Krzemionki

Mirador - viewer

Krzemionki Krakowskie :

Adnotacje

Wyświetlanie 333 adnotacji

Dodawanie notatek tylko dla użytkowników zalogowanych

Opcje

gazeta krakowska BEZPŁATNY DODATEK TELEWIZYJNY

sobota-niedziela '

25-26 marca 2006

krzemionki Krakowskie

Rozmawiamy z Pawłem Kudroniem,

szefem najlepszego serwisu

internetowego TYP -str. Ili

0 władzy dziesiątej muzy

i magii Teatru Telewizji

opowiada Andrzej Gacek -str. III

MISJA TELEWIZJI

17. WOJEWÓDZTWA

FILMOWA TRÓJKA

róciłam. Po prawie

dwuletnim mieszkaniu

w Londynie, naszym sie

demnastymwojewództwie,

jak ów Londyn ktośtrafnie

niedawno nazwał.Wróci

łam po półtorarocznym stu

diowaniu dziennikarstwa,

mediów i komunikacji spo

łecznej na tamtejszym uni

wersytecie i napisaniu pra

cymagisterskiej natemat

Uzbekistanu wmediach

w2005. Wróciłam po pracy

jako to i owo ijeszcze co in

nego. Po sylwestrze przy London Eye,

powdzięcznych wzlotach i mniej

wdzięcznych upadkach, wreszcie po

przeżyciu ewakuacji metra podczas ata

ków z 7 lipca i 21 lipca. Po niezliczonej

liczbie niesłychanie fascynujących wy

darzeń, o których nie tutaj i nieteraz.

Wtrakcie mojego pobytu, z racji stu

diów i nie tylko, telewizji oglądałam co

niemiara. I tej ogólnokrajowej, i regio

nalnej. Począwszy od programów dora

dzającychjak kupić i sprzedać nierucho

mość, przez seriale australijskie (bardzo

popularne), na dyskusjach politycznych

kończąc. Ostatnim hitem był cykl fil

mów dokumentalnych o przyciągającej

uwagę nazwie „Nowi fundamentaliści”,

opisujący działalność... radykalnych

grup chrześcijańskich na terenieAnglii.

Ale idzie nowe. Misja BBC ostatnio

uległa modyfikacji. W świeżo wyprodu

kowanym dokumencie mówiącym o mi

sji i przyszłości BBC mówi się, że poza

tym, iż BBC ma informować, edukować

ibawić -ma ono teraz obowiązek m.in.:

® Pobudzać kreatywność

s Odzwierciedlać narodowości i kultury

zamieszkujące Wielką Brytanię

• Przedstawiać świat Anglii i Anglię światu

« Rozwijać możliwości odbioru cyfrowego

(www.bbc.co.uk)

15 marca, minister ds.

kultury, mediów i sportu

Wielkiej Brytanii, Tessa Jo

well, oświadczyła również,

że rozrywkabędzie od teraz

centralnym elementemtej

misji.

Na zajęciach z globaliza

cji i komunikacji społecznej

dowiedziałam się, że na

stępnymikluczem do sukce

sujest lokalizacja, czyli

przekładając na nasze, do

stosowywanie się do po

trzeb regionów, czyw przy

padku telewizji paneuropejskich czy

międzynarodowych - do potrzeb kra

jów. Okazuje się, że gdy MTVchciało

wszystkichwrzucić dojednego worka,

emitującjeden program na wszystkie

kraje, to było bliskie likwidacji! Dlatego

i MTVposłuchało i uruchomiło „oddzia

ły” w regionach. No i teraz ma się do

brze. Stacjepaneuropejskie czypanazja

tyckie odkryły, że nie mają racjibytu bez

uwzględnienia lokalnych potrzeb.

Wniosek -lubimy się oglądaći tyle.

Jestem w Polsce 10 dni. Ostatnie trzy

spędziłam w domu rodzinnym, przy

okazji śledzącprogram telewizyjny. Za

fascynowały mnie polskie wersje za

chodnich seriali kryminałnych, polskie

wersje zachodnich programówrozryw

kowych. Najbardziej polskiejednak

z programówbyły wiadomości, szcze

gólnie biorąc pod uwagę zawartew nich

informacje.A rozrywkajuż dawnojest

u nas centralnym elementem misji me

diów. Możejednak per aspera ad astra?

