą.

Jestem dumna, kiedy dzieci,

słysząc hymn narodowy,

biegną do mnie i mówią: „To

ta piosenka, kiedy trzeba tak

(czyli na baczność) stać”.

Wymagało to ode mnie wielu

zabiegów, aby melodia

wpadła im w ucho, ale udało

się. Podczas transmisji tele

wizyjnych różnych narodo

wych świąt, czy rozgrywek

sportowych, kiedy rozlega

się hymn, dzieci na tę jedną

chwilę wbiegały do pokoju

i udawały, że one też tak

potrafią stać. Mieszkamy

w Małopolsce i grzechem

byłoby nie pokazać dzieciom

zabytków kultury i sztuki,

które są świadectwem

przeszłości, Wawelu i całego

starego Krakowa.

1 z 4 • Strona 1

Mirador - viewer

Praca-Edukacja :

Opis

Struktura

Podobne

Błąd 404 - MBC

trans "Nie znaleziono strony" %}

Mirador - viewer

Opis

Struktura

Podobne

Błąd 404 - MBC

trans "Nie znaleziono strony" %}

Pobieranie pliku

Pobieranie pliku

Usuwanie komentarza

Wyszukiwanie zaawansowane

Zgłaszanie błędu