Ja tymczasem będę telewizję oglądać

„z nadzieją nową na budzący się dzień”,

jakw piosence. Zachwycona, że przy

mnie znów Kraków i ludzie, no i oczywi

ście... telewizja.

ALEKSANDRA EYSYMONT!

regionalnej „Trójce"

warto oglądać co naj

mniej kilka progra

mów. Krakowski

ośrodekz pewnością

może się pochwalić niezłą publi

cystyką. Prym wiodą „Studio

otwarte” i „Młodzież kontra”. To

jednaknie wszystko. Badania po

twierdzają, że po obejrzeniu pro

gramów tego typu widz poszuku

je - dla odprężenia? - rozrywki.

Tej wTYP i stacjach prywatnych

nie brakuje. Niestetyw większo

ści sąto mało wyrafinowane wi

dowiskatelewizyjne oraz łudzą

co podobne do siebie seriale i ko

medie sytuacyjnevel sitcomy.

Wybrednywidz majeszcze do

wyboru kino. Tradycją stało się

jednak, żew ramówceTYP Xmu

zama swoje miejsce obardzo nie

przyzwoitychporach (np. o 23.45

lub - moje ulubione - o 0.50). Ow

szem, około godziny20 wI i II

programie również emitowane są

filmy. Niestety, zwykle sąto po

wtórki, na domiarzłego zdomino

waneprzez kinohollywoodzkie.

Jakwięc odetchnąć po kolej

nym dniu politycznych unie

sień? Zachęcam do śledzenia fil

mowych propozycji „Trójki”.

Brzmito może trochępodejrza

nie, bo niby ojakich propozy

cjachtu mowa, skoro po włącze

niu TYP3 najczęściej trafiamy na

obrady Sejmu albo kolejne pod

sumowanie „najważniejszych in

formacji dnia”? Zapewniamjed

nak, że moje intencje wyrastają

ze szczerej troski o widza, awięc

piszęjedynie o tym, co uważam

za godne polecenia.

Telewizja Regionalna ma od

rębne pasmo filmowe, choć - tra

dycyjnie dlaTVP - umiejscowio

new ramówce o dosyć nikczem

nej porze. Filmyw „Trójce" moż

na oglądać zawsze po 23. Czasa

mijest to 23.05, akiedy indziej

23.55. Nibyniewielka różnica,

ale z punktu widzenia przecięt

nego telekinomana, któryczasa

mi wczesnym rankiem musi

wstać do pracy - różnica zasadni

cza. Mimo to, oglądającwieczor

ne filmyw TVP3 z pewnością

możemyuprzyjemnić sobie koń

cówkę dnia.

Do „Trójki”,trafiają z reguły

produkcje, które kiedyś pokazy

wanow I lub II programieTVP

albowszelkiej maści filmowe od

rzuty, dlaktórych dotychczas za

brakło miejsca w ramówce. Ich

wybórw TVP3 jestjednak bar

dziej selektywny, zaś ostateczny

repertuarprzygotowywany jest

z myślą o konkretnej grupie wi

dzów. Pokazywane tu filmyskie

rowane są do telewizyjnej klasy

średniej, osób znudzonych ki

nem stricte rozrywkowym, ale

także nie zainteresowanychtytu

łami z najwyższej półki. Filmowe

pasmo TYP3 jest zresztąw tej

kwestii bardzo liberalne. Można

tu obejrzeć zarówno ambit

niejsze produkcje kinowe itele

wizyjne,jak i niegłupie propozy

cje rozrywkowe.

Towłaśnie za sprawą „Trójki"

wielokrotnie udawało mi się nad

robićliczne filmowe zaległości,

zarówno te polskiejak i zagra

niczne. Totutaj po raz pierwszy

oglądałem „Saunę” Bajona

i „JańciaWodnika” Kolskiego.

Tutaj trafiłemtakże na znakomi

tą adaptację „Ethana Fromma”

z Liamem Neesonem w roli głów

nej i mało znany gotycki film gro

zy- „Doktor i diabły” Fred

die’ego Francisa. W połowie lat

90. dzięki „Trójce" poznałem

„Świętego”, a wweekendy śledzi

łem przygodybohaterów powie

ści Roberta Louisa Stevensona

w serialu „Dziedzic na Ballan

trae” z Michaelem Yorkiem i Ti

mothym Daltonem.

Prześledziłem też dodatkowo

filmową mapę „Trójki" z począt

ku marcatego roku. Cztery z sied

miu propozycji filmowych obej

rzałem z dużąprzyjemnością i za

interesowaniem. Najpierwwcią

gający obraz „Z dziennikaksię

dza” z udaną rolą DavidaMor

se^jako duchownego wubogiej

afroamerykariskiej parafii,w Fila

delfii zpoczątku lat 50. Następnie

kameralnyfrancuski film „Naj

piękniejszy ogród świata”, a dzień

później historia dojrzewaniamło

degobohatera ze stalinowską Pol

skąw tle, czyli „Wśrodku Euro

py” Piotra Łazarkiewicza. Na de

sercoś bardziej egzotycznego -

„Krustaliov, samochód!”, francu

sko-rosyjska adaptacjaprozy Josi

fa Brodskiego.

Jak dla mnieto wystarczająco

dobre rekomendacje. Szkoda tyl

ko, że na każdy z tych filmów

trzeba czekać do późnych godzin

nocnych. Chciałbym myśleć, że

dzieje się takwyłącznie dlatego,

że niektóre z filmowych propozy

cji „Trójki” mogłybypoważnie

zagrozić oglądalności Jedynki

i Dwójki - a co do tego nie mam

wątpliwości. Innych powodów

takich decyzji programowych

mogę się tylko domyślać.

BARTOSZ KAZANA

redaktora

Wiosny nie widać.

W ostatnich

dniach marca

Krzemionki

utonęły - któryż to

raz?-w brudnej

bieli

ogarniającegoje

z nieba i ziemi

śniegu. Z lewego brzegu Wisłyledwie je

było widać, nawet wieża - zdawać by się

mogło na stałe wpisana w pejzaż miasta -

zniknęła w rozmazanym mętnie pejzażu

podgórskich wzniesień. Było to na swój

sposób symboliczne. Krzemionki

- dla prawdziwych krakowian synonim

Telewizji Kraków -jakoś ostatnio nie są

zauważane, jakoś nie wzruszają miasta.

Jakby zapomniało ono słowawyryte na

tablicy, wmurowanej na ścianie

telewizyjnego gmachu: to społeczeństwo

Krakowa sobie utworzyło ten Ośrodek...

Wszystko to uświadomiło mi się nie

tylko z powodu zimowej depresji, nie

tylko w smutku kolejnej śnieżycy. Także

wbezradnej rozpaczy,jaka ogarnia

człowiekawtedy, gdy narasta nonsens,

gdy poważnie zaczyna się traktować

bzdurę, gdy uzasadnione wydaje się

przekonanie, iż świat cały (lub choćby

dotyczący nas kawałek) zwariował...

Nie, nie o politykę idzie. O to idzie,

że telewizja regionalna, ze swego

powołania „publiczna”, z obowiązku

mająca służyć swemu suwerenowi,

Polakom, tym co ma wpisane na

sztandar, czyli misją - traktowana bywa

jak radziwiłłowski postaw sukna.

Że kupczą niąjedni, rwą dla siebie inni,

ajeszcze inni lekceważą.

Że centralizacja, choroba światów

autorytarnych - narasta. Że potencjał

i majątek, który społeczeństwo dumnie

wpisało na krzemionkowską tablicęjako

swój dar dla Krakowa - ani niejest

wykorzystany, ani nie służy tak,jak

mógłby i powinien...

Na Krzemionkach o tym wiadomo.

Wie o tym także panAndrzej Gacek,

jeden z weteranów Telewizji Kraków.

Pan Gacek odchodzi właśnie na

zasłużoną emeryturę. I mówi młodej

dziennikarce słowa czasem gorzkie, ale

nade wszystko pełne chłopięcej wiary

w swój - od kilkudziesięciu lat - Ośrodek.

Przeczytajcie rozmowę z weteranem,

koniecznie.

Apotem przejrzyjcie i inne teksty

„Krzemionek”. Tego dziwnego

„dodatku” do najlepszej małopolskiej

gazety, comiesięcznego echa

dobiegającego z zasnutych niewiosenną

zgoła mgłą Krzemionek. W „dodatku”

spotkacie dobrze sobie znanych

Mistrzów Telewizji (stali autorzy -

Zajączkowski, Urbanik, ale także inni,

bohaterowie rozmów i artykułów).

I zobaczycie nowe nazwiska. Tak właśnie

postanowiliśmy przed rokiem

(z okładem): „Krzemionki” tworzą

studenci dziennikarstwa, praktykujący

w Telewizji Kraków. Onijuż wiedzą,

że każde dziennikarstwo - także

telewizyjne - zaczyna się od umiejętności

znalezienia tematu i spisania go

w sposób, który zainteresuje innych...

Śniegwkrótce przestanie padać, mam

nadzieję. Wiosna nadejdzie. Oby dla

Krzemionek - tych prawdziwych, które

na tak samo zwanym wzniesieniu

stanowią własnąTelewizję Krakowian -

także przyszła wiosna. Może studenci,

którzy (przyznajmy, czasemjeszcze

nieporadnie) piszą „dodatek”

sąjej zapowiedzią?

Miłej lektury.

JAN POPRAWA

1 z 4 • Strona 1

Krzemionki Krakowskie :

➔

Opis

Struktura

Krzemionki Krakowskie :

Krzemionki_Krakowskie

Krzemionki Krakowskie :

Malopolskie_Nieruchomosci

Teatralna_Gazeta_Krakowska

Polska_Gazeta_Krakowska

Podobne

Podobne publikacje

Krzemionki Krakowskie : bezpłatny dodatek telewizyjny. R. 1 (2005), [Nr 36] (12/13 II).

Przeczytaj

Krzemionki Krakowskie : bezpłatny dodatek telewizyjny. R. 1 (2005), [Nr 299] (24/25/26 XII).

Przeczytaj

Krzemionki Krakowskie : bezpłatny dodatek telewizyjny. R. 2 (2006), [Nr 72] (25/26 III).

Przeczytaj

Krzemionki Krakowskie : bezpłatny dodatek telewizyjny. R. 2 (2006), [Nr 48] (25/26 II).

Przeczytaj

Krzemionki Krakowskie : bezpłatny dodatek telewizyjny. R. 2 (2006), [Nr 24] (28/29 I).

Przeczytaj

Krzemionki Krakowskie : bezpłatny dodatek telewizyjny. R. 2 (2006), [Nr 123] (27/28 V).

Przeczytaj

Krzemionki Krakowskie : bezpłatny dodatek telewizyjny. R. 1 (2005), [Nr 275] (26/27 XI).

Przeczytaj

Krzemionki Krakowskie : bezpłatny dodatek telewizyjny. R. 1 (2005), [Nr 176] (30/31 VII).

Przeczytaj

Krzemionki Krakowskie : bezpłatny dodatek telewizyjny. R. 1 (2005), [Nr 199] (27/28 VIII).

Przeczytaj

Krzemionki Krakowskie : bezpłatny dodatek telewizyjny. R. 1 (2005), [Nr 146] (25/26 VI).

Przeczytaj

Krzemionki Krakowskie : bezpłatny dodatek telewizyjny. R. 1 (2005), [Nr 122] (28/29 V).

Przeczytaj

Krzemionki Krakowskie : bezpłatny dodatek telewizyjny. R. 1 (2005), [Nr 100] (30 IV/1 V).

Przeczytaj

Krzemionki Krakowskie : bezpłatny dodatek telewizyjny. R. 1 (2005), [Nr 54] (5/6 III).

Przeczytaj

Krzemionki Krakowskie : bezpłatny dodatek telewizyjny. R. 1 (2005), [Nr 223] (24/25 IX).

Przeczytaj

Krzemionki Krakowskie : bezpłatny dodatek telewizyjny. R. 1 (2005), [Nr 77] (2/3 IV).

Przeczytaj

Krzemionki Krakowskie : bezpłatny dodatek telewizyjny. R. 2 (2006), [Nr 72] (25/26 III).

Ocenianie publikacji możliwe jest wyłącznie dla użytkowników zalogowanych. Zaloguj się

0 ocen

Szczegóły

Przynależność do kolekcji

Komentarze (0)

Pobieranie metadanych

Pobieranie plików zdigitalizowanych

VIAF/NUKAT

Mirador - viewer

Krzemionki Krakowskie :

Opis

Struktura

Podobne

Błąd 404 - MBC

trans "Nie znaleziono strony" %}

Mirador - viewer

Opis

Struktura

Podobne

Błąd 404 - MBC

trans "Nie znaleziono strony" %}

Pobieranie pliku

Pobieranie pliku

Usuwanie komentarza

Wyszukiwanie zaawansowane

Zgłaszanie błędu